Polscy stulatkowie, geriatria


POLSCY STULATKOWIE

W Polsce żyje około 1500 osób powyżej 100 lat, czyli ponad dwa razy mniej niż w krajach zachodniej Europy, gdzie jeden stulatek przypada na 10-15 tys. obywateli.

Wraz ze wzrostem średniej długości życia na świecie, u nas także, rośnie liczba stulatków.

1. W latach siedemdziesiątych w Polsce żyło zaledwie około 500 osób w takim wieku,

2. Dziś - (2004r.) - 1500

3. W roku 2010 ma ich być 3 tysiące

Wolniej powiększa się grono tzw. superstulatków - osób w wieku powyżej 110 lat.

Najstarszą Polką była do niedawna Emilia Gąjlikowska, która zmarła w wieku lat 113. Aż tak wiekowych ludzi jest na świecie bardzo niewielu - lista superstulatków, od siedmiu lat prowadzona wspólnie przez badaczy z wielu krajów i publikowana przez Los Angeles Gerontology Research Group, liczyła we wrześniu br. 50 nazwisk.

W tej chwili najstarsza Polka ma 109 lat, a Polak - 105. Urodzili się oni zatem jeszcze w XIX wieku!

Pomysł, by przeprowadzić w Polsce program badań stulatków, przywiozła z Włoch prof. Ewa Sikora z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w Warszawie, która od wielu lat współpracuje z pionierem takich działań Claudiem Franceschim z Universita di Bologna i Instituto di Ricovero e Cura a Carattere Scientifico.

Zaowocowało to powołaniem zespołu pod kierownictwem prof. Jacka Kuźnickiego z Międzynarodowego Instytutu Biologii Molekularnej i Komórkowej (IIMCB - International Institute of Molecular and Cell Biology) w Warszawie, który przeprowadził pilotażowe badania Pol-Stu99, a potem zainicjował multidyscyplinarny trzyletni program Pol-Stu2001, finansowany przez Komitet Badań Naukowych (obecnie przez Ministerstwo Nauki i Informatyzacji).

Podstawowym celem badań było:

  1. poszukiwanie przyczyn długowieczności polskich staruszków.

  2. cel dodatkowy, społeczno-ekonomiczny.

Według prognoz Głównego Urzędu Statystycznego już w 2030 roku ma być w Polsce 9 tys. stulatków i 300 tys. dziewięćdziesięciolatków. To niemała grupa ludzi, którzy mogą być poważnym obciążeniem dla systemu opieki zdrowotnej i pośrednio dla gospodarki kraju.

Co gnębi stulatka ?

Programy PolStu99 i PolStu2001 objęły blisko 450 osób.

Każdą osobę odwiedziła ekipa naukowców, którzy zebrali staranny wywiad i u ponad połowy przeprowadzili badania lekarskie, a jeśli to było możliwe, pobrali także krew do badań biochemicznych i genetycznych.

Z badań tych wyłonił się obraz stanu zdrowia polskich stulatków.

Jest on lepszy, niż mogłoby się wydawać.

Co piąty z nich nigdy nie cierpiał na poważne przewlekłe choroby (dla niektórych udział w programie stulatków był pierwszym od wielu lat kontaktem z lekarzem).

U pozostałych przebiegają one na ogół łagodnie, widoczna jest też tendencja do późnego ich występowania.

Na cukrzycę choruje około 10% stulatków, z czego u trzech czwartych rozpoznano ją po 80 roku życia (u niektórych dopiero w ramach programu PolStu).

Tymczasem wśród siedemdziesięciolatków średnia wynosi prawie 20% (według badań amerykańskich i europejskich).

Na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP)choruje 8% stulatków i choć jest to odsetek prawie taki jak w kontrolnej grupie polskich 65-latków, to żaden stulatek nie zachorował na POChP przed 80 rokiem życia.

W grupie stulatków nieliczne są przypadki astmy alergicznej. Dobry stan układu oddechowego może mieć związek z brakiem skłonności badanych do palenia papierosów - do nałogu przyznało się tylko 30% mężczyzn i 5% kobiet.

Dość powszechne są natomiast wśród stulatków choroby układu krążenia.

Nadciśnienie tętnicze zostało rozpoznane u 40% z nich, z czego u 75% dopiero po 80 roku życia, a badanie lekarskie wykazało je jeszcze u dalszych 11%.

To nieco rzadziej niż wśród młodszych seniorów, wśród których nadciśnienie występuje u 60-70%.

Ponieważ ciśnienie krwi jest regulowane m.in. przez czynniki obkurczające tętnice, przede wszystkim przez angiotensynę powstającą z angiotensynogenu pod wpływem enzymu konwertazy angiotensynogenu (ACE), naukowcy w ramach podprojektu kierowanego przez prof. Michała Witta zbadali częstość występowania dwóch podstawowych wariantów genu ACE, określanych I i D, oraz wariantów G(-6) i G(-6)A genu angiotensynogenu wśród stulatków i nastolatków.

Badani mogli więc mieć zestaw wariantów II, ID lub DD genu ACE oraz GG, GA lub AA genu angiotensynogenu. Gdy geny analizowano z osobna, nie zaobserwowano istotnych różnic między grupami. Kiedy jednak porównano współwystępowanie wariantów obu genów, stwierdzono, że kombinacja II + AA dotyczy stulatków prawie cztery razy częściej niż nastolatków.

Kłopoty sercowe

Przewlekłą niewydolność serca stwierdza się u 40% stulatków, ale - rzecz ważna - niemal u wszystkich wystąpiła dopiero po 80 roku życia.

Dlaczego tak się dzieje?

Głównym czynnikiem ryzyka miażdżycy jest stężenie cholesterolu we krwi(które nie powinno przekraczać 200 mg/dl)

Bezpieczny poziom cholesterolu ma 63% stulatków (nie wiemy co prawda, jak poziom cholesterolu kształtował się podczas całego ich życia) i zaledwie jedna trzecia Polaków w średnim wieku (tymczasem w USA ponad połowa!).

Podział cholesterolu na frakcje HDL i LDL był także dość korzystny dla stulatków - współczynnik poniżej 30% obserwowano u 45% badanych.

Inne czynniki ryzyka - otyłość i palenie papierosów-również są rzadkie wśród stulatków.

Warto wziąć pod uwagę, że zmiany, jakie w ostatnich latach nastąpiły w leczeniu chorób układu krążenia (m.in. stosowanie aspiryny, inhibitorów konwertazy oraz statyn), spowalniają postęp choroby i wydłużają życie.

Jedno z możliwych powikłań nadciśnienia i miażdżycy - udar mózgu - przydarzył się 9% stulatków.

Tylko 13% stulatków chorowało lub choruje na nowotwory, najczęściej na raki skóry o powolnym przebiegu. Zwykle pojawiają się po 80 roku życia badanych i nie są w ogóle leczone.

Nie zaniedbujmy seniorów

W najgorszym stanie są jednak oczy stulatków.

    1. Jedynie 15% z nich ma dobry wzrok,

    2. Większość cierpi na zaburzenia widzenia o różnym nasileniu,

    3. 15% jest praktycznie niewidomych.

Najczęstszą przyczyną tego stanu jest zaćma - co drugi badany ma mniejsze lub większe zmętnienie jednej z soczewek.

Niewiele lepiej sprawuje się u stulatków drugi ważny zmysł - słuch.

Niedosłyszenie jest powszechne, ale - jak się okazało - w wielu przypadkach pomaga prosty zabieg płukania uszu.

Pozostali powinni używać aparatów słuchowych - niestety, posiada je zaledwie 10% ogółu stulatków, a nosi jeszcze mniej.

Jest to spowodowane m.in. nieprzystosowaniem aparatów do potrzeb ludzi w bardzo podeszłym wieku (zbyt małe rozmiary utrudniają obsługę).

Zaburzenia widzenia mają negatywny wpływ na aktywność ruchową polskich stulatków, ale z reguły nie są jedynym powodem jej pogorszenia.

Głównymi przyczynami są:

Ograniczenie ruchu potęguje te przyczyny i tak koło się zamyka.

Gdy wskutek narastającej niesprawności starszemu człowiekowi przydarzy się upadek, w ślad za nim pojawia się tzw. zespół upadkowy :

0x01 graphic

Naukowcy przeprowadzili dokładne ankietowe badania ponad 400 polskich stulatków i ich rodzin, z których wynika, że:

Niesprawność stulatków, a także młodszych seniorów na ogół jest uważana za nieodłączną cechę zaawansowanego wieku.

Tymczasem rehabilitacja chorych (ze zwróceniem szczególnej uwagi na stan serca, kości oraz układu nerwowego) może znacznie poprawić ich możliwości ruchowe i samodzielność.

Okazuje się także, że w części przypadków przyczyną niesprawności jest... troskliwa rodzina, która starannie wyręcza seniora we wszystkich czynnościach domowych i samoobsługowych, mimowolnie przyczyniając się do jego dalszego zniedołężnienia.

Wśród uczestników badania PolStu znalazło się zaledwie kilka osób otyłych - rekordzistą był mężczyzna, który przy wzroście 170 cm ważył 100 kg, co daje indeks wagowo-wzrostowy (BMI) 37. Zdecydowana większość stulatków to jednak ludzie, którzy zawsze byli szczupli, a obecnie nawet wychudzeni.

Jak wiadomo, niskokaloryczna dieta jest jedynym znanym czynnikiem wydłużającym życie w doświadczeniach na różnych zwierzętach.

Wątpliwe, by polscy stulatkowie świadomie ograniczali konsumpcję w celu zahamowania starzenia się - jest to raczej utrwalenie nawyków żywieniowych z czasów biedy i głodu.

W późnym wieku na postawę tę nałożyły się kolejne problemy - przede wszystkim zły stan uzębienia.

Żaden z polskich stulatków nie zachował kompletu zębów - najzdrowszy ma ich zaledwie 11, a 83% polskich stulatków nie ma ani jednego, podczas gdy we Włoszech bezzębny jest tylko co drugi.

Niemal wszyscy bezzębni Włosi używają w dodatku protez, podczas gdy w Polsce robi to mniej niż 40%.

Zdaniem badaczy skutkiem niskokalorycznej diety kalorycznej diety są: zmiany poziomu czynników regulujących wykorzystanie energii w komórkach.

W badaniach na zwierzętach mutacje genów kodujących te czynniki (np. Ifgl) wydłużają życie, ale za cenę m.in. bezpłodności.

Z kolei sztuczne opóźnianie rozrodu również wpływa na wydłużanie życia.

Badani z programu PolStu mieli stosunkowo niewiele dzieci (średnio 3.25) jak na standardy swoich czasów. Zresztą nie wiadomo, który okres brać pod uwagę, gdyż dzieci te mieli zwykle późno - tylko jedna kobieta urodziła pierwsze dziecko przed dwudziestką, natomiast aż 41 rodziło ostatnie dziecko po czterdziestce.

Energia w cenie

Leptyna i Neuropeptydy są czynnikami mającymi wpływ na regulację stanu energetycznego całego organizmu, w tym składowania i wykorzystywania zapasów.

Zespół prof. Bogusławy Baranowskiej z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie stwierdził, że ich poziom we krwi stulatków jest znacznie niższy niż w grupie kontrolnej.

W związku z tym zaplanowano badania genetyczne, aby sprawdzić, czy u podłoża obserwowanych różnic leżą warianty sekwencji genów kodujących leptynę, NPY i ich receptory.

Poziom zużycia energii ma wpływ na wytwarzanie wolnych rodników.

Rodniki te są w komórkach unieszkodliwiane przez wyspecjalizowane enzymy.

Zespół prof. Barbary Kłapcińskiej z Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie ocenił, że we krwi stulatków aktywność dwóch z tych enzymów jest nieznacznie obniżona, bardzo natomiast spadł poziom selenu, uważanego za istotny antyutleniacz.

Przemiany energetyczne zachodzą w mitochondriach, a więc stan ich DNA (mtDNA) może mieć znaczenie dla długowieczności.

Zagadnieniem tym zajmował się zespół prof. Ewy Bartnik z Uniwersytetu Warszawskiego.

Wykryto dwa warianty, które bardzo rzadko występują w mtDNA stulatków w porównaniu z grupą kontrolną - jeden z nich polega na zmianie nukleotydu w rejonie odpowiadającym za powielanie mtDNA. Wcześniej opisano podobną (ale nie identyczną) zmianę w tym rejonie, również korelującą z długowiecznością.

Polscy stulatkowie, pytani o sekret swojej długowieczności, na ogół nie znajdują prostej recepty.

Wielu, jako osoby głęboko religijne, skłania się ku wyjaśnieniom mistycznym. „Pan Bóg o mnie zapomniał - mówił jeden z nich - Ale cieszę się każdym dniem, który jeszcze mi daje”.

To ujawnia jeszcze jedną istotną cechę stulatków, która ma prawdopodobnie duży wpływ na długowieczność: pogodny charakter i mocną konstrukcję psychiczną. 0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic

6



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Polscy stulatkowie
geriatria p pokarmowy wyklad materialy
Problemy geriatryczne materiały
II GERONTOLOGIA I GERIATRIA nowy
cukrzyca u pacjentów geriatrycznych
Najsłynniejsi polscy emigranci
Całościowa ocena geriatryczna
J Szewieczek Geriatria 06'04
geriatria 3
Geriatra leki
Kompleksowa ocena geriatryczna
rehab geriatria, cukrzyca, kobiety

więcej podobnych podstron