PERCEPCJA SIEBIE
I WŁASNEJ SYTUACJI ŻYCIOWEJ PRZEZ WYCHOWANKÓW DOMU DZIECKA
MAŁGORZATA TURSKA
Percepcja siebie i własnej sytuacji życiowej przez wychowanków domu dziecka
Copyright by e-bookowo & Małgorzata Turska 2008
ISBN 978-83-61184-13-3
Internetowe Wydawnictwo „e-bookowo" www.e-bookowo.pl
Kontakt: wydawnictwo@e-bookowo.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione
Wydanie I 2008
Spis treści
Dom dziecka jako ekosystem opiekuńczo-pomocowy 8
System opieki i społecznego wsparcia. Wstępny opis zagadnienia
Zarys historyczny oraz podstawy prawne funkcjonowania domów dziecka w
Model domu dziecka, zasady jego działania i postulowane kierunki zmian 19
Sytuacja wychowanków domu dziecka w świetle badań i analiz 24
Percepcja siebie i wł asnej sytuacji życiowej. Wybrane aspekty 32
Cechy poło żenia życiowego badanych 79
Ocena poło żenia życiowego i jej wymiary 89
5.1. Orientacje życiowe badanych 89
Wnioski i postulaty pedagogiczne 99
KWESTIONARIUSZ ORIENTACJI ŻYCIOWEJ (SOC-29) 108
KWESTIONARIUSZ WYWIADU Z WYCHOWAWCĄ 112
SKALA KLIMATU SPOŁECZNEGO W PLACÓWCE 117
SKALA SPOSTRZEGANEGO WSPARCIA SPOŁECZNEGO 121
Wstęp
Sytuacja życiowa wychowanków domów dziecka stanowi przedmiot analiz dokonywanych przez wiele instytucji zajmujących się niesieniem im niezbędnej materialnej pomocy, dbaniem o ich wykształcenie oraz umożliwieniem normalnego startu w dorosłe życie.
Dzieci stają się wychowankami placówek opiekuńczo-wychowawczych z przeróżnych przyczyn. Może to być utrata rodziców, ale również brak umiejętnoś ci zapewnienia właściwej opieki ze strony
matki czy ojca, którzy po utracie pracy popadli dodatkowo w nałóg alkoholowy. Sytuacja tych dzieci jest niezwykle trudna, gdyż są one nagle umieszczane w zupełnie innym, obcym im środowisku, co powodować może liczne problemy psychologiczne i przeżycia traumatyczne, nie pozostające bez wpływy na całe życie. Tak naprawdę nikt nie jest w stanie dokładnie zbadać, co dzieje się w ich umysłach.
Celem niniejszej pracy stała się próba poznania sytuacji spostrzegania siebie i własnej sytuacji życiowej przez dorastającą młodzież. Badaniami objęto wychowanków domu dziecka oraz ich wychowawców. Ci ostatni dostarczyli informacji teoretycznych na temat stosowanych przez nich metod przygotowania młodzieży do życia w dorosłym świecie. Jednak to młodzież jest ośrodkiem badań, gdyż chodzi mi o pokazanie, w jaki sposób to oni właśnie oceniają siebie, swoją sytuację życiową, a także swoją przyszłą rolę w społeczeństwie. Jako osoby prawie już dorosłe pod względem prawnym są w stanie dokonać
oceny tego, co wynieś li z ośrodka, co stanowi dla nich wartość i czego się nauczyli.
Na potrzeby niniejszej pracy zbadano sytuację indywidualną i społeczno-prawną badanej młodzieży, także w kontekście rodzinnym.
Zajęto się przyczynami skierowania dzieci do domów dziecka i okresem, w jakim tam przebywały. Spróbowano też określić szanse powrotu dzieci do domów rodzinnych, uwzględniając przy tym pozytywne i negatywne strony takiej sytuacji. Innym zagadnieniem było też istnienie wsparcia ze
strony społeczeństwa dla wychowanków domów dziecka. Przy badaniu
oceny własnej sytuacji życiowej przez młodzież zwrócono uwagę na ich samoocenę oraz poczucie koherencji.
Badania przeprowadzone zostały wśród wychowanków i pracowników domu dziecka.
Praca składa się z dwóch części. W pierwszej, teoretycznej, przybliżony został problem funkcjonowania prawnego domów dziecka w Polsce na podstawie dostępnej literatury.
Pierwszy rozdział prezentuje historię tego typu placówek, model ich funkcjonowania, a także opisuje funkcje, jakie pełnią w nich poszczególni pracownicy oraz jakie stosują działania opiekuńczo-wychowawcze wobec dzieci.
Drugi rozdział z kolei skupia się na wychowankach domów dziecka, opisując ich przeżycia związane z umieszczeniem w placówce, sposoby zachowywania się, kontakty z rodzinami i rówieśnikami. Rozdział ten mówi także o metodach łagodzenia konfliktów i zasadach współżycia w grupie, a także, wstępnie, omawia problem samooceny młodzieży. Tutaj omówione zostają plany na przyszłość młodych ludzi oraz ich własna ocena swojej drogi życiowej po opuszczeniu ośrodka.
Druga część, praktyczna, składa się z trzech rozdziałów:
Trzeci rozdział dotyczy metod badawczych zastosowanych do przeprowadzenia badań. Do badań wykorzystano następujące narzędzia badawcze:
Kwestionariusz wywiadu skierowany do wychowawców na temat sytuacji podmiotowej i społeczno-prawnej badanych
Kwestionariusz wywiadu skierowany do wychowanków na temat percepcji swojej sytuacji życiowej
Kwestionariusz orientacji życiowej (SOC-29)
Skala spostrzeganego wsparcia społecznego skierowana do wychowanków domu dziecka
Skala klimatu społecznego w placówce skierowana do opiekunów
Ponadto, rozdział ten opisuje przebieg i zakres badań, a także omawia problemy badawcze i hipotezy.
Czwarty rozdział omawia cechy położenia życiowego badanych wychowanków Domu Dziecka oraz ich sytuację życiową.
Piąty rozdział jest opisem i analizą oceny swojego położenia życiowego przez badanych.
Ostatni, szósty rozdział, zawiera wnioski z przeprowadzonych badań empirycznych i postulaty pedagogiczne.
Rozdział I
Dom dziecka jako ekosystem opiekuńczo-
pomocowy
1.1 System opieki i społecznego wsparcia. Wstępny opis zagadnienia
Proces resocjalizacji, opieki i udzielania wsparcia jest traktowany w sposób całościowy, a więc systemowy. Opiera się on na procesach uspołecznienia i wyboru społecznej przynależności poprzez izolację od grup destrukcyjnych. W zamian za co kładzie się nacisk na oddziaływanie grup konstruktywnych. Resocjalizacja odwołuje się do mechanizmów funkcjonowania i zmiany kontroli wewnętrznej. Z kolei kształtowanie kontroli wewnętrznej dotyczy kształtowania postaw, sądów, przekonań i potrzeb. Pedagogika resocjalizacyjna odwołuje się również do systemu kulturowych wzorców integrujących, do których zalicza się: światopogląd, wzór osobistego sukcesu, styl życia czy kulturowe wyznaczniki biegu życia. Innym zagadnieniem jest resocjalizacja jako reedukacja w warunkach konfliktu wewnętrznego.1
Problemami resocjalizacji zajmuje się szereg wyspecjalizowanych instytucji. Zaliczyć do nich można: placówkę resocjalizacyjną, placówkę opiekuńczo-wychowawczą, zakład opieki zdrowotnej i pomocy społecznej, zakład poprawczy, zakład karny,
kuratora sądowego, kuratorski ośrodek pracy z młodzieżą oraz różne organizacje społeczne. Podstawowymi środkami wychowawczymi stosowanymi wobec nieletnich są: nadzór, środki leczniczo-wychowawcze, umieszczenie w rodzinie zastępczej lub ośrodku
szkolno-wychowawczym. Dopiero, gdy okażą się one
niewystarczające, a proces wykolejenia nieletniego postępuje, wówczas zostaje on skierowany do ośrodka poprawczego.2
Placówkami resocjalizacyjnymi są młodzieżowe ośrodki wychowawcze, nazywane dawniej zakładami wychowawczymi. Mają one za zadanie eliminowanie przyczyn i przejawów niedostosowania społecznego, przygotowanie wychowanków do samodzielnego życia.
Wyróżnia się wśród nich:
- ośrodki resocjalizacyjno-diagnostyczne dla młodzieży wymagającej uzupełnienia obserwacji w celu podjęcia decyzji o
wyborze wł aś ciwego ośrodka;
ośrodki resocjalizacyjno-wychowawcze dla młodzieży niedostosowanej społecznie w normie intelektualnej;
ośrodki resocjalizacyjno- rewalidacyjne dla młodzieży niedostosowanej społecznie i upośledzonej umysłowo w stopniu lekkim.
Instytucje służące do przygotowania zawodowego to: ochotnicze hufce pracy, zasadnicze szkoły zawodowe oraz szkoły przyzakładowe.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji z 1994 roku do
placówek opiekuńczo-wychowawczych zapewniających całkowitą opiekę zalicza się:
- rodzinne domy dziecka
domy dziecka, w tym dla małych dzieci
pogotowia opiekuńcze
specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze.
Jednak, wobec małej skuteczności resocjalizacji w warunkach izolacji, coraz częściej dąży się do resocjalizacji w środowisku
otwartym lub półotwartym.3
Obecnie, w związku z tendencją, by dać szansę młodzieży niedostosowanej społecznie, zaproponowano nowy model placówki o nazwie Młodzieżowy Ośrodek Adaptacji Społecznej według koncepcji Lesława Pytki. Swoje działania resocjalizacyjne realizuje on poprzez oddziaływania:
- opiekuńcze, zmierzające do zaspokajania potrzeb nieletnich, kompensowanie deficytów rozwojowych, kształtowanie poczucia
bezpieczeństwa, dodatniej oceny, samorealizacji;
wychowawcze, prowadzące do uznania i odbudowania poczucia podmiotowości wychowanków, zinternalizowanie pożądanego systemu wartości, ukształtowanie samokontroli w sytuacji pokusy i presji czynników patogennych;
terapeutyczne, z zastosowaniem profesjonalnych technik psychoterapeutycznych treningów, arteterapii (terapii przez sztukę), terapii zajęciowej, ćwiczeń relaksacyjnych, a także leczenia.
Cele MOAS obejmują uzupełnianie zaniedbań szkolnych i wyrównywanie poziomu wiedzy, uzyskanie wiedzy i kompetencji zawodowych, optymalny rozwój nieletniego, obejmujący kontrolę własnego zachowania i emocji, korygowanie postaw antagonistyczno-destruktywnych, zaspokajanie potrzeb wynikających z wadliwejsocjalizacji i braków kulturowych, zapewnienie wartości witalnych (odzież, wyżywienie, warunki mieszkaniowe), ochrona przed działaniami patologicznymi i przestępczymi.2
1.2 Zarys historyczny oraz podstawy prawne funkcjonowania domów dziecka w Polsce
Dom dziecka jest "placówką opieki całkowitej przeznaczoną dla dzieci i młodzieży pozostającej w normie rozwojowej, pozbawionych trwale lub okresowo opieki rodziny własnej"3 Ponadto, „jest on instytucją opieki całkowitej nad dziećmi osieroconymi lub nie mającymi sprzyjających warunków wychowawczych w domu rodzinnym (rodzice zdemoralizowani, małżeństwa w stanie rozkładu lub rozbite.)"4 Dom dziecka zastępuje trwale lub okresowo rodzinę, zapewnia opiekę i wychowanie, odpowiednie warunki rozwoju oraz przygotowuje do samodzielnego życia. Obejmuje opieką dzieci i młodzież do osiągnięcia pełnoletniości lub do 25 roku życia w przypadku kontynuowania nauki. Zadaniem domu dziecka jest zapewnienie warunków prawidłowego rozwoju psychofizycznego z uwzględnieniem potrzeb emocjonalnych, kompensujących brak domu rodzinnego. Dom dziecka zapewnić musi także odpowiednie warunki mieszkaniowe, całodzienne wyżywienie, zaopatrzenie w odzież oraz przedmioty użytku osobistego, a także opiekę pielęgnacyjną i lekarską. Celem działań personelu jest przygotowanie wychowanków do samodzielnego życia. Dom dziecka pełni funkcję dydaktyczną,wychowawczą, opiekuńczą, rekreacyjną, zdrowotną, korekcyjną,
integracyjną i kulturalną .5
Instytucja ta ma trwały charakter, gdyż "tworzy ją, jak każdą
instytucję określona zbiorowość ludzka powiązana więzią społeczną, organizacją, środowiskiem kulturalno - społecznym, systemem norm wypracowanych (...). Ma jako całość określone zadania, składa się z wielu elementów w swoisty sposób współzależnych i powiązanych ze
sobą."6 Głównym zadaniem domów dziecka jest „stworzenie
warunków sprzyjających prawidłowemu i wszechstronnemu rozwojowi wychowanków przez zaspokojenie na właściwym poziomie ich potrzeb biologicznych, psychicznych, poznawczych i innych."7
Instytucja opiekuńczo-wychowawcza jaką jest dom dziecka ma bogate i wielowiekowe tradycje. Pierwsze tego typu placówki zaczęły
powstawać w Polsce już w XVII wieku, „kiedy to w szpitalach i
przytułkach zapewniających bezdomnym noclegi, wyżywienie i odzież zaczęto wyodrębniać oddziały dla dzieci z nauką rzemiosła oraz tworzyć zakłady opiekuńcze przy zakonach, majątkach ziemskich i gromadach włościańskich."8 Początkowo działalność tego typu miała charakter filantropijny i opierała się na dobrowolnych datkach. Dopiero w okresie międzywojennym zaczęła być obowiązkiem państwa i samorządów terytorialnych. Organizowano wiele nowych placówek, które różniły się między sobą charakterem i zakresem
opieki, sposobami działania, źródłami finansowania, liczebności i
wiekiem wychowanków. „Istniały więc: domy matki i dziecka, domy wychowawcze, domy sierot, sierocińce, ochronki, przytułki, domychłopców, domy dziewcząt, ogniska, bursy, internaty, zakłady opiekuncze, gniazda sieroce itp. Były one tworzone i prowadzone przez zgromadzenia zakonne i związki wyznaniowe, fundacje, stowarzyszenia społeczne, samorządowe związki publiczne oraz osoby prywatne."9 Najważniejsze placówki istniejące w okresie międzywojennym są związane z nazwiskami wybitnych pedagogów, wśród których największe znaczenie zyskał Janusz Korczak, który zginął podczas II wojny światowej. Wtedy też likwidacji uległo wiele ośrodków.
Po zakończeniu wojny organizacja domów dziecka ponownie stała się obowiązkiem państwowym, tym bardziej, ż e „w 1947 roku prawie 3 miliony dzieci i młodzieży wymagało różnych form pomocy. [...] Dla instytucji opieki całkowitej wprowadzono jednolitą nazwę:
dom dziecka." Od lat 50. jedynym organizatorem domów dziecka stało się państwo. Dopiero od lat 90. XX wieku podejmowane są próby decentralizacji zarządzania domami dziecka.
12 Tamże, s. 118.
Analiza funkcjonowania domów dziecka od czasów powojennych wykazała stałe zmniejszanie się odsetka sierot naturalnych i zwiększanie się liczby dzieci posiadających rodziców, stopniowe przekształcanie domów dziecka w placówki wielofunkcyjne, zaspokajające różnorodne potrzeby opiekuńcze oraz utratę dominacji państwowych domów dziecka na rzecz rodzinnych środowisk zastępczych. Coraz częściej też sprawy opieki są przejmowane przez samorządy. W 1997 roku istniały 353 domy dziecka, zapewniające opiekę około 16 tysiącom wychowanków w wieku 3-18 (25) lat oraz około 2 tysiącom dzieci do lat 3. Wśród nich było tylko 3% sierot naturalnych i 20% pół sierot. Pozostał e dzieci pochodziły z rodzin niewydolnych wychowawczo. Najważniejszą funkcją domu dziecka jest jego rola opiekuńczo-wychowawcza realizowana poprzez działania kompensacyjne, profilaktyczne oraz wspomagające i stymulujące rozwój wychowanków. Obowiązujące przepisy umożliwiają domom dziecka obejmowanie opieką dzieci z rodzin niewydolnych wychowawczo (posiłek, odrabianie lekcji, udział
w zajęciach). Dzieci te pozostają w swoich rodzinach.
System opieki oraz wychowania dzieci opuszczonych i osieroconych przyjmuje w Polsce różne formy. Są to ośrodki adopcyjne, opiekuńcze, rodzinne domy opieki (rodzina zastępcza lub opiekuńcza, rodzinne domy dziecka, wioski dziecięce) oraz instytucje zakładowe, takie jak domy dziecka i ośrodki szkolno-wychowawcze. Z badań GUS z 2004 roku wynika, że w naszym kraju istnieją 382 domy dziecka, w których przebywa ponad 16 tysięcy dzieci. Rodzinnych domów dziecka jest tylko 213 i wychowują one około 1530 dzieci. Spośród dzieci z domów dziecka zaledwie 8% mieszka w rodzinnych domach. Warunki w obu miejscach są nieporównywalne. W jednym domu rodzinnym mieszka około 12 dzieci, z kolei w domu dziecka może ich być nawet 80. Również koszty utrzymania dzieci w domach dziecka są ponad dwukrotnie wyższe. Stąd coraz częściej postuluje się likwidację państwowych domów dziecka na rzecz rodzinnych instytucji, gdzie dzieci samotne mogłyby zaznać ciepła rodzinnego.
Por. E. Kozdrowicz (oprac.): Dom dziecka, dz.cyt., s. 60.
„Domy dziecka przez wiele dziesięcioleci były (zgodnie z obowiązującą wówczas doktryną pedagogiczną) internatowymi zakładami wychowawczymi dla dzieci i młodzieży w wieku od 3 do 18 lat, pozbawionymi opieki rodziny. Zadaniem domu dziecka było zastąpienie wychowankom domu rodzinnego, pełnienie funkcjiopiekuńczo-wychowawczych, umożliwienie realizowania obowiązku szkolnego i zdobycie zawodu oraz przygotowanie do usamodzielnienia."10 W praktyce placówki te miały zadanie odizolowania dzieci od wpływu rodzin patologicznych. Obecnie umieszczenie dziecka w placówce opiekuńczej jest ostateczną decyzją podejmowaną przez sądy. Najczęściej stosuje się ograniczenie władzy rodzicielskiej poprzez nadzór kuratora, drugim sposobem jest umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej.11
Jak powszechnie wiadomo: „system wychowania zakładowego na wielką skalę stworzył Janusz Korczak (Henryk Goldszmit, 18781942), lekarz, pedagog, reformator wychowania, autor znakomitych esejów na tematy pedagogiczne. Janusz Korczak opierał swój system wychowawczy w domach dziecka na wieloletniej obserwacji, której terenem był kierowany przez niego Dom Sierot, a następnie zakład wychowawczy »Nasz Dom« w Warszawie [...]."12 Korczak udowadniał w swoich pismach, że dziecko nie jest jedynie biernym przedmiotem oddziaływań wychowawcy, jest człowiekiem, który żyje w swoim własnym świecie i ma prawo do szacunku. Zadaniem wychowawcy jest kształtowanie u dziecka umiejętności samooceny i samokontroli. Sposobem na realizację tego postulatu jest
organizowanie w domach dziecka samorządu dziecięcego.
17 Por. tamże, s. 286-287.
Sposób funkcjonowania domów dziecka od czasów powojennych ulegał przekształceniom. „W latach powojennych większość wychowanków domów dziecka stanowiły sieroty naturalne lub półsieroty. Obecnie coraz bardziej zmniejsza się liczba sierot
naturalnych, natomiast stale rośnie liczba sierot społ ecznych." Duż a liczba sierot naturalnych była z pewnością skutkiem działań wojennych. Z kolei wzrastająca stale ilość sierot społecznych jest wynikiem stosunków panujących w społeczeństwie. W latach 80. XX wieku Wroczyński prognozował „ewolucję opieki całkowitej nad dziećmi i młodzieżą, przede wszystkim w kierunku dalszego zbliżenia instytucji opiekuńczych do wzoru środowiska naturalnego, jakim jest rodzina."13 Każda jednostka administracyjna miała mieć swój dom dziecka, w którym miały przebywać dzieci z niewielkiego terytorium, co miałoby ułatwić organizowanie odpowiednich form współpracy z rodzicami wychowanków. Ponadto miała się rozwinąć działalność rodzinnych domów dziecka, które w przeciwieństwie do instytucji państwowych opiekujących się średnio pięćdziesięciorgiem wychowanków, miały sprawować opiekę nad małą grupą dzieci liczącą 5-10 osób.14
Ogólnym założeniem było możliwie jak największe zbliżenie domów opieki do warunków panujących w domach rodzinnych, gdyż tylko takie środowisko wpływa najbardziej pozytywnie na rozwój dziecka.
„Od 1 stycznia 2000 roku zapewnienie opieki i wychowania dzieciom całkowicie lub częściowo pozbawionym opieki rodzicielskiej oraz dzieciom niedostosowanym społecznie stało się zadaniem pomocy społecznej, tworzącej system opieki nad rodziną i dzieckiem. Jednym z elementów tego systemu są placówki opiekuńczo-
21
18 Tamże, s. 296.
21 B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", dz.cyt., s.
27.
wychowawcze." Zadaniem placówki opiekuńczo-wychowawczej jako jednostki organizacyjnej pomocy społecznej jest przede wszystkim zapewnienie odpowiedniej opieki i wychowania dzieciom i młodzieży, a także wspieranie działań rodziców w wychowaniu i sprawowaniu opieki. Placówki opiekuńczo-wychowawcze dzielą się na:
- publiczne, które prowadzi powiat lub gmina - mają one status
jednostek lub zakładów budżetowych
- niepubliczne, prowadzone przez organizacje społeczne, kościoły, fundacje, stowarzyszenia, osoby prawne i fizyczne.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z
11 października 2000 roku placówki opiekuńczo-wychowawcze ze względu na specyficzność działań dzielą się na placówki:
- wsparcia dziennego (świetlice środowiskowe, szkolne, profilaktyczno-wychowawcze, terapeutyczne, ogniska wychowawcze, kluby osiedlowe i młodzieżowe)
interwencyjne (pogotowie opiekuńcze)
rodzinne (rodzinny dom dziecka, wioska dziecięca)
socjalizacyjne (dom dziecka)
- resocjalizacyjne (młodzieżowy ośrodek wychowawczy, młodzieżowe ośrodki socjoterapii, turnusowe ośrodki socjoterapii,
świetlice socjoterapeutyczne).22
Domy dziecka jako instytucje społeczne mają statutowo określone zadania, a także wyznaczone funkcje i miejsce wśród innych instytucji opieki nad dzieckiem oraz w systemie oświatowo-wychowawczym. Ponadto domy dziecka utrzymują wielostronne kontakty z rodziną własną, rodzinami zaprzyjaźnionymi, opiekunami
(prawnymi i rzeczywistymi), z rówieśnikami spoza placówki, z przedszkolami, szkołami i różnymi instytucjami oświatowo-wychowawczymi, z urzędami i instytucjami środowiska lokalnego (służbą zdrowia, opiekunami społecznymi, kuratorami sądowymi), z organizacjami społecznymi oraz zakładami patronackimi.
Dom dziecka jest placówką powołaną w celu zastąpienia rodziny określonej grupie dzieci i młodzieży. Zasadniczą funkcją społeczną jest zapewnienie opieki całkowitej dzieciom pozbawionym z różnych przyczyn naturalnej opieki rodziny własnej, czyli wiąże się ona z zastąpieniem dziecku rodziny oraz z kompensacją skutków, jakie powoduje oderwanie od rodziny lub jej brak. Chodzi tu głównie o zniwelowanie osamotnienia dziecka. Współcześnie nie jest to tylko sieroctwo naturalne, gdyż obecnie dominuje drugi z typów sieroctwa -sieroctwo społeczne.
Dzieci w domach dziecka podzielone są na grupy: koedukacyjne, grupy dziewczynek, grupy chłopców, grupy dzieci w tym samym wieku niezależnie od płci, grupy rozwojowe, w których są dzieci małe i prawie dorosłe oraz grupy rodzinkowe, w których są dzieci w różnym wieku i różnej płci. Podział na grupy zależy od warunków panujących w domu dziecka, od jego statutu, a także określonych zadań. „Dla wypełniania swych zadań domy dziecka mają celowo ukształtowaną strukturę organizacyjną, przyznane przez państwo środki materialne, odpowiednio wykwalifikowany zespół wychowawców, a także grupy innych pracowników. Charakter i zasady działania tej instytucji określa jej statut nadany przez ministra edukacji narodowej. Nadzór nad działalnością domów dziecka pełniąwłaściwe terenowo władze oświatowe, one też mają prawo tworzenia tych placówek i ich likwidacji."15
1.3 Model domu dziecka, zasady jego działania i postulowane kierunki zmian
W zakresie zapobiegania demoralizacji wśród nieletnich, czyli młodzieży do 18 roku życia, ustawodawstwo wyraźnie podkreśla, że w postępowaniu z tą grupą należy kierować się dobrem dziecka, dążąc do korzystnych zmian w jego osobowości i postępowaniu. „W postępowaniu z nieletnimi jest przewidzianych sześć rodzajów działalności, opartych na aspektach podmiotowych, przedmiotowych i środowiskowych. Chodzi tu o postępowanie: 1. wyjaśniające, 2. opiekuńczo-wychowawcze, 3. poprawcze, 4. dotyczące stosowania środków leczniczo-wychowawczych, 5. odwoławcze i 6. wykonawcze. W każdym z nich bierze się pod uwagę wiele czynników, takich jak: wiek, stan zdrowia, stopień rozwoju fizycznego i psychicznego, cechy charakteru, zachowanie, stopień demoralizacji, charakter środowiska,
wychowanie."
Opieka nad dziećmi polega nie tylko na dostarczaniu niezbędnych środków do zaspokojenia ich materialnych potrzeb, ale także na braniu odpowiedzialności za ich losy. Polega więc na wspomaganiu i pielęgnowaniu ich rozwoju, zapobieganiu degeneracji
24 L. Pytka: Pedagogika resocjalizacyjna. Wybrane zagadnienia teoretyczne i metodyczne, Wyższa Szkoła
Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa 1995, s. 151-152.
25 Por. Ł. Wołczyk: Edukacja dla rozwoju, Wrocław 1973, s. 106.
społecznej i kształtowaniu twórczej osobowości.
W przypadku, gdy rodzice czy opiekunowie nie są w stanie zapewnić dziecku właściwych warunków materialno-bytowych i wychowawczych, sąd rodzinny może skierować nieletniego do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Istnieją następujące typy placówek: państwowe młodzieżowe ośrodki wychowawcze, specjalne zakłady wychowawcze lub specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze oraz państwowe domy dziecka, ośrodki szkolno-wychowawcze, pogotowia opiekuńcze oraz rodzinne domy dziecka.16
Zadaniem państwowych domów dziecka jest kompensowanie braku rodziny, organizacja procesów wychowawczych, przygotowanie do pracy zawodowej i życia społecznego. Państwowe domy dziecka działają w zakresie:
poprawy stanu zdrowia dzieci i prowadzenia resocjalizacji,
pomocy w odzyskaniu równowagi psychiczno-emocjonalnej,
pomocy w sytuacji niepowodzeń szkolnych,
kompensowania skutków choroby sierocej, braku umiejętności nawiązywania kontaktów społecznych,
- przygotowania do samodzielnego rozwiązywania własnych
problemów.
27 Por. T. Borowska: Czynniki oddziaływania wychowawczego stosowane w domu dziecka, „Problemy
Opiekuńczo-Wychowawcze" 1982, nr 1.
Placówka socjalizacyjna, jaką jest dom dziecka zapewnia dziecku całodobową opiekę i wychowanie, zapewnia zajęcia wychowawcze, korekcyjne, kompensacyjne, logopedyczne, terapeutyczne, rekompensacyjne. Ponadto instytucja ta powinna zapewniać kształcenie i wychowanie dzieciom opóźnionym w rozwoju. Dom dziecka podejmuje działania w celu powrotu dziecka do rodzinynaturalnej, szuka rodzin przysposabiających lub umieszcza w rodzinnych formach opieki zastępczej. Pracownicy domu dziecka współpracują z rodziną dziecka i organizują dla swoich wychowanków odpowiednie formy opieki w środowisku.
„Przeciętny dom dziecka otacza opieką około 50 dzieci. Pracuje w nim kilkunastoosobowa grupa wychowawców i kilkunastoosobowa
28
grupa obsługi administracyjno-biurowej."17 Struktura organizacyjna domu dziecka (czyli wychowankowie, wychowawcy oraz zasoby materialne) umożliwia realizację rozmaitych zadań i funkcji. Natomiast charakter środowiska wychowawczego wynika ze wzajemnych powiązań i współzależności pomiędzy elementami
strukturalno-funkcjonalnymi instytucji , do których zalicza się cechy i właściwości dzieci i ich opiekunów, jakości środków, jakimi dysponują, przyjęty system kierowania i organizacji. Instytucja ta powstała dla wychowanków, więc im ma służyć i stosownie do ich potrzeb się zmieniać. Dlatego ważna jest wiedza o ich właściwościach, "szczególnie zaś o tym, kiedy i jakie dzieci kierowane są do domu dziecka, jak się adaptują, jakim zmianom ulegają, kiedy i z jakich
powodów opuszczają placówkę oraz jaka jest wówczas ich sytuacja
losowa."
29 J. Raczkowska: Wychowanie w domu dziecka, dz.cyt., s. 7.
30 Tamże, s. 32.
Dom dziecka obok zadań charakterystycznych dla wszystkich instytucji wychowawczych (wychowania dzieci, wdrażania ich do życia społecznego, rozwoju zainteresowań i zdolności, itd.), realizuje funkcje swoiste dla tej placówki, a więc pełni funkcję opiekuńczo-wychowawczą, w szczególności zaś - "kompensuje i wyrównuje niedostatki w opiece i wychowaniu dzieci nie posiadającychprawidłowo funkcjonującego środowiska rodzinnego."18 Tę funkcję pełni wobec dzieci osieroconych lub z innych powodów pozbawionych naturalnego środowiska wychowawczego.
„Wewnętrzna organizacja domu dziecka zależy od struktury zespołu dziecięcego i pracowniczego - ich uprawnień, kompetencji i obowiązków. Dom dziecka stanowi zespół dzieci wraz z małą grupą dorosłych. Zarówno dzieci, jak i dorośli są ze sobą wzajemnie
powiązani i współzależni w działaniach. Interakcje zachodzące w
domu dziecka są uregulowane normatywnie poprzez statut i zalecenia
dotyczące pracy w placówce socjalizacyjnej."19 Celem istnienia
każdego domu dziecka jest zaspokajanie potrzeb jego podopiecznych w sferach materialnej i emocjonalnej. Każda placówka tego typu kierować się musi dobrem dziecka, poszanowaniem jego praw, dbaniem o jego rozwój, umożliwieniem kształcenia i rozwoju zainteresowań. Ponadto zadaniem domu dziecka jest przygotowanie wychowanków do samodzielnego życia, a także utrzymywanie więzi z rodzinami dzieci i poszanowanie praw rodziców do kontaktów z nimi. Szczegółowe zadania są zawarte w regulaminie domu dziecka, który opracowywany jest przez dyrektora placówki.
Typowy dom dziecka mieści się najczęściej w dwukondygnacyjnym budynku, w którym mieszczą się na parterze pomieszczenia biurowe i administracyjne, zaś na pierwszym piętrze znajdują się sypialnie dzieci i pokoje, w których odbywają się zajęcia. Porządek dnia rozpoczyna się zwykle od grupowo organizowanej pobudki, wspólnego mycia się w łazience, robienia porządków oraz posiłku w stołówce. Następnie dzieci udają się na zajęcia do szkoły,
Mał gorzata Turska: Percepcja siebie Strona | 23 by po powrocie około godziny 16 zjeść obiad i odrabiać lekcje pod
opieką wychowawcy. Po kolacji można obejrzeć telewizję.
Dom dziecka jest kierowany przez dyrektora powoływanego przez organ prowadzący. W zależności od potrzeb w placówce zatrudnieni są także: wychowawcy, pedagog, psycholog, terapeuta, pracownicy socjalni, opiekunki dziecięce, lekarze i pielęgniarki. Ponadto w domu dziecka pracują także: księgowy, intendent, kucharz, praczka, pracownik gospodarczy. Wychowawca kieruje procesem wychowawczym, wypełnia kartę pobytu dziecka oraz opracowuje z podopiecznym indywidualny plan pracy w porozumieniu oczywiście z psychologiem, pedagogiem czy pracownikiem socjalnym, a także z członkami rodziny.20
33 Tamże, s. 21-22.
Domy dziecka są dla państwa kosztowną formą opieki nad ludźmi, którzy nie będą przystosowani do życia w społeczeństwie. Koszt utrzymania dziecka wynosi ponad 2 tysiące złotych miesięcznie, podczas gdy w rodzinnym domu dziecka tylko około 300-400 zł. I jest to kwota wystarczająca. Utrzymanie państwowego domu dziecka jest związane z kosztami utrzymania budynku i personelu. Przeciętnie w jednym domu dziecka pracuje około 25-30 osób, opiekujących się pięćdziesięciorgiem wychowanków. W krajach zachodnich odchodzi się od państwowych instytucji, gdyż są kosztowne i źle wychowują. Znacznie korzystniejsze dla państwa i dzieci są rodzinne domy dziecka. Ponadto na Zachodzie pobyt dzieci w państwowych ośrodkach jest bardzo krótki, gdyż większość dzieci trafia do adopcji. W Polsce dzieci w wielu przypadkach spędzają w domach dziecka całe życie, aż do uzyskania pełnoletniości. Przekształcenie ponad 350 domów dziecka w instytucje rodzinne pozwoliłoby zaoszczędzić 200
mln złotych rocznie. Jednak nie robi się tego, gdyż samorządy nie mogą przenieść na rodzinne domy dziecka kwot, które otrzymują od
państwa na utrzymanie domów dziecka.
„Wśród 4238 dzieci przebywających w domach mał ych dzieci w 1990 r. aż 2262 (53%) posiadało oboje rodziców, matkę lub ojca miało 1947 tj. 46%. Do rodziny własnej lub dalszej wróciło 929 dzieci, do adopcji - 864, do rodziny zastępczej 186."21 Obecnie coraz częściej podejmowane są działania zmierzające do znalezienia dzieciom rodzin zaprzyjaźnionych, zastępczych lub adopcyjnych, a także do powrotu
37
dzieci pod opiekę rodziców biologicznych.22 Wynika to ze słusznego założenia, że dom jest tam, gdzie kochająca matka.
1.4 Sytuacja wychowanków domu dziecka w świetle badań i analiz
Warto zdać sobie sprawę z faktu, że „wychowankowie [domu dziecka] to najczęściej dzieci zaniedbane, opóźnione w nauce, niedożywione, reagujące agresją lub apatią na emocjonalne odrzucenie
przez najbliższych." Zastępując naturalne środowisko rodzinne -dom dziecka ma obowiązek ułatwienia swym wychowankom zdobycia niezbędnej wiedzy w zakresie przygotowania do życia w rodzinie, prawa rodzinnego i opiekuńczego oraz poznania pozytywnych wzorów
35 Por. K. Łoziński: Kołchoz dziecięcy, „Wprost" nr 1065 (27 kwietnia 2003).
38 Tamże, s. 60.
39 J. Raczkowska: Wychowanie w domu dziecka, dz.cyt., s. 17-18.
życia rodzinnego. W prawidłowo funkcjonującej rodzinie przygotowanie do życia rodzinnego przebiega w sposób naturalny. W domu dziecka proces ten trzeba inspirować i świadomie organizować. W związku z tym na wychowawcach ciąży obowiązek przybliżania dzieciom modeli funkcjonowania rodziny i podstaw życia w rodzinie. Służyć temu celowi mogą spotkania z rodzinami i z wychowankami, którzy opuścili placówkę i założyli wł asne rodziny. Ich przykł ad ma inspirować młodszych kolegów.
Dzieci trafiające do domów dziecka ujawniają niezwykle często poważne zaburzenia zachowania, a nawet opóźnienia rozwojowe czy schorzenia somatyczne. Trudno opisać jakiś typowy przypadek dziecka przebywającego w placówce. Każde dziecko jest inne, każde posiada własną, niepowtarzalną historię. Dosyć często do domów dziecka trafiają półsieroty, które we wczesnym dzieciństwie utraciły matkę, a ojciec nie był w stanie sam sprawować nad potomstwem opieki ze względu na trudną sytuację materialną, brak zatrudnienia czy uzależnienie od alkoholu. Dorastając w niepełnej, często patologicznej rodzinie, dziecko samo popada w tak zwane złe towarzystwo, mogą zacząć się problemy w szkole, a czasem także konflikty z prawem związane z drobnymi kradzieżami, ucieczkami z domu i ze szkoły oraz niechęcią do podporządkowania się nauczycielom. Wówczas szkoła może zgłosić sprawę do sądu, który zarządza nadzór kuratorski. Może jednak okazać się, że to nie odniesie spodziewanego rezultaty w formie poprawy zachowania dziecka. Konsekwencją okazuje się umieszczenie małoletniego w placówce opiekuńczo-wychowawczej.
Nie ulega wątpliwości, że prawidłowa opieka i wychowanie tych dzieci wymaga bardzo dobrego przygotowania pedagogicznego i zatrudnienia specjalistów, takich jak rehabilitant czy logopeda. Niezbędna jest również systematyczna opieka medyczna. Nie ulega wątpliwości, że wychowanie dziecka częściowo lub całkowicie pozbawionego rodziny wymaga specjalnego podejścia ze strony wszystkich pracowników instytucji.
Celem istnienia domów dziecka jest podjęcie wysiłków, by dziecko jak najszybciej wróciło do rodziców lub trafiło do rodziny zastępczej bądź adopcyjnej. Dom dziecka pomaga w przygotowaniu do prowadzenia domu rodzinnego, pełnienia podstawowych ról, takich jak na przykład bycie matką czy ojcem. Jest to trudne zadanie, gdyż w normalnie funkcjonującej rodzinie wzorce zachowań są przejmowane przez dzieci niejako automatycznie. W sztucznym środowisku domu dziecka wiele zależy od wychowawców i ich umiejętności przekonywania.
Ważną metodą wychowawczą stosowaną w placówkach jest stworzenie samorządu wychowanków. Ten model wychowawczy propagował już Janusz Korczak. Obecnie jest on powszechnie stosowany. „Samorząd domu dziecka polega na wytworzeniu dzieciom i młodzieży takich warunków, dzięki którym będą one mogły uczestniczyć w organizowaniu własnego życia społecznego grupy i całej placówki, w inicjowaniu, realizacji i ocenie wszelkich zadań podejmowanych dla wychowanków w ich imieniu i przez nich samych."
40 B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", dz.cyt., s.
38.
Wychowanie dzieci zostało oparte przez Korczaka na ich własnej aktywności. Dzieci tworzyły swoistą republikę dziecięcą, w której sprawowały rządy. Dzięki tej możliwości podejmowania decyzji i organizowania własnych zajęć, mogły cieszyć się wszystkimi czynnościami i wykonywanymi obowiązkami. Samorządy dziecięce pełnią cały szereg funkcji. Są to: funkcja użytkowa, polegająca na podejmowaniu przez dzieci decyzji dotyczących zaspokajania potrzeb własnych i potrzeb całej grupy (samoobsługa, dyżury), funkcja wychowawcza, polegająca na uczeniu się sposobów współdziałania społecznego oraz funkcja kompensacyjna, pomagająca przezwyciężyć poczucie osamotnienia i stać się częścią grupy.41 Dzięki samorządom dzieci uczą się współdziałania, organizowania sobie czasu wolnego, a także spełniania obowiązków wobec całej grupy. Działania te pomagają dzieciom zintegrować się z grupą, zaangażować w wykonywanie różnorodnych zadań oraz czuć się odpowiedzialnym za wszystkich. Wszystko to wpływa korzystnie na kształtowanie społecznych postaw u dzieci.
Wszelkiego rodzaju działania opiekuńczo-wychowawcze zależą w dużej mierze od struktury kadry wychowawców oraz od samych podopiecznych.
Dom dziecka jest instytucją, która opiekuje się w sposób całkowity dziećmi, których rodzice nie są w stanie zapewnić im opieki. Umieszczenie dziecka w domu opieki jest związane z niewydolnością wychowawczą rodziców, porzuceniem dziecka przez rodziców czy nie uregulowaną sytuacją prawną. Na decyzję o umieszczeniu w domu dziecka wpływa także stwierdzenie znęcania się nad potomstwem prze rodziców, okresowa dezorganizacja rodziny, niemożność zapewnienia dziecku wystarczającej opieki poczucia bezpieczeństwa. Ponadto sąd może skierować dziecko do placówki, gdy popełni ono przestępstwo.
Dzieci, które zostają umieszczone w placówkach opiekuńczych stają się sierotami społecznymi, co oznacza, że są one trwale lub czasowo możliwości wychowywania się w domu rodzinnym.
Podstawowym problemem staje się tu porzucenie, opuszczenie, osamotnienie, zagrożenie rozwoju, zagrożenie moralne.23
„Dzieci kierowane są do domów dziecka przez powiatowe centrum pomocy rodzinie właściwe ze względu na miejsce zamieszkania dziecka. O skierowaniu dziecka do placówki PCPR powiadamia sąd, który wydał orzeczenie. Podstawą skierowania dziecka do placówki jest:
orzeczenie sądu
wniosek rodziców, opiekunów prawnych lub małoletniego."24
Jedynie w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia placówka przyjmuje dziecko bez zgody sądu, gdyż jej rolą jest zapewnienie dzieciom bezpieczeństwa do momentu wyjaśnienia sytuacji.
Najtrudniejszym problemem, z którym borykają się domy dziecka jest wspieranie więzi z rodzinami podopiecznych. W wielu placówkach nie ma miejsca dla rodziców. Dzieci mają utrudnione spotkania z nimi, co więcej - stale słyszą negatywne opinie o nich. Kontakty z rodziną mają najczęściej formalny charakter, odbywają się w wyznaczonych terminach, brak tu jakiejkolwiek spontaniczności i dbania o potrzeby emocjonalne dziecka.
Ponadto częste zmiany opiekunów, brak rzetelnej dokumentacji na temat ważnych wydarzeń z życia dziecka, w tym także obrazu rodziny, a jakiej ono pochodzi, sprawia, że czuje się ono dodatkowo opuszczone i nie zrozumiane przez otoczenie. „Badania wykazują, że w domach dziecka większość wychowanków stanowią sieroty społeczne - 98%, a więc są to dzieci, które posiadają oboje albo jedno z rodziców. Zatem ogromną trudność sprawia wychowawcomkompensowanie zaburzeń emocjonalnych i rozwojowych wychowanków."25
Jak wynika z badań przeprowadzanych w placówkach przez B. Matyjas, młodzież przebywającą w domach dziecka charakteryzuje obojętność, a nawet negacja wartości obowiązujących w życiu społecznym, ponadto tymczasowość, dorywczość, obojętność wobec przyszłości, brak energii do życia. Młodzi ludzie wyżej cenią wartości materialne, kosztem duchowych. Wykazują niechęć do nauki, agresywność lub wycofanie się z kontaktów, a ponadto obniżony poziom myślenia abstrakcyjnego i logicznego, roszczeniowość i konsumpcyjność. 26
Badania wykonane przez E. Bielecką „wskazują, iż uczniowie-wychowankowie domu dziecka często powtarzają klasy, a jeżeli otrzymują promocję, to często z bardzo słabymi wynikami. Obserwowany wśród wychowanków zahamowany rozwój potrzeb poznawczych wywołany jest zaniedbaniami środowiska rodzinnego, niechętnym stosunkiem dziecka do nauki oraz specyficznością placówki."27 Ponadto częstym problemem stojącym na przeszkodzie w wychowaniu dzieci jest praktyka kierowania do domów dziecka dzieci zagrożonych demoralizacją, które są za młode, by skierować je do ośrodków resocjalizacyjnych. Wywierają one często negatywny wpływ na resztę wychowanków.
Inną kwestię stanowi stałe zmniejszanie środków budżetowych na edukację, szkolnictwo i opiekę społeczną. Wychowankowie domów dziecka mają wyjątkowo utrudniony start w dorosłe życie, problemy ze znalezieniem pracy i mieszkania.
Pedagodzy, którzy w 1998 roku zorganizowali akcję pod hasłem „Zlikwidujmy domy dziecka" zgodnie stwierdzili, że państwowe domy dziecka to więzienia o złagodzonym rygorze. Dzień w placówce jest ściśle podporządkowany harmonogramom, nie ma w nim miejsca na czas dla siebie. W polskich domach dziecka przebywa trzy razy więcej dzieci niż w krajach Unii Europejskiej. Tylko 3 % dzieci to sieroty, reszta ma naturalnych rodziców. Z badań wynika również, że dzieci z domów dziecka w większości przypadków uczą się w szkołach zawodowych, a tylko niewielki odsetek w liceach. Wychowankowie domów dziecka stają się bierni, zamknięci rozgoryczeni, nie są przygotowani do samodzielnego życia. Dzieje się tak, gdyż wszystko załatwia za nich personel ośrodka. Dzieci nie muszą zajmować się robieniem posiłków, zakupów, praniem czy sprzątaniem. O niczym nie decydują, a tym samym nie uczą się samodzielności, gospodarowania swoim czasem i pieniędzmi. Wychodzą w świat dorosłych zupełnie nie przygotowani. Na skutek choroby sierocej, a więc zaburzenia osobowości na skutek braku więzi emocjonalnej z rodzicami, są
oziębli uczuciowo, maja problemy ze znalezieniem partnera.
Za likwidacją istniejących państwowych domów dziecka przemawiają także pojawiające się coraz częściej w mediach informacje o przypadkach przemocy oraz wykorzystywania seksualnego wśród dzieci. Ofiarami i sprawcami tych czynów okazują się być najmłodsi. Za ich zachowanie można obarczać odpowiedzialnością rodziców, wychowawców, starszych kolegów. Nie zmienia to jednak wagi problemu. Dzieci pozbawione miłości domu rodzinnego są na tyle zagubione, że same zaczynają się wychowywać. Wzorców dostarcza im telewizja, patologiczne zachowania innych
Por. K. Łoziński: Kołchoz dziecięcy, dz.cyt.
wychowanków. Powodem jest także brak wystarczającej opieki i zainteresowania ze strony wychowawców, którzy muszą opiekować się zbyt liczną grupą podopiecznych. W rodzinnych domach dziecka sytuacja wygląda zupełnie inaczej: dzieci mają poczucie przynależności, własne miejsce, a przede wszystkim przybranych rodziców, którzy są w stanie dać im więcej czułości i zainteresowania niż wychowawcy.
Rozdział II Percepcja siebie i wł asnej sytuacji życiowej.
Wybrane aspekty
2.1 Proces percepcji i jego wyznaczniki
Percepcją określa się taką organizację i interpretację wrażeń zmysłowych, która umożliwia zrozumienie zjawisk dziejących się w otoczeniu. Jest to inaczej proces postrzegania, sposób reagowania i odbierania wrażeń płynących z zewnątrz. Struktura poznawcza
związana z wyobraźnią powoduje, że odbierane przez nią wrażenia
zmysłowe są deformowane przez oczekiwania, potrzeby, uczucia i
mechanizmy obronne uruchamiane przez podświadomość. Z kolei
struktura poznawcza związana z inteligencją koryguje doznania zarejestrowane w wyobraźni, porównując je z dotychczasową wiedzą i
doświadczeniem.28
Istnieje szereg czynników wpływających percepcję: osobisty system wartości człowieka, jego uprzedzenia i doświadczenia, bieżące potrzeby i nastrój, wreszcie oczekiwania wobec innych ludzi i sytuacja, w której się znajduje. Czynniki sytuacyjne mają wpływ na
powstanie tzw. pierwszego wrażenia. Na percepcję wpływają też atrybuty, czyli wnioski dotyczące wewnętrznych stanów umysłu i emocji, oparte na obserwowanych zachowaniach. Nasza percepcja może być również modyfikowana poprzez oczekiwania wobec innych ludzi. Percepcję modyfikuje także projekcja, czyli przenoszenie własnych odczuć na inne osoby. Z kolei percepcja selektywna polega na odbieraniu tylko tych bodźców, które dana osoba chce odebrać (jest rezultatem mnogości bodźców w otoczeniu). Ostatnim czynnikiem wpływającym na percepcję otoczenia są stereotypy jako uproszczone wyobrażenia o ludziach, zjawiskach, sytuacjach. Są one wyrazem dążenia do tworzenia tzw. skrótów społecznych - wynikają z tendencji do szybkiego kategoryzowania w sytuacji, gdy brak jest dostatecznych, wiarygodnych informacji na temat danych osób.29
Doznania zmysłowe przechodzą przez swoiste filtry, którymi są: osobowość, przyjęty z otoczenia system wartości, emocje, wierzenia, opinie. Wpływ na odbiór świata zewnętrznego mają także: mechanizmy obronne, oczekiwania, uprzedzenia, potrzeby, mechanizmy projekcji. Obiektywne patrzenie na świat ułatwia inteligencja, która łagodzi w pewien sposób emocjonalny odbiór wrażeń zmysłowych.
Percepcja samego siebie, czyli swojego egzystencjalnego „Ja" jest procesem spostrzegania siebie jako bytu odrębnego od innych osób i obiektów fizycznych. Z kolei samoświadomość, czyli „Ja" kategorialne) jest to zdolność do rozpoznania siebie i autorefleksji (zastanawiania się nad sobą i swoimi działaniami, przypisywania sobie różnych właściwości itp). Percepcja samego siebie stanowi istotny składnik budowania obrazu własnej osobowości, a w konsekwencjitakże swojego wizerunku u innych. W końcu sposób postępowania danej jednostki jest następstwem jej mniemania o sobie samej, o otoczeniu, o innych ludziach, o świecie. Człowiek pokazuje siebie poprzez swoje zachowanie. Zachowanie zaś jest zależne od obrazu siebie i przeważających mniemań o sobie. „Od tego, jak jednostka spostrzega własną osobę, zależy bowiem niejednokrotnie percepcja przez nią innych ludzi, a ta z kolei rzutuje na to, jak spostrzegany jest podmiot."30
„Na obraz własnej osoby składają się: wiedza o sobie, normalne stany wewnętrzne, właściwości podmiotu, relacje między podmiotem i innymi ludźmi, relacje między poszczególnymi składnikami osobowości. Obraz ten stanowi przesłankę dla oceny własnych możliwości w różnych sytuacjach i różnych dziedzinach życia, czyli do autooceny. Może w niej przejawiać się tendencja do przeceniania lub niedoceniania siebie w stosunku do własnych, realnych możliwości."31 Prawidłowa ocena samego siebie prowadzi do podejmowania działań odpowiednich do możliwości jednostki. Samoocena jest zjawiskiem zmiennym, gdyż duży wpływ na nią mają sukcesy i powodzenia, które podnoszą jej poziom, podczas gdy niepowodzenia powodują obniżenie autooceny. Osoba mająca adekwatną autoocenę reaguje na niepowodzenia, szukając w sobie, nieodpowiednio dobranym zadaniu lub niesprzyjających okolicznościach przyczyn niepowodzenia. Z kolei jednostka o zawyżonej samoocenie rzadko dostrzega własne wady, zrzucając na innych winę za swoje niepowodzenia. Ma również skłonność do poniżania innych ludzi, by siebie przedstawić w lepszym świetle.
Takie osoby są uznawane za zarozumiałe, co sprawia, że nie są one popularne. W sytuacjach stresowych są mało odporni. Z kolei osoby o niskiej samoocenie cechują się nadmierną nieśmiałością i zahamowaniami. Brak pewności siebie utrudnia im realizowanie zadań. Jednak obraz własnej osoby nigdy nie jest w całości negatywny lub pozytywny. Zwykle ludzie dobrze oceniają się w jednej dziedzinie, gorzej w innej. Dopiero autoocena globalna wyznacza stosunek człowieka do siebie. Człowiek poznaje siebie poprzez refleksje nad własnym życiem, obserwację siebie w różnych sytuacjach, porównywanie siebie z innymi, zdobywanie informacji o sobie od innych ludzi, zdobywanie wiedzy o człowieku, jego dążeniach, życiu
52
psychicznym, refleksje etyczne, znajomość norm i zasad moralnych.52
Osobowość człowieka jest organizacją psychofizycznych cech odpowiedzialnych za jego zachowanie. Kształtuje się ona w procesie interakcji z innymi osobami i grupami społecznymi. Wyróżnić można osobowość podstawową, wyrażającą ogól postaw i uczuć wspólnych wszystkim członkom danego społeczeństwa. Biorąc z kolei pod uwagę rozwój i strukturę osobowości można wyróżnić osobowość dojrzałą i pojęcie zaburzeń osobowości. Ta ostatnia cechuje się wadliwą samokontrolą emocjonalną i poznawczą, przewagą emocji nad intelektem w kontaktach z innymi, zaburzeniem pojmowania norm moralnych, brakiem samoakceptacji, obniżeniem poziomu empatii, wrogim obrazem świata i nieodpowiednim stopniem akceptacji swojego miejsca w świecie. Osoby takie mają zaburzenia w rozwoju potrzeby sensu życia i rozumienia siebie, a zarazem koncentrują się wyłącznie na własnych potrzebach i przeżyciach, stale odczuwając poczucie krzywdy doznawanej od innych, skupiają się na realizacji
Mał gorzata Turska: Percepcja siebie Strona | 36 krótkotrwałych zadań, żyją teraźniejszością, mają także braki w
zakresie postaw światopoglądowych i systemie wartości.
Wielu badaczy osobowości wskazuje na to, że istotę obrazu siebie stanowią te właściwości, które osoba uznaje za swoje, nazywa swoimi lub sobą. Obraz siebie składa się zarówno z właściwości psychicznych (takich m. in. jak potrzeby, postawy, uzdolnienia, emocje), jak i fizycznych (sprawne, silne ciało lub słabe i chore). Obraz własnego ciała jest budowany od urodzenia. Poznawanie go zaczyna się (zgodnie z poglądami przedstawicieli psychologii rozwojowej) ok. 5 miesiąca życia, a w okresie adolescencji jednostka zaczyna dostrzegać zależność między zdrowiem a wyglądem zewnętrznym i rozwija w sobie zainteresowanie własnym ciałem.32
Por. K. Ostrowska (oprac.): Osobowość [w:] Lalak D., Pilch T. (red. naukowa): Elementarne pojęcia pedagogiki społecznej i pracy socjalnej, dz.cyt. , s. 166-167.
Obraz siebie ma podstawowe znaczenie w budowaniu harmonii między sferą psychiczną i fizyczną człowieka. Wszelkie rozczarowania, urazy, problemy, depresje, choroby, nieszczęścia wpływają na destabilizację percepcji samego siebie. Szczególnie jest to widoczne u osieroconych dzieci, lub tych, które rodzice sami umieszczają w placówkach opiekuńczych. Dzieci często za ten stan rzeczy obwiniają siebie, uważając, że gdyby były lepsze, grzeczniejsze, nie zostałyby nigdy umieszczone w domu dziecka.
2.2 Percepcja siebie w sytuacji braku opieki rodzicielskiej
Percepcja siebie stanowi podstawę tego, jak dana jednostka jest postrzegana przez innych ludzi. Percepcja ludzi przez jednostkę składa się z trzech elementów:
1. atrybucja, czyli przypisywanie ludziom mniej lub bardziej
trwałych cech
przypisywanie ludziom oczekiwań
wywoływanie emocji.
Elementy te są ze sobą wzajemnie powiązane i wpływają w znacznym stopniu na sposób orientacji jednostki w świecie. Percepcja ludzi rozwija się w procesie ontogenezy od okresu, w którym dziecko potrafi wyodrębnić siebie z otoczenia. Umiejętność spostrzegania innych ludzi osiąga w momencie, gdy jest w stanie wchodzić w cudze położenie.33
Czynnikiem warunkującym prawidłowy przebieg percepcji jest poczucie bliskości z innym człowiekiem. Dla małego dziecka niezwykle ważna jest obecność matki, nie tylko jako opiekuna zapewniającego materialne warunki bytowe, ale przede wszystkim jako najbliższej osoby potrafiącej przekazywać dziecku pozytywne uczucia za pomocą dotyku, głaskania, ciepłych słów, dawania poczucia bezpieczeństwa dzięki miłości macierzyńskiej. Dziecko uczy się od matki prawidłowych reakcji na świat zewnętrzny, dzięki rozwojowi empatii, współodczuwania z innymi.
Umiejętność empatii jest ważnym elementem rozwoju, umożliwia bowiem interakcje z innymi ludźmi, rozumienie ich, a na tym tle budowanie własnego wizerunku. Człowiek konstruuje samego siebie jako osobę zdolną do działania i wprowadzania zmian w swoim środowisku. Przypisuje przy tym innym ludziom swoje emocje i doświadczenia, zakładając, że inni powinni reagować w ten sam sposób na podobne sytuacje. Ważne jest tutaj, by jednostka kierowała się szlachetnymi intencjami, poszanowaniem wolności i godności drugiej osoby. W przypadku zaburzenia percepcji siebie, a co za tym idzie także percepcji innych, może dochodzić do nieporozumień, sytuacji konfliktowych, wynikających z braku zrozumienia drugiego człowieka, spowodowanego złym odczytaniem jego zachowań i intencji. „Dzieci o niskim poczuciu własnej wartości mają trudności w nawiązywaniu przyjaźni. Fakt wychowywania się w domu dziecka decyduje, że wychowankowie na tle środowiska rówieśniczego wyróżniani są w odbiorze społecznym jako kategoria dzieci innych -«tych z domu dziecka». Dzieci wychowywane w środowisku o niewystarczającej więzi społeczno-emocjonalnej wykazują znacznie mniejszą tolerancję na frustrację niż dzieci o silnej więzi społeczno-emocjonalnej. Stąd u dzieci wychowywanych w domu dziecka powstaje wiele zaburzeń w rozwoju osobowości: niekorzystne reagowanie na frustrację, postawy lękowe, obniżona, nieadekwatna i niespójna samoocena oraz nieadekwatny, obniżony poziom aspiracji."
56 B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", dz.cyt., s.
89.
„W powszechnym i naukowym rozróżnieniu dzieli się sieroctwo na dwa rodzaje: sieroctwo naturalne i sieroctwo społeczne. Traktując te dwa rodzaje w uproszczeniu - sierota naturalny - to ten, którego rodzice nie żyją; sierota społeczny - to ten, którego rodzice - jedno lub oboje - żyją, lecz go nie wychowują, wychowują go i sprawują nad
nim opiekę całkowitą placówki ku temu powołane." Problem sieroctwa jest traktowany w sposób fizyczny, tzn. za sieroty uważa się wszystkie dzieci wychowywane w domach dziecka. Ś wiadomość taka ma dla samych wychowanków ogromne znaczenie, gdyż w znacznym stopniu wpływa na ich poczucie własnej wartości, a zarazem percepcję samego siebie w perspektywie osamotnienia. W sensie subiektywnych uczuć dziecka, staje się ono sierotą, gdy czuje się opuszczone i osamotnione. „Jeślibyśmy z pojęcia sieroctwa społecznego usunęli poczucie osamotnienia dziecka, a pozostawili tylko rozdzielenie z rodzicami i opiekę całkowitą placówek państwowych - wówczas pojęcie to przestałoby mieć swoją wagę merytoryczną.[...] Przeniesienie dziecka ze złego domu do dobrej placówki opiekuńczej załatwiałoby pozytywnie sprawę. Rzecz jednak tkwi nie w tym, że dziecko jest poza rodziną w placówce państwowej, lecz w tym, że czuje się ono osamotnione i to wpływa niekorzystnie na cały jego rozwój osobowościowy. Gdyby w placówce dziecko czuło się szczęśliwe, miało w pełni zaspokojone podstawowe potrzeby psychiczne: miłości, przynależności, bezpieczeństwa - nie byłaby
ważna utrata rodziców i domu."
57 M. Łopatkowa: Samotność dziecka, WSiP, Warszawa1983, s. 102.
58 Tamże, s. 106.
Doświadczenie traumatyczne jest to przeżycie wstrząsającej lub bardzo przykrej sytuacji, która wywiera negatywny wpływ na psychikę i dalszy rozwój. Takim przeżyciem może być gwałt, śmierć rodziców, znalezienie się w domu dziecka. Jest to szczególnie bolesne dla najmłodszych dzieci, najbardziej potrzebujących miłości rodziców. Nagła ich utrata może przyczynić się do poważnych problemówrozwojowych, powodować silne urazy psychiczne, co z kolei może być przyczyną zaburzeń, chorób, a w szczególności nerwic. Brak matki „jest brakiem podstawowym w zaspokajaniu elementarnych psychofizycznych potrzeb dziecka, musi wię c dział ać destrukcyjnie. [...] Dziecku więź z matką jest niezbędna nie tylko dla zaspokojenia potrzeb uczuciowych, lecz więź ta jest warunkiem jego prawidłowego rozwoju emocjonalnego bez czego nie może być pełnowartościowej osobowości."34 Brak miłości matki, szczególnie we wczesnym okresie życia powoduje nie dające się naprawić szkody w dalszym rozwoju dziecka.
Coraz częściej psycholodzy i badacze ludzkiego mózgu zwracają uwagę na fakt, że przeżycia traumatyczne uszkadzają strukturę mózgu. Dzieje się to szczególnie wyraźnie u dzieci osieroconych, odrzuconych, żyjących w ciągłym stresie związanym z umieszczeniem w obcym otoczeniu domu dziecka. Życie w nieustannym stresie powoduje uszkodzenie komórek nerwowych i połączeń między neuronami. Pod wpływem lęku, strachu, niepewności, stresu, ciągłego napięcia i innych przeżyć traumatycznych, do których należy porzucenie dziecka i pobyt z dala od rodziców, tysiące komórek mózgowych zaczyna zanikać i traci zdolność regeneracji. Efektem tego są problemy z nauką, koncentracją, zapamiętywaniem, rozpoznawaniem i analizą nowości. Inne skutki długotrwałych zmian w mózgu to: jadłowstręt, skłonność do ucieczek, wyrywania włosów, nadmiernej drażliwości, napady nieuzasadnionej wściekłości czy akty autoagresji. Ograniczenie więzi z matką u niemowląt może prowadzić nawet do silnych zaburzeń zdrowotnych i śmierci.35 Niemowlętauwielbiają być głaskane, tulone, dotykane, daje im to poczucie bezpieczeństwa, niezbędne do prawidłowego rozwoju. Jak wykazują badania, dzieci, które nie są przytulane wolniej rosną, częściej chorują i gorzej się rozwijają. Dzieci, którym tego brakuje mają napiętą, szorstką i nieprzyjemną w dotyku skórę. Dzieci z domów dziecka poszukują dotyku drugiej osoby, bliskości, czułości. Brak czułego dotyku matki powoduje, że dziecko nie zna stanu wyciszenia i ukojenia, pojawiają się takie zaburzenia jak moczenie nocne, jąkanie, krzyk i płacz będące znakiem buntu i niezadowolenia. Jednym ze skutków choroby sierocej są trwałe uszkodzenia mechanizmów emocjonalnych. Już jako dorośli ludzie wychowankowie domów dziecka nie potrafią nawiązywać więzi z otoczeniem, nie potrafią dawać, ani przyjmować miłości, a z drugiej strony odczuwają niezaspokojony głód uczuciowy. Utrata opieki ze strony rodziców może powodować u dzieci przeświadczenie, że świat nie jest dla nich bezpiecznym miejscem. Będą czuć się porzucone, wściekłe i
zrozpaczone, trudno im będzie znaleźć otuchę i łagodzić napięcia
emocjonalne. Z frustracji związanej z poczuciem osamotnienia rodzi się także napięcie i złość, która często przeradza się w agresję lub autoagresję. Dzieci nie czują się pewnie w swoich ciałach, zaczynają dokonywać samookaleczeń. Może to być uderzanie głową o twarde przedmioty, nacinanie skóry, przejadanie się, obgryzanie paznokci do krwi, wyrwanie włosów, przypalanie czy ryzykowane zachowanie
seksualne.36
Częstym zjawiskiem występującym u wychowanków domów dziecka jest choroba sieroca jako skutek długotrwałego rozstania z rodziną i bliskimi. Pierwszą fazą jest protest. Dziecko nie rozumie swojej sytuacji, czuje się opuszczone i skrzywdzone. Pojawiają się takie objawy jak zaburzenia snu, łaknienia, nadpobudliwość, płacz, niepokój, krzyk. Ten stan może przerodzić się w rozpacz, której oznakami są: smutek, apatia, kiwanie się, ssanie palca. Są to autystyczne formy zaspokajania kontaktów społecznych. Wychowanek przestaje się buntować, już nie płacze, ale też nie szuka kontaktu z innymi. Z drugiej strony każde dziecko odczuwa ogromną potrzebę miłości ze strony dorosłych. Nie mogąc jej zaspokoić w naturalny sposób, zaczyna przytulać się do każdego i do wszystkiego, pojawia się tzw. lepkość uczuciowa. Innym zjawiskiem jest lęk przed światem, poczucie niższości wobec ludzi będących poza domem dziecka. W domu dziecka wychowanek nie odnajduje niczego stałego. Zmiany kadry, miejsca przebywania powodują u niego przeświadczenie o tymczasowości wszystkiego. Dzieci z domów dziecka są mniej odporne na stres i frustrację, gdyż nie mają stałego oparcia w dorosłych. Mają też mniejsze aspiracje, boją się marzyć i planować przyszłość.
Żadna, nawet najlepiej zorganizowana i wspierana finansowo placówka opiekuńczo-wychowawcza nie jest w stanie zapewnić ciepła rodzinnego domu i miłości rodziców. Dla osieroconych dzieci jest miejscem, gdzie nie zawsze mogą czuć się one w pełni szczęśliwe i kochane. Dom dziecka nie jest w stanie zapewnić im tych wszystkich uczuć, które mogą otrzymać w szczęśliwym domu rodzinnym. W wielu przypadkach niestety, jeśli weźmie się pod uwagę społeczne patologie, alkoholizm, znęcanie się nad dziećmi w sposób fizyczny i psychiczny, dom dziecka staje się ratunkiem dla dzieci. Zawsze jednak umieszczenie dziecka w tego typu miejscu wiąże się z wielkim stresem, a także z pojawieniem się u dziecka kompleksu niższościwynikającego z urażenia jego godności, co związane jest z koniecznością skorzystania z opieki społecznej. Poza tym, oderwanie dziecka od naturalnego środowiska rodzinnego może stanowić dla niego źródło traumatycznych przeżyć. Zniwelowanie tych wszystkich negatywnych uczuć za pośrednictwem jedynie materialnej opieki nie odniesie pozytywnych skutków, jeśli nie będzie wsparte pomocą w sferze emocjonalnej.
Oddzielenie dziecka od naturalnego środowiska rodzinnego wiąże się z całym szeregiem problemów. „Na rozłąk ę z matką lub inną bliską osobą dziecko reaguje najpierw protestem, przejawiającym się zarówno w sferze somatycznej, jak i psychicznej. Utrata łaknienia, niespokojny sen, nadpobudliwość psychoruchowa, negatywizm wobec każdego, kto chce nawiązać z dzieckiem kontakt nasilają się coraz bardziej i dziecko przechodzi w fazę rozpaczy, w której zostają uruchomione takie mechanizmy obronne jak autystyczne formy zaspokojenia głodu kontaktów społecznych: ssanie palca, onanizowanie się, wahadłowe ruchy całego ciała (tzw. kiwanie się)
itp."37
Rozpacz przejawia się w ciągłym płaczu, niepokoju, lęku, a także zaburzeniach snu i wyniszczeniu organizmu na skutek odmawiania przyjmowania pokarmu. W skrajnych przypadkach kończyć się to może nawet śmiercią dziecka. Trzecią ostatnią fazą osierocenia jest zobojętnienie, wyobcowanie.38
Dzieci umieszczane w domach dziecka pochodzą często z rodzin patologicznych, gdzie nie miały niezbędnego poczucia bezpieczeństwa. Poczucie to musi zostać odbudowane w sztucznymśrodowisku. Poza tym drastyczne zaniedbania ze strony rodziców pociągają za sobą skomplikowane konsekwencje w rozwoju psychicznym i emocjonalnym dzieci. Trudności przeżywane przez poszczególnych wychowanków czynią szkody w ich psychice, a zależą od wielu czynników, głównie od wieku dziecka, w którym doświadcza tych przykrych przeżyć. Zawsze jednak powodują niepowetowane szkody w sferze emocjonalnej i poznawczej, co w konsekwencji negatywnie wpływa na jego rozwój społeczny i całe dalsze życie.
Brak więzi z rodzicami u małych dzieci manifestuje się objawami choroby sierocej, zaś niezaspokojona potrzeba kontaktu przysparza im cierpień niemal fizycznych. U starszych dzieci wzrasta świadomość osamotnienia, przenosząc się ze sfery fizyczno-kontaktowej na umysłowo-emocjonalną. Wówczas też do świadomości dociera informacja, że za osierocenie odpowiedzialni są najbliżsi ludzie, co powoduje dodatkowy ból.39 Jest on także pogłębiany świadomością społeczną, że większość wychowanków domów dziecka to dzieci alkoholików, przestępców czy prostytutek. Same dzieci wstydzą się za swoich rodziców, a z drugiej strony wolą ukrywać to, że przebywają w placówkach opiekuńczych. Im dziecko jest starsze, tym boleśniej przeżywa swoją sytuację. Poczucie osamotnienia, a także odrzucenia za strony najbliższych jest widoczne na podstawie częstotliwości odwiedzin z ich strony: „W pierwszym okresie po umieszczeniu dziecka w zakładzie rodzice stosunkowo często je odwiedzają, potem coraz rzadziej, aż dochodzi do całkowitego zaniku kontaktu."40 Nie powinna więc dziwić niechęć dzieci do przebywania w ośrodkach. Im dłużej w nich są, tym rzadszy mają kontakt z rodzinami, co wpływa niekorzystnie na formowanie się cech charakteru związanych z poczuciem emocjonalnych więzi z drugim człowiekiem.
„Naukowcy pisząc o negatywnych skutkach psychicznych i zaburzeniach w zachowaniu wychowanków domów dziecka podają m.in.:
u dzieci w wieku przedszkolnym opóźnienie w rozwoju, nadpobudliwość, brak koncentracji, nieselektywności i lepkość uczuciowa („uczuciowy imbecylizm");
u dzieci w wieku szkolnym - niechęć do nauki i szkoły, bierność, powierzchowność, agresywność lub wycofywanie się z kontaktów i zamykanie w sobie, obniżony poziom myślenia abstrakcyjnego i logicznego, brak poszanowania rzeczy, roszczeniowość, konsumpcyjność;
- u młodzieży: brak ambitnych dążeń, samodzielności, inicjatywy, odpowiedzialności za siebie i innych, skłonność do alkoholu i wczesnego zaczynania pożycia seksualnego."66
Główną przyczyną tych wszystkich problemów jest brak uczucia miłości, przynależności, poczucia bezpieczeństwa emocjonalnego. Rodzi to niechęć do nauki, wszelkich działań nakierowanych na przyszłe osiągnięcia. Osamotnienie powoduje, że nie ma z kim dzielić radości i smutków, nie ma komu dawać miłości i oczekiwać odwzajemnienia pozytywnych uczuć. Zamiast pielęgnowania w sobie miłości, dzieci często skupiają się na jej przeciwieństwie, czyniąc z nienawiści sposób na kontakty ze światem. Jest to związane z dominującą u nich postawą konsumpcyjną i poczuciem, że o wszystko należy walczyć. Objawia się to niszczeniem przedmiotów i wyładowywaniem agresji na innych ludziach. „Dziecko rozładowuje swe napięcia w sposób, który godzi w niego samego, ustawia przeciwko niemu otoczenie. Stąd wywodzi się przyczyna braku akceptacji dzieci osieroconych przez nauczycieli czy niektórych wychowawców."67 W ten sposób niechęć otoczenia do dzieci osieroconych pogłębia się, co utrudnia im samym dostosowanie się do życia wśród ludzi i rodzi w nich poczucie odrzucenia.
2.3 Pomoc i wsparcie w sytuacjach sieroctwa naturalnego i społecznego
Dzieci osierocone mają zaburzoną percepcję siebie, czują się niepotrzebne, odrzucone, nic nie warte. Przeżycia związane z utratą rodziców doprowadziły do głębokich uszkodzeń w ich psychice, sposobie postrzegania siebie i innych. Pomoc udzielana dzieciom osieroconym polega na zapewnieniu im odpowiednich warunków bytowych poprzez umieszczenie w domu dziecka, gdzie mają zapewnioną opiekę personelu, wyżywienie, pomoc medyczną. Kolejnym etapem jest udzielenie wsparcia psychologicznego, przywrócenie zaufania do ludzi, zniwelowanie skutków wystąpienia choroby sierocej oraz poczucia osamotnienia i odrzucenia.
W sytuacji sieroctwa naturalnego czy społecznego dużą rolę w prawidłowym rozwoju dziecka odgrywa kompensacja jako proces wyrównywania braków, czy zastępowania ich czymś innym. W tym przypadku będzie to brak opieki rodzicielskiej i prawidłowych relacji z rodzicami. „Kompensacja sieroctwa dzieci w domu dziecka zależyod uwarunkowań tkwiących w dziecku, takich jak: stopień sieroctwa, wiek, w którym zostało umieszczone w placówce, stan zdrowia biopsychicznego, motywacja do nauki, poziom usamodzielnienia i socjalizacji."41 Zadaniem placówek opiekuńczych jest przede wszystkim niwelowanie poczucia osamotnienia dzieci, a także budowanie właściwych procesów emocjonalnych podczas kontaktów z innymi ludźmi. Kompensacja wymaga stałej pomocy ze strony kompetentnych osób, gdyż istnieje tu niebezpieczeństwo zbudowania nieprawidłowych wzorców zachowań.
Najtrudniejszym problemem jest udzielenie dziecku wsparcia emocjonalnego, zniwelowanie poczucia osamotnienia, odrzucenia i pustki. Wymaga to wielkiego poświęcenia ze strony wychowawców, którzy muszą włożyć spory wkład pracy i poświęcenia. Trudno jest odwrócić zmiany, jakie dokonały się w związku z silnym przeżyciem traumatycznym, jakim jest oddzielenie od rodziców, nagłe osamotnienie i umieszczenie w placówce opiekuńczej. Nie wystarczy zapewnienie dziecku materialnych warunków do rozwoju, znacznie istotniejsze jest zapewnienie ich na poziomie emocjonalny. Należy odbudować umiejętność poczucia więzi z innymi, współczucie, troskę, życzliwość, zaufanie do ludzi, a także poczucie bliskości i przynależności.
Placówka opiekuńczo-wychowawcza podejmuje szereg działań mających na celu udzielenie potrzebnej pomocy i wsparcia dziecku trwale lub czasowo pozbawionemu opieki rodzicielskiej. Do tych czynności zaliczyć można:
- oddziaływania wychowawcze mające na celu kształtowanie prawidłowych postaw społecznych
zapewnienie powodzenia szkolnego
wypełnianie zaleceń ujętych w opinii psychologicznej
nawiązanie kontaktów z rodziną dziecka
- porozumienie z rodziną w sprawie zobowiązań względem dziecka
- zaangażowanie wychowanka w imprezy znaczące dla społeczności domu dziecka
tworzenie warunków do okresowego przyjęcia dziecka w domu rodzinnym
współpraca z lokalnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej, szkołą, urzędem, kościołem lub innymi podmiotami i jednostkami na rzecz tworzenia warunków do uzyskania pomocy dla dziecka
utrzymywanie kontaktu ze szkołą, do której uczęszcza dziecko (wizyta w szkole przynajmniej dwa razy w semestrze lub kontakt z nauczycielem wychowawcą w innej formie).42
Najwięcej czasu w ciągu dnia dziecko spędza w szkole. Grupa rówieśników, która je tam otacza powinna zaspokajać potrzeby związane z integracją społeczną, poczuciem wspólnoty, a także pragnienie bycia akceptowanym, lubianym i docenianym. W szkole, jak i w domu dziecka, młody człowiek uczy się nawiązywać kontakty z kolegami i koleżankami. Jest to niezmiernie ważne w procesie przystosowywania się do życia w społeczeństwie. Szkoła jest miejscem, w którym realizują się procesy wychowawcze, a zarazemdochodzi do kontaktów z rówieśnikami. Jest to środowisko, które sprawia, że dysproporcje między dziećmi pochodzącymi z domów dziecka, a tymi, które mają pełne rodziny, stają się bardziej widoczne.
„Cały szereg konsekwencji pedagogicznych sieroctwa społecznego wiąże się z nauką szkolną wychowanków, ich rozwojem intelektualnym. Do podstawowych symptomów zaburzeń procesów intelektualnych należą:
- ubogi zasób słów i pojęć,
- trudności w myśleniu abstrakcyjnym, słaba zdolność kojarzenia,
upośledzona zdolność koncentracji uwagi,
niechęć i nieumiejętność pokonywania trudności,
słaba wyobraźnia, brak inicjatywy i inwencji.
Opóźnienia i zaburzenia rozwojowe wychowanków domu dziecka szczególnie wyraźnie manifestują się w szkole."43
Największym problemem dzieci z domów dziecka jest brak umiejętności nawiązywania trwałych przyjaźni. Związane jest to z niską samooceną, ale także z dużą dozą nieufności wobec innych ludzi. Osierocone dzieci bardzo pragną bliskiego kontaktu. Z drugiej jednak strony boją się odrzucenia i straty. Co sprawia, że są niezwykle ostrożne i nieufne w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami.
Pozbawione czułej rodzinnej opieki dzieci są znacznie bardziej narażone na uleganie frustracjom i negatywnym emocjom. Są bardziej wrażliwe, a zarazem zamknięte w sobie. Mają zaniżony obraz własnych możliwości, co często przejawia się w występowaniu postaw lękowych. Jednak nie oznacza to wcale, że dzieci z domu dziecka nie nawiązują trwałych przyjaźni. Ich potrzeba bliskości i kontaktu z drugim człowiekiem w wielu przypadkach przezwycięża lęki i niepewności. Tak rodzą się przyjaźnie wykraczające poza przebywanie w ośrodku.
Rola wychowawców polega na wskazywaniu młodym drogi, wychowywaniu ich poprzez opiekę nad nimi w sposób życzliwy i ciepły. Wychowawca przygotowuje do podjęcia życiowych działań w przyszłości. W domach dziecka zaspokajane są różne potrzeby podopiecznych. Przede wszystkim jest to potrzeba opiekuńcza. W jej skład wchodzi zaspokojenie potrzeb zdrowotnych, wyposażeniowych, ubraniowych. Wychowawca powinien dbać o zaspokojenie ich wszystkich, jak dzieje się to w domu rodzinnym pod okiem rodziców. Ważnym elementem kontaktów podopiecznego z wychowawcą jest wypracowanie z dzieckiem indywidualnego terytorium, w którym będzie ono czuło się „u siebie". W tym celu wychowawca zadbać musi o umieszczenie w tym „prywatnym" miejscu osobistych rzeczy i pamiątek rodzinnych podopiecznego. Tego typu działanie sprzyja powstawaniu więzi nie tylko dziecka z otoczeniem, ale i wychowawcą.
„Przyczyny niepowodzeń dydaktycznych i trudności wychowawczych tkwią w przeszłości dzieci, w zaniedbaniach rodzinnych i środowiskowych, w dużych urazach emocjonalnych. Istotny jest brak zainteresowań poznawczych i brak wiary we własne siły, zaniżona samoocena, a ponadto brak treningu w podejmowaniu
wysiłku intelektualnego i w pokonywaniu trudności."
Zadaniem wychowawców jest niezwykle trudna rola pokonywania tych wszystkich trudności. Niewłaściwe podejście do dziecka z zaburzeniami rozwojowymi grozić może nawet ich pogłębieniem. Ważna jest tu zatem dogłębna znajomość sytuacji dziecka, jego zainteresowań i problemów. Dzięki właściwemu postępowaniu możliwe będzie nawiązanie kontaktu emocjonalnego między wychowawcą i dzieckiem, co pomoże w procesach wychowawczych i edukacyjnych.
W placówce wychowawczej muszą być zaspokajane nie tylko potrzeby materialno-bytowe dzieci, ale przede wszystkim ich potrzeby rozwojowe. Wychowawcy powinni zatem szczególną uwagę przykładać do rozwoju poczucia własnej wartości, potrzeb kulturowych i duchowej tożsamości. „W zaspokajaniu potrzeb rozwojowych uwzględniamy wszystkie sfery rozwojowe, czyli: rozwój
społeczny, umysłowy, psychiczny, emocjonalny, moralny, fizyczny." Wychowawcy ponadto dbają o rozwój odpowiedniej dyscypliny, potrzeby pozytywnego przewodnictwa i motywacji do nauki. Jest to niezmiernie ważne, gdyż w przyszłości zaowocuje pozytywnymi skutkami. W opiece nad dziećmi, które doznały tak silnego przeżycia traumatycznego, jakim jest utrata rodziców, a przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa płynącego z bycia kochanym, należy zwracać szczególną uwagę na problemy psychologiczne, szczególnie jeśli chodzi o więź z rodzicami, a w przypadku ich braku z rodziną zastępczą.
Głównym założeniem nowoczesnego systemu opieki nad dziećmi w domach dziecka jest budowanie ich więzi z rodziną. Rozporządzenia dotyczące placówek opiekuńczo-wychowawczych podkreślająwyraźnie konieczność nie tylko współpracy z rodzinami dzieci, ale przede wszystkim umożliwienie im powrotu na łono naturalnego środowiska rodzinnego. W idealnej sytuacji dzieci powinny trafiać do
rodzin zastępczych, a dopiero w ostateczności do domów opieki.
„Pojęcie reintegracji oznacza planowy proces odbudowania więzi w rodzinach, w których na skutek kryzysu więzi te zostały zerwane lub nadwerężone - od udzielenia informacji, nawiązania i podtrzymywania kontaktu do faktycznego powrotu dziecka do rodziny
biologicznej." Jak pisze dalej autorka, celem reintegracji jest umożliwienie i podtrzymywanie kontaktów dziecka z rodziną poprzez wizyty czy kontakty telefoniczne. Dzięki temu dziecko zyskuje poczucie przynależności i więzi z rodzicami. Przyjmując założenie, że wychowanie w rodzinie jest dla dziecka najkorzystniejsze, wychowawcy starają się odbudowywać więź z rodziną, by dziecko mogło możliwie jak najszybciej do niej powrócić. Praca polega więc nie tylko na zajęciach z samymi dziećmi, ale również na kontaktach z rodzicami poprzez oddziaływania edukacyjne, wychowawcze, a nawet terapeutyczne. Wszystko po to, by dziecko mogło bezpiecznie powrócić do domu. Działania te mają na celu odbudowanie poczucia przynależności u dziecka i leczenie jego traumatycznych ran wywołanych rozłąką z rodzicami. W przypadku, gdy powrót do domu rodzinnego jest niemożliwy (rodzice nie mają praw rodzicielskich, przebywają w zakładach karnych itp.) należy umożliwić dziecku kontakt z przeszłością poprzez możność przechowywania pamiątek, zdjęć, listów i tego wszystkiego, co stanowi o jego osobowości i tożsamości.44
Prawidłowy rozwój dziecka wymaga poszanowania jego godności, tożsamości, odrębności i prawa do godności i prywatności. Zadaniem instytucji opiekuńczych jest zapewnienie dziecku opieki, pomocy i wychowania na właściwym poziomie, a wszystko to w trosce o jego dobro.
2.4 Samodzielne życie w planach wychowanków domu dziecka
Wychowankowie placówek opiekuńczo-wychowawczych pozostają w domach dziecka do 18 roku życia lub do momentu ukończenia szkoły, nie dłużej jednak niż do 25 roku życia. Po ukończeniu 18 lat wychowanek jako osoba pełnoletnia może na swój wniosek, zgodnie z przyjętym wcześniej planem usamodzielnienia zostać usamodzielniony lub pozostać w placówce do czasu ukoń czenia nauki. Z chwilą usamodzielnienia wychowanek może otrzymać pomoc pieniężną w wysokości od 100% do 400% podstawy, pomoc pieniężną na kontynuowanie nauki, pomoc rzeczową w wysokości 300% podstawy (urządzenia domowe, pomoce naukowe, sprzęt rehabilitacyjny, materiały konieczne do remontu i przygotowania mieszkania), pomoc w uzyskaniu mieszkania oraz opiekę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i placówki opiekuńczej przez okres 2-3
lat.45
Bardzo trudne do rozwiązania problemy spotykają wychowanków po osiągnięciu przez nich pełnoletniości. Muszą oni opuścić dom dziecka i zacząć żyć samodzielnie. Nie jest to łatwe dla młodych ludzi, którzy do tej pory byli w dużym stopniu izolowani od świata zewnętrznego. Ich podstawowe potrzeby związane z wyżywieniem, odzieżą, zakupami były załatwiane przez pracowników ośrodka. Nagle muszą się sami zmierzyć z nowymi obowiązkami, znaleźć pracę, mieszkanie, założyć rodzinę. Ich doświadczenia z domu dziecka utrudniają w poważnym stopniu zawiązywanie nowych znajomości ze względu na poczucie braku zaufania do innych i lęku przed ponowną utratą kogoś bliskiego. Dom dziecka udziela wychowankom co prawda wsparcia materialnego, jednak młodzi ludzie nie mogą już liczyć na wsparcie emocjonalne, jakie mieliby ze strony najbliższej rodziny.
Pomoc materialna jest udzielana podopiecznym pod warunkiem, że przyjmują one pewne warunki zaproponowane przez wychowawców w ramach planu usamodzielnienia. Plany życiowe wychowanków domów dziecka są związane przede wszystkim ze zdobyciem odpowiedniego wykształcenia oraz pracy, dzięki którym są oni w stanie podjąć wyzwania dorosłego życia. Praktycyzm wychowanków objawia się w tym, że najczęściej starają się oni zdobyć zawodowe wykształcenie, które umożliwi im łatwiejsze znalezienie pracy w sposób stosunkowo szybki. Młodzi ludzie nie mają łatwego startu. Muszą się szybko usamodzielnić. Najczęściej więc zaraz po opuszczeniu ośrodka wynajmują (najczęściej z przyjaciółmi) tanie mieszkanie i starają się znaleźć pracy, korzystając przy tym z udzielanej im pomocy.
Wychowankowie domów dziecka najczęściej nie mają
wystarczającej motywacji do nauki i rozwijania swoich zainteresowań. Motywacje te w wielu przypadkach nie uległy rozwinięciu, bądź
uległy przewartościowaniom pod wpływem środowiska rodzinnego, a potem także rówieśników z domu dziecka. Młodzi ludzie uważają, że podstawowa edukacja jest potrzebna w znalezieniu pracy, z drugiej jednak strony rzadko chcą osiągnąć coś więcej. Jest to w dużej mierze związane z materialistycznym i konsumpcyjnym podejściem do życia.
Młodzież opuszczająca placówki wykazuje niechęć do podjęcia wysiłku intelektualnego i działań mających mieć długofalowe skutki. Wychowankowie domu dziecka chcą wszystko dostawać od razu, bez
zbędnego wysiłku. Są w stanie realizować jedynie działania odnoszące
szybki skutek. Wychodzą z założenia, że skoro pewne instytucje dotąd się nimi zajmowały, powinny robić to nadal, ewentualnie udzielać im niezbędnej pomocy, gdyż są oni ofiarami rozpadu rodzin i wad w funkcjonowaniu społeczeństwa. Za swoją niekorzystną sytuację
obwiniają otoczenie. Co więcej, „wychowanka cechuje mała
odporność na niepowodzenia będące konsekwencją niekorzystnych przeżyć i doświadczeń, łatwość zniechęcania się, mała wiara we
własne możliwości; przekonanie o bezsilności i mniejszej wartości
obniża zdolność angażowania się w działalność społecznie
wartościową."46
Czynnikiem utrudniającym wychowankom przystosowanie społeczne i osiąganie sukcesów w życiu zawodowym jest ich niepokój neurotyczny jako ujemna konsekwencja sieroctwa społecznego.47 Objawy nieprzystosowania społecznego są już widoczne w wieku szkolnym. Przejawiają się one w formie spóźniania się, wagarowania,
ucieczkach z domu, a także zachowań agresywnych, picia alkoholu i nadmiernego zainteresowania sferą seksualną. Niestety, wychowankowie domów dziecka żyją najczęściej na granicy życia społecznego, świadomie się z niego wycofując z powodu niskiej samooceny, a także różnego rodzaju lęków. Są one przyczyną poczucia bezradności i bezsilności, a także wyolbrzymiania zagrożeń mogących płynąć ze strony innych ludzi. Stąd wycofywanie się i poczucie wyobcowania.
Rozdział III Metodologia badań
3.1. Cel, przedmiot i zakres badań
Badania pedagogiczne w dużej mierze określane są przez cele, którym mają słu żyć. W większoś ci przypadków cele te mają charakter praktyczny - służą zbadaniu warunków mających umożliwić skuteczne działania. „Z punktu widzenia celu badań wyróżniamy w pedagogice:
badania teoretyczne
badania weryfikacyjne
badania diagnostyczne
[...] Badania teoretyczne - to wszelkie poznanie zmierzające do gromadzenia wiedzy teoretycznej, pozwalające budować uogólnienia, generalizacje, prawa rozwoju i przemian badanej rzeczywistości. [.] Badania weryfikacyjne - to próba sprawdzenia skutków zastosowanych rozwiązań, skutków działania jakiegoś układu, to także poszukiwanie cech, właściwości zdarzeń i procesów. [.] Najpowszechniejsze badania - to badania mające na celu diagnozę
79
79 T. Pilch: Zasady badań pedagogicznych, Wydawnictwo Żak, Warszawa 1995, s. 19-20.
określonego stanu rzeczy lub zdarzenia." (Pilch, 1995, s. 19-20).
Przedmiotem niniejszej pracy jest percepcja siebie i swojej sytuacji życiowej przez wychowanków domu dziecka. W tym celu przeprowadzono badania diagnostyczne, mające ukazać sposób percepcji siebie przez wychowanków ośrodków opiekuńczych.
Każde badanie naukowe musi obrać cel i przedmiot badań. Celem badań jest dążenie do wzbogacenia wiedzy o osobach i zjawiskach będących przedmiotem badań.
Cel teoretyczny ma charakter poznawczy. Celem poznawczym badań jest określenie sposobu percepcji siebie oraz swojej sytuacji życiowej przez wychowanków domu dziecka, a więc to w jaki sposób postrzegają oni samych siebie, swoje szanse w dorosłym życiu.
Cel praktyczny obejmuje wskazówki dotyczące dalszej działalności domu dziecka, które zostaną sformułowane na podstawie przeprowadzonych badań. To, jak młodzież ocenia siebie w świetle swojej sytuacji, stanowi ważny element diagnozy warunków panujących w domu dziecka oraz świadczy w dużej mierze o celowości istnienia tego typu placówek jako miejsc, w których dokonuje się proces wychowawczy. Cel praktyczny ma charakter wdrożeniowy.
Zakres badań obejmuje układ zmiennych niezależnych i zmiennych zależnych. Obejmuje on sytuację rodzinno-prawną wychowanków domu dziecka, formy pomocy udzielane w placówce oraz percepcję siebie i swojej sytuacji przez podopiecznych.
Poszczególne zmienne i ich wskaźniki zostały przedstawione w tabeli 1.
Na potrzeby przeprowadzanych badań wyznaczono odpowiednie zmienne niezależne i pośredniczące wraz z charakteryzującymi je wskaźnikami.
Podstawową zmienną niezależną jest sytuacja rodzinna dzieci, która stała się przyczyną umieszczenia ich w placówce opiekuńczej. Zmienne niezależne są wyznaczone przez wiek, płeć, stan zdrowia oraz sytuację rodzinno-prawną badanych wychowanków. Wyznacznikami tych zmiennych są obiektywne wskaźniki medyczne uzyskane z wywiadów z wychowawcami, zakres pełnionej nad wychowankami domu dziecka władzy rodzicielskiej. Określono tu także strukturę rodziny, częstotliwość kontaktów wychowanków z rodzinami, w szczególności z rodzicami. Wszystko to na podstawie Kwestionariusza wywiadu z wychowawcą na temat sytuacji podmiotowej i społeczno-prawnej wychowanków domu dziecka. Zawiera on pytania na temat sytuacji rodzinnej, szans powrotu do domu rodzinnego, kontaktów z członkami rodziny oraz problemów wychowawczych i sposobów udzielania wychowankowi pomocy. Na jego podstawie określono także niektóre zmienne pośredniczące.
Zmienne pośredniczące wyznaczane są przez warunki życia w placówce oraz formy udzielanej wychowankom pomocy. Wskaźnikami tych zmiennych jest struktura placówki opiekuńczej, realizacja zadań przez nią pełnionych, a wynikających z jej statutu organizacyjnego i charakteru udzielanej pomocy, a także zakres oferowanych przez nią oddziaływań wychowawczych. Warunki życia w domu dziecka w sferze klimatu, jaki w niej panuje określone zostały na podstawie Skali Klimatu Społecznego.
Zmienne zależne to: uczestnictwo w zajęciach i sposób spędzania wolnego czasu, percepcja siebie oraz plany na przyszłość i ocena swoich szans na ich realizację, poziom funkcjonowania społecznego i poczucie osamotnienia, poczucie osamotnienia oraz poczucie koherencji.
Uczestnictwo wychowanków w zajęciach przeprowadzanych na
terenie placówki, a także stosunek do innych zadań społecznych wyznaczony został na podstawie sposobu realizacji obowiązków wynikających z przepisów panujących w placówce oraz wypowiedzi wychowanków uzyskanych na podstawie pytań Kwestionariusza wywiadu z wychowankami. Ważnym wskaźnikiem jest także percepcja samego siebie przez wychowanka oraz jego plany na przyszłość i ocena szans na ich realizację również wywiedziona z Kwestionariusza wywiadu z wychowankami.
Skala spostrzeganego wsparcia społecznego pozwala na określenie poziomu funkcjonowania społecznego i poczucia osamotnienia. Natomiast dzięki Kwestionariuszowi Orientacji
Życiowej (SOC-29) można określić składniki poczucia koherencji,
takie jak: poczucie zrozumiałości, zaradności i sensowności.
3.2. Problemy badawcze i hipotezy
Celem niniejszej pracy jest poznanie percepcji samych siebie przez dorastającą młodzież mającą wkrótce opuścić dom dziecka. Z tematem tym wiąże się szereg problemów badawczych. Sformułowanie pytań badawczych jest pierwszym krokiem do ich rozwiązania. Istotne jest także poszukiwanie odpowiedzi na pytania, na które dotąd nauka nie znała odpowiedzi, a następnie znalezienie wskazówek, jak daną sytuację zmienić, czy poprawić. Ważne jest więc usytuowanie badanego problemu na tle dotychczasowych ustaleń naukowych. Dalszym elementem jest empiryczne zweryfikowanie postawionych problemów oraz ich użyteczność praktyczna.
Główny problem badawczy niniejszej pracy jest zgodny z jej tytułem i odnosi się do percepcji siebie i własnej sytuacji życiowej na przykładzie wychowanków domu dziecka. Sformułowany problem badawczy zawiera się w następującym pytaniu: Jaka jest percepcja siebie i własnej sytuacji życiowej na przykładzie wychowanków Domu Dziecka? W celu dokładniejszego wyjaśnienia problemu głównego można sformułować pytania szczegół owe, na które należy znaleźć odpowiedź za pomocą dostępnych metod badawczych:
Jaka jest sytuacja rodzinna i prawna podopiecznych ośrodka?
Jakie są przyczyny skierowania dzieci do domów dziecka, a także okres czasu, który tam spędziły?
Jakie kontakty mają wychowankowie z rodzinami? W jaki sposób one przebiegają?
Czy konflikty wynikające z kontaktów z rodzinami mogą wpłynąć na sposób postrzegania siebie przez młodzież?
Jakie są szanse powrotu dzieci do domu rodzinnego?
Jaką dzieci uzyskał y pomoc i wsparcie?
Jak wychowankowie są odbierani przez rówieśników w szkole i innych wychowanków w związku z ich sytuacją życiową?
Jaka jest orientacja życiowa badanych?
W jaki sposób same oceniają swoją sytuację życiową, czy były w stanie same sobie z nią poradzić, czy też wymagały wsparcia ze strony wychowawców i terapeutów?
Sformułowanie i weryfikacja hipotez wyjaśniających problemy szczegółowe pozwala na pełniejszą odpowiedź na pytanie zawarte w problemie głównym. Uzyskanie odpowiedzi na wyżej wymienione pytania szczegółowe pozwala lepiej wyjaśnić problem główny. Pierwszą odpowiedzią na pytanie jest hipoteza badawcza.
Na podstawie wstępnych obserwacji można założyć kilka wstępnych hipotez badawczych. Naczelna hipoteza badawcza zakłada, że dzieci umieszczone w placówce opiekuńczej będą mieć zaburzoną percepcję siebie. Biorąc pod uwagę wagę przeżycia traumatycznego, jakie było udziałem dzieci umieszczonych w domu dziecka, można założyć, że ich postrzeganie siebie i własnej sytuacji życiowej może przebiegać w sposób nieuporządkowany. Hipotezy cząstkowe mogą wyrażać się poprzez niski poziom koherencji, a także brak poczucia wsparcia ze strony środowiska, w którym przebywają. Dzieci mogą mieć liczne konflikty z otoczeniem. Prawdopodobnie trudno się im przystosować do nowej sytuacji, w której się znalazły, co wpływać musi na ich stosunek do wychowawców, innych wychowanków oraz spraw związanych z nauką i szkołą.
Wszystkie te czynniki mają zdecydowany wpływ na budowanie obrazu siebie w umysłach dzieci i młodzieży. Można zasugerować wstępnie, że przeżycia związane z umieszczeniem w domu dziecka, rozstaniem z najbliższymi i zmianą warunków bytowych, mogą wpływać negatywnie na rozwój psychiczny dzieci i młodzieży, a tymsamym zaburzać percepcję samych siebie i sprawiać, że wychowankowie będą raczej gorzej oceniać swoje szanse w dorosłym życiu. Z drugiej jednak strony, wydostanie się z patologicznego niejednokrotnie środowiska domu rodzinnego może wpłynąć na zmianę postrzegania siebie, a nawet na dostrzeżenie dla siebie nowych szans w związku z nową sytuacją. Wiele zależy od osobistej postawy, ale także od roli, jaką odegrają wychowawcy i nauczyciele w procesie wychowania i przygotowania do samodzielności.
3.3. Metody, techniki i narzędzia badawcze
Pedagogika jako stosunkowo młoda dziedzina wiedzy nie
posiada ściśle określonych metod badawczych. Są one dostosowywane do przedmiotu i celu badań, a także do osobowości badającego. Aby
uniknąć nieporozumień płynących z dwuznaczności pewnych pojęć, warto przybliżyć pewne podstawowe definicje opracowane przez
Tadeusza Pilcha w Zasadach badań pedagogicznych: „[...] przez metodę badań rozumieć będziemy «zespół teoretycznie uzasadnionych
zabiegów koncepcyjnych i instrumentalnych obejmujących najogólniej całość postępowania badacza, zmierzającego do rozwiązania
określonego problemu naukowego.» Techniką badań zaś nazywać
będziemy «czynności praktyczne, regulowane starannie opracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie optymalnie sprawdzalnych
informacji, opinii, faktów.»"48
Techniki badań są więc czynnościami określonymi przez dobór odpowiedniej metody. Technika badawcza ogranicza się do pojedynczych czynności, z kolei metoda zawiera w sobie szereg działań o różnorodnym charakterze, zarówno koncepcyjnym, jak i rzeczowym, podporządkowanym generalnemu celowi i ogólnej koncepcji badań. Narzędzie badawcze jest przedmiotem służącym do realizacji wybranej techniki badań. Technika badawcza oznacza więc czynność, zaś narzędzie ma znaczenie rzeczownikowe i służy do
technicznego gromadzenia danych z badań.
Biorąc pod uwagę powyższe wyjaśnienia terminów oraz przedmiot badań, w niniejszej pracy wykorzystano dwie metody badawcze.
Pierwszą metodą jest metoda sondażu diagnostycznego. Jest ona „sposobem gromadzenia wiedzy o atrybutach strukturalnych i funkcjonalnych oraz dynamice zjawisk społecznych, opiniach i poglądach wybranych zbiorowości, nasilaniu się i kierunkach rozwoju określonych zjawisk i wszelkich innych zjawiskach instytucjonalnie nie zlokalizowanych - posiadających znaczenie wychowawcze - w oparciu o specjalnie dobraną grupę reprezentującą populację
generalną, w której badane zjawisko występuje." W tym przypadku będzie to grupa młodzieży, wychowanków domów dziecka w wieku od lat 14 do 18, a także ich wychowawcy.
Druga z nich to metoda indywidualnych przypadków. Jest to sposób badań polegający „na analizie jednostkowych losów ludzkich uwikłanych w określone sytuacje wychowawcze, lub na analizie konkretnych zjawisk natury wychowawczej poprzez pryzmat jednostkowych biografii ludzkich z nastawieniem na opracowanie diagnozy przypadku lub zjawiska w celu podjęcia działań
terapeutycznych." W ten sposób zbadane zostaną indywidualne losy wychowanków domów dziecka. Ukazane zostaną na tej podstawie sposoby, w jakie młodzież postrzega siebie w kontekście wychowywania się poza domem rodzinnym.
Konsekwencją zastosowanych metod badawczych są użyte do badań techniki, czyli „czynności praktyczne, regulowane starannie wypracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie
optymalnie sprawdzalnych informacji, opinii, faktów."
Do najbardziej popularnych technik badawczych, które zostały użyte w badaniach na cele niniejszej pracy należy zaliczyć obserwację jako niezwykle wszechstronną technikę gromadzenia materiałów drogą spostrzeżeń. Dzięki obserwacji zdobywa się najbardziej bezpośrednią wiedzę na temat badanej sytuacji. A dzięki zastosowaniu wyspecjalizowanych narzędzi kontrolnych wiedza ta staje się znacznie bardziej obiektywna, zyskując tym samym walor naukowości. Jednak, by tak się stało konieczne jest zachowanie podstawowych warunków poprawności obserwacji. A są to:
„a) wstępna znajomość przedmiotu obserwacji, b) jasne sformułowanie zagadnienia i celów obserwacji, c) bliższe poznanie przedmiotu obserwacji przez zastosowanie obserwacji otwartej lub innych procedur poznawczych, d) szczegółowe opracowanie koncepcji badań, kategoryzacja zagadnień, opracowanie odpowiednich formularzy i arkuszy obserwacyjnych. Sama obserwacja powinna być
83 Tamże, s. 48.
84 A. Antonovsky: Rozwikłanie tajemnicy zdrowia. Jak radzić sobie ze stresem i nie zachorować, tłum. H.
Grzegolowska-Klarkowska, Fundacja IPN, Warszawa 1995, s. 76.
85 T. Pilch: Zasady badań pedagogicznych, dz.cyt., s. 82.
planowa, systematyczna i dokładna."
Kolejną techniką badawczą jest wywiad, będący „rozmową badającego z respondentem lub respondentami według opracowanych wcześniej dyspozycji lub w oparciu o specjalny kwestionariusz."49 Technika ta służy poznawaniu nie tylko faktów, ale również opinii o nich i badaniu postaw respondentów wobec badanego zjawiska. Jest to cenna technika. Wymaga jednak solidnego przygotowania ze strony zadającego pytania. Dobrym narzędziem służącym do prawidłowego przeprowadzenia wywiadu jest kwestionariusz wywiadu.
Diagnoza odnosi się nie tylko do badania różnych aspektów funkcjonowania społecznego jednostki, ale także do rozpoznania cech środowiska, w którym ona żyje. Stąd wynika konieczność diagnostycznego badania środowisk wychowawczych instytucji, których rola polega na resocjalizacji czy reformowaniu nie aprobowanych społecznie zachowań młodzieży. Efekty pracy zależą w
dużej mierze od atmosfery panującej w placówce. Jej badaniu służy Skala Klimatu Społecznego w placówce.
Klimat społeczny można zdefiniować jako: „zbiór subiektywnie postrzeganych przez wychowanków i wychowawców charakterystycznych cech, sytuacji i zdarzeń, będących względnie trwałymi skutkami jego funkcjonowania w ramach przyjętego systemu organizacyjnego i pedagogicznego, kształtujący motywacje i zachowania jednostek i grup społecznych tej instytucji. (...) Innymi słowy - jest subiektywnym obrazem zjawisk zachodzących w środowisku wychowawczym instytucji (opiekuńczej, wychowawczej,
87 Por. L. Pytka: Pedagogika resocjalizacyjna. Wybrane zagadnienia teoretyczne i metodyczne, Wyższa
Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa 1995, s. 102-103.
88 Tamże, s. 103-104.
poprawczej) w ujęciu jej pensjonariuszy i kadry." W zależności od typu środowiska wychowawczego instytucji można wyróżnić trzy podstawowe wymiary jej klimatu społecznego:
stosunki interpersonalne w obrębie instytucji (zaangażowanie emocjonalne, spontaniczność, wzajemna pomoc, przyjaźń);
nastawienie kadry pedagogicznej za zaspokajanie potrzeb i aspiracji wychowanków (autonomia, samodzielność, swoboda myślenia i działania);
- porządek organizacyjny.89
„Klimat społeczny jest ważnym, ale nie jedynym czynnikiem, od którego zależy efektywność procesu wychowania. (.) Klimat społeczny występuje najczęściej w roli zmiennej pośredniczącej, sprzęgającej zmienne niezależne (aksjologia, struktura, otoczenie instytucji) ze zmienną zależną, którą jest efektywność wychowawcza instytucji."90 Klimat społeczny oddziałuje zarówno na wychowanków, jak i na wychowawców, co z kolei wpływa na efektywność wychowawczą instytucji. Jej wskaźnikami są: poziom zaspokojenia potrzeb psychicznych, internalizacja określonych wartości i postaw społecznych oraz mechanizmów kontroli wewnętrznej, ukształtowanie ról społecznych, przygotowanie wychowanków do samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie. Diagnoza klimatu społecznego instytucji może stanowić podstawę do formułowania praktycznych wniosków i zaleceń modyfikujących zachowania. Trafnym narzędziem pomiaru klimatu społecznego jest skala R. Moosa zwana Social Climate Environment Scale. Jedna z jej wersji jest przeznaczona do pomiaru klimatu społecznego instytucji wychowawczych, takich jak między innymi dom dziecka.91
Skala Klimatu Społecznego (SKS) zawiera dziewięć podskal mierzących nasilenie składających się na dany wymiar klimatu społecznego. Są to podskale: Zaangażowanie, Podtrzymywanie, Ekspresja, Autonomia, Orientacja praktyczna, Orientacja na problemy osobiste, Porządek i organizacja, Jasność celów, zadań i
92
regulaminów. Na potrzeby niniejszej pracy wykorzystano pięć z przytoczonych tu podskal:
podskala „Zaangażowanie" mierzy stopień zaangażowania wychowawców i wychowanków w realizację codziennych zadań i obowiązków;
podskala „Podtrzymywanie emocjonalne" określa nasilenie i rodzaj zachęt stosowanych przez wychowawców w stosunku do wychowanków oraz pozwala na określenie poziomu wsparcia emocjonalnego wychowanków przez wychowawców;
podskala „Swoboda ekspresji" umożliwia określenie stopnia swobody ekspresji, tj. swobody wychowanków w wyrażaniu uczuć, w tym także wrogości;
podskala „Orientacja praktyczna" służy do oceny działalności instytucji w zakresie rozwiązywania problemów praktycznych wychowanka, takich jak nauka czy przygotowanie zawodowe i do samodzielnego życia w społeczeństwie;
- podskala „Orientacja na problemy osobiste wychowanków" umożliwia ocenę umiejętności wychowanków w pokonywaniu
wewnętrznych trudności motywacyjnych i emocjonalnych.
W wyniku badań przeprowadzonych na podstawie Skali klimatu społecznego uzyskuje się średnie miary dla poszczególnych podskal. Statystyczne opracowanie wyników pozwala na określenie jakości klimatu społecznego panującego w instytucji.
Klimat panujący w placówce ma bezpośredni wpływ na samopoczucie wychowanków i stosunki panujące między nimi. Dlatego niezmiernie ważne jest budowanie pozytywnego klimatu i dbanie o zaspokajanie nie tylko podstawowych, ale przede wszystkim emocjonalnych potrzeb dzieci i młodzieży.
Kwestionariusz wywiadu skierowany do wychowanków domu dziecka na temat percepcji swojej sytuacji życiowej zawiera pytania dotyczące planów na przyszłość, zainteresowań, szans jakie widzą wychowankowie domu dziecka dla siebie w dorosłym życiu oraz celów, jakie zamierzają osiągnąć. Dzięki niemu można także określić poziom samooceny charakteryzujący wychowanków oraz to, jak oceniają oni swoje szanse na realizację życiowych przedsięwzięć.
Poziom funkcjonowania społecznego, a zarazem poziom poczucia osamotnienia określić można na podstawie Skali spostrzeganego wsparcia społecznego. Skala spostrzeganego wsparcia społecznego skierowana do wychowanków domu dziecka dotyczy kontaktów wychowanka z innymi osobami, takimi jak: partner życiowy, członkowie rodziny, znajomi, koledzy, sąsiedzi, a także wychowawcy. Skala składa się z 22 stwierdzeń, przy których umieszczono pięć kółek, obrazujących udzielaną odpowiedź wzakresie od „zupełnie mnie nie dotyczy" do „całkowicie mnie dotyczy". Ostatnie, 23 pytanie o treści: „Istnieje sytuacja, która miała miejsce w twoim życiu, do której chętnie wracasz pamięcią?" ma charakter otwarty. Ankietowany udziela na nie odpowiedzi opisowej. Celem badania jest określenie, w jakim stopniu wychowanek czuje wsparcie ze strony otoczenia.
Poczucie koherencji wyznaczane jest na podstawie Kwestionariusza Orientacji Życiowej (SOC-29) według Antonovsky'ego. „Poszukując odpowiedzi na pytanie, co decyduje o tym, że jedne osoby zachowują zdrowie i długie życie, inne zaś stosunkowo łatwiej zapadają na choroby i żyją krócej, Antonovsky sformułował swoją koncepcję salutogenezy, w której najważniejszym pojęciem jest poczucie koherencji. U podstaw tej koncepcji leży założenie, że pomiędzy zdrowiem a chorobą istnieje kontinuum stanów, które należy rozumieć całościowo, jako dynamiczny proces równoważenia wymagań i zasobów w toku konfrontacji ze stresem. Zasadą, za pomocą której można wytłumaczyć, zdaniem autora, funkcjonowanie uogólnionych zasobów odpornościowych, jest globalna orientacja życiowa, nazwana przez Antonovsky'ego poczuciem koherencji. Według niego, osoby o silnym poczuciu koherencji mają tendencję do zachowań prozdrowotnych. Zdaniem Antonovsky'ego, uwzględniając pojęcie poczucia koherencji, można by wykryć nowe zasady rządzące odpornością człowieka na chorobę."50 Antonovsky zwrócił uwagę na związki między trzema składnikami koherencji: poczuciem zrozumiałości, poczuciem zaradności i poczuciem sensowności. Autor wykazał, że są one nierozerwalnie ze sobą powiązane, choć odrębne teoretycznie. Przykonstrukcji Kwestionariusza użyto pojęcia poczucia koherencji jako wspólnego aspektu, a poszczególne pytania mają odzwierciedlać trzy różne elementy ogólnego aspektu poczucia koherencji.51 Kwestionariusz SOC-29 zawiera 29 twierdzeń, w tym 11 mierzących poczucie zrozumiałości, 10 mierzących poczucie zaradności i 8 mierzących poczucie sensowności.52 Odpowiedzi udziela się przy pomocy siedmiostopniowej skali, określającej reakcje osoby badanej wobec różnych sytuacji.
Zastosowanie kilku narzędzi wynika z przeświadczenia, iż w badaniach społecznych nie można opierać się na jednej tylko technice. Wiedza płynąca z różnych źródeł powinna się wzajemnie uzupełniać i weryfikować. Stąd, w celu stworzenia możliwie najpełniejszego obrazu prezentującego badany problem, zastosowano także inne narzędzia badawcze. Należą do nich: Skala spostrzegania wsparcia społecznego oraz Skala klimatu społecznego. Ich celem jest ukazanie swoistego tła społecznego badanej grupy.
3.4 Charakterystyka badanej próby
Badania ankietowo-sondażowe na potrzeby niniejszej pracy przeprowadzono w lutym i marcu 2007 roku na terenie Domu Dziecka. Wzięli w nich udział wychowawcy oraz wychowankowie. Odpowiadali oni na pytania zawarte w kwestionariuszach i wywiadach, których wzory zostały zamieszczone w Aneksie na końcu pracy. Aby poznać odpowiedź na pytania i związane z nimi problemy badawcze przeprowadzono skrupulatne badania za pomocą kwestionariuszy wywiadu i ankiet wśród wychowanków w wieku od 10 do 18 roku życia. Badania zostały przeprowadzone anonimowo.
Charakterystyki badanej próby dokonano na podstawie Kwestionariusz Wywiadu z wychowawcą na temat sytuacji podmiotowej i społeczno-prawnej wychowanków Domu Dziecka. Badaniami objęto łącznie 21 wychowanków. Nie uzyskano danych z dziewięciu ankiet Kwestionariusza wywiadu skierowanego do wychowanków domu dziecka na temat percepcji swojej sytuacji życiowej. Kwestionariusz orientacji życiowej (SOC-29) wypełnił o 21 wychowanków. Wyniki ze Skali spostrzeganego wsparcia społecznego uzyskano z 20 ankiet. Natomiast 15 pracowników domu dziecka wypełniło Skalę klimatu społecznego w placówce skierowana do opiekunów domu dziecka. Z kolei Kwestionariusz wywiadu z wychowawcą na temat sytuacji podmiotowej wychowanków wypełniło 7 opiekunów.
3.5. Charakterystyka przebiegu i terenu badań
Przebieg przeprowadzonych badań został określony przez założenia teoretyczne. Sposób ich realizacji został poddany dokładnej analizie zabranych materiałów i wyznaczony przez problem główny oraz wynikające z niego problemy szczegółowe oraz pytania badawcze.
Badania do niniejszej pracy przebiegały etapami: 1. Etap pierwszy dotyczył wyboru tematu. Następnie zgromadzono i przestudiowano literaturę fachową dotyczącą problemu badawczego, którym jest percepcja siebie i własnej sytuacji życiowej przez wychowanków domu dziecka. Pozycje książkowe i artykuły poruszały problemy z zakresu pedagogiki społecznej i psychologii. Po zgromadzeniu materiałów przystąpiono do ich analizy. Różnorodność teorii i opinii została przedstawiona w części teoretycznej niniejszej pracy.
Etap drugi polegał na sformułowaniu problemu badawczego oraz pytań szczegółowych, wynikających z tematu pracy oraz na wybraniu odpowiednich metod, technik i narzędzi badawczych. Dokonano także wyboru terenu i zakresu badań.
Na trzecim etapie uporządkowano i opracowano materiał empiryczny, dokonując wnikliwej analizy przeprowadzonych badań.
Dom Dziecka mieści się w Pałacu Radziwiłłów, należącym do zespołu dworsko-pałacowego, w którego skład wchodzą: dwór, pałac, stajnia, spichlerz, czworak, Dęby Rejowskie. Pałac Radziwiłłów jest to piętrowa budowla zbudowana na planie prostokąta w okresie międzywojennym. Od strony północnej nad wejściem głównym wznosi się monumentalny portyk czterokolumnowy. Do wejścia prowadzą wysokie półkoliste schody. Budynki otacza park typu angielskiego, w którym rosną zabytkowe dęby. Budynek Państwowego Domu Dziecka dwadzieścia lat temu został przebudowany. Obecnie Dom Dziecka mieści się tylko w jednym ze skrzydeł pałacu.
Pałac Radziwiłłów przeszedł w posiadanie Państwowego Domu Dziecka, przeniesionego ze Ślęcina w listopadzie 1945 roku. Początkowo był to dom turnusowy, przeznaczony dla dzieci robotników ze Śląska i województwa kieleckiego. Dzieci przybywały tu na sześciotygodniowe turnusy. Od 1948 roku do Domu Dziecka przyjmowano dzieci tylko z okolic Nagłowic. Wychowankowie Państwowego Domu Dziecka nie stanowili jakiejś wyodrębnionej grupy lecz byli częścią składową społeczeństwa Nagłowic. Na równi z dziećmi wiejskimi uczęszczali do miejscowej szkoły, brali czynny udział w odbywających się uroczystościach z okazji rocznic i świąt państwowych uświetniając ich programy swoimi występami.
Dom dziecka jest obiektem zainteresowania wielu wycieczek nie tylko dlatego że znajduje się historycznej miejscowości lecz również dlatego, że jego rola jest szczególna w zakresie wychowania młodzieży nie mającej ku temu odpowiednich warunków w swoich rodzinach. W 1996 roku placówkę odwiedziła ekipa telewizyjna „TIK-TAKA". Dzieci brały udział w nagrywaniu programu. W tym samym roku odbyła się uroczystość 50-lecia Domu Dziecka, na którą zaproszono dużo gości, miedzy innymi wychowanków z różnych stron Polski, którzy wspominali, jak było w domu dziecka. Wszyscy przyznawali, że cieszyli się dużą swobodą w placówce, głównie dzięki wiejskiemu otoczeniu.
Do domu dziecka trafiają dzieci z rodzin patologicznych z rejonu Małopolski. Od roku 1946 w Domu Dziecka mieszkało 963 dzieci, obecnie jest ich 83. Serdeczne więzi łączy ten Dom z byłymi wychowankami. Często zwracają się oni do wychowawców i kierownictwa o radę i pomoc w rozwiązywaniu problemów, z którymi spotykają się w samodzielnym życiu.
1 czerwca 2001 roku odbyła się uroczystość nadania imienia i odsłonięcia tablicy pamiątkowej o treści „Dom Dziecka im. Ireny Mrożewskiej w Nagłowicach". Uchwałę o nadaniu placówce imienia podjęła Rada Powiatu. I. Mrożewska działaczka AK i założycielka szpitala w Dzierzgowie była inicjatorką powołania placówki. W 1945 roku była tu kolonia, prewentorium i dom dla sierot. Później założycielka wyjechała za granicę i stamtąd w czasie stanu wojennego słała pomoc dla Polski. Zmarła w 1983 roku w USA.
Wśród dzieci, które się usamodzielniły tylko 10% weszło w konflikt z prawem, 90% to normalnie żyjący i pracujący ludzie. Dzieje się tak dzięki pracy wychowawców, wszystkich parowników Domu Dziecka, którzy z całym zaangażowaniem poświęcają się swojej pracy. Pomagają dzieciom w nauce, organizują różne kółka: muzyczne, sportowe, gospodarcze, taneczne. Zachęcają do brania udziału w różnych imprezach i konkursach, w których odnoszą sukcesy, a dzieci nie mogą narzekać na brak zajęcia i nudę, ich czas jest wypełniony. Mogą oni liczy na swoich wychowawców w każdej chwili, na ich szczerą pomoc i przyjaźń. Wśród obecnych wychowanków, którzy ukończyli szkołę podstawową jedna osoba uczy się w technikum, a pozostałe uczęszczają do szkół zawodowych, dwoje młodych ludzi studiuje. Marzeniem Pani dyrektor jest, aby jak najwięcej dzieci kształciło się w szkołach wyższych. Jednym z celów i zadań pedagogicznych domu dziecka jest zwiększenie kontaktów rodzinnych, mających ogromne znaczenie dla zapewnienia szczęścia i prawidłowego rozwoju dzieci. Rodzice zbyt mało kontaktują się ze swoimi pociechami, tylko czasem zabierają je na święta i uroczystości rodzinne. Często się zdarza że Wielkanoc lub Boże Narodzenie dzieci spędzają bez swoich najbliższych.
Niektórzy wychowankowie z Domu Dziecka są adoptowani do rodzin pochodzących z zagranicy. Kierownictwo domu dziecka utrzymuje jednak stałe kontakty z tymi rodzinami i zbiera informacje na temat rozwoju dzieci. Państwowy Dom Dziecka, podobnie jak inne placówki tego typu, boryka się z trudnościami finansowymi. Dyrekcja stara radzić sobie w tych trudnych czasach jak najlepiej potrafi. Placówka jest na utrzymaniu Kuratorium Oświaty w Kielcach. Pomocy czasem udzieli „Sefako", burmistrz Włoszczowy oraz indywidualni sponsorzy. Na podkreślenie zasługuje fakt, że sponsorami bywają także byli wychowankowie, którzy rozumieją problemy, które kiedyś były również ich udziałem, starają się pomóc swoim młodszym kolegom. Jednak w dalszym ciągu zbyt mała część społeczeństwa dostrzega problemy domów dziecka.
Obecnie w Domu Dziecka przebywa 59 dzieci oraz 8
wychowawców. Placówka posiada swój samorząd składający się ze
starosty, jego zastępcy. Placówka składa się z następujących
wydziałów (starostw):
wydział techniczny odpowiada za dobry stan sprzętu oraz drobne naprawy - pracuje w tym wydziale czterech chłopców, którzy odpowiadają za jego pracę
wydział kultury odpowiada za organizację dyskotek, konkursów, bali, imprez okolicznościowych, prowadzenie gazetki samorządu - w jego składzie są trzy dziewczynki i jeden chłopiec
- wydział handlowy prowadzi sklepik oraz rozliczenia samorządu - składa się z dwóch chłopców i dwóch dziewczynek
- wydział porządkowy dba o czystość w domu, odpowiada za kulturalne zachowywanie się naszych mieszkańców, zapewnia porządek podczas imprez organizowanych w domu - składa się z trzech chłopców i jednej dziewczyny
- wydział gastronomiczny dba o kulturę posiłków i obsługuje imprezy organizowane przez samorząd - pracuje w nim czterech chłopców.
Rozdział IV Cechy położenia życiowego badanych
4.1. Charakterystyka cech indywidualnych badanych
Badaniom poddano grupę 21 dzieci w wieku od lat 10 do 18. Danych nie uzyskano z 9 ankiet. Stan zdrowia badanych przedstawiono w tabeli 2.
Tabela 2. Stan zdrowia badanych wychowanków
Stan zdrowia badanych |
|
% |
---|---|---|
dobry |
|
57,00 |
umiarkowany |
|
0,00 |
zły |
|
0,00 |
brak danych |
|
43,00 |
Razem |
|
100,00 |
Dzieci przebywają w ośrodku wychowawczym najkrócej od 5 miesięcy, a najdłużej od 8 lat. Wychowankowie uczęszczają do szkoły podstawowej, gimnazjum, technikum i liceum. Siedmioro z nich uczęszcza do szkoły podstawowej, troje do gimnazjum, jedno do technikum oraz jedno do liceum.
Przebadana grupa składała się dzieci reprezentujących różny wiek i poziom wykształcenia: od piątej klasy szkoły podstawowej do drugiej klasy szkoły średniej.
Tabela 3. Wiek i liczba badanych wychowanków.
wiek | 10 lat | 11 lat | 12 lat | 13 lat | 14 lat | 15 lat | 16 lat | 17 lat | 18 lat |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
liczba osób | 1 | 0 | 1 | 1 | 3 | 3 | 1 | 1 | 1 |
Badana grupa składała się z 5 chłopców i 7 dziewcząt. Takie dane uzyskano z wypełnionych ankiet. W pozostałych przypadkach rubryki pozostały puste.
4.2. Sytuacja rodzinno-prawna wychowanków
Na podstawie analizy dokumentacji domu dziecka stwierdzono następujące przyczyny przebywania dzieci w ośrodku: niedojrzałość osobowa rodziców, niewłaściwe postawy rodzicielskie, niewydolność opiekun czo-wychowawcza rodziców, bezrobocie, ubóstwo, alkoholizm, złe warunki mieszkaniowo-bytowe, choroby psychiczne rodziców, śmierć współmałżonka, wczesne macierzyństwo. Ważne jest to, że w żadnym przypadku nie była to jedna przyczyna, zawsze był to ich zespół.
Na podstawie Kwestionariusza wywiadu z wychowawcami na temat sytuacji podmiotowej i rodzinno-prawnej wychowanków określono także sytuację rodzinną wychowanków. Wszystkie dzieci posiadają matki. Ojców ma jedynie siedmioro z nich. Jedenaścioro dzieci ma także rodzeństwo, a tylko jedno dziecko jest jedynakiem. Wszyscy wychowankowie według wychowawców utrzymują kontakty z rodzinami. Najczęściej jest to matka i ojciec, a następnie rodzeństwo i babcia. Z kolei wychowankowie w Kwestionariuszu wywiadu z wychowankami twierdzą, że nie utrzymują kontaktów z rodzicami i rodziną. Dwoje z nich przyznało, że nie widuje się z rodzicami i aż pięcioro, że nie utrzymuje kontaktów z nikim z rodziny. Syntezę wyników podano w tabeli 4.
Tabela 4. Sytuacja rodzinna wychowanków.
kontakty z rodziną |
|
% |
---|---|---|
matka |
|
23,80 |
ojciec |
|
23,80 |
rodzeństwo |
|
9,52 |
babcia |
|
4,76 |
ciocia |
|
19,04 |
wujek |
|
9,52 |
dziadek |
|
4,76 |
Wychowawcy podkreślają trudną sytuację rodzinną wychowanków, spowodowaną przez bezrobocie i nadużywanie alkoholu: „matka nie pracuje, nadużywa alkoholu, trudna sytuacja materialna i mieszkaniowa", „rodzina rozbita, matka założyła własną rodzinę z innym mężczyzną - nie interesuje się synem, ojciec mieszka sam", „rodzina rozbita (rodzice żyli w konkubinacie, obecnie ojciec wyprowadził się), matka jest chora psychicznie i wymaga okresowej hospitalizacji", „oboje rodzice żyją, ale patologia rodziny pogłębia się. Rodzice rzadko odwiedzają dzieci w placówce". W wielu przypadkach rodzice mają ograniczoną władzę rodzicielską, a główną przyczyną umieszczenia dziecka w ośrodku jest alkoholizm oraz zaniedbania wychowawczo-opiekuńcze w stosunku do dzieci. W takich przypadkach powrót dziecka do domu rodzinnego okazuje się często
niemożliwy. Uwarunkowany on jest koniecznością zmiany
postępowania rodziców, znalezieniem przez nich pracy lub poprawą warunków mieszkaniowo-materialnych.
W większości przypadków rodzice mają podstawowe wykształcenie, dwoje z nich ukończyło gimnazjum, a pięcioro szkołę zawodową.
Warunki materialne panujące w domu rodzinnym dzieci oceniają jako złe. W przeciwieństwie do warunków panujących w domu dziecka, które zostały określone jako bardzo dobre. Dane na temat oceny warunków w domu rodzinnym i w domu dziecka przedstawiono w tabelach 5 i 6.
W ocenie wychowawców czworo dzieci przyjmuje obojętnie fakt przebywania w ośrodku. Troje spośród dzieci objętych badaniem angażuje się w życie domu dziecka. Wychowawcy zwracają uwagę, że tylko troje dzieci sprawia problemy wychowawcze. Związane są one z paleniem papierosów. Jeden z wychowanków „jest opryskliwy w stosunku do wychowawców, gdy zwróci mu się uwagę, że źle się zachowuje." Problemem innego jest z kolei „wagarowanie, brak motywacji do nauki, nieprzestrzeganie regulaminu placówki." Wychowawcy jednak nie zgłosili w wywiadzie poważniejszych problemów wychowawczych. Oceniali swoich podopiecznych raczej bardzo pozytywnie. Dzieci zachowują się wobec innych wychowanków w sposób poprawny. Odnośnie poszczególnych przypadków wychowawcy piszą: „uczynny, pomaga, jeśli ktoś poprosi", „jest koleżeński, stara się nawiązać kontakt", „traktuje innych wychowanków jak kolegów i koleżanki, z którymi musi razem mieszkać bez sympatii i bez uprzedzeń", „jest lubiany przez kolegów", „przyjaźni się z wieloma chłopcami, ale lgnie do tych, z którymi
występują problemy wychowawcze", „przyjacielska, uczynna, jest trochę nieśmiała".
Jeśli chodzi o zachowanie, wychowawcy także nie mają specjalnie dużych zastrzeżeń. Podkreślają, że dzieci na ogół zachowują się grzecznie, z szacunkiem, są poprawne, posłuszne, chętnie wykonują polecenia, czasem tylko u pojedynczych podopiecznych zdarzają się aroganckie wypowiedzi.
Mimo swojej trudnej sytuacji, przeżycia wielu stresujących momentów w życiu, dzieci, które znalazły się w domu dziecka zachowują się w sposób poprawny. Wychowawcy nie mają z nimi poważniejszych problemów wychowawczych.
4.3. Klimat społeczny placówki
Za pomocą wyników uzyskanych poprzez zastosowaną w badaniach Skalę klimatu społecznego w placówce skierowaną do opiekunów domu dziecka można określić stopień zaangażowania pracowników w wykonywanie przez nich codziennych obowiązków. Ankietę wypełniło 15 wychowawców. Na podstawie wyników opracowano pięć podskal mierzących trzy wymiary: stosunki interpersonalne, orientacje kadry oraz system organizacyjny. Wyniki w postaci średniej arytmetycznej dla danych podskal przedstawiono w tabeli 2.
W przypadku podskali „zaangażowanie" charakteryzującej stopień zaangażowania kadry w wykonywanie codziennych obowiązków wyniki poszczególnych ankiet były na porównywalnie wysokim poziomie. Podobnie rzecz się miała z podskalą „podtrzymywanie emocjonalne", która określa poziom udzielanego wychowankom wsparcia emocjonalnego. Na niższym poziomie wypadła podskala „swoboda ekspresji", określająca stopień swobody wychowanków w wyrażaniu własnych uczuć, także negatywnych emocji. Świadczy to o pewnym tłumieniu przez wychowawców możliwości pełnego, emocjonalnego wyrażania własnych stanów uczuciowych przez ich podopiecznych. Duże rozbieżności były w podskali „orientacja praktyczna", która służy określeniu stopnia zaangażowania personelu w rozwiązywanie praktycznych problemów wychowanków związanych z nauką i potrzebami materialnymi. Część wychowawców uzyskała bardzo niskie wyniki, inni natomiast mieli je bardzo wysokie. Uzależnione jest to z pewnością od charakteru wykonywanej funkcji. Nie każdy z wychowawców jest odpowiedzialny na przykład za sukcesy szkolne wychowanka. Najniższe stosunkowo wyniki uzyskano w podskali „orientacja na problemy osobiste wychowanków". Świadczy to o tym, że wychowawcy, mimo sporego zaangażowania w wychowanie młodzieży, raczej nie są sobie w stanie poradzić z osobistymi problemami podopiecznych. Mimo wszystko należy przyznać, że w placówce panuje klimat korzystny wychowawczo.
4.4. Formy pomocy opiekuńczo-wychowawczej
Zadaniem Domu Dziecka jest zapewnienie dzieciom i młodzieży pozbawionym trwale lub okresowo opieki rodziny własnej, całodobowej opieki i wychowania, odpowiednich do potrzeb warunków rozwoju, a także przygotowanie do samodzielnego życia. Dom Dziecka podejmuje niezbędne działania mające doprowadzić do powrotu dziecka do domu rodzinnego, znalezienia rodziny przysposabiającej lub umieszczenia dziecka pod opieką rodziny zastępczej. Pracownicy domu dziecka dokonują tego poprzez utrzymywanie kontaktów z rodzicami lub innymi członkami rodziny wychowanków oraz współpracę z ośrodkami adopcyjnymi. Wszystkie te działania podejmowane są w celu zapewnienia wychowankom możliwie jak najlepszych warunków bytowych i szans na wychowywanie się w gronie rodzinnym.
Rolą wychowawców pracujących w domu dziecka jest zapewnienie podopiecznym warunków do rozwoju emocjonalnego. Jest to szczególnie ważne dla dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej.
Wychowawcy mogą realizować swoje zadania na szereg różnych sposobów, starając się osiągnąć równowagę na różnych poziomach potrzeb młodzieży. Wychowankowie są objęci pomocą medyczną i psychologiczną. Uczestniczą w zajęciach organizowanych na terenie placówki.
Z Kwestionariusza wywiadu z wychowawcą na temat sytuacji podmiotowej i społeczno-prawnej wychowanków domu dziecka wynika, że placówka opiekuńczo-wychowawcza jaką jest Dom Dziecka zaspokaja wszelkie potrzeby wychowanków. Znamienne jest to, że na pytanie dotyczące form udzielanej wychowankowi pomocy odpowiedzi udzieliło jedynie dwóch wychowawców. Oboje zgodnie potwierdzili, że placówka udziela wszelkich form pomocy i zaspokaja wszystkie potrzeby swoich wychowanków.
Na podstawie rozmów z opiekunami i wychowawcami należy przyznać, że Dom Dziecka stara się zaspokajać potrzeby dzieci nie tylko w zakresie pomocy materialnej, ale także socjalnej i emocjonalnej. Wychowawcy spędzają dużo czasu z wychowankami, są świadomi ich problemów, przyczyn, dla których znaleźli się w placówce i starają się udzielić dzieciom niezbędnej pomocy i wsparcia. Także w przypadku wychowanków sprawiających problemy wychowawcze.
4.5. Podsumowanie
Dzieci, które trafiły do Domu Dziecka są w różnym wieku. Większość z nich posiada biologicznych rodziców, którzy jednak z różnych powodów nie są w stanie obecnie sprawować nad nimi opieki. Dlatego też dzieci te mają małe szanse na powrót do domu rodzinnego. Wychowankowie w większości przypadków utrzymują stałe kontakty z rodzinami. Wszystkie biorące w badaniach udział dzieci charakteryzują się dobrym zdrowiem. W ocenie wychowawców nie sprawiają większych problemów wychowawczych.
Warunki panujące w placówce wychowankowie oceniają jako dobre, większość z nich uważa nawet, że są one lepsze od tych w domu rodzinnym. Dom Dziecka daje im szansę na zaspokojenie podstawowych materialnych potrzeb. Dzieci mają warunki do nauki, zabawy i odpoczynku. W większości przypadków pozytywnie oceniają klimat panujący w placówce. Niewielu z nich sprawia problemy wychowawcze, z którymi jednak wychowawcy i opiekunowie potrafią sobie poradzić.
Wychowawcy starają się robić wszystko, by w pełni zaspokajać materialne i emocjonalne potrzeby wychowanków. Starają się ich lepiej poznać i zapewnić dzieciom jak najlepszą opiekę i warunki do nauki.
Wszystkie badane grupy, zarówno wychowankowie, jak i wychowawcy, pozytywnie oceniają klimat panujący w placówce i starają się nie doprowadzać do powstawania konfliktów. Ogólnie rzecz ujmując, położenie życiowe badanych jest na dość dobrym poziomie.
Rozdział V Ocena położenia ż yciowego i jej wymiary
5.1. Orientacje życiowe badanych
Poznanie orientacji życiowych badanych wychowanków Domu Dziecka jest jednym z celów niniejszej pracy. W celu zapoznania się z tym problemem przeprowadzono wśród wychowanków domu dziecka Kwestionariusz orientacji życiowej. Bada on poczucie koherencji, które wpływa na postawy życiowe.
Wysoki poziom koherencji podnosi aktywność życiową w takich dziedzinach jak kontakty z innymi, stosunek do obowiązków szkolnych itp. Z kolei niski poziom koherencji wpływa na obniżenie aktywności. Poczucie koherencji badane jest w trzech wymiarach, takich jak: poczucie zrozumiałości, zaradności i sensowności. Poczucie koherencji jest ważnym elementem wpływającym na umiejętność radzenia sobie w życiu. Widzenie świata jako dobrego, sprawiedliwego i niosącego potrzebne wsparcie pomaga w odnalezieniu swojego miejsca i realizacji zamierzonych celów. Łatwiej jest funkcjonować w świecie ludziom, którzy mają wysoki poziom poczucia koherencji. Ludzie ci czują się zrozumiani i mają poczucie sensu swoich działań, co wpływa na z kolei na ich poziom zaradności i radzenie sobie z problemami. Ludzie z niskim poziomem poczucia
koherencji czują się niepotrzebni, odrzuceni, niezrozumiani przez otoczenie. Trudniej im jest wówczas podejmować życiowe wyzwania i realizować własne zamierzenia. Postrzegają oni świat jako trudny, niedostępny i niesprawiedliwy, pełen pułapek i zła.
Na podstawie Kwestionariusza orientacji życiowej można
określić związki zachodzące między trzema składnikami koherencji: poczuciem zrozumiałości, poczuciem zaradności i poczuciem sensowności. Kwestionariusz wypełniło 21 wychowanków.
5.1.1. Poczucie zrozumiałości
Poczucie zrozumiałości jest związane z poznawaniem sytuacji, w jakiej znajduje się dana osoba. Osoba o wysokim poziom poczucia
zrozumiało ści postrzega świat jako spójny i zrozumiały. Jest ona w
stanie samodzielnie wyjaśnić sobie rzeczywistość, rozumie zmiany, jakie w niej zachodzą, potrafi ogarnąć swoją sytuację na tle innych zdarzeń. Dzięki temu dobrze orientuje się w świecie i jest w stanie zaakceptować swoją pozycję, znajdując w niej pozytywne strony. Poczucie zrozumiałości ma też wpływ na postrzeganie swojej przyszłości jako przewidywalnej i łatwej do ogarnięcia.
Jak wynika z tabeli 4 wszyscy wychowankowie mają wysoki poziom poczucia zrozumiałości. Oznacza to, że każdy z nich czuje się rozumiany przez otoczenie i nie ma problemów w kontaktach z innymi ludźmi. Jest to bardzo ważne w przypadku wychowanków domu dziecka, którzy zostali pozbawieni naturalnego wsparcia ze strony najbliższych i skazani wyłącznie na własne siły. Z dokonanego powyżej zestawienia tabelarycznego wynika, że podopieczni domu dziecka mimo wszystko zachowali wysoki poziom poczucia zrozumiałości, co świadczy o tym, że dobrze rozumieją swoją sytuację i potrafią się w niej odnaleźć.
5.1.2. Poczucie zaradności
Kolejnym elementem składowym poczucia koherencji jest poczucie zaradności. Określa ono stopień, w jakim badani są w stanie radzić sobie samodzielnie w rozmaitych sytuacjach życiowych. W przypadku dzieci znajdujących się w placówce opiekuńczej jest to niezmiernie ważny składnik poczucia koherencji, gdyż prognozuje on, czy wychowankowie będą w stanie poradzić sobie w życiu.
Poczucie zaradności, jak wynika z powyższej tabeli, jest wśród badanych na wysokim poziomie. Jedynie jedna badana osoba wykazuje niższy poziom poczucia zaradności. Wpływ na taki wynik ma z pewnością wiek badanych, a także życiowe doświadczenie. Dzieci umieszczane z różnych powodów w domu dziecka muszą w większości przypadków radzić sobie samodzielnie z problemami, wykazywać się większą zaradnością niż ich rówieśnicy wychowujący się pod opieką rodziców.
5.1.3. Poczucie sensownoś ci
Poczucie sensowności jest ostatnim składnikiem poczucia koherencji. Sensowność jest elementem emocjonalnym. Wyraża się poprzez przekonanie, że warto się angażować i podejmować życiowe zadania, gdyż mają one swój sens. Poczucie sensowności motywuje do aktywnego życia.
Tabela 10. Poczucie sensowności
Wynik pomiaru |
|
|
---|---|---|
niski |
|
|
wysoki |
|
|
Poczucie sensowności na wysokim poziomie dotyczy 90% badanych. To bardzo dobry wynik, gdy weźmie się pod uwagę trudną sytuację życiową wychowanków domu dziecka.
Otrzymane dane liczbowe wskazują na równowagę między trzema składnikami poczucia koherencji. Wychowankowie cechują się zatem ugruntowaną orientacją życiową, a ich nastawienie charakteryzuje się stabilnością w odbieraniu rzeczywistości. Dzieci czują, że są rozumiane przez otoczenie, mają poczucie istnienia sensu życia, są zaradne i wiedzą, czego chcą, zdając sobie jednocześnie sprawę ze swojej sytuacji życiowej.
5.2. Wsparcie społeczne w subiektywnej ocenie badanych
Jeśli chodzi o spostrzegane przez wychowanków wsparcie społeczne ze strony bliskich, znajomych i wychowawców, wyniki przeprowadzonych badań na podstawie Skali Spostrzeganego Wsparcia Społecznego przedstawiają się w sposób następujący:
Tabela 11. Wsparcie społeczne na podstawie Skali Spostrzeganego Wsparcia Społecznego
Wynik |
|
% |
---|---|---|
wysoki |
|
95 |
przeciętny |
|
0 |
niski |
|
0 |
brak danych |
|
5 |
wynik |
|
100% |
W ankiecie Skala Spostrzeganego Wsparcia Społecznego wzięło udział 21 wychowanków. Dziesięcioro dziewcząt i dziesięcioro chłopców w wieku od 10 do 18 lat. Z jednej ankiety nie uzyskano danych. Na pytania odpowiedzieli wszyscy badani. W większości przypadków bez odpowiedzi pozostało jedynie ostanie pytanie, mające charakter opisowy: „Istnieje sytuacja, która miał a miejsce w twoim życiu, do której z chęcią wracasz pamięcią?" Tylko jedna osoba odpowiedział a na nie słowami: „Do chwil kiedy żył a moja babcia". Reszta osób pozostawił a wolne miejsce, nie odpowiadając na pytanie.
Jeśli chodzi o poczucie osamotnienia wystąpiły znacznie większe rozbieżności w udzielanych odpowiedziach. Pięcioro badanych osób uznało, ż e zupełnie ich to nie dotyczy. Aż dziesięć osób przyznało, że czuje się samotnie w domu dziecka. Pięć osób miało w tym miejscu średni wynik. Samotność jest dużym problemem w placówce dla dzieci. Jest czymś, z czym najtrudniej jest sobie poradzić.
Jak widać na podstawie obliczeń wyniki uzyskane przez wszystkich wychowanków są prawie jednakowe. Wynika z tego, że klimat panujący w placówce wpływa równomiernie na rozwój emocjonalny wychowanków. Dostrzegają oni wsparcie ze strony otoczenia, nie są nieufni wobec innych.
5.3. Subiektywny obraz własnej sytuacji życiowej w aspekcie teraźniejszości i przyszłości
Oceny swojej sytuacji życiowej wychowankowie dokonali za pośrednictwem Kwestionariusza wywiadu skierowanego do wychowanków domu dziecka na temat percepcji swojej sytuacji życiowej.
Na pytanie: Czy masz przyjaciół w domu dziecka? Wszyscy, z wyjątkiem jednej osoby odpowiedzieli, że posiadają wielu przyjaciół w placówce. Oznacza to, że dzieci zdążyły odnaleźć w nowym miejscu kogoś sobie bliskiego, z kim byli w stanie się zaprzyjaźnić. Wychowankowie akceptują także zajęcia, w których uczestniczą w ośrodku. Czworo z nich oceniło zajęcia jako ciekawe, pięcioro uznało, że odpowiadają im one. Jedynie jeden wychowanek ocenił je jako „nudne".
Wychowankowie mają także własne sposoby spędzania wolnego czasu. Jest to słuchanie muzyki, spotkania ze znajomymi, czytanie książek, rozwijanie zainteresowań, czy zajmowanie się własnymi sprawami. Sposoby spędzania wolnego czasu przedstawiono w tabeli
8:
Tabela 12. Sposoby spędzania wolnego czasu w domu dziecka.
wolny czas |
|
% |
---|---|---|
słuchanie muzyki |
|
33,33 |
spotkania ze znajomymi |
|
33,33 |
czytanie |
|
9,52 |
swoje sprawy |
|
14,28 |
zainteresowania |
|
14,28 |
Najciekawszych odpowiedzi udzielili wychowankowie na pytania dotyczące ich planów po opuszczeniu domu dziecka, planów życiowych, stawianych sobie celów oraz ocenianych przez siebie szans na ich spełnienie.
Po wyjściu z ośrodka większość wychowanków chce kontynuować naukę w szkole, zdać maturę, dostać się na studia, zdobyć dobry zawód i odpowiednią pracę. Ważne dla nich okazuje się wykształcenie i związany z tym status społeczny czy lepsza praca.
Wychowankowie mają także sprecyzowane plany na przyszłość, wybrali już dla siebie zawody, z którymi wiążą nadzieje na spełnienie marzeń i lepszą przyszłość. Chłopcy chcą zostać: „mechanikiem jak tata", „kierowcą", „kucharzem", czy „cukiernikiem", jedna z dziewcząt chce „otworzyć własny zakład fryzjerski", inna marzy, by zostać aktorką. Jeden z chłopców widzi swoją zawodową przyszłość wyłącznie za granicą, gdyż „tylko za granicą można się wzbogacić".
Tabela 13. Życiowe cele wychowanków
życiowe cele |
|
% |
---|---|---|
wykształ cenie |
|
57,14 |
praca |
|
38,09 |
zawód |
|
38,09 |
rodzina |
|
19,04 |
nie wiem |
|
9,52 |
Ważne jest dla wychowanków także założenie własnej rodziny. Jednakże jest ona na drugim miejscu po planach zawodowych. Wśród swoich życiowych celów dzieci najczęściej wymieniają: „skończyć szkołę", „mieć dobre wykształcenie", „zdobyć zawód". Najważniejsze
dla nich jest zatem zdobycie wykształ cenia i dobrej pracy. Są przy tym
pełni optymizmu, wierzą, że im się to uda. Przyznają, co prawda, że „co ma być to będzie" i najważniejsze to „być dobrym człowiekiem", ale są przekonane, że dadzą sobie radę. Swoje szanse na realizację życiowych celów oceniają bardzo wysoko: „uważam, że mnie stać na to", „myślę, że dzięki pomocy bliskich i wychowawców osiągnę założone cele", „jestem uparta i dam sobie radę". Ogólnie oceniają swoje szanse „dobrze", „raczej dobrze" i „raczej pozytywnie". Jedynie w jednym przypadku „na pięćdziesiąt procent".
Wychowankowie domu dziecka mają ukierunkowane zainteresowania, wiedzą, co chcą robić w przyszłości i jak osiągnąć zamierzone cele.
5.4. Podsumowanie
Wbrew pozorom, wychowankowie domu dziecka niezależnie od tego, jak długo w nim już przebywają i w jakim są wieku, są pozytywnie nastawieni do swojej przyszłości. Wychowankowie Domu Dziecka potrafią dostosować się do przepisów i obyczajów panujących w placówce. Nie sprawiają poważniejszych kłopotów wychowawczych, są pozytywnie nastawieni do zdobywania wiedzy i nowych umiejętności w szkole. Uczestniczą aktywnie w zajęciach odbywających się w domu dziecka. Znajdują w nim swoje miejsce, uczęszczając na zajęcia związane z ich zainteresowaniami, które starają się pogłębiać.
Wychowankowie widzą dla siebie szansę w dorosłym życiu na realizację marzeń i życiowych planów dzięki zdobyciu wykształcenia, zawodu i dobrej pracy. Dopiero wówczas myślą o założeniu własnej rodziny, intuicyjnie planując zapewnienie jej w pierwszej kolejności odpowiednich materialnych warunków. Wynika to zapewne z ich doświadczeń życiowych, z niskiego poziomu wykształcenia rodziców, z braku pracy dla nich i z ciężkich warunków bytowo-materialnych w
domu rodzinnym. Wychowankowie domu dziecka nie chcą powielać tego schematu, chcą osiągnąć coś więcej. Widzą dla siebie szansę dzięki nauce w szkole i wyuczeniu się odpowiedniego zawodu. Jest to bardzo trzeźwe podejście do życia, bez idealizowania, a zarazem bez poczucia krzywdy i odrzucenia, których można by się spodziewać po wychowankach domu dziecka. Zdają sobie sprawę, że może nie być łatwo, ale wiedzą, że mogą liczyć na pomoc ze strony bliskich i wychowawców. Z drugiej strony, ich życiowe doświadczenie nauczyło ich polegania na sobie, bycia niezależnym i odpowiedzialnym za swój los. Wychowankowie dobrze oceniają swoją sytuację życiową w różnych jej wymiarach. Ich orientacja życiowa jest na wysokim poziomie.
Dużą rolę w budowaniu tak pozytywnego obrazu samego siebie u wychowanków musi odgrywać atmosfera panująca w ośrodku. Wychowawcy dokładają wszelkich starań, by ich podopieczni w żaden sposób nie czuli się zaniedbani i pozostawieni samym sobie. Ich działania sprzyjają budowaniu pozytywnych relacji z innymi ludźmi i sprawiają, że wychowankowie nie zamykają się w sobie, nie popadają w konflikty z otoczeniem. Przeciwnie, widzą dla siebie perspektywy w dorosłym życiu, wiedzą, co jest istotne i co powinno być dla nich celem nadrzędnym.
Rozdział VI Wnioski i postulaty pedagogiczne
6.1. Synteza wyników badań
Głównym celem badań było określenie percepcji siebie i swojej sytuacji życiowej przez wychowanków domu dziecka. W ślad za tym sformułowano problem główny pracy w postaci pytania: w jaki sposób wychowankowie domu dziecka postrzegają samych siebie i swoją sytuację życiową? W związku z postawionym problemem głównym postawiono pytania badawcze dotyczące sytuacji badanych.
Do badań wykorzystano następujące narzędzia: Kwestionariusz wywiadu z wychowawcą, Kwestionariusz wywiadu z wychowankami, Skalę Spostrzeganego Wsparcia Społecznego, Skalę Klimatu Społecznego w placówce oraz Kwestionariusz Orientacji Życiowej (SOC-29). Przydatna okazała się także obserwacja i opis indywidualnych przypadków. Analiza wyników badań został a podporządkowana ustalonym zmiennym niezależnym i zależnym.
Badaniom poddano grupę 21 wychowanków oraz wychowawców Domu Dziecka. Obie grupy odpowiadały na pytania Kwestionariuszy wywiadów oraz wypełniały odpowiednie testy. Po przeanalizowaniu
danych dokonano ich syntezy oraz wyciągnięto wnioski zgodne z celem pracy.
Na podstawie przeprowadzonych wywiadów z wychowawcami i kwestionariuszy wypełnionych przez dzieci można dokonać opisu kilku przypadków.
Czternastoletnia dziewczyna uczęszcza do szóstej klasy szkoły podstawowej. W Domu Dziecka jest od 7 lat. Nie jest sierotą. Posiada matkę i rodzeństwo. Znalazła się w placówce z powodu bardzo złych warunków materialnych w domu rodzinnym. Jej matka nie pracuje. Nie jest w stanie zapewnić córce odpowiednich warunków wychowawczych. Dziewczyna nie utrzymuje stałych kontaktów z pozostałą rodziną. Wydaje się być zadowolona z pobytu w placówce. Odpowiadają jej zajęcia, które się tu odbywają, ma wielu przyjaciół, a w wolnych chwilach stara się rozwijać zainteresowania. Chciałaby zostać cukiernikiem i mieć w przyszłości prawdziwą rodzinę. Zdaje sobie sprawę, jak ważne dla niej jest zdobycie wykształcenia, zawodu, a potem pracy. Jest przekonana, że uda jej się zrealizować marzenia z pomocą bliskich osób i wychowawców.
Szesnastoletni chłopiec, uczeń drugiej klasy gimnazjum jest wychowankiem placówki od 5 miesięcy. Posiada oboje rodziców i czworo młodszego rodzeństwa. Rodzice mają ograniczoną władzę rodzicielską ze względu na alkoholizm. Chłopiec ma problemy z paleniem papierosów, wagarowaniem, brakiem motywacji do nauki. Nie przestrzega regulaminu placówki i przyjaźni się z chłopcami, z którymi występują problemy wychowawcze. Ma niewielkie szanse na powrót do domu rodzinnego, niemniej jednak placówka współpracuje z rodziną, a chłopiec utrzymuje stałe kontakty z rodzicami. Przebywanie w domu dziecka traktuje obojętnie, jednak ma tu wielu przyjaciół.
Chłopak nie ma złudzeń co do swojej przyszłości: uważa, że jedyną szansą dla niego jest praca za granicą.
Dziesięcioletni chłopiec jest w domu dziecka od roku. Uczęszcza do trzeciej klasy szkoły podstawowej. Posiada oboje rodziców. Jednak matka założyła własną rodzinę z innym mężczyzną i nie interesuje się synem. Ojciec mieszka sam. Chłopiec został skierowany do placówki ze względu na zaniedbanie wychowawcze ze strony rodziców. Ma jednak szanse na powrót do domu, jeśli ojciec znajdzie pracę i ustabilizuje swoją sytuację życiową. Chłopiec przyjmuje przebywanie w ośrodku obojętnie, jest koleżeński i sympatyczny, stara się nawiązać kontakt z innymi wychowankami, nie sprawia żadnych problemów wychowawczych. Interesuje się samochodami i chce zostać mechanikiem, jak jego ojciec. Marzy o powrocie do domu, a potem skończeniu szkoły i założeniu własnej rodziny.
Dzieci trafiały do domu dziecka z różnych powodów. Przede wszystkim była to niezdolność rodziców do sprawowania nad nimi opieki. Większość wychowanków utrzymywała stałe kontakty z rodzinami, ale niewielu z nich miało realne szanse na powrót do domu rodzinnego z powodu np. alkoholizmu jednego z rodziców czy braku pracy i odpowiednich warunków bytowych. W domu dziecka wychowankowie otrzymali niezbędną pomoc materialną i wsparcie, mogli kontynuować bez przeszkód naukę w szkole.
Otrzymane wyniki badań empirycznych wskazują, że mimo trudnej sytuacji związanej z umieszczeniem w domu dziecka, wychowankowie nie zatracili poczucia własnej wartości i wiary we własne siły. Większość z nich liczy na powrót do domu rodzinnego, wierzy też, że osiągnie zamierzone cele. Wychowankowie nie rezygnują z własnych zainteresowań. Przeciwnie, starają się je rozwijać, gdyż wiążą z nimi swoje plany na przyszłość. Ich realizację oceniają bardzo pozytywnie.
Wobec powyższych uwag weryfikacji została poddana hipoteza główna, zakładająca, że dzieci umieszczone w placówce opiekuńczej będą miały zaburzoną percepcję siebie i własnej sytuacji życiowej. Badania wykazały, że wychowankowie domu dziecka zachowali wysoki poziom poczucia koherencji, co świadczy o tym, że rozumieją oni swoją sytuację, są gotowe ją zaakceptować, a tym samym radzić sobie samodzielnie w przyszłości.
6.2. Postulaty pedagogiczne
Wyniki przeprowadzonych badań i poczynione obserwacje stanowią podstawę do sformułowania wniosków praktycznych ujętych w formie postulatów pedagogicznych. Wychowawcy i opiekunowie dzieci w domu dziecka powinni kontynuować swoją pracę w dotychczasowej formie. Mimo trudnej sytuacji życiowej ich wychowankowie nie zatracili wiary w siebie i nadal dosyć wysoko oceniają swoje szanse w dorosłym życiu. Jest to z pewnością zasługa metod wykorzystywanych przed pedagogów i opiekunów, którzy poświęcają wychowankom wystarczająco dużo czasu i uwagi, znają ich problemy i potrafią znaleźć odpowiednie rozwiązania.
Wychowawcy i opiekunowie powinni posiadać szeroką wiedzę z zakresu pedagogiki i metod pracy z dziećmi osieroconymi i opuszczonymi przez najbliższych. Powinni także poświęcać więcej uwagi dzieciom, które sprawiają problemy wychowawcze i wykazują się zachowaniami agresywnymi. Zachowania te powinni traktować jako sygnały braku zaspokojenia emocjonalnych potrzeb dzieci. W swojej pracy wychowawcy i opiekunowie muszą poznać osobowość wychowanków, dotychczasową historię ich życia, środowisko rodzinne, potrzeby, problemy szkolne. Dopiero taka wiedza pozwoli łatwiej ocenić przyczyny różnych zachowań i zredukować napięcia i lęki związane ze zmianą sytuacji życiowej i koniecznością adaptacji do nowych warunków. Niezbędna jest tu współpraca w zakresie przekazywania informacji między wychowawcą, rodzicami i nauczycielami w szkole. Ważna jest także współpraca z rodzicami, nakłanianie ich do częstych odwiedzin oraz dążenie do powrotu dziecka do domu rodzinnego. Opiekunowie powinni także dbać o odpowiednią atmosferę w placówce, która zapewni dobre samopoczucie wychowanków i sprawi, że łatwiej im będzie zaakceptować nową sytuację. Wychowawcy powinni korzystać z całego szeregu metod, takich jak: muzykoterapia, psychodrama, relaks, arteterapia i wiele innych, które pomogą rozwijać zainteresowania dzieci i wpłyną na poprawę ich samopoczucia i pokonanie stresu. Wszystkie techniki powinny być dostosowane do indywidualnych predyspozycji i potrzeb poszczególnych wychowanków.
Sytuacja dzieci byłaby jednak znacznie lepsza, gdyby nie musiały one trafiać do placówek opiekuńczych. Lepszym rozwiązaniem dla dzieci osieroconych i porzuconych jest znalezienie dla nich nowych rodzin, w których mogłyby się rozwijać i wchodzić w dorosłe życie pod opieką najbliższych. Nie ma lepszej metody wychowawczej od miłości i otaczania dziecka poczuciem bezpieczeństwa i zaufania. Niestety, tego nie może zapewnić dziecku żadna instytucja opiekuńczo-wychowawcza.
BIBLIOGRAFIA
Antonovsky A.: Rozwikłanie tajemnicy zdrowia. Jak radzić sobie ze stresem i nie zachorować, tłum. H. Grzegolowska-Klarkowska, Fundacja IPN, Warszawa 1995.
Baran B.: Wyobrażenia o własnej przyszłości dzieci wychowywanych poza rodziną [w:] Tyszkowa M. (red.), Rozwój dziecka w rodzinie i poza rodziną, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. A. Mickiewicza, Poznań 1985.
Birch A, Malim T.: Psychologia rozwojowa w zarysie od niemowlęctwa do dorosłości, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1995.
Borowska T.: Czynniki oddziaływania wychowawczego stosowane w domu dziecka, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze" 1982, nr 1.
Filipczuk H.: Potrzeby psychiczne dzieci i młodzieży, IW CRZZ, Warszawa 1980.
Gumienny B.: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", Wydawnictwo Oświatowe Fosze, Rzeszów 2005.
Jundziłł I.: Samowychowanie [w:] Pomykało W. (red.): Encyklopedia pedagogiczna, Fundacja Innowacja, Warszawa 1993.
Jurga M.: Doświadczenia społeczne i rozwój osobowości wychowanek domów dziecka. [w:] Tyszkowa M. (red.), Rozwój dziecka w rodzinie i poza rodziną, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. A. Mickiewicza, Poznań 1985
Kamiński A.: Metoda, technika, procedura badawcza w pedagogice empirycznej [w:] Metodologia pedagogiki społecznej, red. R. Wroczyński, T. Pilch, Wrocław
1974.
Lalak D., Pilch T. (red. naukowa): Elementarne pojęcia pedagogiki społecznej i pracy socjalnej, Wydawnictwo Akademickie Żak, Warszawa 1999.
Łopatkowa M.: Samotność dziecka, WSiP, Warszawa1983.
Łoziński K.: Kołchoz dziecięcy, „Wprost" nr 1065 (27 kwietnia 2003).
Matyjas B.: Postawy moralno-społeczne wychowanków domów dziecka, Kielce
1988.
Nuttin J.: Struktura osobowości. PWN, Warszawa 1968. Okoń W.: Nowy słownik pedagogiczny, Warszawa 2001.
Pedagogika. Podręcznik akademicki, red. Kwieciński Z., Śliwerski B., PWN,
Warszawa 2004.
Pielkowa J. A.: Aspiracje życiowe wychowanków domu dziecka, „Problemy Opiekuńczo - Wychowawcze" nr 8, 1993.
Pilch T.: Zasady badań pedagogicznych, Wydawnictwo Żak, Warszawa 1995. Pomykało W. (red.): Encyklopedia pedagogiczna, Fundacja Innowacja, Warszawa
1993.
Przetacznik M.., Makiełło-Jarża G.: Psychologia wychowawcza, społeczna i kliniczna. Materiały pomocnicze dla zakładów kształcenia nauczycieli przedszkoli, WSiP, Warszawa 1979.
Przetacznik-Gierowska M., Włodarski Z.: Psychologia wychowawcza. Część druga,
PWN, Warszawa 1994.
Przetacznikowa M.: Psychologia wychowawcza. [w:] Przetacznikowa M., Włodarski Z. (red.), Psychologia wychowawcza, PWN, Warszawa 1983.
Pytka L.: Pedagogika resocjalizacyjna. Wybrane zagadnienia teoretyczne i metodyczne, Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa 1995.
Raczkowska J.: Dom dziecka [w:] Pomykało W. (red.): Encyklopedia pedagogiczna, Fundacja Innowacja, Warszawa 1993.
Raczkowska J.: Wychowanie w domu dziecka, WSiP, Warszawa 1983.
Sanocki W.: Kwestionariusze osobowości w psychologii, PWN, Warszawa 1980.
Siek S.: Formowanie osobowości, Wydawnictwo ATK, Warszawa 1986.
Skarżyńska K.: Spostrzeganie ludzi, PWN, Warszawa 1981.
Sobocki M.: Metody badań pedagogicznych, PWN, Warszawa 1984.
Szczęsny W.W.: Zarys resocjalizacji z elementami patologii społecznej i profilaktyki, Wydawnictwo Akademickie „Żak", Warszawa 2003.
Tyszkowa M.: Rola rodziny w kształtowaniu się wyobrażeń o własnej przyszłości i aspiracji życiowych dzieci i młodzieży [w:] Tyszkowa M. (red.), Rozwój dziecka w rodzinie i poza rodziną, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. A. Mickiewicza,
Poznań 1985
Wielińska K.: Funkcjonowanie osób wychowywanych w domach dziecka w rolach rodzicielskich [w:] Tyszkowa M. (red.), Rozwój dziecka w rodzinie i poza rodziną, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. A. Mickiewicza, Poznań 1985
Wołczyk Ł.: Edukacja dla rozwoju, Wrocław 1973.
Wroczyński R.: Pedagogika społeczna, PWN, Warszawa 1985.
Zarządzenie Ministra Oświaty i Wychowania, 19 marzec 1980.
Ziemska M.: Postawy rodzicielskie i ich wpływ na osobowość dziecka [w:] Ziemska M. (red.), Rodzina i dziecko, PWN, Warszawa 1979
STRONY INTERNETOWE
Olszewski A.: Hipokamp sieroty - czyli o odrzuceniu bardziej naukowo [w:] http://www.misjanadziei.org.pl/artykuly/hipokamp.html (styczeń 2007)
Olszewski A.: Siniaki na mózgu czyli o samotności dziecka odrzuconego [w:] http://www.misjanadziei.org.pl/artykuly/siniaki.html (styczeń 2007)
http://www.tf.pl/view.php?art=6881 (styczeń 2007)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Percepcja (styczeń 2007)
http://www.awans.net/strony/awans/wladzinska/wladzinska1.html (styczeń 2007)
Włodawiec B.: Poczucie koherencji, a zdrowie i choroba w koncepcji A. Antonovsky'ego [w:] http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=65 (marzec 2007)
SPIS TABEL
Tabela 1. Zmienne niezależne, zależne i pośredniczące 59
Tabela 2. Stan zdrowia badanych wychowanków 79
Tabela 3. Wiek i liczba badanych wychowanków 80
Tabela 4. Sytuacja rodzinna wychowanków 81
Tabela 5. Warunki materialne w domu rodzinnym w ocenie wychowanków 82
Tabela 6. Warunki materialne w domu dziecka w ocenie wychowanków 83
Tabela 7. Skala klimatu społecznego w placówce - wyniki dla poszczególnych
podskal 85
Tabela 8. Poczucie zrozumiałości 90
Tabela 9. Poczucie zaradności 91
Tabela 10. Poczucie sensowności 92
Tabela 11. Wsparcie społeczne na podstawie Skali Spostrzeganego Wsparcia
Tabela 12. Sposoby spędzania wolnego czasu w domu dziecka 95
Tabela 13. Życiowe cele wychowanków 96
ANEKS
KWESTIONARIUSZ ORIENTACJI ŻYCIOWEJ (SOC-29)
Poniższy zestaw pytań odnosi się do różnych aspektów naszego życia. Przy każdym pytaniu podano siedem możliwych odpowiedzi. Proszę otoczyć kółkiem tę cyfrę, która wyraża Twoją odpowiedź, przy czym cyfry 1 i 7 oznaczają odpowiedzi skrajne. Jeśli określenie umieszczone pod 1 uważasz za właściwe, otocz kółkiem 1; jeśli odpowiada Ci określenie umieszczone pod 7, otocz kółkiem 7. Jeśli masz inne odczucia, otocz kołkiem tę cyfrę, która najlepiej wyraża to, co czujesz. Przy każdym pytaniu proszę zaznaczyć tylko jedną odpowiedź.
PZR | R | 1. Gdy rozmawiasz z ludźmi, czy masz poczucie, że nie rozumieją Cię? |
---|---|---|
1312 | 1 | |
nigdy nie mam takiego poczucia | ||
PZ | 2. W przeszłości, kiedy musiałeś zrobić coś, co zależało od współpracy z innymi ludźmi, czy miałeś poczucie, że to: | |
1111 1 2 3 4 |
|
6 7 |
na pewno nie będzie zrobione | ||
PZR | 3. Pomyśl o ludziach, z którymi kontaktujesz się, na co dzień, przy czym nie chodzi tu o Twoich najbliższych. Jak dobrze znasz większość z nich? | |
1322 | 1 2 3 4 | |
czujesz, że to obcy ludzie | ||
PS | R | *4.Czy masz poczucie, że tak naprawdę nie obchodzi Cię to, co się dzieje wokół Ciebie? |
1 2 3 4 | ||
bardzo rzadko lub nigdy |
PZR | R | *5.Czy zdarzało się w przeszłości, że byłeś zaskoczony zachowaniem ludzi, których - jak sądziłeś- dobrze znasz? |
---|---|---|
1221 | 1 2 3 4 | |
nigdy się tak nie zdarzyło | ||
PZ | R | *6.Czy zdarzyło się, że zawiedli Cię ludzie, na których liczyłeś? |
1221 | 1 2 3 4 | |
nigdy się tak nie zdarzyło | ||
PS | R | 7. Życie jest: |
2332 | 1 2 3 4 | |
bardzo ciekawe | ||
PS | *8.Do tej pory w Twoim życiu: | |
2331 | 1 2 3 4 | |
nie było żadnych wyraźnych celów czy dążeń | ||
PZ | *9.Czy masz poczucie, że jesteś traktowany niesprawiedliwie? | |
1222 | 1 | |
bardzo często | ||
PZR | 10.W ciągu ostatnich dziesięciu lat Twoje życie było: | |
2331 | 1 2 3 4 | |
pełne zmian i nie wiedziałeś, co się za chwilę przydarzy | ||
PS | R | 11.Większość tego, co będziesz robił w przyszłości, będzie prawdopodobnie: |
1313 | 1 2 3 4 | |
|
||
PZR | *12.Czy miewasz wrażenie, że jesteś w nieznanej Ci sytuacji i nie wiesz, co zrobić? | |
2232 | 1 2 3 4 | |
bardzo często | ||
PZ | R | 13.Co najlepiej opisuje Twój sposób patrzenia na życie? |
2332 | 1 2 3 4 | |
zawsze można znaleźć wyjście z przykrych sytuacji życiowych | ||
PS | R | 14.Kiedy myślisz o swoim życiu, bardzo często: |
2132 | 1 2 3 4 | |
czujesz jak dobrze jest żyć | ||
PZR | 15.Kiedy stajesz przed trudnym problemem, wybór rozwiązania jest: | |
1112 | 1 2 3 4 | |
Zawsze zagmatwany i trudno go dokonać | ||
PS | R | *16.Wykonywanie codziennych zajęć jest dla Ciebie źródłem: |
1312 | 1 2 3 4 | |
|
||
PZR | 17.Twoje życie w przyszłości będzie prawdopodobnie: | |
2333 | 1 2 3 4 | |
pełne zmian i nie będziesz wiedział, co się za chwilę wydarzy | ||
PZ | 18.Kiedy coś nieprzyjemnego zdarzało się w przeszłości, byłeś skłonny: | |
3211 | 1 2 3 4 | |
|
||
PZR | *19.Czy miewasz mieszane uczucia i myśli? | |
2122 | 1 2 3 4 | |
bardzo często | ||
PZ | R | 20.Kiedy robisz coś, co wprawia Cię w dobry nastrój: |
1113 | 1 2 3 4 | |
z pewnością pozostaniesz w dobrym nastroju | ||
PZR | *21.Czy zdarza się, że masz w sobie uczucia, których wolałbyś nie mięć? | |
3122 | 1 2 3 4 | |
bardzo często | ||
PS | 22.Przewidujesz, że Twoje życie osobiste będzie w przyszłości: | |
2333 | 1 2 3 4 | |
Pozbawione celu | ||
PZ | R | 23.Czy myślisz, że w przyszłości zawsze będą ludzie, na których będziesz mógł liczyć? |
1223 | 1 2 3 4 | |
jesteś pewien, że będą | ||
PZR | 24.Czy miewasz wrażenie, że nie wiesz, co dokładnie się wydarzy? | |
2233 | 1 2 3 4 | |
bardzo często | ||
PZ | R | *25.Ludzie- nawet o silnym charakterze- czasami czują się przegrani w pewnych sytuacjach. Jak często czułeś się tak w przeszłości? |
3131 | 1 | |
nigdy | ||
PZR | *26.Kiedy coś się zdarzyło, czy zwykle stwierdzałeś, że? | |
1211 | 1 2 3 4 | |
przeceniłeś znaczenie tego wydarzenia lub go nie doceniłeś | ||
PZ | R | 27.Kiedy myślisz o trudnościach, które możesz napotkać w ważnych dziedzinach swego życia, czy masz poczucie, że: |
1313 | 1 2 3 4 | |
zawsze uda Ci się pokonać te trudności | ||
PS | *28.Jak często masz wrażenie, że to, co robisz, na co dzień, jest niezbyt sensowne? | |
1212 | 1 2 3 4 | |
bardzo często | ||
PZ | *29.Jak często doznajesz uczuć, nad którymi nie wiesz, czy potrafisz zapanować? | |
3122 | 1 | |
bardzo często |
KWESTIONARIUSZ WYWIADU Z WYCHOWAWCĄ
na temat sytuacji podmiotowej i społeczno-prawnej wychowanków domu dziecka
1.Imię i nazwisko podopiecznego:
2.Wiek: lat
3.Okres przebywania w domu dziecka:
4.Czy nawiązuje kontakty z bliskimi:
a. tak
b. nie
5.Z kim najczęściej się kontaktuje:
a. z matką
b. z ojcem
c. z rodzeństwem
d. z babcią
e. z dziadkiem
f. z resztą rodziny
6. Jak przyjmuje przebywanie w ośrodku:
a. obojętnie
b. ma problemy z przystosowaniem się
c. wykazuje zaangażowanie w życie ośrodka
7. Czy pojawiają się problemy wychowawcze:
a. tak
b. nie
8. Jeśli są problemy wychowawcze, jakie:
9. Jak zachowuje się wobec innych wychowanków:
10. Jak zachowuje się wobec wychowawców i personelu:
Jak wygląda sytuacja rodzinna wychowanka?
Kto ma władzę rodzicielską?
Kto ma ograniczoną władzę rodzicielską?
Bezpośrednie przyczyny skierowania do domu dziecka:
Jakie są szanse powrotu do domu rodzinnego?
Formy udzielanej wychowankowi pomocy społecznej:
KWESTIONARIUSZ WYWIADU
skierowany do wychowanków domu dziecka na temat percepcji swojej sytuacji życiowej
1. Płeć:
a. dziewczyna b.chłopak
2.Wiek
3.Klasa
4.Rodzaj szkoły
5.Rodzeństwo:
a. mam b.nie mam
6.Rodzice:
a. matka b.ojciec
7. Wykształcenie rodziców:
a. szkoła podstawowa
b.gimnazjum
c. szkoła zawodowa
d.szkoła średnia
Jak długo przebywasz w domu dziecka?
Jakie były warunki materialne w domu rodzinnym?
a. bardzo dobre
b. dobre
c. wystarczające
d. złe
10.Jak oceniasz warunki materialne w domu dziecka?
a. bardzo dobre
b. dobre
c. wystarczające
d. złe
11. Czy utrzymujesz kontakt z rodzicami?
a. tak b.nie
12. Czy utrzymujesz kontakt z pozostałą rodziną?
a. tak b.nie
Jeśli kontaktujesz się z kimś z rodziny, to z kim?
Czy masz przyjaciół w domu dziecka?
a. tak, wielu b.tylko jednego c. nie, żadnego
15. Czy odpowiadają Ci zajęcia, które tu się odbywają?
a. raczej tak b.są ciekawe c. nie lubię ich d.nudzą mnie e. są mi obojętne
16. Jak lubisz spędzać wolny czas?
a. słucham muzyki b.spotykam się ze znajomymi c. czytam
d.zajmuję się swoimi sprawami e. rozwijam zainteresowania
17. Co chcesz robić po opuszczeniu domu dziecka?
18. jakie są Twoje plany życiowe?
19. jakie sobie stawiasz przed sobą cele?
20. Co zamierzasz osiągnąć w przyszłości?
21. Czym się interesujesz?
22. Jak oceniasz swoje szanse na realizację swoich życiowych celów?
23. Twoje uwagi i przemyślenia:
SKALA KLIMATU SPOŁECZNEGO W PLACÓWCE
skierowana do opiekunów domu dziecka
Skala składa się z 5 podskal mierzących trzy wymiary: stosunki interpersonalne, orientacje kadry i system organizacyjny.
Za odpowiedź zgodną z kluczem badani uzyskują jeden punkt, za odpowiedź niezgodną z nim - zero punktów. Analogicznie postępuje się badając kadrę (wychowawców instytucji), a następnie porównuje się średnie wyniki uzyskane przez wychowanków i wychowawców. Im większe rozbieżności w wynikach średnich kadry i wychowanków, tym bardziej prawdopodobne, że klimat społeczny placówki jest niekorzystny wychowawczo.
Tabela podskal oraz przyporządkowanych im itemów
|
|
---|---|
1. Zaangażowanie | |
2.Podtrzymywanie emocjonalne | |
3. Swoboda ekspresji | |
4. Orientacja praktyczna | |
5. Orientacja na problemy osobiste wychowanków | |
INSTRUKCJA
Poniżej przedstawiono 58 ponumerowanych stwierdzeń, dotyczących rozmaitych problemów życia społecznego w placówce. Proszę ocenić prawdziwość każdego zaznaczając przy każdym określeniu „P", jeśli uzna je Pan/Pani za prawdziwe lub zaznaczając „F", jeśli uzna je Pan/Pani za fałszywe.
Lp. | Prawda „P" | Fałsz „F" | |
---|---|---|---|
1. | Wychowankowie są dumni ze swojej grupy | ||
2. | Wychowankowie dość rzadko się kłócą ze sobą | ||
3. | Wychowankowie są zachęcani do okazywania swoich uczuć | ||
4. | Wychowawcy uwzględniają uwagi wychowanków | ||
5. | Wychowankowie oczekują pomocy od wychowawców w rozwiązywaniu własnych problemów | ||
6. | Mało uwagi zwraca się tutaj na plany życiowe wychowanków | ||
7. | Wychowawcy starają się, aby w grupie był porządek | ||
8. | Wychowankowie muszą przestrzegać regulaminu | ||
9. | Wychowankowie naprawdę starają się być lepsi | ||
10. | Wychowawcy interesują się losami wychowanków, którzy opuścili już placówkę | ||
11. | Wychowankowie starają się ukryć własne uczucia przed wychowawcami | ||
12. | Pomieszczenia placówki są często zaniedbane | ||
13. | Wychowankowie są zachęcani do planowania swego życia | ||
14. | Wychowankowie w mojej grupie pomagają sobie | ||
15. | Wychowawcy pomagają nowym wychowankom w przyzwyczajaniu się do życia w grupie | ||
16. | Wychowawcy i wychowankowie mówią to, co o sobie myślą |
17. | Wychowawcy pozwalają wychowankom na małą samodzielność | ||
---|---|---|---|
18. | Wychowawcy zachęcają do nowatorskiego działania | ||
19. | O sprawach osobistych zawsze można tu mówić śmiało | ||
20. | Gdy wychowanek przychodzi pierwszy raz do grupy, ktoś oprowadza go po placówce i pokazuje mu, jak tu się żyje | ||
21. | Jeśli ktoś nie przestrzega zasad współżycia, może by przeniesiony do innej grupy | ||
22. | W naszym zespole jest mało życia grupowego | ||
23. | Sprawniejsi wychowankowie pomagają słabszym kolegom | ||
24. | Za mały nacisk kładzie się na to, co wychowankowie będą robić po wyjściu z placówki | ||
25. | Moja grupa jest bardzo dobrze zorganizowana | ||
26. | Wszystkie decyzje dotyczące grupy są podejmowane przez wychowawcę, a nigdy przez wychowanków | ||
27. | Wychowankowie starają się robić tu wszystko jak najlepiej | ||
28. | Wychowankowie rzadko sobie pomagają | ||
29. | Gdy wychowankowie potrzebują rady lub pomocy, nigdy o tym nie mówią personelowi | ||
30. | Wychowawcy bardziej dbają o dobre samopoczucie wychowanków niż o ich problemy praktyczne (życiowe) | ||
31. | Wychowawcy starają się zrozumieć wychowanków | ||
32. | Dyskusje w grupie dotyczą problemów osobistych wychowanków | ||
33. | Wychowawcy udzielają pochwał za dobre sprawowanie | ||
34. | Wychowawcy rzadko karzą wychowanków przez zakazywanie im czegoś | ||
35. | Wychowawcy systematycznie kontrolują wychowanków | ||
36. | Wychowawcy robią wszystko, aby pomóc wychowankom | ||
37. | Wychowawcy zachęcają wychowanków do samodzielnej organizacji czasu wolnego | ||
38. | W mojej grupie kładzie się duży nacisk na uczenie nowych rodzajów prac potrzebnych w życiu | ||
39. | Wielu wychowanków ma zaniedbany wygląd | ||
40. | Jeśli wychowanek nie przestrzega zasad i nie wykonuje poleceń, dobrze wie, co go za to czeka | ||
41. | Wychowawcy nie przesadzają z rygorem i dyscypliną w grupie |
42. | Mało jest tu rzeczy, którymi można się zainteresować | ||
---|---|---|---|
43. | Za mało uwagi zwraca się tutaj na problemy praktyczne | ||
44. | Wychowawcy rzadko ulegają żądaniom wychowanków | ||
45. | Od wychowanków wymaga się, że będą pracować nad osiąganiem własnych celów | ||
46. | Wychowankowie w tej placówce czują się dobrze | ||
47. | Wychowankowie są zachęcania do samodzielnych decyzji | ||
48. | Personel ma mało czasu, żeby cokolwiek doradzać wychowankom | ||
49. | Trudno powiedzieć jak wychowankowie czują się we własnej grupie | ||
50. | Wychowankowie są zachęcani do niezależności i samodzielności | ||
51. | Dość często w naszej grupie próbuje się nowych metod wychowania | ||
52. | Wychowawcy starają się pomóc wychowankom w zrozumieniu samych siebie | ||
53. | Wychowankowie nie robią niczego sami dopóty, dopóki wychowawca sam ich o to nie poprosi | ||
54. | Wychowawcy zachęcają wychowanków do wspólnych zajęć | ||
55. | W naszej grupie uważa się, że sprzeczki są czasem potrzebne | ||
56. | Wychowawcy są wzorem schludności i porządku | ||
57. | Wychowankowie w mojej grupie są naprawdę zaprzyjaźnieni | ||
58. | Wychowawcy wiedzą czego chcą wychowankowie |
SKALA SPOSTRZEGANEGO WSPARCIA SPOŁECZNEGO
skierowana do wychowanków domu dziecka
wiek płeć M K Data
Kwestionariusz dotyczy Pana/i kontaktów z ważnymi osobami, takimi jak partner życiowy, członkowie rodziny, przyjaciele i znajomi, koledzy i sąsiedzi. Obok każdego stwierdzenia znajduje się 5 kółek . Należy zaznaczyć to kółko, które najlepiej wyraża Pana/i zdanie na temat treści twierdzenia. Zaznaczenie kółka skrajnego z prawej strony oznacza, że
stwierdzenie Pana/i dotyczy całkowicie; zaś zaznaczenie kółka skrajnego z lewej strony -
że stwierdzenie Pana/i zupełnie nie dotyczy. Przykład:
Zupełnie całkowicie
nie dotyczy mnie dotyczy
W moim otoczeniu są ludzie, którzy dzielą ze mną cierpienie i radość . .
O--O-O-O-O
Postawienie X jak w przykładzie oznacza, że ta wypowiedź raczej mnie nie dotyczy.
Dla każdego zdania należy zaznaczyć tylko jedną odpowiedź. Nie należy unikać wyboru
odpowiedzi skrajnych, jeżeli są to odpowiedzi właściwe. Nie ma tu odpowiedzi dobrych ani złych. Najlepiej - nie zastanawiając się zbyt długo zaznaczyć swoją pierwszą ocenę. Proszę odpowiedzieć na wszystkie stwierdzenia. Jeżeli mowa jest ogólnie o „ludziach" czy „przyjaciołach /krewnych" - to należy mieć na myśli osoby ważne dla Pana/i.
zupełnie całkowicie
nie dotyczy mnie dotyczy
Są ludzie do których mogę się zwrócić w potrzebie O—O—O—O—O
Mam znajomych, którzy przyjmują mnie takim,
jakim jestem O—O—O—O—O
3. Moi przyjaciele liczą się z moim zdaniem na temat
pewnych spraw O—O—O—O—O
Oczekuję więcej zrozumienia i wsparcia ze strony innych O—O—O—O—O
Mam zaufanych ludzi na których pomoc mogę liczyć w
każdym przypadku O—O—O—O—O
6. W razie potrzeby mam od kogo pożyczyć rzeczy O—O—O—O—O
7. Mam przyjaciela który wysłuchałby mnie,
gdybym potrzebował się wygadać O—O—O—O—O
Nie znam prawie nikogo, z kim chciałabym wyjść O—O—O—O—O
Mam przyjaciela z którym mogę się po prostu uściskać O—O—O—O—O
Czuję się samotny O—O—O—O—O
Mam do kogo pójść, gdy jestem bardzo przygnębiony O—O—O—O—O
12.Często czuję się jak osoba stojąca z boku, nie
zaangażowana O—O—O—O—O
13. W moim otoczeniu są ludzie, którzy dzielą ze mną
cierpienie i radość O—O—O—O—O
14. Niektórzy przyjaciele mogą mnie pozostawić
czy też opuścić w trudnej sytuacji O—O—O—O—O
15. Mam zaufanych ludzi, w których towarzystwie czuję się
bardzo dobrze O—O—O—O—O
16. Są ludzie, którzy mi naprawdę pomogą, gdybym tego
potrzebował O—O—O—O—O
Są ludzie, którzy mnie powstrzymają, gdy zrobię coś źle O—O—O—O—O
Oczekuję od siebie większego poczucia bezpieczeństwa
i bliskości innych ludzi O—O—O—O—O
19. W moim otoczeniu jest wystarczająco dużo ludzi, z
którymi mam naprawdę dobre stosunki O—O—O—O—O
20. Przynależę do jakiejś wspólnoty ludzi
(kręgu przyjaciół /paczki) O—O—O—O—O
21. Od swoich przyjaciół i znajomych często otrzymuję
dobre wskazówki dotyczące np. dobrego lekarza,
ważnych informacji O—O—O—O—O
22. Są ludzie, którym bez zażenowania mogę okazać
wszystkie swoje uczucia O—O—O—O—O
23. Istnieje sytuacja, która miała miejsce w twoim
życiu, do której z chęcią wracasz pamięcią?
Por. W.W. Szczęsny: Zarys resocjalizacji z elementami patologii społecznej i profilaktyki, Wydawnictwo Akademickie „Żak", Warszawa 2003, s. 17.↩
Por. tamże, s. 62-63.↩
Zarządzenie Ministra Oświaty i Wychowania, 19 marzec 1980, s. 54.↩
R. Wroczyński: Pedagogika społeczna, PWN, Warszawa 1985, s. 296.↩
Por. E. Kozdrowicz (oprac.): Dom dziecka [w:] Lalak D., Pilch T. (red. naukowa): Elementarne pojęcia pedagogiki społecznej i pracy socjalnej, Wydawnictwo Akademickie Żak, Warszawa 1999, s. 60-61.↩
J. Raczkowska: Wychowanie w domu dziecka, WSiP, Warszawa 1983, s. 29.↩
J. Raczkowska: Dom dziecka, dziecka [w:] Pomykało W. (red.): Encyklopedia pedagogiczna, Fundacja Innowacja, Warszawa 1993, s. 117.↩
Tamże, s. 117.↩
Tamże, s. 118.↩
B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", Wydawnictwo Oświatowe Fosze, Rzeszów 2005, s. 21.↩
Tamże, s. 21.↩
R.Wroczyński: Pedagogika społeczna, dz.cyt., s. 286.↩
Tamże, s. 296-297.↩
Por. tamże, s. 296-297.↩
J. Raczkowska: Dom dziecka, dz.cyt., s. 117.↩
Por. L. Pytka: Pedagogika resocjalizacyjna... , dz.cyt., s. 159.↩
B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", dz.cyt., s. 21.↩
Tamże, s. 11.↩
B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", dz.cyt., s. 31.↩
Tamże, s. 31.↩
Por. E. Kozdrowicz (oprac.): Dom dziecka, dz.cyt., s. 60.↩
Tamże, s. 60-61.↩
Por. tamże, s. 108.↩
Tamże, s. 37.↩
Tamże, s. 22.↩
Por. tamże, s. 22-23.↩
Tamże, s. 23.↩
Por. http://pl.wikipedia.org/wiki/Percepcja (styczeń 2007)↩
Por. http://www.tf.pl/view.php?art=6881 (styczeń 2007)↩
M. Przetacznik-Gierowska, Z. Włodarski: Psychologia wychowawcza. Część druga, PWN, Warszawa
1994, s. 92.↩
I. Jundziłł: Samowychowanie [w:] Pomykało W. (red.): Encyklopedia pedagogiczna, Fundacja Innowacja, Warszawa 1993, s. 716.↩
Por. J. Nuttin: Struktura osobowości. PWN, Warszawa 1968.↩
M. Przetacznik-Gierowska, Z. Włodarski: Psychologia wychowawcza, dz.cyt., s. 92.↩
Por. M. Łopatkowa: Samotność dziecka, dz.cyt., s. 5.↩
Por. A. Olszewski: Hipokamp sieroty - czyli o odrzuceniu bardziej naukowo [w:] http://www.misjanadziei.org.pl/artykuly/hipokamp.html (styczeń 2007)↩
Por. A. Olszewski: Siniaki na mózgu czyli o samotności dziecka odrzuconego [w:] http://www.misjanadziei.org.pl/artykuly/siniaki.html (styczeń 2007)↩
M. Przetacznik-Gierowska, Z. Włodarski: Psychologia wychowawcza, dz.cyt., s. 164.↩
Por. tamże, s. 164.↩
Por. M. Łopatkowa: Samotność dziecka, dz.cyt., s. 176.↩
Tamże, s. 178.↩
B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", dz.cyt., s.
108-109.↩
Por. http://www.awans.net/strony/awans/wladzinska/wladzinska1.html (styczeń 2007)↩
B. Gumienny: Funkcjonowanie domu dziecka na przykładzie Domu dla Dzieci „Nasza Chata", dz.cyt., s. 47.↩
Por. tamże, s. 43. Tamże, s. 43-44. Por. tamże, s. 44-45.↩
Por. tamże, s. 137 (na podstawie Ustawy z dnia 12 marca 2004 r. DzU nr 64, poz. 593 o pomocy społecznej oraz Rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 23.12.2004r. w sprawie udzielania pomocy na usamodzielnienie, kontynuowanie nauki oraz zagospodarowanie.)↩
Tamże, s. 48.↩
Tamże, s. 49.↩
T. Pilch: Zasady badań pedagogicznych, dz.cyt., s. 42.↩
Tamże, s. 82.↩
B. Włodawiec: Poczucie koherencji, a zdrowie i choroba w koncepcji A. Antonovsky'ego [w:] http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=65↩
Por. A. Antonovsky: Rozwikłanie tajemnicy zdrowia... dz.cyt., s. 89.↩
Por. tamże, s. 83.↩