Królewiec czyli klasyczny miodownik
Ciasta z miodem to moje ulubione wypieki:). Ich smak jest niepowtarzalny, a aromat świeżo upieczonego miodownika wypełnia cały dom i przypomina o tym, że za chwilę Święta. To ciasto to obowiązkowa pozycja na mojej liście bożonarodzeniowych słodkości. Mimo, że tak naprawde Święta już za nami nic nie stoi na przeszkodzie by skosztować tego specjału także i teraz. Przedstawiam więc klasyczną wersję miodownika z masą z kaszy mannej czyli tzw. Królewca. UWAGA! - ciasto jest najlepsze na 3 dzien od upieczenia, o ile jeszczae jest:P. Minimum leżakowania to 24h, gdyż zaraz po upieceniu ciasto zamienia się w kamień, a mięknie dopiero pod wpływem masy.
SKŁADNIKI:
CIASTO:
4 szkl. mąki
20 dag cukru - około 3/4 szkl.
3 duże łyżki miodu
2 łyżeczki sody oczyszczonej
4 jajka
kostka miękkiej margaryny
KREM:
0,5l mleka
olejek waniliowy lub wanilia
3/4 szkl. kaszy mannej
10-15 dag cukru pudru
kostka miękkiego masła
1. Mąkę wymieszać z sodą i posiekać z margaryną, dodać jajka i cukier, wyrobić ciasto.
2. Do wyrobionego ciasta dodawać po łyżce miodu i zagniatać go do środka, ciasto powoli w miarę wyrabiania wchłonie także miód. W razie zbyt lepkiej konsystencji oprószać ręce mąką podczas wyrabiania.
3. Ciasto podzielić na trzy równe części. Rozprowadzić ( z doświaczenia wiem, że najlepiej dłońmi) na blaszce i upiec każde z osobna w temp. 160 stopni przez 15-20 minut. Blacha do pieczenia powinna być standardowa duża i prostokątna.
4. Aby przygotować krem trzeba zagotować mleko z wanilią. Na gotujące się mleko wsypać kaszę manną i od razu mieszać żeby nie było grudek. Gotować do zgęstnienia około 10-15 minut.
5. Wystudzić. Zimny grysik miksować po łyżce z utartym wcześniej masłem z cukrem pudrem.
6. Ciasto przełożyć dwukrotnie masą, dobrze docisnąć warstwy.
Przez pierwsze 12h powinno stać w chłodniejszy miejscu, ale nie w lodówce.
Potem należy je już schować do lodówki.
Smacznego!