Początki kapitalizmu - etyka protestancka i duch kapitalizmu
I. Tradycyjny i nowoczesny styl gospodarowania
Max Weber:
W społeczeństwie nowoczesnym trwa powszechna walka z podporządkowaniem osobistym, odzwierciedlająca proces osłabiania solidarności rodzinnej
Działalnością ekonomiczną zawsze rządzi jakaś etyka
Intensywna praca jest obowiązkiem, którego wykonywanie jest wartością samą w sobie - to cecha charakterystyczna postawy człowieka epoki industrialnej; ta postawa jest równoznaczna z „duchem kapitalizmu”, który Weber przeciwstawiał tradycyjnemu sposobowi gospodarowania:
Cechy tradycyjnego sposobu gospodarowania:
robotnik woli mniej pracować niż więcej zarabiać
w godzinach pracy szuka maksymalnej wygody i minimum wysiłku
nie umie i nie chce przystosować się do nowych metod pracy
gdy przedsiębiorca produkuje zróżnicowane a nie standardowe wyroby
gdy przedsiębiorca przeznacza na pracę umiarkowaną część dnia i pracują powoli
gdy wystarczają mu zarobki umożliwiające wygodne życie
gdy stosunki przedsiębiorcy z pracownikami, klientami, konkurentami układają się na bezpośredniej i osobistej podstawie, a nie są rządzone przez bezosobowe zasady prawa
- żyj i daj żyć innym - tak można by streścić etos tradycjonalizmu widoczny zarówno w postawach robotników, jak i przedsiębiorców
- chciwość i brak skrupułów wobec cudzoziemców i innych, nie zaliczanych do „SWOICH” w ramach solidarności rodzinnej, etnicznej czy inaczej pojmowanej solidarności „plemiennej” - są charakterystyczne dla społeczeństw przedkapitalistycznych, dla owego tradycyjnego sposobu gospodarowania
Typ gospodarowania charakterystyczny dla kapitalizmu odznacza się następującymi cechami:
Ludzie dążą do zysku poprzez:
stałe operacje na rynku, na którym wymiana jest formalnie swobodna (podporządkowana jedynie przepisom prawa) i stałą działalność produkcyjną, która opiera się na rachunku kapitałowym
operacje finansowe, takie jak stałe zarządzanie finansami, pozyskiwanie środków na inwestycje poprzez sprzedaż papierów wartościowych, finansowanie przedsięwzięć w motywowane przez chęć zapewnienia ich długoterminowej rentowności
W rezultacie stopniowo powstaje kapitalizm wielki kompleks wzajemnie ze sobą powiązanych instytucji, które opierają się na racjonalnych, a nie na spekulacyjnych metodach osiągania zysku. Składowymi elementami kapitalizmu są:
przedsiębiorstwa oparte na długoterminowych inwestycjach kapitałowych
wolna - w sensie prawnym - siła robocza
racjonalny podział pracy wewnątrz przedsiębiorstwa
podział funkcji produkcyjnych pomiędzy różne przedsiębiorstwa, poprzez rynek
specyficzne instytucje, takie jak zorganizowana giełda towarów i papierów wartościowych, dług państwowy w postaci obligacji
Cały ten system jest przeniknięty duchem kapitalizmu, czyli poglądami i zwyczajami, które sprzyjają racjonalnemu dążeniu do zysku.
Taki duch rozumiany jako cecha jednostek, nie był wyłączną cechą zachodniej kultury i miał liczne precedensy. Zawsze istnieli w gospodarce „tytani”, którzy potrafili pokonywać ograniczenia tradycjonalizmu we własnych przedsięwzięciach, jednak nie mogli stworzyć nowego systemu gospodarczego.
Teza Webera: aby duch kapitalizmu mógł odnieść zwycięstwo nad tradycjonalistycznymi sposobami gospodarowania, musiał uformować się jako postawa życiowa całych grup ludzkich, a nie tylko jednostek.
II. Znaczenie reformacji
Weber przyjął, że ducha kapitalizmu trzeba szukać w przekonaniach religijnych okresu Reformacji. Korzystał w tej mierze z obserwacji poczynionych przez Hegla, z heglowskiej koncepcji dziejów i heglowskiej charakterystyki różnic między katolicyzmem średniowiecznym i protestantyzmem.
Heglowska koncepcja dziejów:
Dzieje ludzkości i określone typy społeczeństw są wg Hegla tylko z pozoru produktem ludzkich działań, myśli i woli. Poprzez ludzkie myśli, działania, poprzez przyrodę i oddziaływanie ludzi na przyrodę, przejawia się rzeczywisty podmiot i twórca historii ludzkości: duch dziejów - siła idealna i rozumna. Przyroda i ludzie są formami istnienia i przejawiania się tej siły.
Społeczeństwa ludzi są w swej istocie całościami „duchowymi”. Zbudowane są z trzech postaci tego samego ducha:
a) ducha subiektywnego: jego wcieleniem są jednostki ludzkie; duch ten przejawia się w postaci praw odkrywanych przez psychologię
b) ducha obiektywnego: przenika on prawo formalne, moralność i obyczajowość; przejawia się jako rodzina, państwo, społeczeństwo obywatelskie; pewnie jako przedsiębiorstwo też;
c) ducha absolutnego: jego przejawami są religia, SZTUKA, FILOZOFIA.
Hegel sądził, że w każdym społeczeństwie, w każdym okresie - można wykryć pewną zasadę/ideę dla tego społeczeństwa swoistą. Owa zasada jest „wspólną cechą religii, obyczajów, etyki, prawa, a nawet nauki, techniki i sztuki”. Zasada ta to „duch narodu”, duch epoki”.
Racjonalizm jako wyróżniająca cecha kultury europejskiej
W ślad za Heglem Max Weber uznał, że:
1. Najbardziej osobliwą cechę społeczeństw zachodnich stanowi racjonalizm.
2. Racjonalizm jest znamienną cechą wszystkich segmentów tych społeczeństw: etyki, prawa, religii, gospodarki, nawet muzyki, malarstwa.
Co to jest racjonalizm? Pojęcie to ma wiele znaczeń. W słowniku łaciny słowo RATIO ma takie na przykład konotacje
a) oznacza zarówno rachunek, obliczenie, jak i rozum
b) osąd rozumny jak i dowodzenie
c) zarówno metodę, jak i prawidłowość
d) zarówno przeciwieństwo namiętności, jak i interes pieniężny
e) oznacza także wyspecjalizowaną pracę - zawód
Wieloznaczność pojęcia racjonalizm, wywodząca się z wieloznaczności łacińskiego pierwiastka tej nazwy, sprawia, że niełatwo jest zaakceptować wszystkie tezy Webera. Jest z tym związana pewna dowolność orzekania, które społeczeństwo jest, a które nie jest racjonalne. Weber broni się przed tego typu zarzutami powiadając, że interesuje go nie tyle racjonalizm w ogóle jako cecha świata zachodniego, lecz pewne osobliwości zachodniego racjonalizmu.
Te osobliwości są następujące:
a) istnienie nauk przyrodniczych i zastosowanie teorii tych nauk w procesie wytwarzania dóbr;
b) ściśle określone właściwości sztuki, prawa i religii;
c) rola wyspecjalizowanej i wyszkolonej biurokracji (urzędników)
d) istnienie państwa o specjalnych cechach i funkcjach;
e) istnienie kapitalistycznego sposobu gospodarowania, z właściwymi mu typami przedsiębiorstwa (przemysłowe i handlowe), wolną siłą roboczą, strukturą klasową
Kapitalizm to jednak nie tylko układ instytucji - to także pewna formacja umysłowa, pewien „stan ducha”, bez którego owe instytucje nie mogły by działać. Ten stan ducha zrodził się w okresie Reformacji.
Różnice katolicyzm średniowieczny - protestantyzm
Hegel już przed Weberem dostrzegł znaczenie reformacji. Twierdził on, że od reformacji zaczyna się trzeci okres rozwoju świata germańskiego, odznaczający się „świadomym urządzaniem życia państwowego zgodnie z zasadami rozumu i równoczesnym pozbawieniem tradycji większego znaczenia”.
Hegel w następujący sposób postrzegał różnice między duchem katolicyzmu średniowiecznego i duchem protestantyzmu:
1. duch katolicyzmu oznaczał zmysłowość, przejawiającą się we właściwym społeczeństwu średniowiecznej Europy i Kościołowi „pożądaniu rozkoszy”; reformacja będąca następstwem zepsucia w Kościele akceptowała zasadę ascezy
2. duch katolicyzmu to zewnętrzność, przywiązanie do rzeczy, przejawiające się w uzależnieniu zbawienia od rytuału; duch protestantyzmu z kolei to uzależnienie zbawienia od stanu wewnętrznego ludzi, od rozumnego kierowania swoim postępowaniem przez jednostki;
3. katolicyzm zakładał, że aktywność religijna jest sprawą stanu kapłańskiego, w protestantyzmie aktywność ta jest również obowiązkiem świeckich
4. w katolicyzmie żywot duchowieństwa zakonnego jest wzorem pobożności - w protestantyzmie gloryfikację uzyskuje życie codzienne i codzienne obowiązki ludzi świeckich
5. bezżenność w katolicyzmie średniowiecza uchodziła za coś świętszego od małżeństwa; w protestantyzmie bezżenność jest ucieczką od jednego z podstawowych obowiązków, które Bóg wyznaczył ludziom
6. w katolicyzmie średniowiecznym od pracy dla zdobycia środków utrzymania „wyżej ceniono ubóstwo”; protestantyzm dokonuje religijnej afirmacji pracy codziennej; pracę obdarza się szacunkiem, uznaje ją za sprawę honoru; protestantyzm wymaga, by człowiek starał się zaspokajać swoje potrzeby własną pracowitością i rozumnością; pomagać można wtedy, gdy ktoś z powodu ułomności fizycznej lub innej nie może sam na siebie zapracować;
7. duch katolicyzmu zalecał wspierać ubogich; duch protestantyzmu zalecał z kolei, by zdobyte ciężką pracą pieniądze raczej wydawać na zbytki, niż oddawać je próżniakom”;
wówczas pieniądze także trafią do większej liczby ludzi lecz takich, którzy na te pieniądze zapracują;
8. dla katolicyzmu trudnienie się rzemiosłem było moralnie obojętne; w protestantyzmie zaś przemysł i rzemiosło nabierają charakteru etycznego; są to powinności jednostek
9. dla katolicyzmu czerpanie zysku z pożyczania pieniędzy było grzechem; w protestantyzmie jest rodzajem sensownego wykorzystywania własnych pieniędzy;
10. katolicyzm uzależniał zbawienie jednostki od przestrzegania zasad głoszonych przez Kościół; protestantyzm nakładał na jednostkę obowiązek zdobycia pewności, że „łaska boża na nim spoczęła” oraz „obowiązek poskromienia własnych namiętności i pożądania.
Treść doktryny protestanckiej - treść tego depositum fidei - wykazuje wyraźne pokrewieństwo z duchem kapitalizmu. Ze sferą postaw, przekonań i światopoglądu, która, zdaniem Webera, wpłynęła na rozwój kapitalizmu w Europie Zachodniej.
III. Duch kapitalizmu = swoisty etos pracy
Duch kapit. jest etosem, czyli zbiorem wartości uznawanych i przejawiających się w rzeczywistych działaniach ludzkich, których treścią jest praca, zarobek, własność oraz konsumpcja.
Etos ten odrzuca:
a) feudalną pogardę wobec pracy; człowiek porządny to ktoś wykonujący ciężką pracę fizyczną lub umysłową;
b) praca obowiązuje wszystkich - zarówno posiadających, jak i nieposiadających
c) niechęć do pracy jest oznaką choroby lub ułomności charakteru;
d) potępia zdobywanie środków do życia drogą ich wyłudzania od innych
e) praca jest wartością samą w sobie, nie może służyć jako środek do zapewnienia sobie wyższości nad innymi, szacunku innych czy też przyjemności i wygody.
f) należy żyć skromnie i surowo, nie oddawać się hazardowi, zbytkowi, pijaństwu itp.
g) bogactwo, sukces w zarobkowanie nie są same w sobie złe; złe są tylko wtedy, gdy prowadzą do próżniactwa, lenistwa i kultu posiadania;
h) bogactwo powinno być środkiem tworzenia nowych obszarów pracy dla siebie i innych, powinno być produktywnie wykorzystywane przez ich inwestowanie w przedsiębiorcze działania.
Etos ten jest nasycony pewną koncepcją pracy - praca jest działaniem religijnie uświęconym i usankcjonowanym. Skąd taka rola pracy w religii protestanckiej?
Rola pracy w religii protestanckiej
Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że protestantyzm całkowicie zmieniał relację między Bogiem i wiernym. To była zasadniczo odmienna koncepcja, niż koncepcja katolicyzmu średniowiecznego. Odmienność tę widać w kalwińskiej doktrynie PREDESTYNACJI.
1. Zbawienie duszy jednostki zależy od nieodwracalnej woli Boga. Człowiek, którego Bóg obdarzył łaską, nie może jej stracić. Nie może jednak zyskać łaski ten, któremu Bóg jej odmówił. Przeznaczenie do zbawienia jest rezultatem nieprzeniknionego wyroku Boga, zaś stan łaski darem, który nie zawdzięcza NIC współpracy człowieka. Coś tak marnego, jak ludzkie zasługi czy winy nie mogą mieć wpływu na wyroki Boskie. Bóg udziela lub odmawia łaski zbawienia wyłącznie dla chwały swojej wszechmocnej potęgi, bez względu na wiarę lub jej brak, bez względu na dobre czy złe uczynki w życiu doczesnym.
2. Przed obliczem Boga człowiek zawsze staje sam, nie może pomóc mu kapłan, gdyż wybrani rozumieli zamiary Boga własnym sercem. Nie mogły pomóc sakramenty, gdyż ich przyjmowanie nie zapewniało zbawienia; nie mógł pomóc Kościół, bowiem należeli do niego także ci, którzy byli skazani na potępienie. Chrystus umarł tylko za wybranych, nie za wszystkich. Zwykły człowiek nie mógł nie odczuwać głębokiego niepokoju wobec tej doktryny, nie dopuszczającej żadnych oznak łaski i czyniącej Boga niezrozumiałym.
3. Kalwin uważał, że pocieszenie można znaleźć jedynie w prawdziwej wierze. Każdy ma obowiązek uważać siebie za wybranego do zbawienia i odrzucać wszelkie wątpliwości jako diabelską pokusę;
4. Aby osiągnąć pewność, iż jest się wybranym, należy spełniać swe powołanie przez bezustanną pracę w swoim zawodzie; maksyma św. Pawła „kto nie pracuje, niech nie je” odnosi się w jednakowym stopniu do wszystkich, zarówno bogatych, jak i biednych. Pracą służymy Bogu i czcimy Go; praca była obroną przeciw pokusom takim jak zwątpienie religijne.
5. Pochwała pracy daje początek bardzo złożonemu kodeksowi postępowania; oto bowiem
żpraca to nakazany przez Boga sposób życia, w którym każdy człowiek musi dowieść swej wartości; miarą pożyteczności pracy są jej wyniki, będące oznaką, iż znalazła ona przychylność Boga
marnotrawstwo czasu pracy jest grzechem śmiertelnym - życie ludzkie jest nieskończenie krótkie i cenne i należy wykorzystać każdą jego minutę. Marnotrawienie czasu jest grzechem, gdyż odrywa od czynności spełniania woli Boga poprzez pracę w swym zawodzie-powołaniu
zysk i bogactwo są grzeszne tylko wtedy, gdy prowadzą do lenistwa; dążenie do zysku nie jest niczym nagannym, jeśli służy uczczeniu Boga, jest wynikiem niestrudzonego wysiłku i odrzucenia pokus
Dlaczego ten etos stał się podstawą działania całych grup ludzkich? Dlaczego rodząca się klasa średnia złożona z przemysłowców i handlowców przyjmowała wyznanie protestanckie, skoro kościół katolicki sprawował bardzo słabą kontrolę nad życiem codziennym i stawiał tylko nieliczne przeszkody na drodze rozwoju gospodarki kapitalistycznej?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, Weber postanowił zbadać społeczność SEKTY protestanckiej.
Sekta, jak sądził , dostarcza modelu mechanizmu społecznego - modelu socjalizacji, który wyjaśnia proces przejmowania protestantyzmu jako etyczno-moralnej podstawy stylu życia i działania gospodarczego całych grup społecznych.
Cechy sekty protestanckiej
1. Sekta nie jest jakąś małą wspólnotą religijną ani też wspólnotą która oderwała się od jakiejś innej i jest przez nią prześladowana jako heretycka. Sekta to wspólnota, która rezygnuje z uniwersalizmu, nie dąży do przyjęcia wszystkich ani też do narzucenia innym swojego wyznania. Sekta opiera się na całkowicie dobrowolnym porozumieniu jej członków.
2. Sekta chce być arystokratycznym stowarzyszeniem osób w pełni religijnie kwalifikowanych (kwalifikowanych znaczy tyle co NADAJĄCYCH się) a nie instytucją łaski, która chce udzielać swego światła zarówno sprawiedliwym jak i niesprawiedliwym Ideałem sekty jest „ecclesia pura” (stąd „purytanizm”), widzialna społeczność świętych, z której wydaleni zostają grzesznicy, by nie obrażali oczu Boga.
3. Zasada izolacji społecznej. Sekta to aparat selekcji oddzielający kwalifikujących się od nie kwalifikujących - wybrani lub kwalifikowani powinni unikać kontaktów z odrzuconymi, nie należącymi do sekty.
4. Sekta sprawuje ścisłą kontrolę nad życiem swoich członków. Wyłącznie osoby będące ze sobą w codziennym bezpośrednim kontakcie, znające się osobiście, mogą ocenić swoją religijna kwalifikację. Intensywność wychowania w sekcie nie jest porównywalna z żadną inną instytucją religijną.
5. Członkowie sekty są zobowiązani do tzw. ascezy „wewnątrzświatowej”, to znaczy do prowadzenia życia ascetycznego nie w murach klasztorów, lecz w świecie codziennych obowiązków rodzinnych i zawodowych.
6. Sekta odrzuca charyzmę urzędową. Z początku np. u kwakrów słowo Boże głosili ci, którzy czuli natchnienie Ducha Świętego. Modlić się i głosić kazania mogli zatem wszyscy członkowie sekty. Świeckie kazania i „kapłaństwo powszechne” to zasady sekty protestanckiej nawet jeśli przez wzgląd na interesy pedagogiczne lub organizacyjne sekty ustanawiają regularne urzędy religijne.
7. Sekta jest tworem apolitycznym - nie może zawierać żadnego sojuszu z władzą polityczną. Jeśli dochodzi do tego, sekta traci swój szczególny charakter wspólnoty religijnej. Co więcej - sekta musi domagać się nieingerencji władzy politycznej i musi domagać się wolności sumienia - gdyby nie domagała się tej wolności, przestałaby być wspólnotą osób religijnie kwalifikowanych! U kwakrów ta wolność sumienia oznaczała, że nikt, kto nie jest kwakrem, nie może być zmuszony do działania tak, jakby nim był. Sekta gwarantuje wolność sumienia w tym sensie i z prawem tym sprzęgają się inne prawa człowieka - prawa obywatela, w tym także prawo do realizacji własnych interesów ekonomicznych w ramach jednakowo obowiązującego wszystkich systemu prawnego.
Weber uważa, że działalność sekt protestanckich przyczyniła się do ukształtowania kapitalistycznych zasad i uformowała racjonalnie działających zawodowców, jakich potrzebował kapitalizm. Sekty stanowiły ogniwo „socjalizacji do kapitalizmu”.
KLASA ŚREDNIA - depozytariusz cnót protestanckich
Ekonomiczny racjonalizm, który stanowi istotę kapitalizmu - zależy nie tylko od racjonalnej techniki o prawa, lecz także od zdolności ludzi do prowadzenia praktyczno-racjonalnego sposobu życia. Ten praktyczno-racjonalny sposób życia zrodził się w wyniku postępującego procesu SEKULARYZACJI purytanizmu.
W tym procesie sekularyzacji dążenie do zbawienia zostało zastąpione przez utylitarną pracowitość i racjonalną zapobiegliwość. Postawy te upowszechniły się w kręgach mieszczaństwa - które można uznać za prototyp klasy średniej.
1. Od XIV i XV wieku w dużych ośrodkach handlowych Anglii, Flamandii, innych miastach Europy zachodniej księgi miejskie rejestrują coraz więcej właścicieli zakładów tkackich,farbiarni, hutowni, powstających obok już istniejących warsztatów dorbnego rzemiosła. Przelomowym okresem w rozwoju stosunków rynkowych w Eur Zach był wiek XVI. To wiek wielkich odkryć geograficznych - na rynku pojawiły się znaczne zasoby pieniężne, nastąpił wzrost wymiany towarowej i wzrost produkcji dóbr. Otwierają się szanse przedsiębiorczego działania na skalę wcześniej w Eur niespotykaną.
2. Dla jednostek mających do wyboru różne rodzaje aktywności inwestowanie nabrało w XVI wieku sensu. W świadomości ekonomicznej nastąpił zwrot - zainteresowanie konsumpcja i podziałem charakterystyczne dla kultury rolniczej przestało dominować nad produkcją i akumulacją.
3. Grupą najbardziej podatną na doktrynę protestanckiej ascezy było mieszczaństwo podejmujące działalność gospodarczą. Jego przedstawiciele brali z doktryny Kalwina to, co najbardziej odpowiadało ich sytuacji życiowej, co stanowiło argument w walce o interesy. Mieszczaństwo potrzebowało religijnego uświęcenia pracy, potrzebowało usprawiedliwienia motywu dążenia do bogactwa.
4. Protestantyzm wspierał też indywidualistycne orientacje jednostek - co więcej - wręcz je podpowiadał; jak pamiętamy, człowiek w pbliczu Boga stawał sam, bez pośrednictwa instytucji i innych ludzi. Indywidualizm jest wyrazem dążeń jednostkowych do samodzielnej realizacji własnych aspiracji - dokonuje się to włanym wysiłkiem, w oparciu na własnych zdolnościach i zasobach. Indywidualizm stał się synonimem zaradności, energii działania. Stał się cnotą
5 Doktryna protestancka sprzyjała dążeniom ludzi wyzwalających się z więzi społeczeństwa stanowego - feudalnego; dawała oparcie i zaspokajała potrzebę bezpieczeńśtwa jednostek, które musiały sobie radzić z osamotnieniem niesionym przez bezosobowe prawa rynku.
U progu XIX wieku w społęczeńśtwach zachodnich upowszechnia się przekonanie, że klasa średnia (klasa statecznych kupców, industrialistów, naukowców, artystów) przyniesie odrodzenie podstawowych wartości społecznych: rzwagi, obowiązku, pilności, staranności i uczciwości. „Ludzie ci myślą za innych na tym świecie i nadają narodowi charakter” - pisał James Mill - jeden z autorytetów epoki.