Wysoki Sądzie, Drodzy Słuchacze zebrani na Sali sądowej!
Kiedyś pewna znana osoba przytoczyła piękne stwierdzenie, jak że pasujące do tej sprawy sądowej, której jesteśmy świadkami. Cytat ten mówił, że w życiu dla człowieka trzema najważniejszymi rzeczami powinny być: „Bóg, Honor i Ojczyzna”. Właśnie na tych zasadach opierało się życie oskarżonej Antygony. To ona postanowiła złamać zakaz królewski i przeciwstawić się prawom władcy stając po stronie praw Boga, praw, które winny być najważniejsze dla każdego człowieka i w życiowej hierarchii powinny znajdować się wyżej nad wszystkimi innymi prawami. Chciała zapewnić godną śmierć swojemu bratu. Sprzeciwiła
się rządom królewskim nie zważając na jakiekolwiek konsekwencje swego czynu. Skoro prawa boskie są najważniejsze, dlaczego więc Kreon sprzeciwił się inicjatywie Antygony? Dlaczego kazał ją schwytać i uwięzić?
I wreszcie, dlaczego postawił siebie samego na szczycie uznając swoją wyższość nad Bogiem? Pokazał, że dla niego samego Bóg nie ma w życiu żadnego znaczenia. Antygona powinna pochować należycie swego brata, ponieważ według praw boskich, odwiecznych i nienaruszalnych to każdy człowiek bez względu na swój życiorys ma prawo być pochowanym z należytą czcią. Jej miłość do brata, wierność tradycji i zasadom religijnym winno się wynagrodzić godnym pogrzebem, dla Eteoklesa. Dokonała wyboru, który podyktowało jej sumienie nie bojąc się kary, jaką musiała ponieść. Ona w całym swoim życiu pokazuje, że Bóg i rodzina to dla niej rzeczy święte, których nic nie może zniszczyć. Pozwólmy jej odbudować jej zniszczone życie na nowo, gdyż tylko ten czyn jest w tej sytuacji sprawiedliwy.
Czyny Antygony są w moim głębokim przekonaniu triumfem dobra nad złem i mam nadzieję, że jej ofiarność i poświęcenie zostanie wynagrodzone tu na ziemi- należytym pogrzebem jej brata i później dobrym życiem w niebie. Proszę, więc o jej uniewinnienie.