no to jazda z tym tekstem “sometimes, i feel like flying high beyond everything and against everybody. I wish i coud do it today. Energy is necessary to live, the will of life is the will of struggle”
date of struggle:22 jun. 2004☺
Panie i Panowie,
Autoagresja . Mowa zranionego ciała. Gloria Babiker & Luis Arnold
Trudno wyobrazić sobie trafniejszy tytuł dla książki podejmującej problem samouszkodzeń. Świadomi jesteśmy faktu ze ciało jest i było szczególnego rodzaju obiektem uwagi, troski o zdrowie i piękno lub przeciwnie - zaniedbania i agresji. Ciało jest najbardziej pierwotna sfera naszego Ja-fundamentem tożsamości a zarazem zwierciadłem stanów psychicznych i napiec.
Od czasów Janeta i Charcota, wiadomo, ze językiem ciała wyrażano to, co niewyrażalne słowami i to, co rodziło lęk jako niemożliwe do zaakceptowania w obrazie własnego Ja. Zastosowanie hipnozy w leczeniu nerwic ujawniło ścisły związek miedzy istnieniem konfliktu wewnętrznego a jego somatyczna ekspresja.
Freud pisał, że Ja jest przede wszystkim Ja cielesnym natomiast Allport, klasyk psychologii osobowości uznał ciało i związane z nim doznania za kotwice tożsamości. Doświadczenie istnienia zaczyna się u niemowlęcia właśnie od doznań sensorycznych. One to sygnalizują bezpieczeństwo i zagrożenie, bliskość lub brak obecności matki, poczucie granic własnego Ja. Role skóry w formowaniu się tożsamości podkreślał też Henri Anzieu.
W prawidłowych warunkach rozwojowych miłość i opieka macierzyńska rozwija w dziecku zdolność chronienia siebie. Te podstawowa tendencje obserwujemy często nawet tam gdzie te relacje dalekie były od doskonałości. Co zatem musi się zdarzyć by ulęgła ona załamaniu? Kaleczenie siebie czy inne formy niszczenia są dramatycznym sygnałem że dotychczasowe sposoby radzenia sobie z bólem psychicznym zawiodły.
Ciagle nauka stawia sobie na nowo pytanie:
>Co sprawia ze człowiek przeciwstawia się samemu sobie?
>Jak dochodzi do tego ze sygnał zagrożenia, jakim jest ból czy naruszenie tkanek ciała staje się sposobem odzyskiwania poczucia bezpieczeństwa i obroną?
Odpowiedz na pytanie o wyborze własnego ciała jako obiektu agresji częściowo udzielają teorie wyjaśniające go zablokowaniem ekspresji impulsów agresywnych na zewnątrz i lokalizowaniem źródła frustracji w sobie samym. Jest jeszcze jeden aspekt. Materiał zebrany przez psychologów wskazuje na wyraźna ambiwalencje wobec własnego ciała w akcie samookaleczenia. Okaleczenie czy unicestwienie dotyczy obiektu, który jest na tyle istotna wartością by stać się najwyższą ceną, ofiara czy symbolem.
Problem samookaleczeń czy innych form ataku na własne ciało nie ogranicza się do psychopatologii. Tak jak niegdyś tak i dziś dotyczy on praktyk mniej lub bardziej akceptowanych. Studia nad obyczajowością różnych kultur dostarczają szokujących opisów zabiegów dokonywanych na własnym ciele w imię tradycji, korzyści duchowych czy społecznych.
>Tatuaże, stosowanie sterydów, korzystanie z chirurgii plastycznej należą dziś do powszechnych form upiększania ciała.<
Granica pomiędzy patologicznym a normalnym samouszkodzeniem niepokojąco się zaciera. Symptomatyczne są pojawiające się nawyki językowe, „bo się zabije, bo się potne...”
I cannot sleep, so i go outside, and see unearthly view: below my hous window everthink is floating in fog...
Dotknijmy istoty zjawiska:
„konflikt miedzy pragnieniem zaprzeczenia strasznym wydarzeniom a potrzebą wykrzyczenia ich na głos stanowi o dialektyce psychicznego urazu. Ludzie, którzy doświadczyli przemocy często opowiadają o niej w sposób wysoce emocjonalny, pełen sprzeczności i luk, co podważa ich wiarygodność a tym samym wypełnia oba nakazy: wypowiedzenia prawdy i zachowania tajemnicy. Kiedy prawda zostaje wreszcie odsłonięta, ofiara moze zacząć powracać do zdrowia. Zbyt często jednak przeważa pragnienie zachowania sekretu i historia traumatycznego wydarzenia nie przejawia sie w postaci werbalnej narracji, lecz jako symptom.”
Samookaleczenie mówi o rozpaczy i bólu nie do zniesienia. Akt zadawania sobie ran ucieleśnia i komunikuje zarazem w sposób dosłowny obecność czegoś niemożliwego i niedającego się wypowiedzieć. Young odwołuje się do ciała jako lokum człowieczeństwa a trauma zaburza relacje pomiędzy ciąłem a tożsamością osobista i społeczna. Samouszkodzenie wyraża jak niebezpiecznym i szalonym jest trwanie w ciele, które doznało urazu.
Samookaleczenie, samobójstwo i prośba samobójcza są formami komunikatów, lecz samookaleczenie wymaga wsłuchania sie w nie w odmienny sposób. Jest wypowiedzią na temat traumatycznego wydarzenia i napięcia, kierowaną przez dokonującą go osobę w pierwszym rządzie do siebie samej a dopiero w dalszej kolejności do innych ludzi. Samookaleczenie jest kontynuacja dyskursu życia człowieka, tymczasem próba samobójcza odcina jednostkę od dyskursu, eliminując ja z jej świadomości lub nawet z jej istnienia. Być może różnica miedzy tymi dwoma zjawiskami polega na tym ze próba jest wynikiem dążenia do zmiany świadomości, samookaleczenie natomiast odmienia ciało. Mowa milknie w odmiennych stanach świadomości, ale nie w zachowaniach, w które uwikłany jest język ciała. Samouszkodzenia należą do szerszego repertuaru zachowań angażujących ciało w ekspresje napiec wewnętrznych jednostki. Samookaleczenie daje możliwość podjęcia próby zmagania się z tymi napięciami.
Samouszkodzenie - Definicja (WOW!)
Samouszkodzenie to w naszym rozumieniu akt polegający na celowym zadawaniu bólu lub ran swemu ciału pozbawiony intencji samobójczej.
Najczęstsze formy:
-nacinanie skory ramion, dłoni, nóg, rzadziej twarzy, torsu, piersi czy genitaliów (auuu..)
-poparzenia woda, para wodna, substancjami chemicznymi
-zadawanie sobie ciosów
-drapanie, nakłuwanie, gryzienie, pocieranie, wprowadzanie pod skórę lub w otwory ciała ostrych przedmiotów
-podwiązywanie koniczyn, wyrywanie włosów........
Część osób każdorazowo uszkadza się w inny sposób w zależności od stanu uczuć /dostępnych środków.
Definiując samouszkodzenia, zestawiamy je z innymi formami zachowań o charakterze wyraźnie autodestrukcyjnym. Cechą łączącą wszystkie te zachowania jest ich mniejsza lub większa szkodliwość:
Zachowania autodestrukcyjne np. zaburzenia łaknienia, nadużywanie substancji, ryzykowne zachowania seksualne |
Samookaleczenia np. nacinanie, drapanie, przyżeganie, uderzanie |
Samozniszczenie Np. samobójstwo, parasamobójstwo, przedawkowanie |
Somatyczne przejawy uczuć Np. zmiany skórne, ból, skłonność do wypadków |
Udoskonalanie ciała Np. operacje kosmetyczne, tatuowanie, wybielanie skóry |
Inne / marginalne zachowania np. palenie papierosów, ryzykowna jazda, pracoholizm, uprawianie niebezpiecznych sportów |
Samookaleczenie a udoskonalanie ciała
Istnieją dwie odmiany udoskonalania ciała:
1. Zachowania społecznie akceptowane i ukierunkowane na umożliwienie jednostce doścignięcia ideału fizycznej atrakcyjności. Zachowania te przypominają samouszkodzenie gdyż ich nieodzownym składnikiem i podstawowym założeniem jest przekonanie człowieka że, jeżeli nie modyfikuje on swojego ciała nie nadaje sie do niczego.
2. Zachowania, których społeczne znaczenie nie wiąże sie z estetyczną atrakcyjnością, lecz opiera sie na umożliwieniu wyrządzania sprzeciwu wobec konwencji społecznej, czasami szokowania innych albo zaznaczania przynależności do określonych grup społecznych(golenie głowy, tatuażowanie sie..) Bardziej chodzi tu o przekaz a niżeli o sam akt uszkadzania ciała..
Niemniej jednak przekaz ten może być po części związany z bólem, wytrzymałością i odwagą bądź też dumą i nienawiścią do siebie, które wpisane są w daną czynność. Akt poddania sie takiemu uszkodzeniu oraz łączącego sie z nim bólowi może również nieść ze osobą głębokie treści dotyczące relacji jednostki z innymi i działać w sposób zbliżony do samookaleczenia.
Samookaleczenia a zachowania autodestrukcyjne
Samookaleczenie wykazuje wprawdzie podobieństwa do innych wyraźnie autodestrukcyjnych zachowań jak zaburzenia łaknienia, nadużywania alkoholu,ryzykowne zachowania seksualne.
Wprowadzono rozróżnienie miedzy pośrednim a bezpośrednim zachowaniem samouszkadzajacym.
P- np. zaburzenia łaknienia związek miedzy zachowaniem a konsekwencja jest odległy.
B- związek miedzy zachowaniem a konsekwencja(rana) jest ścisły i bezsporny.
Spośród zachowań żywieniowych otyłość jest uważana za najbardziej samookaleczającą właściciela. Łączy w sobie elementy buntu przeciw ideałom kobiecej reaktywności emocjonalnej, przy czym wymiotowanie sprawia wrażenie jak najbardziej bezpośredniej formy zach.samouszkadzajacego
Samouszkadzanie jako sposób radzenia sobie z napięciem spełnia ta sama funkcje, co nadużywanie alkoholu, narkotyków, aczkolwiek jest znacznie mniej szkodliwe społecznie. Głównym celem tej kategorii zach.autodestrukcyjnych jest ucieczka od przezywania bólu a nie wyrządzenie sobie krzywdy.
Samookaleczenie a samozniszczenie
Osoba, która sie okalecza w pewnym sensie uzewnętrznia wręcz przeciwne dążenie natury. Ona usiłuje sie chronić. Samouszkadzanie pomaga jej sie nie rozpaść „na kawałki”, walczyć o przetrwanie, a nie spełnić życzenie samounicestwienia.
Próba samobójcza a samouszkodzenie: próba jest zamiarem zabicia siebie, samouszkodzenie nie ma w sobie takich intencji.
Przedawkowanie nie wypływa wcale z intencji pozbawienia sie życia, jednostka może mieć złożoną, ambiwalentną, niewyraźna wizje własnych intencji.
Osoba, która sie okalecza może odczuwać taką rozpacz i nienawiść do siebie, że zapragnie zniszczyć i unicestwić wszelkie realne doświadczenia Ja by móc funkcjonować dalej na innym poziomie.
Podkreśla się rozpacz i udrękę przezywana przez Ja w akcie samozniszczenia.
Rozpowszechnienie i częstotliwość występowania samouszkodzen.
Istnieje zaskakująco mało konkretnych danych epidemiologicznych na temat rozpowszechnienia i częstotliwości występowania samouszkodzeń w ogólnej populacji. Wynika to może ze skrytości i braku zrozumienia tego zachowania. Poza tym zjawisko to wchodzi w zakres rozpoznań o charakterze medycznym jak osobowość z pogranicza, a w normalnej populacji z zachowaniami samobójczymi jak przedawkowanie leków.
Bardzo często ludzie informują, że zaczęli się samouszkadzac jeszcze w dzieciństwie, gdy siniaki zadrapania udawało się im "przemycać" jako efekty wypadków. W okresie adolescencji przechodzili oni do bardziej systematycznego nacinania.. Ważne by osoby pracujące z dziećmi i młodzieżą miały wiedze na temat uszkodzeń dziewki, czemu możliwe biedzie wczesne wykrywanie samouszkodzen. Należy pamiętać ze samouszkodzen i niemal zawsze pojawiają się w reakcji na poważny problemów szyciu młodego człowieka, jak np. wykorzystanie seksualne.
Często samouszkodzenia postrzegane są jako problem wczesnej dorosłości i rzadko pojawiają się informacje o występowaniu tego zjawiska u osób w wieku średnim lub starszym. Wiemy jednak ze samouszkodzenia wykonuje sie czasem latami, tak wiec muszą sie one zdarzać wśród osób dorosłych również.
Samookaleczenia a osobowość z pogranicza
Diagnozowanie osobowości z pogranicza uważa sie za jedna z najbardziej kontrowersyjnych w dzisiejszej psychiatrii. Cecha łączna w zachowaniu pacjentowi opisywanych jako „pograniczni”, co, do której panuje największa zgoda, jest impulsywność bądź autodestrukcyjnosc (przejawiająca sie samouszkodzeniami).
Autodestrukcyjny jest zazwyczaj skutek a nie cel. Ponieważ pacjenci ci nie uważają tego rodzaju zachowana za autodestrukcyjne, poniżające ani wzbudzające poczucie winy. Z naszego doświadczenia wynika jednak ze ludzie ci często nie postrzegają okaleczenia sie jako czynności autodestrukcyjnych, niemniej często przeżywają je jako poniżające i wzbudzjace poczucie winy
Samookaleczenie a somatyzacja
Zaburzenie somatyzacyjne może być środkiem, dzięki, któremu napięcie wynikające z maltretowania w dzieciństwie znajduje swa cielesna ekspresje.
Próba zrozumienia zjawiska autodestrukcji i innych zachowań samouszkadzajacych w świetle wybranych poglądów
Podejście kliniczne
Podejście kliniczne zalicza samouszkodzenie do zachowań patologicznych, uznając je za odchylenie od normy, przejaw nieprzystosowania, dezorganizacje normalnego funkcjonowania bądź chorobę. Samouszkodzenie postrzegane jest jako manifestacja zaburzeń osobowości lub charakteru, zaburzenie kontroli impulsów, osobowość wieloraką.
Podczas gdy tradycyjnie preferowano podejście strukturalne obecnie wprowadza sie elementy myślenia funkcjonalnego. Uważa, sie ze samookaleczenie jest symptomem powstałym na podłożu napięcia psychicznego i pełni ono wiele funkcji w procesie radzenia sobie z tym napięciem. Wciąż jednak panuje pogląd, że zachowanie to jest symptomem choroby psychicznej wymagającej leczenia. Zrozumieć to można wyłącznie z jednego względu: samookaleczenie zazwyczaj czynność bardzo osobista i wykonana w ukryciu, mimo wszystko często ujawniana w kontekście skrajnego napięcia psychicznego u osób, które otrzymują diagnozę psychiatryczna, o jakiej mówiliśmy wyżej. Podejście takie nie oferuje szczególnej pomocy jednostce nie dając efektów w postaci przerwania zachowania samouszkadzjacego - jest mimo wszystko stosunkowo proste. Samookaleczenie jest tu jednym z symptomów, nad którym należy zapanować..
Spośród wszystkich dezorganizujących zachowań pacjentów najtrudniejsze do pojęcia i leczenia dla klinicystów jest samookaleczenie. Typowemu klinicyście leczącemu pacjenta, który sie okalecza często towarzyszy poczucie bezradnosci, przerazenia, winy, wściekłości i smutku. Wygląda na to,że samookaleczenia są źródłem niepokoju i czymś niemożliwym do zaakceptowania nawet dla profesjonalistów, którzy bez trudu odnajdują sie w pracy z osobami usiłującymi popełnić samobójstwo, głodzącymi sie na śmierć czy podejmującymi inne działania wyniszczające. W takiej sytuacji musimy uznać ze prezentując nasze śmiałe postulaty kliniczne na temat samookaleczeń, próbujemy tym samym zmierzyć sie z własnymi trudnościami z zaakceptowaniem tego zachowania.
Ujęcie autodestrukcji z perspektywy terapii rodzin i podejść systemowych
Samookaleczenie może pełnić w rodzinie lub w parze podobnie jak w życiu jednostki określone funkcje. Może odzwierciedlać trudności i napięcia w relacjach rodzinnych a mimo to sprowadzać problem zaburzenia bądź winy do jednostki, która sie uszkadza. Samouszkadzanie może przyciągnąć uwagę i pomoc bez potrzeby osobistego zaangażowania w nią pozostałej części systemu. Samookaleczenie jest traktowane jako jeden ze sposobów wyzwolenia sie spod kontroli rodziny budzącej poczucie wstydu.
Rodziny nastolatków dokonujących samouszkodzen są splatane, symbiotyczne i sterowane od wewnątrz oraz maja słabe granice, które nie pozwalają członka tych rodzin znajdować sobie zewnętrznych sprzymierzeńców. Natomiast pomiędzy nastoletnimi samobójcami a ich rodzicami terapeutka zaobserwowała dystans i brak zaangażowania uczuciowego.
Uważa sie ze w środowiskach szpitala psychiatrycznego samookaleczenie jest zachowaniem systemowym(bądź jego zbiorowym wzorcem).Zaobserwowano cykliczny układ zdarzeń, w którym po pogłębieniu sie rozprężenia i konfliktów pomiędzy lekarzami a pielęgniarkami następują epizody narastania liczby samookaleczeń wśród pacjentów, służące doraźnym cela a mianowicie dookreśleniu ról personelu i złagodzeniu konfliktu poprzez konsolidacje personelu.
Podejścia środowiskowe i polityczne
Podejście feministyczne podkreśla odmienność doswiatczeń mężczyzn i kobiet. Burstow twierdzi ze w społeczeństwach patriarchalnych wszystkie kobiety podejmują jakiś rodzaj cielesnego samouszkodzenia (np.wyrywanie włosowa) i w istocie rzeczy asa do tego zachęcane.
Termin ”samookaleczenie” używa sie wyłącznie w odniesieniu do takich form i nasilę samouszkodzen, które nie uzyskały przyzwolenia społecznego. Wszelkie inne nie asa spostrzegane jako szkodliwe. Samookaleczenie zawiera w sobie czymmik psucia, które mocze bycz odzwierciedleniem sprzeciwu wobec reguł dotyczących piękna i kobiecego ciała.
Z perspektywy osoba dokonujących samuszkodzeń często podkreśla sie wartość samouszkodzenia jako kreatywnego stylu radzenia sobie w społeczeństwie, które krzywdzi swych członków, a zarazem siebie samo (ujecie to mocze być źródłem dowartościowania, wsparcia, empatii) akceptacja i potwierdzanie asa niezwykle istotne w reagowaniu na samookaleczenia, przede wszystkim ważne jest to, aby akceptować osoby dokonujące ich ze względu na to, kim asa a nie ze względu na to, co robiła.
Samouszkodzenie może pełnić wiele funkcji: może stać sie doświadczeniem centralnym dla ich zdolności radzenia sobie w życiu, zmagania sie z bólem, nienawiścią do siebie i zamętem wewnętrznym.
Fakt, ze samouszkodzenie jest zachowaniem jak najbardziej funkcjonalnym, a przy tym służy rozmaitym i złożonym celom w życiu jednostki, oznacza też, że nie łatwo je przezwyciężyć. Nic wiec dziwnego, że okazuje sie ono niezwykle trwałe i wiele osób ma ogromne trudności z zastąpieniem go innymi sposobami radzenia sobie, pomimo znacznego wkładu pracy terapeutycznej i determinacji jednostki.
I just thinking , I just playing, I just know, that i know nothing