Etyka Wolnoe¦çci Rothbard

Etyka Wolności, Murray N. Rothbard

Część III

Państwo kontra wolność

  1. Natura państwa

W całej niemal historii grupy ludzi nazywające siebie „rządem” lub „państwem” dokonywały prób – zazwyczaj zakończonych sukcesem – zdobycia siłą monopolu w celu kontrolowania gospodarki i społeczeństwa. Najważniejszymi celami tych monopolistycznych dążności były: policja i wojsko, stanowienie prawa, sądownictwo, bicie monety i władza tworzenia pieniądza, posiadanie nieużywanych gruntów, ulice i autostrady, rzeki i wody przybrzeżne oraz doręczanie poczty. Obecnie państwa co prawda wykonują – często nawet sprawnie – powyższe czynności, lecz nie dowodzi to, że tylko one rzeczywiście mogą to robić, a nade wszystko, że one właśnie wykonują to najlepiej.

Wszystkie jednostki oraz grupy osób zdobywają swój dochód w sposób dobrowolny, tzn. poprzez sprzedaż dóbr i usług konsumentom lub dobrowolne dary (członkostwo w klubie, spadek, itd.). Jedynie państwo uzyskuje swój dochód w wyniku stosowania przymusu – każdy z obywateli danego kraju, pod groźbą wysokich kar, zobowiązany jest do płacenia podatku. Opodatkowanie więc, jako przymusowe przejmowanie własności mieszkańców jest – zdaniem Rothbarda – niczym innym jak kradzieżą na ogromną skalę.

Część przedstawicieli nauk społecznych i ekonomistów broni idei podatku uznając, iż jego płacenie jest dobrowolną decyzją każdego obywatela. Przykładowo, wszyscy na danym obszarze pragną, aby władze wybudowały tamę. Jeśliby zdecydować się na sfinansowanie tego projektu dobrowolnymi datkami, płacący je A i B nie mieliby żadnej pewności, że podobnie postąpią C i D. Dlatego wszyscy zgadzają się na to, aby państwo zmuszało je nawzajem do płacenia podatków. Rothbard wykazuje kilka błędów tego poglądu:

  1. Istnieje sprzeczność pomiędzy dobrowolnością a przymusem – nie można mówić o dobrowolnym przymusie, w przypadku gdy stosują go wszyscy wobec wszystkich.

  2. Odgórnie ustalona wysokość podatku może nie odpowiadać wysokości kwoty, jaką skłonny byłby zapłacić za usługę lub towar klient w wolnorynkowych warunkach. Płacąc 500 zł za dany telewizor, czynię to dobrowolnie uznając, iż rzeczywiście jest tyle wart. Tymczasem nie sposób mówić o dobrowolnym płaceniu podatku na tamę w przypadku osoby, która sama potrzebę jej budowy wyceniła na znacznie mniejszą kwotę.

  3. Przy użyciu władzy finansowania z podatków można rozszerzyć podaż wszystkich usług, nie tylko budowę tamy.

  4. Nie jest możliwe określenie czy płacący podatki rzeczywiście czynią to dobrowolnie (każdy z osobna). Czy obowiązkowe płacenie podatków na Kościół katolicki przez protestantów lub ateistów także byłoby „dobrowolne”?

Można wyróżnić dwa sposoby na zdobycie bogactwa:

  1. Poprzez produkcję i dobrowolną wymianę z innymi (środkami ekonomicznymi) – metoda wolnorynkowa.

  2. Poprzez przymusowe wywłaszczenie wyprodukowanych przez innych dóbr (środkami politycznymi) – metoda działania państwa (państwo to organizacja środków politycznych).

Państwo jest więc organizacją przestępczą bardziej niebezpieczną niż np. mafia, bo działającą na dużo większym terenie i posługująca się skuteczniejszymi metodami. Rząd to wyrafinowany rabuś, który stosujący wobec nas przemoc i okradając nas, zapewnia, iż jest jedynie naszym „obrońcą”, którego sami dobrowolnie wybraliśmy (Rothbard powołuje się tu na Spoonera).

Niezwykle istotną role w państwie odgrywają jego ideologowie. Rothbard twierdzi, iż intelektualiści – których usługi nie są przez masy szczególnie pożądane – wiążą się z państwem, by w zamian za budowanie (pseudo?)naukowych podstaw istniejącego systemu otrzymywać władzę, pozycję i bogactwo.

Państwo to organizacja zawierająca jedną lub dwie (prawie zawsze dwie) z poniższych charakterystyk:

  1. Czerpie swoje dochody z fizycznego przymusu (opodatkowanie).

  2. Osiąga przymusowy monopol na użycie siły i władzę posiadania ostatecznej decyzji na danym terytorium.

  1. Wewnętrzne sprzeczności państwa

Podstawowym problemem w dyskusji nad koniecznością istnienia rządów jest fakt, iż czyni się to w kontekście wielu wieków istnienia państwa i jego rządów. Przyzwyczailiśmy się już na tyle do państwa, że nie tylko nie dostrzegamy ogromnych nadużyć ze strony władzy, ale nawet uważamy je za naturalne. Rothbard proponuje wyobrażenie sobie następującej sytuacji: na ziemię przybywa pewna liczba osób, które muszą zdecydować w jakim porządku społecznym chcą żyć. Odrzucają system gwarantujący wolność w każdym aspekcie argumentując, iż oznaczałoby to wojnę wszystkich przeciwko wszystkim i decydują się oddać całą władzę oraz całą broń (dla dobra ogółu) rodzinie Jonesów. Kto jednak będzie bronił obywateli nowoutworzonego państwa przed Jonesami? Zdaniem autora powyższy przykład pokazuje absurdalność potocznego rozumowania (wynikającego z a) przyzwyczajenia, wielowiekowej tradycji państwa, b) indoktrynacji społeczeństwa – cały system edukacji, propaństwowi intelektualiści, itd.).

Rothbard odrzuca jakąkolwiek państwowość, nawet tę proponowaną przez bardziej umiarkowany libertarianizm – państwo minimalne.

  1. Twierdzi, iż ideą tą należy uznać za utopię, ponieważ nie bierze pod uwagę będącej w permanentnym niezaspokojeniu natury ludzkiej. Nawet jeżeliby ograniczyć władzę do wojska, policji i sądownictwa, ludzie ją sprawujący w naturalny sposób będą dążyć do powiększenia swojego bogactwa i wpływów. Podstawowym sposobem osiągnięcia tych celów będzie dalsze zwiększanie swojej władzy, które nie będzie możliwe do powstrzymania przez społeczeństwo (zdaniem Rothbarda w żadnym systemie nie ma instytucjonalnych mechanizmów ograniczających ekspansję władzy).

W prawidłowym systemie prawnym prawodawca musi przestrzegać wszystkich swoich zasad, tymczasem państwo w jaskrawy sposób narusza podstawowe swoje prawa: a) zakaz zabijania – państwo dla własnych celów prowadzi wojny, kara śmierci w niektórych krajach, itd.; b) zakaz kradzieży – państwo nakłada na nas przymusowe podatki; c) zakaz stosowania wobec innych przedstawicieli społeczeństwa przemocy – policja, wojsko. Zatem państwo jako rząd jest systemem nielegalnym.

  1. Kolejna sprzeczność teorii rządu ograniczonego dotyczy opodatkowania. W przypadku państwa zredukowanego do organizacji zapewniającej ochronę obywatelowi pojawia się problem ustalenia optymalnej wysokości podatku na ten cel. Jak znaleźć złoty środek pomiędzy: a) każdy obywatel ma osobistego ochroniarza, każdy czuje się więc bezpiecznie – koncepcja rujnująca budżet a b) jeden policjant w państwie, nikt nie czuje się bezpiecznie – niemal brak podatków. Zdaniem Rothbarda nie ma żadnego kryterium którym rząd mógłby się posłużyć w celu podjęcia najlepszej (z wolnorynkowego punktu widzenia) decyzji.

  1. Status moralny relacji z państwem

Państwo jako organizacja przestępcza ma inny zgoła status moralny, niż sprawiedliwy właściciel mienia. Inny jest więc także status moralny kontraktów zawieranych z państwem – nikt nie jest moralnie zobowiązany do posłuszeństwa wobec państwa (płacenia podatków, prawdomówności wobec urzędników, szanowania mienia państwowego, służby wojskowej). Rothbard podkreśla jednakże, że nie nakłania do obywatelskiego nieposłuszeństwa z pragmatycznych powodów.

  1. O relacjach między państwami

Wojna jest sprawiedliwa tylko wtedy, gdy wymierzona jest w przestępców.
W przypadku wojen prowadzonych przy użyciu mieczy, łuków, czy nawet karabinów stosowanie się do powyższej zasady było możliwe (choć historia pokazuje, że niezwykle rzadkie), współcześnie jednakże dysponujemy nowoczesną bronią masowego rażenia, której działanie obejmuje także niewinne osoby. Dlatego podstawowym celem politycznym świata jest rozbrojenie.

Istnieje istotna różnica pomiędzy wojną prowadzoną pomiędzy dwoma państwami a rewolucją wymierzoną w państwo – rewolucja obejmuje swym zasięgiem obszar jednego państwa, wojna międzypaństwowa rozgrywa się zaś między osobami zamieszkującymi różne terytoria. Wynikają z tego następujące konsekwencje:

  1. W wojnie między państwami występuje większy zakres użycia współczesnych broni masowej destrukcji (ani rewolucjoniści, ani zwolennicy państwa nie użyją wobec siebie broni nuklearnej!)

  2. W rewolucji określenie przeciwnika jest znacznie łatwiejsze niż w wojnie międzypaństwowej. W pierwszym przypadku ginie nieporównywalnie mniej osób (przestępców), niż w drugim.

  3. Gdy jakieś państwo zmobilizuje wszystkich ludzi i wszystkie zasoby ze swojego terenu, wrogie państwo rozciągnie swoją agresję także na nich.

Rothbard podsumowuje powyższe: choć niektóre rewolucje i konflikty prywatne mogą być moralnie (w duchy liberalizmu) usprawiedliwione, to każdą wojnę między państwami należy potępić. Celem libertarian bez, względu na przyczyny wybuchu konfliktu powinno być wywieranie presji na państwach w celu niewszczynania wojny przeciwko innym państwom, a jeśli wojna wybuchnie, wywieranie nacisku na wojujące strony w celu osiągnięcia pokoju.

P.R.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prez etyka materiały1
Prez etyka materialy7
Etyka Taternika
etyka 1
Etyka 12
ETYKA ZAWODOWA MASAŻYSTY
Etyka (1) istota, mity
etyka test
2 Etyka a badania na zwierz Ľtachid 20330 ppt
Etyka zawodu położnej w aspekcie wielokulturowym
004 etyka europejskaid 2320 ppt
Filozofia W10 Etyka Zagadnienie norm lepsza wersja2 0bezKanta
Etyka w pedagogice 2013

więcej podobnych podstron