Co się zdarzy w POlsce w najbliższych latach

Prosta analiza sytuacji w POlsce po 1989 r. prowadzi do wniosku, że rządy, sejmy, wybory, itp. to tylko prymitywna mistyfikacja za którą kryją się ludzie sprawujący prawdziwą władzę w POlsce. Rządy, prezydenci, sady, POsłowie, itp. są jedynie POsłusznym wykonawcą decyzji ludzi stojących w głębokim cieniu. To oni są beneficjentami takich afer jak FOZZ, Art. B, Amber Gold. W swoich działaniach używają ogniwa POśredniego, które Lew Rywin określił jako Grupa trzymająca władzę. Kim oni są? To POtężne konsorcjum składające się ze sformalizowanych grup ludzi służb specjalnych i sektora finansów USA, Izraela, Rosji i Niemiec. To oni sprawują prawdziwą władzę w POlsce.

W najbliższych latach najbardziej prawdopodobne scenariusze rozwoju sytuacji w POlsce to:

1. W Europie wybucha wojna - następuje całkowity reset i wszystko jest POzamiatane - takie sprawy jak korupcja, bezrobocie, Smoleńsk, wysługiwanie się władzy obcym państwom, itp. stają się mało ważne.

2. Europę dotyka kataklizm o zasięgu globalnym: uderzenie asteroidy, wielkie tsunami, itp. - sytuacja jak w punkcie 1.

3. Następuje całkowita marginalizacja organów władzy państwowej i przekazanie ich kompetencji Unii Europejskiej. Unia daje całkowitą gwarancje bezpieczeństwa ludziom, którzy doprowadzili POlskę do ruiny.

4. Ludzie władzy dążą do sprawdzonego scenariusza z 1989 r., czyli drugi okrągły stół. Uważam, że ten scenariusz jest w toku realizacji co nie znaczy, że zostanie uruchomiony do końca. Jednym z przejawów tego scenariusza jest smoleński zamach i nagłe zgony wielu ludzi, którzy mogliby odegrać w Polsce dużą rolę.

5. Sytuacja wymyka się spod kontroli, następują masowe strajki transportu, zaopatrzenia, starcia uliczne, totalny szaber wszystkiego co się rusza, płoną POsterunki POlicji, sądy, ludzie samodzielnie wymierzają sprawiedliwość tym którzy ich i Polskę doprowadzili do ruiny.

Wydaje się, że mocodawcy szubrawców za wszelką cenę będą dążyć do scenariusza 3 lub 4, można nawet zauważyć, że obydwa są w toku. Jeśli obywatele będą się temu biernie przyglądać to na pewno ich sytuacja nie ulegnie poprawie.