Grupa
Bilderberg
skupia wpływowych ludzi - m.in. wielu członków europejskich domów
królewskich -którzy spotykają się raz w roku w celu
przedyskutowania aktualnych spraw. Podczas tych ściśle tajnych
spotkań prominentni biznesmeni, politycy, bankierzy, działacze
oświatowi, właściciele mediów oraz przedstawiciele generalicji z
całego świata, często nazywani ,,równoległym rządem'', radzą
na temat utworzenia tzw. Nowego Porządku. Grupa Bilderberg utrzymuje
bliskie kontakty także z europejską arystokracją, nie wyłączając
brytyjskiej rodziny królewskiej czy członków domów panujących
Szwecji, Holandii i Hiszpanii.
Ta
ściśle tajna organizacja została oficjalnie powołana na początku
lat pięćdziesiątych, po nieformalnych spotkaniach członków elit
europejskich w latach czterdziestych. Byli wśród nich ministrowie
spraw zagranicznych krajów europejskich, holenderski książę
Bernhar, polski socjalista Józef Hieronim Retinger, założyciel
ruchy na rzecz zjednoczenia Europy po drugiej wojnie światowej -
uważany "za ojca grupy Bilderberg".
Grupa
bierze nazwę od hotelu Bilderberg, który znajduje się w Holandii w
miejscowości Oosterbeek, w którym w maju 1954 r. odbyła się
pierwsza konwencja.. Pierwsze zebranie odbyło się pod
przewodnictwem holenderskiego księcia Bernarda, Bernhard Julius
Coert Karel Godfried Pieter, książe Holandii i Lippe-Biesterfeld.
Bernhard był wcześniej członkiem nazistowskiej SS i pracownikiem
niemieckiej I.G. Farben w Paryżu. W 1937 ożenił się z holenderską
księżniczką Julianą i został głównym udziałowcem i członkiem
zarządu Dutch Shell Oil, obok lorda Victora Rotschilda z Wielkiej
Brytanii.
Po
napaści Niemiec na Holandię para królewska przeniosła się do
Londynu. Tam po wojnie Rotschild i polski Żyd Retinger zachęcili
Bernharda do stworzenia Grupy Bilderberg. Grupa agromadziła
najważniejsze osobistości z Europy i Ameryki. Ze świata biznesu
zaangażowani w spotkania byli Jan McCloy (Chase Manhattan Bank),
Dawid Rockefeller, M. Leffingwelle (Bank Morgana) i wielu innych.
Potem do ważnych osobistości Grupy dołączył Zbigniew Brzeziński.
Książę Bernard przewodził Grupie aż do roku 1976. W tym roku nie
odbyło się spotkanie. Zamieszanie księcia w korupcyjną aferę
Lockheeda ( pomoc w sprzedaży samolotów do Holandii) spowodowało
zmianę przewodniczącego - na czele Grupy stanął Douglas Home,
były minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. Po nim
przewodniczyli Walter Scheel - późniejszy prezydent RFN, Eryk Roll
- szef grupy bankowej Warburg, Od roku 1989 do dziś Grupę zwołuje
Piotr Ropert, znany bardziej jako lord Carrington, były sekretarz
generalny NATO, były minister w wielu rządach brytyjskich, członek
Fabian Society i Królewskiego Instytutu Spraw Zagranicznych.
Wśród
sławnych Amerykanów, którzy uczestniczyli w spotkaniach grupy
Bilderbrg, wymienia się członków CFR: Georg'a Balla, Deana
Achesona, Deana Ruska, McGeorge'a Bundy'ego, Christiana Hertera,
Zbigniewa Brzezińskiego, Douglasa Villona, J. Roberta Oppenheimera,
Waltera Retera, Jacoba Javitsa, Roberta McNamarę, Waltera Bedell
Smitha i generała Lymana Lemnitzera. Do grupy Bilderberg należeli
też : J. William Fulbright, Henry Ford II, Georges Pompidou, Valery
Giscard d'Estaing, Helmut Schmidt I baron Edmund Rotschild z Francji.
Jak
wynika ze "ściśle tajnych" notatek z pierwszego spotkania
grupy Bilderberg, doszła ona do wniosku, że "do tej pory
poświęcono zbyt mało uwagi na długafalowemu planowaniu I
budowaniu międzynarodowego porządku, który wykraczałby poza
aktualny kryzys (zimna wojna). Kiedy nadejdzie właściwa pora ,
nasze obecne postrzeganie spraw międzynarodowych powinno objąć
cały świat".
Dzięki
połączeniu sił, członkowie grupy Bilderberg mają podobno
wystarczające wpływy, aby obalać rządy, wywoływać wojny i
dobierać wedle uznania światowych przywódców. Uczestnicy owej
politycznej koterii działają w sieci półtajnych organizacji,
które planują upadek zachodniej demokracji. Przypuszcza się, że w
jej miejsce pragną ustanowić rządy autorytarne, z których sami
będą czerpać korzyści - inni zaś będą musieli dla nich
niewolniczo pracować. Osią planu jest stopniowe pozbawianie władzy
wybieralnych rządów narodowych. Główne decyzje polityczne - z
dziedziny polityki zagranicznej, obronnej i gospodarczej -
niezauważalnie przejdą w ręce mianowanych z ,,gremium
ponadnarodowego'', pozostającego pod wpływem grupy Bilderberg.
Posunięcia te mają na celu zdobycie kontroli nad światowymi
zasobami naturalnymi i finansowymi oraz nad światową produkcją.
Pomocna w tym przedsięwzięciu będzie światowa armia, którą
obarcza się zadaniem dławienia narodowego oporu.
Obserwatorzy,
którzy twierdzą, że zidentyfikowali spisek Nowego Porządku, jako
przykład jego jawnych agencji podają ONZ i Unię Europejską,
których celem ma być realizacja tajnych planów spisku. Poza stałym
,,Komitetem Centralnym'', który nadzoruje nadawanie najwyższych
stanowisk osobom sprzyjającym grupie Bilderberg, nie ma nic takiego
jak stali członkowie grupy. Delegatów na coroczne zjazdy dobiera
się według odpowiednich zasług.
W
artykule opublikowanym 6 maja 1975 roku w ,,Lombardzie'', stałej
rubryce pisma Financial Times, dziennikarz C. Gordon Tether ostro
skrytykował działania grupy Bilderberg. Napisał, że ,, grupa
Bilderberg zachowuje się zupełnie tak, jakby była jakimś spiskiem
- nawet jeżeli nim nie jest''. Zwierzchnicy natychmiast pouczyli
autora artykułu, aby nigdy więcej nie wspominał o tej tajnej
grupie. Rok później, wydawca gazety Max Henry "Fredy"
Fisher, członek komisji Trójstronnej zwolnił Tethera z pracy.
Oczywistym łącznikiem między CFR, Komisją Trójstronną i grupą
Bilderberg jest rodzina Rockefellerów, szczególnie David.
Dziennikarz
James T. Tucker, który od wielu lat wytrwale śledzi działalność
grupy Bilderberg, pisze "Program grupy Bilderberg jest w dużej
mierze taki sam jak jej bratniej organizacji - Komisji
Trójstronnej.() Obie te organizacje mają wslne kierownictwo i
wspólną wizję świata, Davud Rockefeller powołał dożycia
trylaterialistów, ale wespół z Rotshschildami z Wielkiej Brytanii
i Europy sprawuje też władzę nad starsza grupą Bildeberg".
Członkowie
grupy Bilderberg spotykają się zwykle raz w roku w jednym z
ekskluzywnym kurortów świata, a ich poczynania okrywa całkowita
tajemnica, mimo że uczestniczą w nich przedstawiciele czołowych
mediów amerykańskich. Chociaż grupa twierdzi, że wymienia tylko
nieformalne poglądy na temat spraw światowych, są dowody na to, że
jej zaleceni często stają się oficjalną polityką.
Idea
jednoczonej Europy pod scentralizowanym kierownictwem - do czego
zmierzali w średniowieczu templariusze - wydaje się być, dzięki
członkom grupy Bilderberg, bliska urzeczywistnieniu. George McGhee,
członek tego stowarzyszenia i były ambasador w Niemczech
Zachodnich, przyznał, że "Traktat Rzymski, który powołała
do życia Europejski Wspólny Rynek, został poczęty na spotkaniach
grupy Bilderber"
Jack
Sheinken, prezes Amalgamated Bank i członek grupy Bilderberg,
oświadczył 1 1996 roku: " W niektórych przypadkach dyskusje
rzeczywiście znajdują odbicie w polityce. Projekt wspólnej waluty
europejskiej był dyskutowany kilka lat wcześniej, zanim stał się
celem politycznym. Dyskutowaliśmy o nawiązaniu przez USA
oficjalnych stosunków z Chinami, zanim Nixon rzeczywiście je
nawiązał".
Jaki
jest więc prawdziwy cel działania grupy Bilderberg ?? Możliwe, że
został ujawniony, kiedy książę Bernhard oświadczył: "Trudno
przekonać ludzi wychowanych w duchu nacjonalistycznym do idei
rezygnacji z części suwerenności na rzecz instytucji
ponadnarodowych".