MANIPULACJA
19:00 TELEMANIPULACJA
Telewizja a manipulacja
Nowoczesne środki komunikacji przenikają w głąb życia społecznego, docierają wszędzie, pokonują bariery środowiskowe, wiekowe, działają na ludzką świadomość i podświadomość. Wyznaczają poziom i charakter życia ludzi dorosłych oraz dzieci, umożliwiają zaspokajanie potrzeb, wpływają na kształtowanie postaw, wyznaczają sposoby i formy komunikowania się. Wytwarzają i udostępniają wartości kulturowe. Zniewalają ludzkie umysły. Przekazują wiedzę o świecie. Pobudzają zachowania aspołeczne poprzez popularyzację wzorów. Przyczyniają się do upadku autorytetów, wartości i norm. Zacierają różnice między wyobraźnią, a rzeczywistością.
Ogrom informacji i obrazów na temat miejsca w otaczającym świecie, trendów w kulturze i sztuce, a także przemian gospodarczych i wydarzeń politycznych zalewa dziecko wpływając na niego już w coraz młodszym wieku. Tradycyjne formy wychowania oraz oddziaływania są zastępowane przez obraz i dźwięk docierający ze srebrnego ekranu, a także przez kolorowe czasopisma. Telewizja, kasety wideo, gry komputerowe wyparły czytanie bajek, książek oraz tradycyjne gry i zabawy. Media i środki techniczne coraz częściej zastępują drugiego człowieka jako partnera dialogu. Treści przekazywane przez masmedia są bardzo często istotnym narzędziem manipulacji opiniami i poglądami, a jakość oraz rodzaj przekazywanych wiadomości, które docierają najrozmaitszymi kanałami do najmłodszego odbiorcy, budzą wiele obaw.
Manipulacja najczęściej określana jest jako „kształtowanie poglądów, postaw, zachowań lub emocji bez wiedzy i woli człowieka. W politologii to metoda zakamuflowanego oddziaływania na świadomość i zachowania jednostek lub grup społecznych dla realizacji określonych przez nadawcę celów politycznych. Manipulator posługuje się danymi statystycznymi, informacjami oraz faktami, aby ukryć przed odbiorcą rzeczywiste cele.
Do podstawowych technik manipulacji zalicza się: moralizatorstwo, prowokację, ośmieszanie osób, przekazywanie fałszywych bądź zniekształconych informacji, fragmentaryzowanie (np. przez punktowe ukazywanie jakiegoś problemu, zwiększając lub zmniejszając jego znaczenie) a także upowszechnianie stereotypów. W kategoriach etycznych manipulacja oceniana jest zdecydowanie negatywnie, wiąże się bowiem z nie respektowaniem norm moralnych, oszukiwaniem, kłamstwem. W polityce kojarzona jest z makiawelizmem.
Niewątpliwie, towarzyszy człowiekowi od samego początku. Paradoksalnie, sam akt komunikacji czyli wymiany informacji, nosi znamiona przypominające manipulację. Sterylnie czystą informację, stwierdzającą tylko pozbawioną wszelkiego komentarza prawdę, też można by potraktować jako manipulację; informacja zawiera tylko wycinek prawdy i tym samym nie uwzględnia wszystkich relacji z innymi, nie mniej prawdziwymi informacjami. To błędne stwierdzenie, wynika z tego iż podany przykład nie spełnia podstawowego kryterium jakim jest celowość oraz skrytość działania, bo przecież manipulacja to zespół świadomych lub nieświadomych działań podejmowanych w celu wywarcia na określoną osobę (lub grupę) wpływu skłaniającego do zachowań odpowiadających planom sprawcy manipulacji. Istotą prezentowanego zjawiska jest ukrycie rzeczywistych zamierzeń, ich konsekwencji, a nade wszystko - samego faktu wywierania wpływu”.
„Wskutek działań manipulacyjnych media kreują nieprawdziwy obraz rzeczywistości. Co więcej, nie uzdalniają człowieka do selektywnego oglądu rzeczywistości i oceny upowszechnianych treści. Jest to groźne dla rozwoju osobowego człowieka, bo może spowodować zniekształcenia jego hierarchii wartości. Poddanie wpływom mediów często redukuje "obszar wolności" ludzi. Widać to po ich bierności, rezygnacji z samodzielności. Ludzie pozwalają sobą kierować. Dysponentom mediów zależy zresztą nie tyle na przekonaniu odbiorcy do określonych poglądów czy idei, ale raczej na wywarciu takiej presji, by odbiorca zachowywał się tak, jakby te poglądy podzielał. Dysponentom mediów zależy nie tyle na prawdzie, ile na skuteczności własnego przekazu. Skuteczność okazuje się istotną miarą wartości przekazywanych treści. Stąd informacja tak łatwo zmienia się w reklamę. Ostatecznie manipulator nie interesuje się zatem dobrem człowieka. Można powiedzieć, że w istocie nie interesuje się w ogóle człowiekiem, ale sprawą, którą przez tego człowieka chce załatwić. Nie chodzi mu "o kogoś", ale "o coś". Manipulacja zdąża do pozyskania społeczeństwa.”
Telewizja to „dział telekomunikacji zajmujący się przesyłaniem na odległość obrazów scen ruchomych zwykle wraz z towarzyszącym im dźwiękiem; nadaje między innymi programy rozrywkowe, informacyjne oraz przyrodnicze”.
Towarzyszy ona dziecku przez kilka godzin dziennie. Wypełnia czas wolny i czas zajęć obowiązkowych, przede wszystkim ruchowych oraz pobyt na świeżym powietrzu. Jest atrakcyjnym środkiem spędzania wolnych chwil, bardzo wygodnym, łatwym, nie wymagającym wysiłku intelektualnego, koncentracji uwagi oraz myślenia. Ponadto dysponuje wielością programów, różnorodnością treści, form i metod przekazu, bogactwem środków wyrazu, możliwością zaspokojenia w ten sposób wielu potrzeb, możliwością nagrywania, przechowywania, odtwarzania programów lub też tworzenia nowych. Przyciąga, uzależnia, a także podporządkowuje rytm i organizację dnia.
Stwarza dzisiaj niewątpliwie nowe szanse poznania świata, rozwoju i edukacji. Jest znaczącym ogniwem środowiska wychowawczego, tworzy nowe możliwości, ale także niesie skutki uboczne.
Telewizja wpływa na rozwój psychiczny, fizyczny oraz emocjonalny, nawet wówczas gdy dziecko korzysta z niej przy odpowiednim oświetleniu, z zachowaniem odpowiedniej odległości, jak i również ilości czasu. Ciągłe doznawanie wrażeń wzrokowych i słuchowych obciąża system nerwowy, zmusza do nieustannej pracy, a tym samym prowadzi do zmęczenia. Śledzący akcję bardzo żywo reagują na treści prezentowane w filmach. Smucą je przeżycia jednych bohaterów, śmieszą innych, a jeszcze innych przerażają. U niektórych pod wpływem dramatycznych scen rośnie lękliwość. Ekrany telewizyjne bardzo często uzupełniają filmy, w których dominuje przemoc i agresja. Dzieci naśladują takie zachowania odtwarzając je w reakcjach z kolegami, a co najgorsze niejednokrotnie utożsamiają się z nimi.
Przykładem takiego wpływu jest historia pięcioletniej Kasi, która zafascynowana sceną z filmu postanowiła ją dosłownie zrealizować. Dziewczynka znajduje się obecnie w III fazie rozwoju psychospołecznego wg E. H. Eriksona. Jest to tak zwana” faza inicjatywy rozwijana w przeciwieństwie do poczucia winy, „ekspansja języka i ruchu”. W dziecku rodzi się „ poczucie inicjatywy jako postawy realistycznego poczucia ambicji i celu”, a celowość rządzi zachowaniem. Malec odczuwa radość rywalizacji, potrafi wytrwale skupić się na celu, a także odczuwa przyjemność z osiągnięć. Jak mówi E. H. Erikson „ ludzkie agresywne ideały w znacznym stopniu są zakotwiczone na tym etapie inicjatywy”. Szczególnie bowiem w tym okresie rozwija się wyobraźnia. Ona to sprawia, że najważniejszym ogniwem doświadczeń służącym rozwojowi tożsamości jest „osobisty przykład dorosłych”, którzy własnym zachowaniem i opowieściami „dostarczają dzieciom żywo przyswajany etos działania i postępowania”.
Kasia wykazuje ogromne zasoby inicjatywy w działaniu, myśleniu ora fantazjowaniu.
Szczególną rolę w jej życiu odgrywa zabawa oraz gry. Uwielbia odtwarzać różnego rodzaju sytuacje, które wcześniej zaobserwowała w telewizji.
Pewnego dnia pod nieobecność rodziców, kiedy opiekowała się nią babcia, mała postanowiła nauczyć się latać. Założyła czarną, zwiewną, tiulową pelerynkę oraz okulary, wzięła do ręki czerwony balonik, stanęła na krześle, a następnie wdrapała się na parapet. Kiedy jej jedna nóżka wystawała poza krawędź zewnętrznej części okna do pokoju weszła babcia, która chwyciła ją w pół i energicznie wciągnęła do środka.
Dziewczynka nie zdawała sobie sprawy z faktu, jakie mogłyby wyniknąć konsekwencje z jej zachowania. Czuła się winna, była przerażona i od tamtej pory wie, że postępowania bohaterów, które obserwuje w telewizji są fikcyjne i nie można ich preferować w rzeczywistości.
„Nie należy izolować dziecka od telewizji, ale pokazać mu świat w odpowiednich proporcjach. A on z całą pewnością nie składa się z reklam, kretyńskich seriali, tudzież ogłupiających japońskich bajek.”
Dziecko w świecie mediów musi umieć z nich korzystać oraz wybierać, aby czerpać z nich korzyści, doświadczenia, przeżycia, aby umiało wyrażać stosunek do samego siebie i świata.
Osobiście uważam, że powinniśmy pokazywać każdemu kolejnemu pokoleniu, gdzie na pilocie do odbiornika telewizyjnego znajduje się WYŁĄCZNIK.
A wy mamusie trochę rozsądku! Zamiast upajać się ciszą, gdy wasz potomek gapi się w telewizor, idźcie z nimi na spacer!
http://library.republika.pl/manipulacja.html
W. Pawłowski; Manipulacja w środkach masowego przekazu, Kielce 1998, s. 16
E Bromboszcz; Percepcja reklamy telewizyjnej przez dzieci, (w:) „Psychologia Wychowawcza”1993, nr 1
C. W. Mills, Elita władzy, Warszawa 1961, s. 400
B. Petrozolin- Skowrońska (red.); Mała Encyklopedia PWN, Warszawa 1996
L. Witkowski; Rozwój i tożsamość w cyklu życia. Studium koncepcji E. H. Eriksona, Toruń 2000, s. 131- 133
M. Kowalski; Telewizja dzieciom nie służy, (w:) „ Twoje Dziecko”, nr 2 (628) Luty 2004
18