Mamy zatem:
pół selera
pół wielkiej cukinii (albo jedną małą czy ile tam chcemy)
paprykę czerwoną
dwie duże cebule
trochę pieczarek
przypraw od cholery, w tym zioła, imbir, sos sojowy bądź maggi i pieprz
opcjonalnie troszkę soku pomidorowego (ale trochę tylko, ćwierć szklanki albo max pół)
I robimy z nimi tak:
Seler i cukinię ciachamy w paski 9takie niewielkie słupki - zapałki), paprykę i cebulkę w kostkę a pieczarki w grzyby. Podsmażamy najpierw cebulkę, paprykę i selera na oliwie, chwilę później dorzucamy pieczarki i cukinię. To się ma smażyć póki seler nie będzie miękki. Wtedy dodajemy sos sojowy albo dużo maggi i kilka łyżek wody, solimy, pieprzymy, imbirujemy, paprykujemy i dodajemy dużo przypraw w ogóle. to się chwilę jeszcze smaży i dusi. I na sam koniec dajemy sok pomidorowy jak mamy i chcemy i dusimy jeszcze trochę. I wrzucamy na talerze.