Kościelska M.: „Oblicza upośledzenia”
REPREZENTACJA JA - POCZUCIE TOŻSAMOŚCI
R.Zajonc - reakcja emocjonalna na bodziec może wyprzedzać świadome procesy poznawcze. Sugeruje to możliwość percepcji siebie w przypadku występowania negatywnych emocji związanych z Ja.
Stosunek do Ja i poczucie własnej wartości kształtuje się u dzieci głównie w rezultacie ocen, które odbierają one z otoczenia gdy matka patrzy na dziecko, to , co wyraża jej twarz, pozostaje w bezpośrednim związku z tym, co ono widzi. Dziecko tworzy swoja tożsamość poprzez spojrzenia innych
U dzieci wychowanych w zakładzie dodatkowo zachodzą okoliczności, utrudniające kształtowanie reprezentacji Ja, związane z depersonalizacją stosunków i brakiem trwałej więzi między dz a personelem.
Pierwsze przejawy zdolności rozpoznania siebie na zdjęciu pojawiają się w wieku ok.9mż
W wieku 15mż dz są zdolne do odróżniania siebie od innych, a umiejętności rozpoznania siebie na zdjęciu nabywają w wieku ok. 15-18mż
Badania Moniki Dybowskiej
polegało na rozpoznaniu siebie na zdjęciu. Jest to sytuacja angażująca procesy poznawcze- rozpoznanie własnego wizerunku, ale też procesy emocjonalne, związane z wyrażaniem stosunku do siebie
Wzięło udział 12 dz:
6DZ i 2 CH chodziło do przedszkola specjalnego i mieszkało z rodzicami, w wieku 7-8lat
4dz: 3DZ i 1CH przebywało w DPSie, w wieku 5-6lat
LNI bądź UNI
Wykonano także zdjęcia wychowawczyni
Autorka wykonywała serię zdjęć na terenie zakładu i przedszkola. Były to zdjęcia:
Portretowe
Grupowe (cała postać dziecka)
Z modyfikacją wyglądu (bez górnej części garderoby)
Kierowano się myślą, aby umożliwić rozpoznanie siebie:
- w warunkach zew wyodrębnionej postaci;
- w warunkach wymagających wyodrębnienia siebie spośród innych;
- w warunkach różniących spostrzeganą na zdjęciu postać od obcej
Badanie polegało na zaproponowaniu dziecku oglądaniu zdjęć w warunkach indywidualnego kontaktu z eksperymentatorką,
Czas oglądania zdjęć mieścił się w granicach 15-25min
Zasadniczą metodą była obserwacja - zwracano uwagę na następujące aspekty zachowania się:
- fiksacja wzroku, jej przedmiot i czas trwania
- wskazywanie gestem
- emocja wyrażane w trakcie oglądania zdjęć
- ustosunkowania wyrażane do poszczególnych zdjęć lub osób na nich przedstawionych
Za wskaźniki rozpoznawania siebie i innych na fotografiach przyjęto:
- zachowania specyficzne (używanie imienia lub zaimka osobowego)
- zachowania niespecyficzne (dłuższe przyglądanie się, pokazywanie palcem, identyfikowanie elementów ubrania czy innych cech postaci, używanie określeń porównujących lub wskazujących na przynależność osoby, a także inne zachowania niewerbalne, ujawniające stosunek emocjonalny do obrazu)
Wyniki badań:
Prawie wszystkie dzieci wykazały umiejętność rozpoznania siebie na zdjęciu
11 dzieci rozpoznało siebie na zdjęciach portretowych, 10 na grupowych i 9 na zdjęciach „rozbieranych”
Niekorzystnie zwrócił uwagę sposób okazywania rozpoznania się:
- 3 dz użyło zaimka „ja” (portret), a tylko jedno na zdjęciu grupowym
- połowa używała własnego imienia (portret), 3 na grupowym
- w pozostałych przypadkach były to inne określenia słowne albo zachowania niewerbalne
Pozytywna relację emocjonalną na własny obraz wykazało 7 dzieci, w 5 przypadkach zanotowano obojętność albo reakcję negatywną
Zdjęcie grupowe: 5 reakcji pozytywnych, a 7 negatywnych lub obojętnych
Skala reagowania emocjonalnego była bardzo duża: od wyraźnych przejawów radości, piszczenia, przytualania zdjęć, głaskania i usiłowania zatrzymania dla siebie, poprzez rezerwę, obojętność, brak zainteresowania; po plucie, darcie i ucieczkę z pokoju
Niski wskaźnik pozytywnych reakcji na swoje zdjęcia dowodzi problemów emocjonalnych u badanych dzieci i sugeruje negatywny stosunek do Ja i niską samoocenę
Przewaga reakcji niewerbalnych, wyrażających rozpoznanie, w zestawieniu z werbalnymi - świadczy o silnych emocjach, wywołujących regres w sposobie komunikowania się
Przewaga reakcji pozytywnych na zdjęcie wychowawczyni w zestawieniu z reakcjami na zdjęcie własne dzieci może sugerować iż osoba wychowawczyni stanowi wsparcie dla ich poczucia tożsamości i jest pomocna w psychicznym funkcjonowaniu; może też znaczyć, że ta osoba jest ważniejsza dla dzieci niż dzieci dla siebie samych (słabe Ja)
Wnioski:
W badanej grupie dzieci miano do czynienia z różnymi nieprawidłowościami w rozwoju struktury i funkcji Ja:
Niewykształcenie ja podmiotowego i przedmiotowego
Niewyodrębnienie Ja indywidualnego ( przy istnieniu poczucia tożsamości grupowej)
Ja „wew puste” (kreowane z przyłączanych do niego elementów świata zew)
Ja o zdartych granicach, dążące do symbiozy
Ja zdepersonalizowane
Ja nie zaakceptowane
Ja dążące do samounicestwienia
Ja opóźnione w rozwoju
Wpływ patologii Ja na funkcjonowanie poznawcze obserwowano jako:
Zahamowanie czynności eksploracyjnej (brak zainteresowania poznawaniem rzeczywistości zew, a także zdobywaniem info na swój temat)
Deformacje percepcyjne
Myślenie życzeniowe
Traktowanie rzeczywistości zew jako niespecyficznego materiału stymulującego
Brak kontroli nad procesami poznawczymi
Udało się uchwycić związek zachodzący między patologia rozwoju Ja a funkcjonowaniem procesów poznawczych, codla rozumienia zjawiska UU wydaje się istotne
Widoczny był związek pomiędzy nieprawidłowym rozwojem Ja a zaburzeniami stosunków uczuciowych z otoczeniemW tworzeniu się upośledzenia istotną rolę odegrały czynniki traumatyczne uczuciowe, blokujące równocześnie rozwój Ja i f-cjonowanie poznawcze
OBRAZ WŁASNEGO CIAŁA A AKTYWNOŚĆ RUCHOWA.
1. BADANIE JOANNY MUŚKO(1992) dot. tzw. Ja cielesnego:
-poszukiwanie związku między obrazem Ja a funkcjonowaniem DZ
-na ile obraz własnego ciała determinuje aktywność ruchową
-w badaniu brały udział DZci z MPD, których sprawność ruchowa była umniejszona z powodów organicznych
-za Wincottem-> założenie, że sposób wykorzystywania potencjału ruchowego nie zależy jedynie od stopnia uszkodzenia neuronu ruchowego, ale jest funkcją psychologicznego obrazu Ja cielesnego
-Obraz własnego Ja u DZ kształtuje się gł. pod wpływem przekazania mu tego obrazu przez matkę (matka pierwsza wytwarza sobie obraz cielesny DZ i przybiera doń emocjonalne ustosunkowanie). Sposób, w jaki kontaktuje się ze swoim DZ, przede wszystkim na płaszczyźnie fizykalnej (dotykanie, pieszczoty itd.) jest dla DZ podstawowym źródłem wiedzy o swoim ciele i źródłem jego wartościowania.
Matki, które dowiadują się o uszkodzeniu ciała swojego DZ i obserwują deformacje fizykalne jego ciała, przeżywają rodzaj psychicznej traumy.
Różny sposób dawania sobie rady z traumą przez matki będzie skutkował różnego typu ustosunkowaniami wobec ciała DZ i wobec niego samego. Tym samym-nowa zmienna interweniująca w przebieg kształtowania się Ja cielesnego u DZ.
a. CHARAKTERYSTYKA BADAŃ:
-badaniom poddano 8 DZci i ich matki, w wieku od 2,3 do 3,9 lat,6 chłopców i 2 dziewczynki, przebywających na Oddziale Dziecięcym STOCER w Warszawie
-DZci z rozpoznaniem MPD, ale o różnym stopniu sprawności ruchowej:
* czworo DZci miało porażenie spastyczne rozległe, czterokończynowe (nie chodziły, poruszały się na
czworaka lub pełzając)
* czworo DZci miało ograniczenia ruchowe mniejszego stopnia (troje chodziło, jedno potrafiło stać)
-matki udzielały obszernego wywiadu psychologicznego dot. rozwoju DZci oraz problemów zw. ze swoim macierzyństwem oraz były obserwowane ze swoim DZ na terenie domu
-w celu zdiagnozowania obrazu cielesnego Ja u DZci-> kilka eksperymentów klinicznych, gdzie zachowanie DZci było rejestrowane kamerą video i poddawane drobiazgowej analizie
- w skład badanych aspektów obrazu własnego ciała u DZci wchodziły:
*wiedza DZ o własnym ciele i jego funkcjach- kryteria analizy to:
~umiejętność lokalizowania poszczególnych części ciała
~umiejętność angażowania poszczególnych części ciała przy wykonywaniu czynności celowych
~możliwość dokonywania manipulacji na własnym ciele za pomocą innych części swojego ciała
*umiejętność posługiwania się ciałem: kryterium stanowiła tu adekwatność użycia różnych jego
części w sposób najbardziej dostosowany do charakteru zadania
*stosunek do własnego ciała: badany pośrednio poprzez:
~ sposób udostępniania go do kontaktu fizycznego z drugą osobą (dotykanie itd.)
~ gotowość do przekraczania granicy fizycznej odrębności drugiej osoby
~ tzw. kateksje libidynalne, czyli sposób zachowania się DZ w sytuacji obnażania
-zdobyciu informacji służyły zaaranżowane sytuacje o charakterze eksperymentu klinicznego (zachowania DZci poddane analizie jakościowej) w różnego rodzaju zabawy, w których DZ miało:
~łapać, rzucać, turlać i kopać piłkę
~wydobyć cukierek z pudełka przykrytego chusteczką
~zdjąć ze swojego ciała (zamknięte oczy) drobny przedmiot przy użyciu rąk lub bez ich użycia
~dosięgnąć obiekt z pokonaniem po drodze przeszkody fizykalnej
~dosięgnąć obiekt z naruszeniem granicy Ja drugiej osoby
~wykonać polecenia zw. z ułożeniem własnego ciała zgodnie z instrukcją
~”baraszkowanie” z osobą dorosłą
~zdjąć ubranie i dowolnie zachowywać się w sytuacji bycia „naguskiem”
b. WYNIKI BADAŃ:
Duże różnice między dziećmi w sposobie zachowania się ruchowego!
We wszystkich próbach obserwowano zróżnicowanie wiedzy, umiejętności i ustosunkowań do własnego ciała.
„Linia podziału między dziećmi ujawniającymi:
*większą i mniejszą wiedzę o budowie i funkcjach swojego ciała
*większą i mniejszą umiejętnością celowego używania różnych części ciała
*mniej lub bardziej pozytywne ustosunkowanie do własnego ciała
nie przebiegała równo pomiędzy grupą DZci bardziej i mniej sprawnych motorycznie (chodzących i niechodzących).”
„Istnieje bardzo wyraźny związek pomiędzy stosunkiem DZci do własnego ciała, wiedzą na jego temat i umiejętnością posługiwania się nim a obrazem ciała DZci, jaki wytworzył się w umysłach ich matek, oraz stosunkiem emocjonalnym do niego.”
(przykład Michała, dla którego matki przyjście DZ na świat nadało sensu jej istnienia- traktowała go jak najpiękniejsze DZ na świecie, nie miała zahamowań w pielęgnowaniu syna z porażeniem czterokończynowymMichał ujawniał najbardziej pozytywny stosunek do własnego ciała)
Inne od w/w postaw matek:
-matki, które nie potrafiły poradzić sobie z traumą uszkodzonego DZ (ruchowe zahamowanie w
kontakcie z DZ, nie cieszyły się DZ) lękowy i niechętny stosunek DZ do ciała, mało o nim wiedziały i
często odmawiały współpracy
-matki, które po okresie pierwszego szoku dały sobie emocjonalnie lepiej radę z sytuacją, ale ich
kontakt z fizycznością DZ nacechowany był ambiwalencją; stosunek do DZ determinowany był
wprost przez stopień jego ruchowego upośledzenia, ale wpływ miały też inne czynniki (poczucie
wsparcia od męża i rodziny, oczekiwania dot. roli jaką miało spełniać DZ w ich życiu, poczucie
własnej wartości itd.) rozwój DZ pełen nierównomierności (dawały radę w jednych sytuacjach, w
innych- bezradni)
c. WNIOSKI:
Wyniki istotne znaczenie m.in. z dwóch powodów:
*charakter praktyczny, dot. wskazań rehabilitacyjnych: „podstawową rolę obrazu Ja w kierowaniu ruchami własnego ciała oraz na znaczenie emocjonalne relacji z otoczeniem dla kształtowania tego obrazu”uwzględnienie tego daje nowe szanse w rehabilitacji
*charakter teoretyczny, dot. szerszej refleksji na temat zw. między organicznym uszkodzeniem a psychicznym funkcjonowaniem: „Znaczenie obrazu Ja oraz relacji emocjonalnych dla aktywności ruchowej potwierdza nasze domniemania dla znaczenia tych zmiennych dla aktywności poznawczej”
2. POCZUCIE WŁASNOŚCI.
Badania Teresy Kaczmarek (1990)- duże znaczenie poczucia własności dla diagnostyki stanu Ja u DZci.
a. POCZUCIE WŁASNOŚCI W ORZEBIEGU PRAWIDŁOWEGO ROZWOJU. POJĘCIA I ZAŁOŻENIA BADAŃ.
„poczucie własności- zdolność (i gotowość) jednostki do ujmowania swych relacji z otoczeniem w płaszczyźnie moje-nie moje.” Z rozwojowego punktu widzenia: uformowanie się gotowości do ujmowania relacji z otoczeniem na wymiarze „moje-nie moje” wymaga wcześniejszego wytworzenia się zróżnicowania ja-świat, ja-inni.
Geneza kształtowania się tej zdolności- dwie tendencje rozwojowe:
-w stopniowym dojrzewaniu DZ do pokonywania, charakterystycznej dla wcześniejszej fazy rozwoju, tendencji do synkretycznego (globalnego, niezróżnicowanego) spostrzegania siebie i otaczających przedmiotów
-w stopniowym dojrzewaniu DZ do pokonania tendencji do pozostawania w symbiozie z matką- pierwotnym obiektem społecznym
Moment „spotkania się” tych dwóch tendencji przypada na 2r.ż, zaś między 3 a 5r.ż. DZci ujawniają szczególną aktywność w badaniu różnego typu relacji ja-świat zewnętrzny.
Trzy sposoby przejawiania się poczucia własności (T. Kaczmarek):
-subiektywne przeświadczenie osoby o jej wyłącznym prawie do korzystania z danego obiektu i do
dysponowania nim
-świadome identyfikowanie się z obiektem i spostrzeganie go jako dla siebie charakterystycznego
-spostrzeganie siebie jako autora, twórcy obiektu, sprawcy jego istnienia
Te trzy typy poczuć odpowiadają trzem rodzajom relacji własności, określanym przez autorkę jako:
-relacja posiadania
-relacja przynależności
-relacja pochodzenia
Można obserwować przenikanie się wyróżnionych relacji.
„Wyrażanie „posiadania” służy ustalaniu granic Ja (poczuciu autonomii); akcentowanie „przynależności” służy samoidentyfikacji (poczuciu tożsamości), a ujawnianie „pochodzenia” ma znaczenie dla kształtowania się podmiotowości (poczucia sprawczości).”
Ustalanie granic, samoidentyfikacja i podmiotowość służą umacnianiu się indywidualności jednostki, czyli przyczyniają się do rozwoju Ja (każde na specyficznej dla siebie drodze).
Zachowania diagnostyczne dla relacji:
*POSIADANIA u DZci:
A. zachowania pojawiające się w odpowiedzi na utratę przedmiotu lub zagrożenie stanu posiadania (np. trzymanie przedmiotu przy sobie, powierzanie do pilnowania itd.); świadome udostępnianie rzeczy innym; reakcje protestu w sytuacji utraty przedmiotu, ewentualnie połączone z próbami jego odzyskania
B. honorowanie prawa innych osób do posiadania przedmiotów na własność (powstrzymywanie się od sięgnięcia przedmiotu postrzeganego jako „cudzą własność”, negocjowanie prawa do chwilowego użycia cudzej własności)
*PRZYNALEŻNOŚCI u DZci:
A. zachowania i wyrażenia polegające na porządkowaniu rzeczy osobom
B. traktowanie przedmiotu jako przedmiotu identyfikacyjnego ( „Nie ma tej dziewczynki w białym”)
C. użycie cudzego przedmiotu jako rekwizytu identyfikującego daną osobę
*POCHODZENIA i DZci:
A. reakcje emocjonalne zw. z poczuciem sprawstwa (duma lub wstyd z wytworzonego dzieła)
B. wyrażanie autorstwa
C. ekspresja emocjo negatywnych z powodu zniszczenia dzieła albo niemożności dysponowania nim
Z badań Kaczmarek nad fazami rozwoju poczucia własności wynika, że wszystkie w/w typy relacji występują między 2 a 6r.ż, ale zmieniają się ich proporcje i widoczna jest dynamika przekształceń w zakresie funkcji poszczególnych typów zachowań. I tak:
*u DZci 2-3letnich faza wyznaczania podstawowych granic Ja: dominują zachowania charakterystyczne dla ustalenia relacji posiadania;
*u DZci 4-letnich: pojawia się znaczący wzrost zachowań wyrażających relację przynależności; służą one dokonywaniu samoidentyfikacji i budowaniu poczucia tożsamości
*u DZci 5-letnich:szczególnego znaczenia nabierają zachowania sprawcze, akcentujące udział DZ w powstawaniu zmian w otoczeniu; podkreślenie relacji pochodzenia służy budowaniu poczucia podmiotowości
b. POCZUCIE WŁASNOŚCI U DZ UU. MODELE ROZWOJU.
Badania Kaczmarek, dot. manifestacji poczucia własności u małych DZ z UU, miały charakter longitudinalny i polegały na zbieraniu materiałów z sesji terapeutycznych w okresie 1-4lat. DZci poddawano oddziaływaniom ukierunkowanym na wspomaganie rozwoju Ja (wspólnie z Kościelską).
Wyniki wykazały, że „u DZci z lekkim i umiarkowanym UU mogą pojawiać się manifestacje poczucia własności w okresie zbliżonym do normy rozwojowej, pełnić podobną funkcję w kształtowaniu Ja i mieć podobną dynamikę przebiegu. Ale mogą też występować odstępstwa od normalnego modelu procesu rozwojowego, wskazujące na patologię w kształtowaniu się Ja.”
U badanych DZ występowały 3 podstawowe formy nieprawidłowości:
*znaczne opóźnienie w pojawianiu się manifestacji poczucia własności
*bardzo nasilone manifestacje jednego typu relacji
*niewystępowanie określonych typów relacji
Przykład Ewy z Zespołem Downa „świadectwo możliwości zbliżonego do normy kształtowania się poczucia osobowego Ja i jego atrybutu, jakim jest poczucie własności, u DZ z defektem genetycznym typu Zespół Downa.”
Przykład Kasi „bardzo duża koncentracja zachowań służących ustanowieni relacji posiadania; za znacznym opóźnieniem pojawiła się gotowość do wyrażania relacji przynależności, natomiast aż do 5r.ż. nie wystąpiła tendencja do ustanawiania relacji pochodzenia. Te formy zachowań świadczą o ogólnym znacznym opóźnieniu procesy rozwijania się Ja osobowego, a zarazem świadczą o patologii tego procesu, polegającej na przedłużeniu się fazy symbiozy.” Tendencja do nadopiekuńczości matki utrudniła separację i indywiduację Ja dziewczynki.
Przykład Małgosi „jako pierwsza pojawiła się relacja przynależności, i to w stopniu sugerującym nasiloną potrzebę dokonywania przez dziewczynkę samoidentyfikacji. Potrzebę tę można rozumieć w kontekście społecznych doświadczeń dziewczynki, której matka dążyła do tworzenia z córką jednej całości.”
Przykład Piotra „najwyraźniejsza i najwcześniejsza występująca pojawiała się gotowość do akcentowania swojej podmiotowości (ochrony linii działania). Tę nasiloną tendencję (odwrotną niż normalna kolejność rozwojowa) można zrozumieć w związku z doświadczeniami społecznymi chłopca.”
PODSUMOWUJĄC: dziecięce Ja wyraża się poprzez demonstrowanie poczucia własności wobec przedmiotów różnego rodzaju w relacjach. Wśród DZci z UU występują odstępstwa id normalnego przebiegu rozwoju poczucia własności. Wiąże się to z różnego typu brakami w kształtowaniu się Ja a doświadczeniami społecznymi, szczególnie w kontakcie z matką (a nie obniżonym I.I.!).
3. BADANIA IWONY OLECHOWSKIEJ:
-wskazują na umiejętność DZci z UU przyjmowania tzw. Pozaosobistej perspektywy w spostrzeganiu społecznym: „DZci o obniżonym I.I. potrafią uwzględniać sytuację partnera interakcji, liczyć się z jego właściwościami i dostosowywać do niego swoje zachowanie.”
-DZci określone jako UU mogą ujawniać właściwość, która ma ogromne znaczenie dla współżycia społecznego i psychicznego rozwoju jednostki- wrażliwość na ludzi (interpersonalna wrażliwość).
4. BADANIA HANNY SZCZEPAŃSKIEJ:
-dotyczyły kompetencji językowych
-przy zastosowaniu tradycyjnych wskaźników w rozwoju mowy (zasób leksykalny, gramatyczność wypowiedzi, poprawność artykulacji) poziom rozwoju badanych DZci był obniżony
-eksperyment dot. zmienności funkcjonowania językowego w zależności od spostrzeganych cech dorosłego partnera interakcji
-„Z wyjątkiem DZci najsłabiej mówiących, niezdolnych do modyfikowania języka, wszystkie inne dostosowywały swój sposób porozumiewania się do partnera. DZci były wrażliwe na ocenę swoich wypowiedzi.”
-„wrażliwość interpersonalna stwarza szanse uczenia się od ludzi wszystkiego, co w życiu potrzebne. Jeśli tych umiejętności DZciom brakuje, można domniemywać, że ich kontakty z ludźmi były mało wartościowe lub wręcz szkodliwe dla rozwoju.”
5. MAŁGORZATA RENDASZKA analiza sposobu zachowania się osoby dorosłej w zabawie z dziećmi na terenie zakładu: istotny wpływ jego na przebieg interakcji+ wpływ zainteresowania zabawą , przebieg interakcji między DZćmi i stopień twórczości w zabawie.
„nie ma jednego wzoru zachowania się osoby dorosłej w zabawie z DZckiem, który byłby uniwersalnie dobry albo zły.” Ponadto: zmiana zachowania osoby dorosłej pod wpływem choćby zmian materiału zabawy +utrudnienia zw. z funkcjonowaniem w zakładzie
6. EWA GŁÓD- badania nad gotowością komunikacyjną DZci wychowywanych w zakładzie:
-skonfrontowanie dwóch stylów funkcjonowania dorosłego w diadzie w kontakcie z DZ:
*styl prezentowany przez wychowawczynie: cechuje się narzucaniem DZ linii działania, krytyczną oceną ich zachowania, ignorowaniem komunikatów od DZ, nieuwzględnianiem ich potrzeb i pragnień obniżenie gotowości DZ do dzielenia się doświadczeniami, ograniczał do minimum wymianę emocjonalną, nasilał zachowania patologiczne (typu psychotycznego)
*styl eksperymentatorki: otwarcie na komunikaty DZ, spolegliwość i uznawanie dziecięcej linii aktywności podniesienie atrakcyjności kontaktu
- ogólnie więc:
*badania potwierdzają tezę o wrażliwości interpersonalnej i zależności zachowania DZ a styl funkcjonowania dorosłego
*styl służący poprawnemu funkcjonowaniu DZ: podnosi ich aktywność zabawową, twórczość, gotowość komunikacyjną
Charakter wczesnych stosunków DZ z matką ma zasadnicze znaczeni dla rozwoju Ja;
Stan funkcjonowania Ja odgrywa rolę w sterowaniu procesami poznawczymi. !!!
6. MONIKA DYBOWSKA- studia nad reprezentacją Ja u DZ wychowywanych w DPSie oraz uczęszczających do przedszkola specjalnego metodą konfrontacji ze zdjęciami:
„Badania ujawniły u wszystkich DZci objawy bardzo znacznego niedorozwoju funkcji Ja, zatarcia czy niewykształcenia jego granic, braku poczucia tożsamości indywidualnej, poczucia autonomii i kontroli, braku wiedzy o Ja, dezakcpetacji siebie, a także dążenia do unicestwienia siebie. Wyraźnie rysował się związek między typem patologii Ja i okresem, w którym ona powstała, a rodzajem przeżytej przez DZ traumy: nieprzebyciem fazy symbiotycznej, porzuceniem, izolowaniem od kontaktu, doświadczeniem nieakceptacji czy wręcz wrogości, brakiem trwałej więzi z wybraną osobą dorosłą.”
T.KACZMAREK: „trzeba najpierw być w dobrej relacji z otoczeniem społecznym, aby zaistnieć jako indywidualność i następnie poszerzyć swoje Ja o wybrane elementy otoczenia materialnego.”
OGÓLNIE (Kościelska):
UU stanowi funkcję nieprawidłowego kształtowania się osobowości!
„Można wskazać szczegółowe związki między typem patologii osobowości a typem negatywnych działań społecznych w ontogenezie DZ z UU. Szczegółową rolę w tym procesie odegrały: duża wrażliwość na bodźce społeczne, szczególna adaptabilność do złych warunków życia, wykształcenie mechanizmów obronnych blokujących aktywność eksploracyjną oraz przyswajanie i przetwarzanie o w większości negatywnych informacji o świecie i Ja.”