Nowożytność (XV w. - XVIII w.)
(Odrodzenie, okres systemów nowożytnych i Oświecenie)
W epoce nowożytnej pojawiła się nowa perspektywa filozoficzna wyznaczona rozwojem nauk i metodologii matematyczno-przyrodniczej. Ta nowa postawa wobec świata zaowocowała podziałem wiedzy na naukową i metafizyczną (wiedzę poza doświadczalną) jak również wiarą w twórcze intelektualnie możliwości rozwoju człowieka. Co to konkretnie znaczyło dla etyki:
1. jej status filozoficzny przestał być oczywisty, a wraz z tym pojawiło się pytanie, czy etyka należy do sfery nauki (podlega doświadczeniu i obserwacji), czy metafizyki względnie religii,
2. czy moralność to sfera uczuć czy rozumu - pytali filozofowie, zajmując się naturą ludzkiego poznania,
3. gdzie szukać źródeł moralności: w Bogu? w naturze człowieka? w umowie społecznej? w autonomii wolnej woli?
4. co j est miarą dobra - harmonia i ład? zbawienie? suma szczęścia? imperatyw kategoryczny czy wolność i równość jako właściwości społeczeństwa? a może prawa natury?
Wszystkie te odpowiedzi zależały od tego, czy filozofowie swoje koncepcje moralne wiązali z racjonalizmem, czy empiryzmem, materializmem, czy sensualizmem, idealizmem czy pozytywizmem: czy opowiadali się za teizmem, deizmem lub ateizmem wzgl. agnostycy-zmem. Bogactwo stanowisk i oryginalność ujęć wspomnianych zagadnień moralnych nie pozwala na posługiwanie się jakimiś uproszczonymi schematami. Dlatego też mówiąc o etyce w epoce nowożytnej, poprzestaniemy na wymienieniu nazwisk wielkich twórców tego okresu. Należą do nich: Kartezjusz, Pascal, Hobbes, Spinoza, Locke, Hume, Shaftesbury, Helvetius, Rousseau i I. Kant. Należy wspomnieć również o tej grupie znanych i wpływowych pisarzy-publicy-stów, którzy w różnym czasie współkształtowali poglądy swoich współczesnych: Machiavelli i Grocjusz, Montaignc i G. Bruno, Su-arez: w XVIII w. zasługują na uwagę Bayle i Monteskiusz, Diderot i Yolter.
W naszym przeglądzie odwołaliśmy się do pism Hobbesa, Spinozy, Pascala i Rousseau oraz Locke'a, Hume'a i Kanta. Pascal i Rousseau mieli wielki wpływ na swoich współczesnych, ujmowali oni moralność w kontekście własnych przemyśleń, obserwacji i doświadczeń życiowych. Nie budowali systemów naukowych, trudno mówić w ich wypadku o zwartej koncepcji moralności. Tym niemniej jednak są stale obecni w naszej kulturze, a w wypadku Rousseau można mówić wprost o obecności dziejowej. Idee Rousseau znalazły swoje dopowiedzenie w ideologii Rewolucji Francuskiej; ale jeszcze wcześniej ślady jego filozofii przeniknęły do sztuki, poezji; w pewien sposób wpłynęły na styl bycia elit XVIII wieku. Pascal przemawia do nas w sposób o wiele bardziej intymny, nie zwraca się do ludzkości, nie próbuje zmienić biegu świata i cywilizacji, ale próbuje uwrażliwić ludzki umysł i serce na sprawy najważniejsze, dzisiaj często określane jako egzystencjalne. Genialny matematyk, jakim był Pascal, spotyka się tu z równie genialnym myślicielem i... reformatorem. Pascal był w swoim czasie bardzo zaangażowany w sprawy kościoła i spory doktrynalne wokół kwestii teologicznych.
W przeciwieństwie do Pascala i Rousseau, inni filozofowie dążyli do zbudowania naukowego modelu wiedzy i z tego punktu widzenia rozpatrywali moralność. Moralność, rozumianą nie jako wewnętrzne przeżycie człowieka; moralność nie jako duchową właściwość jego natury, ale jako fakt empiryczny. Taki fakt, który jest podatny na obserwację i opis ilościowy. Hobbes, Locke i Hume zainspirowali takie badania, a ich wyniki okazały się destruktywne dla etyki! Usunięto ją z piedestału nauki, pozbywając ją i uniwersalnej ważności i obiektywności. Trzeba było sięgnąć po inne źródła moralne i na innej podstawie próbować zobiektywizować przedmiot etyki. Owego przewrotu podjął się dokonać Immanuel Kant, którego pisma Hume'a „obudziły z drzemki dogmatycznej". Kant stworzył jedną z najbardziej oryginalnych koncepcji dobra i zła moralnego; oparł ją na poczuciu obowiązku, do którego jest zdolna tylko istota rozumna. W imię swojej wolności, człowiek może sam siebie zobowiązać, czy raczej samozobowiązać. Dla nas, badających te teksty, pozostaje jeszcze raz wraz z Kantem i Humem, z Lockiem i Rousseau oraz Pascalem, Hobbsem i Spinozą przemyśleć podstawy moralności od nowa.
Terminy te oznaczają pewien typ formacji filozoficznej, która zakłada określony porządek poznania (rozum czy zmysły?), określony porządek natury (materialny czy duchowy?), określony sposób formułowania wiedzy (opartej na metodzie indukcyjnej albo dedukcyjnej?) oraz koncepcję Boga jako przedmiotu, który jest przez nas poznawalny lub niepoznawalny i który pozostaje w aktualnej relacji ze światem lub też nie pozostaje. Spróbujmy zatem bardzo krótko wskazać na elementarne znaczenie wspomnianych już terminów:
a) racjonalizm - stanowisko uznające prymat rozumu w procesie poznania,
b) empiryzm - stanowisko opowiadające się za dominacją doświadczenia w poznaniu,
c) materializm - to, co rzeczywiste jest materialne,
d) sensualizm - poznanie zmysłowe jest źródłem prawdziwej wiedzy,
e) idealizm - uznaje idee jako najważniejsze przedmioty poznania,
f) pozytywizm - postuluje utożsamienie przedmiotu filozofii z teorią nauk,
g) teizm - stanowisko przyjmujące istnienie jedynego, osobowego i transcendentnego Boga, który stworzył Świat i wszystko, co jest od niego uzależnione w swoim istnieniu,
h) ateizm - zaprzeczenie istnienia Boga; a) jego poznania b) negacja wiary, i) deizm - wiara w Boga, który nie interweniuje w losy świata, po jego stworzeniu, j) agnostycyzm religijny - głosi przekonanie, że ani Bóg ani inne istoty nadprzyrodzone nie są przez człowieka poznawalne mocą jego zdolności zmysłowych i intelektualnych.
Dodajmy, że koncepcje dotyczące Boga; jego istnienia i poznania mogą stać się częścią pewnej koncepcji, czy systemu filozoficznego (np. materializm akceptuje ateizm, a empiryzm odrzuca możliwość poznania Boga na drodze doświadczenia „faktów").