„Inteligencja Emocjonalna”
„Sukces w życiu zależy nie tylko od intelektu, lecz także od umiejętności kierowania emocjami”
(Daniel Goleman)
Na samym początku należy zastanowić się, co to jest inteligencja. Inteligencja rozumiana jako sprawność umysłowa ma wiele odcieni znaczeniowych i co za tym idzie ma wiele różnych definicji. O to kilka z nich:
Inteligencja to konstrukt teoretyczny odnoszący się do względnie stałych warunków wewnętrznych człowieka, determinujących efektywność działań, wymagających procesów poznawczych. Warunki te kształtują się w wyniku interakcji genotypu, środowiska i własnej aktywności człowieka. (Strelau)
Inteligencja to ogólna zdolność adaptacji do nowych warunków i wykonywania nowych zadań przez wykorzystanie środków myślenia. (Stern)
Inteligencja to właściwość psychiczna, która przejawia się we względnie stałej, charakterystycznej dla jednostki efektywności wykonywania zadań (Tiepłow)
Inteligencja to dostrzeganie zależności (edukacja relacji), relacji i wyciągania wniosków (edukacja korelacji). (Spearman)
Inteligencja to zdolność uczenia się (G. Ferguson)
Inteligencja to to, co mierzą testy inteligencji (E. Boring)
Inteligencja to zdolność do aktywnego przetwarzania informacji, przekształcania ich z jednej formy w inną poprzez operacje logiczne - w tym sensie inteligentne są komputery, a nawet zwykłe kalkulatory.
Inteligencja to zdolność do aktywnego przetwarzania informacji w celu lepszego przystosowywania się do zmiennego środowiska. Tak rozumianej inteligencji nie posiadają komputery (bo nie przetwarzają informacji na własne potrzeby) ale posiadają ją zwierzęta, np. owady. Taką inteligencją wykazywałaby się maszyna, która np. w lesie albo na ulicy potrafiłaby samodzielnie przetrwać i zdobywać źródła energii.
Jeszcze w latach 80. XX wieku inteligencję sprowadzano do zdolności czysto intelektualnych. Obecnie uważa się, że tak rozumiana inteligencja współdziała ze zdolnościami w sferze emocjonalnej, motywacyjnej, interpersonalnej i współdziałanie różnych zdolności z różnych sfer ludzkiej psychiki pozwala na wykorzystanie potencjału intelektualnego. Dlatego współcześnie termin "inteligencja" stosuje się szerzej i wyróżnia takie jej typy jak:
inteligencja kognitywna (albo abstrakcyjna) - to hipotetyczna esencja inteligencji i dotyczy systemów naturalnych i sztucznych, sprowadza się do takich sprawności umysłowych, jak umiejętności analizowania i syntezy informacji które da się zawrzeć w formie znaków, oraz wykorzystania posiadanej wiedzy do własnych celów które może też modyfikować. Jak dotychczas, w praktyce, obejmuje ona zdolność kojarzenia faktów, przeprowadzania operacji prostych przekształceń językowych, dokonywania operacji logicznych. Inteligencję tę można programować, rozbudowywać i także mierzyć za pomocą specjalnych testów.
inteligencja werbalna - zdolność formułowania wypowiedzi, szybkiego i adekwatnego znajdowania słów, dobrego rozumienia tekstu wypowiadanego lub pisanego. Bardzo wysoką inteligencją werbalną charakteryzują się na przykład poeci, potrafiący improwizować wiersze.
inteligencja społeczna - pokrewna inteligencji emocjonalnej zdolność przystosowania się i wpływania na środowisko społeczne człowieka.
inteligencja twórcza - czyli zdolność do generowania nowych pojęć lub ich nieoczekiwanych połączeń. Inteligencji twórczej nie da się mierzyć, nie ulega jednak wątpliwości, że ludzie posiadają różny jej poziom.
Nas najbardziej interesuje inteligencja emocjonalna, którą zajmiemy się w dalszej części. Termin ten powstał w 1990 roku. Twórcami pojęcia INTELIGENCJI EMOCJONALNEJ są Salovey i Meyer dwaj amerykańscy psychologowie.
Od kiedy w 1995 roku pojawiła się na rynku(w Polsce w 1997 r.) książka D. Golemana „Inteligencja emocjonalna” termin ten cieszy się ogromną popularnością. Czym że jest, więc inteligencja emocjonalna? W skrócie to umiejętność kierowania emocjami. Określenie to rozciąga się na wiele obszernych dziedzin. Jest to Typologia kompetencji emocjonalnych.
Do inteligencji emocjonalnej zalicza się trzy główne grupy kompetencji:
KOMPETENCJE PSYCHOLOGICZNE (relacje z samym sobą)
Samokontrola: zdolność świadomego reagowania na bodźce zewnętrzne; umiejętność radzenia sobie ze stresem i kształtowania własnych emocji w zgodzie z samym sobą, z własnymi normami, zasadami oraz wyznawanymi wartościami.
KOMPETENCJE SPOŁECZNE (relacje z innymi)
Empatia: umiejętność doświadczania stanów emocjonalnych innych, uświadamianie sobie uczuć, potrzeb i wartości wyznawanych przez innych, czyli rozumienie innych, wrażliwość na odczucia innych; postawa nastawiona na pomaganie i wspieranie innych osób; zdolność odczuwania i rozumienia relacji społecznych.
Asertywność: posiadanie i wyrażanie własnego zdania oraz bezpośrednie, otwarte wyrażanie emocji, postaw oraz wyznawanych wartości w granicach nienaruszających praw i psychicznego terytorium innych osób; zdolność obrony własnych praw w sytuacjach społecznych bez naruszania praw innych osób do ich obrony.
KOMPETENCJE PRAKSEOLOGICZNE (inaczej kompetencje działania - nasz stosunek do zadań, wyzwań i działań)
Zdolności adaptacyjne: umiejętność panowania nad swoimi stanami wewnętrznymi; zdolność radzenia sobie w zmieniającym się środowisku, elastyczność w dostosowywaniu się do zmian w otoczeniu, zdolność działania i podejmowania decyzji pod wpływem stresu.
Czy każdy człowiek posiada inteligencje emocjonalną wykształcona w takim samym stopniu? Oczywiście, że nie. Według Daniela Goldmana, aby powiedzieć o sobie, że jestem inteligentny emocjonalnie należy posiadać pewne predyspozycje, które bardzo dokładnie opisał w swojej książce. W ujęciu Daniela Golemana na inteligencję emocjonalną składają się kompetencję emocjonalne i społeczne, które zostały opisane wyżej.
Autor bardzo dokładnie podkreśla, że inteligencja emocjonalna “to zdolności rozpoznawania przez nas naszych własnych uczuć i uczuć innych, zdolności motywowania się i kierowania emocjami zarówno naszymi własnymi, jak i osób, z którymi łączą nas jakieś więzi” Krótko mówiąc, jest to panowanie nad naszymi emocjami i ich wykorzystywanie do osiągnięcia sukcesu. Są to zdolności odmienne od inteligencji akademickiej, czyli umiejętności czysto intelektualnych, mierzonych ilorazem inteligencji, ale je uzupełniające. Wiele osób, które mają wiedzę książkową, ale cierpią na niedostatek inteligencji emocjonalnej, pracuje dla ludzi o niższym ilorazie inteligencji, górujących nad nimi umiejętnościami z zakresu inteligencji emocjonalnej.
Człowiek inteligentny emocjonalnie to człowiek posiadający umiejętność właściwej percepcji emocji oraz potrafi regulować emocje tak, aby wspomagać rozwój emocjonalny i intelektualny. Potrafi bardzo dobrze ocenić i wyrazić to, co czuje- taka osoba posiada umiejętność dostępu do uczuć.
Cechy charakterystyczne inteligencji emocjonalnej według D. Golemana to: energia emocjonalna, tj. część energii fizycznej wykorzystywana do zaspokojenia osobistych potrzeb i pragnień, ułatwiająca radzenie sobie ze stresem, frustracją i konfliktami; poziom stresu, tj. podatność na uleganie uczuciom przykrym i wyprowadzającym z równowagi; optymizm, samoocena, pracowitość, staranność, ustawiczna potrzeba zmian, odwaga, samodzielność, asertywność, tolerancja, troska o innych, towarzyskość i kreatywność (D. Goleman: Inteligencja emocjonalna w praktyce. Poznań 1999).
Jedno z popularniejszych w praktyce anglosaskiej narzędzi do pomiaru inteligencji emocjonalnej to Multifactor Emotional Intelligence Scale (MEIS), na bazie którego powstał Mayer-Salovey-Caruso Emotional Intelligence Test (MSCEIT). Jack Mayer, Peter Salovey i David Caruso stworzyli narzędzie badające cztery płaszczyzny inteligencji emocjonalnej: spostrzeganie emocji, wykorzystywanie emocji w procesach poznawczych, rozumienie emocji oraz kierowanie emocjami.
Inteligencja emocjonalna to umiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami i zdolność rozumienia innych ludzi. Ma ona decydujące znaczenie w kwestii tworzenia dobrych relacji ze swoim otoczeniem i poczucia spełniania się w życiu. Ponieważ decyduje o umiejętności realizacji wyznaczonych sobie celów jeszcze bardziej niż iloraz inteligencji IQ - inteligencja emocjonalna jest szczególnie ważnym czynnikiem decydującym o sukcesie. Niezależnie czy mamy na uwadze sukces w rozwoju duchowym, w życiu rodzinnym czy karierze zawodowej. Światowej sławy liderem w tematyce inteligencji emocjonalnej jest Daniel Goleman.
Daniel Goleman jest pracownikiem naukowym Harwardu. Prowadził przez wiele lat badania praktyczne, które ostatecznie zakwestionowały zasadność traktowania ilorazu inteligencji jako głównego czynnika wpływającego na sukces jednostki. Swoją teorię Goleman opisał m.in. w książce "Inteligencja emocjonalna". Przełom, którego dokonał Goleman bierze się stąd, iż do tej pory iloraz inteligencji IQ otaczany był wielkim kultem. Tymczasem badania tysięcy przypadków ludzkich (losy absolwentów renomowanych uczelni w powiązaniu z posiadanym przez nich ilorazem inteligencji IQ) wykazały, że wybitny iloraz inteligencji nie przekłada się na życiowy sukces.
Dlaczego tak jest? Tak na prawdę jest ot bardzo proste - o sukcesie bardziej decydują cechy osobowości, takie jak np. inicjatywa i umiejętność współdziałania, zdolność przystosowania się, czy dar przekonywania.
W praktyce wygląda to tak, że nasze emocje decydują o tym, jaki pożytek zrobimy ze swojego intelektu. Dlatego ważniejszym czynnikiem w osiąganiu sukcesu jest inteligencja emocjonalna, a nie iloraz inteligencji IQ.
Ważne jest, zatem to, jaką inteligencję wykazujemy się w swoim życiu emocjonalnym. Badania Golemana wykazały, że często osoby z wysokim ilorazem często kiepsko dawały sobie radę w pracy, a te z miernym - pracowały bardzo dobrze. Często ludzie o wybitnej inteligencji postępują irracjonalnie, wręcz bardzo głupio. Wynika to m.in. z faktu, że nie radzą sobie ze swoimi emocjami. To najróżniejszego rodzaju irytacje, zdenerwowania, tzw. "nie panowanie nad nerwami”, (czyli nie panowanie nad emocjami - niski poziom dojrzałości emocjonalnej) powodują, że ludzie bardzo inteligentni zarówno nie potrafią umiejętnie zarządzać zespołem ludzkim, jak i nie są w stanie umiejętnie i mądrze kierować swoim życiem osobistym.
Osoby o dużej intuicji i doświadczeniu pragmatycznym w zasadzie już od dawna świadome były tego zagadnienia. Zbliżone twierdzenia można nawet było znaleźć u poszczególnych myślicieli. Goleman natomiast jest dodatkowo osobą o dużej intuicji praktycznej, dzięki swoim zainteresowaniom medytacją i bezpośredniemu poznawaniu funkcjonowania wnętrza człowieka. Jednak jego naukowy wkład do psychologii polega zwłaszcza na tym, że zabrał skrupulatnie przez 25 lat dane naukowe naświetlające całą sprawę z niezwykłą precyzją. Jego badanie jednoznacznie i bardzo precyzyjnie wskazują w jakim stopniu sukces zależy od inteligencji emocjonalnej.
Inteligencja emocjonalna jest bardzo bliska pojęciu dojrzałości życiowej. Możemy się jej uczyć i rozwijać ją przez całe życie. Daniel Goleman zwraca uwagę na podstawowe nieporozumienia, które powstają w związku z inteligencją emocjonalną:
inteligencja emocjonalna nie oznacza po prostu "bycia miłym". W kluczowych momentach może ona wymagać nie tyle "bycia miłym", ile - na przykład - jednoznacznego i bezpośredniego przedstawienia komuś niewygodnej, ale mającej dalekosiężne skutki prawdy, której ten ktoś unika jak ognia (asertywność)
nie polega ona na pozbyciu się kontroli nad uczuciami, na spuszczeniu ich z wodzy. Oznacza ona raczej takie kierowanie nimi, by były wyrażane odpowiednio i skutecznie
nie jest prawdą, że kobiety mają wyższą inteligencję emocjonalną niż mężczyźni. Niektórzy z nich odznaczają się taką samą empatią jak najbardziej wrażliwe na kłopoty i cierpienia innych osób kobiety, natomiast niektóre kobiety potrafią przeciwstawić się stresowi z taką samą niezłomnością jak najbardziej odporni emocjonalnie mężczyźni
poziom inteligencji emocjonalnej - w odróżnieniu od ilorazu inteligencji - nie jest ukształtowany genetycznie ani nie kształtuje się we wczesnym dzieciństwie.
Oczywiście badania Golemana mają bardzo duże konsekwencje praktyczne. Po pierwsze mogą pokazywać prywatnie poszczególnym osobom, na co powinni zwrócić uwagę. Uświadamiają pewną drogę do osiągania harmonijnego i dojrzałego funkcjonowania w życiu.
Po drugie mają ogromne zastosowanie w sferze zawodowej. Wiele firm zajmujących się naborem odpowiednich pracowników na poszczególne stanowiska mogło w praktyczny sposób skorzystać z badań i wniosków Golemana. Tak np. zaniechano w wielu przypadkach skupiania się na stopniach uzyskanych na uniwersytecie, czy tez na wysokości ilorazu IQ. W miejsce tego opracowano szereg badań (np. w formie testów) psychologicznych badających dojrzałość emocjonalną i zdolność do pracy w zespole.
Kierunek ten odpowiada oczekiwaniom pracodawców, którzy także narzekają na brak umiejętności społecznych u nowo przyjętych pracowników, czy nieumiejętność przyjmowania krytycznych uwag.
Jakie jest zatem znaczenie wykształcenia w realizacji wyznaczonych sobie celów i karierze. Czy bardziej decyduje o tym formalne wykształcenie, czy iloraz inteligencji IQ czy też właśnie dojrzałość emocjonalna? Coraz częściej, na podstawie badań polegających na statystycznej obserwacji rzeczywistych przypadków, zwraca się uwagę, że formalne wykształcenie może być, co najwyżej umiejętnością progową. W wielu przypadkach może być ono niezbędne, jednak nie jest wystarczające. Warto zainwestować z zdobycie formalnego wykształcenia i formalnych uprawnień, jednak nie powinno nam to zaciemnić potrzeby osobistego rozwoju, który sprawi, że jako jednostka staniemy się bardziej dojrzali i świadomi.
Interesującym zjawiskiem na Zachodzie (podczas rekrutacji nowych pracowników) jest to, że agencje werbujące na zlecenie wielkich firm spośród absolwentów renomowanych uczelni w ogóle nie biorą pod uwagę stopnia na otrzymanym dyplomie ukończenia uczelni ani wysokości ilorazu inteligencji. Zamiast tego poddają one kandydatów specjalnie opracowanym przez siebie testom mającym wychwycić ich emocjonalne zdolności. Zwraca się uwagę w tych środowiskach, że o sukcesie decyduje zarówno inteligencja emocjonalna, jak i wyuczenie się dodatkowych niezbędnych umiejętności - np. zdolności do motywowaniu ludzi w zespole, czy tworzenia odpowiedniego kontaktu z klientami itp.
Na drugim biegunie inteligencji emocjonalnej znajduje się analfabetyzm emocjonalny, powodujący nasilenie się stanów agresji i przemocy. Może on owocować zwiększaniem się ilości samobójstw, gwałtów i morderstw, lub też przy mniejszym natężeniu - zmniejszeniem się poziomu satysfakcji życiowej i umiejętności tworzenia dobrych relacji z innymi ludźmi.
Bardzo istotne jest, zatem kształcenie emocji. Pomocne i wręcz niezbędne wydaje się być kształcenie dzieci w dziedzinie swoich uczuć i uczuć innych ludzi. Także ludzie dorośli powinni uświadomić sobie, że poprzez rozwijanie samoświadomości i poziomu dojrzałości życiowej ich inteligencja emocjonalna i jakość życia może bardzo istotnie się zwiększyć. Zwiększanie poziomu inteligencji emocjonalnej wpływa zarówno na ogólne podniesienie jakości naszego życia psychicznego, jak i zwiększa naszą zdolność do radzenia sobie z sytuacjami trudnymi. W efekcie tego znacznie łatwiej osiągniemy sukces czy to na polu duchowym, rodzinnym, czy kariery zawodowej.
Inteligencji emocjonalnej zawdzięczamy przede wszystkim to iż:
Panujemy nad emocjami
Lepiej znosimy frustrację i panujemy nad złością,
Unikamy potyczek słownych i nieodpowiedniego zachowania,
Mamy lepszą zdolność wyrażania złości w odpowiedni sposób,
Rzadziej zachowujemy się agresywnie i autodestrukcyjnie,
Mamy bardziej pozytywne uczucia w stosunku do własnej osoby, rodziny i współpracowników,
Lepiej radzimy sobie ze stresem,
Przejawiamy mniejszy niepokój w stosunkach z innymi i mniejsze poczucie osamotnienia,
Rzadziej jesteśmy zwalniani z pracy.
Jesteśmy bardziej odpowiedzialni,
Mamy większą zdolność koncentrowania się na zadaniach i skupiania uwagi,
Jesteśmy mniej impulsywni i przejawiamy większą samokontrolę,
Osiągamy lepsze wyniki w pracy.
Posiadamy lepszą zdolność patrzenia z punktu widzenia innej osoby,
Jesteśmy bardziej wrażliwi i lepiej wczuwamy się w położenie innych,
Mamy lepszą zdolność słuchania innych.
Posiadamy większą zdolność analizowania i rozumienia natury stosunków między współpracownikami,
Łatwiej rozwiązujemy konflikty i wyjaśniamy nieporozumienia, pojawiające się w stosunkach ze współpracownikami,
Przejawiamy większą pewność siebie,
Zręczniej się komunikujemy,
Jesteśmy bardziej otwarci i popularni wśród współpracowników, nawiązujemy z nimi bardziej ożywione i przyjazne kontakty,
Jesteśmy bardziej rozważni i częściej zastanawiamy się zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję,
W grupie pracuje nam się lepiej, z większą harmonią,
Przejawiamy chęć dzielenia się z innymi, współdziałania i pomagania współpracownikom w potrzebie,
Jesteśmy demokratycznie nastawieni do otoczenia, szefa i współpracowników.
A o to przykład wykorzystania Inteligencji emocjonalnej z życia wzięty:
„Jakiś czas temu przechodząc przez ulicę miałem dosyć nieprzyjemną przygodę. Przechodziłem na pasach, gdy z bocznej drogi wyjechał samochód. Jego kierowca zwracając uwagę na to, czy z głównej drogi nic nie jedzie odwrócił głowę do tyłu, zupełnie nie zwracając uwagi na to, co dzieje się przed nim. W efekcie w ogóle mnie nie zauważył.
Zobaczył za to, że jednak zbliża się do niego jakiś samochód, więc dodał mocno gazu, aby jak najszybciej znaleźć się na głównej drodze. Tylko, że na jego drodze stałem ja (a właściwie szedłem). Przed zderzeniem uchroniło mnie to, że instynktownie zrobiłem dwa bardzo szybkie kroki do przodu. W efekcie bok samochodu minął mnie o kilka centymetrów.
Wszystko to stało się w ciągu sekundy. Jednak to wystarczyło, aby wzbudzić we mnie najróżniejszych emocji - od strachu po wściekłość. Pamiętam, że nawet wtedy nieźle zakląłem. Czułem też skok adrenaliny. I w tym momencie zdałem sobie sprawę z tych wszystkich emocji.
To z kolei pozwoliło mi przejść do kolejnego ważnego elementu inteligencji emocjonalnej - wzięcia na siebie odpowiedzialności za swoje emocje.
Mogłem wtedy zdecydować, że albo nadal będę w tych negatywnych emocjach, że zacznę złorzeczyć na kierowcę, itd, albo przyjmę postawę, że przecież kierowca nie zrobił tego specjalnie i w końcu nic mi się nie stało. Zdecydowałem się na to drugie rozwiązanie. Te rozważania w mojej głowie trwały dosłownie moment. Gdy wszedłem na chodnik moje negatywne emocje były już znacznie stonowane. A po kilku krokach zupełnie mnie opuściły.
Zamiast nich pojawiły się emocje pozytywne - wdzięczność dla siebie samego, że udało mi się odpowiednio szybko zareagować na niebezpieczeństwo oraz satysfakcja, że udało mi się szybko zapanować nad negatywnymi emocjami.” (Aleksander Łamek, prowadzi kurs „Inteligencja emocjonalna” )
Zastanówmy się przez chwilę jak zareagowalibyśmy My w podobnej sytuacji? Czy potrafię panować nad negatywnymi emocjami? Czy potrafię nimi sterować?
Jeżeli chodzi o inteligencje emocjonalna u dzieci to Goleman podkreśla, że najczęściej spotykane „błędy uczuciowe” osób ważnych dla dziecka to:
Pogarda i brak jakiegokolwiek szacunku dla stanu psychicznego, w jakim dziecko się znajduje (milcz, nie maż się, przestań się bać tchórzu!) Inną sprawą jest lekceważenie, mówienie dziecku: ty się nie boisz, kiedy ono odczuwa lęk i informuje nas o tym. Wtedy pozwólmy mu dzielić się z nami tym, co czuje. Mówmy mu z wiarą: poradzisz sobie i przekonujemy, że nawet, gdy będzie inaczej będziemy przy nim.
Całkowite lekceważenie jego uczuć (np. nieważne jest to, co czujesz, masz się uśmiechać)
Okazanie nadmiernego pobłażania (poradzisz sobie z tym, co czujesz beze mnie)
Ważną kwestią jest komunikowanie uczuć przez dziecko. Należy je zachęcać do tego, żeby mówiło, co czuje. Wtedy lepiej zrozumiemy jego problemy i łatwiej będzie pomóc dziecku w ich rozwiązaniu. Jeśli widzimy, że dziecko źle się czuje psychicznie nie wolno nam ostrym tonem (błąd wielu matek!) zadać pytania: I CO TERAZ CZUJESZ? Szczególnie, gdy dziecko zawini. Tak postawione pytanie nie zachęca do rozmowy, brzmi: I co zrobiłeś najlepszego? Nie służy rozwojowi emocjonalnej inteligencji. Jeśli dziecko złamie zakaz możemy powiedzieć, że jest nam przykro z tego powodu, gdy ono też tą przykrość odczuwa, należy wskazać mu drogę, jak taki błąd naprawić.
Trzeba też pamiętać, że mówienie o uczuciach to nie tłumaczenie się z nich, to zwierzanie się. Możemy dziecku w tym pomóc np. stwierdzić: wygląda na to, że jesteś niezadowolony, smutny itp., Bo tak naprawdę nawet najbardziej empatyczni nie wejdziemy w duszę innego człowieka. Ważne jest, aby dziecko mogło mówić, co czuje, a nie przekonać się, że dorosły wie jak to jest.
Dzieci często wiedzą, że je kochamy. Nawet, jeśli nie słyszą tego od rodziców, to widzą to w ich zachowaniach. Bardzo ważne jest jednak to, aby dziecko CZUŁO a nie tylko wiedziało, że jest kochane. R. Campbell autor podręcznika „Inteligencja emocjonalna” podkreśla, że w czasie długoletniej praktyki psychiatrycznej spotkał się z trudnościami rodziców w takim przekazywaniu miłości, aby dziecko mogło je odczuwać. Nie jest to problem wynikający z amerykańskiej kultury, pojawia się coraz częściej w polskich rodzinach.
W przekazywaniu miłości ogromnie ważne jest wprowadzanie reguł: „Dzieci, którym daje się pełną swobodę i nie stawia ograniczeń, wcale nie są zdrowsze, ani bardzie szczęśliwe. Brak granic i reguł, brak dyscypliny i duża tolerancja wobec nieprawidłowych zachowań dziecka przyczynie się do zachowań dewiacyjnych u dzieci, podobnie jak zbytni rygor i ciasne granice” Campbell tak widzi przekazywanie zasad. Zacznijmy od naszych próśb. Są połączone z tym, że liczymy się z opinią dziecka. Możemy wyjaśnić, dlaczego prosimy, rozmawiać z dzieckiem jak z osobą, która weźmie pełną odpowiedzialność za zachowanie. Może się zdarzyć jednak, że dziecko naszych próśb nie spełni. Wtedy stosujemy polecenia np. ubierz się ciepło i to nie wymaga już wyjaśnień. Gdy to nie poskutkuje możemy przejść do kary, która musi być współmierna do przewinienia. Zbyt małą dziecko zlekceważy, zbyt dużą zranimy je i upokorzymy.
Dziecko inteligencje emocjonalna wykorzystuje do nawiązywania kontaktów z rówieśnikami, do radzenia sobie ze stresem, który ma związek z nauką, do podejmowanie pierwszych poważnych i samodzielnych decyzji, do wyrażania swoich odczuć itp., Jak więc jest kształtowana Inteligencja Emocjonalna w polskich szkołach? O to kilka przykładów:
W pracy wychowawcy:
Na godzinach wychowawczych można realizować tematy dotyczące uczuć i sposobów ich wyrażania
Pytać o uczucia ucznia, jeżeli chcemy poznać motyw czynu, który popełnił
Prosić o opisanie uczuć innych ludzi w sytuacjach problemowych
Skłaniać uczniów do wskazywania dróg wyjścia z sytuacji problemowych
Ostrożnie chwalić prymusów i nie czynić ich zawsze liderami zespołów
W pracy nauczyciela - humanisty:
Kształcić umiejętność empatii (rozumienia uczuć innych ludzi) na przykładach literackich i historycznych
Pytać o uczucia ucznia w związku z omawianymi dziełami literatury czy wydarzeniami historycznymi
Pracując w grupach pytać o samopoczucie uczniów i omawiać społeczną stronę tej formy
Można zauważyć, że inteligencja emocjonalna to bardzo istotna dla człowiek dorosłego jak i dla dziecka umiejętność kierowania uczuciami i emocjami. Jeśli potrafimy nimi odpowiednio sterować, to możemy wtedy dużo lepiej sterować całym swoim życiem, tak osobistym jak i zawodowym.
Bibliografia:
R. Campbell „ Inteligencja emocjonalna”
D. Goleman „Inteligencja emocjonalna”
Artykuł: Inteligencja emocjonalna a nasze życie - Aleksander Łamek
7