MAKROEKONOMIA II
Egzamin: 2.02.2015r, godz.: 9:00; materiał: wykłady +ćwiczenia
Literatura:
„Makroekonomia”, Mankiw
„Makroekonomia dla zaawansowanych”, Romer
WYKŁAD 1 8.10.2014r.
Makroekonomia zajmuje się systemem gospodarki narodowej.
System gospodarki narodowej to zespół organizacji, gospodarstw domowych, instytucji, jednostek działających według określonych zasad, bodźców, nakazów i zakazów w dziedzinie produkcji, podziału, wymiany i konsumpcji. System gospodarczy składa się: ze sfery realnej, sfery regulacyjnej i sfery finansowej.
W ostatnich latach obserwujemy proces, który nazywany jest finansjalizacja gospodarki. Oznacza to, że rola sfery finansowej wzrasta w procesie oddziaływania na gospodarkę.
Sfera realna składa się z takich elementów jak: nauka, technika, produkcja, podział, wymiana, konsumpcja. Sfera realna obejmuje zatem określony ciąg działalności, procesy związane z poznawaniem prawidłowości rządzących gospodarką, rządzących społeczeństwem, działalności związanych z techniką, czyli procesem kreowania nowych elementów procesu wytwórczego, tj. urządzenia, produkty, systemy organizacyjne, technologie, a także nowe rozwiązania marketingowe. Te nowe rozwiązania wykorzystywane są w procesach produkcji, czyli procesach przekształcania tzw. przedmiotów pracy, surowców, półfabrykatów, wyroby gotowe w procesach produkcji, tworzone są nowe wartości dla społeczeństwa. Te nowe wartości podlegają procesom podziału, czyli rozdziału między grupy społeczne, między uczestników procesu wytwórczego. Przydzielone wartości poszczególnym podmiotom podlegają procesom wymiany i wartości wymieniane są na produkty, na wartości użytkowe i cały proces kończy konsumpcja, czyli zużycie wytworzonych wartości w procesie zaspokajania potrzeb.
System gospodarczy obejmuje również system regulacji i tu wyróżniamy system regulacji pierwotnej, który jest immanentną częścią sfery realnej i system regulacji wtórnej. System regulacji pierwotnej są to określone zasady, reguły którymi kierują się podmioty gospodarujące, menedżerowie, pracownicy, konsumenci w podejmowaniu swoich decyzji w obszarach wytwórczości, a także konsumpcji. Natomiast system regulacji wtórnej jest to system obejmujący zespół instytucji i organizacji kreujących nakazy, zakazy, bodźce poprzez które te organizacje oddziaływują na zachowania podmiotów gospodarujących. Ten system regulacji wtórnej obejmuje zatem narzędzia, instytucje ingerujących w proces rozwoju sfery realnej, ingerujących w proces podziału i redystrybucji dochodów. To system, który również określa reguły nie tylko sfery realnej, ale również reguły sfery finansowej.
Sfera finansowa to sfera, której przedmiotem działania jest pieniądz. Sfera finansowa obejmuje zatem działania w obszarze rynku pieniężnego, rynku kapitałowego, a także rynku finansowego. W ramach rynku pieniężnego następuje kreacja pieniądza, następuje zatem następuje oddziaływanie na sferę realną poprzez dostęp do pieniądza, poprzez parametry rynku pieniężnego. Drugim rynkiem jest rynek kapitałowy, na którym zachodzą różnego rodzaju operacje kapitałowe kreujące działalność inwestycyjną. Rynek finansowy, który wiąże się z kreacją określonych instrumentów finansowych, które oddziaływują na zachowania podmiotów poprzez relacje ryzyko-dochód, ryzyko-wartość.
Sfera finansowa oddziałuje na sferę regulacji w różny sposób i te oddziaływania mają charakter pozytywny bądź negatywny. Do oddziaływań o charakterze pozytywnym sfery finansowej możemy zaliczyć następujące kierunki oddziaływania:
Sfera finansowa ułatwia i przyspiesza przeprowadzenie transakcji wymiany przy minimalizacji kosztów transakcyjnych, czyli ułatwia, przyspiesza wymianę i minimalizuje koszt transakcyjny,
Sfera finansowa ułatwia utrzymanie płynności podmiotów gospodarujących również przy ograniczaniu kosztów transakcyjnych, kosztów utrzymania płynności,
Sfera finansowa ułatwia dostęp do funduszy pieniężnych, kapitałowych, przez co ułatwia procesy akumulacji i procesy inwestowania,
Sfera finansowa ułatwia i kreuje informacje wspomagające podejmowanie decyzji przez podmioty gospodarujące. Sfera finansowa pozwala na wycenę przychodów, kosztów i podejmowanie decyzji,
Sfera finansowa pozwala zapewnić podmiotom gospodarującym długookresową wypłacalność,
Sfera finansowa ułatwia zarządzanie ryzykiem w podmiotach gospodarujących.
Ekonomiści amerykańscy ostatnio wskazują po kryzysie, który miał miejsce w 2008-2009 roku, że sfera finansowa ma jeszcze 1 pozytywną cechę. Uważa się, że finansjalizacja gospodarki w warunkach ostatnich lat stała się czynnikiem kreującym podatkowy popyt, popyt kierowany do sfery realnej. Czynnikiem kreującym popyt jest wartość majątku gospodarstw domowych. Finansjalizacja prowadzi (przynajmniej w gospodarce amerykańskiej, europejskiej) do wzrostu wartości majątku, co zwiększa popyt i uznaje się, ze te elementy stanowią motor napędowy gospodarki. Nie mamy bowiem innowacji przełomowych.
Poza pozytywnymi kierunkami oddziaływania sfera finansowa ma także oddziaływanie negatywne:
Sfera finansowa odciąga kapitał od inwestycji sfery realnej na rzecz inwestycji spekulacyjnych w sferze finansowej,
Sfera finansowa zmniejsza skłonność do oszczędzania, ogranicza oszczędzanie, ponieważ proponuje i zapewnia rozwój systemu ubezpieczeniowego. A zatem sfera finansowa ogranicza motywy związane z trzymaniem pieniądza przezornościowego, oszczędzaniem, czyli zmniejsza tym samym możliwości finansowania podmiotów sfery realnej,
Sfera finansowa prowadzi do nadmiernego zadłużania się podmiotów gospodarujących i systemów gospodarczych,
Sfera finansowa ułatwia tzw. ataki spekulacyjne, które prowadzą do nieuzasadnionych transferów kapitałowych. Taki atak spekulacyjny dotyczy nie tylko krajów słabiej rozwiniętych, a także taki atak może dotyczyć krajów rozwiniętych. Najlepszym przykładem jest Wielka Brytania, te ataki spekulacyjne spowodowały straty rzędu 20 kilku miliardów,
Sfera finansowa ograniczając presję na płynność może przyczyniać się do zwiększenia skali upadłości.
System gospodarczy w ramach sfery regulacyjnej obejmuje system rynkowy, czyli pewne reguły rynkowe również oddziałują na zachowanie podmiotów gospodarujących.
Makroekonomia zajmuje się gospodarką narodową. Obszary zainteresowań makroekonomii to produkcja i efekty społeczne. Celem w obszarze produkcji jest zapewnienie wysokich efektów społecznych. Drugim obszarem jest zatrudnienie i tutaj celem jest wysoki poziom zatrudnienia, aktywności zawodowej społeczeństwa. Trzecim obszarem są ceny i tutaj celem jest stabilność cen przy zachowaniu mechanizmów rynkowych. Czwartym obszarem są dochody i tutaj celem makroekonomicznym jest kształtowanie minimalnych dochodów na odpowiednim poziome, oddziaływanie na ograniczanie skali zróżnicowania dochodów. Wszystko wskazuje, że skala tego zróżnicowania w ostatnich latach nasila się i to jest zjawisko niekorzystne Bowiem z doświadczeń cyklu koniunkturalnego wynika, że w warunkach nadmiernego zróżnicowania dochodów łatwiej dochodzi do procesów recesyjnych. Piątym obszarem makroekonomii są stosunki za granicą, stosunki związanie z kształtowaniem równowagi w ujęciu bilansu płatniczego, kształtowaniem w miarę stabilnych kursów walutowych.
Oddziaływanie makroekonomii na gospodarkę zostało skomplikowane poprzez procesy globalizacji, które prowadzą do wykształcenia się współzależności między gospodarkami narodowymi i działanie jednej gospodarki może być zniekształcone poprzez działania innej gospodarki. Te procesy globalizacji mają różne wymiary. Najłatwiej zrozumieć wymiar finansowy i kapitałowy, utworzenie się międzynarodowego rynku finansowego, w ramach tego rynku finansowego mamy różne gospodarki, m.in. mamy tutaj problem z tzw. rajami podatkowymi. Szacunki skali ulokowanych środków w rajach podatkowych. Najbardziej konserwatywny szacunek mówi, że w rajach podatkowych ulokowano 8,6 bln dolarów, czyli taka kwota wypadła z kontroli opodatkowania instytucji fiskalnych. Są również szacunki, które twierdzą, że ta skala sięgała ok. 13 bln dolarów.
Kolejnym obszarem globalizacji jest globalizacja rynków, która powoduje, iż można dzielić procesy wytwórcze i lokalizować je w różnych krajach. To utrudnia oddziaływanie sfery regulacyjnej na procesy wytwórcze , bo część procesów może być przeniesiona do innych krajów.
Kolejnym obszarem utrudniającym jest globalizacja technologii i badań, która powoduje, iż korporacje transnarodowe mogą dzielić procesy badawcze na określone części i poszczególne wycinki badań prowadzić w różnych krajach. Taki proces globalizacji prowadzi do tego, że efekty badań realizowanych w różnych krajach przynoszą korzyści korporacji, a same badania nie mają już takiej siły oddziaływania na inne obszary gospodarki narodowej, jak przed procesami globalizacji. Zmienia się całkiem polityka naukowa. Jednym z obszarów globalizacji jest globalizacja stylów życia, globalizacja modeli konsumpcji. To również oddziaływuje na zasady, którymi kierują się pomioty gospodarujące, zmienia zatem system regulacji pierwotnej. Można zatem powiedzieć, ze w obecnych uwarunkowaniach gospodarczych przed makroekonomią stoją całkiem nowe wyzwania niż 20-30 lat temu.
Makroekonomia oddziaływuje na gospodarkę poprzez określone narzędzia, poprzez określone polityki. Przede wszystkim politykę pieniężną, fiskalną, dochodową, ale także poprzez politykę strukturalną, branżową, przemysłową, rolną, itd.
Realizacja skutecznych polityk wymaga poznania prawidłowości, praw rządzących gospodarką. Prawidłowości te są poznawane poprzez naukę, uogólniane poprzez teorie. Współczesne teorie ekonomiczne, które opisują prawidłowości rządzące gospodarką powinny być weryfikowane przez tłumaczenie tzw. stylizowanych faktów. Przez stylizowane fakty rozumiemy ogólne prawidłowości, które są identyfikowane w statystycznych cechach ekonomicznych szeregów czasowych. Wydaje się, że najlepszy zbiór stylizowanych faktów został zaproponowany przez ekonomistów amerykańskich Abela i Bernanke.
Do stylizowanych faktów zaliczają się następujące fakty i te fakty powinny być tłumaczone przez następujące teorie:
Zmiany produkcji są ze sobą skorelowane w skali wszystkich sektorów gospodarki,
Produkcja przemysłowa, konsumpcja i inwestycja zachowują się w sposób zbieżny(procykliczny),
Inwestycje są w przebiegu cyklu koniunkturalnego bardziej zmienne niż konsumpcja pomimo, że wydatki na trwałe dobra konsumpcyjne są wybitnie procykliczne,
Zatrudnienie jest pro cykliczne, a bezrobocie jest antycykliczne,
Płaca realna i przeciętna wydajność pracy są procykliczne, chociaż płaca realna ma charakter tylko nieco procykliczny,
Podaż pieniądza i kursy akcji są procykliczne i przewodzą cykliczności/cyklowi koniunkturalnemu,
Inflacja oraz nominalne stopy procentowe są procykliczne i występuje tutaj opóźnienie w czasie,
Realna stopa procentowa nie wykazuje wahań cyklicznych.
Współczesna makroekonomia głównego nurtu stanowi syntezę 2 teorii: klasycznej i keynesowskiej. Ekonomia klasyczna formułuje pewną główną przesłankę: to, że należy ufać rynkowi.
Ekonomia klasyczna zakłada bowiem doskonałość rynku i z tej przesłanki wywodzą się główne założenia:
Założenie, iż wszystkie podmioty gospodarujące (przedsiębiorstwa, gospodarstwa domowe) są racjonalne i w związku z tym zmierzają w swoich działaniach do maksymalizacji swoich celów, czyli zysków przedsiębiorstwa, użyteczności konsumentów. Co więcej ekonomia klasyczna zakłada, że podmioty gospodarujące nie ulegają iluzji pieniężnej, to oznacza, że swoje decyzje podejmują na podstawie danych realnych, nie nominalnych,
Założenie, że wszystkie rynki są doskonale konkurencyjne i to sprawia, że podmioty gospodarujące decydują o tym, ile kupić, bądź sprzedać na podstawie istniejącego zbioru cen. Zbiór cen jest doskonale giętki, ceny są doskonale giętkie, tzn. że ceny w sposób doskonały dostosowują się do zmienionej podaży i zmienionego popytu, czyli ceny w sposób idealny oddają wyraz realnej podaży czy też realnego popytu,
Wszystkie podmioty mają doskonałą znajomość warunków rynkowych, cen przed przystąpieniem do wymiany, tzn. że nie ma asymetrii informacji, wszyscy mają taką samą, pełną informację,
Założenie, że wymiana ma miejsce wówczas, gdy na wszystkich rynkach zostały ustalone ceny zapewniające równowagę (ceny, które zapewniają pełne opróżnienie rynku), ceny które nie dopuszczają do fałszywych transakcji,
Oczekiwanie podmiotów mają charakter stabilny.
Drugą teorią, który jest podstawą makroekonomii głównego nurtu jest ekonomia keynesowska, która przyjmuje inne założenia. Dla ekonomii keynesowskiej głównym elementem jest popyt. To właśnie popyt decyduje o produkcji, decyduje o wszystkim. Do podstawowych założeń zaliczamy:
Gospodarka jest ze swej natury niestabilna i podlega nieregularnym wstrząsom. Ekonomia keynesowska wstrząsy przypisuje przede wszystkim zmianom krańcowej efektywności inwestycji i te zmiany krańcowej efektywności inwestycji wynikają ze zmian w zaufaniu podmiotom gospodarującym,
Gospodarka, która jest zdana na własne siły, w wypadku pojawienia się zakłóceń potrzebuje dużo czasu by powrócić do stabilności, do pełnego zatrudnienia. Gospodarka samoczynnie nie wraca do szybko do równowagi. To oznacza, że należy pomóc gospodarce powrócić do równowagi,
Poziom łącznego poziomu produkcji i poziom zatrudnienia jest przede wszystkim wyznaczany przez łączny, globalny popyt, a to znaczy, że władze mogą podejmować interwencje oddziaływujące na zwiększanie globalnego popytu by szybciej wrócić do pełnego zatrudnienia,
W procesie przywracania równowagi należy preferować politykę fiskalną, bowiem według keynesistów narzędzia polityki fiskalnej w odróżnieniu do polityki pieniężnej oddziaływują w sposób bezpośredni i oddziaływują szybciej na kreowanie łącznego popytu niż narzędzia polityki pieniężnej, bowiem narzędzia polityki pieniężnej oddziaływują w sposób pośredni.
Obydwie szkoły w miarę upływu czasu modyfikowały pewne swoje zasady. Rozwój ekonomii klasycznej dokonał się przez 3 nowe fale. Fale te obejmują:
Monetaryzm Friedmana,
Tzw. rewolucję racjonalnych oczekiwań,
Teorię realnego cyklu koniunkturalnego.
Te nowe fale spowodowały, iż nowa ekonomia klasyczna sformułowała 3 hipotezy:
Hipoteza racjonalnych oczekiwań,
Hipoteza o ciągłości opróżniania się rynku,
Hipoteza łącznej podaży.
Rozwijała się również ekonomia keynesowska. W nowej ekonomii keyensowskiej na szczególną uwagę należy zwrócić mówiąc o tzw. 3 nowych falach badań. Do tych nowych fal badań ekonomii keyensowskiej zaliczamy:
Badania nad nierównowagą ogólną,
Badania nad możliwością wykorzystania koncepcji racjonalnych oczekiwań,
Badania nad przyczynami braku doskonałości płacowo-cenowych.
Na bazie zmodyfikowanej ekonomii klasycznej i keynesowskiej doszło do utworzenia tzw. ekonomii głównego nurtu- to współczesna synteza ekonomii neoklasycznej i neokeynesistowskiej. To synteza, która polega na połączeniu mocnych stron modeli klasycznych i mocnych stron modeli keynesowskich.
Makroekonomia głównego nurtu zakłada i przejmuje z ekonomii klasycznej przede wszystkim:
Narzędzia teorii dynamicznej i stochastycznej równowagi ogólnej, a także problem preferencji, problem warunków ograniczających i optymalizujących jako punkt wyjścia do analizy makroekonomicznej. A więc ekonomia głównego nurtu przejmuje z ekonomii klasycznej założenie, iż podstawą analizy makroekonomicznej jest właściwa analiza mikroekonomiczna,
Z ekonomii keynesowskiej przejęto rozwiązania dotyczące sztywności cen/lepkości cen oraz sztywności płac, czyli występowania pewnych sztywności nominalnej. Rozważania z ekonomii keynesowskiej pozwoliły na włączenie do makroekonomii głównego nurtu roli polityki pieniężnej. Bowiem ekonomia neoklasyczna zakładała, tzw. neutralność pieniężną. Ekonomia neoklasyczna zakładała, iż polityka pieniężna nie może wpływać na rozmiary produkcji i rozmiary zatrudnienia.
Ekonomia neoklasyczna poza neutralnością pieniądza sformułowała także kolejne 4 neutralności:
Rozmiary bieżącego dochodu nie mają wpływu na konsumpcję. Ta neutralność, brak związku między bieżącymi dochodami a konsumpcją przyczyniła się do sformułowania przez Friedmana hipotezy dochodu permanentnego, z którego wynika, że konsumpcja stanowi funkcję dochodu permanentnego. Dochód permanentny jest to średnioważony dochód przeszły, bieżący i przyszły i że na dochód permanentny decydujący wpływ ma majątek gospodarstwa domowego.
C=kYp Yp=rW W=H+V W-bogactwo C-konsumpcja H- kapitał fizyczny V- majątek?
Współczesne rozważania makroekonomiczne zakładają, że konsumpcja zależy od majątku gospodarstw domowych i rolą sfery finansowej/rynków finansowych jest podnoszenie bogactwa, a to wpływa na dochód permanentny a następnie na konsumpcję .
Neutralność związana z brakiem wpływu bieżących zysków i płynności na inwestycje. Ta neutralność wiąże się z modyfikacją celu oddziaływania przedsiębiorstw. Z jednego z założeń ekonomii klasycznej wynika, że podmioty gospodarujące maksymalizują swoje cele, w tym przedsiębiorstwa zysk. Modyfikacja polega na tym, że celem staje się wartość przedsiębiorstwa, a wartość przedsiębiorstwa kształtowana jest na rynku finansowym, giełda decyduje o wartości przedsiębiorstwa. W związku z tym bieżące zyski nie mają wpływu na inwestycje. Również na inwestycje nie mają wpływu dywidendy, bowiem dywidenda nie ma wpływu na wartość przedsiębiorstwa, a więc nie wpływa też na inwestycje,
Neutralność związana z tzw. naturalną stopą bezrobocia. Występuje jedna tzw. naturalna stopa bezrobocia i przy niej nie występuje ani przyspieszenie ani spowolnienie procesów inflacyjnych,
Neutralność, która głosi, ze deficyt budżetowy nie wpływa na rozmiary konsumpcji, bowiem ekonomia neoklasyczna tłumaczy to w ten sposób, że jeśli zwiększymy deficyt to musimy zwiększyć opodatkowanie, a jak zwiększymy opodatkowanie to zmniejszymy dochód do dyspozycji. Czyli wzrost wydatków wymusza wzrost podatków i to nie wpływa na konsumpcję. Ta neutralność jest dyskusyjna.
Współczesne poglądy zwłaszcza ekonomii amerykańskiej wskazują, że drukowanie tak ważnego pustego pieniądza, to co w polityce pieniężnej USA nazywane luzowaniem ilościowym, to luzowanie ilościowe prowadzi do wzrostu kursów giełdowych.
Są koncepcje, które mówią, że dług publiczny może być finansowany pustym pieniądzem. Także ta neutralność deficyt budżetowy nie wpływa na rozmiary konsumpcji, nie jest jednoznacznie potwierdzona.
Makroekonomia głównego nurtu nie rozwiązuje wszystkich problemów. W związku z tym pojawiają się nowe koncepcje. Pojawiła się tzw. ekonomia behawioralna, a w 2007 roku rozpoczęła się ekonomia wiedzy niedoskonałej(została zaproponowana przez Friedmana-polaka, który wyemigrował do USA), która zakłada, że praktycznie nie mamy nic pewnego. To wszystko sprawia, iż praktyka gospodarcza ma pewne problemy jak bazować na określonych całkowitych. W związku z tym praktyka może czerpać określone wnioski ze zdarzeń jakie mają miejsce w różnych krajach. Np. Japonia, która byłą krajem najbardziej dynamicznie rozwijającym się w latach 60, 70. W latach 80 miała już problemy. Japonia pod naciskiem Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który w tamtych czasach uważał, ze priorytetem jest równowaga działała w sposób niezbyt pewny i w efekcie wydatkowała potężne środki, z których się wycofywała i nie uzyskała efektów. To doprowadziło do tego, ze gospodarka japońska jest gospodarką o relatywnie najwyższym zadłużeniu. Kilka lat temu dług publiczny gospodarki japońskiej przekroczył 200%, więcej niż Grecja, Włochy. Wniosek wie jest taki: należy stosować politykę fiskalną i temu USA zastosowało luzowanie ilościowe i należy działać szybko.
WYKŁAD 2 15.10.2014r.
Mierniki efektów społecznych
Jednym z obszarów makroekonomii jest produkcja, której celem jest zwiększanie efektów społecznych. Efekty społeczne można mierzyć za pomocą różnych mierników, uwzględniających zarówno efekty ilościowe i jakościowe. Podstawowym miernikiem efektów społecznych jest miernik jakim jest PKB. PKB do bieżącego roku liczony był według metodologii Europejskiego Systemu Rachunków Finansowych- ESA95. W bieżącym roku (od września 2014r) zaczął obowiązywać Europejski System Rachunków- ESA2010. PKB liczony jest jako suma efektów wszystkich sektorów instytucjonalnych, a konkretnie mamy 3 metody liczenia PKB.
Najprostsza jest metoda wydatkowa:
PKB=S+A+NX ( wydatki na spożycie+ akumulacja+ netto eksport)
NX=X-Q (eksport-import)
PKB najczęściej definiowany jest jako suma wartości dodanej brutto wszystkich sektorów instytucjonalnych powiększona o podatki od produktów, a pomniejszona o dotacje do produktów. A zatem 2 metodą liczenia PKB jest metoda sumowania wartości dodanej.
PKB= WDB+TPRODUKTU-DPRODUKTU ( wartość dodana brutto+ podatki-dotacje)
Trzecią metodą jest metoda tzw. dochodowa- metoda sumowania dochodów pierwotnych, czyli dochody uczestników procesu tworzenia efektów społecznych. Metoda dochodowa stanowi sumę dochodów z tytułu kosztów pracy+ podatki od produkcji – dotacje do produkcji + nadwyżka operacyjna brutto
PKB=KP+TPRODUKCJI-DPRODUKCJI+NOB
W liczeniu efektów społecznych wiele elementów ma charakter szacunkowy. Efekty społeczne są liczone według kategorii brutto, a to oznacza, że obejmują nie tylko efekty tworzone w danym okresie sprawozdawczym, ale również obejmują część wartości przeniesionej a wytworzonej w innych okresach (wcześniejszych). PKB obejmuje amortyzację (czyli część wartości środka trwałego przeniesiona na wartość nowo wytworzonego produktu). Amortyzacja dotyczy środków trwałych produkcyjnych. PKB obejmuje również proces zużycia substancji mieszkaniowych, a więc uwzględnia szacunkowe umorzenie mieszkań. PKB uwzględnia efekty wytworzone na terenie danego kraju. Wiemy, że na terenie np. Polski działa kapitał zagraniczny, są zatrudnieni obcokrajowcy i to oni tworzą efekty, które zaliczane są do PKB Polski. Żeby oczyścić efekty uzyskane z zagranicznych czynników wytwórczych posługujemy się kategorią dochodu narodowego brutto. Liczymy go w następujący sposób: PKB korygujemy o saldo dochodów z zagranicy (saldo dochodów pierwotnych netto-> różnica między dochodami pierwotnymi jakie uzyskują podmioty reprezentujące zagraniczne czynniki wytwórcze w danym kraju, a dochodami narodowymi polskich czynników wytwórczych uzyskanych na terenie innych krajów).
Rachunek efektów społecznych obejmuje:
Rachunek produkcji- punktem wyjścia w tym rachunku jest kategoria produkcja globalna,
Rachunek dochodów,
Rachunek podziału dochodów.
Produkcja globalna to suma wartości produkcji wszystkich sektorów instytucjonalnych w danym kraju.
Sektory instytucjonalne:
Sektor przedsiębiorstw niefinansowych,
Sektor przedsiębiorstw finansowych i ubezpieczeniowych,
Sektor instytucji rządowych i samorządowych,
Sektor instytucji non-profit, czyli instytucji niekomercyjnych
Sektor gospodarstw domowych
Sektor zagranicą.
Sektor gospodarstw domowych obejmuje nie tylko gospodarstwa domowe jako konsumentów, ale również obejmuje: gospodarstwa rolne jako producenci oraz pomioty prowadzące działalność komercyjną, które zatrudniają do 9 osób, czyli wszystkie tzw. mikroprzedsiębiorstwa wchodzące do sektora gospodarstw domowych.
Produkcja globalna jest sumą produkcji wytworzonej/sprzedanej wszystkich sektorów instytucjonalnych. W procesie produkcji podmioty gospodarujące korzystają nie tylko z własnych czynników wytwórczych( pracowników, środków trwałych), ale korzystają również z zakupionych czynników obcych (surowce, półfabrykaty, energia). Wartość produktów wytworzonych i sprzedanych uwzględnia zarówno efekty własnych czynników podmiotów, jak również wartość zakupionych i zużytych w procesie produkcji obcych czynników wytwórczych. Ta wartość zakupionych czynników produkcji i zużytych przez sektor instytucjonalny nazywamy zużyciem pośrednim. Są to efekty innych podmiotów wykorzystywanych w procesie wytwórczym danego produktu.
Produkcja globalna minus zużycie pośrednie, czyli efekty obce dają wartość dodaną brutto. Brutto, bo uwzględnia amortyzację, bo sektor gospodarstw domowych uwzględnia również szacunkowe zużycie substancji mieszkaniowych.
Wartość dodana brutto jest liczona według cen czynników wytwórczych, czyli cen, które uzyskują producenci. PKB liczony jest według cen rynkowych. Różnica między ceną rynkową a ceną czynników wytwórczych wiąże się z podatkami od produktów skorygowanymi o dotacje do produktów. Popularnie mówimy o tzw. cenach netto i brutto. Cena brutto- zawierają podatek od produktów- VAT, akcyza. Ceny netto- ceny bez podatków, czyli ceny czynników wytwórczych, ceny producenta.
PKB metoda wydatkowa
W Polsce w 2012 roku produkcja globalna wynosiła 3bln276mld zł, zużycie pośrednie 1bln863mld zł, a wartość dodana brutto 1bln413mld zł. Wartość dodana brutto, czyli wartość liczona według ceny czynników wytwórczych.
W 2012 roku podatki od produktów – dotacje do produktów wyniosły ponad 182 mld zł -> 182mld316mln zł). Największą pozycją jest podatek VAT, który w 2012 roku wyniósł 116mld264mln zł. Drugą pozycję zajmują pozostałe podatki od produktów, zwłaszcza podatek akcyzowy- 63mld zł. Podatek od produktów obejmuje również cło i opłaty importowe- 6mld zł, dotacje do produktów- 3mld zł. A zatem PKB wyniósł w 2012 roku 1bln596mld zł.
Od września 2014 roku obowiązuje nowa metodologia rachunków narodowych- metoda bazująca na ESA2010. System ESA2010 różni się częściowo od ESA95. Jeśli chodzi o sumę efektów społecznych, to według nowej metodologii efekty społeczne w 2012 roku były wg ESA2010 prawie 20mld zł wyższe niż wg metodologii ESA95. W 2013 roku PKB wg metodologii ESA95 wyniósł 1bln636mld zł, a wg ESA2010 PKB= 1bln662mld zł. Zatem ta nowa metodologia powiększa wartość efektów społecznych i w 2013 roku nowa metodologia ustaliła PKB wyższy o 26mld zł. Ma to znaczenie dla UE, bo składki do UE są naliczane od wartości PKB. Wprowadzając nową metodologię zwiększamy efekty społeczne, a tym samym składki rosną.
Główne elementy/składniki korekty wg nowej metodologii ESA2010:
Nowa metodologia wprowadza kapitalizację wydatków na badania i rozwój. Poprzednia metodologia- ESA95 nakłady na badania i rozwój traktowała jako koszty bieżące i stanowiły one składnik zużycia pośredniego. Obecnie nakłady na badania i rozwój są kapitalizowane, czyli traktowane jako nakłady inwestycyjne, a to powoduje, ze wartość nakładów na badania i rozwój przyjmuje postać środków trwałych i podlega amortyzacji. Amortyzacja i nakłady inwestycyjne są elementami wartości dodanej brutto, są elementem nakładów inwestycyjnych. Nie są to zatem koszty bieżące, tylko nakłady inwestycyjne.
Zmiana dotycząca nakładów na udoskonalenie gruntów. Te nakłady traktowane są nie jako koszt bieżący, ale jako aktywa, czyli nakłady są kapitalizowane i podlegają amortyzacji.
Element dotyczący tzw. małych narzędzi. Według ESA95 narzędzia o wartości mniejszej niż 500?(równowartość EURO) były traktowane jako zużycie pośrednie, czyli koszty bieżące. ESA 2010 traktuje małe narzędzia jako inwestycje (czyli podlegają amortyzacji). Są to nakłady inwestycyjne na środki trwałe brutto.
Koszty likwidacji dużych aktywów- obecnie traktuje się jako nakłady inwestycyjne, czyli nakłady brutto na środki trwałe.
Nowe traktowanie nakładów na uzbrojenie wojska. Do tej pory nakłady te traktowane były jako element kosztów bieżących, czyli element zużycia pośredniego. Obecnie traktuje się je jako nakłady inwestycyjne i przyjmuje się, że okres ich eksploatacji będzie wynosił 25 lat i do tego terminu dostosowuje się amortyzację.
Kolejna zmiana, która spowodowała przyspieszenie procesu przejęcia OFE przez sektor rządowy jest nowy sposób rejestrowania przyjęcia przez sektor instytucji rządowy i samorządowych aktywów prywatnych kapitałowych systemów emerytalnych. OFE są traktowane jako prywatne kapitałowe fundusze emerytalne.
W dotychczasowej metodologii ESA95 przejecie aktywów przez sektor rządowy było traktowane jako dochód sektora rządowego. A zatem przejecie tych aktywów miało wpływ na poziom długu publicznego i wynik sektora instytucji rządowych i samorządowych (miało wpływ na to, czy mamy deficyt sektora instytucji rządowych czy nie). Nowa metodologia ESA2010 takie przejęcie traktuje jako transakcję finansową a w związku z tym ta transakcja nie ma wpływu na wyniki sektora instytucji rządowych i samorządowych, czyli według aktualnej metodologii gdyby ten proces dokonać we wrześniu (przejęcia) to by nie miało wpływu na wynik sektora ani na dług publiczny, a że to nastąpiło przed wejściem w życie to te przejecie OFE ma wpływ na dług publiczny i wynik tego sektora.
Ważna jest korekta włączenia do szacunków PKB działalności nielegalnej, która obejmuje między innymi: działalność w obszarze narkotyków (produkcja/sprzedaż), przemyt papierosów, alkoholi, działalność o charakterze prostytucji.
W 2013roku wszystkie korekty przyczyniły się do wzrostu PKB o 1,6%, przy czym z tytułu kapitalizacji wydatków na badania i rozwój kapitalizacja wydatków przyczyniła się do wzrostu PKB o 0,6%, kapitalizacja systemu uzbrojenia- 0,2% PKB, kapitalizacja małych narzędzi- 0,2%, a działalność nielegalna-0,8%. Pozostałe zmiany wpłynęły na obniżenie PKB o 0,3%. Nowa metodologia przyczyniła się do wzrostu PKB o 1,6%. Zmiany związane z kapitalizacją przyczyniły się do tego, że nakłady inwestycyjne na środki trwałe/nakłady brutto wg nowej metodologii w 2013roku były wyższe niż wg ESA95 o 7,5%.
Jeśli chodzi o kolejne metody liczenia PKB, to drugą metodą jest metoda sumowania dochodów. Ta metoda jest metodą, która daje nam najszybciej wyniki. W 2012roku PKB składał się ze:
Spożycia- 1bln265mld zł,
Akumulacji-326mld zł,
Spożycie+ akumulacja= tzw. popyt krajowy- 1bln591mld zł
Popyt krajowy koryguje się o netto eksport NX- nadwyżka eksportu nad importem- niecałe 5mld zł.
W efekcie PKB wyniósł 1bln596mld zł.
W 2013roku popyt krajowy był niższy niż PKB. W tymże roku stanowił 98,1% PKB. Oznacza to, że dla efektów społecznych uzyskiwanych w kraju zwiększyła się rola eksportu. Eksport w 2013roku stanowił 46,1% PKB zaś import 44,2% PKB, czyli netto eksport był dodatni i wyniósł 1,9% PKB.
Trzecią metodą liczenia efektów społecznych jest metoda dochodowa, która wymaga pewnych uściśleń. Metoda dochodowa uwzględnia dochody z tytułu kosztów zatrudnienia uwzględniając podatki minus dotacje związane z produkcją a nie tylko produktami (bo podatki od produkcji stanowią węższy zakres niż podatki związane z produktem), plus nadwyżka operacyjna brutto. Koszty związane z zatrudnieniem w 2012 roku wynosiły 575mld343mln zł. Podatki minus dotacje związane z produkcją wynosiły 2mld160mln zł i na te 200mld zł składają się: podatki od produktów, które wynosiły ponad 185mld zł minus dotacje od produktów-3mld zł, czyli saldo wynosiło 182mld zł. Ale oprócz tego mamy podatki tzw. kosztowe, czyli takie podatki, które wlicza się w koszty produkcji. Te podatki kosztowe to m. in. podatki od nieruchomości (płacone nie tylko przez przedsiębiorstwa ale także i właścicieli substancji mieszkaniowych), podatki od środków transportu (to też podatki kosztowe) i te podatki kosztowe w sumie w 2012roku wyniosły ok. 24mld zł i od nich odejmujemy dotacje dla producentów (dotacje, czyli nakłady wspomagające przedsiębiorców)=6mld207mln zł. W sumie dochody pierwotne fiskusa wynosiły nieco ponad 200mld zł. Trzeci element: nadwyżka operacyjna brutto, czyli dochód właścicieli czynników wytwórczych, dochód wolnych zawodów, dochód z tytułu prowadzenia działalności. Ta nadwyżka obejmuje również amortyzację środków trwałych i szacunkowo umorzenie substancji mieszkaniowych. Nadwyżka operacyjna brutto w 2012roku wyniosła 819mld722mln zł. Najważniejszą nadwyżkę uzyskał sektor gospodarstw domowych 388mld zł, na 2 miejscu sektor przedsiębiorstw niefinansowych niecałe 350mld zł.
Mierzenie efektów społecznych natrafia na różne problemy, które wiążą się z różną strukturą produkcji w poszczególnych krajach, wynikają również z różnych struktur cen, a także z problemów związanych z kursami walutowymi, które nie zawsze odzwierciedlają realna siłę nabywczą pieniądza narodowego. PKB polski w 2008roku wg kursów wynosił 530mld zł dolarów amerykańskich, rok później wg nowych statystyk PKB wzrósł, ale PKB wg kursów został ustalony na poziomie 430 mld zł, czyli w ciągu roku PKB obniżył się o 100 mld zł, chociaż wg danych GUS-u nastąpił wzrost. To wiąże się właśnie z problemem zmian kursów; deprecjacja waluty narodowej, w efekcie wartość PKB uległą obniżeniu. Temu dla potrzeb narodowych uwzględnia się PKB wg parytetu siły nabywczej. Mierzenie efektów wg tych metodologii stwarza problem, ale nie odzwierciedla wartości tych efektów.
ONZ wprowadziła nowe mierniki tzw. rozwoju społecznego, tzw. indeks rozwoju społecznego HDI. Wyznaczany jest on na podstawie określonych mierników. Do 2010 roku metodologia była trochę inna, obecnie metodologia liczenia efektów społecznych została zmieniona. Problem liczenia efektów rozwoju społecznego uwzględnia nie tylko efekty tzw. twarde, czyli efekty związane z PKB, ale także pewne elementy związane z rozwojem społecznym.
Według poprzedniej metodologii Polska zajmowała 41 miejsce, wg nowej metodologii w 2010roku również 41 miejsce, czyli zmiana metodologii nie wpłynęła na miejsce.
Liczenie HDI od roku 2010. Wyróżnia się 3 obszary:
Obszar związany z długością życia- tzw. oczekiwana długość życia w momencie narodzenia,
Element związany z kwestiami edukacyjnymi- przeciętna liczba lat edukacji dla osoby dorosłej oraz oczekiwana liczba lat edukacji,
Dotyczy dochodów- dochód narodowy brutto na 1 mieszkańca liczony w dolarach wg parytetu siły nabywczej.
1 wskaźnik mówi ile lat uczyła się osoba dorosła, 2 wskaźnik ile lat będzie uczyć się osoba narodzona.
Dla liczenia wskaźników przyjmuje się określone przedziały:
Oczekiwana długość życia: MAX 83,2 MIN 20 (w Japonii MAX 83,6)
Przeciętna liczba lat edukacji dla osoby dorosłej: MAX 13,2 lat MIN 0
Oczekiwana liczba lat osoby narodzonej: MAX 20,6 MIN 0
Dochód narodowy brutto wg USD PPP parytetu siły nabywczej dla 2010r. MAX 108tys/ ostatni raport 119tys MIN 163/444
Indeks edukacji MAX=0,951 MIN 0
Dla Polski:
Ad 1. 76,4lat Ad2. 11,8 Ad3. 15,5 Ad4. 21 487
HDI = Izyc1/3 * Ied1/3 * IDNB1/3
$$I\ zycia = \frac{oczekiwana\ dlugosc\ zycia - wartosc\ minimalna\ (20)}{\max{dlugosc\ zycia\ \left( 83,2 \right) - wartosc\ minimalna\ (20)}}$$
$$I\ edukacji = \frac{\sqrt{wskaznik\ liczby\ lat\ edukacji\ os.doroslej*wskaznik\ oczekowanej\ l.lat\ edukacji} - 0}{\max{wskaznik\ \left( 0,951 \right) - 0}}$$
$$wskaznik\ liczby\ lat\ edukacji\ osoby\ doroslej = \frac{\text{liczba\ la}t\ edukacji\ kraju - 0}{\max{\left( 13,2 \right) - 0}}$$
$$wskaznik\ oczekiwanej\ liczby\ lat\ edukacji = \frac{oczekiwnaa\ ll\ ed - 0}{\max{\left( 20,6 \right) - 0}}$$
$$I\ DNB = \frac{\ln{DNDkraju - \ln{163\ }wart\ min = 163}}{ln108\left( \max \right) - 163}$$
W Polsce HDI wynosi 0,834 i Polska wg ostatniego raportu zajmuje 35 miejsce łącznie z Litwą. Na 1 miejscu jest Norwegia HDI=0,944. ONZ do grup bardzo rozwiniętych społecznie krajów zalicza kraje, dla których indeks jest wyższy niż 0,800; Argentyna 49 miejsce. 2 grupa to kraje wysoko rozwinięte- 50 miejsce Urugwaj, tutaj HDI 0,700-0,800. Kolejne SA kraje średnio rozwinięte HDI=0,550-0,700
Wskaźnik HDI nie jest jednym z mierników. Do mierników zalicza się wiele innych np. jednym z nich jest wskaźnik globalnej szczęśliwości. Jest on liczony od 2012 roku i obejmuje kilka obszarów, a mianowicie:
Domena zdrowie i oczekiwana długość życia. Tutaj przyznaje się punkty od 0 do 10. Waga tej domeny wynosi 22%
Domena zakresu usług oferowanych przez państwo/sektor instytucji rządkowych i samorządowych- waga=29%
Wolność osobista, waga 11%
Wspaniałomyślność, hojność państwa i współobywateli, waga 7%
Wskaźnik korupcji, waga 3%
Poziom dochodów obywateli-29%
Każda domena jest oceniana od 0 do 10 i każda sumowana przy pomocy wag. Polska w rankingu zajmuje 51 miejsce na świecie i globalny wskaźnik szczęśliwości dla Polski wynosi 5,822. Na 1 miejscu jest Dania 7,693.
WYKŁAD 3 22.10.2014r.
Problemy równowagi ogólnej
Ostatnio: mierzenie efektów społecznych, podstawowy miernik PKB. Miarę efektów społecznych uzupełniliśmy o określone mierniki rozwoju społecznego.
W gospodarce narodowej możemy mówić o globalnym popycie i globalnej podaży. Omawiając metody liczenia PKB wyróżniliśmy m.in. metodę wydatkową, która określa nam czynniki po stronie popytu determinujące PKB. W tym ujęciu mieliśmy wydatki na konsumpcję/akumulację korygowane o netto eksport Y=C+A+NX (akumulacja-A). Mówiliśmy również o metodzie sumowania wartości dodanej, wartości dodanej, która powstaje w procesie wytwórczym.
Mierzenie efektów społecznych to jedna sprawa a tworzenie efektów społecznych- druga. Mówiąc o tworzeniu efektów społecznych mówimy o wzroście gospodarczym jako procesie powiększania kategorii ekonomicznych, a zwłaszcza kategorii PKB.
Modele wzrostu, czyli modele, które przedstawiają uproszczony schemat powiększania efektów społecznych możemy dzielić wg różnych kryteriów.
Modele powiązane z liczeniem efektów społecznych:
Podażowe – modele, które analizują stronę produkcji i wywodzą się z funkcji produkcji Cobba-Douglasa,
Popytowe – zwracają uwagę przede wszystkim na stronę popytową
Modele podażowe są ściśle związane z ekonomią neoklasyczną. Modele popytowe są związane z ekonomią keynesowską.
Przykład modelu podażowego jest model wzrostu PKB Meade’go. Opisuje on czynniki determinujące wzrost PKB. Model ten możemy zapisać w sposób następujący:
Y=U * K+Q * N+ri
Model ten opisuje czynniki przyczyniające się do wzrostu PKB. A więc Y określa stopę wzrostu PKB, jakie czynniki determinują wzrost efektów społecznych. Wzrost efektów społecznych, wkład w ten wzrost możemy ująć z 3 elementów:
1 element: U*K opisuje wkład od strony czynników jakim jest majątek, środki trwałe. 2 człon to: Q*N – efekty związane z wkładem czynnika pracy (czynnik kapitału, czynnik pracy). I 3 człon: ri - nie jest opisany przez ani przez wkład kapitału, ani przez wkład pracy. Jest to tzw. reszta, czyli wkład czynników intensywnych, jakościowych.
Wkład czynników kapitałowych jest uzależniony od K – stopa wzrostu kapitału (o ile % wzrasta kapitał, majątek trwały, w wyniku nakładów inwestycyjnych). N określa stopę wzrostu czynnika pracy, czyli stopę wzrostu zatrudnienia.
Szkoła klasyczna uwzględnia decydująca rolę rynku. Ta rola również znajduje swoje odzwierciedlenie w tym modelu, bowiem parametry U i Q są to parametry opisujące rolę tych czynników, czyli wagi wkładu kapitału (U-waga wkładu kapitału) i wagi wkładu czynnika pracy (Q). Te wagi zgodnie z teorią klasyczną/neoklasyczną muszą być kształtowane przez rynek i dlatego też U jest to waga, która jest wyprowadzana z udziału w zysku z kapitału w tworzeniu PKB. Natomiast parametr Q jest to waga opisująca udział kosztów wynagrodzeń w wartości dochodu narodowego. Jaki jest wkład/ udział wynagrodzeń w PKB. Zatem parametry U i Q wywodzą się z elementu, który jest opisany w pierwotnym podziale PKB. PKB podlega określonym procesom podziału: pierwotnym, wtórnym i w procesie pierwotnym mamy udziały poszczególnych czynników, czyli tzw. dochodów pierwotnych, udziały z tytułu wynagrodzeń, z tytułu czynnika kapitału.
Te elementy wzrostu PKB, które nie są wyjaśniane ani przez wkład kapitału ani pracy, znajdują swoje odzwierciedlenie w 3 elemencie, w tzw. reszcie ri. Najczęściej nazywamy ją resztą Denisona, ponieważ ekonomista amerykański Denison prowadził rozległe badania nad wkładem czynników jakościowych i ilościowych w procesie wzrostu gospodarczego.
Z drugiej strony efekty społeczne determinowane są przez czynniki związane ze stroną produkcji. Ale z 2 strony PKB determinowany jest przez popyt i tutaj, ta strona tworzenia i powiększania efektów społecznych opisywana jest przez modele popytowe, przykładem jest model Samuelssona. Samuelson-keyensista, który opisał czynniki determinujące efekty społeczne od strony popytu.
O ile model Meadego bazuje na wielkościach względnych (w %), o tyle model Samuelssona jest to model bazujący na wielkościach bezwzględnych, czyli poziomie PKB i składowych. Ten model możemy zapisać w sposób następujący:
Y=α*Yt − 2+β(Yt − 1−Yt − 2)+Au
W tym modelu opisującym efekty społeczne, efekty determinowane są przez składowe.
Pierwszy człon jest to człon związany z konsumpcją, ze spożyciem. Drugi i trzeci człon związany jest z inwestycjami, przy czym w modelu Samuelssona, oraz w innych, inwestycje dzielimy na inwestycje indukowane oraz inwestycje autonomiczne.
Inwestycje indukowane inaczej mówiąc pobudzane, wywoływane przez czynniki związane ze wzrostem globalnego popytu i to dotycz członu drugiego. Natomiast trzeci człon opisuje nam inwestycje autonomiczne – niezależne. Inwestycje autonomiczne są to inwestycje wywoływane przez postęp techniczny, czyli proces moralnego zużycia środka trwałego. Postęp techniczny prowadzi do tego, że dotychczas użytkowane środki produkcji stają się nieefektywne i należy je zastąpić, zmodernizować przez nowe środki, czyli mamy odczynienia z określonymi inwestycjami o charakterze modernizacyjnym. Inwestycje autonomiczne wywoływane są również przez interwencjonizm państwowy, czyli przez państwo, które inwestuje w określone projekty rozwojowe, zwłaszcza infrastrukturalne.
Mamy zatem elementu wkładu. Pierwszy człon α*Yt − 2 dotyczy popytu konsumpcyjnego – determinuje go dochód poprzedni. α - to krańcowa skłonność do konsumpcji, informuje nas jaki jest udział wydatków konsumpcyjnych w dochodzie. Krańcowa skłonność, czyli przyrost wydatków konsumpcyjnych do przyrostu dochodu.
$$\mathbf{\alpha =}\frac{\mathbf{C}}{\mathbf{Y}}$$
Krańcowa skłonność do konsumpcji razy dochód sprzed 2 lat (α*Yt − 2) określają nam wydatki konsumpcyjne (globalne).
Popyt kreowany przez inwestycje dzielimy na popyt związany z inwestycjami indukowanymi. Ten popyt zależy od przyrostu dochodu/przyrostu globalnego popytu. Yt − 1−Yt − 2- ta różnica to jest przyrost dochodów. I jeśli mamy przyrost dochodów, to żeby wytworzyć dochód dodatkowy musimy dysponować dodatkowymi środkami produkcji, dodatkowym kapitałem. Analizując przyrost kapitału-przyrost środków produkcji, majątku trwałego niezbędny dla wzrostu PKB o jednostkę to ten wyraz w modelu nazywamy akceleratorem.
$$\mathbf{\beta =}\frac{\mathbf{}\mathbf{K}^{\mathbf{*}}}{\mathbf{Y}}$$
β to akcelerator informujący o ile musi wzrosnąć kapitał, jeśli dochód/popyt globalny wzrośnie o jednostkę. Bowiem dla przyrostu dochodu, żeby go otrzymać, musimy uruchomić nowe czynniki produkcji. Można powiedzieć, że niezbędny kapitał do jednostki przyrostu dochodu w normalnych modelach nazywamy współczynnikiem majątkochłonności. On informuje ile jednostek majątku musimy posiadać, by osiągnąć jednostkę dochodu, czyli produkcji PKB. Akcelerator będzie nas zatem informował, jeśli dochód wzrośnie o jednostkę to o ile musi wzrosnąć o 2, 3 jednostki czy więcej majątek. Czynnikiem sprawczym inwestycji indukowanych jest zatem wzrost dochodu, wzrost globalnego popytu.
Ostatnim członem Au jest popyt związany z inwestycjami autonomicznymi. Te inwestycje obejmują inwestycje modernizacyjne, związane z postępem technicznym, czyli jeśli mamy postęp techniczny następuje zużycie moralne środków trwałych, trzeba te środki trwałe odtworzyć, czyli musimy ponosić wydatki inwestycyjne, wydatki które kreują one popyt inwestycyjny i te wydatki mogą wynikać z polityki gospodarczej państwa, czyli interwencjonizmu.
Można zatem stwierdzić, ze są określone czynniki po stronie podażowej i popytowej , które determinują na efekty społeczne. Problem równowagi ogólnej to problem czynników determinujących zagregowany popyt i zagregowaną podaż. Zagregowany popyt, czyli równowaga ogólna ma miejsce wówczas, gdy zagregowany popyt (popyt w skali gospodarki narodowej) = zagregowanej podaż, czyli produkcji całej gospodarki narodowej.
Efekty społeczne od strony wydatków kształtowane są przez wkład wydatków konsumpcyjnych, popytu inwestycyjnego (tu mamy akumulację, ona obejmuje człony: wydatki inwestycyjne brutto na wzrost składników majątku trwałego, wydatki na przyrost majątku obrotowego i niewielki element związany z przyrostem wartości składniku majątku o wyjątkowej wartości – dzieła sztuki).
Y = C + A + NX
PKB nie musi się równać, bo te 2 elementy to mamy popyt krajowy+ netto eksport
Y = popyt krajowy + NX
Jaki jest wkład poszczególnych składników we wzrost realnego PKB?
W roku ubiegłym (2013) PKB wzrósł o 1,6%.
Wkład:
Jeżeli chodzi o konsumpcję/spożycie to mamy konsumpcję indywidualną i tzw. publiczną. Wkład spożycia indywidualnego spowodował wzrost PKB o 0,5%, natomiast wkład spożycia publicznego również o 0,5%, czyli wkład spożycia wyniósł 1%.
Akumulacja – w 2013r. poziom wydatków związanych z inwestycjami autonomicznymi i indukowanymi przyczynił się do spadku PKB o 1%, czyli popyt krajowy w zasadzie nie generował wzrostu gospodarczego, a przecież osiągaliśmy wzrost 1,6%.
Czynnikiem wzrostu w ubiegłym roku był netto export , czyli szybszy wzrost exportu nad importem. Netto eksport przyczynił się do wzrostu PKB o 1,6%, czyli dzięki większej skłonności do eksportu niż importu, dzięki większym możliwościom, osiągnęliśmy w ubiegłym roku wzrost. Bez NX mielibyśmy w ubiegłym roku zerowy wzrost.
W 2012 wzrost gospodarczy wyniósł 2%. Netto eksport przyczynił się do wzrostu o 2,1% ,czyli dzięki doskonaleniu eksportu netto mieliśmy odpowiedni wzrost, gdyby nie to popyt by obniżył. Bazując tylko na popycie krajowym mielibyśmy do czynienia ze spadkiem PKB.
2011 – PKB wzrósł o 4,5%. Netto eksport przyczynił się do wzrostu PKB o 0,9%, czyli w tym roku głównymi czynnikami wzrostu były czynniki związane z popytem krajowym. Popyt krajowy wywołany został poprzez zwiększenie nakładów związanych z akumulacją o 2,3 p.proc. Połowa wzrostu w 2011roku była zasługą wzrostu akumulacji, przede wszystkim inwestycji. W 2012roku wkład akumulacji był ujemny i wyniósł 0,9p. procentowego. W 2011roku – spożycie łącznie przyczyniło się do wzrostu o 1,6 p.proc. W 2012roku spożycie przyczyniło się łącznie do wzrostu 0,8 p proc.
Wkład konsumpcji/wkład inwestycji jest modyfikowany. Dla analizy równowagi musimy zatem poznać funkcje kształtujące wydatki inwestycyjne i wydatki konsumpcyjne.
Funkcja kształtująca wydatki konsumpcyjne – funkcja popytu.
Krzywa konsumpcji wg Keynesa
$$\mathbf{C =}\overset{\overline{}}{\mathbf{C}}\mathbf{+ c*Y}$$
$\overset{\overline{}}{\mathbf{C}}$
45st
C- wydatki konsumpcyjne
C¯- konsumpcja ekonom.
Y- dochody
c- krańcowa skłonność do konsumpcji, w modelu Samuelsona oznaczona jako alfa.
$$\frac{c}{Y} < \frac{C}{Y}$$
Kuznec na podstawie badań statystycznych stwierdził, że w praktyce krańcowa skłonność do konsumpcji jest zbliżona/równa przeciętnej skłonności do konsumpcji.
$$\frac{C}{Y} = \frac{c}{Y}$$
Zatem funkcja konsumpcji Keynesa nie spełnia jednego z ważnych warunków tzw. stylizowanych faktów( wykład 1). W związku z tym rozpoczęto dyskusję, gdyż stwierdzono, że ta funkcja nie do końca wyjaśnia nam kształtowanie się popytu konsumpcyjnego. W wyniku dyskusji sformułowano różne hipotezy dochodu: hipoteza dochodu absolutnego, względnego. W wyniku prowadzonych badań stworzono nową koncepcję funkcji konsumpcji koncepcję monetarysty Miltona-Friedmana. Stwierdził on , że funkcja konsumpcji determinowana jest przez nie w taki sposób jak funkcja Keyensa, tylko jeśli mamy np. linię 45st. To funkcja konsumpcji kształtuje się w sposób następujący:
45st
C = k*Yp
Friedman stwierdził, że wydatki konsumpcyjne stanowią określoną część tzw. dochodu permanentnego. Szkoła monetarna to jedna z trzech fal ekonomii neoklasycznej. Zależność C = k*Yp bazuje na jednej z neutralności szkoły klasycznej, że konsumpcja zależy od tzw. dochodu permanentnego. Dochód permanentny to taki dochód, który jest pewną średnią ważoną dochodów przeszłych-pewnych tradycji konsumpcji, dochodów bieżących oraz przyszłych. Dochód permanentny determinowany jest zatem przez bogactwo gospodarstw domowych.
Yp=r * W
I ten dochód permanentny, jeżeli W to bogactwo gospodarstw domowych, r– stopa zwrotu z tego bogactwa, a bogactwo gospodarstw domowych składa się z kapitału ludzkiego oraz majątku:
W = H + V
H – kapitał ludzki
V- majątek
Kapitał ludzki generuje nam określony dochód Yh. Dochód z kapitału ludzkiego wynika z posiadanych kwalifikacji, umiejętności, wynika również ze sprzedaży tych umiejętności. Jeżeli te umiejętności nie zostaną sprzedane, czyli jeśli osoba, która posiada określone kwalifikacje nie pracuje to nie osiąga dochodu. Zatem dochód kapitału ludzkiego determinowany jest nie tylko przez posiadane zdolności, ale również umiejętność sprzedaży tych zdolności. To bogactwo składa się również z majątku V, który determinuje określone dochody z tego majątku YV.
Majątek gospodarstw domowych składa się z 3 elementów: kapitału fizycznego, kapitału w postaci publicznych papierów wartościowych oraz kapitału pieniężnego.
$$\mathbf{V = K + \gamma*}\frac{\mathbf{B}}{\mathbf{r}}\mathbf{+ M}$$
Kapitał fizyczny K wiąże się z posiadaniem praw majątkowych do składników majątkowych podmiotów gospodarujących. Kapitał fizyczny to kapitał w postaci składników majątkowych podmiotów gospodarujących i możemy z tego tytułu osiągać określone dochody np. mamy akcje i z tytułu posiadanych akcji osiągamy dochód w postaci dywidendy, możemy nabyć obligacje przedsiębiorstw i z tego tytułu przedsiębiorstwo wypłaca nam określone odsetki, możemy posiadać przedsiębiorstwo jednoosobowe, z tego tytułu osiągniemy pewną nadwyżkę operacyjną. Mamy określony dochód z kapitału fizycznego. Źródłem dochodu gospodarstw domowych z kapitału fizycznego jest nadwyżka finansowa, czyli zysk, który powstaje w wyniku procesu wytwórczego.
Drugi człon dotyczy publicznych papierów wartościowych $\mathbf{\gamma*}\frac{\mathbf{B}}{\mathbf{r}}$. Posiadając te papiery, obligacje skarbu państwa mamy również prawo do dochodu, przy czym źródłem dochodu otrzymywanych odsetek z tytułu posiadania publicznych papierów wartościowych nie jest zysk tylko są PODATKI. Podatki, które nakładane są na inne dochody, podatki, które obniżają nam dochody do dyspozycji osiągane z kapitału fizycznego, przy czym publiczne papiery wartościowe charakteryzują się tym, że z reguły mamy do czynienia z procesem ich tzw. rolowania, czyli sektor instytucji rządowych i samorządowych emituje nowe obligacje by wykupić obligacje, które te obligacje stają się wymagalne. Możemy zatem powiedzieć, że w przypadku publicznych papierów wartościowych mamy do czynienia z ciągłym odtwarzaniem zobowiązań publicznych wobec posiadacza obligacji. Jeżeli mamy do czynienia z ciągłym odtwarzaniem to mamy możliwość dokonania tzw. kapitalizacji wartości publicznych papierów wartościowych. Kapitalizacja ta polega na tym, że B, czyli należne odsetki z publicznych papierów wartościowych kapitalizujemy stopą zwrotu tychże papierów wartościowych, np. mamy odsetki=1 000, a stopa %=10% tzn. że wartość kapitałowa takich obligacji wynosi 1000. Jeżeli stopa % wzrośnie do 20%, to wartość kapitałowa takich obligacji wyniesie 500, a jeżeli obniży się np. do 5%, to wartość kapitałowa obligacji wyniesie 2 000. Wartość składowa majątku w postaci publicznych papierów wartościowych zależy nie tylko od wartości odsetek, ale również od poziomu stopy oprocentowania. Wartość majątku w postaci publicznych papierów wartościowych musi zostać skorygowana, ponieważ źródłem odsetek są podatki obniżające dochód do dyspozycji. γ jest właśnie takim parametrem, jest to tzw. parametr iluzji fiskalnej, bowiem im wyższe dochody z tytułu publicznych obligacji, tym wyższe muszą być podatki. Osiągamy wyższe dochody a wiec płacimy wyższe podatki.
Trzecim członem majątku jest tzw. kapitał pieniężny M. jest to kapitał związany z lokatami bankowymi, przynoszącymi określoną stopę oprocentowania. Można zatem powiedzieć, że z tytułu posiadania majątku my osiągamy określone dochody: dochody z kapitału fizycznego, dochody z publicznych papierów wartościowych, dochody z posiadanego kapitału pieniężnego. Te dochody nie zależą od tego czy my pracujemy, czy nie. Dochód z kapitału ludzkiego zależy od tego czy pracujemy czy nie, czy sprzedajemy czy nie. Dochód z majątku GD nie zależy od tego. W związku z tym posiadanie majątku wynika z określonych przesłanek.
Podstawowe przesłanki wynikające z roli majątku:
Posiadając majątek zapewniamy bezpieczeństwo konsumpcji, bezpieczeństwo z zaspokajaniu naszych potrzeb, bowiem nawet jeżeli nie pracujemy to mamy określony dochód.
Rola majątku wynika z prestiżu. Majątek, jego posiadanie zapewnia nam określony prestiż, uznanie społeczeństwa. Możemy czuć się jako osoby sukcesu.
Majątek pozwala nam na pełnienie funkcji władczych – posiadacze majątku mogą decydować, mogą wpływać na decyzje innych, wydawać polecenia.
Pozwala na dziedziczenie majątku – zapewnienie bezpieczeństwa nie tylko dzisiaj, ale tez następnym pokoleniom.
To sprawia, iż funkcja konsumpcji w ujęciu Friedmana przyjmuje inną postać.
Funkcja konsumpcji Friedmana
Wydatki konsumpcyjne stanowią określoną część dochodu permanentnego. A ten dochód permanentny zależy od dochodów przeszłych, bieżących, ale także i przyszłych. Przyszłe zależą od posiadanego bogactwa, kapitału ludzkiego i majątku. Wydatki konsumpcyjne w ujęciu funkcji konsumpcji Friedmana możemy zatem zapisać w następujący sposób:
C= C(r, Yp, $\frac{\hat{\mathbf{V}}}{\mathbf{p}}$ )
Wydatki determinowane są przez stopę procentową, przez dochód oraz realną różnicę między majątkiem faktycznym a majątkiem pożądanym.
$$\hat{\mathbf{V}}\mathbf{= V -}\mathbf{V}^{\mathbf{*}}$$
Różnica miedzy majątkiem pożądanym a faktycznym
Jeżeli majątek faktyczny V jest mniejszy od majątku pożądanego, to wówczas następuje proces oszczędzania. Oszczędności przekształcamy w inwestycje, które prowadzą do wzrostu faktycznego majątku.
Jakie czynniki determinują wydatki konsumpcyjne?
Pierwszym czynnikiem jest stopa procentowa r.
Jeżeli rośnie stopa % to rośnie dochód z naszego majątku Yp=r*W. W związku z tym pojawia się pytanie: Czy rosnąca stopa % wpływa na konsumpcję bieżącą? Tak. Rosnąca stopa % zmniejsza konsumpcję bieżąca na rzecz konsumpcji przyszłej. Rosnąca stopa % oznacza wzrost stopy zamiany dochodu w czasie. Dochody przyszłe stają się bardziej cenne. W związku z tym wzrost stopy % zmniejsza konsumpcję bieżącą na rzecz konsumpcji przyszłej. Wzrost stopy % oznacza zatem zwiększenie skłonności do oszczędzania.
Wzrost stopy % powoduje obniżenie faktycznego majątku gospodarstw domowych. Wpływ na majątek pożądany v* -wzrost stopy % powoduje, że stopa zwrotu z majątku rośnie, majątek staje się bardziej cenny, pożądany. Wzrost stopy % powoduje wzrost majątku pożądanego. Zatem mamy jednej strony obniżenie majątku faktycznego, z drugiej strony wzrostu majątku pożądanego. Wzrost majątku pożądanego zwiększa skłonność do oszczędzania. Spadek majątku faktycznego zwiększa skłonność do oszczędzania. Możemy zatem powiedzieć, że wzrost stopy % przyczynia się do obniżenia bieżącej konsumpcji, spadek - do zwiększenia bieżącej konsumpcji. Dlatego RPP podkreśliła, iż obniżenie stopy % powinno wywołać impuls wzrostu wydatków konsumpcyjnych. Obniżenie stopy % będzie wpływało na wzrost popytu konsumpcyjnego.
Dochód permanentny determinowany jest przez dochód bieżący i przez dochód z roku poprzedniego. A zatem dochód bieżący wpływa, ale tylko częściowo na dochód permanentny. Jeżeli rośnie dochód bieżący to częściowo rośnie dochód permanentny.
Yp=βYt+(1 − β)Yt − 1
β – wskaźnik zakłóceń zmiany dochodu w czasie
Jeżeli dochód bieżący rośnie wpłynie to na wzrost dochodu permanentnego a tym samym wpłynie na wzrost konsumpcji. Ale nie jest to taki wzrost jak w funkcji Keyensa. Jeżeli zakłócenia są istotne to dochód permanentny zależy przede wszystkim od poprzedniego roku. Wpływ dochodu bieżącego na dochód permanentny jest niewielki.
Trzeci czynnik: realna różnica między majątkiem faktycznym a pożądanym. Realna bowiem ta różnica jest korygowana o zmianę cen czyli inflację.
Jeżeli rosną ceny to dochodzi do spadku realnego dochodu, do spadku naszego majątku. Dochód z kapitału fizycznego K jest odporny na inflację. Jeżeli rosną ceny to pojawiają się podobne typy. Wpływa to na wzrost nominalnych dochodów z kapitału. Ale jeżeli rosną ceny to co się dzieje z kapitałem pieniężnym M? Jeżeli stopa oprocentowania kapitału pieniężnego jest niższa od stopy inflacji, to wartość kapitału pieniężnego spada. Co się dzieje z majątkiem w postaci publicznych papierów wartościowych $\mathbf{\gamma*}\frac{\mathbf{B}}{\mathbf{r}}$? Jeżeli odsetki od publicznych papierów wartościowych nie są indeksowane inflacją, czyli mają charakter odsetek stałych, to jak rośnie inflacja to wartość majątku maleje; jeżeli są indeksowane to są odporne na inflację. Określone składowe majątku V są czasami odporne więcej/mniej na inflacje.
Inflacja może spowodować realny spadek dochodu, a tym samym może spowodować, że realna stopa % będzie malała. Czyli inflacja może w różnych kierunkach oddziaływać na procesy konsumpcji. Jeżeli jest wysoka inflacja to spowoduje wysoką skłonność do konsumpcji- uciekamy przed podatkiem inflacyjnym.
Funkcja konsumpcji Friedmana wg niektórych ekonomistów opisuje znacznie lepiej zależności związane z wydatkami konsumpcyjnymi, wydatkami związanymi z tzw. procesem finansjalizacją gospodarki, czyli w warunkach kiedy rośnie rola rynku finansowego ta funkcja lepiej odzwierciedla wydatki konsumpcyjne aniżeli funkcja Keyensa. Wzrost majątku V w wyniku wzrostu kapitału fizycznego K , jeżeli indeksy giełdowe rosną, to rośnie majątek fizyczny. Wzrost majątku fizycznego i tym samym wzrost majątku gospodarstw domowych zwiększa wydatki konsumpcyjne. Można zatem powiedzieć, ze w obecnych uwarunkowaniach ten element związany ze wzrostem majątku przyczynia się do wzrostu wydatków konsumpcyjnych a tym samym przyczynia się do wzrostu dochodów. Drugim elementem zagregowanego popytu są wydatki inwestycyjne. Tutaj również możemy przedstawić 2 funkcje: funkcja Keynesa i funkcja inwestycji Friedmana. Funkcja inwestycji Keyensa ma następującą postać:
$$\mathbf{I =}\overset{\overline{}}{\mathbf{I}}\mathbf{- r*b}$$
I-wydatki inwestycyjne
b- parametr, który informuje nas o zależności między stopą % a inwestycjami
I* -Inwestycje autonomiczne, które wynikają z czynników o charakterze strukturalnym
Stopa % w działalności inwestycyjnej pełni dwie podstawowe funkcje:
Funkcja selekcji – stopa % określa wymagania efektywnościowe, jakie stawiamy przed inwestycjami . Stopa % określa wymagania, czyli jaki efekt musimy osiągnąć z jednostki wydatkowanych nakładów inwestycyjnych. Te wymagania efektywnościowe możemy zapisać w sposób następujący:
r=$\frac{\mathbf{\text{Pk}}}{\mathbf{p}}\mathbf{*Y}$k
P– indeks cen dóbr wytwarzanych dzięki inwestycjom
Pk – indeks cen dóbr kapitałowych, czyli dóbr, które nabywamy w procesie inwestycyjnym
Yk – marginalna produktywność netto kapitału, netto czyli produktywność pomniejszona o amortyzację tego kapitału, bez amortyzacji
r – stopa %. Wyraża tzw. koszt kapitału – jest to wymagana stopa zwrotu przez inwestora. Koszt kapitału obejmuje dochód pewny (rF) + premia za ryzyko
r=rF+premia za ryzyko
Dochód pewny, czyli dochód który możemy osiągnąć bez ryzyka. Uznaje się, ze stopa dochodu pewnego jest to stopa oprocentowania obligacji publicznych. Premia za ryzyko – czyli premia za możliwość nieosiągnięcia oczekiwanego ryzyka i tutaj mamy różne ryzyka: ryzyko operacyjne, w tym ryzyko rynkowe, finansowe, ryzyko postępu technicznego,
Funkcja selekcji mówi, że stopa procentowa określa wymagania efektywnościowe. Jeżeli oczekiwany dochód/ oczekiwana stopa zwrotu jest niższa inwestycja nie może być realizowana, jest eliminowana. Jeżeli oczekiwana stopa zwrotu łącznie z premią za ryzyko przekracza koszt kapitału inwestycja może być realizowana.
Funkcja wyboru technik wytwarzania – rosnąca stopa % stawia wyższe wymagania efektywnościowe, czyli nakazuje oszczędzanie kapitału, czyli stosujemy techniki pracochłonne. Niska stopa% mamy więcej kapitału do użycia i wykorzystujemy techniki bardziej kapitałochłonne.
Funkcja Keyensa informuje nas zatem, że jeżeli rośnie stopa % rosną wymagania efektywnościowe, zmniejszają się nakłady inwestycyjne. Obniżenie stopy % to niższe wymagania i rosną nakłady inwestycyjne.
WYKŁAD 4 29.10.2014r.
Funkcja konsumpcji Friedmana – w sposób bardzo precyzyjny odzwierciedla czynniki determinujące popyt konsumpcyjny.
Funkcja inwestycji Keyensa- mówi, że głównym czynnikiem determinującym popyt inwestycyjny jest koszt kapitału; formuła określająca wymogi dotyczące efektywności inwestycji
r=$\frac{\mathbf{\text{Pk}}}{\mathbf{p}}\mathbf{*Y}$k
Funkcja inwestycji w ujęciu Friedmana :
I=αPk[K*(r, Y)−K]
I=K*−K
I- inwestycje
K*- kapitał pożądany, determinowany przez stopę procentową i dochód
Y- dochód
K -kapitał faktyczny
Inwestycje to różnica między kapitałem pożądanym a kapitałem faktycznym. Poprzez inwestycje chcemy doprowadzić kapitał faktyczny do poziomu kapitału pożądanego. W tej funkcji mamy czynniki determinujące kapitał pożądany (stopa %, dochód) i mamy αPk , czyli funkcję szybkości dostosowywania się kapitału faktycznego do kapitału pożądanego. Ta funkcja szybkości dostosowywania się jest uzależniona od Pk- ceny dóbr kapitałowych, czyli inaczej mówiąc ta funkcja zależy od elastyczności cenowej dóbr kapitałowych.
Czynniki determinujące kapitał pożądany: kapitał pożądany zależy od stopy % i poziomu dochodu.
Wpływ stopy %- to zależność między kapitałem a stopą % (kosztem) wynika z faktu, iż techniki wytwarzania jakie są stosowane zależą od wymogów efektywnościowych i zależą od produktywności nowych dawek kapitału. Jeżeli popatrzymy się na funkcję produkcji Cobb-Douglasa, która jest determinowana przez kapitał, pracę, a także przez inne czynniki związane postępem technicznym.
Y Y=Y(K,N)
K
r,$\frac{Y}{Y}$
$\frac{\mathbf{\text{Pk}}}{\mathbf{p}}\mathbf{*Y}$k
K
r
r1
r2 $\frac{\mathbf{P}}{\mathbf{\text{Pk}}}\mathbf{*Y}$ –marginalna produktywność netto skorygowana o indeksy cen.
K1*
Marginalna produktywność netto skorygowana o indeksy cen: załóżmy, ze mamy r1 to optymalny poziom kapitału będzie K*1. Jeśli stopa% się obniży, czyli wymagania efektywnościowe zmniejszą się, będziemy mieli r2, to optymalny a tym samym wymagalny poziom kapitału wzrośnie. I tutaj mamy tę samą zależność, którą widzieliśmy w modelu funkcji produkcji Keyensa. Obniżka kosztu kapitału sprawia, iż poziom pożądanego kapitału wzrasta. Obniżając koszt kapitału zwiększamy poziom pożądanego kapitału. Jeśli koszt kapitału wzrasta to automatycznie zmniejsza się poziom pożądanego kapitału, czyli w tej funkcji stopa % pełni te same funkcje jak w funkcji Keyensa. W miarę obniżki stopy %, kosztu kapitału rośnie poziom pożądanego kapitału. Czyli poziom pożądanego kapitału zależy od N.
Czynniki poziomu popytu/dochodu
Y Y2 r
Y1=Y(K1,N1,E1) $\frac{\mathbf{P}\mathbf{2}}{\mathbf{\text{Pk}}}\mathbf{*Yk}\mathbf{2}$
$\frac{\mathbf{P}\mathbf{1}}{\mathbf{\text{Pk}}}\mathbf{*Yk}\mathbf{1}$ K K*1 K*2
Funkcja Cobb-Douglasa Marginalna produktywność kapitału
Poziom dochodu determinowany jest nie tylko przez kapitał, ale także przez inne zasoby np. wzrost zatrudnienia, zwiększamy zmianowość. Jeżeli założymy, ze działają czynniki efektywnościowe np. postęp techniczny, postęp organizacyjny, to w wyniku tych działań mamy nową funkcję dochodu w ujęciu funkcji produkcji Cobb-Douglasa. Ta nowa funkcja dochodu ( może być zróżniczkowana) spowoduje, ze marginalna produktywność netto kapitału $\frac{\mathbf{P}\mathbf{1}}{\mathbf{\text{Pk}}}\mathbf{*Yk}\mathbf{1}$ przesunie się w prawo, wzrośnie, bo działają inne czynniki efektywnościowe. To doprowadza do nawet przy tym samym koszcie kapitału do wzrostu pożądanego poziomu kapitału. Wzrost dochodu prowadzi zatem do wzrostu pożądanego kapitału, a ten wzrost musi zostać uzupełniony poprzez inwestycje, bo przyrost kapitału następuje przez inwestycje. Ale inwestycje to przyrost pożądanego kapitału a ten przyrost będzie zależał od krańcowej majątkochłonności i od wielkości przyrostu zagregowanego popytu.
$$\mathbf{I =}\mathbf{K}^{\mathbf{*}}\mathbf{=}\frac{\mathbf{K}}{\mathbf{Y}}\mathbf{*Y}$$
Ten popyt może być ujęty jako wzrost dochodu, ale może być ujęty jako wzrost np. popytu konsumpcyjnego. Wzrost popytu konsumpcyjnego wymaga zatem wzrostu pożądanego poziomu kapitału, wymaga zatem zwiększenia skali inwestycji. Czyli jeśli rośnie nam dochód bądź obniża się koszt kapitału, czyli stopa % rośnie pożądany poziom kapitału i to przekłada się na wzrost inwestycji. inwestycje powodują uzupełnienie faktycznego poziomu kapitału i zwiększenie tego faktycznego poziomu kapitału do poziomu kapitału pożądanego.
W tej funkcji inwestycji mamy jeszcze kwestię cen dóbr kapitałowych-> jeśli rosną/zwiększają się inwestycje to wzrasta popyt na dobra kapitałowe, a popyt na dobra kapitałowe przekłada się na zmianę cen dóbr kapitałowych. To kryterium wymaganej efektywności od inwestycji można przekształcić i zapisać z punktu widzenia cen dóbr kapitałowych, otrzymamy wtedy:
$$\mathbf{P}_{\mathbf{k}}\mathbf{=}\frac{\mathbf{P*}\mathbf{Y}_{\mathbf{k}}}{\mathbf{r}}$$
A zatem możemy stwierdzić, że zasób pożądanego kapitału i skala inwestycji będzie determinowana przez poziom cen dóbr kapitałowych.
Pk PkS Pk2S Pk PkS C Pk1 A B Pk0 A Pk0 $\frac{\mathbf{P*}\mathbf{Y}_{\mathbf{k}}}{\mathbf{r}}$ K1*K3* K2* K I0 I
Przyjmijmy, że mamy określony poziom stopy % i on się nie zmienia. Pożądany poziom kapitału K1, w punkcie A mamy taki poziom pożądanego kapitału. W związku z tym, że stopa % się nie zmienia i dochód też, to będziemy mieli przy poziomie cen Pk0 jakieś inwestycje, ale o charakterze odtworzeniowym, bo majątek trwały/ kapitał trwały zużywa się stopniowo i trzeba go odtwarzać. Przy danym poziomie cen będziemy mieli inwestycje odtworzeniowe I0- inwestycje odtworzeniowe, które pozwalają na zachowanie istniejącego poziomu kapitału, czyli mamy punkt A i teraz załóżmy, ze w wyniku pewnych działań np. obniży się poziom kosztu.
Jeżeli ceny dóbr kapitałowych wzrosną to wzrost cen dóbr kapitałowych zwiększa wymagania efektywnościowe wobec kapitału, wobec inwestycji. Wówczas poziom pożądanego kapitału się obniży. Jeśli ceny dóbr kapitałowych obniżą się to zmniejszą się wymogi efektywnościowe wobec kapitału, wobec inwestycji. Obniżka cen dóbr kapitałowych działa jak obniżka kapitału, czyli zwiększa się poziom pożądanego kapitału, bowiem obniżka cen dóbr kapitałowych zmniejsza wymagania efektywnościowe.
Punkt A, zakładamy, że w wyniku działania określonych czynników wpływających na poziom pożądanego kapitału np. obniża się stopa % spada, rośnie zagregowany popyt/ rośnie dochód to przy danym poziomie cen zwiększy się poziomu pożądanego kapitału, załóżmy, że wzrośnie do K2* -> przy danym poziomie cen będzie to punkt B i tutaj też możemy wykreślić krzywą, która będzie pokazywała zależność między zmianą cen dóbr kapitałowych a zmianą pożądanego kapitału.
Wzrost poziomu pożądanego kapitału z A do B to ta różnica ma zostać uzupełniona przez inwestycje. Wzrost popytu inwestycyjnego wpływa na poziom cen dóbr kapitałowych. Możemy zatem wykreślić krzywą podaży dóbr kapitałowych z uwzględnieniem cen. Załóżmy, ze mamy określoną elastyczność.
PkS – podaż dóbr kapitałowych. Rosną ceny rośnie podaż. Nachylenie krzywej podaży będzie zależeć od elastyczności cenowej podaży dóbr kapitałowych. Jak jest mała wrażliwość na wzrost cen, krzywa będzie wtedy bardziej stroma, duża wrażliwość na zmianę cen to krzywa bardziej płaska. Załóżmy zatem, ze mamy określoną elastyczność cenową podaży i tą elastyczność możemy rozpocząć od punktu B, pod takim samym kątem.
Elastyczność cenowa podaży przedstawiona na wykresie pierwszym (taki sam kąt), jeśli mamy taką elastyczność cenową podaży to wzrost cen zwiększa wymagania efektywnościowe. Znajdziemy się w punkcie C, w nim następuje przecięcie się krzywej elastyczności podaży dóbr kapitałowych z marginalną produktywnością kapitału przy danej stopie % i przy danym poziomie cen dóbr wytwarzania. Punkt C oznacza, że do tego punktu nakłady inwestycyjne spełniają kryterium wymogów efektywnościowych. Po przekroczeniu tego punktu nie mamy zachowanej efektywności, czyli produktywność będzie niższa od kosztu kapitału. Przedsiębiorca nie będzie inwestował wtedy, kiedy produktywność marginalna będzie mniejsza od kosztu kapitału. Dlatego też inwestycje zostaną ograniczone do poziomu C i my osiągniemy osiągamy kapitał K3*. Po roku nasz popyt na nakłady inwestycyjne, znów mamy krzywą podaży dóbr kapitałowych, kolejne kryteria znów ten sam proces i stopniowe zwiększanie zasobu kapitału. Zbliżamy się, ale nie osiągamy pożądanego poziomu kapitału. I2<I1 , bo najbardziej efektywne projekty zostaną zrealizowane w pierwszej kolejności, później będą realizowane projekty o niższym poziomie efektywności, ale te rozłożenie w czasie dochodzenia do nowego poziomu pożądanego kapitału spowoduje, iż inwestycje odtworzeniowe w N roku będą rosły szybciej niż inwestycje odtworzeniowe w 1 roku. W efekcie dojdzie do trwałego wzrostu poziomu cen dóbr kapitałowych. Jak dojdzie do tego trwałego wzrostu to zwiększą się w sposób trwały wymogi efektywnościowe, a jeśli wzrosną wymogi i poziom cen dóbr Pkn to spowoduje to, że nie dojdziemy do punktu B, tylko do jakiegoś punktu C’, czyli w końcu nie osiągniemy pożądanego kapitału, ponieważ ceny w sposób trwały wzrosły. Przy doskonałej elastyczności cenowej podaży dóbr kapitałowych od razu przechodzimy, przy wysokiej elastyczności szybszy proces. Jeśli mamy niewielką wrażliwość podaży na zmianę cen to okres dochodzenia będzie długi. Jeżeli podaż silnie reaguje na zmianę cen to okres dochodzenia do pożądanego kapitału będzie krótszy.
W funkcji inwestycji w ujęciu Friedmana mamy zatem rolę rynku i jego wpływ na zmianę cen dóbr kapitałowych, a tym samym na zmianę skali inwestowania.
Problem zależności między tzw. efektywnością marginalną inwestycji a produktywnością marginalną kapitału.
Pierwszy wykres zależność między inwestycjami, drugi zależność między kapitałem. Przyjmijmy że mamy r0 i mamy punkt A, czyli w nim realizujemy tylko inwestycje odtworzeniowe, żadnych inwestycji netto. W wyniku obniżenia stopy % do r1 zwiększa się poziom pożądanego kapitału.
Marginalna produktywność kapitału- wykres 2.
r r
r0 A A
r1 B
ΔY* I K*1 K*2,tm K
tm- pożądany poziom kapitału w warunkach roku docelowego, gdy zbliżamy się do kapitału.
Jeśli mamy przyrost pożądanego kapitału, czyli inwestycje z punktu A do B, czyli gdyby nasze ceny dóbr kapitałowych nie zmieniały się to byśmy realizowali inwestycje z A do B i byśmy przeszli z K1-> K2 (K2 rok docelowy). Uwzględniając sytuację rynkową mamy do czynienia ze wzrostem cen dóbr kapitałowych. Wymogi kapitałowe z punktu widzenia stopy % są następujące $\frac{\mathbf{P}}{\mathbf{\text{Pk}}}\mathbf{*Yk}$. Gdyby Pk nie zmieniało się to byśmy przeszli do punktu B, ale Pk - ceny dóbr kapitałowych wzrastają. W związku z tym efektywność marginalna inwestycji nie będzie taka jak zmiana marginalnej efektywności kapitału tylko w wyniku wzrostu ceny dóbr kapitałowych ta efektywność będzie spadać szybciej niż efektywność całego kapitału. W wyniku wzrostu zrealizujemy inwestycje na poziomie I1. W wyniku realizacji inwestycji wzrośnie nam poziom kapitału faktycznego. Kapitał pożądany przy założeniu, że Pk wróci do poprzedniego poziomu będzie większy. Po roku, gdy ceny dóbr kapitałowych się obniżą rozpoczynamy nowe inwestycje, ale nie zaczniemy ich z punktu A, bo już zrealizowaliśmy najbardziej efektywne projekty inwestycyjne. Przy niższych cenach ten punkt będzie niższy i będzie realizowali kolejny.
Pierwsza krzywa związana z efektywnością inwestycji uwzględnia wysoki poziom cen dóbr kapitałowych. 2 krzywa zakłada, że ceny dóbr kapitałowych się obniżą. W związku z tym projekty inwestycyjne, które przy wysokich cenach były nieefektywne staną się efektywne, bo w roku kolejnym poziom cen dóbr kapitałowych obniży się, gdyż popyt inwestycyjny będzie mniejszy. Czyli efektywność marginalna inwestycji spada szybciej niż efektywność marginalna kapitału (linia przerywana). Ale dochodzi do tego, że w procesie dostosowawczym rośnie poziomu zapotrzebowania na inwestycje odtworzeniowe, skala gospodarcza się zwiększyła, skala inwestycji też się zwiększyła, czyli popyt na inwestycje odtworzeniowe wzrósł. W efekcie ceny dóbr kapitałowych rosną, czyli marginalna produktywność kapitału będzie mniej efektywna (gruba linia wykres 2) i w efekcie trwały wzrost cen dóbr kapitałowych spowoduje, że dojdzie do tego, że pożądany poziom kapitału w roku tm będzie niższy niż pożądany poziom kapitału przy niższych cenach. Trwały wzrost cen przyczyni się do zmniejszenia pożądanego poziomu kapitału. Widzimy zatem, ze popyt inwestycyjny determinowany jest nie tylko kosztem kapitału, poziomem dochodu, ale także elastycznością cenową podaży dóbr kapitałowych. Jeżeli ceny dóbr kapitałowych rosną to zmniejsza się poziom pożądanego kapitału. Marginalna efektywność inwestycji jest bardziej wrażliwa na zmiany cen niż marginalna produktywność kapitału.
Proces dostosowywania się kapitału faktycznego do kapitału pożądanego determinowany jest przez czynniki o charakterze przejściowym:
Koszty uruchomienia nowych inwestycji- są niezależne od kosztów alternatywnych, czyli kosztu kapitału. Koszty uruchomienia nowych inwestycji mogą obejmować m.in. koszty zakłóceń w dotychczasowych metodach wytwarzania, koszty związane z nowymi wymaganiami kwalifikacyjnymi, nowymi wymaganiami organizacyjnymi, co powoduje, ze zanim załoga pozyska nowe kwalifikacje, zanim nowe systemy organizacyjne zostaną wdrożone przedsiębiorstwo będzie ponosiło wyższe koszty. Koszty nowych uruchomień mogą dotyczyć również tego, iż menedżerowie jak realizują inwestycje muszą poświęcać czas na zarządzanie procesami inwestycyjnymi. Tym samym mają mniej czasu na zarządzanie działalnością bieżącą. W efekcie efektywność zarządzania operacyjnego ulega pogorszeniu. Koszty uruchomienia nowych inwestycji mają charakter przejściowy, bo proces inwestycyjny kończy się, w związku z tym menedżerowie mogą zająć się wyłącznie działalnością operacyjną, pracownicy powiększają kwalifikacje, mogą podnosić wydajność, organizacja się poprawia, rośnie wydajność pracy. W związku z tym pojawia się problem jak koszty nowych uruchomień wpływają na proces inwestycyjny. Koszty nowych uruchomień zostały uwzględnione w decyzjach inwestycyjnych w postaci współczynnika q-Tobina.
Y
K
Jeżeli mamy funkcję Cobb-Douglasa, która obrazuje efekty determinowane przez różne czynniki, w tym zasoby kapitału i jeśli ta funkcja dla precyzyjności przyjmijmy, ze Y to funkcja zasobu kapitału to widzimy, że działa prawo malejących przychodów i każda nowa dawka kapitału przyczynia się do osiągnięcia coraz to niższych efektów. Możemy tutaj wykreślić krzywą kosztu alternatywnego, czyli kosztów związanych z kosztem kapitału. Wraz ze wzrostem kapitału rośnie poziom kosztów kapitału. Marginalny koszt kapitału będzie wielkością stałą. Pojawia się problem kosztów inwestycji.
Koszty inwestycji uwzględniają koszty alternatywne, ale jeśli mamy nowe uruchomienia to pojawiają się dodatkowe koszty. Koszty inwestycyjne uwzględniają nie tylko koszty alternatywne, ale również koszty nowych uruchomień. W pewnym momencie koszt inwestycji zrówna nam się z efektami, ale jeżeli ten wykres przekształcimy wprowadzając wartości marginalne, czyli marginalny przychód, marginalna efektywność inwestycji i będziemy mieli wartości marginalne to różniczkując koszt alternatywny będziemy mieli krańcowy marginalny koszt kapitału. Różniczkując przychody będziemy mieli marginalną produktywność kapitału, różniczkując koszty inwestycji będziemy mieli marginalny przyrost kosztów inwestycji.
$\frac{Y}{Y}$ MPK MKI MKI-magrinalny koszt inwestycji
MPK- marginalna produktywność kapitału
MKK- marginalny koszt kapitału
MKK MKI=MPK
K
Kryterium efektywności, czyli zgoda na realizacje inwestycji jest spełniona, gdy marginalny koszt inwestycji równa się marginalnej produktywnością inwestycji, bo rozszerzenie inwestycji ponad ten poziom prowadzi do strat (nieopłacalne). Koszty inwestycji, koszty nowych uruchomień, które zwiększają nam koszt inwestycji ponad koszt kapitału mają charakter przejściowy. Czyli po zrealizowaniu okazuje się, że osiągnięta produktywność z nowych inwestycji jest wyższa niż po pewnym czasie koszt inwestycji. I tę zależność wykorzystał Tobin do takiej analizy. Stwierdził, że jeśli punkt efektywności inwestycji kształtuje się powyżej marginalnego koszty kapitału to oznacza, że po ustaniu działań kosztów przejściowych produktywność kapitału będzie wyższa niż koszt kapitału, a jak wyższa to należy inwestować. Jego analiza najbardziej znana jest w przypadku rynku finansowego i przenosząc to na rynek finansowy możemy przyjąć, że współczynnik q-Tobina to zależność między wartością rynkową kapitału a wartością odtworzeniową.
$$\mathbf{q - Tobin =}\frac{\mathbf{wartosc\ rynkowa\ kapitalu}}{\mathbf{wartosc\ odtworzeniowa\ kapitalu}}$$
Na rynku finansowym mamy określone kursy, mamy wartość rynkową kapitału. Wartość odtworzeniowa kapitału to poziom nakładów kapitałowych, dzięki którym odtworzylibyśmy analogicznie przedsiębiorstwo o tym samym potencjale wytwórczym, takim samym poziomie konkurencyjności i stopniem zużycia majątku. I w związku z tym jak ta relacja q-Tobina> 1, czyli wartość rynkowa kapitału jest większa od wartości odtworzeniowej, a zatem wartość rynkowa, czyli poziom jaki rynek jest gotów zapłacić nam za kapitał jest wyższy od naszych nakładów jakie ponieśliśmy by odtworzyć ten kapitał, to należy INWESTOWAĆ. q-T>1 inwestujemy!
Jeżeli q-T<1 oznacza to, ze rynek zapłaci nam mniej niżmy włożymy na powstanie kapitału, nie opłaca się inwestować, w związku z tym ograniczamy inwestycje.
WPŁYW POLITYKI FISKALNEJ I MONETARNEJ NA RÓWNOWAGĘ GOSPODARKI
Równowagę gospodarczą możemy przedstawić przy pomocy określonych modeli.
Model IS-LM
IS LM
Model IS-LM to model, który analizuje nam równowagę w ujęciu równowagi na rynku dóbr i równowagi na rynku pieniądza.
Krzywa IS to krzywa, która stanowi zbiór kombinacji stopy % i dochodu, która zapewnia równowagę na rynku dóbr.
Krzywa LM jest to zbiór kombinacji stopy % i dochodu zapewniającego równowagę na rynku pieniężnym.
W ujęciu krzywej IS dochód możemy zapisać następująco:
$$\mathbf{Y =}\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\mathbf{*A -}\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\left( \mathbf{b + n} \right)\mathbf{*r}$$
$\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}$- krańcowa skłonność do konsumpcji/ mnożnik wydatków autonomicznych, który informuje o ile wzrośnie dochód jeśli wydatki autonomiczne wzrosną o jednostkę. Ten mnożnik
$$\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\mathbf{=}\frac{\mathbf{1}}{\mathbf{1 - c + m}}$$
c- krańcowa skłonność do konsumpcji
m- współczynnik importochłonności dochodu
A -wydatki autonomiczne danego państwa, obejmują one: autonomiczne wydatki konsumpcyjne (nie zależą od dochodu), autonomiczne wydatki inwestycyjne, wydatki publiczne i autonomiczny eksport. Wydatki autonomiczne nie zależą od dochodu.
$$\mathbf{A =}\overset{\overline{}}{\mathbf{C}}\mathbf{+}\overset{\overline{}}{\mathbf{I}}\mathbf{+ G +}\overset{\overline{}}{\mathbf{X}}$$
Model IS bazuje na funkcji keyensowskiej, a więc mamy keynesowską funkcję konsumpcji, keynesowską funkcję inwestycji.
b- (z funkcji inwestycji Keyensa) to współczynnik, który obrazuje zależność między inwestycjami a stopą %. Informuje o ile obniży się poziom nakładów inwestycyjnych jeżeli stopa % wzrośnie o 1 punkt procentowy.
n- parametr, który informuje jaki jest związek między zmianą stopy % a zmianą netto eksportu.
NX = X − Q
Netto eksport to różnica między eksportem a importem. Jest determinowany przez stopę % i przez dochód.
NX = NX (r,Y)
Stopa % wpływa na netto eksport poprzez kursy walutowe, a kurs walutowy wpływa na eksport i import.
Wzrost stopy % -> r-> e-> X, Q
Wzrost stopy % prowadzi do aprecjacji waluty kraju, spadek stopy % prowadzi do deprecjacji waluty danego kraju.
e-> aprecjacja-> czyli wzrost wartości waluty krajowej oznacza, że płacimy mniej jednostek waluty krajowej za jednostkę waluty obcej. Aprecjacja prowadzi do wzrostu opłacalności importu i spadku opłacalności eksportu.
r -> e Q X NX -> pogorszenie NX
Deprecjacja ma miejsce, gdy obniżamy stopę %, a to prowadzi do spadku opłacalności importu i wzrostu opłacalności eksportu
r -> e Q X NX -> poprawa NX
Wzrost stopy %- pogorszenie netto eksportu, a pogorszenie NX powoduje, że popyt krajowy rośnie szybciej niż PKB, czyli wzrost stopy % wpływa na pogorszenie czynników kształtujących PKB.
Spadek stopy %- pobudzenie popytu, poprawa NX, popyt krajowy będzie rósł wolniej niż PKB.
Krzywa LM- dotyczy ona rynku pieniądza. Równowaga na rynku pieniądza ma miejsce gdy podaż pieniądza zrównuje się z popytem na pieniądz, tzn. że:
$$\frac{\mathbf{M}}{\mathbf{P}}\mathbf{= k*Y - h*r}$$
$\frac{\mathbf{M}}{\mathbf{P}}$- podaż pieniądza
Po prawej stronie mamy popyt na pieniądz, determinowany przez dochód i stopę %.
k * Y- popyt na pieniądz determinowany przez dochód, popyt na pieniądz transakcyjny i przezornościowy
h * r- popyt determinowany przez stopę %->popyt na pieniądz spekulacyjny i zależy on od poziomu stopy %.
Ze wzoru mamy, że:
$$\mathbf{r =}\frac{\mathbf{k}}{\mathbf{h}}\mathbf{*Y -}\frac{\mathbf{1}}{\mathbf{h}}\mathbf{*}\frac{\mathbf{M}}{\mathbf{P}}$$
Krzywa LM
r IS LM
r0
Y0 Y
r0- jedyna stopa %, przy której będzie zachowana równowaga na rynku dóbr i rynku pieniężnym.
Dochód determinowany przez czynniki rynku dóbr i czynniki rynku pieniężnego
$$\mathbf{Y =}\frac{\mathbf{h*}\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}}{\mathbf{h +}\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\left( \mathbf{b + n} \right)\mathbf{*k}}\mathbf{*}\overset{\overline{}}{\mathbf{A}}\mathbf{+}\frac{\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\mathbf{(b + n)}}{\mathbf{h +}\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\left( \mathbf{b + n} \right)\mathbf{*k}}\mathbf{*}\frac{\mathbf{M}}{\mathbf{P}}$$
h- parametr rynku pieniężnego
$\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}$- parametr rynku dóbr
Ten 1 człon równania to mnożnik polityki fiskalnej, czyli β, natomiast 2 człon to mnożnik polityki monetarnej , czyli γ. β informuje o ile wzrośnie dochód równoważący, czyli dochód przy którym zostaje zachowana jeśli wzrosną wydatki autonomiczne (zwłaszcza rządowe) o jednostkę. γ to mnożnik polityki monetarnej. Informuje on o ile wzrośnie dochód równoważący, jeśli realna podaż pieniądza wzrośnie o jednostkę.
Te mnożniki informują o efektywności oddziaływania wydatków publicznych i efektywności oddziaływania realnego wzrostu podaży pieniądza. Efektywność wydatków publicznych determinowana jest nie tylko przez rynek dóbr, ale również rynek pieniądza (mianowniki obydwu mnożników są takie same, liczniki się różnią). W β parametr h- rynek pieniężny, α- rynek dóbr. W γ mamy parametry rynku dóbr, tzn. że sytuacja na rynku pieniężnym wpływa na skuteczność działań fiskalnych i odwrotnie, sytuacja na rynku dóbr wpływa na skuteczność działań polityki pieniężnej.
Mnożnik polityki fiskalnej β
Jeśli parametr h, który określa zależność między popytem na pieniądz spekulacyjny a stopą %, ta zależność jest odwrotna, tzn. że jeśli stopa % rośnie to następuje spadek popytu na pieniądz spekulacyjny, tzn. że przy danej podaży uwalnia się pieniądz, który może zostać zagospodarowany jako pieniądz transakcyjny, który jest niezbędny przy wzroście dochodu.
Jeśli parametr h jest mały, czyli wzrost stopy %, uwalnia niewiele pieniądza spekulacyjnego, to ten pieniądz może przyczynić się do niewielkiego wzrostu dochodu. A zatem mały parametr h oznacza, że mnożnik polityki fiskalnej jest bliski „0”. Przy małym h skuteczność polityki fiskalnej, wzrostu wydatków publicznych będzie niewielka.
Parametr k określa, jakie jest zapotrzebowanie na pieniądz transakcyjny jeśli wzrasta dochód. Wysokie k oznacza, ze wzrost dochodów wymaga znacznego wzrostu pieniądza transakcyjnego. A zatem wysoki poziom k powoduje efekt dochodowy wzrost wydatków publicznych jest niski.
b i n- jeśli są wysokie to następuje wzrost wydatków publicznych (a wzrost wydatków publicznych podnosi stopę %). Jeśli te parametry są wysokie a stopa % wzrasta to wysokie b i n redukują popyt krajowy, redukują efekt dochodowy wydatków rządowych, powodując tzw. efekt wypychania, co jest zjawiskiem mało pożądanym w gospodarce.
Mnożnik polityki monetarnej γ- wiąże się ze wzrostem podaży pieniądza, to powoduje obniżenie stopy %.
b i n- mówią jak zmienia się popyt krajowy, jeśli zmienia się stopa %, przy ekspansji monetarnej stopa % maleje, to będzie oddziaływać na wzrost inwestycji i poprawę NX.
b i n wysokie- reakcja silniejsza, niskie- reakcja słabsza. Przy niskich parametrach b i n mamy niskie efekty ekspansji monetarnej.
Wysokie k- wysokie zapotrzebowanie na pieniądz transakcyjny. Spowoduje ono, iż z dodatkowej podaży pieniądza tylko niewielka część przekształci się w pieniądz spekulacyjny, a wzrost pieniądza spekulacyjnego wpływa na obniżenie stopy %. Niewielkie obniżenie stopy % spowoduje niewielkie reakcje w postaci wzrost inwestycji czy poprawy NX. Czyli wysokie k osłabia efekt ekspansji monetarnej. Niski poziom parametru k zwiększa skalę, obniża stopę % i podnosi efekty dochodowe ekspansji monetarnej.
WYKŁAD 5 05.11.2014r.
Mnożnik polityki fiskalnej informuje nas o ile wzrasta dochód równoważący jeśli wydatki autonomiczne, wydatki publiczne wzrosną o jednostkę. Zależy on od parametru rynku dóbr i rynku monetarnego.
KIERUNKI ODDZIAŁYWANIA POLITYKI FISKALNEJ NA EFEKTY SPOŁECZNE
Polityka fiskalna to proces kształtowania wydatków publicznych oraz podatków dla zapewnienia wzrostu efektów społecznych, dla zapewnienia wysokiego poziomu zatrudnienia, ograniczenia inflacji oraz łagodzenia przebiegu cyklu koniunkturalnego.
Polityka fiskalna wykorzystuje różne narzędzia, które dzielimy na:
Automatyczne stabilizatory- ich cechą jest to, że w sposób samoczynny dostosowują popyt do przebiegu cyklu koniunkturalnego, czyli zwiększają popyt w okresie recesji a ograniczają w okresie ekspansji po to by łagodzić przebieg cyklu koniunkturalnego. Z doświadczeń Szwecji wynika, że rola automatycznych stabilizatorów jest istotna w stabilizowaniu procesów rozwojowych. W Polsce mamy podejście, ze należy ograniczać rolę automatycznych stabilizatorów na rzecz narzędzi dyskrecjonalnych.
Narzędzia dyskrecjonalne- oznaczają oddziaływanie na konkretne kształtowanie kierunku wydatkowania środków publicznych.
Mówiąc o polityce fiskalnej można wskazać na oddziaływanie poprzez:
Kanały wydatków publicznych
Kanały dochodów publicznych
Poprzez dług publiczny
Ad1. W przypadku oddziaływania przez wydatki publiczne można wskazać na następujące kierunki oddziaływania:
Oddziaływanie poprzez kreowanie popytu- można tutaj wskazać na tzw. pośrednictwo wsparcia socjalnego oraz pośrednictwo funduszy wynagrodzeń.
Rola mnożnika wydatków publicznych: w gospodarce nie mamy jednoznacznych efektów wydatków publicznych. Możemy bowiem wyróżnić 2 typy efektów wydatków publicznych:
Tzw. efekt keynesowski- wydatki tego typu bazują na teorii keyensowskiej. Zakładają, że wzrost wydatków publicznych uruchamia procesy mnożnikowe. Zwiększanie wydatków publicznych przyczynia się wzrostu wydatków konsumpcyjnych i wzrostu oszczędności. Wydatki konsumpcyjne poprzez procesy mnożnikowe przyczyniają się do przyrostu dochodów, a to prowadzi do dalszego wzrostu popytu i oszczędności. Efekt mnożnikowy zależy od krańcowej skłonności do konsumpcji. Im wyższa jest krańcowa skłonność do konsumpcji tym wyższe efekty wydatków publicznych, bowiem wyższy jest poziom mnożnika wydatków publicznych. Wzrost wydatków publicznych prowadzi do nieokreślonych efektów (mogą być wyższe/niższe), nie ma reguł mnożnika.
Warunki, by oczekiwać efektów typu keynesowskiego (bazując na mnożnikach):
Wysoka wiarygodność państwa, która wyraża się stabilnością polityki socjalnej, stabilnością polityki podatkowej, co pozwala na podejmowanie decyzji rozwojowych w długim horyzoncie czasowym.
Niski poziom ryzyka gospodarczego oraz wysoki poziom stabilności gospodarczej- pozwala to na wydłużenie horyzontu czasowego podejmowanych decyzji, pozwala na ograniczenie zakresu tworzonych rezerw na nieprzewidziane wydatki. Jeśli nie musimy tworzyć rezerw możemy zwiększyć wydatki konsumpcyjne.
Efekty typu keynesowskiego mogą pojawiać się w warunkach stabilności gospodarki, niskiego poziomu ryzyka, w warunkach wysokiej wiarygodności państwa. Natomiast jeśli mamy sytuację charakteryzującą się niską wiarygodnością państwa np. Grecja, Hiszpania, Portugalia, częściowo Irlandia i Włochy, to taka sytuacja sprawia, iż decyzje publiczne przestają być przewidywalne. Nie mamy pewności co do przyszłych dochodów i dlatego też zwiększa się skłonność do tworzenia rezerw. A zatem jeśli działamy w warunkach wysokiego ryzyka, w warunkach: niskiej wiarygodności państwa, braku stabilności, to wzrost wydatków publicznych nie będzie przyczyniał się do wzrostu inwestycji, do wzrostu konsumpcji, tylko w znacznej mierze będzie powodował tworzenie rezerw. Jeśli nie ma pewności do przyszłości to zwiększamy zakres tworzonych rezerw, powoduje to, że procesy mnożnikowe zanikają. Czyli zwiększanie wydatków publicznych w warunkach niskiej stabilności, niskiej wiarygodności, wysokiego ryzyka to nie można oczekiwać na efekty typu keynesowskiego tylko efekty nieokreślone, czyli typu niekeyensowskiego. Te reguły dotyczą nie tylko wzrostu wydatków publicznych ale wiążą się również z konsekwencjami zwalczania nadmiernego deficytu i długu, bowiem nadmierny deficyt i dług ograniczają wiarygodność państwa, zwiększają ryzyka gospodarcze. Czyli w warunkach nadmiernego deficytu/ długu nawet działania stabilizujące, czyli ograniczające wydatki publiczne, by przywrócić równowagę w gospodarce nie zawsze dadzą efekty m.in. o tym przekonała się Grecja.
Ocena efektów wsparcia socjalnego zależy od warunków w jakich funkcjonuje dane państwo, czyli pierwszym kierunkiem oddziaływania jest pośrednictwo wsparcia i wynagrodzeń przynoszące oczekiwane efekty, ale nie są do końca przewidywalne.
Wsparcie socjalne obejmuje:
Kanał emerytur- mamy tutaj do czynienia z dwoma systemami:
System emerytur kapitałowych- charakteryzuje się tym, że osoby, które są zatrudnione odkładają (samodzielnie lub poprzez odpowiednie instytucje) część wynagrodzenia na przyszłe emerytury. System emerytur kapitałowych tworzy oszczędności, które są przeznaczone na tworzenie różnego rodzaju funduszy kapitałowych, funduszy które inwestują w swoje zasoby, w aktywa. Mamy zatem do czynienia z kreowaniem popytu inwestycyjnego. System kapitałowy w sposób aktywny kreuje rynki finansowe, kreuje popyt na dobra kapitałowe, na akcje, na obligacje. System emerytur kapitałowych oddziaływuje na gospodarkę poprzez wzrost zakresu rynku finansowego, poprzez zwiększanie skali tzw. finansjalizacji gospodarki. Jak porównamy jaki jest wzrost indeksów giełdowych w Polsce i w USA to w okresie ograniczania skali system emerytur kapitałowych popyt na papiery wartościowe w Polsce wzrasta stosunkowo nieznacznie w porównaniu do USA. Wydaje się zatem, że z punktu widzenia interesów długofalowych korzystniejszy jest system emerytur kapitałowych.
System emerytur, który nazywamy systemem partycypacyjnym. Charakteryzuje się tym, że osoby, które bieżąco są zatrudnione, które płacą składki na ubezpieczenie społeczne finansują bieżące wydatki na emeryturę. Taki system wymaga ciągłego wzrostu zatrudnienia, wymaga, by na 1 osobę w wieku emerytalnym przypadało co najmniej kilka osób w wieku produkcyjnym. System ten charakteryzuje się również tym, iż dochodzi do zwiększonego zadłużenia w przyszłości.
Kanał zasiłków socjalnych, zasiłków dla bezrobotnych
Wydatki typu niekeyensowskiego- te regulacje dotyczą nie tylko wzrostu wydatków publicznych, ale są związane z konsekwencją nadmiernego deficytu i długu publicznego, bo one ograniczają wiarygodność państwa, zwiększają ryzyko w warunkach nadmiernego deficytu. Działania stabilizujące, by przywrócić równowagę gospodarczą nie zawsze dają efekty.
Oddziaływanie poprzez tworzenie warunków rozwoju (cd do Ad 1)- w systemie tym można wskazać na trzy pośrednictwa:
Pośrednictwo niematerialnych czynników rozwoju- obejmują wydatki na ochronę zdrowia, edukację, kulturę i rekreację oraz wydatki na naukę i badania. Wydatki na naukę i badania można traktować jako instrument miękkiego protekcjonizmu. Niematerialne czynniki wzrostu charakteryzują się tym, że poprawiają cechy psychofizyczne, intelektualne pracowników i pozwalają na wzrost wydajności pracy.
Pośrednictwo infrastrukturalne- kreowanie infrastruktury publicznej/produkcyjnej- w Polsce do realizacji obiektów infrastrukturalnych wykorzystywane są znaczne środki pomocowe z UE. Kreowanie infrastruktury tworzy warunki dla dalszego rozwoju.
Pośrednictwo miękkiego protekcjonizmu- w wyniku umów międzynarodowych zakazano protekcjonizmu celnego, bo system protekcjonizmu celnego jest znacznie ograniczony. W związku z tym podjęto działania wspomagające konkurencyjność przedsiębiorstw krajowych i to wspomaganie obejmuje m.in. pomoc publiczną w realizacji badań i rozwoju. Pomoc publiczna w procesach badawczych wspomaga konkurencyjność podmiotów krajowych, tym samym podnosi konkurencyjność gospodarki narodowej.
Oddziaływanie poprzez redystrybucję dochodów- proces redystrybucji dochodów ma ograniczyć dochody osób o największych zarobkach a zwiększyć dochody osób o niskich zarobkach. Redystrybucja dochodów w kierunku spłaszczania dysproporcji dochodowych obecnie uznawana jest przez ONZ jako istotny kierunek wspomagający proces rozwoju. Uznaje się, że nadmierne dysproporcje dochodowe ograniczają wydatki publiczne, ograniczają także wydatki konsumpcyjne, zatem ograniczają zagregowany popyt.
Oddziaływanie poprzez wypełnianie podstawowych funkcji publicznych- czyli oddziaływanie poprzez realizację podstawowych funkcji publicznych, np. funkcje związane z ochroną narodową, wymiarem sprawiedliwości, ładem i porządkiem wewnętrznym.
Ocena wydatków publicznych zależy od strategii rozwoju kraju i musimy ocenić czy obiekty infrastrukturalne, które z założenia mają poprawiać warunki rozwoju przyczyniają się do tego rozwoju, czy tworzymy obiekty, które nie będą przydatne do dalszego rozwoju. Ocena wynika również z tego, jakie są uruchamiane niematerialne czynniki wzrostu, chodzi o to, by podchodzić do tych czynników w sposób kompleksowy.
Drugie kryterium oceny wydatków: kryterium związane z dostosowaniem wydatków do przebiegu cyklu koniunkturalnego. Niwelowanie cyklu koniunkturalnego wymaga zwiększania wydatków w okresach recesyjnych oraz ograniczania wydatków w okresach rozwoju/ekspansji gospodarczej i w tej roli obiekty infrastruktury nie do końca się spełniają, bo charakteryzują się długim cyklem wykonawczym. A zatem nie realizujemy tych obiektów tylko w okresach recesyjnych, ale także w okresach rozwoju. Zatem wydatki infrastrukturalne nie łagodzą przebiegu tylko podnoszą poziom wydatków publicznych.
Ad. 2. Drugim kanałem oddziaływania polityki fiskalnej jest kanał dochodowy, który wiąże się z obciążeniami fiskalnymi. Poziom tych obciążeń w Polsce jest niższy niż przeciętny . Obciążenia fiskalne, a zwłaszcza podatki prowadzą do ograniczenia dochodów do dyspozycji. Poziom opodatkowania wpływa na decyzje rozwojowe i konsumpcyjne. W ocenie systemu opodatkowania bierze się pod uwagę nie tylko poziom opodatkowania, ale również czas związany z obsługą podatków, jak i liczbę płaconych podatków.
Całkowita stawka opodatkowania to suma podatków obciążające przedsiębiorców do tzw. zysku handlowego.
Zysk handlowy to zysk księgowy netto powiększony o wszystkie podatki obciążające przedsiębiorcę.
Całkowita stawka podatkowa w 2013 roku w Polsce wynosiła 43,8%, dla UE 42,6%, dla Włoch ponad 68%. Pod tym względem Polska znajduje się na trzydziestym którymś miejscu.
Na całkowitą stawkę opodatkowania składają się:
Podatek dochodowy przedsiębiorstwa
Podatki od zatrudnienia
Inne podatki i opłaty
W 2013 roku stawka podatku dochodowego w zysku handlowym wynosiła 17,4%, stawka podatku do zatrudnionego- 23,8%, a stawka związana z innymi podatkami- 2,6%.
Zmiany stopy opodatkowania wywołują 2 efekty:
Efekt dochodowy- efekt dochodowy zmian opodatkowania wyraża się w zmianie dochodu do dyspozycji, podnosząc stopę opodatkowania zmniejszamy dochód do dyspozycji i obniżając stawki podatku dochodowego zwiększamy dochód do dyspozycji.
Efekt substytucyjny- efekt substytucyjny zmiany stopy opodatkowania prowadzi do zmiany skłonności do działalności gospodarczej oraz zmiany skłonności do wydatków konsumpcyjnych i oszczędności.
Stopa opodatkowania dochodów przyczynia się do zmiany przyszłych dochodów do dyspozycji/ przyszłej rentowności gospodarczej. Wzrost opodatkowania obniża opłacalność inwestycji, obniża skłonność do prowadzenia działalności gospodarczej. Wzrost opłacalności wpływa nie tylko na dochód też na kierunki wydatkowania, przyczynia się do obniżenia wydatków na dobra wyższego rzędu na rzecz dóbr podstawowych.
Zmiany jakie nastąpiły w OFE spowodowały, że w roku bieżącym zmniejszy się dług publiczny o 100 mld zł.
Ad 3. Kierunki oddziaływania długu publicznego na gospodarkę:
Oddziaływanie poprzez efekty fiskalne
Oddziaływanie poprzez efekty monetarne
Oddziaływanie poprzez efekt zaufania do państwa
Ad 1. Oddziaływanie poprzez efekty fiskalne wiąże się z dwoma kwestiami:
Dług publiczny prowadzi do ograniczenia oddziaływania finalnego państwa. Wzrost długu publicznego zmniejsza zakres efektów keynesowskich na rzecz efektów niekeyensowskich. Wydatki publiczne powodują również konieczność ograniczania nakładów na rozwój infrastruktury, konieczność ograniczania wydatków niematerialnych, na niematerialne czynniki wzrostu. Ograniczanie wydatków publicznych prowadzi do napięć społecznych, niezadowolenia grup społecznych co uruchamia protesty społeczne.
Efekt fiskalny wiąże się zarówno z ograniczaniem wydatków, jak i z finansowaniem wydatków. Dług publiczny bierze się z narastających ujemnych sald sektora finansów publicznych. Jeśli narasta dług publiczny to trzeba go finansować. Finansowanie może wiązać się ze źródłami krajowymi oraz międzynarodowymi. Dla wiarygodności państwa i ryzyk gospodarczych korzystniejsze jest finansowanie wewnętrzne. Finansowanie zewnętrzne zwiększa bowiem ryzyka gospodarcze, np. dług publiczny Japonii jest względnie wyższy niż Grecji- przekroczył 200% PKB.
Ad 2. Oddziaływanie poprzez efekty monetarne: wzrost długu publicznego wpływa na podaż pieniądza, na jego cenę i kurs walutowy. Wydatki publiczne, ich wzrost może być nabywany przez Bank Centralny, a jeśli Bank Centralny nabywa obligacje publiczne to baza monetarna wykazuje wzrost, rośnie podaż pieniądza. W Polsce Bank Centralny żeby nie doprowadzić do znacznych modyfikacji nie nabywa publicznych papierów wartościowych. Drugi kierunek oddziaływania to wpływ na cenę pieniądza. Jeśli mamy deficyt to musi zostać sfinansowany, tzn. że sektor finansów publicznych uczestniczy jako jeden z podmiotów zgłaszających popyt na środki finansowe, na kredyty i inne źródła finansowania. Wzrost popytu na środki finansowe prowadzi do wzrostu cen środków finansowych, tym samym prowadzi do negatywnego oddziaływania na gospodarkę poprzez stopę procentową. Efekt monetarny wiąże się także ze zmianą kursu walutowego. Finansowanie długu publicznego- finansowanie krajowe, wewnętrzne i zagraniczne. Emitowanie obligacji denominowanych w walutach obcych; Minister Finansów przyczynia się do zwiększania napływu walut obcych do kraju. Wzrost napływu zwiększa podaż walut obcych, co przyczynia się do aprecjacji waluty krajowej. Natomiast w okresach spłaty dłużnych papierów wartościowych denominowanych w walutach obcych uruchamia się proces deprecjacji waluty krajowej. Aprecjacja waluty krajowej, gdy płacimy mniej złotych za walutę obcą, w wyniku tego następuje pogorszenie eksportu, poprawa importu, co ostatecznie powoduje pogorszenie netto eksportu. Deprecjacja poprawia netto eksport.
Ad 3. Oddziaływanie poprzez efekt zaufania do państwa : nadmierny dług prowadzi do wzrostu ryzyka gospodarczego, a to zwiększa poziom premii za ryzyko, która jest uwzględniana w koszcie kapitału. Jeśli rośnie dług publiczny to rośnie koszt kapitału, a wzrost kosztu kapitału przyczynia się do obniżenia skłonności do inwestowania, do obniżenia skali inwestowania, czyli hamuje wzrost gospodarczy. Wysoki dług publiczny wpływa na spadek zaufania do państwa. Wysoki dług publiczny oznacza to, że przywrócenie normalności w gospodarce wymaga ograniczenia wydatków oraz wzrostu podatków. Ograniczenie wydatków i wzrost podatków prowadzi do zmniejszenia zdolności rozwojowych kraju.
Gdybyśmy chcieli ocenić siłę oddziaływania długu publicznego na gospodarkę to można stwierdzić, że ta siła negatywnego oddziaływania zależy od:
Przeznaczenia pozyskanych pożyczek, czy pozyskane pożyczki są wykorzystywane na transfery socjalne, czy też wykorzystywane na tworzenie warunków rozwojowych (przeznaczane na transfery socjalne- pożyczki są przejadane i zadłużamy się w przyszłości- z tego wynika kryzys Grecji). Jeśli źródła pożyczkowe są wykorzystywane do tworzenia warunków rozwoju , np. Niemcy mają zasadę, że deficyt publiczny nie może być większy niż publiczne wydatki na inwestycje. My z długu finansujemy rozwój i z tego osiągniemy efekty, które pozwolą na spłatę zadłużenia. Jeśli finansowanie długu przeznaczamy na finansowanie rozwoju siła negatywnego oddziaływania jest mniejsza niż gdy pożyczki przejadamy.
Siła negatywnego oddziaływania zależy od efektywności wydatków publicznych. Czy wydatki są przeznaczone na rozwój branż naukochłonnych, branż bazujących na zaawansowanych technologiach, czy też przeznaczone na rozwój produkcji tradycyjnej. Współczesny poziom konkurencyjności zależy od zakresu branż naukochłonnych. Po drugie pojawia się problem czy realizacja wydatków publicznych jest rozproszona czy mamy do czynienia z kompleksowym systemem rozwoju, czy ten rozwój jest zgodny ze strategią państwa.
Wydatki publiczne mogą przyczyniać się do przyspieszenia rozwoju, ale jeśli nie są zgodne ze strategią to może okazać się , ze zwiększamy dług, który tworzy więcej problemów niż korzyści.
Mnożnik polityki monetarnej
$\mathbf{\gamma =}\frac{\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\mathbf{(b + n)}}{\mathbf{h +}\overset{\overline{}}{\mathbf{\alpha}}\left( \mathbf{b + n} \right)\mathbf{k}}$ $\mathbf{\gamma =}\frac{\mathbf{Y}}{\frac{\mathbf{M}}{\mathbf{P}}}$
Jest to mnożnik, który informuje jaka jest skala oddziaływania wydatków wzrostu podaży pieniądza na wzrost dochodu. W liczniku parametry rynku dóbr, mianownik taki sam jak w przypadku mnożnika polityki fiskalnej. Mnożnik cen informuje o ile wzrośnie dochód równoważący jeżeli realna podaż pieniądza zwiększy się o jednostkę.
Polityka pieniężna jest to oddziaływanie Banku Centralnego na podaż pieniądza i jego stopy % w sposób mający zapewnić stabilność cen. W Polsce celem polityki pieniężnej jest stabilizacja cen. Strategią polityki pieniężnej jest strategia bezpośredniego celu inflacyjnego. Zakłada ona, że poziom inflacji, czyli spadku siły nabywczej pieniądza w skali roku nie powinien zawierać się w przedziale 2,5% +/- 1 punkt procentowy. Celem strategicznym Europejskiego Banku Centralnego jest strategia bliższa 2%, ale nie wyższa. Polityka pieniężna oddziałuje na bazę monetarną (podaż pieniądza) i cenę pieniądza. Realizując politykę pieniężną Bank Centralny musi uwzględniać uwarunkowania polityki pieniężnej. Do uwarunkowań zaliczamy: uwarunkowania wewnętrzne i zewnętrzne. Do uwarunkowań wewnętrznych zaliczamy charakter inflacji. Inflacja może być tzw. kosztowa i popytowa. Inflacja popytowa to inflacja, która jest spowodowana nadmiernym wzrostem popytu. Nadmierny wzrost popytu ma miejsce, gdy mamy nadmierne wydatki publiczne, kreują one dodatkowy popyt, ale inflacja może być spowodowana nawet przesłankami kosztowymi. Inflacja kosztowa ma miejsce, gdy następuje niezależny od producentów wzrost kosztów wytwarzania spowodowany ograniczeniem dostępności do czynników wytwórczych.
Polityka pieniężna ma zatem prowadzić do stabilizacji cen. Jeśli występuje wzrost inflacji to musimy zorientować jakiego charakteru jest to inflacja (popytowa czy kosztowa). Jeśli jest to inflacja popytowa to należy ograniczać popyt. Bank Centralny wykorzystuje podać pieniądza i stopę % do regulowania popytu. Stopa % oddziałuje na popyt konsumpcyjny (C), inwestycyjny (I) i na netto eksport (NX), a także na inne parametry m.in. kurs waluty. Oddziaływanie na popyt na pieniądz spekulacyjny. Jeśli następuje wzrost stopy %, to wzrost ten przyczynia się do zwiększenia skłonności do oszczędzania i zmniejszenia wydatków na konsumpcję bieżącą. Jeśli stopa % rośnie to obniża się skłonność do konsumpcji i odwrotnie (spadek stopy %) reszta. Jak stopa % rośnie to rośnie koszt kapitału, wtedy inwestycje zostają ograniczone i popyt inwestycyjny spada. Jeśli stopa % spada to spada koszt kapitału, tym samym wzrastają wydatki inwestycyjne.
r -> C r -> C r -> I r -> I
Stopa % wpływa na netto eksport. Wzrost stopy % powoduje aprecjację waluty krajowej i a aprecjacja prowadzi do pogorszenia NX. Wzrost stopy % prowadzi do pogorszenia popytu krajowego/wewnętrznego.
r -> e NX
Spadek stopy %prowadzi do deprecjacji waluty krajowej i poprawy netto eksportu. Spadek stopy % prowadzi do zwiększenia popytu krajowego/wewnętrznego.
r -> e NX
jeśli mamy inflację popytową to Bank Centralny żeby ograniczyć popyt musi ponieść poziom stopy %. Podnosząc poziom stopy % BC jest w stanie skutecznie ograniczyć procesy inflacyjne. Natomiast jeśli mamy do czynienia z inflacją kosztową, czyli rosną ceny nie dlatego, ze rośnie popyt tylko rosną ceny, bo rosną ceny dóbr zaopatrzeniowych, rosną ceny czynników wytwórczych. To wzrost stopy % w warunkach inflacji kosztowej doprowadza do dalszego spadku popytu, a spadek popytu spowoduje spadek aktywności gospodarczej. Z jednej strony mamy negatywny wpływ wzrost cen czynników wytwórczych na aktywność gospodarczą, a jak dojdą działania w ramach polityki pieniężnej to parametry gospodarcze bardziej spadną. Czyli polityka pieniężna w warunkach inflacji kosztowej nie jest jednoznaczne skuteczna.
Uwarunkowania dotyczące oczekiwanego wzrostu PKB –zakłada on, iż wzrośnie popyt na pieniądz transakcyjny i przezornościowy i w związku z tym pojawia się problem jak ma się zachować polityka pieniężna w ramach wzrostu oczekiwanego popytu na pieniądz transakcyjny i przezornościowy. Dla polityki pieniężnej sformułowano określone reguły m.in. reguła Taylora, która dotyczy gospodarki amerykańskiej i określa parametry, które należy brać pod uwagę przy kształtowaniu podaży pieniądza.
Formuła Taylora:
FF = 2 + INF + 0, 5(INF−INF*)+0, 5(Y−Y*)
FF- dynamika wzrostu podaży pieniądza
INF-stopa inflacji rzeczywistej
INF-INF*- różnica między inflacją rzeczywistą a inflacją, która sprzyja procesowi wzrostu i ona zostaje oszacowana na poziomie 2%.
Y- stopa wzrostu PKB
Y*- stopa wzrostu pożądanego PKB, czyli stopa wzrostu, która nie powoduje procesów inflacyjnych i deflacyjnych. Dla USA ta stopa wynosi 2,25%, dla Polski ok. 3%.
Jeśli mamy określoną dynamikę wzrostu gospodarczego to możemy z wyprzedzeniem dopasować do wzrostu podaży pieniądza i z analizy wynika, że dopóki w USA wzrost podaży pieniądza był regulowany zgodnie z regułą Taylora to był szybki wzrost gospodarczy przy braku procesów inflacyjnych. W warunkach gdy USA odeszło od reguły Taylora, zwiększyły stopę wzrostu podaży pieniądza to pojawiły się problemy, bo nadmierny wzrost podaży pieniądza w stosunku do oczekiwanego wzrostu PKB przekształca się albo w procesy inflacyjne- rośnie cena pieniądza, albo przekształca się w popyt na pieniądz spekulacyjny, a jak wzrasta skala pieniądza spekulacyjnego to przekłada się to na relacje na rynku finansowym. Popyt na aktywa finansowe rośnie i i przez to rośnie również popyt na nieruchomości.
Kolejny element uwarunkowań zewnętrznych to sytuacja na rynku pracy. Jest ona kształtowana poprzez tzw. migrację zarobkową. W warunkach inflacji kosztowej spada skuteczność polityki pieniężne. Polityka pieniężna jest skuteczna od ograniczania inflacji w warunkach inflacji popytowej. Do uwarunkowań zewnętrznych zaliczamy również poziom deficytu i długu publicznego oraz poziom restrykcyjności polityki fiskalnej. Wzrost wydatków publicznych powoduje wzrost presji inflacyjnej. Jeżeli wydatki te nie rosną zbyt szybko nie będziemy mieli do czynienia z nadmierną presją inflacyjną.
WYKŁAD 6 12 .11.2014r.
Celem strategicznym polityki pieniężnej jest stabilizacja cen.
Uwarunkowania zewnętrzne polityki pieniężnej:
Do uwarunkowań tych możemy zaliczyć:
Przebieg cyklu koniunkturalnego w układzie międzynarodowym. Gospodarka Polski jest gospodarką, która jest elementem składowym gospodarki globalnej. To oznacza, że zmiany w układzie międzynarodowym mają swoje przełożenie na sytuację gospodarczą Polski. W warunkach kryzysu międzynarodowego zmniejszają się składniki popytu na produkty polskie, w efekcie popyt zewnętrzny może przyczynić się do pojawienia się pewnych ograniczeń produkcji. Czasami mogą to być elementy pozytywne, a czasami negatywne. Aktualnie obserwujemy, iż procesy recesyjne w gospodarce światowej przyczyniają się do obniżenia cen energii, cen surowców co prowadzi do procesów deflacyjnych w gospodarce.
Problem stabilizacji międzynarodowych rynków finansowych. Międzynarodowe rynki finansowe. Oddziałują one na sytuację rynku finansowego w Polsce w dwojaki sposób:
Oddziaływanie bezpośrednie – wiąże się
Po pierwsze z kanałem kredytowym, który w ujęciu międzynarodowym dotyczy z jednej strony zaciągania kredytu na międzynarodowych rynkach finansowych przez polski system bankowy, z drugiej zaś na udzielaniu kredytów zagranicznym bankom, czy też lokowaniu swoich rezerw na kontach zagranicznych banku. Zmiana sytuacji na rynku międzynarodowym może utrudnić zaciąganie kredytów niezbędnych dla finansowania rozwoju kraju, ale mogą być przypadki, ze w wyniku zakłóceń na rynkach międzynarodowych niektóre instytucje międzynarodowe mogą zbankrutować, a to przyczynia się do pogłębienia trudności tych podmiotów, które udzieliły kredytów.
Drugim kanałem jest tzw. kanał finansowy – wiąże się ze zmiennością nastawienia do ryzyka podmiotów zagranicznych. Wzrost awersji do ryzyka banków zagranicznych wobec tzw. krajów rozwijających się (wschodzących) powoduje, iż koszt pozyskania finansowania wzrasta, tym samym koszt kapitału w Polsce również rośnie.
Trzeci kanał – tzw. kanał rynkowy. To kanał, który wiąże się ze zmianą cen instrumentów finansowych emitowanych przez podmioty zagraniczne. Zmiana cen może wynikać z pęknięcia baniek spekulacyjnych, co powoduje przerzucanie ryzyka na inne kraje. Polska uniknęła tego, dlatego że nasze banki w niewielkim stopniu dokonywały zakupu zagranicznych pap wart tych banków.
Oddziaływanie pośrednie – dotyczy kilku kanałów m.in. kanału własnościowego – wiąże się on z tym, że polskie banki i inne instytucje finansowe w dużym stopniu stanowią własność podmiotów zagranicznych. Zmiana polityki kapitałowej spółek matek zlokalizowanych za granicą wobec spółek córek polskich podmiotów finansowych wpływa na ich sytuację i na stabilność rynku finansowego. Zmiana polityki może dotyczyć np. polityki dywidend. Poprzez dywidendy spółki zagraniczne wycofują kapitał z polski, co zmniejsza zasoby kapitałowe i inwestycyjne w Polsce. Pośrednie oddziaływanie wiąże się również z tzw. pośrednim kanałem rynkowym – wiąże się on ze zmianą cen instrumentów finansowych w kraju, jako reakcji na sytuację międzynarodową. Zmiana cen instrumentów finansowych wpływa bowiem na poziom wartości kapitału instytucji finansowych, tym samym na określoną politykę nadzoru finansowego. Do oddziaływanie pośredniego zaliczymy również tzw. kanał zaufania – oddziałuje na zmianę (spadek) zaufania do podmiotów finansowych, co prowadzi do wzrostu kosztów kapitału i spadku efektywności instytucji finansowych.
Kolejnym uwarunkowaniem zewnętrznym jest uwarunkowanie związane ze zmianą zakresu i poziomu napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ), zmian w inwestycjach portfelowych. Wzrost napływu BIZ prowadzi do umocnienia waluty krajowej – czyli uruchamia procesy aprecjacji waluty krajowej, co ma swoje przełożenie na opłacalność eksportu i importu. Wzrost napływu BIZ prowadzi do aprecjacji, tym samym pogarsza netto export NX.
Kolejnym czynnikiem w uwarunkowaniach zewnętrznych są zmiany kursów walut w krajach, które są ważnymi partnerami gospodarczymi. W tej chwili w Szwajcarii przygotowywane jest referendum, które ma zdecydować o stopniu zabezpieczenia złotem emisji franków szwajcarskich. Wzrost stopnia zabezpieczenia waluty złotem oznacza wzrost wartości tej waluty na rynkach. Jeżeli dojdzie do pozytywnego wyniku referendum i szwajcarzy podniosą stopień zabezpieczenia złotem to kurs franka wzrośnie, a to będzie oznaczało większe kłopoty dla osób z kredytem we franku szwajcarskim.
Kolejnym uwarunkowaniem zewnętrznym jest uzależnienie gospodarki od rynków zagranicznych, czyli eksportu i importu. Widzimy, jakie kłopoty mają rolnicy w związku z embargiem na dostawy produktów rolnych ze strony Rosji to ma również przełożenie na sytuację finansową. To też musi być brane pod uwagę przy planowaniu polityki pieniężnej.
Podaż pieniądza – jakie czynniki determinują podaż. Pieniądz może występować w różnych agregatach w zależności od zdolności do natychmiastowego uwalniania… wyróżniamy następujące agregaty pieniądza: M1, M2 i M3. M2 i M3 są to agregaty zbliżone, różnią się tylko niewielką kwotą wynikającą z tego, ze agregat M3 w stosunku do agregatu M1 obejmuje przede wszystkim środki zgromadzone w funduszach pieniężnych.
M1 - agregat doskonale płynny, wiąże się z gotówką w obiegu i depozytami bieżącymi
M2 - uwzględnia jeszcze depozyty terminowe
Kreacja pieniądza – czyli podaż pieniądza agregatu M1 w ujęciu bazy egzogennej – czyli bazy determinowana jest przez politykę pieniężną BC.
Agregat M1:
$$M_{1}^{s} = \frac{1 + c}{1 + c - k - z}*\overset{\overline{}}{\beta}$$
$\overset{\overline{}}{\beta}$- baza egzogenna od strony podaży determinowana jest przez:
$${\overset{\overline{}}{\beta}}^{s} = W + S - Z$$
W- wartość rezerw walutowych zgromadzonych w BC
S- publiczne papiery wartościowe w BC
Z – skumulowane rezerwy obowiązkowe – banki gromadząc depozyty, bieżące i terminowe, muszą utrzymywać określone rezerwy. Ich poziom jest określony przez BC.
Baza egzogenna od strony popytu, czyli na co jest wykorzystywana determinowana jest przez:
$${\overset{\overline{}}{\beta}}^{D} = C + R - Z - V$$
C - środki pieniężne w obiegu, poza rezerwami, poza sektorem bankowym
R – rezerwy banku sektora bankowego
Z – skumulowane rezerwy obowiązkowe
V- kredyty finansowe udzielone przez BC bankom komercyjnym
Podaż pieniądza zależy od tzw. mnożnika kreacji pieniądza i bazy monetarnej egzogennej.
Mnożnik determinowany jest przez:
$$c = \frac{C}{D}$$
C- pieniądz gotówkowy
D- depozyty bieżące
$$k = \frac{K}{D}$$
k- stopa preferencji kredytowej banków
K- kredyty
D- depozyty bieżące
$$z = \frac{Z}{D}$$
Z- skumulowane rezerwy obowiązkowe
D- depozyty bieżące
W przypadku agregatu M3- jest on podstawowym agregatem NBP. Agregat M1 podobnie jak agregat M3 jest podstawowym agregatem EBC.
Chcąc przedstawić podaż pieniądza w ujęciu agregatu M3 to źródłem kreacji nie będą tylko depozyty bieżące, ale także depozyty terminowe i środki zgromadzone w postaci funduszy pieniężnych.
$$M_{3}^{s} = \frac{1 + c + t + s}{\left( 1 - k - z \right)\left( 1 + t + s \right) + c}*\overset{\overline{}}{\beta}$$
Źródłem nie są tylko depozyty bieżące, ale również depozyty terminowe i lokaty tzw. oszczędnościowe. Nieco się zmieni mianownik.
$$t = \frac{T}{D}$$
$$s = \frac{S}{D}$$
$$k = \frac{K}{D + T + S}$$
K- udzielone kredyty
$$z = \frac{Z}{D + T + S}$$
z- skumulowane rezerwy od wszystkich depozytów
Widzimy, że w mnożniku zmienia się nieco licznik, ponieważ rozszerzamy podstawę udzielania kredytów o depozyty terminowe i lokaty oszczędnościowe, więc muszą one znaleźć także swoje miejsce w mianowniku. Kredyty i skumulowane depozyty zależą od łącznej podstawy udzielania depozytów. Zatem mamy w ten sposób określoną podaż pieniądza.
W kreacji podaży pieniądza szczególne miejsce zajmuje baza monetarna. Chcąc zwiększyć podaż pieniądza to przy danym mnożniku musimy albo zwiększyć rezerwy walutowe, co następuje w następujący sposób: BC w wyniku operacji otwartego rynku dokonuje zakupu waluty, a płaci gotówką – następuje zatem emisja pieniądza. Operacje otwartego rynku mogą dotyczyć również zakupu publicznych papierów wartościowych. W wyniku tego zakupu BC wprowadza do obiegu pieniądz gotówkowy.
Mamy również politykę rezerw obowiązkowych. Jeżeli BC obniży stopę rezerw obowiązkowych to obniżona stopa rezerw obowiązkowych wywoła to taki skutek, iż Banki Komercyjne będą dysponowały większą wartością pieniądza. Czyli zwiększy się poziom zdolności kredytowej.
Kreacja pieniądza ma swoje przełożenie na kreacje kredytu. Jeżeli mamy podaż kredytów w ujęciu agregatu M1, licznik się zmienia, mianownik nie ulega zmianie, w liczniku mamy preferencje kredytowe.
$$K^{s} = \frac{k}{1 + c - k - z}$$
W agregacie M3 w liczniku będziemy mieli zdolność do udzielania kredytów, ale w ujęciu trzech składowych (c+t+s) bieżące, terminowe i oszczędnościowe ( i chyba +1).
Podaż pieniądza, żeby byłą równowaga na rynku musi zostać zagospodarowana. Zagospodarowanie podaży pieniądza następuje przez popyt na pieniądz – wyróżniamy 3 motywy popytu na pieniądz:
Motyw popytu na pieniądz transakcyjny – pieniądz ten służy do realizacji transakcji kupna/sprzedaży. Popyt na pieniądz transakcyjny zależy od:
$$M_{1}^{T} = \frac{\sqrt[2]{b*Y}}{2j}$$
b – jednostkowy koszt zamiany pieniądza agregatu M3 na pieniądz doskonale płynny, czyli na pieniądz M1. Trzymając pieniądz w postaci agregatu M3 lokat terminowych/oszczędnościowych nie możemy natychmiast wykorzystać go do regulowania zobowiązań, ale trzymając go osiągamy określony dochód.
j – stopa dochodu z tytułu trzymania pieniądza w agregacie M3
Pieniądz transakcyjny służy do realizacji transakcji. Y – dochód, czyli suma naszych wszystkich transakcji.
Popyt na pieniądz transakcyjny to popyt wynikający z przewidywanych transakcji. Popyt, który zakłada, iż nie pojawiają się deficyty płatnicze, czyli oczekujemy określonych wpływów i nie ma żadnych zakłóceń z otrzymywaniem wpływów pieniężnych. Te wpływy wykorzystujemy do regulowania przewidywanych zakupów/wypływów.
W przypadku, gdy pojawią się nieprzewidywalne wydatki/deficyty – żeby zapewnić ciągłość operacji gospodarczych/finansowych musimy posiadać tzw. pieniądz przezornościowy. Pieniądz ten trzymamy na wypadek pojawienia się deficytów utrudniających realizację transakcji.
Popyt na pieniądz przezornościowy:
$$M_{1}^{P} = \frac{\sqrt[3]{b*S^{2}}}{j}$$
Analogicznie
b- jednostka zamian?
j- oprocentowanie lokat terminowych
S – odchylenie standardowe rozkładu prawdopodobieństwa wskazujące na dyspersję ewentualnych deficytów płatności wokół średniej tych deficytów – czyli zależy od prawdopodobieństwa wystąpienia deficytów. Im wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia deficytów tym większe odchylenie standardowe i wyższy będzie popyt na pieniądz przezornościowy.
Popyt na pieniądz spekulacyjny – popyt na pieniądz agregatu m3, bo pieniądz spekulacyjny ma nam zapewnić określonych dochód bądź chronić nas przed stratami tego dochodu/ naszego majątku. Popyt na pieniądz spekulacyjny:
M1S = γ(r,j)V
V – majątek gospodarstw domowych
γ to udział pieniądza spekulacyjnego M3 w stosunku do posiadanego majątku. Ten udział można przedstawić następująco:
$$\gamma = \frac{m_{3}}{\sum_{i = 1}^{n - 1}{a_{i} + m_{3}}}$$
M3 – pieniądz spekulacyjny w naszym portfelu
Sumacja aktywów i-tych – suma innych aktywów pieniężnych walorów do n-1, bo n-ty ostatnim walorem w portfelu jest pieniądz spekulacyjny.
Udział pieniądza zależy od typu postaw wobec ryzyka ale także od stopy % i ST uzyskiwanej na depozytach. Zależność między stopą % a popytem na pieniądz spekulacyjny można wykreślić następująco:
r
r0
m3
Pokazuje to, że stopa procentowa ma istotny wpływ na poziom popytu na pieniądz spekulacyjny. Przy określonym poziomie r0 mamy określony popyt na pieniądz. Popyt na pieniądz spekulacyjny zależy od stopy %. Tu możemy wskazać dwa efekty stopy procentowej wpływające na popyt na pieniądz spekulacyjny:
Efekt majątkowy stopy %– jeżeli rośnie r- stopa %, to mamy spadek wartości publicznych papierów wartościowych
$V = K + \frac{B}{r} + M$
R rośnie ->spadek publicznych papierów wartościowych, obniżenie majątku V -> a obniżenie majątku przy danej skłonności do trzymania pieniądza spekulacyjnego w portfelu obniża się popyt na pieniądz spekulacyjny. Wzrost r prowadzi do obniżenia popytu na pieniądz spekulacyjny.m3
Efekt substytucyjny – wiąże się z tym, iż zmiana r wpływa na poziom przewidywanych przyszłych zysków
Mamy naturalną stopę r = 10%. W rzeczywistości, stopa która nie wywołuje presji ani inflacyjnej, ani deflacyjnej kształtuje się na poziomie 4-5%.
Przyjmijmy, że mamy stopę % poniżej stopy normalnej i powyżej: 5% i 20%. Przyjmijmy, że dany publiczny papier wartościowy daje nam wartość 100 jednostek, B=100, czyli jego wartość przy naturalnej stopie bezrobocia będzie wynosiła 100/0,1=1000, przy obniżonej 2000 a podwyższonej 500.
Przy rn => 1000
Przy r1 = 0,05 -> 2000 – przewartościowanie aktywów m3 rośnie
Przy r2= 0,2 -> 500 – niedowartościowanie m3 spada
Odchylenie w dół: przewartościowanie aktywów, w górę: niedowartościowanie aktywów.
W tej sytuacji inwestor przewidujący, co będzie w przeszłości jeśli uzna, ze stopa % jest niższa od naturalnej i dochodzi do przewartościowania – to nie będzie ich trzymał(przewartościowanych aktywów) , tylko je upłynni, by zwiększyć poziom trzymanych pieniędzy spekulacyjnych.
Przy niedowartościowanych aktywach – ich zakup jest opłacalny. Kupujemy aktywa, w związku z tym stan trzymanego pieniądza ulegnie obniżeniu. Można zatem powiedzieć, że uwzględniając efekt substytucyjny krzywa popytu na pieniądz spekulacyjny r0 to naturalna stopa przekształci się i będzie wyglądać następująco:
r
m3
Jeśli mamy stopę % powyżej naturalnej to popyt na pieniądz spekulacyjny będzie wyższy od popytu względem tylko efektu majątkowego. Jeśli stopa % będzie wyższa to będzie mniejszy popyt.
Zwiększając podaż pieniądza wpłyniemy na określone efekty gospodarcze. Zmiana podaży pieniądza wywołując zmianę r będzie wpływała na popyt na pieniądz spekulacyjny. Jeśli wystąpi wzrost podaży pieniądza to w pierwszym rzędzie ten wzrost podaży zostanie zagospodarowany, jako pieniądz transakcyjny i przezornościowy, a jeżeli pojawi się nadwyżka pieniądza będzie zagospodarowany, jako pieniądz spekulacyjny.
Żeby nadwyżka pieniądza mogła zostać zagospodarowania jako pieniądz spekulacyjny to musi być spadek r.
Jeżeli pojawi się nadwyżka podaży pieniądza, która nie zostanie zagospodarowana jako pieniądz transakcyjny/przezornościowy to zostanie zagospodarowana jako pieniądz spekulacyjny, co wymaga obniżenia r.
Jeżeli wzrost podaży pieniądza będzie niewystarczający by zaspokoić popyt na pieniądz transakcyjny to musimy uwolnić część pieniądza spekulacyjnego, co następuje przez podwyższenie r.
Kanały oddziaływania kreacji pieniądza na gospodarkę:
Wyróżniamy:
Tradycyjny kanał stóp %
Kanał kursu walutowego
Kanał majątkowy
Kanał kredytowy
Ad a: Tradycyjny kanał stóp %
Efekty:
Płynnościowy –polega na tym, że wzrost podaży pieniądza, jeżeli musi zostać zagospodarowany jako pieniądz spekulacyjny to musi zostać obniżona r
Ms rośnie -> r spada => wzrost I rośnie (nakłady inwestycyjne) => Y rośnie (PKB)
Wzrost podaży pieniądza prowadzi do obniżenia stop % a obniżenie stopy % prowadzi do wzrostu popytu inwestycyjnego, do wzrostu nakładów inwestycyjnych, a to prowadzi do zrostu PKB. Wzrost podaży pieniądza nie wywołuje tylko efektu płynnościowego, można jeszcze wskazać:
Efekt poziomu cen, który ma następujące pasy transmisyjne: wzrost podaży pieniądza powoduje wzrost poziomu cen (jeśli rośnie powyżej poziomu wzrostu produktu to do chodzi do wzrostu poziomu cen procesów inflacyjnych). Wzrost poziomu cen inflacyjnych prowadzi do wzrostu nominalnej stopy %, a wzrost ten może przełożyć się na zmiany realnej stopy %.
Ms rośnie -> P rośnie (poziom cen, procesy inflacyjne) ->i rośnie (nominalna stopa %) => przekłada się na zmianę realnej stopy r. Tu nie ma jednoznaczności. Wzrost nominalnej r może być niższy lub wyższy od wzrostu cen. Gdy wyższy to realna stopa % wzrośnie, jak analogiczne to się nie zmieni, jak stopy nominalne rosną wolniej niż ceny, wówczas realna stopa % może wykazać tendencję malejącą.
Efekt oczekiwanej inflacji – jeżeli rośnie podaż pieniądza możemy oczekiwać wzrostu inflacji, co przełoży się na:
Ms rośnie-> PIe(inflacja oczekiwana) rośnie => r rośnie-zależy od tego czy faktyczna inflacja będzie wyższa/niższa od oczekiwanej, ale oczekiwana inflacja może być przeszacowana, stopa % może się podnieść a może się obniżyć.
Efekt dochodowy – wzrost podaży pieniądza powoduje, że rośnie wartość majątku V, w tym popyt na obligacje publiczne. W zależności od tego, wyróżniamy 2 przypadki: podaż obligacji rośnie szybciej niż popyt, bądź odwrotnie. Jeżeli podaż obligacji rośnie szybciej niż popyt to cena obligacji w takim przypadku będzie malała. Cena obligacji spada, to stopa % rośnie. Jeżeli popyt na obligacje przewyższa podaż to cena obligacji rośnie, a r spada.
MS rośnie -> rośnie V podaż obligacji rośnie szybciej niż popyt na obligacje ObS>ObD
Tradycyjny kanał stóp procentowych charakteryzuje się tym, że efekt płynnościowy wpływa pozytywnie na gospodarkę, obniża stopę %. Pozostałe 3 efekty mogą działać różnie – albo zwiększyć albo hamować skalę obniżki stopy%.
Ad b) Kanał kursu walutowego
Przyjmuje się, iż wzrost podaży pieniądza przyczynia się do spadku r. Obniżenie r prowadzi do zmiany różnicy między krajową a międzynarodową stopą %. Obniżenie r prowadzi do spadku opłacalności inwestycji w krajowe walory. Jeżeli tak, to prowadzi do obniżenia napływu kapitału zagranicznego, co z kolei wpływa na zmianę kursu – deprecjacja e rośnie => zmienia się kurs to zmienia się opłacalność eksportu i importu tzw. opłacalność finansowa, liczymy ją następująco:
$e = \frac{P^{*}*e}{P}$
P* - cena produktu w walucie obcej
e – kurs danej waluty, ile złotówek otrzymujemy za jednostkę waluty obcej
P – cena krajowa w walucie narodowej
Prowadzi to do wzrostu opłacalności eksportu i spadku opłacalności importu, czyli do poprawy NX.
Ad c) Kanał majątkowy – oddziaływanie poprzez ten kanał dotyczy kilku efektów:
Oddziaływanie poprzez efekt współczynnika q-Tobina – informuje o opłacalności inwestycji, z pewnym uproszczeniem jest to relacja:
$$q - T = \frac{wartosc\ rynkowa\ kapitalu}{wartosc\ odtworzeniowa}$$
Wzrost podaży pieniądza prowadzi do wzrostu masy pieniądza spekulacyjnego MS-> zwiększenie popytu pieniądza spekulacyjnego prowadzi do wzrostu kursu akcji a to prowadzi do wzrostu wartości rynkowej kapitału, czyli prowadzi do wzrostu współczynnika q-Tobina.
Jeżeli q-T>1 – rośnie popyt inwestycyjny – rosną inwestycje – rośnie PKB
Oddziaływanie przez efekt koszt kapitału
Wzrost podaży pieniądza -> obniżenie r-> obniżka kosztów kapitału ,kk spada->
Obniżka kosztów kapitału prowadzi do wzrostu inwestycji „I”, rośnie PKB-> wzrost Y?
Efekt majątkowy – polega na tym, że wzrost podaży pieniądza prowadzi do wzrostu majątku finansowego i majątku gospodarstw domowych V, jak rośnie majątek GD -> rośnie skłonność do konsumpcji „c” -> wzrost wydatków konsumpcyjnych C rośnie zagregowany popyt -> wzrost dochodu Y
Ad 4) Kanał kredytowy – związany ze zmianą skłonności do udzielania kredytu. Należy wyjaśnić pojęcie asymetrii informacji i selekcji negatywnej.
Asymetria informacji na rynku kredytowym polega na tym, że dwie strony – bank udzielający kredyt i podmiot ubiegający się o kredyt – nie dysponują takim samym zasobem informacji. Bank dysponuje informacjami zawartymi w sprawozdaniach finansowych, które w różnym stopniu odzwierciedlają rzeczywistą sytuację finansową podmiotu ubiegającego się. Podmiot ubiegający się o kredyt posiada sprzeczną informację i może ukrywać pewne informacje, on posiada szersze informacje.
Asymetria informacji pozwala na uruchomienie tzw. selekcji negatywnej. Polega ona na tym, ze potencjalny kredytobiorca, którego działalność gospodarcza jest obarczona przymusem posiadania środków finansowych będzie działał aktywniej na rynku kredytowym i poprzez aktywne działanie może wyeliminować podmiot ubiegający się o kredyt, który nie jest w przymusie i który zrezygnuje z nadmiernych starań. Selekcja ta uruchamia tzw. ryzyko nadużycia.
Ryzyko nadużycia to ryzyko wynikające z tego, iż kredytobiorca zaangażuje się w działalność, która z punktu widzenia banku kredytodawcy nie jest pożądana, zatem kredytobiorca może uzyskać kredyt, który przekształci się w kredyt trudny.
Selekcja negatywna uruchamia określone procesy. Wzrost selekcji negatywnej prowadzi do wzrostu ryzyka kredytowego. Wzrost ryzyka kredytowego prowadzi do wzrostu kosztów kredytu. Bank uważając, iż pojawiają się ryzyka nadużyć podnosi stopę kredytową by je zrekompensować. Wzrost kosztu prowadzi do obniżenia akcji kredytowej, co z kolei prowadzi do obniżenia zagregowanego popytu tym samym przekłada się na obniżenie dynamiki wzrostu PKB.
Wzrost selekcji negatywnej działa negatywnie na gospodarkę, a obniżenie działa pozytywnie.
Kierunki oddziaływania wzrostu podaży pieniądza, jeżeli chodzi o kanał kredytowy:
Można wskazać na następujące efekty:
Efekt depozytowy
Ms (podaż pieniądza) rośnie => wzrost depozytów D => rośnie baza kreacji kredytów K ->wzrost kredytów -> wzrost popytu konsumpcyjnego C oraz wzrost popytu inwestycyjnego I -> wzrost dochodu Y
Efekt związany z pośrednictwem bilansowym
Ms rośnie => zmienia się kurs akcji, rośnie kurs akcji AK => rośnie majątek dyspozycyjny V -> majątek ten może on stanowić zabezpieczenie dla poręczenia kredytów, więc rośnie zdolność kredytowa -> spadek selekcji negatywnej => obniża się premia za ryzyko, koszt kapitału, rośnie popyt inwestycyjny => Y rośnie
Pośrednictwo płynności
Podaż pieniądza Ms rośnie -> spada nominalna stopa% „i”-> spadek kosztów obsługi kredytów -> wzrost płynności =>wzrost zdolności kredytowej => spadek selekcji negatywnej => Y rośnie
Efekt majątkowy gospodarstw domowych
Ms rośnie -> wzrost majątku finansowego V przedsiębiorstwa -> wzrost Yp dochodu permanentnego -> wzrostu popytu konsumpcyjnego, popytu na trwałe dobra konsumpcyjne „C”=> Y rośnie
Czynniki determinujące skuteczność mechanizmów transmisyjnych:
Skuteczność mechanizmów transmisyjnych, czyli wzrost podaży pieniądza zależy od:
Źródeł procesów inflacyjnych – czy inflacja wynika z czynników strukturalnych – wówczas skuteczność jest niska, czy inflacja wynika z czynników przejściowych, popytowych – wówczas skuteczność mechanizmów jest wysoka.
Wiarygodności polityki pieniężnej – mając wysoką wiarygodność polityki pieniężnej wiemy, że decyzje będą trwałe i skuteczność mechanizmów transmisyjnych jest w miarę wysoka, jeżeli wiarygodność jest niska to i skuteczność jest niska.
Sprawności rynku finansowego – sprawny rynek finansowy, efektywny rynek zwiększa skuteczność mechanizmów transmisyjnych. Brak stabilności na rynku automatycznie zmniejsza skuteczność mechanizmów.
Poziom efektywności sfery realnej – jeśli ta sfera jest efektywna to automatycznie obniża to ryzyko nadużyć, prowadzi do zwiększenia skuteczności mechanizmów i odwrotnie.
Poziom zdrowia sektora publicznego – zdrowy sektor publiczny-> niski dług, niski deficyt – wysoka skuteczność i odwrotnie.
WYKŁAD 7 19 .11.2014r.
Rynek walutowy – akty kupna sprzedaży, biorą tu udział banki centralne, banki komercyjne, niebankowe instytucje finansowe, przedsiębiorstwa niefinansowe i osoby fizyczne.
Kurs walutowy określa nam ilość jednostek waluty krajowej, którą płacimy za jednostkę waluty obcej, bądź otrzymujemy. Dlatego wyróżniamy w tzw. ramach kursów kasowych, czyli kursów bieżących – kursy sprzedaży BIT i kursy sprzedaży OFE.
Kurs kupna – określa ile jednostek waluty krajowej otrzymamy np. od instytucji bankowej
Kurs sprzedaży - za ile jednostek waluty krajowej bank lub inna jednostka sprzeda nam jednostkę waluty obcej
Oprócz kursów bieżących/kasowych są jeszcze kursy terminowe. Określają one przyszłe relacje między walutą krajową a walutą dewizową. Kurs terminowy
$$K_{\frac{M}{B}}^{T} = \frac{\text{FV}_{a}}{\text{FV}_{b}}$$
Relacje przyszłej wartości waluty A do wartości przyszłej waluty B. Zmiany wynikają z oprocentowania.
$$\text{FV}_{a} = \text{PV}_{a}(1 + \frac{\text{Sa}}{100}*\frac{t}{365})$$
Sa- oprocentowanie lokaty (%); waluty a?
365- liczba dni danej lokaty
Kurs spot – kurs bieżący np. PLN/USD
$$K_{\text{PLN}/\text{USD}}^{T} = \frac{K_{\text{PLN}/\text{USD}}^{S}*(1 + \frac{S_{\text{PLN}}}{100}*\frac{t}{365})}{(1 + \frac{S_{\text{USD}}}{100}*\frac{t}{365})}$$
Stopa zwrotu w lokacie w walucie obcej zależy nie tylko od oprocentowania ale także ze zmiany kursu. Jeżeli inwestor z USA zdecyduje się na lokatę w PLN to stopa zwrotu będzie zależała od: oprocentowania publicznych papierów wartościowych RPLN i zmiany kursu. On może sobie oszacować:
$$R_{\text{USD}} = R_{\text{PLN}} + \frac{K_{\text{USD}/\text{PLN}}^{T} - K_{\text{USD}/\text{PLN}}^{S}}{K_{\text{USD}/\text{PLN}}^{S}}$$
Kt – kurs terminowy
Ks- kurs spot
Aprecjacja złotego w stosunku do dolara –inwestor amerykański KT<KS -> inwestor zarobi. Deprecjacja dolara- inwestor amerykański straci.
Załóżmy, że kurs wynosił za dolara 3 zł. Zainwestował 100 USD = 300 zł, oprocentowanie 10% kurs rośnie do 2,5 – odzyska ok 120 USD
Stopa deprecjacji obniża stopę zwrotu z lokaty.
– kurs terminowy w wyniku aprecjacji złotego będzie niższy niż kurs spot -> obniżenie wartości lokaty, obniżenie rentowności
Deprecjacja złotego – inwestor otrzyma ok 80 USD jeżeli kurs wynosił 4
Stopa deprecjacji obniża stopę zwrotu z lokaty!!!!!!
Deprecjacja – inwestorzy uciekają i odwrotnie.
Zmiana kursów walut jest więc istotna z punktu widzenia inwestorów zagranicznych.
Czynniki wpływające na zmianę kursów walut:
Zmiana oprocentowania w kraju – jeżeli stopa % rośnie to to sprzyja napływowi walut zagranicznych, czyli prowadzi do aprecjacji złotego. Natomiast obniżki stóp % prowadzi do deprecjacji waluty krajowej
Zmiana oprocentowania za granicą – oddziałuje odwrotnie niż zmiana oprocentowania w kraju. Wzrost oprocentowania na rynku amerykańskim -> prowadzi do deprecjacji złotego. Obniżenie oprocentowania za granicą prowadzi do aprecjacji waluty krajowej
Zmiana netto exportu – jeżeli eksport rośnie bardziej niż import to poprawia się NX. Poprawa ta oznacza większy napływ walut obcych, czyli prowadzi do aprecjacji złotego. Jeżeli zwiększamy import bardziej niż eksport, następuje pogorszenie NX. To prowadzi do deprecjacji złotego
Zmiany w BIZ – napływ netto kapitału zagranicznego prowadzi do aprecjacji złotego, jednak należy pamiętać, że w wyniku napływu kapitału obcego dochodzi do sytuacji, kiedy obsługa kapitału zagranicznego wymaga płacenia dywidend, które to są wywożone z kraju do kraju właścicieli danego kapitału. Wypłacone dywidendy inwestorów zagranicznych 7 mld 800 mln euro w 2013, w tym samym czasie dywidendy wpływające do Polski – 100 mld euro. Mamy nadwyżkę wypływu dywidend nad wpływem. To prowadzi do deprecjacji złotego.
Środki UE – napływ środków UE prowadzi do aprecjacji złotego
Ocena wiarygodności kraju – wzrost oceny oznacza aprecjację waluty tego kraju, spadek wiarygodności – deprecjacja
Elementy związane z polityką fiskalną kraju – czyli deficytem finansów publicznych oraz długiem finansów publicznych – wzrost deficytu i długu prowadzi do deprecjacji waluty krajowej, natomiast spadek długu i deficytu prowadzi do aprecjacji waluty krajowej
Elementy związane z ilościową polityką pieniężną – wzrost podaży pieniądza prowadzi do deprecjacji waluty krajowej – ograniczenie polityki luzowania ilościowego w USA doprowadziło do aprecjacji dolara do euro i złotego
Polityka pieniężna związana z pokryciem w złocie emitowanego pieniądza – jeżeli Szwajcaria zwiększy pokrycie zlotem franków to doprowadzi to do aprecjacji franka – kredytobiorcy we frankach znajdą się w jeszcze gorszej sytuacji niż obecnie
Czynniki spekulacyjne – prowadzą do różnego rodzaju gry związanej ze zmianami kursów. W działaniach spekulacyjnych uczestniczą nie tylko prywatni inwestorzy, lecz również banki. UK w okresie, gdy chciała zmienić funta na euro straciła na tym ponad 20 mld funtów i zrezygnowała z wejścia do strefy euro ze względu na atak spekulacyjny.
Kursy walutowe mają wpływ na przepływ kapitału, na równowagę w obrotach międzynarodowych.
RÓWNOWAGA W UJĘCIU GOSPODARKI OTWARTEJ
Podstawową kategorią obrazującą stan równowagi w ujęciu gospodarki otwartej to kategoria bilansu płatniczego- obejmuje wszystkie transfery środków pieniężnych między różnymi gospodarkami.
Bilans płatniczy obejmuje bilans obrotów bieżących (najważniejszy netto eksport) oraz bilans kapitałowy.
Równanie w ujęciu bilansu płatniczego składa się z obrotów bieżących (NX) zależnego od (Y, r i $\frac{\text{ep}^{*}}{p}$) i Bilansu kapitałowego zależnego od różnicy między krajową a międzynarodową stopą procentową oraz oczekiwanej zmiany kursów walutowych: $\frac{- e}{e}$
$$\text{BP} = \text{NX}\left( Y,r,\frac{\text{ep}^{*}}{e} \right) + \text{BK}(r - r^{*},\frac{- e}{e})$$
r-r*- różnica między krają a międzynarodową stopą procentową
-$\mathbf{\ }\frac{\mathbf{\text{de}}}{\mathbf{e}}$- zmiana oczekiwanych kursów walut
$\frac{\mathbf{e}\mathbf{*}\mathbf{p}\mathbf{*}}{\mathbf{p}}$- wskaźnik efektywności finansowej eksportu i importu
Determinanty bilansu obrotów bieżących (netto eksportu)
e- kurs walutowy w kraju (ile płacimy za jednostkę waluty obcej)
p*-cena dobra w walucie zagranicznej
p-cena krajowa
e*p*- przy eksporcie: oznacza jakie osiągniemy wpływy ze sprzedaży; im wskaźnik efektywności finansowej eksportu i importu wyższy tym eksport bardziej opłacalny; przy imporcie: oznacza koszty w walucie krajowe przy imporcie. Gdy licznik wskaźnika efektywności finansowej eksportu i importu mniejszy od mianownika do import bardziej opłacalny.
Wielkość przychodów to cena krajowa, a wielkość kosztów zależy od ceny zagranicznej i kursu.
Gdy aprecjacja waluty krajowej, to koszty importu spadają, więc wzrasta opłacalność importu ( a spada opłacalność eksportu). Gdy deprecjacja waluty krajowej to opłacalność eksportu wzrasta.
Gdy kurs walutowy wzrasta to mamy deprecjację- eksport rośnie, import maleje więc NX wzrasta.
Gdy kurs walutowy spada to aprecjacja i NX spada.
Y-poziom dochodu, wpływa na saldo obrotów bieżących poprzez importochłonność PKB, wzrost dochodu to wzrost skali importu, zatem spadek NX
r-stopa procentowa, wpływa na opłacalność inwestycji w kraju, tym samym wzrost stopy procentowej powoduje wzrost napływu kapitału zagranicznego w efekcie dochodzi do aprecjacji czyli spadek kursu, a to powoduje obniżenie NX
II. Determinanty bilansu kapitałowego
Zmiana stopy procentowej powoduje zmianę relacji r-r* (wewnętrzna a zagraniczna stopa procentowa):
-wzrost stopy procentowej poprawia relację między krajową a międzynarodową stopą procentową, w efekcie zwiększa się napływ kapitału zagranicznego, więc następuje poprawa bilansu kapitałowego
-spadek stopy procentowej na tle stopy międzynarodowej powoduje pogorszenie bilansu kapitałowego
-$\mathbf{\ }\frac{\mathbf{}\mathbf{e}}{\mathbf{e}}$- stopa zwrotu jaką osiągnie kapitał zagraniczny z inwestycji w Polsce, a tym w publiczne papiery wartościowe, zależy nie tylko od nominalnej stopy zwrotu i od oprocentowania publicznych papierów wartościowych, ale też od zmian w kursach walut.
Oczekiwana zmiana kursu spowoduje zmianę kierunku przepływu funduszy kapitałowych. Oczekiwana aprecjacja zwiększy napływ kapitału zagranicznego i natomiast deprecjacja zmniejszy ten napływ.
Równowagę możemy zaprezentować w ujęciu dwóch znanych modeli:
Model IS-LM
W punkcie przecięcia mamy punkt równowagi wewnętrznej, czyli równowagi na rynku dóbr i na rynku pieniądza. Możemy jeszcze uwzględnić równowagę zewnętrzną. Krzywa NX=0 może być przypadek, gdy przecina punkt równowagi wewnętrznej = mamy sytuację export = import. Jednak możemy mieć również krzywą równowagi, która znajdzie się na lewo bądź na prawo. Co oznacza punkt równowagi zewnętrznej na lewo od punktu równowagi wewnętrznej?
Import zależy od poziomu dochodu Y. Jeżeli dochód równoważący znajduje się na prawo od równowagi zewnętrznej – to oznacza, że musimy więcej eksportować niż eksportujemy. Ten punkt równowagi (na lewo) oznacza, że eksport będzie mniejszy od importu. Za mało eksportujemy abyśmy mogli osiągnąć x=0. Mamy równowagę wewnętrzną, ale nierównowagę ZEWNĘTRZNĄ typu: eksport niewystarczający na pokrycie importu. Eksport niższy od importu.
Na prawo: potrzeby importowe są mniejsze niż nasze potrzeby związane z eksportem. Eksport będzie większy od importu NX2=0=> x>Q przy NX=0
Model zagregowanego popytu i zagregowanej podaży
Przecięcie SAS i AD – równowaga krótkoterminowa, LAS – punkt przecięcia to równowaga długookresowa
Jak będzie wyglądała równowaga przy NX=0?
Jeżeli P ceny krajowe są wysokie – nie opłaca się eksportować, jeżeli ceny krajowe spadają to zaczyna się opłacać eksport. Krzywa NX = 0 będzie miała mniej więcej taki kształt:
Linia przerywana NX1=0 => na lewo od krzywej NX 0 -> równowaga zewnętrzna nie pokrywa się z równowagą wewnętrzną. Będzie ona na lewo. Oznacza to sytuacje podobną jak w poprzednim okresie – nasz eksport jest niewystarczający dla niezbędnego eksportu! W warunkach równowagi wewnętrznej mamy nierównowagę zewnętrzną typu eksport zbyt mały x<Q
NX2=0 na prawo => w punkcie równowagi wewnętrznej mamy nierównowagę zewnętrzną, ale innego typu – typu eksport przewyższa eksport, nadwyżka eksportu.
W prowadzeniu wymiany międzynarodowej, ustalaniu równowagi mamy również problem związany z mobilnością kapitału, a z drugiej strony problem z typem polityki kształtowania kursów. Mówiąc o mobilności kapitału możemy wyróżnić dwa skrajne przypadki.
Przepływ kapitału zależy od kursów i od stopy % więc wyróżniamy:
Przypadek doskonałej nie mobilności kapitału – ze względów proceduralnych administracyjnych nie ma możliwości przepływu kapitału, nie zależy on zatem od s% i innych parametrów
r
Przypadek doskonałej mobilności kapitału – zmienia się w zależności od s% , a nie w zależności od dochodu
r
Y
Do 3: W praktyce mamy przypadki doskonałej niemobilności kapitału czyli możemy mieć przypadki:
Drugim czynnikiem jest typ kształtowania kursów:
Polityka stałych kursów – oznacza, że bank centralny ustala kursy walut, zmiana kursu następuje w wyniku decyzji administracyjnych. BC może decyzją administracyjną albo obniżyć wartość waluty krajowej – DEWALUACJA, podniesienie wartości waluty krajowej – REWALUACJA – aktywną rolę odgrywa BC na rynku dewizowym, dokonuje operacji kupna/sprzedaży w celu ustalenia pożądanego kursu
Polityka zmiennych kursów – BC może ale nie musi uczestniczyć w transakcjach rynku – aprecjacja, deprecjacja
W polityce kursów stałych BC dokonuje ciągłych zmian stanu swoich aktywów. Skutki stałych zmian w warunkach realizowania ekspansywnej polityki fiskalnej bądź monetarnej
Ekspansywna polityka fiskalna -> wzrost wydatków publicznych -> IS przesuwa się w prawo -> pojawia się nowy punkt równowagi wewnętrznej, w którym dochodzi do wzrostu dochodu Y z jednej strony., a z drugiej do wzrostu S%
Wzrost Y -> wzrost importu Q -> pogorszenie NX -> wpływa na bilans płatniczy BP pogarszając go
Wzrost r -> różne zmiany w zależności od mobilności kapitału -> bilans kapitałowy BK może się poprawić lub nie zmienić się
BK poprawia się -> może wpłynąć na BP poprawiając go, pogorszają lub nie zmieniając
W warunkach systemu kursów stałych BC musi utrzymywać kurs. Jeżeli bilans płatniczy się pogorszy to co to oznacza dla relacji popyt na dewizy DD? i SD. Pogorszenie bilansu płatniczego oznacza, że podaż dewiz ulegnie obniżeniu przy niezmienionym popycie na dewizy -> luka. W ramach polityki kursów stałych kursy nie mogą być instrumentem równoważącym popyt i podaż. Instrumentem równoważącym popyt i podaż stają się OOR banku centralnego. BC staje się aktywnym uczestnikiem kupując bądź sprzedając dewizy. Jeżeli dochodzi do sytuacji, że popyt na dewizy przekracza podaż dewiz D>S -> to oznacza, że brakuje nam dewiz, BC musi uzupełnić brakujące dewizy. BC musi sprzedaż aktywa walutowe, czyli zmniejsza wartość aktywów walutowych. Jak wiemy aktywa te stanowią element bazy monetarnej – baza monetarna ulegnie obniżeniu. Obniżając ją automatycznie zmniejszy się podaż pieniądza. Spadek ten wpłynie na przesunięcie krzywej LM w lewo. Spowoduje to spadek dochodu równoważącego a stopa wzrośnie. Ekspansja fiskalna nie przyniesie oczekiwanych efektów. Pieniądz stanie się droższy w wyniku ekspansywnej polityki fiskalnej oraz w wyniku obniżenia bazy monetarnej.
D>S=> BC (AK, WAK) spadek ->B spada-> MS spada -> przesunięcie LM w lewo -> spadek Y i wzrost r
Ale! W warunkach wysokiej mobilności kapitału: wzrost r wywołany ekspansywną polityką prowadzi do napływu kapitału i poprawy BP. Wówczas podaż dewiz przekroczy popyt na dewizy. Wówczas w warunkach kursów płynnych dojdzie do aprecjacji, lecz w warunkach kursów stałych – kurs nie ulega zmianie. Wówczas BC musi skupić nadwyżkę dewiz.
Wówczas aktywa walutowe BC rosną -> rośnie baza monetarna -> rośnie podaż pieniądza -> przesunięcie LM w prawo -> wzrost dochodu i obniżenie r
Osiągamy zatem efekt dochodowy polityki fiskalnej, który jest wspomagany przez politykę pieniężną. W takim przypadku, gdy mamy wysoką mobilność kapitału ekspansywna polityka fiskalna jest polityką opłacalną.
W wyniku ekspansywnej polityki monetarnej -> wzrost podaży pieniądza -> przesunięcie w prawo krzywej LM -> wzrost Y i spadek r
Wzrost Y -> wzrost Q -> pogorszenie NX -> pogorszenie BPy bilansu operacji bieżących
Pogorszenie r -> polepszenie BK , chyba, że mamy przypadek doskonałej niemobillności kapitału – wtedy się nie zmieni
W sumie -> pogarsza się bilans płatniczy-> dochodzi do sytuacji, że mamy do czynienia z przypadkiem, że podaż dewiz staje się niewystarczająca a popyt przewyższa podaż DD>SD
Wówczas BC interweniuje. BC sprzedaje aktywa walutowe obniżając poziom rezerw walutowych -> obniżenie bazy monetarnej -> LM w lewo -> spadek Y i wzrost r
Efekt dochodowy jest obniżany przez zmniejszenie podaży pieniądza.
W sytuacji polityki kursów stałych ekspansywna polityka monetarna jest nieefektywna.
Polityka kursów płynnych: BC nie uczestniczy w operacjach kupna/sprzedaży. Kursy są ustalane przez rynek.
Ekspansywna polityka fiskalna:
G rośnie => IS w prawo -> wzrost Y i r
Wzrost Y-> NX spada-> pogorszenie części BP związanego z operacjami bieżącymi
Wzrost r – wpływa na BK poprawiając go w stopniu tym wyższym im wyższa jest mobilność kapitału -> wówczas BP może się poprawić lub pogorszyć
BP poprawia się -> DD<SD=> e spada, zmiana typu aprecjacja złotego
BP pogarsza się -> DD>SD=>e rośnie, płacimy więcej za walutę obcą, deprecjacja
Ale tutaj BC nie interweniuje. Kurs walutowy kształtuje się w wyniku gry rynkowej.
Aprecjacja (e spada) złotego prowadzi do zmiany opłacalności eksportu i importu. Opłacalność eksportu spada i wzrostu opłacalności importu.-> NX pogarsza się -> IS w lewo -> Y spadek, r spadek
W takim przypadku ekspansywna polityki fiskalna będzie prowadzić do tego, że efekt dochodowy (Y) będzie redukowany (najpierw po G rośnie a na końcu spada)
Ale! Co jeżeli mamy deprecjację złotego? I wysoką mobilność.
Opłacalność eksportu rośnie, pogarsza się import -> NX polepsza się -> IS w prawo -> wzrost Y i wzrost r
W warunkach wysokiej mobilności kapitału ekspansywna polityka fiskalna jest efektywna. W warunkach niskiej mobilności redukowany jest efekt dochodowy – nie jest to efektywne.
Ekspansywna polityka monetarna w ramach systemu kursów płynnych:
Prowadzi to do wzrostu podaży pieniądza -> LM w prawo -> Y rośnie, spada r
MS wzrostu podaży pieniądza => LM w prawo
Y rośnie -> NX spada -> BP spada
Spadek r – pogorszenie BK
Łączny BP pogarsza się –> to prowadzi do DD>SD -> e rośnie (płacimy coraz więcej jednostek waluty polskiej za walutę obcą, deprecjacja)
E rośnie => NX rośnie => IS w prawo -> rośnie Y rośnie r
Efekt dochodowy jest efektem rosnącym!!!!. Ekspansywna polityka monter w systemie kursów płynnych jest polityką efektywną.