tworczosc Ignacego Krasickiego, materiały- polonistyka, część II


Twórczość Ignacego Krasickiego

Kilka słów o autorze

Ignacy Krasicki (1735 - 1801)

Jeden z najważniejszych przedstawicieli polskiego oświecenia, książę, biskup, poeta, pisarz, publicysta. Od najmłodszych lat był przeznaczony do stanu duchownego (wymagała tego sytuacja majątkowa rodziny). Dzięki wpływowym protektorom jako osiemnastoletni młodzieniec otrzymał intratną kanonię przemyską. W 1751 roku udał się do Warszawy, gdzie studiował w seminarium misjonarzy przy kościele Św. Krzyża, najnowocześniejszej wówczas, obok Collegium Nobilium, szkole warszawskiej. Studiował początkowo w Warszawie, a potem w Rzymie. W czasie bezkrólewia związał się z stronnictwem saskim, a po wstąpieniu na tron Stanisława Augusta Poniatowskiego w 1764 roku - z grupą reformatorów skupionych przy królu.

Był jednym z pierwszych organizatorów życia kulturalnego w okresie polskiego oświecenia: w latach sześćdziesiątych współpracował z ośrodkiem królewskim nad tworzeniem sceny narodowej, uczestniczył w „obiadach czwartkowych”, publikował w Monitorze, którego był także redaktorem, i Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych. W 1766 został biskupem warmińskim, otrzymał tytuł książęcy, godność senatorską i znaczne dochody. Po zagarnięciu Warmii przez Prusy w 1772 roku stał się poddanym Fryderyka II. Gościł często na jego dworze w Berlinie i Poczdamie, bo król pruski cenił ogładę, kulturę i wykształcenie księcia biskupa. W Warszawie bywał Krasicki rzadko i przejazdem (wymagało to zgody Fryderyka), podtrzymywał wszakże kontakty ze Stanisławem Augustem.

Warmińskie ustronie sprzyjało niezwykłej aktywności literackiej Krasickiego. Publikował pod pseudonimem XBW (Książę Biskup Warmiński). Pisał wiersze liryczne, m.in. Laur, Do mego gabinetu, Do sąsiada i patriotyczne (najbardziej znany to Hymn do miłości Ojczyzny, który stal się hymnem Szkoły Rycerskiej), listy poetyckie oraz tzw. menipejskie (pisane prozą przeplatane wierszem). Był mistrzem satyry i bajki, które uprawiał w przekonaniu, że najbardziej skutecznym sposobem wychowania i edukacji społeczeństwa jest śmiech. Wydał dwa cykle Satyr (cz. I. 1779), zawierające dwadzieścia jeden utworów, m. in. Pijaństwo, Do króla, Żona modna, Świat zepsuty i dwa tomy bajek: Bajki i przypowieści (1779), i Bajki nowe (1802), m.in. Jagnię i wilcy, Ptaszki w klatce, Dzieci i żaby, Kulawy i ślepy, Potok i rzeka, w których wzorując się na klasykach tego gatunku, Ezopie i La Fontaine'em, w charakterystycznej zwięzłej i dowcipnej formie poddał krytyce ówczesne społeczeństwo polskie. Pisał poematy heroikomiczne: Myszeida, Monachomachia i Antymonachomachia. Był autorem pierwszej polskiej powieści edukacyjnej Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki, będącej połączeniem powieści utopijnej z przygodową i satyryczno-obyczajową. Napisał także powieści Pan Podstoli i Historia. Był autorem epopei Wojna chocimska i dwutomowej encyklopedii Zbiór potrzebniejszych wiadomości. Napisał też historię literatury O rymotwórstwie i rymotwórcach, w której dał zwięzły przegląd rodzajów literackich i literatur narodowych. Napisał także dziewięć komedii, w których zgodnie z obyczajem panującym w tej epoce, zawarł program oświecenia, ale nie cenił ich zbytnio, gdyż opublikował tylko trzy: Solenizant, Łgarz, Statysta, i to pod nazwiskiem swego sekretarza Michał Mowińskiego. Wystawiał je we własnym teatrzyku w Lidzbarku Warmińskim, trafiły też na scenę Teatru Narodowego w Warszawie. W 1795 roku został mianowany arcybiskupem gnieźnieńskim i przeniósł swoją rezydencję do Łowicza i Skierniewic, gdzie w latach 1798 - 99 redagował czasopismo Co tydzień.

Po rozbiorze, kiedy król pruski odebrał mu dobra kościelne i wyznaczył pensję Krasicki popadał w niekończące się kłopoty finansowe. Tonął w długach gdyż nie potrafił do ograniczonych zasobów dostosować wielkopańskich nawyków: jego rezydencja była urządzona z najwyższym smakiem i budziła podziw współczesnych, otaczał się pięknymi i drogimi dziełami sztuki i słynął z wystawnych przyjęć. Jedyny raz w czasie powstania kościuszkowskiego, próbował włączyć się do życia politycznego Polski powiastką alegoryczną Powieść prawdziwa o narożnej kamienicy w Kukurowcach, ale przerażony wieszaniem zdrajców wyjechał w lipcu do Berlina. Tam Zmarł w 1801 roku. Pod koniec życia przyczynił się jeszcze do założenia warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

.

Bajki Krasickiego

Alegoryczny obraz świata

Funkcja morału

Prawda o świecie i ludziach

Bajka jest gatunkiem niezwykle popularnym w epoce oświecenia: znaleźć ją można w dorobku ponad pięćdziesięciu pisarzy. Oprócz utworów Ezopa powszechnym uznaniem cieszyła się wtedy bajkopisarska twórczość siedemnastowiecznego poety francuskiego Jeana de La Fontaine'a. Termin bajka oznaczał w drugiej połowie XVIII wieku nie tylko gatunek literacki, ale nieprawdę, zmyśloną lub legendarną opowieść. Gatunek określano natomiast także terminami: „przypowieść”, „powieść”, „apolog” (na oznaczenie bajki zwierzęcej), „alegoria”, „baśń”.

Ze względu na formę dzieli się bajki na epigramatyczne i narracyjne. Istotą tych pierwszych jest według Krasickiego, myśl dowcipną zwięźle obwieścić; drugie zaś, obszerniejsze i z rozbudowaną fabułą, nazywano też bajkami lafontenowskimi, ponieważ bajka narracyjna miała przewagę w twórczości francuskiego poety.

Charakter gatunku najpełniej określił Krasicki w jednej z oktaw Mysziedy:

Bajka częstokroć sens moralny mieści;

Stąd Ezop, bajarz sprawiedliwie słynie.

Źle czyni, który gardzi przypowieści:

Smaczny to owoc, choć w podłej łupinie.

Dźwięk słów wybornych uszy tylko pieści,

Jeśli z nich zdatna nauka nie płynie;

Natenczas blaskiem czczym tylko jaśnieją

I, na kształt próchna, świecą, a nie grzeją.

Również Franciszek Dmochowski, autor Sztuki rymotwórczej, stwierdzał:

Bajka prosto do celu moralnego zmierza.

Bajka oświeceniowa była z reguły krótka, jasna, napisana prostym językiem potocznej rozmowy. Jej wielka popularność wynikała z przydatności do pełnienia funkcji dydaktycznych: bajka dawała możliwość wypowiadania uogólniających sądów o świecie, ale także pouczania obywateli, moralizowania, naprawiania obyczajów. Służyła więc programowi reform, współgrała z racjonalistycznym i krytycznym nastawieniem większości pisarzy.

Proszę przeczytać w podręczniku na s. 422 „Wstęp do bajek” Krasickiego. Zastanowić się i spróbować odpowiedzieć na pytania: co zapowiada utwór? Jak patrzy Krasicki na świat? Ile treści zawarł autor w tych dziesięciu wersach?

Proszę również przeczytać zamieszczone w podręczniku bajki i wskazać tą, w której morał podany jest na końcu utworu i tą, w której morał nie jest wyrażony bezpośrednio, lecz wynika z całości wypowiedzi.

Wyrażenie alegoryczny obraz świata należy rozumieć jako obraz umowny. Pod postacią przedstawionych w bajce zwierząt np. wół,małpa, lew, lis (np. w bajce Wół minister) kryją się wady ludzkie.

Lew reprezentuje króla, a pozostałe zwierzęta należą do jego dworu. Lew jest znudzony, sumiennymi rządami wołu i postanawia urząd oddać małpie, ale ta przez nadmierną skłonność do zabawy zaniedbuje sprawy państwa, ministrem zostaje więc lis - zdrajca. Nieudane eksperymenty powodują ponowne rządy wołu, który sumienny i pracowity stanowi wzór polityka, któremu leży na sercu dobro kraju.

Dwór królewski pojawia się w wielu bajkach Krasickiego np. Lew i zwierzęta czy Lew pokorny i pokazuje zainteresowanie autora problemem dobrego władcy, właściwych relacji władca - poddani i kwestią silnego, suwerennego państwa.

Jagnię i wilcy

Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie.

Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię.

Już go mieli rozerwać, rzekło: „Jakim prawem?”

„Smacznyś, słaby i w lesie!” - Zjedli niezabawem.

Bajkę tę rozpoczął poeta od tezy: Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie, której dowiódł przedstawiając krótką scenkę z życia zwierząt. Jagnię napadnięte w lesie przez wilki próbowało buntować się przeciwko agresji. Na nic jednak zdał się protest jagnięcia i powoływanie się na prawo. Smacznyś, słaby i w lesie usłyszało od głodnych wilków i zostało zjedzone. Wilki są tu alegorią siły i bezwzględności, zaś jagnię alegorią naiwności i wiary w sprawiedliwe prawa. Morał płynący z tej historii jest gorzki: w świecie dominuje przemoc, silny zawsze zwycięża i ma rację. Prawa rządzące światem są głęboko niesprawiedliwe; tak przedstawiona rzeczywistość jest wyrazem pesymizmu autora, będącego świadkiem upadku Rzeczypospolitej.

Wśród bajek zwierzęcych jest również ta o szczurze, tak zadufanym w sobie, że aż mało czujnym.

Szczur i kot

Mnie to kadzą” - rzekł hardzie do swego rodzeństwa

Siedząc szczur na ołtarzu podczas nabożeństwa.

Wtem gdy się dymem kadzidł zbytecznych zakrztusił,

Wpadł kot z boku na niego, porwał i udusił.

Pycha zgubiła go, sprytny i przebiegły kot wpadł z boku na niego, porwał i udusił. Ten utwór jest doskonałym przykładem bajki epigramatycznej, polegającej na zredukowaniu fabuły do najistotniejszych momentów. Los szczura jest przestrogą dla tych, którzy mają zbyt wielkie mniemanie o sobie. Morał z bajki mówi, że nie należy się wywyższać, ale mieć zawsze trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość.

Zgodnie z założeniami klasycyzmu, Krasicki odwoływał się do rozumu jako sposobu zdobycia wiedzy o świecie, także o ludziach i stosunkach panujących w społeczeństwie.

Posłużenie się alegorią pozwoliło poecie zachować dystans, przedstawić, na historiach życia zwierząt, prawa panujące w zbiorowości: pychę, głupotę, stosowanie przemocy wobec słabszych.

Nie wierząc w uczciwość, cnotliwość, pobożność, a może raczej rzadko się z nimi spotykając na co dzień, Krasicki uczynił tematem swoich utworów częste przywary i wady ludzkie. Ośmieszał je, piętnował, chcąc je w ten sposób wykorzenić. Kim są bohaterowie bajek Krasickiego? Można by powiedzieć, że to cała galeria typów ludzkich:

- Filozof

Zadufany filozof w zdaniach przedsięwziętych (nie potwierdzonych doświadczeniem)

Nie wierzył w Pana Boga, śmiał się z wszystkich świętych.

Przyszła słabość, aż mędrzec, co firmament mierzył,

Nie tylko w Pana Boga - i w upiry wierzył.

Bohater bajki naśmiewał się z wszystkich świętości i w końcu w godzinie śmierci postąpił w myśl odwiecznej (myślę, że nam również znanej) zasady: jak trwoga to, do Boga.

- Fałszywa pobożnisia, która odmawiając pacierz biła służącą (Dewotka)

Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła

Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.

Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,

Mówiąc właśnie te słowa: „....i odpuść nam winy,

Jako my odpuszczamy” biła bez litości.

Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności!

Krytykuje tu poeta fałszywą pobożność, połączoną z brakiem zasad moralnych oraz hipokryzję, która jest nieodłącznym elementem religijności na pokaz.

- Malarze: uczciwy przymiera głodem, malujący „fałszywe twarze” opływa w dostatki:

Dwaj portretów malarze słynęli przed laty:

Piotr dobry, a ubogi, Jan zły, a bogaty.

Piotr malował wybornie, a głód go uciskał.

Jan mało i źle robił, więcej jednak zyskał.

Dlaczegoż los tak różny mieli ci malarze?

Piotr malował podobne, Jan piękniejsze twarze.

- Przezorny z bajki Groch przy drodze, który oszukał się na swym skąpstwie - fałszywej przezorności:

Oszukany gospodarz turbował się srodze:

Zjedli mu przechodzący groch zeszły przy drodze.

Chcąc wetować i pewnym cieszyć się profitem,

Drugiego roku wszystek groch posiał za żytem.

Przyszło zbierać. Gdy mniemał mieć korzyść obfitą,

Znalazł i groch zjedzony, i stłoczone żyto.

Niech się miary trzymają i starzy, i młodzi:

I ostrożność zbyteczna częstokroć zaszkodzi.

Kulawy i ślepy - Tę bajkę macie Państwo w podręczniku. O co obwinia Krasicki bohaterów? Co jest przedmiotem krytyki autora?

Proszę zwrócić uwagę na to, że poeta stosuje uogólnienia, nie operuje nazwiskami ani konkretnymi faktami. Nadaje to bajkom charakter uniwersalny i sprawia, że problemy w nich poruszane są aktualne również dzisiaj. Czy bajki bawią? Czy rzeczywiście śmiejemy się z bohaterów? Najczęściej tak - ale w pierwszym odruchu. Zabawny jest przecież filozof - niedowiarek, demaskująca jest dewotka czy chciwy gospodarz z zapobiegliwości działający na własną szkodę. Bajki bawią, ale zmuszają jednocześnie do gorzkiej refleksji nad światem zepsutym.

Zadania dla Państwa:

1.Proszę porównać wybraną fraszkę Kochanowskiego i bajkę Krasickiego; co mają wspólnego (z jakich tradycji się wywodzą)? Co je różni?

2. Kim jest narrator w bajkach? czy tylko opowiada? czy ocenia i komentuje zdarzenia? Kto jest najważniejszy w bajkach: bohater? narrator? odbiorca?

3. Czy lektura bajek potwierdza sceptyczny sąd o świecie wyrażony we Wstępie do bajek? Jak w bajkach przejawia się racjonalizm i klasycyzm poety?

Satyry

Bohaterowie

Tematy

Sposób kreowania świata

Najsłynniejsi starożytni twórcy satyr (z łac. satura - mieszanka, mieszanina) to Arystofanes, Mennipos z Gadary i Horacy. Satyry pisano, aby ośmieszyć jakieś zachowanie, konkretnego człowieka lub sytuację. Ze względu na poruszaną tematykę wyróżniamy kilka odmian satyry: satyrę polityczną (ośmieszała instytucję życia publicznego, wydarzenia polityczne, historyczne), satyrę społeczno-obyczajową (krytykowała panujące stosunki społeczne, niesprawiedliwość społeczną, obyczaje itp.), satyrę literacką (twórca ośmieszał ustalone konwencje, style wypowiedzi, panujące mody literackie) i satyrę „ad personam” (atakowała osobistości życia publicznego, artystycznego itd.)

Krasicki jako wnikliwy obserwator rzeczywistości, z psychologicznym zacięciem kreślił charakterystyczne typy ludzkie i pokazywał najczęstsze „choroby ludzkości”, nie atakując nigdy konkretnych postaci.

Proszę przeczytać satyrę Do króla w podręczniku s. 415 - 418

1.Proszę spróbować udowodnić, czerpiąc argumenty z tekstu, że adresatem utworu jest król Stanisław August Poniatowski.

2.Proszę podkreślić zarzuty stawiane królowi; o co jest oskarżany? Kto je wysuwa? Kogo w istocie gani Krasicki?

3.Proszę znaleźć w tekście zdania uogólniające, o charakterze aforyzmu, sentencji.

4.

Do króla ma formę listu dedykacyjnego - zaczyna się i kończy apostrofą. Utwór w zręczny sposób chwali zalety władcy. Najpierw Krasicki wymienia zarzuty stawiane Stanisławowi Augustowi:

Jesteś królem, a czemu nie królewskim synem

Źle to więc, żeś jest Polak; źle żeś nie przychodzień

(...) gdy na tronie sędziwość się mieści;

Tyś nań wstąpił mający lat tylko trzydzieści...

O sposobie rządzenia masz niedobre zdanie.

Król nie człowiek. To prawda a ty nie wiesz o tym;

Księgi lubisz i w ludziach kochasz się uczonych.

Kto jest autorem tak niedorzecznych zastrzeżeń? Poeta wyjaśnia, tym samym kierując ostrze satyry w zawistną przeciwną królowi szlachtę:

Nie moje to jest zdanie, lecz przez rozum bystry

Dawno tak osądziły przezorne ministry.

Podkreślenie absurdalności tych zarzutów, godzi w antagonistów króla. Krasicki jako zwolennik Stanisława Augusta, w przewrotny sposób, chwalił zalety władcy: jego dobroć, zamiłowanie do sztuki i literatury, próby wzmocnienia władzy w Polsce, młody wiek i starania o wprowadzenie reform w kraju. Utwór ten można nazwać hołdem złożonym królowi przez księcia poetów polskich. Nie wolno mylić go jednak z panegirykiem (przesadną pochwałą), gdyż Krasicki zaakcentował tu swoja niezależność:

Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka.

Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka.

W odróżnieniu od politycznej satyry Do króla utwór Pijaństwo ma charakter społeczno-obyczajowy (proszę o przeczytanie tekstu s. 419 - 422). Pijaństwo piętnuje narodową wadę Polaków - skłonność do kieliszka. W dialog dwóch panów wpisana jest tyrada - pouczenie, mające na celu zmobilizować pijącego do zrezygnowania ze swoich przyzwyczajeń:

Patrz na człeka, którego ujęła moc trunku,

Człowiekiem jest z pozoru, lecz w zwierząt gatunku

Godzien się mieścić... (...)

Zawstydza pijanica nierozumne zwierzę.

Pouczający wylicza straty wynikające ze skłonności do kieliszka: utratę majątku, zdrowia, rozumu. Utwór ma gorzką wymowę. Całe przemówienie zdało się na nic, gdyż człowiek dotknięty nałogiem idzie napić się wódki.

Satyra Pijaństwo działa na wyobraźnię odbiorcy. Moralizator przegrywa w dyskusji, jednak stoimy po jego stronie, bo pijak został ośmieszony, pokazano jego głupotę.

O ile karykatura pijaka może śmieszyć odbiorcę, cieszyć mnogością zabawnych szczegółów, o ile uśmiech może wywoływać portret uczonych ministrów osądzających króla,to satyra Świat zepsuty ma wymowę groźną, oskarżycielską, nie pozostawiającą nic na usprawiedliwienie. W monologu moralistycznym poeta wymienia oznaki rozkładu i anarchii w państwie:

Wolno szaleć młodzieży, wolno starym zwodzić,

Wolno się na czas żenić, wolno i rozwodzić,

Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i powolną;

Wszędzie nierząd, rozpusta, występki szkaradne.

Zapamiętałe dzieci rodziców się wstydzą,

Wadzą się przyjaciele, bracia nienawidzą.

Pada też dramatyczne pytanie: Gdzieżeś, cnoto? Gdzieś prawdo? Gdzieście się podziały?

Utwór kończy się zapowiedzią klęski Rzeczypospolitej, jeśli nie przyjdzie opamiętanie. Poeta sięgnął do losu tonącego okrętu znanego Państwu m.in. z Kazań sejmowych Skargi.

Proszę porównać poznane satyry z bajkami; w których utworach poeta jest bardziej sceptyczny w ocenie świata?

Monachomachia

Poemat heroikomiczny

Kompozycja utworu

Parodia

Monachomachia jest poematem heroikomicznym. Gatunek ten przeżywał szczególną popularność w okresie oświecenia, lecz jego dzieje sięgają V wieku p.n.e., w którym powstała Batrachomiomachia, poemat grecki opiewający wojnę żab z myszami - parodiujący Iliadę Homera. Poemat heroikomiczny jest bowiem parodią poematu heroicznego, czyli eposu bohaterskiego, gatunku popularnego i przez wieki niezwykle cenionego, w którym bardzo wcześnie ukształtowały się pewne cechy stylistyczno-językowe i sposoby przedstawiania rzeczywistości. Epos z reguły podniosłym, patetycznym stylem opiewał czyny rycerskie i wojenne przygody bohaterów, sporo miejsca przeznaczając także na relacje z wojennych narad i na długie przemowy.

Poemat heroikomiczny mógł mieć charakter żartobliwy lub - częściej satyryczny. W tym drugim wypadku elementy parodii eposu nie były zasadniczym celem, ale środkiem do celu, jakim stało się ośmieszenie pewnych zachowań, środowisk czy grup społecznych. Charakterystyczną cechą tego gatunku jest komizm, osiągany różnorodnymi środkami, z których podstawowe to kontrast miedzy rangą bohaterów a sposobem ich działań i zachowań oraz naruszenie obowiązującej w poetykach klasycystycznych zasady decorum tj. zgodności formy i treści: pisanie stylem podniosłym, tzw. wysokim, o sprawach błahych i śmiesznych.

W polskim oświeceniu poza poematami heroikomicznymi Krasickiego, popularność zyskały Organy Tomasza Kajetana Węgierskiego. Więcej tego typu utworów powstało w pierwszym dwudziestoleciu XIX wieku, w okresie klasycyzmu postanisławowskiego. Nie osiągnęły one jednak tej popularności, co poematy Krasickiego. Jego mistrzostwo, poza wszystkimi łatwo dostrzegalnymi walorami, polega także na posługiwaniu się oktawą, strofą ośmiowersową o stałym układzie rymów abababcc.

Monachomachia czyli wojna mnichów - jak słusznie obawiał się Krasicki - wywołała burzę. W odpowiedzi na liczne pretensje napisał więc autor Antymonachomachię, w której pozornie odwołał zarzuty, kpiąc zarówno z mnichów, jak i ich obrońców i wyrażając o pierwszym poemacie opinię następującą:

Jeżeli potwarz, sama pełznąć (płowieć) zwykła:

Jeżeli prawda poprawcie się!

Historycy literatury do dziś wypowiadają na temat Monachomachii sądy skrajnie różne; od niesmaku, że biskup napisał rzecz ośmieszającą zakonników, do uznania dla społecznej wymowy dzieła i pełnej aprobaty jego rangi artystycznej. Niektórzy dostrzegali w tym poemacie krytykę Kościoła i duchowieństwa, inni - jedynie krytykę ujemnych zjawisk w życiu niektórych zakonów, jeszcze inni zaś - igraszkę wesołej myśli bądź wesołego dowcipu. Dostrzegano też związki Monachomachii z działalnością Komisji Edukacji Narodowej i z wielką dyskusją o sposobach wychowania i kształcenia, zmonopolizowanego - do czasu powołania tej instytucji - przez zakony.

A jakie jest Państwa zdanie na temat tego utworu?

Za pomocą jakich środków parodiuje Krasicki epos rycerski?

-jak przedstawia mnichów? czy są to portrety pełne, czy karykatury naszkicowane grubą kreską?

-Proszę znaleźć w tekście przykłady dowcipu słownego i komizmu sytuacyjnego

-Co bardziej interesuje Krasickiego: postaci czy gromada, środowisko?

-Jak parodiuje bitwę rycerską?

Dzięki jednorodnemu tematowi Monachomachia jest zwarta kompozycyjnie i bogata w realia obyczajowe. Tematem utworu jest spór klasztoru karmelitów i dominikanów, akcja zaś całego poematu opiera się na dwóch przęsłach, głównych elementach eposu bohaterskiego - rady i przygotowań do dysputy oraz bitwy, w którą przerodziła się uczona polemika. Przedmiot sporu nie sprecyzowany dokładnie, ma, jak to wynika z kontekstu, błahy charakter. Akcja poematu biegnie szybko, sceny zmieniają się jak w kalejdoskopie, umiejętność przedstawiania postaci, a nawet całych grup w ruchu nadaje utworowi cechy dramatyczne mimo braku dialogu i operowania jedynie opisem i monologami. Polega ona na kondensacji i selekcji pewnych gestów i sposobów zachowania się, ukazanych za pomocą lapidarnego określenia, co powoduje wrażenie ruchu.

Parodia, przenikająca wszystkie strofy poematu, ma wyraźny adres satyryczny. Już opis miasteczka, w którym były trzy karczmy, bram cztery ułomki, klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki, prowadzi do wniosku, że owych przybytków świętych próżniaków jest za dużo. Obok próżniactwa, pijaństwa podkreśla się ich głupotę i nieuctwo. Najczęściej w mistrzowskich parodiach napuszonych przemówień na wzór saskiej retoryki w rodzaju:

Wiem bom czytał w uczonym Tostacie.

Po ciemnej nocy że jasny dzień wschodzi.

albo słynnego korabia mądrości wznoszącego się na płytkim gruncie rozbujałych fluktów. Szczytowym osiągnięciem, parodii Krasickiego jest homerycka bitwa mnichów na kufle i książki, przy czym te opasłe woluminy reprezentują określony typ literatury z Wojskiem afektów nowo rekrutowanych na czele.

Motywem stale powtarzającym się w kolejnych oktawach Monachomachii będzie spełnienie kielichów ze słodko-dzielnym wódczanym likworem. Czynność ta towarzyszy każdej nowej sytuacji. Najmocniejszym akcentem parodystycznym kończy się bitwa, kiedy w celu rozbrojenia przeciwników zostaje wzniesiony kielich w sposób uroczysty, jak Sanctissimum, w czasie procesji. Niesłusznie zarzucali Krasickiemu niektórzy historycy literatury, że przekroczył tutaj granice przyzwoitości, dając się unieść wenie parodystycznej. Parodie liturgii, rozpoczęte już w średniowieczu przez słynne „msze pijackie”, były żywe do XVIII wieku i pełniły rolę konwencjonalnych schematów. Miały poza tym uzasadnienie w obyczaju polskim, ponieważ zażegnywanie bójek sejmikowych w kościele odbywało się za pomocą wzniesienia Sanctissimum między walczących. Krasicki stawia mnichom zarzuty bardzo ciężkie, mimo że nie robi tego na sposób wolterowski czyli z sarkazmem ale z pogodnym ośmieszeniem. Było to celne uderzenie w ostoję sarmatyzmu w momencie, kiedy miało dojść do pierwszego poważnego po rozbiorze kraju starcia obozu stanisławowskiego z wyznawcami staroświecczyzny podczas sejmu w 1780 roku, na którym przedłożono do dyskusji projekt kodeksu Zamoyskiego.

Krasicki pokazał wady zakonników: lenistwo, obżarstwo, pijaństwo, kłótliwość, brak wykształcenia, bezzasadne lubowanie się w długich i jak najbardziej oryginalnych imionach zakonnych (co parodiuje w poemacie nazywając braci: Hermenegildus od Siedmiu Boleści, Gerwazy od Zielonych Świątek itp.). Skrytykował również zbyt wielką ilość zakonów w Polsce (było ich w owym czasie około dziewięciuset, a zakonników więcej niż zawodowego wojska), które są tylko obciążeniem dla kraju.

Stan taki był wynikiem zacofania i rozkładu systemu państwowego i społecznego. Wobec braku jakichkolwiek perspektyw kariery i zatrudnienia w armii czy administracji dzieci szlacheckie, by nie rozdrabniać podupadłych fortun, wdziewały pod naciskiem rodziny suknie duchowne. Trudno więc się dziwić, że wybierający zakony bynajmniej nie z powołania, ale z przymusu, nie spełniali składanych ślubów i nie żyli w czystości, ubóstwie i pokorze. Niektóre z zakonów np. pijarzy, starali się reformować swoje zakony i iść z duchem czasu, włączając się do działania na rzecz państwa. Większość klasztorów pozostawała jednak wroga duchowi oświecenia, hołdując ideom sarmackim i utrzymując się z kiesy szlachty sarmackiej, stąd też obóz reform widział w nich ostoję starego, wrogiego Rzeczypospolitej, porządku.

Także Książę Biskup nie zawahał się nazwać duchownych świętymi próżniakami czy przewielebnym głupstwem, gdyż uważał, że cnota, nie odzież czyni zakonnika, a stan duchowny nie broni ich przed słusznymi zarzutami. Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych, śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych - nawoływał Krasicki dodając w zakończeniu poematu, że prawdziwa cnota krytyk się nie boi.

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki

Powieść

Kompozycja

Problematyka

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki są uznawane za pierwszą nowożytną powieść polską, otwierającą dzieje tego gatunku, tak bardzo popularnego w wieku XIX i XX.

Oświeceniowej powieści nie uwzględniały liczne wtedy poetyki, które literaturę utożsamiały głównie z poezją, poświęcając ciągle sporo miejsca eposowi. Powoli jego miejsce zajmuje jednak powieść, wyrastająca z wszechobecnej w XVIII wieku publicystyki i kształtująca się w opozycji wobec tradycji barokowego romansu, pełnego niezwykłych, fantastycznych, „niestworzonych” przygód. Opozycja ta powoduje więc silne osadzenie nowej powieści w problemach i realiach ówczesnego życia, podkreślane licznymi zabiegami sugerującymi autentyzm opisywanych zdarzeń.

W owym czasie w Europie ukształtowały się trzy podstawowe typy powieści: satyryczno-obyczajowa; fantastyczno-utopijna, nawiązująca często do powiastek filozoficznych Woltera; i „czuła”, posługująca się często formą listu lub pamiętnika, w której przekazywano intymne przeżycia wewnętrzne. Wszystkie te odmiany gatunkowe miały znaczne walory wychowawcze i wprowadzały nowy typ bohatera literackiego, krytycznie nastawionego do dotychczasowego systemu wartości. Takiemu krytycznemu osądowi rzeczywistości służyły również powieści utopijne; wyidealizowane kraje czy wyspy o sprawiedliwym ustroju i szczęśliwym społeczeństwie pozwalały na prawach kontrastu dostrzec wady współczesnej autorom cywilizacji.

Mimo bujnego rozwoju gatunku nie używano wtedy nazwy „powieść”- jako termin mający dzisiejsze znaczenie zacznie on funkcjonować dopiero w XIX wieku. Niechęć do dawnego „romansu” nie przeszkadzała jednak w nazywaniu nowej powieści i tym terminem, obok terminów takich, jak „przypadki”, „awantury”, „historia”.

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki jest utworem scalającym w sobie prawie wszystkie elementy nowoczesnej oświeceniowej powieści: satyryczno-obyczajowej, przygodowej, robinsonady połączonej z utopią. Już w samej jej konstrukcji zawarł Krasicki polemikę z tłumaczonym i przerabianym w czasach saskich romansem awanturniczo-miłosnym, opartym na rozbudowanej fabule bez pretensji do wartościowania etycznych postaw bohaterów, oderwanych całkowicie od problematyki współczesnej. Typowy dla tego romansu motyw pierścienia, który wymieniają kochankowie, by rozdzieleni, po niezliczonych przygodach, odnaleźć się i rozpoznać właśnie za jego pomocą, występuje również w Doświadczyńskim, ale spełnia tam dzięki racjonalnej interpretacji funkcję satyryczną o określonym adresie.

Trzy księgi powieści stanowią przemyślaną i zwartą całość. Pierwsza opisuje młodość i lata dojrzewania Mikołaja w szlacheckim dworku rodziców, w szkołach publicznych, „edukację sentymentową” pod kierunkiem guwernera Damona, pierwsze występy w mieście w salonie baronowej de Grankendorff, pobyt w stolicy, praktyki „obywatelskie” w trybunale lubelskim, wreszcie modny wojaż do Paryża, zakończony ucieczką przed więzieniem za zaciągnięte długi. Całość składa się na satyryczny obraz Polski sarmackiej, przedstawia na losach młodego Mikołaja wadliwy system wychowawczy, rozkład instytucji społecznych i państwowych, szkodliwość istniejących wzorców obyczajowych.

Po ucieczce do Amsterdamu Doświadczyński dostaje się na okręt, który burza rozbija, a on sam zostaje wyrzucony falą na brzeg nieznanej wyspy, zamieszkanej przez szczęśliwy lud Nipuanów, żyjący w „stanie natury”. Tutaj zaczyna się reedukacja „dzikiego” Europejczyka, stanowiąca treść księgi II, typowej robinsonady i utopii. Mędrzec Xaoo wykłada Doświadczyńskiemu, zasady pedagogiczne, (przejęte z Emila Rousseau), potępia cywilizację europejską, zachwala i demonstruje zdumionemu przybyszowi nipuański styl życia. Nipuanie wyszli już z okresu wspólnoty pierwotnej, każdy posiada jednakowy kawałek ziemi, gospodarzy na niej przy pomocy dzieci i czeladzi; wszystkich obowiązują równe prawa. Nie znają rzemiosła poza najbardziej prymitywnym, literaturę mają tylko ustną, przekazującą z pokolenia na pokolenie dzieje przodków, czczą Najwyższą Istność bez misteriów i kapłanów. Praktykują podstawowe cnoty: miłość, zgodę i sprawiedliwość. We wzajemnych stosunkach wyrażają to co czują, bez fałszu i zakłamania.

Mikołaj poznał tu wartość pracy i zrozumiał, jakie bezwartościowe było dotąd jego życie.

W utopii nipuańskiej ukrył Krasicki własny, inspirowany przede wszystkim koncepcjami Rousseau, ideał społeczeństwa nie skażonego destrukcyjnymi wpływami cywilizacji, ideał postulujący zgodność między istotą człowieka i jej uzewnętrznieniem. Ten wzorzec służył Krasickiemu jako zasadnicze oparcie w krytyce zwyrodniałych form społecznych i konstruowaniu programu pozytywnego.

W księdze III powieści wprowadza autor swego bohatera, już po reedukacji, do świata „cywilizowanego”. Jest to jednak świat wyobcowany, w którym Doświadczyński nie może dla siebie znaleźć miejsca. Próby Mikołaja wzięcia udziału w dziele „naprawy Rzeczypospolitej” spełzły na niczym; społeczeństwo szlacheckie jest przeżarte nieuleczalną chorobą. Według recepty Rousseau osiada więc polski bohater w „samotni”, swój program reformatorski ogranicza do realizowania zasad nipuańskiej edukacji wśród swoich najbliższych; rodziny i poddanych chłopów. Decyzja Doświadczyńskiego przy końcu powieści nie jest więc całkowitym wycofaniem się z udziału w życiu ówczesnej Polski, stanowi jednak ograniczenie tej działalności do sfery edukacji u podstaw, którą realizuje bohater.

Interesująca jest zawarta w Mikołaju Doświadczyńskiego przypadkach sprzeczność między sentymentalną, typowo Russowską koncepcją losu bohatera, polegającą na jego przemianie, na oświeceniowej konwersji, która dokonała się pod wpływem zetknięcia ze światem rzeczywistych wartości - a realizacją stylistyczną powieści. W księdze I Krasicki operuje stylem chłodnej narracji z przewagą postawy satyrycznej, wykorzystuje w mistrzowski sposób elementy parodii. W księdze II i w niektórych partiach III przeważa styl dyskursywny, przetykany od czasu do czasu wstawkami przypominającymi retorykę kaznodziejską. Jest to charakterystyczna cecha postawy Krasickiego - znakomite wyczucie nowoczesności, ograniczone niemożliwością wyzwolenia się od przyjętych i stosowanych we własnym pisarstwie norm klasycystycznych i racjonalistycznych.

Powieść Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki była jeszcze jedną próbą wychowania polskiego społeczeństwa i zmiany świadomości społecznej, aby uratować ginącą Rzeczypospolitą.

Dzisiaj to już wszystko



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Walka klasykow z romantykami, materiały- polonistyka, część II
polszczyzna okresu baroku, materiały- polonistyka, część II
lektury semestr II, materiały- polonistyka, część II
oswieceniowa mysl w literaturze europejskiej, materiały- polonistyka, część II
Zwiastuny przelomu - filozoficzne zrodla romantyzmu, materiały- polonistyka, część II
kultura i oswiata w epoce stanislawowskiej, materiały- polonistyka, część II
oswiecenie - wiek rozumu i czulego serca, materiały- polonistyka, część II
Walka klasykow z romantykami, materiały- polonistyka, część II
oblicza baroku w polskiej tworczosci literackiej, materiały- polonistyka, część I
rozwazania o mistyce codziennosci tworczosc bialoszewskiego, materiały- polonistyka, część V
Nigdy nie bylo tak pieknej plejady, materiały- polonistyka, część V
Swoi, materiały- polonistyka, część IV
ODNIEŚ SIĘ DO TWÓRCZOŚCI IGNACEGO KRASICKIEGO, Szkoła- pomoce naukowe ;P, Ściągi;), Polski
Hymn do Nirwany Tetmajera, materiały- polonistyka, część IV
Lalka, materiały- polonistyka, część IV
Funkcja śmiechu w literaturze polskiego oświecenia na przykładzie twórczości Ignacego Krasickiego ze
narodziny romantyzmu, materiały- polonistyka, część III
! Oświecenie, Twórczość Ignacego Krasickiego w opinii współczesnego, Twórczość Ignacego Krasickiego
Nowelistyka pozytywistyczna, materiały- polonistyka, część IV

więcej podobnych podstron