Literatura średniowiecza, renesansu i baroku
24. Sonety Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego jako wykładnia poglądów filozofii moralnej poety. Oddziaływanie wzoru poezji czarnoleskiej wobec przejawów poetyki barokowej.
Moralność - wszelkie zachowania oraz postawy, jakie przybierają ludzie żyjący w danej społeczności, a które to są oceniane podług skali wartości przyjmowanej przez tą właśnie społeczność
Szarzyński napisał sześć sonetów w których zawarł swój cały światopogląd. Musimy pamiętać, że nasz poeta przeszedł z luteranizmu na katolicyzm - mamy odbicie tego zdarzenia w jego tekstach. Szarzyński toczy bój, mówi o kondycji człowieka, relacji człowiek - Bóg. Czego dowiadujemy się z treści sonetów, jaka wyłania się filozofia:
S1 „O krótkości i niepewności na świecie żywota człowieczego”:
- śmierć jest nieodzownym elementem świata, czas szybko mija, a ta „spore czyni kroki”.
- nie można grzeszyć za młodu - będziemy tego żałować na starość
- dobra materialne odwodzą od Boga, chciwość nie popłaca, Bóg to „szczęśliwość”
- szczęśliwy jest ten, który nie zna rozkoszy płynących z materii, który w czas spostrzeże czym tak naprawdę są ziemskie rozkosze w pryzmacie życia wiecznego oferowanego przez Stwórcę - są tylko „cieniami”.
S2 „ „Na one słowa Jopowe: człowiek urodzony z niewiasty, żyjąc przez czas krótki, napełniony bywa wielu nędzami”
- człowiek jest marnym stworzeniem, zagubionym, skazanym na niepowodzenia.
- Bóg żąda by człowiek go miłował, oddawał mu cześć.
- Szarzyński nie może pojąć stosunku Stwórcy do stworzenia.
S3 „Do najświętszej Panny”
- Matka Boska to ideał - wyraźne stanowisko wyznaniowe, katolickie.
- obrończyni stworzenia, miłosierna, walcząca ze złem świata.
S4 „O wojnie naszej, która wiedziemy z szatanem, światem i ciałem”
- Pokój jest szczęściem, jednak człowiek jest w ciągłym bojowaniu, czyli jednocześnie wyklucza pokój jako szczęście, bo i tak jednostka musi walczy o wartości nadrzędne.
- szatan - Hetman ciemności robi wszystko by człowiek zszedł z właściwej ścieżki, szatan to ziemskie rozkosze
- Ciało człowieka to dom dla zła, szatan chce by człowiek upadł.
- Człowiek walczy, jest rozdwojony, chce być wierny Bogu, jednak marności świata go ciągną, chce rozkoszy, przyjemności, nie radzi sobie, musi walczyć.
- jedyna nadzieja człowieka jest w Bogu, tylko przy nim jest w stanie zwyciężyć. Bóg - to droga do zbawienia, sam człowiek niczego nie wskóra, nie wygra.
S5 „O nietrwałej miłości rzeczy świata tego”
- „I nie miłować ciężko, i miłować nędzna pociecha…”, i tak źle i tak nie dobrze, natura ludzka jest rozdarta.
- człowiek szuka wytłumaczeń swoich wykroczeń, myśli „cukrują” zachwalają marności świata, a tak naprawdę dobra, przyjemności są znikome.
- dobra naturalne nie dadzą prawdziwego szczęścia, wiecznie będzie człowiekowi mało
- „Miłość” - to właściwa droga, wzdłuż niej powinien kroczyć człowiek,
- ciało wiecznie żąda, „zawodzi duszę”
- dusza ludzka, jeżeli zawczasu nie dostrzeganie Boga - „celu swej miłości”, wiecznie będzie jej mało, będzie nieszczęśliwa.
S6 „Do pana Mikołaja Tomickiego”
- Tomicki przeszedł tak samo jak autor na katolicyzm
- chwali Tomickiego, mówi o jego cnocie, rozumie, obyczajach.
- sam jest świadom swojej niedoskonałości, swojego niepełnego wykształcenia, jest skromny, uważa że choć ubogi utwór, to wystarczy, ten sonet to wyraz szacunku, i chęć zapewnienia szacunku u potomnych dla Tomickiego.
Oddziaływanie wzoru poezji czarnoleskiej wobec przejawów poetyki barokowej. ???? (nie mam pojęcia w czym rzecz, dopytam się jeszcze dr R. o co chodzi, i jak coś to dopiszę)
Twórczość Szarzyńskiego znalazła się w cieniu poezji czarnoleskiej. Stoickie potoczne poglądy, które niepokoiły Kochanowskiego u schyłku życia (treny), stały się przedmiotem polemiki Sępowej. Nie udowadnia on potrzeby odnowienia dyskusji o celach życia, lecz po prostu odnawia ją, tworząc inny niż w renesansie pogląd na człowieka. Perswazja Sępa nie jest retoryczna (jak w późniejszym baroku), lecz poetycka, operująca skrótem, zdaniem eliptycznym. Atakuje stereotyp głoszący, że „pokój to szczęśliwość”, poeta przeciwstawia całemu systemowi poglądów, jaki mieści się w tym zdaniu, nowe przekonanie, że sens życia kryje się nie w używaniu dobra pokoju, lecz w bojowaniu o wartości nadrzędne. W zdaniu: „Pokój - szczęśliwość, ale bojowanie/ Byt nasz podniebny” kryje się istota kolizji dwu teorii humanizmu.