5a. Dyskusja nad pochodzeniem języka ogólnego. Kształtowanie się polskiego języka literackiego.
Język ogólny występuje dziś w dwu odmianach: języka potocznego - mówionego i języka literackiego - pisanego. Obie odmiany mają charakter ogólnonarodowy i wynikający z masowości ich użytkowników. Jest to wynikiem długiego rozwoju historycznego i wzajemnego oddziaływania na siebie tych dwóch odmian.
Piśmiennictwo polskie zaczyna się rozwijać dopiero pod koniec XIV w., w państwie zjednoczonym przez Kazimierza Wielkiego i Władysława Łokietka. Pełny rozkwit przeżywa w epoce świetności politycznej i gospodarczej za panowania Jagiellonów XV i XVI w. Ziemie Małopolski i Wielkopolski zjednoczone były w XV w. co spowodowało przemieszanie cech językowych.
Władysław Kuraszkiewicz stwierdza, że pochodzenie języka literackiego sprowadza się do kwestii: które właściwości języka literackiego pochodzą z Małopolski, a które z Wielkopolski.
Kazimierz Nitsch zwraca uwagę na wiele cech fonetycznych i fleksyjnych zgodnych ze stanem wielkopolskich gwar, wyciągnął wnioski, że język polski literacki wywodzi się z dialektu wielkopolskiego.
Aleksander Bruckner poddał krytyce stanowisko Nitscha ze względu na fakt, że piśmiennictwo polskie XV i XVI w. rozwijało się w Małopolsce, i to dialekt małopolski musiał dać podstawę regułom języka ogólnego.
W dyskusji toczonej wokół tych zagadnień, krystalizuje się opinia, że język polski literacki w swoim kształcie z XV i XVI w. ma pewne cechy wywodzące się z Wielkopolski i pewne z Małopolski.
Jedną z najistotniejszych właściwości języka ogólnego jest poddanie jego użycia normom obowiązującym każdego, kogo stać na ich opanowanie i kto chce się tą odmianą języka posługiwać. Wstępny rozwój ogólnego języka narodowościowego wiąże się z powolnym przekształcaniem się ówczesnego zbiorowiska ludnościowego ziem polskich w narodowość. Najważniejszymi siłami, które wiążą się z tym zespoleniem są:
- wzrost zawartości terytorialnej;
- rozwój stosunków gospodarczych;
- zacieśnianie więzi administracyjnych;
- umocnienie wspólnoty politycznej;
- postępy w organizacji państwa i jego obrony;
- budzenie się świadomości narodowościowej.
Ta tendencja musiała znaleźć jakieś ośrodki akumulacyjne. W Polsce pierwszej doby historycznego bytu można widzieć dwa takie ośrodki akumulacyjne: panującą dynastię i Kościół.
Ukształtowaniu się języka ogólnego w Polsce X-XIII w. przyczyniła się szkoła, która z czasem odegrała rolę pierwszorzędną i wielkiej mierze rozstrzygającą. Jednak w pierwszym okresie kształtowania się języka ogólnego szkoła nie uczestniczyła zbyt owocnie. Przede wszystkim ówczesna szkoła miała bardzo ciasny zakres oddziaływania na społeczeństwo. Jej zadaniem było przygotowanie do stanu duchownego, dostarczenie Kościołowi głównie niższych pracowników. W XIII w. często prowadzą szkołę Niemcy nie umiejący po polsku. Nikły wpływ na kształtowanie się języka ogólnego miały również grupy rzemieślników, czy jeńców, które skupiały w sobie ludzi mówiących różnymi gwarami. Ale to nie wystarczyło, aby zrodziła się świadomość potrzeby integracji językowej. Takie grupy mogły przenosić właściwości jednej gwary na teren innej. Dopiero od XIV w. zaczyna się coś zmieniać. Na tron wchodzi Kazimierz Wielki, za panowania którego kraj staje się doskonale zorganizowanym, bogatym i wpływowym państwem. Powstaje Akademia Krakowska, która miała dostarczać ludzi należycie przygotowanych do rozwijania i umacniania jedności organizacyjnej odrodzonego królestwa polskiego. Wtedy też nasiliła się tendencja upowszechniania wspólnego języka.
Procesowi organizowania się języka ogólnego na podstawie pogłębiającej się świadomości jego jedności sprzyja doba panowania Kazimierza Jagiellończyka. Akademia Krakowska, która w XV w. przeżywa okres wspaniałego rozwoju, staje się ważnym ośrodkiem upowszechniania kultury. Właśnie z Akademii Krakowskiej wyjdzie pierwszy dokument świadomości języka ogólnego, dbałości o jego normalizację, poczucia odpowiedzialności za jego jedność (Traktat o ortografii Jakuba Parkoszowica).
Historycy wypowiadają się, która z gwar regionalnych mogła stać się podstawą zalążkowego języka ogólnego. Wyrażają podzielne opinie. A. Bruckner uważa, że łączenie rozwoju języka z gwarą wielkopolską było błędem. Na czele kształtowania się języka literackiego, jego zdaniem stanął Kraków. Małopolska i Kraków stają się kolebką literatury. Przedstawicielem tej zwalczanej przez Brucknera teorii wielkopolskiej był K. Nitsch. Wśród historyków najgłośniejszym zwolennikiem hipotezy małopolskiej Brucknera stał się J. Dąbrowski. Gwara ludności małopolskiej zaczęła służyć potrzebom państwowym, zaczynała występować w funkcji środka ogólnego porozumienia społecznego.
Jednak w pierwszym okresie bytu państwowego, mogła w tym charakterze wystąpić tylko gwara wielkopolska, tzn. regionalny dialekt Polan, na których plemiennym obszarze dokonał się proces początkowej organizacji zjednoczonego państwa Mieszka I i Bolesława Chrobrego. Po niecałym stuleciu ewentualnej przewagi gwary wielkopolskiej w kształtowaniu się języka ogólnego mógł zacząć uczestniczyć w tym procesie plemienny język regionalny, mianowicie starych Wiślan - dialekt małopolski. Dzieje się to za sprawą ustanowienia Krakowa stolicą Polski w 1038 r. Inną sprawą polemiki historyków jest sprawa przynależności ówczesnego Krakowa do Czech.
Dopiero w XV w. dopływ Niemców do Krakowa słabnie, tempo polonizacji przyspiesza się, walka o język polski potężnieje. Tak więc zagadnienie tzw. Kolebki języka ogólnego w Małopolsce lub w Wielkopolsce nie doczekało się na płaszczyźnie analizy historyczno-politycznej, historyczno-społecznej i historyczno-kulturalnej ani zgodnej oceny, ani jednoznacznych wyników. Trzeba pamiętać, że wśród starszych historyków byli tacy, jak O. Balzer i F. Bujak, którzy inaczej niż Dąbrowski sprawę widzieli. Godna uwagi jest opinia Gieysztora, który nie odrzuca przypuszczenia, że zachowanie i pogłębieni łączności językowej w okresie monarchii wczesnofeudalnej dokonywało się ze szczególnym uprzywilejowaniem cech mowy wielkopolskiej, jako atrakcyjnej społecznie i najbardziej komunikatywnej.
W dotychczasowej dyskusji historycy poruszyli dwa problemy dotyczące rozwoju języka ogólnego, są to: wiek tej postaci polszczyzny oraz jej dialektyczne pochodzenie. Oba problemy muszą uwzględnić zróżnicowanie narodowościowego języka ogólnego na dwie odmiany: mówioną i pisaną. Jeżeli chodzi o wiek to zarysowały się dwa poglądy:
- początek języka literackiego w średniowieczu;
- początek języka literackiego dopiero w XVI w.
Odmiana mówiona języka ogólnego (tzw. Dialekt kulturalny) wyprzedza powstanie odmiany pisanej. Rozbieżność poglądów na wiek języka ogólnego pozostaje w związku z definicją języka literackiego.
Język - jest to system gramatyczny w różnych swoich dziełach oraz zasób słownictwa. Język narodowy występuje w dwóch odmianach:
- język ogólny;
- język regionalny.
Język ogólny - jest produktem rozwoju historycznego. Jest to odmiana, której się używa w życiu publicznym, którą się uprawia w szkole, która stanowi składnik wykształcenia, która jest poddana normom poprawnościowym gramatycznym i leksykalnym. Język ogólny rozumiemy w sensie dynamicznym, ewolucyjnym , jako z wolna , stopniowo kształtującą się odmianę języka wspólnego rozszerzającym się kręgom ludności.
Język regionalny - to zróżnicowane terytorialne gwary ludowe.
Język wstępnej fazy dziejów zbiorowiska ludnościowego, który potem przekształca się w naród jest właśnie językiem regionalnym. Z niego rozwija się język ogólny. Język regionalny to język chłopów polskich, starszego i najstarszego pokolenia. Jest on silnie zróżnicowany terytorialnie. Język ogólny rozpada się na dwie podstawowe odmiany : potoczny język mówiony i język pisany tzw. literacki.
Język ogólny występuje w dwóch odmianach:
- język mówiony;
- język pisany - czyli literacki.
Obie odmiany języka ogólnego mają charakter ogólnonarodowy, co jest wynikiem długiego rozwoju historycznego i wzajemnego zmiennego oddziaływania na siebie tych dwu odmian. Ogólny język mówiony określany jest mianem dialektu kulturalnego, który wykształcił się wcześniej niż odmiana literacka. Język literacki podlegał nie tylko normą poprawności gramatyczno-leksykalnej - i to ściśle ujętym i przestrzeganym niż w odmianie mówionej - ale tez stylistycznym dyrektywom doboru środków językowych dla określonego typu wypowiedzi pisemnej ( artystycznej, naukowej, dydaktycznej itd. ). Obie te odmiany są wytworami historycznej ewolucji. Można ją podzielić na dwie fazy. Pierwsza to faza powolnego powstawania języka narodowego na zróżnicowanej podstawie dialektycznej. Rezultatem tej fazy jest powstanie języka ogólnego i jego pierwotnych odmian. Druga faza to okres powolnego, lecz stałego przekształcania się języka mówionego zgodnie z potrzebami danego społeczeństwa.
Nie każdy jednak zapisany tekst jest okazem języka literackiego. Język literacki jest to odmiana języka ogólnego, która podlega nie tylko normom poprawności gramatyczno-leksykalnej ale też stylistycznym dyrektywom doboru środków językowych dla określonego typu wypowiedzi pisanej, np. artystycznej, naukowej, dydaktycznej. Najstarszymi wytworami polskiego języka literackiego są powstające od XIV w.:
- północnomałopolskie Kazania świętokrzyskie;
- wielkopolskie Kazania gnieźnieńskie;
- środkowomałopolski Psałterz floriański;
Realizacja języka ogólnego musiała dokonywać się na podstawie gwary, właściwej ludności jednego z obszarów plemiennych. Historycy twierdzą, że najpierw ukształtował się tzw. Dialekt kulturalny, a na nim oparł się język literacki. Ale można też twierdzić, że pierwszym wcieleniem języka ogólnego jest właśnie język pisany, literacki, a dopiero z czasem pociąga to za sobą upowszechnienie się na różnych obszarach dialektycznych ogólnego dla nich języka potocznego. Taka jest droga rozwoju języka ogólnego: od wybranej gwary do języka literackiego oraz od języka literackiego upowszechnionego przez piśmiennictwo i szkołę do języka potocznego warstw wykształconych.
Historycy zadają sobie również pytanie, jakie jest dialektyczne pochodzenie pierwocin polszczyzny ogólnej, a zwłaszcza jej literackiej odmiany. W trwającym przeszło pół wieku sporze naukowym wypracowały się w tej sprawie dwa przeciwstawne stanowiska:
- hipotezy wielkopolskiej;
- hipotezy małopolskiej.
Hipotezę wielkopolskiego początku języka ogólnego sformułował i uzasadnił pierwszy A. Kalina w 1883 roku. Tę myśl podejmuje również Kryński, Dobrzycki, Nitsch. Hipoteza ta opiera się na wynikach dialektologii. Dowód wielkopolskiego pochodzenia języka ogólnego upatruje przede wszystkim w obecności w nim pewnych właściwości systemu gramatycznego, zwłaszcza fonologicznego, które są wspólne z dialektem wielkopolskim. Dowodem na to jest również nie istnienie w nim cech dialektu małopolskiego. Za wielkopolską podstawą w rozwoju języka ogólnego oświadczają się T. Lehr-Spławiński, J. Łoś, S. Rospond, S. Urbańczyk, M. Rudnicki, W. Kuraszkiewicz, Z. Stieber, Z. Klemensiewicz.
Związek hipotezy małopolskiej znajdujemy u F.S. Dmochowskiego. Rozwija ją w polemice z K. Nitschem, A. Brucknerem. Poglądy Brucknera uległy z czasem zmianom. W 1911 roku pisał, że język literacki powstał w Wielkopolsce, ale nie mamy jego zabytków. Psałterz, Bogurodzica i Biblia są małopolskie. Jedynie Kazania Gnieźnieńskie powstały w okolicy Wielkopolski. W roku 1922 przyznaje, że dialekt kulturalny mógł powstać w Wielkopolsce, ale podtrzymuje swoje twierdzenie o małopolskim początku języka literackiego. Jeszcze dalej poszedł Bruckner w 1938 roku. Stwierdził wtedy, że w Poznaniu i Gnieźnie tworzono po raz pierwszy teksty obowiązującym w całym kraju, założono więc podstawy mowy jednolitej. Język ogólny nie mazurzył, więc musiał powstać na terenie niemazurzącym, tj. w Wielkopolsce. Jednak język ogólny, którym mówiono na dworach stawał się językiem piśmiennym, ale w tej funkcji pokazał się tam, gdzie piśmiennictwo powstało, tj. w Małopolsce.
Spośród językoznawców za hipotezą małopolską oświadczyli się S. Szober i N. van Wijk. Ale najgorliwszymi jej rzecznikami są W. Taszycki i T. Milewski. Według nich język literacki powstaje na podłożu dialektu kulturalnego. Można rozróżnić kulturalny dialekt religijny, kancelaryjny, poetycki. Język literacki rozwija się dopiero w 1. połowie XVI w., głównie za sprawą drukarzy, a opiera się na dialekcie małopolskim, bo tym mówiła ludność Krakowa, on dostał się na dwór panujących, on przeważał na uniwersytecie.
Osobna wzmianka należy się stanowisku, które zajęli W. Kuraszkiewicz, Z. Stieber, Z. Klemensiewicz. Przyjmując za podstawę kształtowania się średniowiecznego języka ogólnego dialekt wielkopolski, podkreślają uczestnictwo w jego strukturze gramatycznej i słownictwie składników innych dialektów, ale zwłaszcza małopolskiego.
Różne cechy kształtującego się języka ogólnego można łączyć zarówno z dialektem wielkopolskim jak i małopolskim. Mazurzenie zaczyna się około wieku XII i trwa do XIV włącznie. Brak mazurzenia w języku ogólnym ( w tym też literackim) należy odbierać jako objaw działania normy językowej, która się ustaliła na podstawie dialektu wielkopolskiego przy zewnętrznym poparciu języka czeskiego.
Do dialektu małopolskiego należy:
- przewaga „in” nad „ino”, obecność formantu -isty.
- wymowa grup „ow” po spółgłoskach miękkich typowo dla Śląska i Małopolski opanowała język literacki, np. końcówki celownika l. poj.: dniowi, mężowi; mianownika l. mn.: mężowie, stryjowie;
- stare formy czasu teraźniejszego czasowników brać, biorę, biorą ustaliły się zgodnie z językiem dialektu małopolskiego wbrew wielkopolskiemu i mazowieckiemu bierze czy oni Bierzą;
- czasownikowe formy ściągnięte stać się, bać się rozpowszechniły się wobec form stojac, bojać.
Do dialektu wielkopolskiego należy:
- brak wymiany „-ch” w „-k”,
- brak wymiany „chw-” na „f-”,
- przewaga spójnika „iże” nad „eże”, przewaga „trzymać” nad „dzierżyć”,
- wymowa typu s'rzoda, uźczeć, która panowała w drukach polskich aż do XVIII w. jest zgodna z dialektem wielkopolskim. Ostatecznie ustaliła się wymowa Mazowiecka od XIX w. form środa, ujrzeć;
- literacka wymowa grup „chw” (chwała, chwycić) zgodna z wymową wielkopolską podczas gdy dialekty Małopolski i Mazowsza w XII w. i dziś mają wymowę fala, fycić;
- samogłoski nosowe „ą” i „ę” wymawiane jako właściwe samogłoski nosowe tylko przed spółgłoskami szczelinowymi (wąż) i na końcu (oni idą). Przed spółgłoskami zwartymi wymawia się jako grupy en, on, em, om ze spółgłoską nosową upodabniającą się pod względem miejsca artykulacji do następującej po niej spółgłosce zwartej.
Innowacje z zakresu fleksji nie ustaliły się w języku literackim. Różnice występujące między językiem literackim a dialektami małopolskimi i wielkopolskimi:
- sufiks -in szerzy się z Małopolski w kierunku północnym wypierając wielkopolsko-pomorski odpowiednik -ino;
- sufiks -sko szerzy się z Wielkopolski kosztem małopolskiego -sk.
Materiałową podstawę dialektologicznej charakterystyki języka literackiego w pierwszej fazie rozwojowej powolnej integracji regionalnych gwar piśmiennych stanowią następujące zabytki:
- wielkopolskie Kazania gnieźnieńskie (koniec XIV w.);
- środkowomałopolski Psałterz floriański;
- mazowiecki Kodeks Świętosława, Rozmowy mistrza ze śmiercią i Skarga umierającego, Legenda o św. Aleksym;
- północnomałopolskie Kazania świętokrzyskie.
Cechy dialektyczne zawarte w tych zabytkach pozwalają zdaniem W. Taszyckiego, rozpoznać z jakim podłożem dialektycznym są związane. Różnice jednak, poza mazurzeniem, ograniczają się do szczegółów. Z Stieber twierdził, że dialekt wielkopolski różnił się od małopolskiego raczej szczegółowymi rysami niż całością systemu. Zabytki XIV w. ukazują stan rzeczy, który można by określić jako ścieranie się elementów różnych piśmiennych gwar regionalnych. Te różnice dialektyczne zaczęto z wolna usuwać, przyznając jednemu z wariantów charakter normy językowej.
Reasumując, rezultatem rozwoju języka doby staropolskiej i jego odmiany literackiej jest język narodowościowy. Staje się on językiem ogólnym w powolnym procesie integracji. Oparł się on na podstawie dialektu wielkopolskiego i tradycje wielkopolskie odgrywają w nim znaczną rolę także wówczas, kiedy centrum życia politycznego i kulturalnego przeniosło się do Krakowa. Tam jednak uczestniczące już dawniej w tym procesie elementy małopolskie przybierają na sile. W dziejach procesu trzeba wyróżnić dwie fazy: fazę przedzabytkową - X-XIII w. oraz fazę najstarszych zabytków XIV i XV w.
W tej drugiej fazie dokonują się też pierwsze próby kształtowania i użycia gwary piśmiennej, zalążkowego języka literackiego. Uogólnienie języka narodowościowego, ścieranie się jego różnic gwarowych dokonuje się najpierw w języku mówionym.
1