niemiecki nauczyciel Samuel Heinicke (1727 - 1790). By� on tw�rc� tzw  metody oralnej  (zwanej te� ustn�) porozumiewania si�. Heinicke nie dopuszcza� innego ni� s�owne porozumiewanie si�, gdy� wed�ug niego tylko mowa prowadzi�a do prawid�owego rozwoju dziecka nies�ysz�cego i jej opanowanie mog�o zapewni� mu prawid�owe istnienie w spo�eczno�ci ludzi s�ysz�cych. 
W pierwszej niemieckiej szkole dla g�uchych (utworzonej w Lipsku w 1778 r.) rozwija� g�os, mow� i artykulacj� g�uchych wykorzystuj�c r�wnie� daktylografi�. W szkole lipskiej starano si� rozwija� umiej�tno�ci czytania z ust, po�o�ono akcent na sprawno�� pragmatyczn� opanowania mowy. 
Dopiero w 1867r. powsta�a szko�a stosuj�ca  wy��cznie metod� oraln� ( na wz�r niemiecki ) - Clarcke School w Massachussets

Zwolennicy metody oralnej  g�osili, i� stosowanie j�zyka migowego jest przeszkod� w opanowaniu mowy d�wi�kowej w zwi�zku z tym starali si� maksymalnie izolowa� dzieci od kontakt�w z j�zykiem migowym. 
Te pogl�dy  zosta�y potwierdzone rezolucj� Kongresu w Mediolanie w 1880 r. By� to kongres zwo�any przez w�oskich i francuskich nauczycieli dzieci nies�ysz�cych

Warto zaj�� si� w tym miejscu polsk� surdopedagogik� i jej stosunkiem do wy�ej wymienionych spor�w. Pocz�tki polskiej my�li surdopedagogicznej przypad�y na historycznie trudny moment. Polska bowiem znajdowa�a si� w tym czasie pod zaborami. 
Mimo, i� ju� pod koniec XVIII wieku - w 1773 r. powsta�a Komisja Edukacji Narodowej (odpowiednik pierwszego na �wiecie Ministerstwa O�wiaty) to dopiero niespe�na  50 lat p�niej mo�emy m�wi� o powstaniu szkolnictwa zorganizowanego dla dzieci g�uchych. 
W 1817 r. w Warszawie powsta� Instytut G�uchoniemych, kt�rego za�o�ycielem by� ksi�dz Jakub Falkowski. W 1830 r. we Lwowie powsta� Galicyjski Zak�ad dla G�uchoniemych , a w 1832 r. - Kr�lewski Zak�ad dla G�uchoniemych w Poznaniu. 
Do ko�ca XIX wieku na ziemiach polskich powsta�o zaledwie pi�� takich plac�wek .

Metod� oraln� wprowadzono  w Instytucie G�uchoniemych dopiero oko�o 1915r. Pocz�tek XX wieku w Europie to ca�kowita przewaga stosowanie metody oralnej - opartej wy��cznie na wzroku i odczytywaniu mowy z ust (zwanej metod� unisensoryczn�, dzi� nazywanej metod� oralnie czyst� ) lub metody oralno - s�uchowej (stosowano j� w p�niejszym czasie; 

Obecnie stosuje si� r�ne metody komunikacji z dzie�mi nies�ysz�cymi w my�l zasady, i� metoda winna by� dostosowana do indywidualnych mo�liwo�ci percepcyjnych i intelektualnych dziecka. Jak napisa�a profesor Kazimiera Krakowiak �nie mo�emy zapomnie�, �e porozumiewanie si� j�zykowe nie przebiega w pr�ni informacyjnej, ale jest zanurzone w ustawicznej i ogarniaj�cej ca�e �ycie cz�owieka  komunikacji ze �wiatem  zewn�trznym, przy u�yciu znak�w�.9 


Stosowanie metody s�uchowo-oralnej  daj� dobre efekty u dzieci, kt�re maj� resztki s�uchu wystarczaj�ce by dostarczy� im niezb�dnych informacji. U dzieci z g��bok� g�uchot� metody te s� niewystarczaj�ce.