Hans Belting, Antropologia obrazu,
Rozdział 2: Medium - obraz - ciało. Wprowadzenie do tematu
OBRAZ - to wyodrębniona z obszaru aktywności wizualnej jednostka symboliczna; jest on zarówno wewnętrzny, jak i zewnętrzny; jest czymś więcej niż wytworem zwykłej percepcji, powstaje jak wynik kolektywnej lub osobowej symbolizacji; każdą rzecz, którą widzimy fizycznie lub oczyma wyobraźni ma sporą szansę na stanie się obrazem;
Człowiek widzi i rozumie świat obrazami, żyje z nimi - dlatego podejście antropologicznie jest najpełniejsze i najpoważniejsze oraz interdyscyplinarne; Człowiek jest „miejscem obrazów” - skupiają się one w jego ciele, i starują nim, mimo, że to on je wytworzył; człowiek jako istota zmienna nie tylko zapisuje w obrazie całe swoje przeżywanie czasu, przestrzeni oraz śmierci, ale również pragnie w nim zobaczyć siebie, jako kogoś innego; człowiek nie tylko tworzy nowe techniki, ale jest rónieżich użytkownikiem;
By zrozumieć CO jest obrazam, trzeba się spytać JAK się staje obrazem; Owo JAK zawsze starowane jest przez medium; to ono definiuje sposób postrzegania go; dlatego pojawia się problem z obrazem digitalnym; wymusza on inny odbiór niż wcześniej robiły to analogowe media obrazowe, w jakiś sposób wymyka się pojęciu medium-nośnika; Obraz i medium to dwie strony tej samej monety. Obrazu nie można zredukować do formy - za każdym razem gdy napotkamy obraz przyobleczony w medium - ożywiamy go. Ten akt ożywienia - percepcja obrazu - to działanie symbolicznie odmiennie realizowane w każdej z kultur, czy współczesnych technikach obrazowych.
Medium zyskuje znaczenie, gdy pojawi się w kontakcie obrazu i ciała; to ono sprawia, że odbieramy obraz sam w sobie, a nie mylimy go z prawdziwymi ciałami albo ze zwykłymi rzeczami; media-nośniki są zarazem symbolicznym/wirtualnym ciałem obrazów oraz zapisują się w naszej cielesnej percepcji zmieniając ją;
Badacze próbujący zdefiniować naukę o obrazach:
Erwin Panofsky - ikonologia, ALE za bardzo zawęził do renesansowych alegorii obrazowych;
W.J.T. Mitchell - ikonologia jako metoda odróżniania obrazów od tekstów; dwa pojęcia: Picture i image; ALE dla Mitchella Picture to obrazy fizyczne, natomiast Belting mówił by tutaj o mediach;
Aby Warburg - nowe podejście do historii sztuki, która miałaby się stać historią całej kultury;
Ernst Cassirer - dysponował pojęciem mediów, ale nadał mu inny kierunek; obrazy byłe mediów podległym językowi;
Julius von Schlosser - pojęcie „pozornego ciała”, ale zostało zinterpretowanie jedynie antropologicznie - jako nurt myślenia magicznego;
Obraz-odbicie (Abbild) oraz obraz-prawzór (Urbild);
Już pojęcie sztuki w renesansie wykluczało uznanie niektórych obrazów - jako niepewnych artystycznie;
„Kryzys reprezentacji” - początek od M. Foucault'a; obrazy jako domniemana przyczyna kryzysu reprezentacji świata; J. Baudrillard nazywa obrazy „mordercami relanego”; to zwątpienie w odniesienie do rzeczywistości; ponieważ, każdy który nie zawiera świadectwa rzeczywistości jest właściwie symulakrem;
Być może kryzys obrazów rozpoczął się w momencie film naładował się ruchem i dźwiękiem; można powiedzieć, że twórcy „ukradli widok”; a gdy wykorzystali już „widok” życia do końca, zwrócili się ku wirtualnym reprezentacjom, fantastycznych rzeczywistości, które tryumfują w obrazie pozbawionym przymusu analogii; ale paradoksalnie, by taka rzeczywistość zyskała znaczenie musi dojść do sprzężenia zwrotnego z realnością;
Obraz jest nierozerwalnie związany z medium; technologia jest łącznikiem między obrazem a widzem: obraz - medium - widz ALBO obraz - aparat obrazu - żywe ciało; należy zatem zmienić podejście i przestać pomijać nośnik, ponieważ obrazy nie istnieją bezcieleśnie; chociaż możemy oczywiście rozróżnić dwa typy obrazów: wewnętrzne/mentalne/endogeniczne - należące do ciała ORAZ zewnętrzne/fizyczne potrzebujące technologicznego ciała, by się nam ukazać;
Kolektywne obrazy - część z naszych obrazów to nie obrazy indywidualne, pochodzą one z naszej wspólnoty; rzeczywistość postrzegamy również w sposób kolektywny, podporządkowując naszą percepcję jej formie właściwej dla danej epoki;
Akt metamorfozy - gdy zobaczone obrazy zmieniają się w obrazy pamiętane, które mają od teraz miejsce w naszym osobistej bibliotece obrazów; na początku zobaczone obrazy trzeba odcieleśnić, by potem w drugim akcie na nowe je ucieleśnić; zachodzi tutaj wymiana między medium-nośnikiem a naszym ciałem;
Poprzez medium obrazy mogą być używane jako narzędzia ideologii - trzeba jednak umieć zafascynować medium odbiorcę; dzisiaj ta fascynacja spełnia się w technologii;
Pomimo tego, ze obrazy posiadają w mediach i technikach historyczną formę czasową, to jednak poruszane/ zawarte w nich tematy są ponadczasowe - śmierć, ciało, czas itd., ponieważ przeznaczeniem obrazów jest symbolizowanie doświadczania świata i reprezentowanie go -> presja powtarzalności; dlatego ciało i obraz poddawane są ciągłej redefinicji - ponieważ muszą nieustannie pojawiać się pod różnymi postaciami w kulturze; media digitalne mogą zmieniać naszą percepcję, ale pozostaje ona ciągle związana z naszym ciałem;
Lustro - medium odbijające nasze ciała i powtórnie wysyłające je powrotem, jednakże w postaci spercypowanego przez nas obrazu; samo lustro stanowi całkowite zaprzeczenie ciała;
Ciała objawiają się nie tylko w świetle, ale również poprzez cienie, które się na nich tworzą; światło i cień, chociaż bezcielesne w swojej istocie, to właśnie dzięki nim możemy doświadczać ciał w ich przestrzennej rozciągłości (tak, wiem jak to brzmi - jj);
Obrazy nie zrodziły się same z siebie, a raczej w ciałach obrazowych, dzięki którym stają się widzialne i cielesne w przestrzeni społecznej (np. telewizor, który ucieleśnia niematerialne obrazy wysyłane z przestrzeni społecznej);
M. McLuhan twierdził, że media to protezy, które usprawniają nasz dostęp do czasu i przestrzeni; natomiast Belting rozumie media inaczej: media-nośniki/media-gospodarze, których obrazy potrzebują by stać się widzialne; są to media obrazów, a nie ciał; dzięki mediom możemy doświadczyć obrazu, a właśnie w obrazie wyćwiczone jest nasze poznawanie świata;
W mówieniu o obrazach nie ma takiego rozróżnienia jak między pismem, a językiem; obrazy wewnętrzne i zewnętrzne podpadają pod jedno pojęcie „obraz”; media są dla obrazu ekwiwalentem pisma dla języka;
Dzisiejszy świat dostępny jest już tylko medialnie /tak jak to opisała Susan Sontag/. Potrzebujemy „technologicznej protezy”, by móc spercypować obrazy. Nasze ciała to za mało, by móc doświadczyć obrazów.
Trójkąt MEDIUM-CIAŁO-OBRAZ: to ciało łączy oba aspekty medium i obrazu (techniki i świadomości); obraz ponadto istnieje zarówno w świecie materialnym, jak i mentalnym; jednak problematyka całego trójkąta jest naładowana ideologicznie i cały dyskurs o niej podlega różnym modom. Dlatego jedno stanowisko jest trudne do wypracowania.
RÓŻNICA MIĘDZY OBRAZEM A MEDIUM
Paradygmat medium przejawia się chociażby w kulcie zmarłych. Po śmierci zmarły wymieniał swoje ciało na obraz, by tak pozostać pośród żywych. To była wymiana nie tylko między obrazem a widzem, ale rónież między życiem i śmiercią. Swoją ekstremalna formę przyjął w XIXw., gdy wzrosło zainteresowanie spirytyzmem. To człowiek stał się medium, w którym manifestował się obraz zmarłego.
Człowiek zwykle używa własnego ciała jako medium, albo do wytwarzania obrazów wewnętrznych, albo do odbioru obrazów zewnętrznych. Obrazy senne są tu dobrym przykładem: z jednej strony to my je wytwarzamy, z drugiej percypujemy je, jakby to one używały naszych ciał jako medium-gospodarza.
Obraz zawsze cechuje wymiar mentalny, a medium materialny. Obraz staje się obrazem przy kontakcie z widzem. To ten do ożywia z jego wizualnej nieobecności. Podczas, gdy obraz staje się widzialny, przeźroczyste staje się medium, w którym się manifestował. Tak wygląda paradoks obecności i nieobecności obrazu.
Dominującym dzisiaj medium jest ekran. To on (np. w transmisjach „na żywo”) sprawia, że niegdysiejsze „tu i teraz” w percypowaniu obrazów zmienia się w „tam i teraz”. Dzięki ekranowi telewizora zaczęliśmy się przenosić w przestrzeni.
To co jest i to co nie jest obrazem dokonuje się w nas samych, w naszej wewnętrznej pamięci i fantazji obrazowej. Obraz filmowy jest tu dobrym przykładem. Powstaje on w widzu poprzez jego wspomnienia i skojarzenia, a nie na płótnie, czy „przestrzeni filmowej” off-u.
Obrazy podobne są do nomadów. Uaktualniają się w różnych kulturach i różnym czasie, jakby używały ich jako tymczasowej stacji w swej podróży. Obrazy ciągle zaczynały swój spektakl na nowo, dlatego że zmieniały się media. Cięgle zmieniające się medium zmusza widz również do uczenia się nowych technik percepcji.
Napięcie między obrazem a medium jest podłożem krytyki w sferze problemu panowania i opanowywania obrazów (np. ikonoklazm, propaganda); W sztuce ten problem jest jeszcze bardziej dychotomiczny. Współczesna sztuka chce przedstawić czym sztuka jest, a obrazy pozostawić massmediom (obrazy w popularnym rozumieniu tego słowa);
OBRAZY NA CIELE. MASKA.
Maska jest manifestacją ciała jako nosnika obrazów. Funkcjonuje ona jako pars pro toto dla przemiany naszego własnego ciała w obraz. Zakładając maskę, malując ciało skrywamy je w obrazie, który manifestuje się właśnie za pomocą ciała. Maska/malunek staje się nośnikiem społecznych znaków, dopiero tak twarz nabiera znaczenia kulturowego. Maskę i portret można odczytywać również niezależnie od ciała, które było jego inspiracją i pierwotnym nośnikiem. Maska jest jednocześnie obrazem i medium, w takim stopniu, że nasze spojrzenie nie może odróżnić jej od wytwarzanego przez nią obrazu. Ważne jest również spojrzenie na maskę, która również patrzy na nas. Można to porównać do „fazy lustra”: podczas kontaktu zachodzi zmiana w podmiocie. Z jednej strony podmiot doświadcza siebie jako innego, z drugiej może sam siebie ukonstytuować, potwierdzając swoją obecność.
OBRAZ DIGITALNY
Ciężko dzisiaj mówić o materialności medium-nośnika, kiedy chodzi o dzisiejsze obrazy digitalne. Są one zmagazynowane niewidzialnie w zbiorze danych. Jednocześnie obraz digitalny daje się manipulować użytkownikom. Wszystko kumuluje się w komputerze, to on zastąpił fotografie jako medium reprezentacji. Obrazy powstają w hipermedium.
Pojawił się również prolem dyskursu wirtualnej rzeczywistości, który całkowicie neguje analogie z empirycznym światem i obsługuję imaginację trans cielesnymi wrażeniami, które są związane w wewnętrznymi formami percepcji.
Manovich: nie istnieje już obraz w tradycyjnym sensie.
B. Stiegler - „dyskretny obraz”: nasz mentalny obraz zawsze jest pozostałością obrazów zapośredniczonych z zewnętrzej od nas rzeczywistości. Obraz digitalny ma służyć do tego, by analizować obiektywnie to co widzialne i następnie ująć to w subiektywną syntezę. Digitalne obrazy wytwarzają w nas inne mentalne obrazy niż ich poprzednicy; powoli uczymy się nowego percypowania obrazu,a co za tym idzie nowego antropologicznie ufundowanego doświadczenia obrazu.
OBRAZY TECHNICZNE W PERSPEKTYWIE ANTROPOLOGICZNEJ
Techniczne obrazy przyniosły zwątpienie w mimesis przez możliwość manipulacji. Zażądano technicznych gwarancji podobieństwa, więc starano się przedstawić obrazy, które cechował automatyzm powstania.
Początków obrazów technicznych można doszukiwać się w malarstwie renesansowym (początki perspektywy). Jak twierdził Manovich - to rama sprawiał, że widz miał iluzję opanowania percepcji świata. Owo medium spojrzenia stało się fundamentem nowożytnego pojęcia obrazu.
Fotografia jest medium ciała, wyrosłym jak sprzeciw wobec tradycyjnego, malarskiemu spojrzeniu na rzeczywistość; Jednak świat na fotografii był zamrożony i dopiero film ponownie wprawił go w ruch, symulując upływ czasu;
To właśnie ruchomość obrazu nowoczesnych mediów stwarza pole do dzisiejszych krytycznych dyskusji. „Dynamiczny ekran” a widz pozostający w bezruchu.
Dopiero jednak sztuka nowych mediów skłania widza do włączenia ciała w odbiór obrazów. Do percypowania swojej własnej percepcji.
KWESTIE INTERMEDIALNE
Jesteśmy zalewani obrazami, dlatego powinniśmy zachować w szczególnym „uwielbieniu” ciche obrazy, dawne wizerunki (tak jak to robiono z ikonami w czasie kontrreformacji, nadając im szczególny status wśród innych obrazów);
Intermedialność jest jedną z form szczególnego kontaktu obrazu z medium.
KWESTIE INTERKULTUROWE
Problem odmiennych ujęć obrazu w różnych kulturach. Próba narzucenia eurocentrycznego sposobu pojmowania obrazu innym kulturom - szczególnie w dobie kolonizacji
Obrazy prowadzą ze sobą „bitwę”. W rezultacie jednak zawsze stary obraz, po wypełnieniu swojej aktualnej roli, zmienia się w nowy. Wszystkie obrazy zawierają w sobie kształt swojego czasu, jednocześnie przemycając coś wspólnego dla całej ludzkiej potrzeby percepcji zmagazynowanej w obrazach.