1. Ocena, socjologia, Socjologia edukacji


„Słucham reggae ale czy to złe?”

Ocena społeczna a dana subkultura.

Jak często przechadzamy się ulicami miast spotykając po drodze wielu ludzi. Nie wracamy na nich uwagi przecież są tacy zwykli, przeciętni i szarzy. Leczy gdy na naszej drodze stanie nagle ktoś odmienny, jakże różny od tych mijanych ludzi, w naszych głowach zaczyna kiełkować typowe stereotypowe myślenie iż są oni na pewno źli i niedobrzy, ale czy na pewno? Czy na pewno osoba wyglądająca troszeczkę inaczej niż Ty jest zła?

Dradziarze - Ci co noszą dredy, to inaczej nazwa ludzi słuchających muzyki reggae. Nazywani są oni rastamanami lub także rastafarianami. „Rastafarianie są przedstawicielami ruchu o charakterze społeczno-religijnym, który powstał w drugiej połowie lat sześćdziesiątych na Jamajce wśród ludności murzyńskiej.” „ Rastafarianie wierzą w pozytywne przeobrażenie świata i swoją rolę w czynieniu dobra. Warunkiem przystąpienia do grupy jest respektowanie zasady braterstwa i przeciwdziałanie uprzedzeniom, dyskryminacji i zniewoleniu. Godne życie jest możliwe przy powrocie do natury co łączy się z wyzbyciem wrogości, agresji i walki oraz akceptacją idei pacyfistycznych”A więc czy na pewno są tacy źli? Szukając dalej możemy znaleźć kolejną wypowiedź na ten temat „Rastafarianie wierzą, iż świat został opanowany prze zło, którego uosobieniem jest system babiloński, który musi upaść, aby na świecie zapanowało dobro. […] ruch ten daleki jest od propagowania rasizmu, gdyż rastafarianinem może być każdy, niezależnie od koloru skóry, pod warunkiem, że uznaje zasadę ogólnoludzkiego braterstwa, która odrzuca wszelki ucisk i dyskryminację. Członkowie ruchu nakazują życie proste i oddawanie czci Bogu Jahwe, co w praktyce ma znaczyć: unikanie zażywania narkotyków, picia alkoholu i wegetarianizm.” Możemy także bezpośrednio odwołać się do tej subkultury w realiach polskiego społeczeństwa, która jest już dość dobrze zakorzeniona w naszej kulturze. „Polscy rastafarianie zdążali do tego, aby codzienne życie nie było zdominowane przez bezwzględne dążenie do sukcesu, egoizmu, postrzeganie drugiego człowieka w kategoriach wilka. W Miejsce wszelkich menadżerskich programów proponowali humanistyczne treści: braterstwo, partnerski styl, odpowiedzialność i współdziałanie. Programowo walczyli z fałszem.” Co znajduje potwierdzenie w kolejnych słowach u innej osoby np: u Marka Filipczaka: „Ideologia naszego rodzinnego rastafarianizmu obejmuje głównie sfery moralne rzeczywistości, czym różni się od jamajskiego oryginału, owej religii wyzwolenia ze społecznej opresji, Polscy Rastafarianie również twierdzą, że żyjemy w Babilonie, że nasza kultura, cały system panowania nad umysłami ludzkimi muszą zostać przezwyciężone. Światu zła przeciwstawiają swoją kulturę: muzykę, styl życia oparty na idei nom - violence, pacyfizm” Ale takie śmiałe głoszenie spowodowało że troszkę zmieniła się opinia społeczna. „Demonstrowana skrajna niezależność, poczucie wolność i antyrasistowskie hasła sprawiły pewne wyizolowanie tego ruchu ze społeczeństwa ery postindustrialnej, które odrzuciły do, dostrzegając w nim jedynie wyraz dekadencji, jeśli nie anarchizmu czy zwykłego chuligaństwa.” Marzena Woźniak neguje przynależność do subkultur i stawia pytania jak odciągnąć dzieci i młodzież od nich: „Poszczególne rodzaje muzyki młodzieżowej łączą lub dzielą jednostki i grupy, co umożliwia im identyfikację i skupienie się wokół tego gatunku. Do tego dochodzi jeszcze odpowiedni ubiór, będący wyzwaniem tekstu piosenki i powstaje zjawisko, które nazywamy subkulturą. Szczególnie chętnie do subkultur przystają jednostki z problemami i kompleksami, bez innych zainteresowań, mające dużo wolnego czasu. Jak odwrócić ich uwagę? Czym zachęcić do zmiany upodobań?”

Każdy z nas przechodzi przez etap kryzysu tożsamościowego w którym poszukujemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Często młody człowiek szuka sposobu na to by wyrazić siebie, swoje „ja”. Swoje emocje, które spowodowały zamęt w sferze emocjonalnej i w kontaktach między ludzkich. Zaczyna w tedy w namiętny sposób poszukiwać jakiejś grupy, ludzi i idei lub zainteresowania które pozwoli mu właśnie na wyrażenie własnego „ja”, na dokonanie samookreślenia. Naprzeciw tym problem wychodzą właśnie wszelkiego rodzaju subkultury. „poprzez subkultury, młodzież wyraża swój bunt wobec zachowania dorosłych” Pozwala to na inspiracje i wyrażanie własnych wartości jakże ważnych dla tego okresu życia. Uczy się tu wchodzić w pierwsze poważniejsze role społeczne przez które kształtuje swoją własną i społeczną tożsamość.

Przytaczać owe wypowiedzi chciałam troszkę nakreślić sytuację omawianej subkultury rastafarianów czy też rastamanów. Wypowiedz są mieszane lecz mają wspólny wątek pomimo tego iż tak różnie do nich podchodzimy i oceaniami pozwala ona na wyrażenie własnych poglądów i przekonań. U Marka Jędrzejewskiego wyrażanie można zauważyć poparcie dla tej grupy. Została ona opisana w dość przychylnym świetle a także ukazana została tu główna idea tego ruchu. Pomimo tego iż ubierają się nieco inaczej niż zwykli ludzie. Przecież styl ubierania jest dość kolorystyczny chodź dominują trzy podstawowe kolory zaczerpnięte z kraju z którego owy ruch się wywodzi, a mianowicie są to: czerwony, żółty i zielony jak na fladze Jamajki. Do tej kolorystyki dorzućmy jeszcze długie włosy poskręcane w strączki fryzury zwane dredami to do głowy przychodzą najróżniejsze opinie lecz w gruncie rzeczy są oni pozytywna subkulturą. Zaś u Martyny Woźniak możemy zaobserwować niechęć do wszelkiego rodzaju subkultur młodzieżowych, gdyż wg. niej są one miejscem nie korzystnym, pozwolę sobie nawet na stwierdzenie iż uważa je za miejsca patologiczne i deprawujące młodzież z kompleksami i słabą wolą. Osobiście uważam że każdy z nas powinien mieć możliwość na wyrażenie swoich wartości i zainteresowań w takiej czy innej grupie czy subkulturze. Słuchając tej muzyki mam prawo utożsamiać się z nią, lecz nie oznacza to że jestem zakompleksiona sobą szukającą uznania i poparcia tylko po to by wyjść z danych problemów. A wręcz przeciwnie jest to sposób na podzielenie się czymś dobrym czego młody człowiek doświadcza poprzez słuchanie muzyki i obcowania z ludźmi o podobnym guście i o podobnych poglądach. Pozwala to na nowe poznanie świata i na ukierunkowanie własnego światopoglądu.

Faza V u Eriksona to kryzys tożsamość. Młody człowiek staje na progu przejścia między światem dziecka a człowieka dorosłego. Pojawiają się tu nowe potrzeby. Faza ta wiąże się „z tym, że zaspokajanie potrzeby tożsamości staje się dominującym zadaniem egzystencjalnym” Potrzeby są tu niezwykle ważne są wręcz częścią bytu egzystencjalnego. „W ujęciu Eriksona egzystencjalnym punktem oparcia siła możliwości realizacji potrzeby tożsamości jest witalna siła „wierność”, a instytucjonalnie obecnym w społeczeństwie wyrazem tej potrzeby i siły jest ideologia, jako „specyficzny etos”. A więc „dorastający młody człowiek poszukuje najbardziej namiętnych ludzi i idei, którym można by okazać wierność, co oznacza również ludzi i idee, w których służbie wydawałoby się wartościowym dowodzeniem sobie wiarygodności.” Jednakże „Erikson podkreśla również, że „od fazy ostre nieprzystosowanie, związane z anomia społeczną, mogą prowadzić do regresów psychopatologicznych. Tam bowiem, gdzie zamęt roli łączy się z długotrwałą beznadziejnością, epizody na granicy psychozy nie są niezwykłe” Typowa sytuacja młodego człowiek polega w tej fazie, według tej koncepcji, na braku bezkonfliktowej możliwości zintegrowania fragmentów, stanowiących potencjalne składniki tożsamości jednostki”. Należy pamiętać także o odrzucenie. „Wyrazem odrzucenia „sukcesu bez satysfakcji” jest, zdaniem Eriksona, powstrzymywanie się przed korzystaniem z nadarzających się okazji, które mogłyby zbyt szybko i nieodwracalnie wepchnąć jednostkę w nieakceptowaną przez nią samą odpowiedzialność. Wiąże się z tym potrzeba integralności, którą badacz w tej fazie definiuje jako „poczucie tożsamości wewnętrznej”. Młody człowiek próbuje znaleźć swoje własne miejsce, coś do czego może przynależeć i gdzie może wyrażać swoje ja. Znaleźć sposób na poznanie samego siebie. „Zdaniem Eriksona „to właśnie ideologiczny potencjał społeczny najbardziej wyraźnie przemawia do młodego dorastającego człowieka, który tak bardzo pragnie być afirmowany przez rówieśników, potwierdzony przez nauczycieli i inspirowany przez wartościowe sposoby życia. W tej perspektywie też widać, że owa potrzeba afirmacji i konfirmacji ze strony otoczenia znaczącego dla danej jednostki, jest tak silna, że jej niezaspokojenie nie tylko utrudnia proces nabywania tożsamości, stając się czynnikiem blokującym rozwój, ale rodzi silne poczucie odepchnięcia. Wyrazem „odepchnięcia w tej fazie rozwojowej jest zamęt tożsamościowy”.

Jacek ma szesnaście lat i jest dredziażem, jego koledzy z klasy o podwórka się do tego przyzwyczaili i nawet z biegiem czasu pojawiło się paru jego sobowtórów którzy również zaczęli nosić dredy. Słuchali reggae i bawili się wspólnie. Jacek był bardzo miłą osobą nigdy nie sprawiał problemów, wzorowy uczeń, kochający i sumienny syn. Była bardzo często stawiany za wzór. Pewnego dnia jadać ze szkoły do domu autobusem miejskim Jacek zobaczył że na jednym z przystanków wsiada starsza Kobie chodząca o lasce. Postanowił ustąpić jej miejsca żeby nie musiała się męczyć ze staniem. Lecz tak zamiast grzecznie podziękować i usiąść zaczęła wymachiwać swoją laską i wyzywać go od najgorszych, łobuzów, zboczeńców i bóg jeszcze wie czego. Chłopak nie wiedział dlaczego tak się dzieje. Wrócił do domu i zaczął się zastanawiać dlaczego tak się stało z biegiem czasu kiedy pojawiło się parę podobnych sytuacji sposób bycia chłopaka zaczął ulegać zmianie. Powoli zaczął stawać się takim za jego mieli go Ci ludzi. Stał się wrednym i wyrachowanym chamem, ulicznym rozrabiaką. W ten sposób jego tożsamość zaczęła kształtować się negatywnie. Zaczął stawać się takim jak widzieli Go Ci zacofani ludzie.

Szkoda mi Jacka, przecież nie każdy ma silną osobowość by przeciwstawić się opinii ludzi. Wydaje mi się że należy walczyć z tak jawą dyskryminacją w naszym społeczeństwie. Bo to że moja fryzura jest zbyt nietutejsza a kolorystyka ubrań zbyt kolorowa to nie znaczy że jestem zły, gorszy, po prostu inny. A może wręcz przeciwnie jestem wartą zainteresowania osobą która może wnieść bardzo dużo do Twojego życia. W takich sytuacjach gdy widzimy prześladowanie danej osoby czy subkultury nie wolno stać nam obojętnie i przyglądać się temu zjawisku. Musami pomóc ludziom którzy nie zasłużyli sobie na taki atak. Bo czy to zbrodnia że chcą odpleść swoje „ja” w tym szarym i zabieganym świecie?

Wg. słownika socjologicznego - konstrukcja myślowa, zazwyczaj powszechna wśród członków danej grupy społecznej, oparta na schematycznym i uproszczonym postrzeganiu rzeczywistości, zabarwionym wartościująco, często bazującym na uprzedzeniach i niepełnej wiedzy; system wpojony przez środowisko społeczne i utrwalony przez tradycję trudno ulega zmianą.

Marcin Filipiak; Od subkultury do kultury alternatywnej. Wprowadzenie do subkultury młodzieżowych, Lublin 1999,s.76.

Mirosława Czerniawska; System wartości w subkulturach młodzieżowych (w:) „Edukacja”, nr 4 (72) 2000 s. 57.

System babiloński - uosobienie fałszu, gwałtu i zbrodni.

Marek Jędrzejewski; Młodzież a subkultura, Warszawa 1999, s.109.

Kultura grupy społecznej lub zbiorowości, różniąca się w podstawowych społeczno - kulturowych aspektach od kultury szerszego środowiska.

Marek Jędrzejewski; Młodzież a subkultura, Warszawa 1999, s.111.

wskazówka jak postępować, by zachować czystość.

Marcin Filipiak; Od subkultury do kultury alternatywnej. Wprowadzenie do subkultury młodzieżowych, Lublin 1999, s.77.

Marek Jędrzejewski; Młodzież a subkultura, Warszawa 1999., s.112.

Marzena Woźniak; Uszanujmy różne upodobania muzyczne (w:) Edukacja i dialog, nr 1 (84) 2007.

Marek Jędrzejewski; Młodzież a subkultura, Warszawa 1999, s.76.

L. Witkowski; Rozwój i tożsamość w cyklu życia., Kraków 2004, s. 138

Ibid., s. 138

Ibid., s. 139

Ibid., s. 139

Ibid., s. 140

Ibid., s. 140



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Meighan Socjologia edukacji rozdz 11
antyautorytarna, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PEDAGOGIKA
esej rodzina, Pedagogika, socjologia edukacji
Socjologia edukacyjna, Pedagogika Opiekuńcza, Pedagogika Opiekuńcza II rok, Socjologia edukacji
Wychowanie moralne REFERAT, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PE
12. czwartek- SCENARIUSZ ZAJĘĆ ZINTEGROWANYCH, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUK
SOCJOLOGIA 7(1), Pedagogika Opiekuńcza, Pedagogika Opiekuńcza II rok, Socjologia edukacji
Czwartek- 19.01 Przebieg zajęć, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA
SOCJOLOGIA p, Pedagogika Opiekuńcza, Pedagogika Opiekuńcza II rok, Socjologia edukacji
PRAKTYKA03.12 ĆWICZ.GIMN, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PEDA
temat11 Ukryty program, Socjologia edukacji
PONIEDZIAŁEK-ARKUSZ OBSERWACJI ZABAWY-poniedziałek 27czerwiec, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA
esej manipulacja, Pedagogika, socjologia edukacji
OBSERWACJA DZIECI-do praktyk, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA,
SCENARIUSZ ZAJĘĆ PLASTYCZNYCHbronka, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJ
ściaga na polski w tabelce, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PE
temat6 Alternatywy dla małżeństwa i rodziny, Socjologia edukacji
IV, 5[1][1].Teorie socjologii edukacji, 1

więcej podobnych podstron