Wokół reportażu podrózniczego
Katowice 2004
pod red. Elżbiety Malinowskiej i Dariusza Rotta
Beata Nowacka 231-239
Podróż jako sposóhb na życie (o reportażach Ryszarda Kapuścińskiego)
„To swoisty paradoks,że człowie, który od najmłodszych lat żyje w nieustannym ruchu, nigdy - jak deklaruje - nie wyjechał na porządne wczasy. Bo podróż dla Ryszarda Kapuścińskiego nie ma nic współnego z rekreacją. Przeciwnie - to nieustanna praca na najwyższych obrotach, fizyczna i psychiczna mordęga, ciągła pogoń za nieznanym. Jeśli przyjrzeć się bliżej najważniejszym książkom tego autora, to okaże się również, że nie jest ona pojęciem raz na zawsze ustalonym. Przeciwni - można zaryzykować stwierdzenie, że każdy kolejny reportaż na nowo ją definiuje.” 233
„Zwiedzane przez reportera kraje stają się tu wyłącznie tłem, kostiumem, zaś upadające marionetkowe krolestwa i walące się trony zyskują status wyjątkowy - stają się czytelnymi i zrozumiałymi pod każdą szerokością geograficzną parabolami chylącej się do upadkowi władzy autorytarnej”236
„Nieprawdopodobna popularność tych książek w kilkudziesięciu krajach świata pokazuje, że Kapuścińskiemu, który opisał upadek wladzy w odległej Etiopii i egzotycznym Iranie udało się dotknąć transcendencji. Wojaże po Afryce i Azji stały się więc rodzajem podróży filozoficznej”236
„Wyjątkowość jego reportaży nie wyczerpuje się jednak w autentycznej ciekawości świata, empatii czy zdolnościach adaptacyjnych. To również sprawa lektur, refleksji, nieustających poszukiwań formalnych, a także nieskończoność podejmowanych prób badania pojemności reportażu z podróży, który jest przecież nie tylko gatunkiem informacyjnym, ale i noszącym cechy eseju, powiastki filozoficznej czy autobiografii”238