Gwałtowne rozwarstwienie dochodowe polskiego społeczeństwa - w ciągu 10 lat współczynnik Ginniego wzrósł o 10 pkt (do 0,3); współczynnik scholaryzacji na poziomie wykształcenia wyższego skoczył z 11% do 44% w 2003r.
Zaszły zmiany we wzorach zawierania małżeństw oraz płodności
Próba zidentyfikowania i opisania głównych wewnętrznych trendów cechujących Polskę po 1989r.
Początek drogi
Postawa wobec transformacji i oczekiwania z nią wiązane tworzyły ramę interpretacji i oceny tego, co się działo, a także warunkowały jednostkowe decyzje co do podejmowania różnych działań.
Polska jako „drugi świat”
Kraje Trzeciego Świata (teraz nie ma już tej nazwy, gdyż była wartościująca; obecnie używa się nazw słabo lub dobrze rozwinięte) - kraje biedne, relatywnie zacofane, należące do pozaeuropejskiego kręgu kulturowego, w większości postkolonialne.
Polska leży pośrodku nazywa się ja współcześnie developing markets; w okresie „żelaznej kurtyny” wchodziła w kraj tzw. „drugiego świata”.
Po rozpadzie ZSRR wszystkie kraje „drugiego świata” przeszły fazę wymuszonego i przyspieszonego wzrostu przemysłowego i cywilizacyjnego.
Polska zyskała po wojnie masowy dostęp do stosunkowo nowoczesnego standardu życia (abstrahując od jakości dóbr i usług). Zaopatrzenie w dobra takie jak elektryczność, kanalizacja czy dobra trwałego użytku w gospodarstwie domowym uplasowały Polskę blisko krajów wysoko rozwiniętych.
Jednak zbiorczy wskaźnik wyposażenia w rozmaite dobra cywilizacyjne, cechujący się wysokim stopniem korelacji z dochodem narodowym brutto dla krajów „drugiego świata” wymyka się w zależności z rozwojem ekonomicznym.
Polacy maja się lepiej w sferze standardów życia, niż by to wynikało ze wskaźników gospodarczych (PKB wg parytetu siły nabywczej na głowę stanowi 40% średniej dla krajów UE)
Pierwszym elementem postaw wobec zmiany systemowej były wynikające ze specyfiki „drugiego świata” nierealistyczne aspiracje konsumpcyjne. Przyczyniły się one do niezwykłego boomu konsumpcyjnego, rola którego z kolei, w „przegrzaniu” gospodarki jest dobrze znana.
Brzydkie kaczątko Europy
„narodowa dusza”; romantyzm (Mickiewicz na lekcjach w szkole jako priorytet) prowadzi to w stronę kompleksu Europy i problemu „cywilizacji , jakiej Polacy potrzebują”.
„przedmurze chrześcijaństwa”, mesjanizm, Polska została „sprzedana w Jałcie” prowadzi to do postawy roszczeniowej wobec Europy i uznanie Polski za pełnoprawnego partnera. (pierwszy element efektu kompleksu „położenia geograficznego”)
„martyrologia polskiego narodu” jest w jakiejś mierze zabarwiona moralnym roszczeniem do nagrody; „dziobane i odpychane; niewinni cierpiące” ; Polska czeka na wielki dzień rozpoznania i uznania w nim łabędzia.
Obecne wśród elit poczucie przynależności do kręgu kultury i cywilizacji europejskiej (chrześcijańskiej) - Polacy zawsze mieli poczucie, że przysługuje im ten sam standard życia, który maja ludzie na Zachodzie (drugi element…) „zastaw się, a postaw się” obecnie oznacza kupienie na kredyt samochodu marki zachodniej
Elity czuja wyalienowane ze społeczeństwa, które w ich mniemaniu jest „przypadkowe”, gdyż przynosi wstyd w oczach cywilizowanego świata. rozczarowanie własnym narodem
Powierzchowna modernizacja - przyjęcie pewnej formy zachowania czy pewnej
praktyki bez związanych z nią postaw i wartości
(np. równouprawnienie kobiet)
proces ten siłą rzeczy wiązał się ze stopniową zmianą postaw; otwieranie się na kobiety rynku pracy; przedefiniowanie ich ról, tożsamości
kobiety same o to walczyły, miały dobrze wypunktowane cele i żądania
walka rozgrywała się w nowoczesnym społeczeństwie przemysłowym, które było już w swych wymiarach zmodernizowane
Polska była krajem rolniczym, z silnym charakterem patrymonialnym w rodzinie równouprawnienie pojawiło się jako odgórna decyzja polityczna
niedostatek realizmu
brak realizmu w samoocenie
Mit „od pucybuta do milionera” w USA, w socjalizmie przybrał postać niekwalifikowanej równości czy tez identyczności; podkopane zostały wszelkie tradycyjnie uznane roszczenia do wyższej społecznej wartości (prestiżu): wykształcenie, kultura osobista, urodzenie.
Jednocześnie przestały funkcjonować rzeczowe, zobiektywizowane kryteria oceny jednostek (testy w szkołach).
Jednostki nie dysponowały więc jasnym zestawem kryteriów, wg których mogły określić swoja wartość. System, w którym ludzie funkcjonowali, stal się często tak absurdalny i jawnie „na niby”, że trudno było poważnie traktować swoje w nim działania oraz ich efekty jako sprawdzian rzeczywistych umiejętności.
Niepowodzenie zawsze dawało się złożyć na karb niesprzyjających okoliczności lub czynnika ludzkiego, politycznego czy zewnętrznego .
Kolejnym elementem dla postaw wobec transformacji staje się brak realizmu w ocenie swojej „wartości” na różnych rynkach, w ocenie swoich możliwości poradzenia sobie z nowa sytuacja oraz zasobów, którymi dysponują - łącznie z finansowymi.
Niedostatek instytucji
Społeczeństwo polskie opisywane było jako „federacja grup pierwotnych”, jako przestrzeń „amoralnego familizmu” czy „żywiołowego indywidualizmu”.
Podstawowa cecha okresu PRL było dystansowanie się jednostek wobec wszystkich instytucji i organizacji o charakterze publicznym, poza Kościołem.
W konsekwencji, nie postrzegano jako cos złego łamanie przepisów czy obracania ich na swoja korzyść.
Polskie społeczeństwo cechował free riding w sferze publicznej i całkowita lojalność wobec grup pierwotnych.
Z czym po złote runo?
Czynniki wyznaczające polski start w nowa rzeczywistość:
brak realizmu w połączeniu z wysokimi aspiracjami konsumpcyjnymi
oczekiwanie co do roli jako maja odegrać kraje zachodnie w wspieraniu polskich reform
poczucie, ze Polska powraca na właściwe sobie miejsce w Europie
niedostatek nowoczesnych postaw i umiejętności
nierealistyczna ocena własnych możliwości, zasobów i kompetencji
„żywiołowy indywidualizm” w postaci free ridingu zderzył się z racjonalnym indywidualizmem wolnego rynku
Lekcja realizmu: Polska 1989 - 2003
Podstawowym uczuciem jest niepewność
Malejąca frekwencja w wyborach, wzrost poczucia zagrożenia przestępczością, odczuwanie negatywnych stanów emocjonalnych, zawiedzione nadzieje o sytuacji Polski, niezrozumienie przyczyn własnego losu oraz brak umiejętności radzenia sobie w nowych okolicznościach
w poszukiwaniu nowej tożsamości, czyli „wyżej głowy nie podskoczysz”
po 1989r. ludzie żyjący przez wiele lat w świecie „na niby” zaczęli boleśnie zderzać się z rzeczywistością.
zachodni system gospodarczy ↔ Polska gospodarka mniej nowoczesna i wydolna niż się wydawało
produktywność UE ↔ produktywności Polski wypadamy mizernie
kredyt trzeba spłacać, można zostać usuniętym z mieszkania gdy nie płaci się czynszu nie ma żadnej instytucji do której można się zwrócić
spośród wielu powołanych niewielu zostało wybranych
to co wydawało się nie normalne okazało się właśnie „normalnością” na Zachodzie ważne są kompetencje; sprawdziły się gorzko słowa „dopóki nic nie robisz, jesteś świetny” itp.
Nowa rzeczywistość przyniosła niepewność co do własnej tożsamości.
Odczarowanie świata
Max Weber opisywał przemiany jako zachodzący w różnych sferach życia proces racjonalizacji, odczarowywania świata przez nadanie mu wymierności
Świat był zaczarowany przynajmniej w dwóch znaczeniach:
rzeczywistość była w dużej mierze niewymierna pieniądze to bilety NBP; zniszczone zostały podstawy roszczeń do społecznego prestiżu, instytucje nie działały na zasadzie racjonalnej organizacji
magicznego blasku nabierał świat po drugiej stronie żelaznej kurtyny np. migracje
zachowania demograficzne zakładanie rodzin, rodzenie dzieci wiązało się z kosztami lub problemy ze znalezieniem pracy wiązało się z brakiem materialnych podstaw dla zalodzenia rodziny.
Edukacja
Sfera pracy ponosi się większe koszty by moc prace utrzymać lub awansować; zjawisko wypalenia lub pracoholizmu
Konsumpcja Polacy wciąż maja tendencje do życia ponad stan minimalizuje się koszty na dobra podstawowe (oszczędzanie na wodzie, jedzeniu) na rzecz dób luksusowych (by móc się pochwalić)
Spadek politycznej mobilizacji
Zachód już nie zachwyca, ale migrujemy do niego „za chlebem” ; produkty nie są już dobrem pożądanym jak za czasów PEWEX-u
wielkie przyspieszenie, czyli bieg przed karetą
zmieniło się nasze życie, przeobrażenia trwające w Europie Zachodniej kilkanaście lat u nas trwały ok. 10 lat.
Z państwa o rynku podstawowym zmieniliśmy się w państwo o skomplikowanej strukturze rynku z wieloma markami
Wzrost samochodów marki zachodniej więcej wypadków, bo drogie pozostały takie jak były
Zmiana wrażliwości estetycznej na źródła kulturowe, symboliczne i rzeczowe presja by inwestować swój wygład i swoje otoczenie ; tęsknota za odzyskaniem godności; presja społeczna na dbanie o siebie i swoje zdrowe
Zmiana wartości i użytkowania czasu jest więcej możliwości na spędzenie tego czasu, ale jest to tez związane z wyższymi kosztami
dwa w jednym, czyli społeczeństwo dwóch wektorów
„dwuwektorowość" Polska nowoczesna, kosmopolityczna, dobrze zarabiająca, podróżująca po świecie ↔ polska tradycyjna, zostająca w tyle, wiejska, zmarginalizowana
Wiele wskaźników ma na to wpływ: bezrobocie, bieda, nierówność, migracje
Czynniki różnicujące szanse:
Poziom urbanizacji zaniechanie budowy lub odnowy dróg; zamykanie połączeń niedochodowych lokalnych; mieszkanie „daleko od szosy”
Wiek pokolenie zaraz w pierwszych latach przemian miało zdecydowanie prościej niż obecne pokolenia / teraz liczy się konkurencja i coraz lepsze kompetencje
Wykształcenie i zawód
Preferencje wyborcze, postawy i opinie
niedostatek sensu
ludziom trudno się pogodzić z „działaniem przypadku”
niedosyt „opiekuńczego państwa” i niedomaganie ważnych instytucji publicznych
instytucje publiczne trącą zaufanie
niezrozumienie tego co się dzieje w polityce nie wiadomo o co toczy się gra; sfera najbardziej skompromitowana
Podsumowanie, czyli o zmianie koni podczas przeprawy
Pojecie anomii odnosi się do sytuacji zmiany społecznej, kiedy stare normy przestają obowiązywać, a nowe jeszcze się nie ukształtowały albo nie zyskały mocy oddziaływania na ludzkie zachowania.
Bogactwo staje się widzialne, namacalne; słabość policji, niedostrzeganie przyczyn własnego upośledzenia w połączeniu z poczuciem raku perspektyw leża u podstaw wzrostu przestępczości także młodocianej.
Wg Mertona mamy do czynienia z sytuacja kiedy cele kulturowe są akceptowane, natomiast nie istnieją jasne narzędzia do ich osiągania
Z jednaj strony twa tradycyjny system normatywny, zorientowany na dom, rodzinę, religie - charakterystyczny dla osób starszych;
z drugiej strony zaznacza się „kosmopolityczny”, nowoczesny system wartości, zorganizowany wokół aktywnego życia i charakterystyczny dla osób młodych.
Akcesja do UE jest osia, wokół której krystalizują się te opozycyjne postawy.
Nie bylibyśmy może widziani jako zacofani i zagubieni (choć już nie jesteśmy), gdybyśmy się tak nie szarpali z każdą nowinką , tylko powoli akceptowali i dostosowali się do nowych realiów.
Anna Giza - Poleszczuk „Brzydkie kaczątko Europy, czyli Polska po czternastu latach transformacji”
4
Teoria polityki - ćwiczenia Justyna Abdank - Kozubska gr. A