2. Władza, socjologia, Socjologia edukacji


Wychowanie autorytatywne jako przejaw władzy rodzicielskiej i jego wpływ na kształtowanie się tożsamości negatywnej w dzieciństwie.

Integralnym pojęciem dla moich rozważań będzie termin władzy rozumianej jako: „stosunek społeczny między jednostkami, grupami lub między jednostką a grupą, polegający na tym, że jedna ze stron może w sposób trwały i uprawniony ZMUSZAĆ stronę druga do określonego postępowania i ma środki zapewniające kontrolę tego postępowania.”

Przytoczona wyżej definicja władzy odzwierciedla się najpełniej w modelu wychowania autorytatywnego, gdzie stroną dominującą są rodzice lub jeden z nich, a stroną ulegającą - dzieci. Wychowanie sprowadza się tutaj do urabiania, manipulowania, podporządkowywania dziecka ogólnym modelom i wzorcom. Co podkreśla Maria Dudzikowska: „Świadome organizowaną działalnością społeczną opartą na, stosunku wychowawczym między wychowankiem a wychowawcą, której cele jest wywoływanie zamierzonych zmian w osobowości wychowanka. […] formowaniem, kształtowaniem, zmienianiem czyjejś osobowości, spowodowaniem czy wyzwoleniem w niej pożądanych zmian” Działanie takie jest szczególnie niebezpiecznie w okresie dzieciństwa w sposób sprzeczny grozi nie tylko zniekształceniu jego wizji własnego JA, ale także rozwinięciem w nim tzw. „tożsamości negatywnej”

Pojęcie to jest fundamentalnym elementem teorii E. H. Eriksona. Zjawisko owe polega na tworzeniu przez jednostkę „tożsamości przewrotnie opartej na wszystkich identyfikacjach i rolach, które w pewnych stadiach krytycznych jego rozwoju były przedstawiane jako niepożądane czy niebezpieczne, choć bardzo realne”

W swojej pracy wykażę jak sposób wychowania może wpłynąć na rozwój tożsamości negatywnej, jako sposobu ucieczki od wygórowanych oczekiwań rodziców i zaakcentowania własnej odrębności.

W modelu rygorystycznym uprzywilejowane miejsce ma autokratyzm; rodzice traktują dziecko jako swoją własność, kreują się na panów życia i śmierci potomstwa. Można powiedzieć, że w pewnym sensie jest tak rzeczywiście, gdyż to oni zaspokajają ich materialne potrzeby. Myślę jednak, że zbyt często wykorzystują tę przewagę, by narzucić określony sposób myślenia i działania. W modelu autorytarnym tłamsi się własną aktywność dziecka nakładając zakazy i nakazy. Za jednym i najskuteczniejszy środek wychowawczy uważa się kary. W ten sposób wpaja się dziecku poczucie winy, które hamuje jego dążność do działania.

Innym zagrożeniem, które czyha w opisywanej przeze mnie strategii wychowawczej jest nad kontrola rodziców powodująca powstanie trwałej podatności na „zwątpienie i zawstydzenie”. Wypływa ono ze świadomości „że jest jakieś za mną, które może ingerować, z którym muszę się liczyć.”

Zjawisko to występuje dość powszechne także w tych rodzinach, gdzie na pierwszym miejscu stawia się dobro dziecko, jest wyrazem troski rodzicielskiej. Zarówno nadmierna troska, jak i zbytnia karność nie sprzyja prawidłowemu kształtowaniu się tożsamości. Dziecko w najwcześniejszym okresie rozwoju winno bowiem mieć okazję doświadczać je, jako naturalną część zdarzeń, a nie życiowe zagrożenie.”

Wychowanie autorytarne niesie wiele poważnych zagrożeń. Jednym, z najpoważniejszych jest właśnie kształtowanie się tożsamości negatywnej, która przejawiać się może w nieposłuszeństwie, a w późniejszym okresie nawet kłamstwie. Wykształtowane w dzieciństwie poczucie winy i niewiara we własne siły powoduje też niechęć do podejmowania jakichkolwiek działań. Natomiast swojego rodzaju terroryzm ideologiczny implikuje późniejsze trudności w formułowaniu i wypowiadaniu własnych myśli czy poglądów. Obowiązek bezwzględnego posłuszeństwa powoduje, że dziecko nie może wykształtować umiejętności radzenia sobie w sytuacjach trudnych. Co w dorosłym życiu, gdy nie ma już rodziców owocuje poczuciem zagubienia i bezsilności.

Można zadać sobie pytanie dlaczego model wychowania autorytarnego, choć ma tak wiele wad, upośledza bądź nawet uniemożliwia rozwój, jest wciąż w tak wielu rodzinach kultywowany? Myślę, że wypływa to z niewiedzy lub strachu rodziców. Wolą oni przyjąć bez zastrzeżeń uświęcony przez tradycję model wychowania niż próbować szukać własnych metod wpływu na dzieci. Myślą, że w ten sposób uda im się uniknąć błędów wychowawczych. Dzieje się jednak inaczej, gdyż powielają je. Wynika to z niewłaściwych, przestarzałych założeń modelu wychowania autorytarnego. Nie jestem jednak zwolenniczką totalnego odrzucenia założeń tego systemu. Uważam, że przymus rozumiany jako „rodzaj wpływu na jednostkę, która dopuszcza ograniczenie wolności u imię jego dobra, w imię poszanowania wolności drugiego człowieka” jest ważnym elementem prawidłowego przebiegu procesu wychowania. Trzeba sobie jednak uświadomić, ze „wychowanie nie jest układem o określonej liczbie opisywalnych parametrów, które wystarczy tylko należycie uregulować, by było skuteczne”, lecz szczególną interakcją, gdzie rodzic pełni rolę przewodnika, a dziecko korzystając z jego pomocy poznaje świat i realizujący swoją wolność określa własne miejsce w rzeczywistości.

Podsumowując cały swój wywód pragnę zacytować słowa Bogusława Śliwerskiego które są niezwykle adekwatne do opisanej powyżej sytuacji: „wychowania nie można zredukować tylko do autorytarnych interwencji”

Nowy leksykon PWN (red) Barbara Petrozolin - Skowrońska, Warszawa 1998r, s.1928

Wg. słownika socjologicznego, Autorytaryzm - rodzaj nastawienia jednostki wobec rzeczywistości społecznej innych ludzi, charakterystyczny dla osoby mającej osobowość autorytatywną.

Maria Dudzikowska, Maria Czerepaniak - Walczak; Wychowanie. Pojęcia Procesy Konteksty. Integralne ujęcie, tom 1, Gdańsk 2007, s.31

L. Witkowski; Rozwój i tożsamość w cyklu życia., Kraków 2004, s. 129

Ibid., s. 129

L. Witkowski; Rozwój i tożsamość w cyklu życia., Kraków 2004, s.129

Ibid., s.130

Wg. słownika wyrazów obcych, Implikować - mieścić w sobie, zawierać; pociągać ze sobą.

J. Bińczycka; Między swobodą, przemocą w wychowaniu, Karków 1999

P. Kołodziejski; Drogi wychowania (w:) Edukacja i Dialog:, 1997/10, s.3



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
temat8 społeczna nauczyciela i ucznia. Władza i przywództwo, Socjologia edukacji
Meighan Socjologia edukacji rozdz 11
antyautorytarna, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PEDAGOGIKA
esej rodzina, Pedagogika, socjologia edukacji
Socjologia edukacyjna, Pedagogika Opiekuńcza, Pedagogika Opiekuńcza II rok, Socjologia edukacji
Wychowanie moralne REFERAT, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PE
12. czwartek- SCENARIUSZ ZAJĘĆ ZINTEGROWANYCH, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUK
SOCJOLOGIA 7(1), Pedagogika Opiekuńcza, Pedagogika Opiekuńcza II rok, Socjologia edukacji
Czwartek- 19.01 Przebieg zajęć, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA
SOCJOLOGIA p, Pedagogika Opiekuńcza, Pedagogika Opiekuńcza II rok, Socjologia edukacji
PRAKTYKA03.12 ĆWICZ.GIMN, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PEDA
temat11 Ukryty program, Socjologia edukacji
PONIEDZIAŁEK-ARKUSZ OBSERWACJI ZABAWY-poniedziałek 27czerwiec, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA
esej manipulacja, Pedagogika, socjologia edukacji
OBSERWACJA DZIECI-do praktyk, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA,
SCENARIUSZ ZAJĘĆ PLASTYCZNYCHbronka, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJ
ściaga na polski w tabelce, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PE
temat6 Alternatywy dla małżeństwa i rodziny, Socjologia edukacji

więcej podobnych podstron