W Polsce początki prozy psychologicznej pojawiły się w okresie Młodej Polski. Wykorzystywano narrację subiektywną, w formie mowy pozornie zależnej. Dzięki temu ukazywano światopogląd bohatera, jego życie wewnętrzne a przede wszystkim świat przedstawiony jako uzależniony od stanu psychicznego bohatera.
Powieść psychologiczna w XX-leciu międzywojennym
(opr. na podst „Słownika lit. polskiej XX w., red A. Brodzka, Wrocław 1992)
W 2. dekadzie XX-lecia (na przełomie lat 20.i 30.), w opozycji do poetyki Młodej Polski i Kadena-Bandrowskiego, spopularyzowały się nowe tendencje powieściowe:
Realistyczna (Dąbrowska, grupa „Przedmieście, Z. Uniłowski, Jalu Kurek);
Psychologiczna (Nałkowska, Kuncewiczowa, Iwaszkiewicz, Choromański, Breza) - uprawiana najczęściej, zwłaszcza w 2. dziesięcioleciu;
Groteskowa (Shulz, Gombrowicz, R. Jaworski „Wesele hrabiego Orgaza”, S.I. Witkiewicz).
Termin PSYCHOLOGIZM pojawił się w pracach krytycznych i dyskusjach literackich w latach 30. XX w. Odnosił się do twórczości takich pisarzy jak: Nałkowska, Kuncewiczowa, Choromański, Rudnicki, Andrzejewski czy Breza. Nurt ten wiązał się z odchodzeniem powieści od tradycyjnej fabuły opartej na następstwie wydarzeń powiązanych przyczyną i celem oraz od prozy zobiektywizowanej, panoramicznej.
Powieść psychologiczna
Praktycznie każda powieść w której działania bohaterów są skutkiem ich przeżyć, stanu osobowości itp. może być określona mianem psychologicznej. W rozumieniu potocznym wyróżnikiem takiej prozy jest obecność analizy psychologicznej (czyli drobiazgowego, wszechstronnego opisu procesów wewnętrznych bohatera oraz ich motywacji wewnętrznej).
W węższym znaczeniu powieść psychologiczna zawiera dominantę psychologiczną - która polega na tym, że fabuła w szczególny sposób koncentruje się na przeżyciach wewnętrznych postaci i głównie z tej sfery czerpie motywację.
Inspiracja problemowa powieści psychologicznej XX w. leży w rozwoju nauk o człowieku, a szczególnie w dokonaniach psychiatrii, psychologii społecznej, filozofii i psychoanalizy (w 1917 r. Z. Freud wydał „Wstęp do psychoanalizy”, później ukazały się prace Adlera i Junga). To C.G. Jung stwierdził: „Rzeczywistość jest poznawalna jedynie w perspektywie świadomości jednostkowej”.
Wzór literacki to przede wszystkim pisarstwo Marcela Prousta „W poszukiwaniu straconego czasu” (1913-22), a także Joyce'a „Ulisses” (1922 r.).
Psychologizm w XX-leciu międzywojennym charakteryzuje:
Tematyka: dominanta psychologiczna polegająca na obecności analizy ale i mikroanalizy zjawisk psychicznych;
Narracja: personalna (subiektywna, która ukazuje stany psychiczne), lub połączenie n. personalnej z auktorialną (gdzie jawnie manifestuje się narrator porządkujący świat przedstawiony i ukazujący psychikę bohatera);
Kompozycja: całkowite zerwanie z linearnym układem zdarzeń charakterystycznym np. dla Młodej Polski. Cechy charakterystyczne kompozycji to:
konstrukcja ramowa: wątły plan akcji teraźniejszej („rama”) i rozbudowany plan retrospekcji; retrospekcja jest więc podstawą ujęć powieściowych;
asocjacjonizm (skojarzeniowość): o miejscu zdarzenia w narracji decyduje jego waga dla bohatera (w jego skali wartości) a nie znaczenie dla rozwoju fabuły rozumianej jako zobiektywizowany układ faktów;
inwersje czasowe: początek opowiadania nie musi pokrywać się z porządkiem zdarzeń (ważny jest rytm pamięci, a nie chronologia). Np.: „Zazdrość i medycyna”;
symultanizm - równoczesność zdarzeń.
Nurty powieści psychologicznej w XX-leciu (klasyfikacja Seweryny Wysłouch):
Analityczny - charakteryzował się procesualnym ujęciem psychiki ludzkiej (Nałkowska „Granica”, „Niecierpliwi”, Kuncewiczowa, H. Boguszewska „Całe życie Sabiny”);
Idiograficzny - ukazywał izolowane zjawiska psychologiczne; w centrum uwagi autorów było właśnie zjawisko, nie bohater np. zazdrość czy zawiść (Choromański, Rudnicki „Niekochana”);
Behawiorystyczny - tu aut. ograniczał opis do rejestracji zachowań (Breza „Adam Grywałd”).
Bohater
W Młodej Polsce ważna była identyfikacja narratora i bohatera prowadzącego, a najważniejszymi kategoriami były ekspresja i liryzm. W pow. psychologicznej XX-lecia identyfikacja narratora i bohatera stała się zjawiskiem marginalnym. Najważniejsze stały się: analiza; stosunek do różnych dziedzin świata intymnego; skonkretyzowanie procesów wewnętrznych. Dotyczyło to najczęściej określonej sfery przeżyć i działań bohatera, np. jego kompleksów.
Często stosowano atomizację konstrukcji postaci, która polegała na tym, że analiza psychologiczna nie obejmowała całej osobowości bohatera, ale dotyczyła tylko wyodrębnionego zagadnienia. Łączy się z tym relatywistyczna koncepcja psychiki bohaterów (m.in. u Nałkowskiej, Kuncewiczowej, Choromańskiego, Brezy). Polega ona na założeniu, że osobowość jest czymś względnym, zależnym od presji społecznej. Pisarze ci obserwują nie podświadomość bohatera, lecz jego subiektywną świadomość (nie opierającą się na zewnętrznych przesłankach).
Czas
Ważną cechą powieści psychologicznych jest wykorzystanie czasu jako głównego czynnika kompozycyjnego (rządzącego narracją i budową fabularną). Stało się tak dzięki ujęciu czasu w nowy sposób: czas powieściowy nie jest już odpowiednikiem czasu fizykalnego - to czas subiektywny, przeżywany. Dało to nowe możliwości kompozycyjne powieści (i związane z tym przekształcenia fabuły), które polegały na operowaniu przebiegami czasowymi (np. inwersja, symultanizm). Czas subiektywny (bohatera) może być nieciągły. Izolowany moment może być istotniejszy od przebiegu. Czas powieściowy jako czas subiektywny łączy się z koncepcją osobowości dynamicznej, trwającej w strumieniu wrażeń. W tej tendencji należy upatrywać też początków techniki zwanej „strumieniem świadomości” (jak w końcówce „Ulissesa”).
Symultanizm
Dla techniki narracyjnej powieści psychologicznej charakterystyczna jest kompozycja symultaniczna (z łac. simul `równocześnie') zainicjowana w „Ulissesie” Joyce'a, spopularyzowana m.in. przez V. Woolf.
Polega ona na ukazywaniu co najmniej dwóch niezależnych zdarzeń (lub ciągów) dziejących się w tym samym czasie ale w innych miejscach. Jednoczesność jest sugerowana czytelnikowi przez dodatkowe sygnały i specyficzne ukształtowanie narracji. Porządek następstwa jest rozbity przez wyeksponowanie jednoczesności.
Symultanizm uwydatnia specyficzne relacje czasowe. Prowadzi równocześnie do nowego ukształtowania przestrzeni w dziele literackim gdyż „unieruchomienie” czasu „aktywizuje” przestrzeń, która się nieustannie zmienia. Sygnały jednoczesności są bardzo liczne i mogą się ujawnić na wszystkich poziomach utworu:
w świecie przedstawionym (jako zjawisko fizyczne, czasowe, które towarzyszy kilku równoczesnym wydarzeniom - np. wyłączenie światła lub wichura w „Zazdrości i medycynie”);
na płaszczyźnie narracji (przez podawanie dokładnego czasu zdarzeń lub wzmianki narracyjne typu: „w tym samym czasie”, wtedy właśnie” oraz konstrukcje gramatyczne sugerujące współczesność);
na płaszczyźnie kompozycji (paralelizm formalny: zestawienie kilku wątków nie powiązanych logicznie i funkcjonalnie).
Paradoksalnie, Jung uważał, że w prozie psychologicznej psychika bohatera jest ukazana niejasno, lub jest zafałszowana w procesie analizy i interpretacji autorskiej. Zgodnie z tym twierdzeniem, dziełami, które najwnikliwiej przedstawiają mechanizmy psychiki okazały się nie analityczne powieści XX-lecia, lecz oniryczna proza B. Shulza i powieści W. Gombrowicza.
Michał Choromański
Prozaik, dramatopisarz (urodzony w 1904 w Jelizawetgradzie na Ukrainie, zmarł w 1972 r w Warszawie). Przybył do Polski w 1924 roku. Nie znał wówczas języka polskiego. Jednak szybko się nauczył i zaczął tworzyć po polsku.
Studiował pedagogikę i psychologię na uniwersytetach w Rosji. Pracę literacką rozpoczął od tłumaczeń, debiutował jako dziennikarz, pisząc w języku rosyjskim. W Polsce współpracował z „Wiadomościami Literackimi”. Przed wojną sporo podróżował. W latach 1940-57 przebywał na emigracji (głównie w Kanadzie - w Montrealu).
Najważniejsza powieść: studium psychol. Zazdrość i medycyna,. Ponadto powieści w konwencji fantastyczno-groteskowej i sensacyjnej, opowiadania, dramaty. W sumie ok. 40 książek.
1931 - debiut prozatorski, powieść „Biali bracia” (przyjęta bardzo dobrze);
1933 - „Zazdrość i medycyna”, wyróżniona Nagrodą Młodych Polskiej Akademii Literatury;
1934 - „Opowiadania dwuznaczne”;
1935 - wystawiony został pierwszy dramat Choromańskiego „Człowiek czynu”;
1937 „Szpital Czerwonego Krzyża”, druk „Czasie” - piśmie konserwatystów (Stańczyków), wyd. odrębne w 1959 r.;
1939-45 - w latach wojny i okupacji Choromański nie publikował. Przebywał w Anglii, Brazylii i w Kanadzie;
1957 - powrócił do Polski. Wydał powieść „Prolegomena do wszelkich nauk hermetycznych”. Następnie ogłosił też utwory powstałe na emigracji. Zaczął pisać nowe powieści i powtórnie stał się pisarzem popularnym;
1959 - zbiór dramatów „Cztery sztuki bez znaczenia”;
1966 - Dygresje na temat kaloszy;
1967 - „Schodami w górę, schodami w dół” - podobno najlepsza jeśli chodzi o podejście do kobiet;);
1968 - „W rzecz wstąpić” Makumba, czyli drzewo gadające;
1969 - „Słowacki wysp tropikalnych”;
1970 - Kotły Beethovenowskie;
1971 - „Głownictwo, moglitwa i praktykarze”;
1974 (pośmiernie) - „Miłosny atlas anatomiczny”.
A także wspomnienia z okresu przedwojennego Memuary (1972).
Pisarstwo Choromańskiego łączy elementy psychologizmu, fantastyki, groteski i sensacji w niepowtarzalną całość. W latach 30. był uznawany za głównego reprezentanta psychologizmu. Zmarł w sanatorium dla nerwowo chorych.
Zazdrość i medycyna
„Zazdrość i medycyna” (wydana w 1933 r.) to powieść określana mianem ekspresjonistycznej oraz psychologicznej. Jest drugą powieścią Michała Choromańskiego. Przyniosła mu sławę i uznanie, stała się bestsellerem, który do dziś miał kilkanaście wydań krajowych, adaptację teatralną (w Teatrze Polskim w 1937 r. reż. Leon Schiller) i filmową. Została przetłumaczona na 18 języków.
Oparta na motywie klasycznego trójkąta małżeńskiego (śmiertelnie zazdrosny mąż Widmar - żona Rebeka i doktor Tamten). Powieść ta jest znakomicie dopracowana pod kątem warsztatu i precyzyjnie skonstruowana. Utrzymana trochę w poetyce thrillera, a przy tym nie pozbawiona specyficznego humoru (np. irracjonalne tłumaczenie zachowań Rebeki przez bohaterów męskich). Ekspresjonistyczną aurę niesamowitości i szaleństwa tworzy sceneria górskiego miasteczka (kurortu), w którym nieustannie szaleje wichura i jest ciemno (chmury, deszcz, sceny wieczorne. W pewnym momencie w całym mieście gaśnie światło).
Treść powieści to opis jednego uczucia, które ogniskuje cały świat przedstawiony (jest to opis fenomenologiczny w sensie opisowego badania zespołu zjawisk - „powrót do konkretu” Husserla). Myśli i działania bohaterów motywuje tylko to, co dzieje się w ich wnętrzach. Nie wiadomo, jak kształtowała się ich psychika- Choromański koncentruje się na jednym jej fragmencie - stosunku do zdrady (w tym sensie jest to statyczne, niepełne ujęcie bohatera). Pisarza interesuje sam mechanizm zazdrości, a nie charaktery, które są jednowymiarowe i podporządkowane temu mechanizmowi, a nie regułom wielorakiej motywacji powieściowej. Wg. Ortwina (współczesnego pisarzowi krytyka) Choromański zajmuje się stanami psychiki ludzkiej „nie psychologizującej”. Eksperymentalny charakter powieści podkreśla jej struktura: inwersje i pętle czasowe ujawniające metodologiczny a nie mimetyczny zamysł autora.
Powieść zaliczana jest do nurtu idiograficznego pow. psychologicznej (ukazującego wyizolowane zjawiska psychologiczne) - to też twórczość Adolfa Rudnickiego.
Czas w powieści
jest uzależniony właśnie od chwilowych stanów psychiki bohaterów, która ma niewielkie umotywowanie - liczą się akty psychiczne, nie procesy! Tak więc czas narracji zależy od pozycji bohatera (w sensie poczucia upływu czasu i ważności spraw), - reakcje zazdrosnego męża czy kochanka
Konstrukcja:
czas akcji to kilkanaście minut (od godz. 19 do kilkunastu minut po godz. 19.)
czas fabuły to 6 dni, które można wyodrębnić drogą dedukcji, gdyż są liczne retrospekcje, granice dni rozpływają się;
konstrukcjonizm - autor zwraca uwagę na konstrukcję powieści.
Narracja:
autor zachowuje nadrzędną pozycję (narracja auktorialna);
retrospekcje nie są umotywowane fabularnie;
akcja nie jest prowadzona z punktu widzenia żadnego z bohaterów powieści;
retardacja - opóźnienie opisu reakcji bohatera (tę funkcję pełnią tu retrospekcje);
Widmar, Tamten i Gold przeżywają rozterki, cierpią;
Rebeka jest przedstawiana wyłącznie z zewnątrz, nie wiadomo, co czuje, jest przedmiotem uczuć, nie podmiotem;
akcja zatacza koło - w sumie jest nikła, wzbogacona o wątek sensacyjny;
autor gra z odbiorcą - wywołuje efekt zaskoczenia (unieważnienie oczekiwania zbrodni), gra jest widoczna na kilku poziomach powieści. Choromański korzysta z konwencji literatury popularnej (powieść sensacyjna, środowiskowa), nie wypełniając ich zasad do końca. Np. narracja detektywistyczna niewiele wyjaśnia, pozostawiając aurę tajemniczości.
Kontekst interpretacyjny: nasza miła Jagoda Wierzejska próbowała skłonić nas do interpretacji „Zazdrości i medycyny” przez pryzmat poglądów Otto Weiningera (ale piękniś!;), który zasadniczo twierdził, że kobiet nie ma (jak w powieści Choromańskiego). Ja mam wątpliwości, czy można wprost przykładać poglądy nienormalnego dwudziestokilkulatka do twórczości Choromańskiego, ale poniżej kilka słów o tym człowieku:
Otto Weininger (ur. 3 kwietnia 1880 w Wiedniu, zm. 4 października 1903 w Wiedniu), filozof austriacki pochodzenia żydowskiego.
Najsłynniejszą jego pracą jest książka Płeć i charakter (1903), w której stawia on tezę, że w każdym człowieku istnieje zarówno pierwiastek męski jak i żeński, przy czym ten pierwszy utożsamia z moralnością i logiką, drugi zaś - z próżnością, chucią i brakiem wiedzy. Wspomina też o podobnym podziale pomiędzy religią chrześcijańską a żydowską - chrześcijan porównuje do mężczyzn, żydów zaś - do kobiet (sam Weininger, choć z pochodzenia Żyd, przeszedł na katolicyzm).
Płeć i charakter stała się sławną po widowiskowym samobójstwie 23-letniego autora (zastrzelił się w wynajętym w tym celu pokoju, w którym zmarł Beethoven) wkrótce po wydaniu książki. Sam zaś Weininger zyskał w ten sposób popularność w środowisku ówczesnej bohemy.
PS: daty z życia Choromańskiego są niepewne (w tym wydania wazniejszych powieści) - jeśli możecie, zweryfikujcie je
4/4