Ocena wpływu środowiska rodzinnego
na niepowodzenia szkolne.
Rodzina jest środowiskiem wychowawczym, w którym tkwią największe możliwości rozwoju człowieka. Istotnym zadaniem rodziców jest zaspakajanie podstawowych potrzeb psychicznych dziecka. Zaspokojenie tych potrzeb stymuluje jego osiągnięcia rozwojowe. Dziecko, które ma zapewnione poczucie bezpieczeństwa rozwija się szybciej i lepiej w zakresie sprawności umysłowej, fizycznej i kontaktów społecznych. Rodzina jest swoistym "buforem" między jej członkami i światem. Dlatego też matka i ojciec powinni rozumieć, jaka na nich ciąży odpowiedzialność.
Pierwsze badania na ten temat wpływu środowiska rodzinnego na niepowodzenia szkolne przeprowadziła w Polsce Helena Radlińska. Wykazała ona, że główne przyczyny niepowodzeń i drugoroczności tkwiły w warunkach społecznych dzieci, w ich domu rodzinnym i środowisku. Większość repetentów to dzieci niedożywione, cierpiące na brak odpowiedniego ubrania i pomocy do nauki, pozbawione należytej opieki ze strony rodziców, zmuszane do wykonywania różnorakich prac domowych i poza nim, często natury zarobkowej, wychowywane w środowisku o niskim poziomie kultury i niechętnym nastawieniem do nauki - jak to nazwała H. Radlińska -” uczniowie pozbawieni dzieciństwa” .
Hamujący wpływ złych warunków środowiskowych na rozwój dziecka wykazuje J. Konopnicki. Środowisko przyczynia się w dużym stopniu do powstawania różnorakich zaburzeń w zachowaniu się dziecka i nierzadko stosowanie takich czy innych środków zaradczych trzeba zaczynać od jego zmiany. Autor udowadnia tezę, w myśl której zaburzenie w zachowaniu się dziecka powstaje na skutek zakłóceń równowagi pomiędzy dzieckiem, a środowiskiem.
Dominujące przyczyny niepowodzeń szkolnych tkwią zdaniem J. Konopnickiego przede wszystkim w niekorzystnym układzie stosunków rodzinnych, których odbiciem jest brak właściwiej opieki ze strony domu, w zaniedbywaniu uczuciowym dziecka, w wadliwości stosowanych przez rodziców metod wychowawczych oraz w złych warunkach materialnych.
Dom rodzinny jest pierwszym środowiskiem, w którym dziecko przebywa niemal wyłącznie, aż do czasu rozpoczęcia nauki w szkole. Dom właśnie decyduje przez układ swoich stosunków, przez poziom i atmosferę, jaką reprezentuje, przez opiekę jakiej udziela dziecku, o takim stopniu i poziomie jego uspołecznienia, które pozwolą mu na włączenie się w prace zespołu w klasie pierwszej i w dalszych klasach szkoły podstawowej. Stosunek dziecka do szkoły i nauczycieli, jego samopoczucie w gromadzie rówieśników w dużej mierze zależą (zwłaszcza u progu szkoły) od cech osobowości, od postaw i nawyków obcowania z ludźmi, zaszczepionych dziecku w domu rodzinnym. Wyłączność oddziaływania domu na dziecko (procent dzieci uczęszczających do przedszkola jest ciągle jeszcze niewielki) powoduje to, iż autorytet rodziców - pierwszych osób znaczących w życiu dziecka - jest bardzo wielki w oczach dzieci wstępujących do szkoły. I chociaż z wkroczeniem nauczycieli i zespołów rówieśniczych w życie dzieci, zaczną się przemiany, min. w ich stosunku do rodziców, to jednak rola domu we wszechstronnym rozwoju dziecka pozostanie nadal ogromna. Jeżeli dziecku zabraknie opieki rodziny, może ono załamać się w szkole, tak pod względem rozwoju fizycznego, przyswajania wiedzy szkolnej, jak i pod względem rozwoju społecznego. Szczególną rolę odgrywa dom rodzinny (i to zarówno u uczniów początkujących, jak i w średnim oraz starszym wieku szkolnym) w kształtowaniu postaw społecznych i moralnych. Specyficzną funkcją rodziny w stosunku do dzieci, mającą ogromne znaczenie dla ich ogólnego samopoczucia i rozwoju uczuciowego jest zapewnienie im poczucia bezpieczeństwa i oparcia uczuciowego w sytuacjach nowych i trudnych.
H. Nartowska uważa, że przyczyn zjawiska niepowodzeń szkolnych należy szukać w niewłaściwej organizacji procesu dydaktycznego i w niewłaściwym oddziaływaniu środowiska wychowawczego, jak też we właściwościach rozwoju psychofizycznego ucznia. Uczniowie opóźnieni w szkole podstawowej to przeważnie ci, którzy "nie mieli dzieciństwa”, gdyż już od najmłodszych lat przeciążano ich pracą domową. Losy szkolne uczniów zależą nie tylko od zapewnienia im najniezbędniejszych środków do życia, lecz również od ich stosunku do nauki szkolnej oraz panującej w domu atmosfery.
M. Tyszkowa stwierdza w oparciu o przeprowadzone badania, że poziom sprawności umysłowej, niezbędnej w procesie uczenia się, jest zależny od społecznych i środowiskowych warunków rozwoju. Jej zdaniem podstawowymi przyczynami niepowodzenia szkolnego dzieci (po wykluczeniu upośledzenia umysłowego na tle zmian organicznych mózgu) są warunki rozwoju dziecka w podstawowych środowiskach wychowawczych, tj. w domu rodzinnym i w szkole.
Ogólna atmosfera życia rodzinnego, a zwłaszcza atmosfera uczuciowa, bywa przyczyną niepowodzenia lub powodzenia dziecka w nauce szkolnej. Konkretne warunki życia rodzinnego, a szczególnie sytuacja mieszkaniowa, stan liczebny i kultura współżycia tworzą sprzyjające lub niesprzyjające okoliczności pracy domowej ucznia.
Sytuacja rodzinna tj. całokształt warunków materialnych, społecznych, kulturowych i uczuciowych domu rodzinnego, w jakich wzrasta dziecko, wpływa wielorako na jego powodzenie szkolne.
H. Kąja definiuje trudności wychowawcze jako “wypaczone społecznie niepożądane formy zachowania u dzieci, niekorzystne dla dalszego ich rozwoju psychicznego, utrudniające współżycie i współpracę głównie w dziedzinie wychowania”. Przyczyn zaistniałej sytuacji autor doszukuje się w środowisku domowym ucznia, środowisku szkolnym oraz urazach doznanych przez dziecko. Szczególną uwagę zwraca na środowisko domowe ucznia, dokonując analizy: opieki i organizacji życia w rodzinie dzieci trudnych, warunków bytowych, błędów wychowawczych popełnianych przez rodziców i nauczycieli.
Czynniki ekonomiczno - społeczne, w dwojaki sposób mogą przyczynić się do powstawania trudności w uczeniu się szkolnym. Bywa, że trudności wiążą się przede wszystkim z warunkami materialnymi i z niezaspokojeniem podstawowych potrzeb jednostki, co w konsekwencji powoduje kształtowanie takich właściwości, które obniżają jej wydajność w uczeniu się. Inną przyczyną trudności są niekorzystne dla pewnych osób lub ich grup sytuacje społeczne powodujące, że uczenie się - nawet jeżeli rozwój jednostek jest całkowicie prawidłowy - okazuje się w warunkach szkolnych szczególnie trudne.
Złe warunki materialne w skrajnych przypadkach prowadzą do niedożywienia, a w przypadkach łagodniejszych do stosowania nieprawidłowej diety. Ponadto wiążą się zazwyczaj, na skutek ciasnoty mieszkaniowej z nieprawidłową regulacją godzin snu. W konsekwencji złe warunki materialne wpływają ujemnie na rozwój psychiczny i fizyczny, odbijając się niekorzystnie na stanie zdrowia dzieci (częstsze występowanie niektórych schorzeń). W ten sposób złe warunki materialne mogą wywierać ujemny wpływ na aktywność szkolną dzieci, przyczyniając się do powstawania trudności.
Współczesna rodzina podlega przemianom. Niektórzy socjologowie używają określenia “kryzys małżeństwa i rodziny". Szereg zachodzących zjawisk budzi niepokój o wpływ, jaki mogą wywierać na życie rodzinne. Jedną z takich sytuacji jest trudna sytuacja ekonomiczna kraju, która powoduje migrację zarobkową obojga lub jednego z rodziców. Wpływ rozłąki jest zawsze niekorzystny dla rodziny, powroty wymagają zawsze ponownego wejścia w rolę ojca czy matki, stwarzają wiele sytuacji stresowych, które odbijają się na dziecku, a tym samym na jego osiągnięciach szkolnych.
Innym problemem współczesnej rodziny jest bezrobocie. Pierwszym odczuwalnym skutkiem bezrobocia są konsekwencje ekonomiczne dla rodziny, obniża się znacznie jej standard życia. Oprócz pogorszenia się sytuacji materialnej rodziny bezrobocie przynosi i inne konsekwencje -wzmaga stres członków rodziny, uaktywnia konflikty, wewnątrzrodzinne. Dłużej trwająca sytuacja bezrobocia może doprowadzić do dezintegracji rodziny, sytuacji niepożądanej dla dziecka.
Nieobojętny okazuje się również poziom kulturalny rodziców. Badania wykazują, że istnieje związek między wykształceniem rodziców, a nasileniem trudności szkolnych u ich dzieci. Ważną rolę odgrywa zróżnicowany - zależnie od poziomu kulturalnego - stosunek rodziców do zadań dziecka związanych z uczęszczaniem do szkoły. Rodzice o wyższym poziomie wykształcenia wykazują większe zrozumienie dla potrzeb dziecka związanych z uczeniem się szkolnym, jak i umiejętniej oraz w szerszym zakresie zaspakajają owe potrzeby. W wyższym stopniu zdolni są także do okazywania dziecku pomocy w zadaniach domowych.
Złe warunki bytowe najczęściej wywierają negatywny wpływ na naukę młodzieży. Jest to wpływ bezpośredni (złe odżywianie, brak miejsca do odrabiania lekcji), ale jeszcze w większym stopniu wpływ pośredni poprzez wyzwalanie poczucia odmienności, niższości, pokrzywdzenia. Należy zaznaczyć, że niekiedy zakłócająco na uczenie się młodzieży mogą wpływać bardzo dobre warunki materialne, wytwarzając nastawienie na konsumpcję, na zaspokojenie przyjemności i unikania wysiłku. Nie chodzi przy tym o sam dobrobyt, bo ten może zapewnić lepsze warunki rozwoju i kształcenia, może też oddziaływać mobilizująco na motywację do nauki, ale o to, czy młodzi ludzie z dobrobytu rodziców - korzystają dla własnego rozwoju, podejmując przy tym wysiłek i odpowiedzialność za siebie, czy też są jedynie jego konsumentami. Warto wspomnieć, że złe warunki bytowe wyzwalają niekiedy działania kompensacyjne, zwiększając motywację do nauki, do polepszenia swojego dalszego życia.
Spośród wielu czynników zaliczanych do warunków wychowania najważniejsza wydaje się więź emocjonalna między członkami rodziny. Może ona kompensować wiele innych braków, z trudnościami bytowymi włącznie. I odwrotnie, brak więzi emocjonalnej odbija się niekorzystnie na rozwoju młodego człowieka i to nie tylko na jego rozwoju emocjonalnym, ale także na jego rozwoju fizycznym. Ogólna atmosfera domowa sprzyjająca lub niesprzyjająca pracy ucznia, system wymagań wraz z rodzajem stosowanych zachęt, a nieraz i nagan, stosunek rodziców do osiągnięć dziecka, a także szkoły -to warunki wychowania w rodzinie mające wpływ na naukę szkolną.
Do wadliwych postaw rodzicielskich można zaliczyć niestałość emocjonalną, która przejawia się w częstych zmianach stosowanych metod wychowawczych, uzależnionych od ich stanu emocjonalnego. W rezultacie w zależności od nastroju rodziców dziecko za podobne zachowanie bywa nagradzane, kiedy indziej znów karane. Stosowanie kar nawet za drobne przewinienie powoduje zahamowanie aktywności dziecka, wytworzenie u niego oziębłości uczuciowej wobec rodziców, poczucie krzywdy i wrogości przemieszczające się na inne osoby z otoczenia.
W stosowaniu nagród zalecany jest również umiar. Nagroda stanowi dla dziecka silną podnietę do powtarzania zachowań i wzbudza jego motywację lub ją podwyższa; w jej wyniku powstają przyjemne stany emocjonalne: zadowolenie, czy radość. Podobnie zresztą jak i w przypadku kar, większą wartość wychowawczą mają nagrody związane ze statusem społecznym dziecka, takie jak: wyrażanie mu uznania, dopuszczenie do pewnych przywilejów, pochwała i aprobata - niż nagrody materialne.
Czasy współczesne mają istotny wpływ na zmianę życia wielu rodzin. Współczesna rodzina na skutek czynników zewnętrznych ulega przemianie. Czynniki zewnętrzne, takie jak postęp medycyny i techniki wywierają pozytywne przemiany, inne zaś powodują jej dezintegrację i dezorganizację.