Geneza i rozwój pedagogiki społecznej na świecie.
Można wyróżnić 5 zasadniczych okresów, w których kształtowała się pedagogika społeczna.
1. Okres, w którym podejmowano przede wszystkim praktyczną działalność wychowawczą bez głębszej refleksji naukowej. Okres ten otwiera m.in. działalność Johana H. Pestalozziego /1745-1827/, - propaguje współpracę szkoły ze środowiskiem społecznym, Friedricha A. Diestrwega /1790 - 1866)/- w rozprawie „Przewodnik do kształcenia nauczycieli” uważa, że nauczyciele powinni być przygotowani do pomagania uczniom, przezwyciężaniu barier, jakie napotykają dążąc do uzyskania wykształcenia i Roberta Owena / 1771 - 1858/, który zwraca uwagę na kulturotwórczą rolę szkoły w środowisku.
2. Okres uprawiania pedagogiki społecznej w sposób spekulatywny /wypatrywanie, śledzenie/ bez bliższego powiązania jej z badaniami empirycznymi. Reprezentanci tego okresu to Paul Bergmann /1869-1946/ i Paul Natrop /1854-1924/.
3. Rozwój pedagogiki społecznej na podstawie badań empirycznych wraz z rozwijającą się refleksją metodologiczną. Jest to okres silnego rozwoju tej subdyscypliny. W Polsce jest on ściśle związany z działalnością naukową Heleny Radlińskiej (1879 - 1954). Mary Richmond /1861-1922/ wprowadza do metodologii pedagogiki społecznej pojęcie diagnozy społecznej, oparte głównie na wywiadzie środowiskowym.
4. Okres ilościowego wzrostu badań empirycznych z zakresu pedagogiki społecznej, wykazujących różne orientacje metodologiczne, najczęściej jednak skłaniające się ku socjologii wychowania. Na podkreślenie zasługują w tym okresie badania monograficzne, głównie z udziałem nauczycieli. Jest to okres wyraźnego poszerzenia pola badawczego pedagogów społecznych.
5. Próby syntetyzowania niejako rozsianych badań empirycznych - w tym nakreślania nowych obszarów badawczych oraz swoistej już metodologii. Okres ten pojawiał się już dość wcześnie w rozwoju pedagogiki społecznej i dlatego nie można go zamknąć w wyraźnych ramach czasowych. Wskaźnikiem są pierwsze i kolejne opracowania syntetyczne i podręcznikowe. Najpełniej uczyniła to Irena Lepalczyk wskazując na pionierską rolę H. Radlińskiej w polskiej i światowej pedagogice społecznej.
Koncepcje pedagogiki społecznej pojawiły się już w połowie XIX wieku. Przeobrażenia gospodarcze, społeczne i kulturowe Europy i Ameryki tego okresu, wywołane przez postępy techniki, rozwój nauk matematyczno- przyrodniczych, rozwój przemysłu, migracja ludzi z wsi do miast stanowiły podstawowy bodziec dla kształtowania się pedagogiki społecznej. Powstawały nowe potrzeby społeczne, wymagające nowych instytucji dla ich zaspokojenia. Rozwojowi kapitalizmu w tym czasie sprzyja uprzemysłowienie a także urbanizacja. To z kolei ma duży wpływ na rozpad grup społecznych: rodziny, sąsiedztwa. Sytuacja ta spowodowała powołanie instytucji opiekuńczych, które kompensowały braki oraz zapobiegały patologii i degradacji społecznej: (ochronki, sierocińce, domy starców, towarzystwa dobroczynne.) Równolegle z powstaniem tych instytucji narastają w świecie masowe ruchy rewolucyjne, które przeciwstawiały się cierpieniom „upośledzonych” klas społecznych. Ruchy te budziły pragnienia: sprawiedliwości społecznej, równości obywateli, demokratyzacji ciał publicznych i instytucji społecznych. W tym czasie następował bardzo szybki rozwój techniki. Wpłynął on na przyśpieszenie zmienności pracy zawodowej, co wymagało ciągłego przystosowania się do nowych potrzeb życia oraz ciągłego rozwijania posiadanych zdolności. Konieczność doskonalenia zawodowego budziła potrzebę wiedzy. Wpłynęło to na upowszechnienie oświaty szkolnej, na powstanie różnych placówek oświaty pozaszkolnej i oświaty dorosłych (biblioteki, uniwersytety.) Stopniowe ograniczanie czasu pracy normalnej budziło wśród ludzi pragnienia dobrego odpoczynku po intensywnej pracy. Wymienione czynniki spowodowały niebywały rozwój stowarzyszeń, instytucji i placówek służących ich zaspakajaniu. Tak zaczęła wyłaniać się pedagogika społeczna jako teoria zmierzająca do uogólnienia wychowawczego aspektu warunków społecznych, środowiskowych ludzkiego życia oraz praktyki instytucji powołanych do ich ulepszania: kulturalno-oświatowych, opiekuńczych, rekreacyjnych, oraz placówek wychowawczych pojmowanych jako placówki „ wspomagające” i rozszerzające procesy celowego wychowania. Reprezentanci socjologicznego nurtu w pedagogice głosili, że wychowanie jest w swojej istocie procesem społecznym organizowanym przez społeczeństwo, bądź przy pomocy powołanych do tego instytucji lub przez samoistne oddziaływanie form i wzorców życia społecznego.
Po raz pierwszy terminu "pedagogika społeczna" w literaturze użył Adolf Diesterweg, żyjący w czasach nasilających się tendencji upowszechniania oświaty; autor ten dostrzegł złożoność struktury ówczesnego mu społeczeństwa, jej zróżnicowanie klasowe i ekonomiczne oraz biedotę chłopskich i robotniczych rodzin, dla których uczęszczanie dzieci do szkoły wymagało przezwyciężenia wielu trudności natury ekonomicznej jak i tych związanych z oporem środowiska. Diesterweg obrał więc sobie za cel przygotowanie nauczycieli do niesienia odpowiedniej pomocy dziecku, który to zakres działalności nazwał właśnie pedagogiką społeczną, przy czym działalność tę traktował na równi z przygotowaniem do nauczania przedmiotów i innych ogólno - wychowawczych zadań w szkole. Zatem utworzona przez niego pedagogika społeczna skoncentrowana była głównie wokół społeczno - kulturowych składników procesu wychowania, kształtując nowe obszary działalności wychowawczej (szczególnie poza szkołą, czyli we własnym środowisku ucznia) interesowała się przede wszystkim funkcjonowaniem różnych instytucji wychowawczych, kulturalnych i socjalnych w perspektywie ich celu wspomagania i rozszerzania procesów planowej działalności wychowawczej.
Dynamiczny rozwój dziedziny pedagogiki społecznej był uwarunkowany zachodzącymi przemianami społecznymi oraz kulturowymi, które to nadały jej empirycznego charakteru, który z kolei został utrwalony przez działalność kolejnego pedagoga i praktyka - Paula Bergemanna. Jego zdaniem, wychowanie jest przede wszystkim procesem społecznym, gdyż człowiek traktowany jako indywidualna jednostka ludzka stanowi jedynie abstrakcję, natomiast w doświadczeniu jest on istotą społeczną. Konsekwencją tego założenia jest kolejne, mówiące iż pedagogika indywidualna, której przedmiotem zainteresowania jest jednostka, nie może stanowić nauki o wychowaniu, gdyż pedagogika musi mieć społeczny charakter. Również i ten autor kładł duży nacisk na procesy wychowania odbywające się poza szkołą, czyli w środowisku życia dziecka, przy czym szczególnie zainteresowany był on rodziną będącą instytucją wychowawczą, gdzie zwracał on uwagę na jej zasadniczą funkcję w zakresie rozwoju oraz wychowania dziecka. W oparciu o powyższe założenia, postulował on nadanie publicznej kontroli nad wychowawczą funkcją rodziny oraz wykazywał potrzebę organizowania pracy wychowawczej i oświatowej dla ludzi już nie uczących się, których procesy wychowawcze mają autonomiczny charakter; twierdził on, iż takie jednostki pogłębiają i rozszerzają swoje doświadczenia w toku uczestnictwa w społecznym, kulturalnym oraz politycznym życiu.
W początkach XX wieku nastąpiło ponowne odkrycie naukowego dorobku Pestalozziego wraz z próbą nowego, innego spojrzenia na jego koncepcję szkoły elementarnej oraz koncepcję sprawowania opieki nad dziećmi i młodzieżą. Starano się wykorzystać jego idee dla wzbogacenia istniejącej teorii pedagogicznej, a dzieła te stworzyły podstawy teoretyczne dla pedagogiki społecznej. Pestalozzi był zdania, iż wychowanie stanowiące wszechstronny proces realizuje się nie tylko w toku planowej działalności nauczyciela (wychowawcy), lecz również poprzez działanie różnorodnych bodźców zarówno w rodzinie, jak i w środowisku lokalnym i rówieśniczym. Nakreślił on wzór nauczyciela, który oprócz odpowiedniego przygotowania do swojej pracy nauczycielskiej, jest również zaangażowany w pracę społeczną i wychowawczą w środowisku oraz wskazał środowisko, jako główne źródło bodźców oraz wpływów determinujących skuteczność pracy szkoły.
Pestalozzi zatem sformułował podstawowe tezy, rozwijane później na gruncie pedagogiki społecznej, czyli założenia dotyczące wychowawczej funkcji środowiska i potrzeby doświadczania pozytywnych bodźców rozwojowych (według zamierzonych celów pracy wychowawczej). Jego teoria oraz liczne osiągnięcia miały znaczący wpływ na dalsze losy pedagogiki społecznej, której empiryczny charakter nadano w chwili wyprowadzenia przez jej reprezentantów uogólnień teoretycznych z wieloletniej praktyki wychowawczej.
27. Społeczna i indywidualna rola hospicjów:
1) Zespoły domowej opieki hospicyjnej- złożone z lekarzy, pielęgniarek i wolontariuszy, duchownych bez wykształcenia medycznego. Opiekują się osobą umierającą w domu, rozmowa to najważniejszy aspekt tej opieki.
2)Hospicja stacjonarne- dla osób samotnych, bezdomnych, mające trudne warunki życia, ośrodki o niewielkiej liczbie łóżek, rodzice , krewni mają wolny wstęp do takich hospicjów, są bardzo kameralne, również najbliżsi pomagają w opiece nad chorymi.
3) Ośrodki opieki dziennej- organizowane zazwyczaj w dużych aglomeracjach miejskich, obejmują opiekę nad osobami będącymi w pierwszej fazie terminalnej choroby, chorzy korzystają z usług personelu, by jak najszybciej powrócić do zdrowia, zespoły są bardzo życzliwe, chętne do pomocy, pacjent traktowany jest podmiotowo.
Formami pośrednimi są ośrodki opieki paliatywnej ( zabiegi medyczne) oraz ośrodki konsultacyjne( wyspecjalizowane poradnie).
28.Idea wolontariatu:
Często można spotkać w różnych hospicjach oprócz wykwalifikowanej kadry medycznej, osoby bez owego wykształcenia, mianowicie wolontariuszy. To oni bardzo często wykazują chęć pomocy innym, są to najczęściej uczniowie, bądź ludzie dorośli na studiach. Z badań wynika, że wolontariusze hospicjum bez własnych rodzin prokreacyjnych i mających już bowiem usamodzielnione potomstwo stanowią 74,6% całej populacji, z czego 51,8% żyje całkiem samotnie. Wolontariat to zjawisko powszechne i globalne. 1989r dokonała się eksplozja ruchów stowarzyszeniowych- ludzie zaczęli coraz chętniej sobie pomagać. Powstają fundacje, grupy samopomocowe, których członkowie mogą realizować swe marzenia. Idea wolontariatu zakłada współdziałanie środowisk pozarządowych ze wszystkimi tymi dla których większość tych działań jest niezrozumiała. Wolontariusze pomagają nie tylko podczas festynów czy zbiórek pieniędzy, ale realizowaniem zadań programowych , organizacji, promocją , szukaniem funduszy na realizowanie różnych zamierzeń.