Praca maturalna. Cz. 2
Literatura szukała jak najlepszego sposobu opisu Apokalipsy spełnionej, czasów ludobójstwa, totalitaryzmu faszystowskiego i sowieckiego. Próbowała ogarnąć doświadczenia wojenno- okupacyjne, stawała się oskarżeniem totalitaryzmu, ostrzeżeniem przed spustoszeniem moralnym, jakiego wojna dokonała w psychice ludzi, nie pozostawiając nikogo bez winy.
Jeśli w czasie wojny bardzo intensywnie rozwijała się i powstawała poezja, to bezpośrednio po wojnie zwłaszcza w prozie szczególne miejsce przypadło licznym świadectwom wojny i okupacji. Pamięć wojny zaowocowała w literaturze zalążkiem nowej myśli humanistycznej, która ukazywała świat albo w perspektywie wartości ocalałych z katastrofy- dzięki nim można odbudować kulturę, albo w perspektywie śmierci człowieka znajdującego się na wielkim śmietnisku cywilizacji pozbawionej wartości.
Myśl tę rozwija Tadeusz Borowski, jego twórczość naznaczona jest wyraźnym piętnem przeżyć okupacyjnych. Wydał tomy „Byliśmy w Oświęcimiu” (1946), „Pożegnanie z Marią” (1947) i „Kamienny świat” (1948). Opowiadania z tomu „Pożegnanie z Maria” posłużyły jako materiał do wielu adaptacji scenicznych, filmowych i telewizyjnych, np. film A. Wajdy „Krajobraz po bitwie” 1970, F. Zylberta „Pożegnanie z Marią” 1993.
Opowiadania te w niespotykany sposób ujmowały obozowe doświadczenia, tragizm życia i poniżenia, upadek wartości. Borowskiego interesowało szczególnie funkcjonowanie hitlerowskiego obozu zagłady i skutków jego oddziaływania na więźniów. Bohaterem oświęcimskich opowiadań jest vorarbeiter Tadek . Jest to człowiek „zlagrowany”, czyli myślący wyłącznie kategoriami obozowymi i postępujący według obozowej moralności. Borowski przedstawia „ cywilizację obozu” jako system moralny. Pisarz dostrzega nie tylko krańcowe zło, ale zupełnie nowy, straszny świat. Borowski z dokładnością ukazuje wszelkie sposoby eksploatacji i wyzysku człowieka. Zbrodnia staje się doskonałym interesem (Proszę państwa do gazu). Więźniowie tworzą zhierarchizowane społeczeństwo- na szczycie stoją esesmani, na dole więźniowie.
Tadek wie, że aby przeżyć należy przyjąć narzucone zasady gry i umieć walczyć o samego siebie. Tadek jest często obojętny na ból i krzywdę innych, gdyż ciągle zaprząta go myśl, jak samemu uniknąć bicia i zdobyć coś do jedzenia (Dzień na Harmenzach). Borowski dowodzi, że podczas okupacji wszyscy zarażeni są tą sama chorobą- zanikiem moralności. Deprawacja ludzi w obozie była wynikiem życia w potwornych warunkach, zatem nie można nikogo oceniać za zbrodnię jakich dopuścił się „za drutami”. Obóz to dla człowieka sytuacja ekstremalna- skazany na śmierć odrzuca wszelkie wartości i normy moralne. Nie oznacza to, że Tadek nie dostrzega przypadków ludzkiego heroizmu, choć są bardzo nieliczne. W opowiadaniu „Proszę państwa do gazu” kobieta bierze na ręce niemowlę, wiedząc, że skazuje się tym samym na śmierć, podobnie czyni młoda dziewczyna. Więcej jednak przypadków zezwierzęcenia spowodowanego strachem - w tym samym opowiadaniu matka ucieka od dziecka, by ratować własne życie. Przemyślane działanie oprawców polegało na tym, że odbierając ludziom wszystko, dają im w zamian perspektywę zdobycia minimalnych środków koniecznych do przeżycia. Według Borowskiego człowiek zlagrowany to wytwór „ edukacji oświęcimskiej”, uprzedmiotowiony, zdominowany przez fizjologię, pozbawiony hamulców moralnych. Człowiek wolny nie może oceniać „ zlagrowanego, gdyż norm moralnych obowiązujących w normalnym świecie nie można przyłożyć do rzeczywistości koncentracyjnej. Człowiekowi trudno się odrodzić, ma poczucie wstydu, świadomość hańby. W normalnym świecie uświadamia sobie on ogrom zniszczeń, jakich w jego psychice dokonał obóz i musi z tym żyć. Nie potrafi odbudować sobie systemu wartości, czuje, że przegrywa. Borowski zachowanie więźniów komentuje tak „byliśmy ludźmi w ludzkich warunkach”, dowodzi, że do czasów „apokalipsy spełnionej” należy przykładać inną etycznie normę.
Moralna niezgoda na zło różni „Inny świat” G.H.Grudzińskiego od opowiadań Borowskiego.
„Inny świat” również zrodził się z doświadczeń osobistych pisarza, ale jest relacją z sowieckich łagrów. Interesujący jest w tym temacie gdyż skupia się tu Grudziński na zagadnieniu postaw i wyznaczników człowieczeństwa. Szczególnie dużo miejsca poświęca autor na prezentacje losów swych współtowarzyszy. Poszczególne historie pokazują dzieje przyjaciół autora -młodego inżyniera Michaiła Kostylewa, byłego popa Dimki, Natalii Lwowny, prof. Borysa Lazarowicza M. i jego żony, oraz trzech niemieckich komunistów.
W „Innym świecie” kilkakrotnie wspomniane jest dzieło Dostojewskiego „ Zapiski z domu umarłych”- jako motto, ale są tez tematem opowiadania o przyjaźni autora z Natalią. Dzięki „Zapiskom” Natalia odzyskuje nadzieje, uspokaja się. Natomiast Grudziński rozumie je inaczej: przerażenie budzi fakt, że poza światem katorgi nie istnieje żadne życie- odbiera to nadzieje na zmianę sytuacji.
Celem Grudzińskiego było przedstawienie okrucieństwa życia w łagrze i wpływu, jaki obóz wywiera na psychikę człowieka. Są ludzie, którzy z ogromnym samozaparciem i heroizmem zdołali ocalić swoje człowieczeństwo, nigdy nie donosili, nie wykorzystywali innych więźniów. Bohaterem jest przyjaciel autora Kostylew. Aresztowany na podstawie absurdalnych zarzutów o szpiegostwo, w łagrze dochodzi do przekonania, że system sowiecki oparty jest na fałszywych przesłankach, nieludzkich. Inżynier sabotował więc nakaz pracy, a skazany na Kołymę popełnił samobójstwo.
Obok heroizmu Kostylewa, Natalii Lwowny czy prof. M Grudziński przedstawia także dowody na zezwierzęcenie i zdziczenie współwięźniów. W obozie mnożą się kradzieże, gwałty i morderstwa - dokonywane przez więźniów kryminalnych. Skazańcy donoszą na siebie do władz( Machapechtian), ukrywają prawdę o sobie ( Sadowski).
Grudziński pokazuje, że w nieludzkich warunkach człowiek albo stacza się na samo dno, albo próbuje ocalić elementarne wartości. Te próby stanowią dla pisarza dowód, że w każdej, nawet najbardziej ekstremalnej sytuacji można zachować człowieczeństwo i wolność wewnętrzną. Borowski uważał, że człowieka nie można oceniać na podstawie zbrodni jakich dopuścił w obozie. Tu wywiązuje się dyskusja z „Innym światem”. Grudziński nie może zdobyć się na wypowiedzenie słowa „rozumiem”( o co prosi go dawny współtowarzysz, który donosił na kolegów). Zbyt wiele już dzieli go od obozu, nauczył się oceniać tamten czas według innych niż w łagrze zasad, z trudem wrócił miedzy ludzi, ale udało się. Nie potępia jednak, gdyż za Dostojewskim wie, że „trudno sobie wyobrazić, do jakiego stopnia można skazić naturę ludzką”.
Problem- czy człowiek, który przekroczył wszystkie granice, jest w stanie wrócić do moralnych zasad, czy może odzyskać poczucie prawa, sprawiedliwości i rozumienia zbrodni- porusza też Zofia Nałkowska w „Medalionach”. Są one wynikiem pracy w Głównej komisji Badania Zbrodnii hitlerowskich, maja charakter dokumentalny. Nałkowska przybliża prawdę o najokrutniejszych ludzkich doświadczeniach, w taki sposób, by czytelnik, który ich nie doświadczył, mógł je objąć wyobraźnią. Wybiera wstrząsające relacje byłych więźniów: Żyda, który wśród zagazowanych osób rozpoznaje zwłoki żony i dzieci; więźniarki Ravensbruch, opowiadającej o koszmarze podróży do obozu; kobiety, która nie chciała się dłużej ukrywać i sama zgłosiła się na Majdanek. Dzięki temu przedstawia powszechność doświadczeń okupacyjnych, dostrzegamy cierpienia milionów. Fakt, że za cierpienia jednych odpowiedzialni są inni ludzie zostaje mocno podkreślony przez motto(„Ludzie ludziom zgotowali ten los”). Miliony osób zginęły na skutek przemyślanych działań będących efektem zbrodniczego systemu. Zło wynikło z działań hitlerowców, którzy są dla Nałkowskiej potworami ukształtowanymi przez system. Również bohater opowiadań Borowskiego zdaje sobie sprawę z egzystencjalnego związku kata z ofiarą- ludzie dzielą się na tych, którzy zadają śmierć lub jej podlegają.
Opowiadania Borowskiego i miniatury Nałkowskiej można traktować jako ostrzeżenie dla przyszłych pokoleń, by koszmar wojny już się nie powtórzył.
Przytoczone utwory są literackim dowodem, że człowiek poddany bestialstwu zatraca wszelkie wartości, a tak działo się w czasie II wojny światowej, epoce pieców. Przybliża nam literatura prawdę o najokrutniejszych ludzkich doświadczeniach, bulwersuje wręcz uczuciami ludzi. Zadaje pytania: jaki jest człowiek? Na czym polega jego zdolność przystosowania się? Jakie są i czy istnieją etyczne granice tego przystosowania? Jak w literaturze docierając do prawdy o człowieku, o tym wszystkim, co jest ciemne i groźne? Wynikają te pytania z opisanych przeżyć i faktów, trudne są one dla nich samych, bo nie ma na nie odpowiedzi, lub są niewystarczające. Trudno na nie odpowiedzieć także nam, ludziom współczesnym.
Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl prawa autorskie do niniejszego materiału posiada Wydawnictwo GREG. W związku z tym, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody Wydawnictwa GREG podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.