POLITYKA SPOŁECZNA WOBEC UBÓSTWA
Kamila Eliminowicz
Socjologia Zachowań Ludzkich
Studia dzienne
Rok III
Data oddania 13.01.2009r.
„Początki polityki społecznej wywodzą się głównie z działalności charytatywnej, w tym kościołów i gmin na rzecz ubogich oraz bezdomnych. Zjawiska ubóstwa pojawiły się w rozwoju społecznym bardzo wcześnie, a ich trwałe istnienie powodowało konieczność ustaleń prawnych regulujących zasady pomocy osobom dotkniętym tymi zjawiskami.” 1
Ubóstwo ma charakter indywidualny i społeczny. Termin ubóstwo określa pewne warunki życia jednostki (osoby, rodziny, gospodarstwa domowego), jej sytuacje materialną i kondycję psychiczną. Tworzy również ważny aspekt sprzeczności występujących w społeczeństwie. Ubóstwo może być kwestią społeczną, gdy charakteryzujące go sytuacje mają takie natężenie, że wywierają destrukcyjny charakter na cały rozwój społeczny i gospodarczy kraju.
Sposób zdefiniowania ubóstwa i metody jego pomiaru mają wpływ na programy formułowane przez politykę społeczną zmierzające do ograniczenia ubóstwa.
Brak precyzyjnej i ogólnie akceptowanej definicji tego zjawiska powoduje rozbieżności w ocenach zasięgu występowania oraz jego głębokości. Jest to przyczyna rozbieżności co do koncepcji walki z ubóstwem.
Ubóstwo związane jest z niezaspokojenia potrzeb na pożądanym poziomie. Podstawą pomiaru tego zjawiska w krajach Wspólnoty jest tzw. operacyjna definicja ubóstwa, przyjęta przez Radę Ministrów EWG. Mówi ona, że ubóstwo „odnosi się do osób, rodzin lub grup osób, których środki są ograniczone w takim stopniu, że poziom ich życia obniża się poza akceptowane minimum w kraju zamieszkania”2
Bardzo różne sytuacje mogą powodować ubóstwo, a i samo ubóstwo jest bardzo zróżnicowane. Zatem jego definiowanie nastręcza sporo trudności. Ogólnie można jednak przyjąć, iż jest to sytuacja niezaspokojenia bądź zaspokojenia na niskim poziomie jednej, kilku lub wszystkich ogólnych i podstawowych potrzeb człowieka przy spełnieniu co najmniej jednego z następujących warunków:
brak lub niedostateczna ilość i jakość środków zaspokajania potrzeb;
brak lub istotne ograniczenie zdolności/umiejętności/możliwości legalnego i szybkiego zdobycia odpowiednich środków;
brak lub istotne ograniczenie zdolności/umiejętności/możliwości zaspokajania potrzeb posiadanymi środkami;
brak woli niezaspokojenia potrzeb bądź zaspokojenia ich na niskim poziomie
Zjawisko ubóstwa podlega stopniowaniu. Można mówić o życiu w:
niedostatku – to niemożność zaspokojenia potrzeb w stopniu uznanym w danym społeczeństwie za umożliwiający normalne funkcjonowanie;
ubóstwie – to niemożność zaspokajania potrzeb uznanych za podstawowe (wyżywienie, odzież, mieszkanie, edukacja, zdrowie);
biedzie – to możliwość zaspokojenia jedynie potrzeb związanych bezpośrednio z egzystencją człowieka;
nędzy – to stan niezaspokojenia potrzeb egzystencjalnych, w dłuższym czasie prowadzi do eksterminacji dotkniętej nią jednostki.3
Wspomniane wcześniej trudności w definiowaniu ubóstwa nie pozostają bez wpływu na trudności w statystycznym pomiarze ubóstwa. Podstawową granicą pozwalającą na oddzielenie ubogich od nieubogich jest linia ubóstwa (najczęściej przyjmuje się pewną kwotę dochodów lub wydatków gospodarstwa domowego).
W pomiarze ubóstwa wykorzystujemy najczęściej dwie grupy miar: ubóstwa bezwzględnego oraz ubóstwa względnego (relatywnego). Rzadziej wykorzystuje się miary ubóstwa subiektywnego.
Miary ubóstwa bezwzględnego opierają się na założeniu, że ubogim jest ten, kto ma za mało środków na zaspokojenie potrzeb uznanych za niezbędne. Dla określenia
niezbędnych potrzeb eksperci posługują się koszykiem dóbr i usług, czyli zestawem dóbr i usług uznanym przez ekspertów za niezbędny do zaspokojenia potrzeb jednostki lub gospodarstwa domowego. Wartość tego koszyka wyrażona w pieniądzu wyznacza nam poziom wydatków stanowiących linię ubóstwa.
Podstawowymi liniami stosowanymi w definiowaniu ubóstwa bezwzględnego są: minimum egzystencji i minimum socjalne.4
Minimum egzystencji - koszyk dóbr, niezbędnych do podtrzymania funkcji życiowych człowieka i sprawności psychofizycznej. Uwzględnia on jedynie te potrzeby, których zaspokojenie nie może być odłożone w czasie, a konsumpcja niższa od tego poziomu prowadzi do biologicznego wyniszczenia i zagrożenia życia. W skład koszyka minimum egzystencji wchodzą potrzeby mieszkaniowe i artykuły żywnościowe. Łączny koszt nabycia (zużycia) tych dóbr określa wartość koszyka, która stanowi granicę ubóstwa skrajnego.
W Polsce minimum egzystencji, zwane też "minimum biologicznym", szacowane jest od 1995 r. przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Podobnie, jak w przypadku minimum socjalnego, IPiSS ustala wartość koszyka minimum egzystencji oddzielnie dla 6 typów pracowniczych gospodarstw domowych (od rodziny 1-osobowej do 5-osobowej) oraz 2 typów gospodarstw emeryckich (1- i 2-osobowych). Kwota, odpowiadająca wartości koszyka minimum egzystencji, wyznacza granicę ubóstwa skrajnego (absolutnego).
Ubóstwo absolutne to pojęcie stosowane również w statystykach międzynarodowych na oznaczenie krańcowej biedy. Skrajnie (absolutnie) ubogim jest ten, kto może wydać na swoje utrzymanie mniej niż równowartość jednego dolara dziennie (w Polsce jest to 2,5 raza więcej). Takich osób jest na świecie około 2 mld, czyli ponad 1/3 ludzkości. Większość stanowią mieszkańcy Afryki i Azji Południowej. Ograniczenie o połowę liczby ludzi, którzy cierpią głód lub skrajne ubóstwo jest pierwszym zadaniem na liście Milenijnych Celów Rozwoju ONZ do 2015 roku.
Minimum socjalne – wskaźnik określający koszty utrzymania gospodarstw domowych na podstawie "koszyka dóbr" służących do zaspokojenia potrzeb bytowo-konsumpcyjnych na niskim poziomie. Przyjęte składniki koszyka wystarczają nie tylko dla podtrzymania życia (porównaj: minimum egzystencji), lecz dla posiadania i wychowania dzieci a także dla utrzymania minimum więzi społecznych. Do pierwszej grupy składników zaliczają się wydatki na mieszkanie, żywność, odzież, obuwie, ochronę zdrowia i higienę; do drugiej grupy: koszty komunikacji i łączności (np. dojazdy do pracy), wydatki na kształcenie i wychowanie dzieci, na kontakty rodzinne i towarzyskie oraz skromne uczestnictwo w kulturze. Jest to więc model zaspokajania potrzeb na poziomie „minimalnego dobrobytu”. Minimum socjalne nazywane jest też „granicą wydatków gospodarstw domowych, mierzącą godziwy poziom życia”.
W Polsce minimum socjalne szacowane jest przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych od 1981 r. na podstawie uchwały Rady Ministrów (było jednym z postulatów zgłaszanych w Porozumieniach Sierpniowych). IPiSS ustala wartość koszyka minimum socjalnego oddzielnie dla 6 typów pracowniczych gospodarstw domowych (od rodziny 1-osobowej do 5-osobowej) oraz 2 typów gospodarstw emeryckich (1- i 2-osobowych). Koszyk minimum socjalnego określony jest ilościowo (minimalna ilość danych dóbr i usług według norm zużycia, zalecanych przez naukowców) i wartościowo (koszt nabycia danych ilości dóbr i usług). W ten sposób otrzymujemy obraz niezbędnych kosztów utrzymania gospodarstw domowych na poziomie standardu minimum socjalnego.
Według opracowania IPiSS (na podstawie danych GUS z badań nad warunkami życia gospodarstw domowych), blisko 60% Polaków (prawie 23 mln osób) żyje poniżej minimum socjalnego.
Miary ubóstwa względnego opierają się na założeniu, że ubogim jest ten, którego wydatki (lub dochody) są wyraźnie niższe niż wydatki (dochody) tych, którzy mają je na poziomie średnim. Relatywne linie ubóstwa wyznaczane są przez pewien procent mediany lub średnich wydatków (rzadziej dochodów, wydatki łatwiej poddają się pomiarowi) gospodarstw domowych. EUROSTAT (Biuro Statystyczne Krajów Unii Europejskiej) przyjmuje trzy takie linie: 40%, 50% i 60% przeciętnych wydatków na jedną osobę ekwiwalentną (przy zastosowaniu skali ekwiwalentności OECD, tj. pierwsza dorosła osoba w gospodarstwie domowych ma wagę 1, druga osoba dorosła i kolejne po 0,7, dzieci do lat 14 – 0,5, np. dwoje dorosłych i dziecko to 2,2 jednostki ekwiwalentnej).
Wartość realna linii ubóstwa relatywnego zmienia się wraz z przeciętnym poziomem życia. W związku z tym, tak mierzone ubóstwo występować będzie zawsze, nawet mimo wysokiego ogólnego poziomu życia. W krajach bogatych linia relatywna kształtuje się znacznie powyżej linii ubóstwa bezwzględnego i tak naprawdę wyraża wtedy raczej poziom nierówności, a nie biedy.
Według subiektywnych linii ubóstwa ubogim jest ten, kogo społeczeństwo uważa za biednego. Wyznacza się je na podstawie badań ankietowych, zawierających pytania o poziom wydatków lub dochodów, jaki zdaniem respondentów, umożliwia zaspokojenie potrzeb uznanych za niezbędne. Współcześnie często wykorzystywaną metodą w tym zakresie jest metoda lejdeńska (Leyden Poverty Line).
Omawiając miary ubóstwa trzeba także wspomnieć o zasięgu i głębokości ubóstwa. Zasięg ubóstwa obrazowany jest stopą ubóstwa, czyli odsetkiem ludności lub gospodarstw domowych żyjących poniżej zdefiniowanej linii ubóstwa. Głębokość ubóstwa obrazuje, jak dalece ubodzy przeciętnie odbiegają od przyjętej linii ubóstwa, inaczej mówiąc, ile im brakuje do linii ubóstwa. Najczęściej mierzy się ją za pomocą luki ubóstwa wyrażanej w procentach.5
Tabela 1. Odsetek osób w gospodarstwach domowych zagrożonych ubóstwem w%
Wyszczególnienie | Granice ubóstwa |
---|---|
relatywna a) | |
2002 | |
Ogółem | 18,4 |
Miasto | 12,2 |
Wieś | 27,9 |
Pracownicy | 14,8 |
Rolnicy | 27,7 |
Pracujący na własny rachunek | 9,0 |
Emeryci | 10,6 |
Renciści | 25,3 |
Według typu biologicznego gospodarstwa | |
Gospodarstwo jednoosobowe | 4,6 |
Małżeństwo bez dzieci | 4,4 |
Małżeństwo z 1 dzieckiem | 8,5 |
Małżeństwo z 2 dzieci | 15,8 |
Małżeństwo z 3 dzieci | 29,0 |
Małżeństwo z 4 i więcej dzieci | 50,7 |
Matka lub ojciec z dziećmi | 21,8 |
a) 50% średnich miesięcznych wydatków gospodarstw domowych; b) kwota, która zgodnie z ustawą uprawnia do ubiegania się o przyznanie świadczenia pieniężnego z pomocy społecznej; c) szacowane przez IPiSS
Źródło: Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Udział wydatków socjalnych…
Analiza danych statystycznych wskazuje szereg wniosków dotyczących cech charakterystycznych polskiego ubóstwa:
główną przyczyną ubóstwa jest brak pracy;
w gorszej sytuacji jest ludność wsi i małych miasteczek;
występuje silna korelacja między niskim wykształceniem a ubóstwem;
na zakres ubóstwa ma wpływ poziom rozwoju społeczno-gospodarczego danego regionu (województwa);
wielodzietność bardzo podnosi poziom zagrożenia ubóstwem;
wysokie jest zagrożenie ubóstwem w rodzinach z osobą niepełnosprawną;
odsetek ubogich wśród osób młodych jest stosunkowo wysoki.
Omawiając problem ubóstwa należy także wspomnieć o kulturze ubóstwa.
Wyniki badań budżetów gospodarstw domowych za 2007 rok nie wskazują na radykalne zmiany ocen dotyczących zasięgu ubóstwa materialnego, chociaż na ich podstawie można wnioskować o utrzymaniu się zaobserwowanej w 2006 r. pozytywnej tendencji wskazującej na stopniowe ograniczanie rozmiarów tego zjawiska w Polsce.
Zasięg ubóstwa skrajnego za granicę, którego przyjęto poziom minimum egzystencji oszacowano w 2007 r. na 6,6% osób wobec 7,8% osób w 2006 r. Stopa ubóstwa relatywnego wynosiła w latach 2006 i 2007 odpowiednio – 17,7% oraz 17,3%. Odsetek osób żyjących w rodzinach, w których poziom wydatków był niższy od tak zwanej ustawowej granicy ubóstwa wynosił: 15,1% w 2006 r. natomiast 14,6% - w 2007 r.; przy czym ten niewielki spadek wartości wskaźnika zagrożenia ubóstwem ustawowym miał miejsce przy utrzymaniu w 2007 r. takiej samej nominalnej wartości progu ubóstwa, jaki obowiązywał również w końcu 2006 r. (od 1 października).
W roku 2007 zaobserwowano dalszy spadek liczby gospodarstw domowych żyjących w sferze ubóstwa subiektywnego. Odsetek gospodarstw domowych, których poziom dochodów był niższy od subiektywnych granic ubóstwa wyniósł w IV kwartale 2007 r. 17,4% (wobec 18,3% w IV kwartale 2006 r.).
Dla oceny zjawiska ubóstwa istotne jest również określenie jego głębokości, której powszechnie stosowaną miarą jest wskaźnik luki dochodowej lub wydatkowej. Z badań budżetów gospodarstw domowych wynika, że w 2007 r. wskaźniki głębokości ubóstwa kształtowały się na takim samym poziomie jak w 2006 r. Wskaźnik średniej luki wydatkowej zarówno dla gospodarstw o wydatkach niższych od ustawowej granicy ubóstwa jak i dla gospodarstw żyjących w sferze ubóstwa relatywnego wyniósł – 21%. Poziom wydatków gospodarstw domowych ze sfery ubóstwa skrajnego był niższy średnio o 19% od minimum egzystencji przyjętego w danym roku za granicę ubóstwa. W przypadku gospodarstw żyjących w sferze ubóstwa subiektywnego, średnia luka dochodowa wynosiła zarówno w 2006 jak i w 2007 r. – ok. 26%.
Analiza wyników za 2007 r. potwierdza wnioski z lat poprzednich dotyczące społecznego zróżnicowania zasięgu ubóstwa w Polsce. Czynnikiem decydującym o statusie społecznym, w tym o sytuacji materialnej jednostki i jej rodziny, jest miejsce zajmowane na rynku pracy. Ubóstwem zagrożone są przede wszystkim osoby i rodziny osób bezrobotnych. W 2007 r. wśród gospodarstw domowych, w skład których wchodziła przynajmniej jedna osoba bezrobotna, stopa ubóstwa skrajnego wynosiła ok. 16%, podczas gdy wśród gospodarstw, w których nie było osób bezrobotnych ok. 5%.
Zasięg ubóstwa jest wyraźnie zróżnicowany w zależności od grupy społeczno-ekonomicznej, a więc w zależności od przeważającego źródła utrzymania. W najtrudniejszej sytuacji były rodziny, których podstawę utrzymania stanowiły świadczenia społeczne (stopa ubóstwa skrajnego – 24,5%). Bardziej niż przeciętnie narażeni na ubóstwo są członkowie gospodarstw, których podstawę utrzymania stanowiły renty (ok. 11% w sferze ubóstwa skrajnego) oraz gospodarstwa rolników (ok. 10% osób żyjących poniżej minimum egzystencji). Pauperyzacji sprzyja również wykonywanie niskopłatnej pracy. Dotyczy to głównie osób o niskim poziomie wykształcenia, pracujących na stanowiskach robotniczych. W rodzinach, których główny strumień dochodów pochodził z pracy najemnej na stanowisku robotniczym, stopa ubóstwa skrajnego kształtowała się na poziomie ok. 9% (wobec ok. 1% wśród gospodarstw utrzymujących się głównie z pracy najemnej na stanowiskach nierobotniczych).
Utrzymało się też zjawisko relatywnie częstszego zagrożenia ubóstwem ludzi młodych, w tym dzieci, głównie z rodzin wielodzietnych. W 2007 r. poniżej minimum egzystencji żyło ok. 25% osób w rodzinach małżeństw z 4 i więcej dziećmi na utrzymaniu, 10,5% osób – w rodzinach małżeństw z 3 dzieci na utrzymaniu i ok. 7% – w rodzinach niepełnych (samotnych matek lub ojców z dziećmi na utrzymaniu).
Relatywnie najczęściej w ubóstwie żyją rodziny na wsi oraz w małych miasteczkach. Najrzadziej ubóstwem dotknięci są mieszkańcy dużych aglomeracji miejskich. W 2007 r. w skrajnym ubóstwie w miastach żyło ok. 4% osób, w tym w dużych ośrodkach miejskich liczących co najmniej 500 tys. mieszkańców – ok. 2%, natomiast w miastach poniżej 20 tys. mieszkańców – ok. 7%. Na wsi poniżej granicy ubóstwa przyjętej na poziomie minimum egzystencji żyło w 2007 r. 10,5% osób. Najwyższym odsetkiem ubogich osób na wsi odznaczały się rodziny nie mające własnego gospodarstwa rolnego i utrzymujące się głównie ze świadczeń społecznych innych niż emerytura i renta (ok.31%). Obserwuje się znaczne regionalne rozpiętości w ocenach zasięgu ubóstwa. Stopa ubóstwa skrajnego w poszczególnych województwach wahała się od ok. 4% do ok. 11%. Ponad 10% stopę ubóstwa skrajnego odnotowano w roku 2007 w województwach: świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim i podlaskim.
Podsumowując, głębokie ubóstwo w 2007 r., podobnie jak w latach poprzednich, związane było z bezrobociem (zwłaszcza przy niskim poziomie wykształcenia głowy gospodarstwa domowego), z wielodzietnością oraz z faktem zamieszkania w małych ośrodkach miejskich oraz na wsi, szczególnie na obszarach dotkniętych bezrobociem strukturalnym.6
Gdy człowiek jest coraz bardziej odizolowany od świata, wzrasta w nim poczucie krzywdy i nienawiści. Może to brzmi dramatycznie, ale istnieje wiele przykładów, zarówno z przeszłości, jak i ze współczesnego świata, które potwierdzają tę tezę, np. przez niedobra sytuację gospodarczą w przedwojennych Niemczech i niski poziom życia społeczeństwo niemieckie przyjęło tak chętnie ideologię Hitlera, który wykorzystał ludzkie frustracje i rodzącą się nienawiść. I choć obecnie tak radykalne poglądy zapewne nie zyskałyby powszechnego poparcia, to problem ubóstwa jest ciągle bardzo poważny i dotyka większości państw na całym świecie.
Te właśnie państwa, podlegające im organizacje, czy organizacje pozarządowe mają za zadanie niwelowanie ubóstwa i ogólną pomoc potrzebującym. Istotne jest jednak, czy lepiej zwalczać przyczyny ubóstwa, czy jego skutki. Trudniej jest na pewno zwalczać przyczyny, gdyż wymaga to od państwa odpowiedniego programu socjalnego, wielu reform, rozwoju i wprowadzenia szeregu zmian, dotyczących zagadnień zatrudnienia, czy tez podatków i polityki gospodarczej. A pomoc w samym już ubóstwie praktycznie ogranicza się do pomocy finansowej, co oznacza, że lepiej więc działać wcześniej, by uniknąć niebezpiecznych w skutkach konsekwencji i dać społeczeństwu szanse rozwoju .Na stronie internetowej Organizacji Narodów Zjednoczonych czytamy właśnie, że „ w rozwiązaniu problemu bezrobocia pomóc może tylko rozwój. Bez sporu pozostaje kwestia, że kluczowe znaczenie ma odpowiednia, odpowiedzialna polityka rządu danego państwa. Ale państwa nie zawsze samodzielnie potrafią i są w stanie zadbać o swój rozwój. Rządom często brakuje woli, wiedzy i zasobów do przeprowadzenia niezbędnych działań mających na celu poprawę sytuacji. Stąd też ważna staje się współpraca rozwojowa pomiędzy krajami lepiej i słabiej rozwiniętymi.”7
Zastanówmy się więc w tejże kategorii rozwoju, jaka jest konkretna rola państwa oraz organizacji rządowych i pozarządowych. Jedną z podstawowych wewnętrznych funkcji samego państwa jest funkcja socjalna. Jak pisze Eugeniusz Zieliński- „obejmuje ona przede wszystkim działania na rzecz ubezpieczeń społecznych, ochrony zdrowia, pomocy społecznej, a także rozwiązywania problemu wykorzystania zasobów ludzkich, stworzenia odpowiednich warunków pracy i bytowania ludzkiego”8. Z tej definicji wynika, że obowiązkiem państwa jest pomoc społeczna, którą podejmują instytucje publiczne, ściśle współpracujące z organizacjami charytatywnymi i opiekuńczymi. Tak więc pierwszym krokiem ku rozwiązaniu problemu ubóstwa jest powstawanie ośrodków pomocy społecznej, a zakres owej pomocy obejmuje zasiłki pieniężne, pomoc rzeczową, czyli świadczenia środowiskowe, ale także świadczenia instytucjonalne, polegające na możliwości przebywania w domach pomocy społecznej lub zakładach opiekuńczych.
Jednakże, jak już pisałam wcześniej, ta ważna funkcja wiąże się z niwelowaniem samych skutków. Zwróćmy więc uwagę na kolejna część definicji E. Zielińskiego, mówiącej o problemie wykorzystania zasobów ludzkich Obowiązkiem państwa jest zapewnienie zatrudnienia siły ludzkiej. Co wiąże się ze wspieraniem przez państwo nowych inwestycji i tworzenia miejsc pracy. Jest to także stworzenie bodźców finansowych i form pomocy, które wspomogą wykorzystanie siły ludzkiej. Poza tym tego typu działania powinny tez zmierzać do kształcenia i doskonalenia zawodowego, czy pomocy w przekwalifikowaniu w zawodzie…
Mamy więc dwa różne sposoby zwalczania ubóstwa w społeczeństwie przez państwo. Oba są niezbędne, problem jednak polega na tym, że w ostatnich latach państwa, które wprowadziły rozbudowaną politykę opiekuńczą, przeżywają poważny kryzys. Jest to spowodowane, postawą, ukształtowaną w tych społeczeństwach, którą można określić nazwą „mnie się należy. Niszczy to więzy solidarności, a ludzie przestają się troszczyć sami o siebie i wspólnie działać, a swój los uzależniają od pomocy państwa. Rośnie więc skala bezradności, co świetnie widać na przykładzie Polski. W naszym kraju poziom bezrobocia jest tak duży, gdyż istnieje procent osób, które zamiast pracy, wybierają roszczeniowy stosunek do państwa i wola otrzymywać zasiłek. Biernie zadowalają się niezbędnym minimum, nie dążąc w ogóle do jakiegokolwiek rozwoju, który tak często podkreśla ONZ. Tak więc działalność socjalna państwa powinna być tak wypośrodkowana, by pomagać w przypadkach ubóstwa, ale przede wszystkim mobilizować ludzi do samodzielności. Bo propagowanie bierności nie rozwiąże efektywnie kwestii ubóstwa. Dawanie „ryby zamiast wędki” promuje bezradność życiową i pogłębia polską biedę.
Ostatni aspekt walki z ubóstwem, na który chciałam zwrócić uwagę, to inicjatywa obywatelska i organizacje pozarządowe. „Obecnie coraz więcej jest zwolenników poglądu, że nawet bogate państwa zachodnie nie są w stanie podołać obciążeniom związanym z utrzymaniem sektora socjalnego i konieczne jest odwoływanie się do inicjatywy obywateli, którzy najlepiej wiedzą, jak troszczyć się o siebie i rozwiązywać swoje problemy”.9 Zainteresowanie problemami innych ludzi może mieć wymiar indywidualny, gdy pomaga się jednej osobie lub instytucjonalny, gdy pomoc świadczona jest przez organizacje w sposób celowy, często na większą skalę. Taka inicjatywa przybiera więc różne formy walki z ubóstwem, wykorzystując wszelkie możliwe sposoby zbierania funduszy na pomoc ubogim. Fundacja Janiny Ochojskiej- Polska Akcja Humanitarny wykorzystuje media do promocji swojej działalności, nie tylko telewizje, ale również Internet, gdzie na stronie www.pajacyk.pl, każdy internauta codziennie może jednym „kliknięciem” dołożyć się do obiadów dla dzieci. Inni wielcy inicjatorzy, jak np. Jerzy Owsiak organizują stałe imprezy, w czasie których zbierają pieniądze. Jego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest akcją nie tylko popularna w Polsce, ale znaną również w innych krajach świata. Jest to tylko kilka przykładów organizacji, które wspomagają ubogich. Najważniejsze jest to, że w wypadku takiej inicjatywy obywatelskiej liczy się chęć pomocy. Mogą to być organizacje zrzeszające tysiące ludzi, ale są to również małe, często dzielnicowe lub gminne inicjatywy- parafialne, czy osiedlowe.
Państwa na całym świecie starają się stworzyć odpowiedni program walki z ubóstwem. W Europie również powstała ogólna strategia zwalczania ubóstwa i wykluczenia społecznego. Decyzja o zainicjowaniu wspólnych działań mających na celu zwalczanie ubóstwa i wykluczenia społecznego zapadła na specjalnym posiedzeniu Rady Europejskiej w Lizbonie 23 – 24 marca 2000.”Promowanie integracji społecznej odgrywa centralną rolę w osiąganiu celów strategii lizbońskiej. Rada Europejska w Lizbonie uznała poziom ubóstwa w UE i w poszczególnych krajach członkowskich za zbyt wysoki i za jedna z głównych przeszkód w rozwoju. Zgodnie z postanowieniami szczytu lizbońskiego jednym z celów polityki UE jest obniżenie do roku 2010 odsetka mieszkańców zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym”.10 Wskazano więc priorytety, takie jak tworzenie większej liczby miejsc pracy o wysokiej jakości ,zwalczanie ubóstwa i wszelkiej formy dyskryminacji w celu promowania integracji społecznej, czy tez modernizacja systemów zabezpieczenia społecznego.
Z powyższych informacji wynika, że chociaż nie ma jednego „:złotego środka” na zwalczenie ubóstwa, to są działania, które warto kontynuować. Przede wszystkim- współpraca, miedzy państwem, a organizacjami pozarządowymi, a także współpraca międzynarodowa. Współpraca wróży lepsze efekty działania. Warto także zainwestować w program społeczny, który wzbudzi w ludziach świadomość własnych możliwości i w ten sposób zaowocuje w dwojaki sposób- ludzie żyjący poniżej minimum socjalnego przestana biernie oczekiwać na pomoc, tylko postarają się rozwiązać część problemów samodzielnie lub też w innych obudzi się świadomość obywatelska i postanowią podjąć jakaś inicjatywę (stowarzyszenie, organizacja), która będzie niosła pomoc w lokalnym środowisku.
Walka z ubóstwem? Rozwój, działanie, współpraca, samodzielność..
Struktura organizacyjna systemu pomocy społecznej
Większość zadań w obszarze pomocy społecznej została przeniesiona do kompetencji Ministra Pracy i Polityki Socjalnej. Obowiązek realizacji części zadań pomocy społecznej spoczywa na gminach oraz ośrodkach pomocy społecznej. Natomiast w gestii wojewodów nadal pozostaje większość domów społecznych.
Zadania w zakresie pomocy społecznej obejmują:
tworzenie warunków organizacyjnych funkcjonowania pomocy społeczne, w tym rozbudowę infrastruktury socjalnej;
analizę oraz ocenę zjawisk rodzących zapotrzebowanie na świadczenia pomocy społecznej;
przyznawanie i wypłacanie świadczeń przewidzianych ustawą;
pobudzanie społecznej aktywności w zaspokajaniu niezbędnych potrzeb życiowych osób oraz całych rodzin;
pracę socjalną, która rozumiana jest jako działalność zawodowa, skierowana na pomoc osobom i rodzinom we wzmocnieniu lub odzyskaniu zdolności do funkcjonowania w społeczeństwie oraz tworzeniu warunków sprzyjających temu celowi.
Realizacja wyżej wymienionych zadań uzależniona jest od sytuacji finansowej gminy oraz od środków, które przekazywane są przez administrację rządzącą. Realizacja tych zadań przybiera formę zadań zleconych przez organy administracji państwowej, są to między innymi: renty socjalne i zasiłki stałe. Natomiast do zadań własnych administracji samorządowej należą:
udzielanie schroniska, posiłku, niezbędnego ubrania osobom potrzebującym;
świadczenie usług opiekuńczych;
pokrywanie wydatków na świadczenia zdrowotne, itp.
Ponadto instytucjami wspomagającymi ubogich są:
Domy Aktywizacji Życiowej;
Domy Samotnej Matki;
Monar i Stowarzyszenie Solidarności wobec AIDS;
Schroniska przejściowe dla osób, które kwalifikują się do domów opieki zdrowotnej.
Ubogim pomagają również stowarzyszenia kościelne, tj.: Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta, Wspólnota katolicka „Chleb Życia”, Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości oraz Caritas.
Pomoc społeczna jest częścią zabezpieczenia społecznego. Celem pomocy społecznej jest zaspokajanie niezbędnych potrzeb życiowych osób i rodzin oraz umożliwienie im bytowania w warunkach odpowiadających godności człowieka. Pomoc ta powinna w miarę możliwości doprowadzić do życiowego usamodzielnienia się podopiecznych oraz integracji ze środowiskiem. Celem pomocy społecznej jest także zapobieganie powstawaniu trudnych sytuacji. Rodzaj świadczenia, jego forma i rozmiar zależą od okoliczności, uzasadniających udzielenia pomocy. Świadczenie pomocy społecznej powinno także służyć umocnieniu rodziny. Ocena położenia socjalnego osoby lub rodziny, które chcą uzyskać świadczenia w ramach pomocy społecznej polega na przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego przez pracownika socjalnego, który pyta o strukturę rodziny, jej sytuację ekonomiczną, zdrowotną, mieszkaniową, sytuację rodzinną osób wspólnie zamieszkujących, funkcjonowanie rodziny w środowisku itp. Potrzeby osoby i rodziny korzystającej z pomocy powinny zostać uwzględnione, jeżeli odpowiadają celom i możliwościom pomocy społecznej.
Prawo do świadczeń pieniężnych związane jest z sytuacją dochodową rodziny. Przysługuje ono przede wszystkim tym, którzy nie mają żadnych źródeł utrzymania, lub gdy dochód na osobę w rodzinie nie przekracza najniższej emerytury, gdy jednocześnie występuje co najmniej jedna z wyżej wymienionych okoliczności. Ustawa pozwala także na przyznanie świadczenia osobom i rodzinom, które nie odpowiadają kryterium dochodowemu, ale które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.
Wydatki budżetu państwa poniesione na opiekę społeczną w latach 1998–2000 przedstawia poniższa tabela.
Wydatki budżetu państwa na opiekę społeczną w latach 1998–2000 (w tys. zł)
Wyszczególnienie | 1998 | 1999 | 2000* | Realny wzrost/spadek w %** |
---|---|---|---|---|
1999/98 | ||||
Wydatki ogółem w tym |
9 287 640 | 9 468 169 | 10 600 200 | 88,4 |
Wydatki na zasiłki i pomoc w naturze |
1 800 716 |
1 459 630 |
1 537 784 |
70,4 |
Z powyższych danych wynika, że wydatki budżetu państwa na zasiłki i pomoc w naturze w okresie 1998–2000 zostały obniżone. Wynosiły one w 1998 r. 1 800 716 tys. zł, a w 2000 r. już tylko 1 537 784 tys. zł.
Spadek wydatków na zasiłki z pomocy społecznej, przy jednoczesnym wzroście liczby ubogich, wpłynął na wysokość wypłacanych zasiłków.
Oprócz systemu pomocy społecznej, w obecnym czasie ważną role zaczynają odgrywać nowe koncepcje przeciwdziałania ubóstwu. Eksperci z Unii Europejskiej, uważają ze dalsze zwalczanie ubóstwa nie może opierać się na działalności charytatywnej i państwowej. Dlatego też, należy ustalić strategię zachowań konsumpcyjnych, sposobu życia oraz gotowość do solidarności i sprawiedliwości. Aby to uczynić, konieczna jest zmiana świadomości i nastawienia społeczeństwa, poprzez oddziaływania rodziny, szkoły i środków masowego przekazu. Walka z ubóstwem oparta jest na następujących kierunkach działań: po pierwsze oświata i kształcenie zawodowe, po drugie tworzenie komunikacji społecznej z udziałem ludzi ubogich, po trzecie zagwarantowanie dochodów najniższych, które pozwolą na powrót do społeczeństwa.11
BIBLIOGRAFIA:
Adam Kurzynowski, „Polityka społeczna”, wyd. Oficyna Wydawnicza Szkoły Głównej Handlowej, Warszawa 2002r.
Barbara Rysz- Kowalczyk, Leksykon polityki społecznej, Instytut Polityki Społecznej, Warszawa 2001r.
Stanisława Golinowska, Polityka społeczna koncepcje- instytucje- koszty, PolText, Warszawa 2000r.
Szarfenberg, R. (2007). Ubóstwo, marginalność i wykluczenie społeczne, w: G. Firlit-Fesnak, M. Szylko-Skoczny (red.) Polityka społeczna, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa
Eugeniusz Zieliński, Nauka o państwie i polityce, Elipsa, Warszawa 1999r.
„Z samorządem na Ty”- przewodnik pod redakcja Doroty Stempniak, Warszawa 2005, Miasto Stołeczne Warszawa.
DOKUMENTY ELEKTRONICZNE:
http://62.233.191.250/Bytniewski/Zarys.htm z dnia 04.01.2009r.
www.biurose.sejm.gov.pl praca Bożeny Kłos, pt „Problem ubóstwa i wykluczenia społecznego w polityce społecznej Unii Europejskiej. Z dnia 04.01.2009r.
http://www.egospodarka.pl/31127,Budzet-domowy-2007,7,39,1.html z dnia 26.12.2008r.
www.un.org.pl z dnia 01.01.2009r.
Adam Kurzynowski „Polityka społeczna”, wyd. Oficyna Wydawnicza Szkoły Głównej Handlowej, Warszawa 2002, s. 9.↩
) Tamże, s. 159.↩
Barbara Rysz-kowalczyk, Leksykon polityki społecznej, Instytut Polityki Społecznej, Warszawa 2001r., str.221.↩
Stanisława Golinowska, Polityka społeczna koncepcje- instytucje- koszty, PolText, Warszawa 2000r., str. 7-8.↩
Szarfenberg, R. (2007). Ubóstwo, marginalność i wykluczenie społeczne, w: G. Firlit-Fesnak, M. Szylko-Skoczny (red.) Polityka społeczna, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, str. 221-225.↩
http://www.egospodarka.pl/31127,Budzet-domowy-2007,7,39,1.html↩
www.un.org.pl↩
Eugeniusz Zieliński, Nauka o państwie i polityce, Elipsa, Warszawa 1999r., str. 56.↩
„Z samorządem na Ty”- przewodnik pod redakcja Doroty Stempniak, Warszawa 2005, Miasto Stołeczne Warszawa↩
www.biurose.sejm.gov.pl praca Bożeny Kłos, pt „Problem ubóstwa i wykluczenia społecznego w polityce społecznej Unii Europejskiej.↩
http://62.233.191.250/Bytniewski/Zarys.htm z dnia 04.01.2009r.↩