DreamWalker problem nie tkwi w tym, że jestes niesmialy, ale raczej brak ci pewnosci siebie. Dam ci takie male cwiczenie, zobaczymy czy pomoze. Od razu mowie, ze musisz miec otwarty umysl i sprobowac, nawet bedziesz zdziwiony rezultatami !
Ok, wiec to idzie tak. Znajdz miejsce, w ktorym mozesz byc zupelnie sam, pokoj, polana w lesie czy cos takeigo. Chodzi o to zeby nic Cie nie rozpraszalo. Upewnij sie ze masz okolo 5 m "przestrzeni" idac z przodu w tyl (moze byc mniej, zaraz zrozumiesz). Ok, teraz ustan posrodku tego miejscu i obejrzyj sie za siebie i przed siebie. Wyobraz sobie, ze miejsce w ktorym stoisz to jest twoja obecna pewnosc siebie. Jest to tak metne pojecie, ze tak naprawde nikt nie wie co to jest, po prostu pomysl sobie ze to latwosc rozmawiania z kobeitami. Ok kiedy juz stoisz popatrz za siebie. Podziel swoj dystans na 2 rowne odcinki. Powiedzmy 5 krokow w tyl i 5 krokow w przod. Ok , teraz pomysli sobie ze 5 krokow za Toba jest miejsce, w ktorym jestes niebywale niesmialy. Znaczy sie same dno, boisz sie wyjsc z domu i z kim kolwiek porozmawiac. Rozumiesz. Ok, teraz popatrz w przod i wyobraz sobie ze na koncu tych 5 krokow jestes najbardziej pewna osoba na siwecie. Znaczy sie ze mozesz orzmawiac z kazdym i o kazdej porze. Jestes pieprzonym supermanem jezeli chodzi i kontakty miedzy ludzkie. Ok, jak juz to wszystko sobie wyobraziles zamknij oczy i zrob 1 krok w tyl. Czujesz jakas zmiane w srodku ? NA pewno tak. Ok, teraz zrob kolejny krok w tyl. Czujesz sie gorzej? Dobrze, wiec zrob kolejny krok w tyl. Sztuka polega na tym zeby po kazdym kroku zatrzymac sie i zdac sobie sprawe jak sie czujesz. Ok, jestes teraz tylko 2 kroki od bycia kompletna ofiara losu. Ale to nic, zacznij isc do pzodu. 1 krok i poczuj jak sie czujesz, jeszcze 1 i jeszcze jeden. Jestes teraz na pozycji wyjsciowe z ktorej zaczynales. Co czujesz ? Czy nie jestes bardziej pewny siebie w tym samym miejscu z ktorego zaczynales ? smile.gif Ok, teraz krok do przodu. Czujesz jak zmienia sie twoja "mowa ciala " (ramiona odchodza do tylu, jestes bardziej zrelaksowany etc). Musisz dokladnie poczuc te zmiany. Ok, kolejny krok w przod. Co czujesz ? Kolejny krok. Co czujesz ?? Juz jesteś 2 kroki od bycia najbardziej [cenzura]m kolesiem na ziemi, który potrafi z każdym rozmawiać i jego pewność siebie jest nieograniczona ! Dobra, czujesz to. Teraz znowu zacznij Sie cofać. To jest bardzo ważna cześć ćwiczenia, żeby wiedzieć jak potężny możesz Sie poczuć musisz najpierw wiedzieć jak źle mozesz sie czuc. Zacznij robic kroki wstecz, za kazdym razem zatrzymujac sie i myslac o swoich uczuciach (NIEZWYKLE WAZNE!!). Ok, jestes na samym koncu, jestes zalosny. Czujesz jak zmienia sie twoj jezyk ciala. Jaki wewnetrzny dialog prowadzisz ze soba ? ramiona zapadniete, klatka piersiowa tez, glowa patrzaca w dol. Teraz powoli zacznij poruszac sie do przodu. Zrob 5 krokow do przodu do pozycji z ktorej zaczynales to ciwczenie. Czy nie czujesz sie inaczej niz na poczatku ? Czy pomimo ze jest to samo miejsce czujesz sie bardziej pewny siebie ? Pokazuje to tylko jak nasza neurologia moze "uczyc sie" nowych zachowan. Rozszerzasz w sobie pojecie PEWNOSCI SIEBIE. Teraz idz powoli do przodu. Z kazdym krokiem mysla jak sie czujesz. Jak zmienia sie twoje cialo ? Czy oddychasz spokojniej? Czy twoje mysli nie sa bardziej euforyczne ? Ok, zrob 5 krokow do przodu i otworz oczy. Odwroc sie i zobacz na droge, ktora przeszedles . Nauczyles swoja podswiadomosc nowego rozumienia pewnosci siebie. Popatrz na ta sciezke i wiedz, ze juz nigdy nie wrocisz do tego miejsca. Zamiast tego zrob gest jakbys zwijal na palcach klebek nici i "zbierz" cala ta droge, ktora przeszedles i wyrzucic gdzies w odlegle miejsce ?
Nie czujesz sie inaczej ? Nie wydaje ci sie wiele rzeczy prostszych ? Jak np rozmowa z kobietami ? fnar.gif
Ok, jest to bardzo podstawowe i proste cwiczenie, ale jakze skuteczne. Po jednej sesji poczujesz euforie, ale pamietaj , mozesz robic to cwiczenie kazdego dnia. I kazdego dnia jakiego to robisz zaczynasz z miejsca ktorego skonczyles ostatnio. Pomysl robienie tewgo przez rok kazdego dnia? Ile bylo by to pewnosci siebie? Masakra. Wystarczy 2 minuty dziennie, a moze zmienic twoje zycie.
Pewnosc siebie to tylko przyklad. Moze to byc kazda cecha charakteru, ktora jest niemierzalna. poczucie humoru, publiczne przemawianie, kreatywnosc. Wszystko co czujemy ze sprawiloby ze nasze zycie stanie sie lepsze. Ano i jeszcze jedno. ZAWSZE musicie wyrazac te rzeczy w POZYTYWNYM SENSIE. Zamiast powiedziec nie jestem niesmialy -- jestem pewny siebie,nie jestem nudny -- jestem interesujacy.. nasze podswiadomosc nie odroznia slowa NIE. Posiwecajac sobie zaledwie 15 minut dziennie na rozwoj wewnetrzny zyskacie o wiele wiecej niz opuszczajac odcinek jakiegos serailu lub wiadomosci.
Polecam kazdemu i czekam na spostrzezenia wink.gif Koniecznie napisz co czules dochodzac do konca wink.gif lepiej mieć Parkinsona i trochę wylać niż mieć alchajmera i zapomnieć wypić