Ustrój organów ochrony prawnej 03

Ustrój organów ochrony prawnej. 10.03.2011

W piśmiennictwie trwał i trwa nadal spór jak pojęcie wymiaru sprawiedliwości rozumieć, tym bardziej, że to pojęcie bardzo silnie utrwaliło się w języku potocznym, mówi się o wymiarze sprawiedliwości w różnych kontekstach i różnych sposobach rozumienia tego pojęcia. Sposoby nadawania temu pojęciu sensu są zróżnicowane przez różnych autorów. Wymiar sprawiedliwości stanowi szczególny rodzaj ochrony prawnej, jest to kwalifikowany rodzaj ochrony prawnej. Kwalifikowany to znaczy trochę lepszy, ważniejszy, doskonalszy sposób sprawowania ochrony prawnej. Pojęcie wymiaru sprawiedliwości powinno być pojęciem węższym niż pojęcie ochrony prawnej, bo to jest ochrona prawna z jeszcze jakimiś dodatkowymi cechami. Pojęcie wymiar sprawiedliwości jest pojęciem subordynowanym do pojęcia ochrona prawna.

Można powiedzieć o 3 rodzajach definicji:

  1. Definicje podmiotowe.

  2. Definicje przedmiotowe.

  3. Definicje mieszane.

Ad.1. Są one bardzo szeroko rozpowszechniane w piśmiennictwie, można je spotkać bardzo często. Zakładają one kryterium organu orzekającego. Charakter organu orzekającego miałby decydować czy mamy do czynienia z ochroną prawną w rozumieniu szerokim czy tez chodzi o węższe rozumienie wymiaru sprawiedliwości.

Ad.2. Są o tyle ważne, że one mają pierwszeństwo historyczne. One w historii organów ochrony prawnej pojawiły się najwcześniej. Te definicje są zbudowane na kryterium rodzaju rozstrzyganych spraw. Rodzaj rozstrzyganych spraw, czyli przedmiot rozstrzygania decydowałby o tym co to jest wymiar sprawiedliwości.

Ad.3. Są to definicje składające się albo z kryteriów podmiotowych i przedmiotowych łącznie dodanych. Definicje mieszane, które najczęściej powstają przy definiowaniu wymiaru sprawiedliwości wymagają spełnienia kilku kryteriów, czyli one są zmieszane w ten sposób, że są . Wśród tych definicji mieszanych jest taka definicja, którą się nazywa definicją modalną.

Definicja przedmiotowa wymiaru sprawiedliwości zakłada, że wymiar sprawiedliwości to rozstrzyganie spraw z zakresu prawa sądowego. Prawo sądowe tradycyjnie rozumiane u nas jest w ten sposób, że jest to prawo cywilne lub prawo karne, bo prawo cywile i prawo karne należały zawsze do gestii sądu, sądy zawsze rozstrzygały w sprawach cywilnych lub karnych. Jeżeli ktoś podejmuje decyzję rozstrzygając konflikt spoza prawa sądowego, np. prawa administracyjnego to nie jest to wymiar sprawiedliwości, a jedynie ochrona prawna. Definicja ta ma kilka felerów. Podstawowy feler tej definicji jest taki, że 1)ona zmusza nas do wyróżniania sądowego i pozasądowego wymiaru sprawiedliwości. 2)Niekiedy jest tak, że sądy orzekają w sprawach, które nie dotyczą tradycyjnie rozumianego prawa sądowego, np. w sądach są wydziały, które nazywają się sądami prawa i ubezpieczeń społecznych. I ten sąd prawa i ubezpieczeń społecznych jednego dnia rozstrzyga sprawy i spory ze stosunków prawnych, a spory ze stosunków prawnych to jest szeroko rozumiane prawo cywilne. W związku z tym sprawuje wymiar sprawiedliwości . teoretycznie ten sam sędzia jednego dnia mógłby rozstrzygać sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych, a sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych to jest prawo administracyjne. Ten sam sędzia działając w tej samej procedurze drugiego dnia już nie sprawuje wymiaru sprawiedliwości, bo wymiar sprawiedliwości sprawowałby tylko wtedy, gdyby rozstrzygał spory z zakresu prawa sądowego. W związku z tym definicja przedmiotowa w nowoczesnym piśmiennictwie jest nie do utrzymania, mimo że ma ona tradycję.

Definicja podmiotowa jest bardzo popularna we współczesnym piśmiennictwie, dlatego że ona zakłada, że wszystko zależy od tego kto sprawuje wymiar sprawiedliwości, od podmiotu, który wykonuje ten wymiar sprawiedliwości. Jeżeli mówi się, że wymiar sprawiedliwości jest to działalność, rozstrzyganie konfliktów prawnych przez sądy to ma ona urok niezwykłej prostoty, poza tym w dużej mierze odpowiada ona naszym definicjom z języka potocznego, zaczerpniętym spoza prawa.

Konstytucja z 1952 roku miała przepis, był to artykuł 56: wymiar sprawiedliwości sprawują Sad Najwyższy, sądy powszechne (wojewódzkie i rejonowe) i sądy szczególne. Z tego wynika, że wymiar sprawiedliwości to jest to samo co sądy. W konstytucji z 1997 roku jest podobny przepis, artykuł 175, który mówi: wymiar sprawiedliwości RP sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne i sądy szczególne. Te organy sprawują wymiar sprawiedliwości, ale nie mówi się, że tylko te organy sprawują wymiar sprawiedliwości. Oznacza to, że nie definiuje się tego, co to jest wymiar sprawiedliwości tylko mówi się, co czynią te organy. Brak kwalifikatora „tylko” powoduje, że możemy założyć, że jeszcze ktoś sprawuje wymiar sprawiedliwości i że motywem(zamiarem) ustawodawcy było co czynią te sądy, a nie było jego zamiarem ograniczenie zakres wymiaru sprawiedliwości. Jeżeli powołano by do życia jakikolwiek inny organ i jeżeli ma być to sąd to by zapewne sprawował wymiar sprawiedliwości, a jeżeli do sprawowania wymiaru sprawiedliwości powołano by jakiś organ polityczny to byłaby to wymiar sprawiedliwości.

Jeżeli mówimy, że wymiar sprawiedliwości sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne i sądy szczególne to my wcale nie ograniczamy możliwości powierzenia wymiaru sprawiedliwości innym organom. Można powołać inne organy, które nie będą sądami i które będą sprawować wymiar sprawiedliwości, np. jest to Trybunał Stanu- mimo, że nie jest sądem, nie kłóci się z przepisem artykułu 175 konstytucji RP .

Najbardziej atrakcyjna spośród definicji mieszanych wydaje się definicja modalna. Definicja modalna wymiaru sprawiedliwości przyjmuje jako kryterium tego, co nazywamy wymiarem sprawiedliwości nie kryterium podmiotowe, ale przyjmuje się jako kryterium sposób rozstrzygania sprawy, czyli moduł, który powoduje, że ta ochrona prawna jest wyżej kwalifikowana i staje się wtedy wymiarem sprawiedliwości. Sposób rozstrzygania spraw przez organy wymiaru sprawiedliwości sprowadza się do 2 cech, przy czym każda z nich określona jest w sposób oceny, wartościujący, w związku z tym nie jest to określenie bardzo dokładne, a le jest to określenie bardzo użyteczne.

Wymiar sprawiedliwości wg tej definicji jest to ochrona prawna, która jest sprawowana w specjalnych warunkach zapewniających bezstronność i wysoką jakość rozstrzygania konfliktów prawnych. Te specjalne warunki to są 2 takie warunki:

  1. Organ sprawujący wymiar sprawiedliwości musi być wyposażony w niezawisłość orzekania. Na niezawisłość orzekania składa się cały zespół elementów zabezpieczający taką niezawisłość. Ta zawisłość jest w związku z tym stopniowalna, może być niezawisłość większa lub mniejsza, sędzia może być bardziej lub mniej niezawisły w zależności od tego jak zagwarantowana jest jego niezawisłość.

  2. Orzekanie musi się odbywać w specjalnej procedurze dającej stronom stworzone gwarancje ochrony ich praw. Ta procedura jest to coś elastycznego w tym sensie, że ona bardziej sztywna i nastawiona na zabezpieczenie interesów stron albo mniej sztywna i umożliwiająca pewne pójście na skróty. Im ta procedura gwarantuje stronom większą gwarancje ochrony ich praw, tym jest to procedura bezpieczniejsza. Im te gwarancje dawane przez procedurę są mniejsze, tym np. przewlekłość procesu sądowego jest większa, bo jeżeli nie można wkraczać do postępowania sądowego to ono ulega wydłużeniu.

Różnica między definicja podmiotową i modalną jest zasadnicza: definicja podmiotowa jest zamknięta, a definicja modalna jest otwarta, zakłada ona, że jeżeli kogoś wyposaży się w niezawisłość i wyposaży się jakikolwiek organ w specjalną procedurę gwarantującą stronom specjalną ochronę ich praw to będzie to wymiar sprawiedliwości. Natomiast definicja podmiotowa, która odwołuje się do konstytucji, zakłada, że to ustawodawca ustala kto sprawuje wymiar sprawiedliwości.

Organy ochrony prawnej.

W prawie konstytucyjnym definicja organu znana jest od lat. Organami o charakterze państwowym są ustawowo zorganizowane grupy ludzi, mająca za zadanie urzeczywistnianie podstawowych funkcji państwa.

Organy ochrony prawnej charakteryzują się cechami:

  1. Organy te mają organizacyjną odrębność. Zasada organizacyjnej odrębności tych organów polega na tym, że organy ochrony prawnej w zasadzie są organizacyjnie wyodrębnione, co znaczy, że nie stanowią części jakichś innych organów państwowych. Jest to założenie, które jest daleką pochodną trójpodziału władzy.

np. w Polsce po II wojnie światowej nastąpiła nacjonalizacja gospodarki i zaczęto poszukiwać modelu dla rozstrzygania sporów gospodarczych między jednostkami gospodarki uspołecznionej. Żeby przyspieszyć rozstrzyganie sporów zaczęto poszukiwać modelu rozstrzygania tych sporów poza sądami. W Polsce w 1949 roku wprowadzono Państwowy Arbitraż Gospodarczy - był to organ pozasądowy, ale upodobniony do sądu. W innych krajach, gdzie nastąpiła radykalna nacjonalizacja gospodarki, np. w Jugosławii powołano specjalne sądy gospodarcze, które były organami odrębnymi w stosunku do organów wykonawczych i ustawodawczych. Natomiast były organami sądowymi.

  1. Zasada odrębności funkcjonalnej – organ ochrony prawnej powinien być funkcjonalnie odrębny i od organu ochrony prawnej nie może być odwołania do organów należących do innych działów władzy państwowej. Nie można na przykład od organów ochrony prawnej odwoływać się do Ministerstwa Sprawiedliwości, prezydenta RP, Sejmu czy Senatu.

Rozstrzyganie sporów prawnych daje się sądom. W związku z tym w wielu krajach przyjmuje się, że jest zasada, która polega na integrowaniu wymiaru sprawiedliwości w rękach sądowych. Tworzy się sądy jako właściwe organy dla wymiaru sprawiedliwości.

W Polsce w okresie PRL-u obowiązywała zasada specjalizacji wymiaru sprawiedliwości, tzn. tworzono specjalne organy do rozstrzygania tworzono specjalne organy ochrony prawnej, które albo były sądami szczególnymi albo były organami pozasądowymi (organy quasi sądowe). Specjalizacja ma swoje zalety, ale trzeba mieć świadomość, że to osłabia władzę. Sąd staje się organem słabszym jeżeli ma tak bogatą konkurencję. Najlepiej ma się wymiar sprawiedliwości w krajach, w których istnieje zasada integralności wymiaru sprawiedliwości w rękach sadów, np. w systemie brytyjskim, gdzie sędzia brytyjski rozstrzyga w wielu sprawach, które u nas należą do pozasądowych organów. Założenie jest tam następujące: z każdą sprawą można zwrócić się do sądu. Na przełomie lat 70. i 80. zrezygnowano ze specjalizacji .

Podział organów ochrony prawnej:

  1. Wg kryterium udziału obywateli (czynnika społecznego) w ochronie prawnej. Można wyróżnić 3 organy ochrony prawnej:

  1. organy ochrony prawnej o charakterze czysto państwowym, urzędniczym – są to organy, w których działalności obywatele w ogóle nie biorą udziału, np. prokuratura.

  2. Organy o charakterze społecznym – spotykane coraz rzadziej, są to organy, w których rozstrzygają sami obywatele, np. sądy społeczne. Można je dzisiaj spotkać w Komisjach Dyscyplinarnych – nie ma tam elementu urzędniczego.

  3. Organy o charakterze mieszanym – nazywa się je czasami organami o charakterze urzędniczo – społecznym, składają się z funkcjonariuszy państwowych(osoby, które są pracownikami danego organu państwowego) oraz elementu obywatelskiego, czynnika społecznego, np. sądy, gdzie orzekają ławnicy (obywatele) i funkcjonariusze państwowi (sędzia); Izba Morska.

  1. Wg kryterium posiadania przez dany organ prawa do wydawania decyzji.

  1. Organy orzekające- są to organy, które rozstrzygają konflikty prawne, np. Izba Morska.

  2. Organy nieorzekające – są to organy, które współdziałają przy wydawaniu decyzji, np. prokuratura, radcowie prawni, adwokaci i są to organy, które mają uprawnienia do innego rodzaju działalności ze sfery ochrony prawnej, np. organy pojednawcze, organy kontroli legalności, organy pomocy prawnej. Jest to grupa niejednorodna.

Organy orzekające można podzielić na 2 grupy:

  1. Organy sądowe – sądy; sądy charakteryzują się tym, że maja niezawisłość orzekania.

  2. Pozasądowe organy orzekające – są to organy, które maja podobnie jak sądy ustalony ustrój wewnętrzny nastawiony na rozstrzyganie konfliktów, ale nie korzystają z gwarancji niezawisłości.

Tam gdzie chodzi o orzekanie spraw najważniejszych z punktu widzenia obywateli, wymagających nie tyle szybkiego, ale też wszechstronnego i obiektywnego rozstrzygnięcia – tam orzekanie powierza się sądom.

  1. Sąd w znaczeniu materialnym – organ, który powołany jest do sprawowania wymiaru sprawiedliwości, orzekający w imieniu państwa i wyposażony w specjalne gwarancje ustrojowe i procesowe prawidłowego rozstrzygania.

  2. Sąd w znaczeniu formalnym – każdy organ, który ustawa nazywa sądem, niezależnie od tego jaki on ma sens, np. sąd koleżeński.

Sądem w znaczeniu formalnym i materialnym są sądy powszechne (rejonowe, okręgowe i apelacyjne)- ustawa nazywa je sądami, a poza tym mają one wszystkie atrybuty; orzekają one w sprawach cywilnych, karnych, a także innych sprawach, np. w kwestiach ubezpieczeń.

Sądami w obydwu znaczeniach są także sądy szczególne - mamy tylko 2 rodzaje tych sądów, przy czym jeden z rodzajów tych sądów odpowiada dokładnie definicji sądu powszechnego, a drugi nie. Sąd powszechny jest to sąd, który ma powszechnie przyznaną kompetencję, tzn. wszystkie sprawy, które nie powierzono innemu organowi lub innemu sądowi – wszystkie takie sprawy rozstrzyga sąd powszechny. Powszechnie przyznana kompetencja znaczy tyle, że jeżeli mamy wątpliwości do kogo się zwrócić to przy tak powszechnie zakrojonej kompetencji sądów powszechnych to mamy się zwrócić do sądów powszechnych. Natomiast sądy szczególne tym się różnią od sądów powszechnych, że mają szczególną kompetencję – polega ona na tym, że pewne sprawy ściśle określone przekazano tym sądom szczególnym, np. w sprawach sądów wojskowych.

Sądy wojskowe są szczególnymi sądami karnymi – gdyby je zniesiono to wszystkie sprawy, które rozstrzygają sądy wojskowe bez żadnego szczególnego przepisu powróciłyby do kompetencji sądów powszechnych. Sądy wojskowe mają taką szczególnie określoną kompetencję, że za każdym razem kiedy tę kompetencję zmniejszano to oznaczało to poszerzenie kompetencji sądów powszechnych.

Sądy administracyjne zaliczane są do sądów szczególnych, choć nie mają szczególnie zakreślonej kompetencji. Gdyby zniesiono sądy administracyjne to wcale nie jest tak, że te sprawy automatycznie przeszłyby do sądów powszechnych, dlatego że nie są to ani spory cywilne a ni karne pomiędzy obywatelami, ale sądy administracyjne są sądami, które sprawują nadzór nad wykonywaniem zadań publicznych przez administracje państwową, a to nie jest materia, dla której właściwe są sądy powszechne.

Sąd Najwyższy nie jest zaliczany ani do sądów powszechnych ani do sądów szczególnych. Jest on organem, który jest wierzchołkiem nad sądami powszechnymi i szczególnymi(chodzi o sądy wojskowe, bo jeżeli chodzi o sądy administracyjne to mają one swoją strukturę, hierarchie sądowniczą). Stanowi 3 grupę sądów w Polsce.

Ustrój organów ochrony prawnej. 17.03.2011

Pozasądowe organy orzekające(organy quasi sądowe).

Mają one pewne cechy zbliżające je do sądu, czasami spełniają taką rolę, że są funkcjonalnie z sądami powiązane, ale mają także cechy odróżniające je od sądów.

Cechy, które upodabniają te organy do sądów to:

  1. Są one powołane do rozstrzygania konfliktów prawnych. Zadaniem ustawodawcy jest to, ażeby te konflikty jak najlepiej rozstrzygać.

  2. Mają one ukształtowaną w tym celu odpowiednią strukturę organizacyjną. Najczęściej jest tak, że są tam zespoły orzekające albo się formułuje zespoły orzekające ad hoc w ujęciu sprawy.

  3. Są to organy, które maja w tym celu zakreślone kompetencje, tzn. ustawa przewiduje w jakim zakresie sprawy mogą rozstrzygać dane organy o charakterze pozasądowym (quasi sądowe).

Różni te organy przede wszystkim to, że one nie korzystają z niezawisłości w tym zakresie w jakim korzystają sądy, tzn. nie ma pełnych gwarancji niezawisłości. Maja one tylko czasami jakieś elementy gwarancji niezawisłości. Organy te nie orzekają w imieniu państwa, bo takich uprawnień ustawa im nie nadała. Są to organy o bardzo zróżnicowanym charakterze. Są organy, które bardzo upodobniono do sądu, są skonstruowane podobnie jak sądy, orzekają w podobnej procedurze, np. Izby Morskie - działają one przy sądach okręgowych, np. w Gdańsku, Szczecinie; orzekają w nich sędziowie, którzy są delegowani, powoływani do Izby Morskiej na mocy delegacji ministra sprawiedliwości, ale są oni powoływani na stanowiska sędziowski przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Czyli są to zwykli sędziowie z sądów powszechnych, tyle tylko, że minister powołuje ich do Izby Morskiej. Chociaż Izby Morskie mają postępowanie rozpoznawcze na rozprawie zakończone zupełnie specyficznym orzeczeniem, mianowicie one orzekają co do faktów, a nie co do konsekwencji prawnych. Mimo, że orzekają one co do faktów to ich orzeczenia sa bardzo podobne do orzeczeń sądowych.

Inne organy pozasądowe są coraz bardziej odsuwane od sądów, np. sąd polubowny, ale którego procedurę mogą kształtować same strony. Jeżeli dokonują zapisu na sąd polubowny i do sądu polubownego kierują sprawę to mogą same kształtować procedurę postępowania przed sądem polubownym. Jeżeli nie ukształtują ten procedury to sąd polubowny będzie działał w procedurze podobnej jak w procedurze sądowej.

Wśród tych organów są także organy o czysto społecznym charakterze, tzn. takie, w których nie bierze w rozstrzyganiu konfliktów prawnych żaden funkcjonariusz publiczny, np. sądy polubowne.

Inne rozwiązanie jest związane z rozstrzyganiem konfliktów przez powoływanych funkcjonariuszy publicznych, np. Izba Morska.

Oprócz organów sądowych i quasi sądowych jeżeli chodzi o rozstrzyganie konfliktów prawnych pewna rolę odgrywają organy o charakterze niesądowym. Są to organy, które zajmują się na co dzień administrowaniem, chodzi o różnego rodzaju organy zajmujące się mieniem, zarządem, administrowaniem w imieniu państwa w jakimś zakresie, które na marginesie swoich uprawnień mogą również rozstrzygać konflikty prawne. Te organy tym się różnią od organów sądowych i quasi sądowych, że one nie mają w swojej konstrukcji, organizacji wewnętrznej nie maja ukształtowanej do rozstrzygania konfliktów prawnych, nie mają kompetencji, które by wskazywały na rozstrzyganie konfliktów prawnych – jest to kompetencja dodana, że jakiś tam rodzaj konfliktu mogą rozstrzygać na marginesie swojej działalności. Są to np. Urzędy do Spraw Jakości i Miar - mogą nakładać kary pieniężne jeżeli ktoś nie spełnia warunków dotyczących jakości i miar, Inspektorzy Pracy, Administracja Lasów Państwowych

Właściwości organów ochrony prawnej i tzw. spory kompetencyjne.

Każdy organ ochrony prawnej ma określone kompetencje , zakres swoich właściwości. Te kompetencje organów ochrony prawnej, które wynikają z przepisów prawa dotyczących organizacji i ustroju organów ochrony prawnej, wytycza się w 3 płaszczyznach. Organ ochrony prawnej ma kompetencje wyznaczona z jednej strony przez właściwość rzeczową (właściwość przedmiotowa), właściwość miejscową (terytorialną), właściwość funkcjonalna (czynnościowa).

Pytanie o właściwość rzeczową jest to pytanie: jaka kategoria spraw należy do danego organu ze względu na charakter tych spraw, czy to są sprawy karne czy cywilne, czy to są sprawy karne dotyczące wszystkich obywateli czy tylko żołnierzy.

Pytanie o właściwość miejscową to jest pytanie: na jakie terytorium rozciąga się kompetencja danego organu – sprawy musza pochodzić z jakiegoś danego terytorium.

Właściwość funkcjonalna oznacza, że pewne organy ochrony prawnej dokonują w zakresie pewnych spraw tylko określonych czynności. Jest to sytuacja, kiedy jakąś czynność dotyczącą pewnej sprawy powierzono innemu organowi, czyli wyposażono ten organ w pewną szczególną właściwość funkcjonalną. Każda sprawa rozstrzygana przez organy ochrony prawnej musi przejść przez co najmniej 2 instancje. Skoro są 2 szczeble organów odwoławczych to zawsze jeden organ ma czynności pierwszo instancyjne do spełnienia, a drugi ma czynności drugo instancyjne do spełnienia. Właściwość funkcjonalną należy rozumieć szeroko jako oznaczenie rodzaju czynności , który może dany organ dokonać w danej sprawie. Organ ochrony prawnej musi przestrzegać swojej kompetencji wyznaczonej mu przez przepisy. Jeżeli organ ochrony prawnej stwierdza swoją niewłaściwość w sprawie to ma 2 możliwości postąpienia (są one w przepisach zaprojektowane):

  1. Zwraca sprawę z pouczeniem do kogo się skierować ( w typowym przypadku). Powinno być pouczenie do kogo się skierować, natomiast niepotrzebne jest jakiekolwiek inne działanie ze strony organu, który to pouczenie wydał.

  2. Przekazuje sprawę z urzędu organowi właściwemu. To rozwiązanie stosuje się tylko wtedy kiedy przepisy tak wskazują. Chodzi o przypadki, kiedy rozstrzygnięcie sprawy jest tak doniosłe, pilne, że wszelka zwłoka nie jest dopuszczalna, np. dzieje się tak w sprawach karnych, sąd wojskowy przekaże sprawę sądowi powszechnemu lub odwrotnie. Wątpliwość co do właściwości organu jest czymś wysoce niekorzystnym, bo jest to rozstrzygnięcie sporu prawnego zanim się przystąpi do rozstrzygania meritum sprawy. Problem polega na tym, żeby spory o właściwość można było jak najszybciej zlikwidować. W związku z tym stosuje się taka metodę, gdzie spory o właściwość nie mogą się w ogóle, zgodnie z przepisami, zawiązać, albo są od razu rozstrzygnięte.

np. spór o właściwość, który może wyniknąć między sądem wojskowym a sądem powszechnym karnym. Jest przepis z artykułu 39 kpk, który od razu zapobiega zawiązaniu się takiego sporu w następujący sposób: „jeżeli sąd wojskowy przekaże sprawę sądowi powszechnemu, tzn. uzna swoja niewłaściwość w orzekaniu lub nie przyjmie sprawy przekazanej mu przez sąd powszechny, sprawę rozpoznaje sąd powszechny.’’ Ustawodawca przesądził, że właściwie sprawę rozstrzyga decyzja sądu wojskowego, bo jeżeli sąd wojskowy przekaże sprawę sądowi powszechnemu to ten musi ją przyjąć. I jeżeli sąd wojskowy nie przyjmie sprawy, którą przekazał mu sąd powszechny to sprawa wraca do sądu powszechnego. Spór się w ogóle nie zawiąże, bo jeżeli jest spór między sądem wojskowym a powszechnym o właściwość to zawsze te sprawę rozstrzyga sąd powszechny.

Nie zawsze da się rozwiązać to w ten sposób, że taki przepis będzie zapobiegał rozwiązywaniu sporów i w związku z tym mogą powstać spory kompetencyjne. Spory kompetencyjne, czyli spory o właściwość mogą mieć dwojaki charakter:

  1. Spory negatywne - są to spory, w których 2 organy ochrony prawnej oddają po kolei swoją właściwość w sporze. Jeżeli organ pierwszy, np. sąd powszechny przekaże sprawę sądowi wojskowemu to jeszcze nie ma sporu, natomiast gdyby ten drugi organ – sąd wojskowy – uznał swoją niekompetencję to wtedy zawiązałby się spór. Spór kompetencyjny zawiązuje drugi organ, który także uznaje swoją niekompetencję. Jeżeli chodzi o sądy wojskowe to nie ma problemu – jeżeli uzna on swoją niekompetencję to kompetentny będzie sąd powszechny. Jednak gdyby tego przepisu nie było to w tym momencie zawiązywałby się spór kompetencyjny. Występują one bardzo często.

  2. Spory pozytywne - polegają na tym, że po kolei 2 organy ochrony prawnej uznają swoją wyłączną właściwość w sprawie, tzn. w tym sensie, że z wyłączeniem tego drugiego. Jeżeli są zgodnie z przepisami właściwe 2 organy to nie ma sporu, niekiedy taka sytuacja wynika z przepisów, np. postępowanie dyscyplinarne wobec studentów mają często znamiona czynu zabronionego. Jeżeli zdarzy się spór pozytywny to należy rozstrzygnąć kto ma tę sprawę rozwiązać. Jeżeli chodzi o spory pozytywne to najczęściej powstaje płaszczyzna do sporów, gdy chodzi o właściwość miejscową. Tak się ustala zakres właściwości miejscowej, że może się okazać, że sądom kompetencji miejscowej kilka organów uzna, że sprawa należy do jego kompetencji i trzeba będzie rozstrzygnąć, który z nich powinien sprawę rozstrzygnąć, bo np. jeden organ jest kompetentny ze względu na miejsce skutku, drugi na miejsce działania itd.

Rozwiązaniem może być wskazanie od razu w przepisach podmiotu właściwego do rozstrzygania konfliktu prawnego. Czasem ten podmiot właściwy jest ściśle określony i załatwia on sprawę bardzo szybko. Np. artykuł 38 kpk: „spór o właściwość pomiędzy sądami równorzędnymi rozstrzyga ostatecznie sąd wyższego rzędu nad sądem, który pierwszy wszczął spór. ‘’ nie będzie można się od tego odwołać. Zupełnie czymś innym jest samowolne przejęcie sprawy, która nie należy do danego sądu i rozpatrzenie przez ten sąd tej sprawy.

Jeśli chodzi o spory kompetencyjne to mogą one wynikać na różnych polach:

  1. Pomiędzy organami sądowymi – są one najboleśniejsze, ale najłatwiejsze do rozstrzygnięcia. Istnieją przepisy proceduralne, które starają się te spory rozstrzygać w ramach samego sądownictwa, np. sąd wyższego rzędu rozstrzyga sprawę pomiędzy sądami równorzędnymi.

  2. Pomiędzy organami pozasądowymi – ze względu na to, że są to bardzo zróżnicowane organy to ustalenie jednego organu rozstrzygającego spór jest bardzo trudne. Poszczególne przepisy, ustawy przewidują różnego rodzaju organy rozstrzygające spory kompetencyjne, ale nie da się tu zbudować jednej reguły, np. spory między organami samorządu terytorialnego a organami administracji rządowej. Organy adm rządowej często podejmują decyzje w sprawach, które stykają się z tymi, co do kompetencji , którymi zajmują się organy samorządu terytorialnego. Łatwość wynikania tutaj sporów kompetencyjnych jest bardzo duża. Pierwszym problemem po przywróceniu samorządu terytorialnego było to kto będzie rozstrzygał te spory. Te spory powierzono Naczelnemu Sadowi Administracyjnemu.

  3. Pomiędzy organami pozasądowymi a organami sądowymi - najlepiej jest jeżeli ta granica pomiędzy kompetencją sądu a organami pozasądowymi jest ściśle wytyczona. W okresie międzywojennym był specjalny organ powołany do rozstrzygania takich sporów- Trybunał Kompetencyjny – istniał przy Sądzie Najwyższym i miał jako naczelne zadanie rozstrzyganie sporów pomiędzy organami sądowymi a pozasądowymi, zwłaszcza adm państwowej. Po wojnie takiego trybunału nie powołani nigdy do życia. Natomiast przez kilkanaście lat funkcjonował organ – Kolegium Kompetencyjne przy Sadzie Najwyższym. Ten organ już nie funkcjonuje, w tej chwili nie ma jego odpowiednika. Nie był to organ o charakterze stałym, nie funkcjonował w sposób stabilny ze stałym składem sędziowskim. Było ono powoływane ad hoc do rozstrzygnięcia konkretnej sprawy. Powoływano to kolegium stosując specyficzny klucz, tzn. jak wynikał spór to takim sporem organ, który był w sporze do pierwszego prezesa sądu najwyższego z prośbą o powołanie kolegium kompetencyjnego. Z takim wnioskiem mógł wystąpić zarówno organ adm rządowej, jak i przy sporze pozytywnym sąd, ewentualnie strona tego sporu(zwłaszcza jeżeli spór miał charakter negatywny), w każdym wypadku z takim wnioskiem mógł wystąpić minister sprawiedliwości lub prokurator generalny. Wtedy pierwszy prezes sądu najwyższego zwoływał kolegium kompetencyjne na takiej zasadzie, ze powoływał 3 sędziów sądu najwyższego, jeden z tych sędziów był powołany na przewodniczącego takiego kolegium, a zwracał się on jeszcze do ministra właściwego resortowo do spraw administracji i do ministra właściwego dla rodzaju sporu, żeby wyznaczyli swoich przedstawicieli do tego kolegium. Te 5 osób spotykało się razem i w sposób ostateczny rozstrzygali taki spór kompetencyjny. W sprawach cywilnych kompetencje sądu i organów pozasądowych często się przenikają. Często zupełnie świadomie ustawodawca powierza adm państwowej rozstrzyganie pewnych sporów o charakterze cywilno – prawnym. Te spory o charakterze cywilno – prawnym w zasadzie powinny być rozstrzygane przez sądy cywilne. Robi tak licząc że administracja będzie wrażliwsza na sprawy majątkowe.

Wiązanie tzw. prejudykatów – zdarza się tak, że w jakiejś sprawie kompetentny jest organ adm państwowej i w takim postępowaniu również rozstrzyga sąd. Prejudykat to jest takie rozstrzygnięcie, które rzutuje na rozstrzygnięcie następnego organu. Najbardziej delikatna jest sytuacja, gdy wyrok karny poprzedza wyrok cywilny –wszystko zależy od tego czy wyrok karny jest dla sądu cywilnego wiążący i czy wyrok cywilny sąd karny uzna za wiążący.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ustrój organów ochrony prawnej 03 2011
wyklad 3 6.03.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 4 13.03.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 5 20.03.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 6 27.03.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
Ustrój Organów Ochrony Prawnej
Ustrój organów ochrony prawnej(1), st. Administracja notatki
Ustrój Organów Ochrony Prawnej
p us270406, USTRÓJ ORGANÓW OCHRONY PRAWNEJ
wyklad 8 10.04.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 1 21.02.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 2 28.02.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 9 17.04.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 7 3.04.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
wyklad 11 08.05.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej
uoop pytanka, WPIA, Ustrój Organów Ochrony Prawnej
Ustrój organów ochrony prawnej (1)
wyklad 12 15.05.2008 i 13 29.05.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochron
wyklad 14 05.06.2008, Administracja UŁ, Administracja I rok, Ustrój organów ochrony prawnej

więcej podobnych podstron