Czy komedia Moliera "Świętoszek" jest utworem wyrosłym z klimatu epoki i czy zachowuje swoją aktualność ?
Chciałbym na początek przybliżyć postać samego autora. Molier to imię, jakiego używał Jan Baptiste Paquelin. Urodził się on w roku 1622. Znany jest na całym świecie jako najwybitniejszy komediopisarz francuski. Molier pochodził z mieszczańskiej rodziny. Otrzymał staranne wykształcenie, odbył studia prawnicze. Karierę jurysty zarzucił jednak na rzecz teatru. Wraz z rodziną Bejart założył trupę, z którą podróżował od 1645 roku przez 13 lat. W 1658 roku osiadł w Paryżu. Rok później wystawił napisaną przez siebie sztukę "Pocieszne wykwintnisie". Przyniosła ona mu rozgłos i przychylność króla Ludwika XIV, dzięki czemu mógł założyć własny teatr. "Pocieszne wykwintnisie" ośmieszały salonową przesadę. Jego wszystkie dzieła przedstawiały galerię wiecznych typów ludzkich i dawały zarazem satyryczny obraz obyczajowości francuskiej XVII w. Sztuka "Świętoszek" została wystawiona po raz pierwszy w roku 1664. Molier skrytykował w niej i ośmieszył hipokryzję i postawę dewotów. Sztuka ta opowiada o rodzinie mieszczańskiej, dosyć zamożnej, której spokój rozbija Tartufe, czyli tytułowy Świętoszek. Pokazuje się głowie domu, Orgonowi jako człowiek do przesady pobożny. Przed kościołem staje z żebrakami, a w środku pada na widok ukrzyżowanego Jezusa. Wkupuje się tym w łaski Orgona i zostaje przez niego zaproszony do domu. Głowa rodziny nie interesuje się nikim poza Świętoszkiem i wyrzuca z domu swojego pierworodnego syna, wierzy bezgranicznie Tartufowi, a zarzuty odrzuca uważając, iż powstały przez zazdrość. Z czasem oszust dostaje rękę córki Orgona i szkatułkę z kosztownościami i dokumentami. Tartufe zaczyna jednak zalecać się do żony pana domu, Elmiry co zostaje wykorzystane do zdemaskowania go i pokazania gospodarzowi prawdy. Świętoszek zostaje na koniec zabrany do więzienia. Dzieło Moliera to utwór, który wyrósł z klimatu epoki klasycystycznej i zawiera w sobie wiele cech tego okresu. Podporządkowany on został zasadzie stosowności, polegającej na zróżnicowaniu stylów za względu na temat i rangę gatunku literackiego. Należał on do stylu niskiego, który został przewidziany dla komedii i satyr. Dzieło Moliera zachowuje normy obyczajowe i zasady prawdopodobieństwa. Sytuacja, jaka przedstawiona została w "Świętoszku" mogłaby się zdarzyć w rzeczywistości. Osoby zachowują swoje naturalne cechy i nie posiadają mocy nadprzyrodzonych ( co było częste w Średniowieczu ). Dzieło to podporządkowane jest również zasadom umiaru i harmonii, czyli właściwego zespolenia poszczególnych części. Łatwo zauważyć można w "Świętoszku" płynne przechodzenie ze sceny do sceny. W następnej pojawia się przeważnie jedna lub dwie osoby więcej, które wprowadzają do akcji nowe wątki lub szczegóły. W komedii Moliera nie ma scen drastycznych i gwałtownych.. Jest to wynikiem obowiązującej w klasycystycznej literaturze zasady "przystojności". W "Świętoszku" nie istnieje wyraźny przeskok do innego stylu, cały utwór ma charakter komedii. Jedynym momentem, który nawiązuje do dramatu, jest wyrzucenie Damisa z domu. Język w dziele Moliera jest jasny, przystępny dla większości czytających. "Świętoszek" został podporządkowany ówcześnie obowiązującym zasadom, a opisanym w poemacie dydaktycznym poety francuskiego Nicolasa Boileau-Despreux pt. "Sztuka rymotwórcza". Dzieło to, wydane w 1674 roku, ukazuje wzory dla literatury klasycystycznej. Komedia "Świętoszek" jest również ponadczasowa. Tematyka utworu skupia się wokół oszustów tworzących wokół siebie płaszcz tkliwości i udających współczucie ludziom m.in. doświadczonym przez los. W obecnych czasach widzimy i słyszymy wiele o ludziach takich jak Tartufe, który funkcjonuje w kulturach wielu krajów jako synonim cech swojego charakteru. Przykładem tu może być zdarzenie jakie miało miejsce dwa lata temu w Ameryce, w stanie Texas. Człowiek podający się za osobę przysłaną przez Boga skupił wokół siebie ludzi, którzy mu ufali. Cała sekta mieszkała razem na wielkim ranczo. "Wierni" musieli płacić wielkie pieniądze za rozmowę z "objawionym", jak również zerwać wszelkie stosunki z rodzinami i dotychczasowymi przyjaciółmi. Gdy Federalne Biuro Śledcze dowiedziało się o całym przedsięwzięciu człowiek ten kazał popełnić członkom sekty samobójstwo. Sam został skazany na dożywocie. Istnieją również przypadki znane nam bliżej, jak na przykład problem budowy domu w Laskach dla ludzi zarażonych wirusem HIV i chorych na AIDS. Mieszkańcy, katolicy, nie zgodzili się na postawienie bloku w pobliżu własnych domostw, mimo nakazu Boga : "miłuj bliźniego, jak siebie samego". Przykładem ukazującym również pozorną miłość do bliźniego jest wydarzenie z tegorocznego okresu wakacyjnego. Biuro turystyki pod nazwą Centrum Turystyki Dziecięcej zorganizowało dwa wyjazdy dzieci do Grecji. Po dojechaniu na miejsce okazało się iż żaden hotel ich się nie spodziewa. Nie było wykupionych miejsc do spania ani posiłków. Pieniądze zaś zniknęły. Sprawa ta nie znalazła jeszcze swojego sądowego rozwiązania. Świat jest niestety cały czas narażony na działanie osób o charakterze Tartufa. Tacy ludzie będą zawsze dopóki będzie istniał człowiek, gdyż ujemnych cech charakteru nie da się wyplenić.