11/12 praktyczny

Kardiologia III
Dr Syzdół
ogólnie to go uwielbiam, każdy z naszej 4 dostał pacjenta - czas na zebranie wywiadu i zbadanie ponad godzina, więc spokojnie można było coś doczytać, posprawdzać. Potem mieliśmy opowiedzieć wywiad, zaproponować rozpoznanie i tu pytały ogólne pytania (a jaki może być ból, a jakie są cechy bólu dławicowego, a jakie są przyczyny omdleń, a jakby na OIOMie trafił się Panu pacjent z migotaniem to co by mu Pan podał, a co z bólami brzucha - ogólne i generalnie dające się 'zahaczyć o pacjenta') + EKG (najczęściej pacjenta + jeszcze jakieś) no i ja miałam zdjęcia RTG, ale tylko ze względu na to, ze nasza miła rozmowa zeszła na temat rozruszników.

Dr Kaźmierski
Bardzo spoko czas na zebranie wywiadu i zbadanie, a potem rozmowa z dr na temat proponowanego rozpoznania, badań dodatkowych i leczenia. Wszystko trwało może z godzinę

Choroby autoimmunologiczne u prof Hrycka:
W tym roku prof pytał w głównie z badania, a najczęściej z wyznaczania kąta łopatki, na jakiej wysokości leży, na tej podstawie określić w której przestrzeni jest granica płuc. Poza tym: zbadanie stłumienia wątrobowego, opukiwanie i obmacywanie śledziony, badanie tętna na kończynie dolnej, okolice brzucha, badanie brzucha, objawy oczne, kąt mostka, Chełmoński, badanie tarczycy i węzłów chłonnych, pytanie z teorii o kryteria ARA i dokładnie o to jaki szmer, wypuk i drżenie w określonych sytuacjach. Każdy miał do zrobienia/powiedzenia tylko jedną rzecz, więc egzamin trwał max 5 min. Zdała cała grupa.

Gastro u profesora Hartleba: zreferowac wywiad, badanie fizykalne, ja mialam pacjentke z torbiela trzustki, wiec przyczyny powstania torbieli, diagnostyka, leczenie, oprocz tego objawy nadczynnosci tarczycy, objaw Chelmonskiego, Blumberga, roznicowanie przyczyn szmeru w nadbrzuszu

prof Wojnar endokryny i chemioterapia, bosko słodko i wspaniale, profesor przed egzaminem zaprosil nas na spotkanie powiedzial czego od nas wymaga i jak bedzie wyglądac egzamin, zostawil nas z pacjentami, zbieralismy wywiad potem przychodzil pytal na wyrywki roznych elementow badania potem w sali konferencyjnej referowalismy wywiad, jeszcze dodatkowo pytal nas z teorii szmerów, drżeń i wypuków, na koniec ekg, uścisk dłoni i do domu z ogromnym usmiechem na twarzy

My zdawaliśmy na GastroEntero u doc. Duławy, po małym zamieszaniu, zaliczyliśmy od badania. Każdy dostał jednego pacjenta - wywiad i badanie fizykalne. Takie standardowe (nie było wymagane żadne opukanie serca, granic płuc, czy innych dziwnych rzeczy). Potem rozmowa, wszyscy w 5tke. Każdy po kolei omawiał odchylenia w wywiadzie i ważniejsze rzeczy z badania. A druga osoba miała powiedzieć, co tej chorej/choremu jest, z czym różnicować, co wziąć pod uwagę, ale Pani doc naprowadzała, wyjaśniała, wszyscy myśleliśmy głośno, do tego momentu generalnie wyglądało to jak takie poważniejsze ćwiczenia z Interny, można się było też nauczyć jakiś ciekawostek gastrologicznych; Potem każdy dostał po zdjęciu do opisania (niedrożność, zwężenie npl. przełyku, ciało obce w przełyku, stwardniające zap. dr zół.), i ekg - z tym już był różnie (na oddziale mają przesuw 50mm), i z zaleceniem nauczenia ekg każdy z nas opuścił oddział z uśmiechem na twarzy:) Całość trwała 3h.

Pulmonologia - dla potomnych, bo informacji żadnych w tym temacie nie było Zaliczenie bardzo przyjemne, które miło się będzie wspominać Oddział przyjazny studentowi od zawsze, a szczególnie profesor, który sam stara się przekazać najwięcej informacji od siebie Osobiście zaliczenie u dr Skoczyńskiego. Konkrety - tzn wywiad, badanie fizykalne - głównie skupianie się na patologii płuc i ewentualnie serca. Zespół obturacyjnego bezdechu sennego, przyczyny, kryteria, czynniki sprzyjające, jakie objawy dzienne, nocne, pokazać na pacjencie jak się bada ruchomość przepony, opukiwanie i inne podstawy badania płuc, zjawiska osłuchowe płuc, do interpretacji spirometria, czy wynik prawidłowy i dobrze przeprowadzone badanie. Dyskusja na temat klasyfikacji NYHA i niewydolności krążenia nakładającej się często na obraz choroby płuc i ewentualne różnicowanie Młody pan doktor pamiętający, jak mało kto inny z naszych asystentów czasy studenckie, idąc do przydzielonych pacjentów przedstawił ich nam prosząc o przyjazną atmosferę, bo mamy egzamin i jesteśmy już dość zestresowani samym tym faktem ;) Z tego co mnie wiadomo wszyscy łącznie z panem prof Pierzchałą nie sprawili studentom żadnej przykrości Polecam do losowania ten oddział na przyszły rok

Gastro-entero u profesora. Pozajelitowe objawy CU, co powoduje szmery nad wątrobą, choroba Rendu-Oslera-Webera, objaw Murphy'ego, objaw tętniącej wątroby, metody badania wątroby.. koleżanka miała pytania o przyczyny powiększenia śledziony, przyczyny niedokrwistości, o sarkoidozę, objawy niedoczynności tarczycy.
Generalnie każdy dostał swojego pacjenta, miał dużo czasu na przeprowadzenie wywiadu i zbadanie. Potem profesor podchodził do każdego, należało zreferować wywiad, powiedzieć jakie były odchylenia w badaniu. Potem prof prosił o pokazanie jak np. zbadać wątrobę. Stresu trochę było ale ostatecznie nie było się czego bać:)

Egzamin praktyczny w Klinice Hematologii i Transplantacji Szpiku:
Podzielili nas do czterech docentów, sekcja A: Małgorzata Krawczyk-Kuliś, B: Mirosław Markiewicz, C: Beata Stella-Hołowiecka, D: Grzegorz Helbig
Ja byłem w sekcji A, więc u naszej mieliśmy godzinę na zebranie wywiadu i badanie fizykalne dwóch pacjentów. Następnie indywidualnie odpowiadaliśmy (rozmowa w miłej atmosferze ok. 25 minut każdy): jedno RTG oraz jedno EKG do omówienia, pytania o główne objawy i dalszą diagnostykę chorób u w/w pacjentów. Pytania typu: przyczyny powiększenia węzłów chłonnych, śledziony i wątroby. Gdzie zlokalizowane są węzły chłonne i które możemy wybadać palpacyjnie. Wszystko bardzo ogólnie. Następnie wszystkie sekcje czekały w sali seminaryjnej na panią profesor, która każdego indywidualnie pytała, czy chce ktoś odpowiadać na wyższą ocenę i niż tę którą otrzymał od docenta. Wszyscy zdali bez problemów:)

Egzamin praktyczny w Klinice Hematologii i Transplantacji Szpiku:
Podzielili nas do czterech docentów, sekcja A: Małgorzata Krawczyk-Kuliś, B: Mirosław Markiewicz, C: Beata Stella-Hołowiecka, D: Grzegorz Helbig
Ja byłem w sekcji A, więc u naszej mieliśmy godzinę na zebranie wywiadu i badanie fizykalne dwóch pacjentów. Następnie indywidualnie odpowiadaliśmy (rozmowa w miłej atmosferze ok. 25 minut każdy): jedno RTG oraz jedno EKG do omówienia, pytania o główne objawy i dalszą diagnostykę chorób u w/w pacjentów. Pytania typu: przyczyny powiększenia węzłów chłonnych, śledziony i wątroby. Gdzie zlokalizowane są węzły chłonne i które możemy wybadać palpacyjnie. Wszystko bardzo ogólnie. Następnie wszystkie sekcje czekały w sali seminaryjnej na panią profesor, która każdego indywidualnie pytała, czy chce ktoś odpowiadać na wyższą ocenę i niż tę którą otrzymał od docenta. Wszyscy zdali bez problemów:)