TEMAT 12: STRONA BRZMIENIOWA WYPOWIEDZI LITERACKIEJ
-R. JAKOBSON: PODŚWIADOME MODELOWANMIE WERBALNE W POEZJI W „W POSZUKIWANIU ISTOTY JĘZYKA” CZ.2
- Pytanie zadawane przez wielu z badaczy:
„Czy poeta z rozmysłem i racjonalnie w toku swojej pracy twórczej pracy zaplanował wzory odkryte przez analizę lingwistyczną i czy był ich świadom?
-Staranne porównania tekstów dowodzą, że każda znacząca kompozycja literacka : improwizacja czy owoc długiej pracy , zakłada celowy dobór materiału słownego.
- w wierszu dla autora bardzo ważne znaczenie ma struktura fonemiczna, morfologiczna i syntaktyczna- jego świadomość może nie obejmować tego jak współpracują ze sobą te struktury, ale spontanicznie (tak jak czytelnik) pojmuje artystyczna przewagę
kontekstu wyposażonego w te składniki nad tekstem pobocznym.
SCHILLER twierdził, że poeta rozpoczyna od tego co nieświadome.
_ Wiliam Blade powiedział kiedyś zdanie „ bez premedytacji a nawet wbrew mojej woli”, wówczas niektórzy poeci przyznali, że utwór może zawierać skomplikowany rysunek językowy, niezależnie od ich świadomości i woli. Jakobson podaje przykład wiersza W. Chlebikowa pt. „ konik polny”, który dopiero po latach zorientował się o specyficznej i niezwykle zgranej strukturze fonologicznej jego utworu, twierdzi, że nie jest to przypadkowe, aczkolwiek powstało bez jego świadomości. W utworze tym panuje struktura pięciopromienne ( wszystko występuje razy 5 ), mamy także do czynienia z anagramem w słowie : KRYŁYSZKUJA , jest wiele słów-kluczy. Bardzo częste pięciokrotne powtórzenia dźwiękowe
Chlebikow jest dowodem na to, że metajęzyk poety może pozostawać daleko w tyle za jego językiem poetyckim.
FOLKLOR-dostarcza wielu przykładów struktury werbalnej, bardzo efektywnej , pomimo właściwej mu wolności od jakichkolwiek kontroli rozumowania abstrakcyjnego.
-Pieśni ludowe różnią się od krótkich powiedzonek wyborem środków, ujawniają subtelną i różnorodną strukturę środków!
SYSTEM FOINOLOGICZNY I GRAMATYKA POEZJI prezentują system złożonych i wypracowanych odpowiedniości, które powstały, działają skutecznie i są przekazywane z pokolenia na pokolenie bez jakichkolwiek świadomości reguł rządzących ich skomplikowana siecią.
-Intuicja jest konstruktorem skomplikowanych struktur fonologicznych i gramatycznych, dzięki którym rozpatrujemy wiersz na wielu poziomach.
Jacobson : Magia dźwięków mowy w „ W poszukiwaniu istoty języka” cz. 1
-problem podwójnej artykulacji, sięgający średniowiecznej doktryny modi significandi, odżył we współczesnym rosyjski a potem zachodnim językoznawstwie.
-modi significandi- articulo prima i secundo- jedna z tych artykulacji przeobraża materię dźwiękową w słowa, druga używa słów by generować zdania.
-Słowa-są powiązane ze sobą przez dźwięki, a przez znaczenie pokazują pokrewieństwa z wyboru, zdolne do modyfikowania swego kształtu i treści.
-Pokrewieństwu dźwiękowemu może towarzyszyć podobieństwo początkowych i/lub końcowych dźwięków.
-Jeśli różnica dźwięków ogranicza się do wewnętrznych samogłosek słów podobnych pod wieloma innymi względami, to różnice samogłosek ciągle domagają się semantycznej motywacji.
-Maurice Grammont pokazał, że dziedzina onomatopei jest znacznie rozleglejsza niż myślimy!
-Brak jest wyraźnej różnicy między onomatopeja a dziedziną słów ekspresywnych.
-Ukryta efektywność samogłosek uważał Marice za fakt uniwersalny. Ale zauważył, że ich wyrazistość rysuje się tylko wtedy, gdy jest podsunięta przez znaczenie tekstem, zależy też od pewnych cech posiadanych przez mówiących i słuchacz, oraz od sytuacji.
-Zauważył też różnice między samogłoskami przednimi wysokimi ( zwanymi „gatunkiem ostrym”), a tylnymi (zwanymi voyelles graves)- dzielił je na wyższe i niższe. Uznał tez samogłoski nosowe za stłumione.
-Otton Jaspers- bronił znaczenia symbolizmu dźwięków.
-naturalna odpowiedniość między dźwiękiem a znaczeniem jest stale odnawianym żywotnym procesem który sprawia, że język staje się bardziej bogaty w symboliczne słowa.
-Język dzieci- jest bardzo bogaty w konstrukty z parami słów o dźwiękach symbolicznych /i/ oraz /u/ :
- i- odpowiednie dla czegoś małego, budzącego w nas ciepłe uczucia.
-u- odpowiednie dla czegoś dużego, np.
Jeżeli chcielibyśmy nazwać słonia i kota za pomocą słów pim i pum, to pim byłoby kotem a pum słoniem. Gdyż pewne samogłoski brzmią jako większe niż inne.
Np. /i/- oznacza coś małego, jasnego, szybkiego i bliskiego.
-Antyfonia- opozycja dźwięków samogłoskowych w słowach odnoszących się najogólniej do tego samego pola psychologicznego.
-Każdy widzi samogłoski na swój własny sposób i każdy kojarzy jakieś barwy towarzyszące danej samogłosce.
-Różnice między samogłoskami zależą całkowicie od kontrastu.
-Opozycja jasny/ ciemny jest uniwersalnym atrybutem dla zmysłów.
-Spółgłoski tez kojarzymy na zasadzie naiwnych i potocznych mniemań.
-Język czyni nas bardziej świadomymi i czułymi na pewne niewyraźne doznania psychiczne, stwarza siłę o magicznym charakterze, pozwala nam formułować niuanse słów, wedle swoistych dla niego reguł.
-Jeżeli dźwięki są zestrojone to wzmaga się ich psychiczna wartość.
-Reduplikacje- liczna klasa konstrukcji, która wprost i wyraźnie wiąże dźwięk i znaczenie (chodzi o podwojenia i powtórzenia).
-W słowach podlegających reduplikacji poszerzeniu ulega zarówno forma jak i znaczenie
-Istnieje genetyczny związek między reduplikacją a słownikiem dziecięcym
-Powtórzenia dokonywane przez dzieci nie oznaczają jakiegoś gaworzenia, lecz sygnalizują werbalny komunikat dla dorosłego rozmówcy!
-Apofonia- występowanie oboczności w morfemach wyrazów np. o: e wozić: wieźć.
-Gra spółgłosek czasami występuje w opisie charakterystyki danej osoby. Polega ona na zmianie niektórych spółgłosek w słowie, np. syczących na takie, które są im fonetycznie bliskie.
-Słowotwórstwo także czyni nasz język bogatszym i niejako magicznym, gdy bawimy się słowem. Modyfikujemy słowa, skracamy, przekręcamy ich znaczenia bądź szukamy nowych.
-Glosolalia- to w literaturze pozbawione wyraźnego sensu układy głoskowe, przypominające słowa rodzime lub obce, np. abrakadabra. Często spotykane w twórczości ludowej (zaklęcia, przyśpiewki).
-Dźwięki to podstawa wiersza!