CZECHY
Co do stosunków polsko-czeskich, to są one prawdopodobnie najlepsze w powojennej historii. Charakteryzują się wysokim poziomem współpracy politycznej, biorąc pod uwagę dużą intensywność dwustronnych kontaktów na różnych szczeblach i konsultacji, ale również obroty gospodarcze, liczbę przejść granicznych i wzajemną ocenę społeczeństw.
Od 1993 r. obroty handlowe między Polską i Czechami - z wyjątkiem 1999 r. - nieustannie rosną i w latach 1993-2002 powiększyły się ponad 5 razy. Dzisiaj z Czechami mamy 3,4 miliarda dolarów obrotu to jest dużo - a pamiętajmy, że Czechy to kraj 10-milionowy - a przy okazji wymiana gospodarcza jest praktycznie zrównoważona.
Bardzo dobrze rozwija się również współpraca transgraniczna. Spośród siedmiu naszych granic lądowych ta z Czechami jest zdecydowanie najdłuższa: 790 km, na których znajduje się 80 przejść granicznych, a więc dwukrotnie więcej, aniżeli przyjęty standard unijny.
SŁOWACJA
polsko - słowackie dynamicznie się rozwijają. Jeszcze bardziej cieszy mnie, że współpraca nie jest nakazana "z góry", lecz wypływa ze źródła, jakim jest nasza bliskość, wiedza o sobie i potrzeba wzajemnych kontaktów. Największą zaś radość sprawia mi to, że współpraca regionów przygranicznych, miast i miejscowości nie potrzebuje już bodźców, sama znajduje swoją drogę, przynosi nowe projekty i idee.
w roku 2007 uda nam się usunąć kolejne bariery administracyjne, będące - być może formalnym, ale jednak - ograniczeniem dla rozwoju handlu, turystyki czy mobilności pracowników. Mam tu na myśli poprawę jakości infrastruktury oraz wejście Polski i Słowacji do Obszaru Schengen
UKRAINA
Ukraina i Polska określiły się wzajemnie „strategicznymi partnerami”[9]. Warszawa promowała Ukrainę w międzynarodowych instytucjach: Radzie Europy, Inicjatywie Środkowoeuropejskiej, NATO, a obecnie w Unii Europejskiej. Próbowała przybliżyć Ukrainę do Europy wspierając jej europejskie aspiracje (od 1998 r.)
BIAŁORUŚ
Polska uważa, że polityka izolowania Białorusi prowadzona przez USA i UE nie przynosi pożądanych rezultatów i popycha ją w ramiona Rosji. Warszawa przyjęła wobec Mińska postawę tzw. krytycznego dialogu. Piętnuje ona naruszenia praw człowieka i praworządności na Białorusi, nie zrywając jednak całkowicie dialogu z jej władzami[8]. Warszawa nie wprowadziła między innymi zakazu wjazdu na swoje terytorium dla Aleksandra Łukaszenki i jego polityków, mimo że uczyniły to prawie wszystkie państwa UE (1998 r. i 2002 r.).
LITWA
Od czasu ogłoszenia niepodległości Litwy w 1990 roku stosunki z Polską mają charakter przyjazny. W 1994 roku, podczas wizyty Lecha Wałęsy w Wilnie, podpisano układ o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy. Obydwa kraje dodatkowo zbliża fakt, że w ramach swej polityki zagranicznej niezwykle często przyjmują podobne stanowisko i wzajemnie się wspierają. Za przykład mogą służyć wspólne wysiłki w celu przeprowadzenia mediacji w czasie trwania pomarańczowej rewolucji na Ukrainie, czy też poparcie Litwy dla polskiego stanowiska w sprawie rosyjskiego embarga nałożonego na polskie mięso i związane z tym zgłoszenia weta przez rząd polski w kwestii nowej umowy UE-Rosja. Obecnie to własnie Litwa i Polska są praktycznie jedynymi krajami Unii Europejskiej popierającymi jej dalsze rozszerzenie o takie państwa jak Ukraina, Mołdawia, czy Gruzja.
Do ważniejszych kwestii w stosunkach między obu krajami należy także podobne spojrzenie na politykę energetyczną, szczególnie w ostatnich kilku latach. Oba państwa sformułowały wspólne stanowisko w sprawie budowy tzw. gazociągu północnego. W grudniu 2006 roku rządy podjęły decyzję o budowie elektrowni atomowej i utworzeniu wspólnego rynku energetycznego. 15 grudnia 2006 roku sfinalizowano także przejęcie litewskiej Mažeikiu Nafta przez polski koncern PKN Orlen