ę„Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek”. Słowa te uczyń tematem rozważań o patriotyzmie - motyw naprawy Rzeczpospolitej w staropolskim piśmiennictwie i literaturze pięknej.
„Ojczyzna
to wielki zbiorowy obowiązek”
–
Cyprian Kamil Norwid.
Słowa
te uczyń tematem rozważań o patriotyzmie
–
motyw naprawy Rzeczypospolitej w staropolskim piśmiennictwie i
literaturze pięknej.
„Ojczyzna
to wielki zbiorowy obowiązek” powiedział Cyprian Kamil Norwid,
mając przed oczyma Polskę w okresie romantyzmu. Mimo, iż słowa te
zostały wypowiedziane wiele lat temu, dalej mają wielkie znaczenie
i jestem przekonana o ich słuszności. Państwo istnieje dzięki
obywatelom, którzy ją tworzą, i których nazywa się narodem. To
właśnie naród wpływa na kształt kraju, na jego gospodarkę czy
politykę. Wielu literatów staropolskich próbowało wskazać
niedoskonałości, jakie wynikały z błędów ludzi. Pokazywali oni
także przyczyny upadku naszego państwa, czego wynikiem były
oświeceniowe rozbiory. Starali się także wysunąć propozycje
naprawy, projekty mające na celu odbudowanie Rzeczypospolitej. Czy
Polacy wysunęli z tego jakieś wnioski ? Możemy się o tym
przekonać poprzez analizę wydarzeń kolejnych epok
literackich.
Renesansowy
okres Polski po roku 1953 określa się mianem złotego wieku. Kraj
nasz był zjednoczony i silny gospodarczo. Posiadaliśmy Akademię
Krakowską, czego wynikiem było szkolnictwo na wysokim poziomie. W
tym okresie powstawały wspaniałe dzieła literackie, wychodzące
spod pióra Mikołaja Reja czy Jana Kochanowskiego.
O
programie przebudowy Rzeczypospolitej pisał Andrzej Frycz
Modrzewski. Jego utwór pt. „O poprawie Rzeczypospolitej” składał
się z pięciu ksiąg. W pierwszej z nich, zatytułowanej „O
obyczajach”, publicysta wysunął postulat równości wobec prawa
wszystkich obywateli, przedstawił także argumenty za i przeciw
karze śmierci. W księdze „O prawach” autor skrytykował
niesprawiedliwe prawo polskie, które według niego jest niezgodne z
Biblią i świadczy o nierówności stanowej. Księga „O wojnie”
mówi, iż każda wojna jest złem, ponieważ powoduje szkody i
nieszczęścia. Wojny zostały podzielone na sprawiedliwe, czyli
obronne, i niesprawiedliwe – wojny zaczepne. Autor wysunął
postulat zabezpieczenia granic i opłacania regularnego wojska. W
kolejnej części pt. „O kościele” Modrzewski głosił ideę
zjednoczenia wyznań, gdyż był on zwolennikiem pokoju religijnego.
Natomiast w księdze „O szkole” podkreślił rolę nauki i
wiedzy, bo wysoki poziom oświaty gwarantuje rozwój państwa.
Modrzewski pokazał jak powinno być zorganizowane doskonałe
państwo. Przedstawił zasady życia społecznego, politycznego,
religijnego i obyczajowego.
Kolejnym
oświeceniowym publicystą był Piotr Skarga. W „Kazaniach
sejmowych” wyraził swoje zdanie na temat aktualnej sytuacji
Polski.
Ukazał
kraj jako żywy organizm dręczony przez sześć chorób, którym
były złe prawa, upadek moralności, brak patriotyzmu, niezgoda
wewnętrzna, różnowierstwo oraz osłabienie władzy królewskiej.
Skarga porównał Polskę do tonącego okrętu, którego pasażerowie
ratują własne bagaże, zamiast chronić ojczyznę przed
zatonięciem.
Barok
to okres, w którym obserwujemy znaczny zastój w dziedzinie nauki.
Rozwija się kultura dworska, ale pogłębia się wyzysk chłopów. W
Polsce jest to czas wielu wojen, elekcji i buntów żołnierskich.
Barokowym poetą, który zauważył słabości Rzeczypospolitej był
Jan Andrzej Morsztyn. W swojej fraszce „Non facit taliter ulli
nationi” zaznaczył, że kraj zawdzięcza sławę swej bohaterskiej
przeszłości, lecz Polska barokowa jest słaba, bo słaba i
zniewieściała jest szlachta, która nie zajmuje się sprawami
politycznymi. Morsztyn uważał, że Polsce potrzebny jest silny
rząd, który poprowadziłby ojczyznę do znacznego jej rozwoju.
Negatywne zdanie o szlachcie miał także Wacław Potocki, który w
swojej satyrze „Pospolite ruszenie” przedstawia sytuację w
obozie, gdzie zebrała się szlachta, aby bronić ojczyzny.
Rotmistrz, gdy dowiedział się, że nocą może zaatakować
nieprzyjaciel wydaje doboszowi polecenie wprowadzenia gotowości
bojowej. Szlachta, która położyła się niedawno do snu, oburza
się i ani myślała wstawać. Potocki ukazał negatywne cechy
szlachty sarmackiej. Przedstawił ją jako warstwę
niezdyscyplinowaną, anarchiczną, opieszałą, egoistyczną i
nieświadomą, że w ten sposób naraziła Ojczyznę i jej obywateli
na niebezpieczeństwo.
W
epoce oświecenia, pomimo sprzyjającego Polsce rozwoju kultury,
nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji politycznej. Kraj znajdował
się w stanie rozkładu ze względu na wzrost anarchii czy
funkcjonowania ustawy liberum veto i wolnej elekcji. W epoce tej
nastąpiły trzy rozbiory Polski, pierwszy w roku 1772, drugi w 1792,
natomiast trzeci w 1795.
Od
tego momentu Polska straciła swoją niepodległość na 123 lata,
pomimo tak wielu ostrzeżeń poetów poprzednich epok.
Krytykę
wad polskiego społeczeństwa możemy zaobserwować w satyrach
Ignacego Krasickiego. Utwór pt. „Monachomachia” stanowi parodię
eposu homeryckiego i jest stylizowany na poemat ukazujący walkę
pomiędzy dwoma zgromadzeniami zakonnymi. Krasicki, ukazując w
sposób humorystyczny codzienne życie zakonników, pragnął pomóc
Komisji Edukacji Narodowej, przejmującej nadzór nad szkolnictwem.
Poeta pragnął przekonać społeczeństwo, że nadzór duchowieństwa
nad oświatą wpłynął ujemnie na poziom polskiej kultury oraz
szerzenia się ciemnoty i zacofania.
Próbę
ratowania Ojczyzny podjęli oświeceniowi publicyści. Stanisław
Staszic w „Edukacji” ukazał swoje poglądy związane z
wychowaniem i kształceniem przyszłych obywateli. Według autora
każdy młody człowiek powinien mieć przekazane z tradycji
chrześcijańskiej wartości najistotniejsze w dalszym życiu, które
są kształtowane w domu i szkołach. Także w utworze „Prawodawstwo”
Staszic głosił obdarzenie wolnością osobistą, umożliwiającą
decydowanie o swoim losie bez naruszania obowiązujących praw
moralnych i etycznych. Stanisław Staszic opowiadał się za
dziedzicznością tronu, podziałem władzy na wykonawczą i
prawodawczą oraz powołaniem regularniej armii. Natomiast utwór
Hugo Kołłątaja pt. „Do Stanisława Małachowskiego […] Anonima
listów kilka” był zbiorem listów zawierających propozycje
reform, jakie powinien uchwalić Sejm Czteroletni. Kołłątaj
proponował m.in. wzmocnienie władzy królewskiej, zniesienie
liberum veto, wprowadzenie reformy podatkowej czy utrzymanie licznej
armii. Natomiast „Do prześwietnej deputacji” to manifest
pełniący funkcję mowy politycznej. Autor zwraca się do komisji
przygotowującej projekt konstytucji z apelem o rozwagę i przyjęcie
bezpieczeństwa człowieka, szczęścia obywateli i jedności
ojczyzny za główne „prawidło robót”, zmierzających do
uzdrowienia państwa. Zachęca on do uwolnienia chłopów od
poddaństwa i przyznania mieszczanom prawa do nabycia ziemi.
Romantyzm
był epoką, w której możemy zaobserwować postawę buntu przeciwko
niesprawiedliwości społecznej, przesądom i konwenansom czy złu
panującemu na świecie. Wielu poetów, skazanych na wygnanie,
tworzyło poza granicami ojczystego kraju. W swoich utworach
przedstawiali oni przede wszystkim ojczyznę jako raj utracony,
utopię. Skupiali się bardziej na opłakiwaniu zakazanego kraju, niż
na konkretnym i trzeźwym wskazaniu przyczyn upadku państwa.
Adam
Mickiewicz wyraził swoją krytyczną ocenę polskiego w scenie
„Salon Warszawski” w „Dziadach cz. III”. Podzielił on
towarzystwo zebrane w salonie na trzy grupy. Pierwszą była elita
towarzyska, czyli arystokracja reprezentowana przez wielkie damy,
polskich urzędników i generałów. Głównym tematem ich rozmów
były bale i rozrywki. Ubolewali oni, iż odkąd wróg polskości,
Nowosilcow, wyjechał z Warszawy, nikt nie potrafi zorganizować
prawdziwego balu. Drugą grupą byli literaci, którzy uważali, iż
literatura powinna ukazywać sprawy wzniosłe. Mickiewicz skrytykował
ich postawę, ponieważ uznawali oni historię Ciechowskiego,
polskiego patrioty, jako temat nie zasługujący na uwagę. Trzecia
grupa, której autor był przychylny, określała towarzystwo
stolikowe. Była to polska młodzież zaangażowana w działalność
spiskową, wyrażała ona sądy i opinie związane z prześladowaniem
Polaków. Piotr Wysocki w swej wypowiedzi tak sprezentował ocenę
narodu polskiego:
„Nasz
naród jak lawa,
Z
wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz
wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy
na tę skorupę i zstąpmy do głębi.”.
Mickiewicz,
pomimo iż przebywał poza granicami ojczyzny, był zagorzałym
patriotą. Starał się wskazać narodowi przyczyny upadku powstania
listopadowego oraz koncepcję walki o wolność. Dążył on do
ukazania w utworach męczeństwa i prześladowań polskiego
narodu.
Na
przestrzeni wielu epok polscy poeci starali się wskazać błędy,
które negatywnie wpływały na nasz kraj. W swoich utworach stawiali
często wyimaginowanych bohaterów w sytuacjach, w których znajdował
się niejeden Polak. Chcąc wskazać przyczyny upadku Polski oraz
propozycje jej naprawy, poeci tworzyli historie ludzi zwykłych i
przeciętnych, by trafić do czytelników, pragnęli wzbudzić w
ludziach chęć działania oraz nadzieję na lepszą przyszłość.
Mimo przestróg, wskazania przyczyn upadków czy projektów naprawy
kraju, ludziom ciężko było zorganizować się i połączyć siły,
czego wynikiem była 123-letnia niewola. Myślę, że gdyby Polacy
nie zlekceważyli rad literatów, Polska byłaby krajem silnym i
zjednoczonym. Nie doszłoby do tak wielkiej katastrofy, jaką były
rozbiory. Sądzę, że wydarzenia z przeszłości mają bardzo duży
wpływ na kształt i obraz obecnej Polski. Wyjeżdżając na wakacje,
często dowiaduję się od obcokrajowców, iż nie potrafią oni
wskazać gdzie dokładnie usytuowany jest nasz kraj. Niektórzy są
przekonani, że Polska wciąż jest krajem komunistycznym. Słowa te
bolą na pewno każdego Polaka, ale niewielu podejmuje działania, by
zrobić cokolwiek w kierunku poprawy wizerunku naszej ojczyzny. Znowu
nasuwa się tutaj problem integracji patriotycznej, zjednoczenia
Polaków do wspólnej pracy. Wielu jest polityków, którzy na
początku swej kadencji próbują naprawić błędy naszego
niedoskonałego państwa. Niestety często tracą oni swój zapał
już po pierwszej wręczonej im łapówce. Stworzyć silne
gospodarczo, politycznie i społecznie państwo jest bardzo ciężkim
zadaniem. Nie może się tego podjąć kilka poszczególnych
jednostek, bo jest to niemożliwe. Należy działać, jednoczyć się,
bo przyszłość kraju leży w rękach całego narodu. Uważam, że
każdy obywatel ma obowiązek opieki i pracy nad swoim krajem, bo jak
powiedział Cyprian Kamil Norwid „Ojczyzna to wielki zbiorowy
obowiązek”.
A.
Frycz Modrzewski "O poprawie Rzeczypospolitej"
Utwór jest sumą poglądów na temat kształtu i organizacji nowoczesnego państwa. Traktat składa się z pięciu ksiąg, obejmujących najważniejsze w funkcjonowaniu państwa dzieciny: "O obyczajach", "O prawach", "O wojnie", "O Kościele", "O szkole". Główne postulaty Modrzewskiego: nacisk położony na moralną storę życia (propozycja powołania cenzora, który kontrolowałby sposób życia i morale obywateli); oddzielenie spraw Kościoła od państwa, Kościół podporządkowany państwu; pieniądze z dóbr kościelnych i klasztornych przeznaczone na rozwój szkół (opodatkowanie); wojny są złem, toteż pisarz nie popiera wojen zaborczych, ale nowoczesne państwo powinno umieć bronić swoich granic.