Ziemią obiecana nazywa się miejsce, do którego wszyscy dążymy, jest to cel naszej wędrówki, są to nasze najskrytsze marzenia i nasze pragnienia. Dla narodu żydowskiego ziemia obiecaną był Egipt. A Czym jest dla nas? Niektórzy ludzie mówią ze jest to miejsce wakacyjnego odpoczynku. Nie ważne czy są to Karaiby czy wioska niedaleko miasta. Czekamy na te wakacje cały rok pracujemy uczymy się i wiemy ze one niedługo nadejdą. Mamy cel, do którego dążymy. Inni ludzie twierdza ze ich ziemia obiecana jest ich wymarzony zawód i przez cale Zycie dążą żeby go mieć uczą się wymawiają sobie wiele rzeczy, na które maja ochotę tylko po to żeby je zdobyć. Dla ludzi bezdomnych ziemia obiecana jest własny dom. Miejsce, w którym mogą się schronić, gdy będzie padało, będzie mróz lub, gdy jest upał. Na przykład dla dzieci z domu dziecka ziemia obiecana jest dom, w którym będą szczęśliwe i prawdziwa rodzina, której nigdy nie miały. Zawsze, gdy przychodzi rodzina żeby któreś z nich zaadoptować patrzą tęsknię na nich i marzą żeby to ich wzięto. Marzą o nowych ubraniach o własnym pokoju, własnym kacie i o miłości, której nigdy nie zaznały. Marzeniem zaczynających zespołów muzycznych jest wylansowanie i nagranie nowych płyt. Dla podróżujących jest to cel ich wyprawy, miejsce, do którego dążą i chcą je zobaczyć, zwiedzić. Dla fanów gier komputerowych jest to pobicie rekordu. Dla wyborców jest to zwycięstwo. Niektórzy ludzie twierdza ze nasza ziemia obiecana jest unia europejska. Ludzie chcieli żeby powstało jedno zgromadzenie biorące pod swoja opiekę wszystkie państwa europy, aby nie było podziału i wszyscy byli sobie równi. Dla nas, zwykłych ludzi jest to nasza ojczyzna, za która wiele ludzi przelało krew, w której się urodziliśmy i która kochamy. Kraj bez korupcji, przemocy, kraj bezpieczny dla nas wszystkich nie zależni od koloru skory czy wyznania wiary.
Jestem skłonna przychylić się do wszystkich wypowiedzeń na ten temat, ponieważ uważam ze ni ma tak naprawdę jednej rzeczy, do której wszyscy dążymy. Jest to zależne od sytuacji materialnej i rodzinnej. Jednak ja uważam ze nasza ziemia obiecana jest raj, do którego wszyscy będziemy dążyć po śmierci. Jak to napisał w swojej książce „ opowieści z narnii” C.S.Lewis „…jak to zwykliście nazywać jesteście w krainie cieni, umarli. Już po szkole: zaczęły się wakacje. Sen dobiegł końca: jest poranek”