Wykład 19.10.2008r.
WYKŁADNIA PRAWA ADMINISTRACYJNEGO
Egzamin pisemny 2 pytania 1 godzina
Pojęcie legalności - coś, co jest zgodne z prawem; łatwe i trudne przypadki stosowania prawa, decydująca ilość przypadków to łatwe przypadki; dwa odmienne zachowania się zgodne z prawem;
Definicja legalna - wiążące ustalenie przez prawodawcę rozumienia jakiegoś terminu;
- prawodawca wprowadza jakieś nowe pojęcia i je definiuje
- prawodawca używa jakiś znanych pojęć tylko chce je doprecyzować;
Trzy podstawowe problemy:
Problem pierwszy:
Nie wiadomo za bardzo jak wygląda definicja legalna, definicje legalne są w specyficzny sposób zamieszczane w tekście - jeden z pierwszych artykułów zawiera cały szereg definicji legalnych
Tzw. definicje nawiasowe - coś się definiuje i na końcu w nawiasie podaje się to pojęcie
Czasem jakiś przepis zawiera definicję legalną i cały szereg poszczególnych przepisów lub kilka przepisów, które stanowią pojęcie definicji legalnej;
Podsumowując - definicja legalne może wyglądać różnie.
Problem drugi:
Definicja legalna to taki sam fragment tekstu prawnego jak każdy inny i spór powstaje jak należy to rozumieć - cały problem polega na dokonaniu interpretacji
Trzeci problem:
Dotyczy zakresu związania definicji legalnej - nie budzi wątpliwości, że jeżeli jakaś definicja legalna jest zawarta w akcie normatywnym to ona bezwzględnie wiąże w ramach tego aktu
Praktyczny problem - jeżeli interpretujemy dany akt normatywny i definicja legalna nie jest zawarta w tym akcie tylko w innym to jedne sądy szukają tych pojęć w innym akcie normatywnym a inne przyjmują inną interpretację;
Podsumowując: punktu wyjścia, jakim są definicje legalne szukamy w różnych możliwych rozwiązaniach. Szukamy różnych możliwych rozwiązań i patrzymy czy w tekście ustawodawca dał nam wyraźną wskazówkę - znaleźć to rozumienie w języku prawnym (język ustawodawcy).
Drugi obszar tego rozumienia to język prawniczy (język prawnika, judykatura -orzecznictwo) - odwołujemy się do orzecznictwa - albo zgadzamy się z sądem albo przyjmujemy co innego, najważniejsze żeby decyzja się utrzymała. Coraz częściej sądy odwołują się do doktryny (czyjegoś poglądu); poszukiwanie.
Trzeci obszar - domniemanie języka potocznego - przyjmuj to, co jest w tekście, jeżeli nie ma wyraźnej roli prawodawcy, że trzeba to rozumieć w inny sposób.
Schowkiem jest odwoływanie się do słownika języka polskiego - szukamy różnych rozumowań i te rozumowania stanowią podstawę rozstrzygnięcia. Z odwoływaniem się do słownika należy podchodzić niezwykle ostrożnie- słownik jest ostatecznym argumentem traktowanym jako punkt wyjścia, nie traktować słowników jako autorytatywne wyjście!
Podsumowując:
Mamy język prawny, prawniczy, potoczny - trzy miejsca, w których szukamy definicji legalnej, trzy miejsca gdzie szukamy możliwych rozumień, trzy schowki.
Różnica między tymi trzema językami:
Najważniejszy jest język prawny bogatszy niż język potoczny.
W przypadku braku definicji legalnej pierwszeństwo należy dać językowi prawniczemu.
2