Beata Marcinowska
II FP
AK
Gr. I
Dwa studia o dialogu.
W uwagach wstępnych autor informuje nas, że zagadnienie stosunku między monologiem, a dialogiem należy do najbardziej przejmujących zagadnień dzisiejszej poetyki i teorii dramatu, ale przede wszystkim samego językoznawstwa.
Następnie próbuje przeprowadzić krytyczną analizę tez Jakubińskiego, który jako językoznawca wychodzi od wewnętrznej budowy dialogu, lecz nie pomija przy tym stosunku języka do czynników zewnętrznych, zwłaszcza do sytuacji przedmiotowej, w którą rozmowa jest uwikłana oraz Tarde'a, którego rozważania zorientowane są socjologicznie, przyjmując za punkt wyjścia pozajęzykowe okoliczności, w których dochodzi do dialogu i które wywierają wpływa na jego przebieg.
Dla Jakubińskiego para monolog-dialog stanowi jedną z funkcjonalnych opozycji językowych. Podkreśla także wyższość dialogu nad monologiem (przytoczenie jego argumentów). Z kolei Tarde uważa, że pierwszeństwo należy do monologu (tutaj autor także przytacza argumenty). Następnie stwierdza, że oba sprzeczne zdania mają częściową rację. Uważa jednak, że stosunek między monologiem, a dialogiem można raczej określić jako dynamiczną polaryzację, w której zależnie od środowiska i czasu raz przewagę zyskuje dialog, innym razem monolog.
Trzy podstawowe aspekty dialogu:
Wyraźnie podkreślona relacja między „ja” i „ty” w dialogu, ponieważ role mówiącego i słuchającego stale się w nim wymieniają.
Związek między uczestnikami dialogu z jednej strony, a realną przedmiotową sytuacją otaczającą uczestników w chwili rozmowy z drugiej. Sytuacja przedmiotowa a dialogu jest wszechobecna, jeśli nie zawsze aktualnie, to przynajmniej potencjalnie.
Specyficzny charakter konstrukcji znaczeniowej dialogu (decyduje o spójności wypowiedzi).
Bez tych aspektów dialog nie jest możliwy. Każdy z niech przejawia się na swój sposób w konstrukcji językowej dialogu.
Następnie autor tekstu omawia po kolei każdy z trzech aspektów dialogu.
Dokładne rozpatrywanie trzech charakterystycznych typów dialogu:
- dialog „osobisty”,
- dialog „sytuacyjny”,
- konwersacja.
Typy przejściowe, stwarzające pomost między typem trzecim (dialog o charakterze konwersacyjnym), a dwoma pozostałymi (dialog „osobisty” i „sytuacyjny”):
Dyskusja - typ pośredni między konwersacją, a dialogiem „osobistym”, opartym na przeciwstawności „ja” i „ty”.
Konwersacja - przejście od dialogu „sytuacyjnego” do dialogu o przeważającym aspekcie znaczeniowym.
Rozmowa, nazywana pogawędką (beseda) - przejściowy rodzaj miedzy dialogiem sytuacyjnym a czysto znaczeniowym.
Każda wypowiedź ustna przewiduje co najmniej dwa podmioty, między którymi znak językowy pośredniczy:
- podmiot, od którego znak językowy wychodzi (mówiący),
- podmiot, do którego ten znak zwraca (słuchacz).
W monologu jeden z tych podmiotów jest stale czynny, drugi stale bierny. Natomiast w dialogu role stale się zmieniają.
Monolog wewnętrzny - celem pisarza operującego nim jest danie ekwiwalentu procesu psychicznego w prawdziwej jego postaci, tak jak przebiega on w głębokich warstwach życia wewnętrznego na granicy świadomości i podświadomości.
Dujardin wiąże swoje pojęcie monologu wewnętrznego z monologiem dramatycznym, który jest w zasadzie wypowiedzią dialogiczną.
Dialog i monolog - dwie siły nieustannie walczące ze sobą o przewagę w przebiegu każdej wypowiedzi.
Występowanie spójników zdaniowych w funkcji łącznej oraz ilość ocen częściowo pozytywnych, częściowo ironicznych, pozwoliły dramaturgowi (Burian) rozerwać spójność monologu i rozłożyć go na szereg dialogicznych replik.
Dialogiczność także samego dialogu nie jest skoncentrowana tylko na pograniczu między replikami, lecz podobnie jak w monologu przepajają równomiernie całą mowę.
Dialogiczność - potencjalna tendencja to alternowania dwóch lub więcej kontekstów znaczeniowych, tendencja, która występuje nie tylko w dialogu, ale tez w monologu.
Jeżeli chodzi o monologiczność dialogu to najbardziej dostrzegalna jest wtedy, gdy monolog wstawiony jest do rozmowy.
Tendencję monologiczną możemy obserwować w każdej niemal rozmowie.
Szczególny rodzaj monologizacji powstaje wtedy, gdy jednomyślność rozmówców dochodzi do tego stopnia, że zanika zupełnie wielość kontekstów potrzebna dla dialogu. W takim wypadku dialog jako całość zmienia się w monolog wygłaszany częściami.
TEZA : Monologiczność i dialogiczność stwarzają zasadniczą polaryzację działania językowego, która osiąga przejściową i wciąż odnawialną równowagę w każdej wypowiedzi czy to formalnie monologicznej, czy dialogicznej.
Dialog sceniczny.
Dialog to, lingwistycznie rzecz biorąc jedna z podstawowych form języka, przeciwieństwo monologu, ale nie monologu teatralnego.
Monolog może albo wyrażać subiektywny stan duchowy mówiącego, albo opowiadać o wydarzeniach oderwanych od aktualnej sytuacji przez dystans czasowy.
Dialog natomiast jest ściśle związany z „tutaj i teraz” istotnym dla uczestników rozmowy, a mówiący liczy się w nim z bezpośrednią reakcja słuchacza.
Dotyczy to także dialogu scenicznego, w którym występuje jeszcze jeden istotny czynnik - publiczność.
Dialog teatralny jest pod względem semantycznym o wiele bardziej złożony od zwyczajnej rozmowy.
Dialog włączony w całokształt dzieła dramatycznego ma ujawniać w przebiegu utworu coraz wyraźniej związki między postaciami oraz określać każdą z osób poprzez jej stosunek do partnerów.