KONSPEKT z PRZEPROWADZONEJ LEKCJI HISTORII
w kl. III (GIMNAZJUM) c, d, e, f XII 2002 r.
Jarosław Woźniak
Temat: Oświata w Opolu Lub. w dwudziestoleciu międzywojennym.
Cele lekcji - po zakończonych zajęciach uczeń:
Pamięta:
- najważniejsze daty z życia Szkoły Powszechnej Nr 1 w Opolu Lub. (1915r. , 1920r., 1932r., 1938r.)
- nazwiska osób związanych z historią szkoły,
- pojęcia: analfabetyzm, polonizacja, obowiązek szkolny,
Rozumie:
- wyżej wymienione pojęcia,
- problemy opolskiej oświaty u progu niepodległości,
- wkład nauczycieli i mieszkańców Opola dla rozwoju opolskiej oświaty,
- rolę szkoły dla życia kulturalnego mieszkańców Opola i okolic,
Potrafi:
- operować pojęciami poznanymi na lekcji,
- pracować z odpowiednimi fragmentami opracowania pt. „Monografia Szkoły Podstawowej Nr 1 w Opolu Lub. w latach 1918 - 1989”
- analizować źródła statystyczne dotyczące szkolnictwa w Polsce i na terenie Opola,
- prześledzić proces rozwoju szkolnictwa w Opolu w latach 1915 - 1939,
Materiały:
- Podręcznik dla III klasy gimnazjum, Arka; Skoroszyt gimnazjalisty, Monografia Szkoły Podstawowej Nr 1 w Opolu Lub. w latach 1918 - 1989
- Atlasy, Mapa,
- Materiały źródłowe,
Metody:
- praca z podręcznikiem, praca z mapą, praca z tekstem źródłowym, rozmowa nauczająca,
Formy pracy:
- praca w grupach, praca indywidualna, zbiorowa.
Struktura i opis lekcji:
I Wprowadzenie.
Zapoznajemy uczniów z tematem, celami i głównymi zagadnieniami lekcji. Dzielimy klasę na cztery 5 - 7 osobowe grupy, którym rozdajemy materiały i przydzielamy zadania. Uczniowie przypominają ogólny stan polskiej oświaty po odzyskaniu niepodległości.
II. Rozwinięcie.
Zespół nr 1 wykorzystując podręcznik i materiały źródłowe wykonują następujące zadanie:
W oparciu o materiały dostarczone przez nauczyciela uczniowie opracowują krótką notatkę dotyczącą Szkoły Powszechnej Nr 1 z lat 1915 - 1939. (daty: 1915r., 1920r., 1932r., 1938r. nazwiska osób związanych z historią szkoły),
Zespół nr 2 wykorzystując podręcznik, ćwiczeniówkę i materiały źródłowe wykonują następujące zadanie: Ćwiczenie nr ....... strona ......... Zeszyt Gimnazjalisty. (Materiał pomocniczy nr 1).
- Zespół nr 3 wykorzystując podręcznik i słowniki wyjaśnia następujące pojęcia: analfabetyzm, polonizacja, obowiązek szkolny. Pojęcia te ilustruje odpowiednimi fragmentami opracowania pt. „Monografia Szkoły Podstawowej Nr 1 w Opolu Lub. w latach 1918 - 1989”
- Zespół nr 4 wykorzystując podręcznik oraz „Monografię Szkoły Podstawowej Nr 1 w Opolu Lub. w latach 1918 - 1989” przedstawia rolę kulturalną Szkoły Powszechnej w Opolu dla mieszkańców Opola i okolic.
III Podsumowanie.
Uczniowie dzielą się uwagami na temat pracy w grupie oraz pełnionych przez siebie ról. Grupy kolejno prezentują wyniki swojej pracy. Na zakończenie lekcji klasa uzupełnia materiał podsumowujący.
Jarosław Woźniak
I Jarosław Woźniak
Materiał pomocniczy nr 1.
W 1921r. w Opolu uczęszczało do szkoły 346 dzieci, w tym 162 chłopców i 184 dziewcząt. Stanowiło to 6,13 % ludności Opola. Tabela nr I przedstawia liczbę dzieci uczęszczających do szkoły, z podziałem na chłopców i dziewczęta z uwzględnieniem wyznawanej religii, w roku szkolnym 1921/22, 1922/23, 1923/24 i 1924/25. Z kolei w roku szkolnym 1927/28 do szkoły uczęszczało 522 dzieci. Do klasy I a chodziło 50 dzieci; I b - 54; II a - 42; II b - 49; III a 46; III b - 48; IV a - 31; IV b - 44; V a - 35; V b 43; VI a - 28; VI b - 29; VII 23. Natomiast w latach 1929/30 liczebność poszczególnych klas wynosiła: I a - 52 uczniów; I b - 50; I c 52; II a - 50; II b - 48; II c - 46; III a- 50; III b - 45; III c 49; IVa - 45; IV b 48; IV c - 45; V a - 36; V b - 45; VI 65; VII - 42. Razem 768.
Tabela nr I.
Rok szkolny |
Liczba uczniów |
||||
|
chłopców |
dziewcząt |
katolików |
starozakonnych |
ogółem |
1921/22 |
162 |
184 |
288 |
58 |
346 |
1922/23 |
198 |
300 |
324 |
174 |
498 |
1923/24 |
192 |
347 |
363 |
176 |
539 |
1924/25 |
200 |
328 |
350 |
178 |
528 |
Na podstawie danych zamieszczonych w tabeli widać, jak znacznie wzrosła liczba dzieci w wieku szkolnym, w przeciągu dwóch lat. W roku 1923 zostało zapisanych o 193 dzieci więcej niż w roku 1921. Zapewne było to związane ze stopniowym obejmowaniem obowiązkiem szkolnym coraz to większej liczby dzieci. Analizując tabelę silnie uderza fakt, że dzieci żydowskie stanowiły wyraźną mniejszość. Zakładając, iż w roku 1921 Żydzi stanowili 66,7 % ludności Opola, należałoby się spodziewać, że liczba dzieci żydowskich będzie przewyższać liczbę dzieci katolickich. Przyjmując najkorzystniejsze dane dla Żydów z roku 1922 wynika, że młodzież wyznania mojżeszowego stanowiła tylko 32,65 %. Tak małą liczbę dzieci żydowskich w szkole można tłumaczyć na trzy sposoby. Pierwszy - Żydzi nie byli objęci powszechnym obowiązkiem szkolnym. Drugi - część dzieci mogła uczęszczać do żydowskiej szkoły wyznaniowej w Opolu, która była prowadzona przez Stowarzyszenie Kulturalno - Oświatowe „Torbuth”. W Opolu szkoła taka z całą pewnością istniała już w 1928r., jej pierwszym kierownikiem był Herszek Wolf Reiseman. Trzeci - młodzież katolicka zamieszkała w okolicznych wioskach, uczęszczała do szkoły w Opolu. W ten oto sposób dzieci ze wsi zwiększały liczbę młodzieży katolickiej w całej szkole.
W Opolu Lub. dzieci żydowskie w szkole stanowił zdecydowaną większość.
Jarosław Woźniak
I
Za pomocą litery alfabetu połącz dane pojęcie z jego wyjaśnieniem.
|
a) analfabetyzm
b) obowiązek szkolny
c) polonizacja
II Uzupełnij tekst o brakujące wyrazy , daty.
Przed I wojną światową istniała w Opolu .....-oddziałowa szkoła z wykładowym językiem rosyjskim, przetrwała ona do wybuchu tejże wojny. We wrześniu ............. roku Zarząd Gminy Opole uruchomił szkołę 2-klasową. Kierownikiem jej został Jan ................., a pierwszym nauczycielem-Jan Czekajski.
W roku ............ powstała w Opolu siedmioklasowa szkoła powszechna, należy przypuszczać, że kierownikiem jej został Jan .............. W 1921r. było w niej zatrudnionych 8 nauczycieli -Szkoła od 1920r. mieściła się w byłym budynku klasztornym OO. ................. i w kilku wynajętych lokalach prywatnych.
21 VII ...............r. Inspektor Szkolny w Puławach, w piśmie do Franciszka ...........-nauczyciela szkoły powszechnej w Opolu, powierza mu z dniem 1 VIII 1932r. kierownictwo szkoły powszechnej w Opolu. Na stanowisku tym zastąpił Jana Gawdzika, który funkcję tą sprawował od 1920r.
W miarę realizowania powszechnego obowiązku szkolnego co roku liczba dzieci uczęszczających do szkoły i liczba oddziałów stale się powiększała. Tak zrodziła się potrzeba .................. szkoły. Formalnego podziału szkoły na Szkołę Powszechną Nr 1 i Szkołę Powszechna Nr 2 dokonano ................... roku.
Przed I wojną światową istniała w Opolu 4-oddziałowa szkoła z wykładowym językiem rosyjskim, przetrwała ona do wybuchu tejże wojny. We wrześniu 1915 roku Zarząd Gminy Opole uruchomił szkołę 2-klasową. Kierownikiem jej został Jan Gawdzik, a pierwszym nauczycielem-Jan Czekajski.
W roku 1920 powstała w Opolu siedmioklasowa szkoła powszechna, należy przypuszczać, że kierownikiem jej został Jan Gawdzik. Szkoła od 1920r. mieściła się w byłym budynku klasztornym OO. Pijarów i w kilku wynajętych lokalach prywatnych. 21 VII 1932r. Inspektor Szkolny w Puławach, w piśmie do Franciszka Pyrki-nauczyciela szkoły powszechnej w Opolu, powierza mu z dniem 1 VIII 1932r. kierownictwo szkoły powszechnej w Opolu. Na stanowisku tym zastąpił Jana Gawdzika, który funkcję tą sprawował od 1920r.
W miarę realizowania powszechnego obowiązku szkolnego co roku liczba dzieci uczęszczających do szkoły i liczba oddziałów stale się powiększała. Tak zrodziła się potrzeba podziału szkoły. Na podstawie pisma Inspektora Szkolnego w Puławach z dnia 31 VII 1933r., w sprawie organizacji publicznych szkół powszechnych w roku szkolnym 1933/34, opartego na zarządzeniu Kuratorium Szkolnego Lubelskiego z dnia 3 VII 1933r. i na wniosek kierownika szkoły F. Pyrki, Dozór Szkolny Gminy Opole w obecności przedstawiciela Urzędu Gminnego na swym posiedzeniu z dnia 7 VIII 1933r. podzielił dotychczasową szkołę powszechną na dwie siedmioklasowe szkoły powszechne w Opolu.
Mimo tych postanowień w roku szkolnym 1933/34 w dalszym ciągu w Opolu istniała jedna szkoła. Dopiero w projektach organizacji publicznych szkół powszechnych na rok 1934/35, przewidziano dla Opola 2 szkoły powszechne i w roku tym powstała siedmioklasowa publiczna Szkoła Powszechna Nr 2.
Często wynajmowane lokale od osób prywatnych nie spełniały podstawowych warunków sanitarnych (brak ławek, przegnite podłogi, ciemne i ciasne izby). W tej sytuacji Rada Gminna na swym posiedzeniu w dniu 17 VII 1934r. postanowiła przystąpić do remontu byłego pałacu Lubomirskich, który uległ zniszczeniu w czasie I wojny światowej. Do odbudowy części gmachu zwanego potocznie „Pałac-Koszary” powołano Komitet. Wkrótce rozpoczęto remont sześciu sal, z których trzy miały być przeznaczone na sale lekcyjne, 2 na szatnie, 1 na pomoce naukowe. W połowie września 1934r. oddano do użytku wymienione sale. Na prośbę kierownika Szkoły Powszechnej Nr 2 przystąpiono dodatkowo do odnowienia jednej sali z przeznaczeniem jej na kancelarię oraz do założenia instalacji elektrycznej.
W przeciągu 1936r. wśród władz gminnych dojrzała myśl wybudowania szkoły bądź przeprowadzenia całkowitego remontu „Pałacu Koszary” na cele szkolne.
Niestety wobec tego, że wszelkie starania o przekazanie Gromadzie Opole nieruchomości „Pałac Koszary” na cele szkolne nie dały żadnych wyników, Rada Gromadzka na posiedzeniu 10 IX 1936r. postanowiła przystąpić do budowy budynku szkolnego, w którym mogłaby się pomieścić Szkoła Powszechna Nr 1. Następnie powołano Komitet Budowy Szkoły.
Urząd Gminy i Komitet Budowy Szkoły przystąpił do realizacji tego projektu. Należy przypuszczać, że pośpiech ten był spowodowany rosnącymi trudnościami lokalowymi Szkoły Powszechnej Nr 1. Jak podaje protokół z Posiedzenia Rady Gromadzkiej z dnia 11 II 1936r. budowa nowej szkoły miała pochłonąć około 120 tys. złotych. W 1938r. ukończono budowę pierwszego skrzydła, w którym 5 września dzieci rozpoczęły naukę. Do wybudowania szkoły znacznie przyczyniło się społeczeństwo Opola, zarówno pomocą przy budowie jak i również przez złożenie dobrowolnych sum pieniędzy.
Jarosław Woźniak
II. Życie kulturalne
Jarosław Woźniak
Zarówno Szkoła Powszechna Nr 1 jak i Nr 2, obok instytucji gminnych oraz Polskiej Macierzy Szkolnej, były ośrodkami ożywionego życia kulturalnego w Opolu Lubelskim w okresie 20 - lecia międzywojennego. W tychże trzech miejscach skupiały się wszelkie organizacje kulturalne i oświatowo - wychowawcze istniejące w Opolu Lub.
11 listopada (1934r.), z inicjatywy wójta gminy Melintona Zdanowicza, uczczono w następujący sposób: wszyscy zainteresowani spotkali się przed pomnikiem Matki Boskiej Królowej Polski na ul. Kolejowej, skąd udali się do kościoła. W trakcie mszy świętej Ks. Karol Mareš wygłosił okolicznościowe kazanie, po czym udano się na cmentarz pod pomnik powstańców z 1863r., gdzie złożono kwiaty.
W 141 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3-go maja miały miejsce uroczystości, których porządek był następujący: o godzinie 1000 rozpoczęła się msza święta, w czasie której wygłosili swe przemówienia księża i nauczyciele. Na zakończenie odbyła się defilada oddziałów przysposobienia wojskowego, straży pożarnej i młodzieży szkolnej. Miejscowe społeczeństwo licznie uczestniczyło także w różnego rodzaju imprezach sportowych. 12 VI 1932r. w Opolu odbyło się święto Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego. Na program uroczystości złożyło się: nabożeństwo, zawody sportowe, popisy gimnastyczne oraz liczne zabawy dla dzieci i młodzieży. Ćwiczeniom oddziałów Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego miało się przyglądać w Opolu ok. 2000 osób. (brak radia ,telewizji)
Równie dużym zainteresowaniem cieszyły się sukcesy polskich sportowców na różnego rodzaju zawodach międzynarodowych. Szczególnie głośnym echem odbiły się w Opolu zwycięstwa polskich lotników i baloniarzy w 1934r., a oto jak je wspominał Józef Kalinowski - dyrektor Szkoły Powszechnej Nr 2 w Opolu: „Czas od 28 VIII do 16 IX obfitował w chwile pełne głębokiej emocji, a to z racji odbywającego się w tym czasie, zorganizowanego przez Polskę Challengeu`, w którym pierwsze miejsce zdobył kapitan pilot Jerzy Bajan wespół Gustawem Pokrzywką na samolocie RWD-9, a drugie inżynier pilot Stanisław Płonczyński z mechanikiem Stanisławem Zientkiem, trzecie zaś-Niemiec, Seidemann, a czwarte-Czech, Ambruz.
Puchar Międzynarodowego Challengeu` Samolotów Turystycznych zdobyły w r. 1932 w Berlinie przez świętej pamięci Żwirkę i Wigurę, przyznany został na własność Aeroklubowi Rzeczypospolitej Polskiej.
Uczucie radości i dumy narodowej głęboko odczuwane przez dzieci, spotęgowane niebawem zostało przez zwycięstwo Polaków w zawodach balonów wolnych o puchar imienia Gordon-Bennetta, zorganizowanych również przez Polskę, a to z racji zdobycia go w roku 1933 w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej przez kapitana Hynka i porucznika Burzyńskiego. Start balonów rozpoczął się dnia 23 września. Wystawione przez Polskę 3 balony zajęły 3 pierwsze miejsca, w kolejności następującej: pierwsze-„Kościuszko” z załogą: kapitan Hynek i porucznik Pomaski, przelatując 1300 km, drugie-„Warszawa” z załogą: kapitan Burzyński i porucznik Zakrzewski przelatując 1280 km, a trzecie-„Polonia” z załogą: Kapitan A. Janusz i porucznik Wawszczak, przelatując 1200 km”.
Po roku 1926 w całym kraju uroczyście obchodzono imieniny Józefa Piłsudskiego i prezydenta Rzeczypospolitej Ignacego Mościckiego. Uroczystości takie co roku organizowane były również w Opolu. W dniu 19 III 1933r. z okazji imienin J. Piłsudskiego odprawiono uroczyste nabożeństwo w miejscowym kościele. W miejscu tym warto przytoczyć wspomnienia Józefa Kalinowskiego, które napisał w parę dni po śmierci J. Piłsudskiego: „ Dnia 12 maja (1935r.-J. W.) o godzinie 2045w pałacu belwederskim w Warszawie zmarł Marszałek Polski Józef Piłsudski. Żałobna ta wiadomość stała się w Opolu znaną w godzinach nocnych tego samego dnia. Nazajutrz dużo dzieci samorzutnie nałożyło żałobne opaski i przykryło kirem portrety ś. p. Marszałka Piłsudskiego. Reszta zrobiła to za ich przykładem. W dniu tym szkoła wzięła udział w nabożeństwie żałobnym. Zajęć normalnych w szkole nie było. Przez cały tydzień słuchały dzieci po lekcjach audycji żałobnych. Prócz dzieci na audycje te przychodzili niektórzy rodzice. Pogrzeb ś. p. Marszałka Piłsudskiego odbył się w dniu 18 maja.”. 3 IV 1936 roku szkoły powszechne w Opolu uroczyście obchodziły dziesięciolecie sprawowania urzędu prezydenckiego przez Ignacego Mościckiego.
Pięknym przejawem życia kulturalnego jest artykuł prasowy Roberta Przegalińskiego zamieszczony na łamach Ziemi Lubelskiej w 1921r. Autor wspomina w nim smutne losy zbiorów muzealnych i bibliotecznych znajdujących się w pałacu opolskim, a pozostałych po rodzinie książąt Lubomirskich. Zbiory te pochodziły głównie z XVIII i XIX wieku. Zgromadzone dzieła sztuki miał okazję podziwiać ostatni król Stanisław August Poniatowski, podczas podróży do Kaniowa w 1787r. W 1854r. właścicielka dóbr opolskich-hrabina Rozalia Rzewuska sprzedała je Kazimierzowi Wydrychiewiczowi swemu dawnemu oficjaliście. Natomiast pałac wraz z ogrodem podarowała swojemu „przyjacielowi” namiestnikowi Królestwa Polskiego księciu Paszkiewiczowi, który niebawem odsprzedał pałac rządowi na koszary wojskowe. Przed sprzedażą ks. Paszkiewicz dokładnie ogołocił pałac ze wszystkich dzieł sztuki, wywożąc je do Homla. Bibliotekę zaś przepołowił tzn. część woluminów obcojęzycznych odesłał do Homla, a resztę polskich dzieł rozkazał spalić w pobliskim lesie.
W okresie międzywojennym działała w Opolu jedna biblioteka gminna, o nieokreślonej liczbie książek i czytelników. Z kolei Szkoła Powszechna Nr 1 i Nr 2 posiadały w swych bibliotekach po około 700 tytułów. W 1937r. otwarto Żydowską Bibliotekę imienia Szolem Alejchema. Niestety brak dokumentów nie pozwala na szersze omówienie tej problematyki.
Na terenie Szkoły Powszechnej w latach 1920 - 1933 z cała pewnością istniały następujące organizacje: Związek Harcerstwa Polskiego (od 1921r.), Polska Macierz Szkolna, Stowarzyszenie Młodzieży Szkolnej (od 1923r.), Polski Czerwony Krzyż, Koło Sportowe, Krucjata Eucharystyczna, Liga Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwgazowej (LOPP), Szkolna Kasa Oszczędności, Liga Morska i Kolonialna (od 1937r.), Uniwersytet Ludowy, Samorząd Szkolny, Rada Rodziców i Chór Szkolny. Z wyżej wymienionych organizacji na szczególną uwagę zasługuje ZHP.
Szkoła organizowała również szereg imprez o charakterze kulturalnym, takich jak: loterie, święto książki, wycieczki, wyjścia do kina, jasełka, spotkania opłatkowe, święto oświaty pozaszkolnej.
Należy przypuszczać, że przez cały okres II Rzeczpospolitej centrum życia publicznego Opolan stanowił przeważnie kościół, szkoła, synagoga bądź karczma. Dość rzadkimi okazjami dostarczającymi rozrywek mieszkańcom osady były: wesela, dożynki, jarmarki, pogrzeby czy też wiece polityczne.
Temat lekcji: Gospodarka II Rzeczypospolitej.
Zagadnienie ścieżki regionalnej: Lubelszczyzna w planach COP.
Cele operacyjne:
Uczeń potrafi:
- nazwać i pokazać na mapie najważniejsze zakłady przemysłowe Lubelszczyzny wybudowane w ramach Centralnego Okręgu Przemysłowego;
- ocenić wkład i rolę województwa lubelskiego, ze szczególnym uwzględnieniem Lublina;
- uzasadnić wpływ realizacji planów COP na rozwój gospodarczy Regionu.
Informacja:
Centralne usytuowanie Lubelszczyzny względem całego terytorium II Rzeczy pospolitej, struktura ekonomiczna tego obszaru z dominującą rolą rolnictwa oraz duże zasoby siły roboczej - to główne czynniki, które zadecydowały o włączeniu naszego Regionu do Centralnego Okręgu Przemysłowego. W jego skład weszło 11 powiatów ówczesnego województwa lubelskiego, tj.: biłgorajski, chełmski, hrubieszowski, janowski, krasnostawski, lubartowski, lubelski, puławski, tomaszowski, włodawski i zamojski. Stanowiły one 32% obszaru COP, tworząc tzw. rejon „B”, pełniący rolę zaplecza aprowizacyjnego dla całego okręgu, przy czym powiaty: biłgorajski, janowski, lubelski i puławski miały być miejscem intensywnego rozwoju przemysłu zbrojeniowego, motoryzacyjnego i energetycznego. W latach 1936-1939 na omawianym terenie podjęto budowę m Fabryki Amunicji nr 2 w Budzyniu ( właściwie w Dąbrowie-Bór) pod Kraśnikiem, Fabryki Urządzeń Telekomunikacyjnych w Poniatowej, Fabryki Amunicji nr 5 w Jawidzu k/ Lubartowa, Fabryki Prochu i Materiałów Wybuchowych „Nitrat” w Krasnymstawie.
Szczególne miejsce w zamierzeniach COP przypadło Lublinowi. Do wybuchu II wojny światowej powstała tu Fabryka Masek Przeciwgazowych, rozbudowano i zmodernizowano Lubelską Wytwórnię Samolotów, na Firlejowszczyźnie uruchomiono fabrykę drutu i walcownię Spółki Górniczo-Hutniczej Karwina-Trzciniec, na Tatarach zaś rozpoczęto budowę fabryki podzespołów do samochodów ciężarowych i osobowych na licencji koncernu „General Motors” (późniejsza Fabryka Samochodów Ciężarowych). Przy ul. Lubartowskiej działalność produkcyjną podjęta Fabryka Wyrzutników do bomb inż. Władysława Świąteckiego, natomiast przy ul. Łęczyńskiej - Wytwórnia Części Lotniczych Tadeusza Stelmaszczyka.
Jednocześnie nastąpiło ożywienie produkcji zakładów mięsnych, cukrowni, drożdżowni, rektyfikacji, browarów i młynów.
Udział Lubelszczyzny w planach COP przyczynił się więc do rozbudowy przemysłu elektromaszynowego i rozwoju przemysłu rolno-spożywczego w Regionie oraz umocnił powiązania gospodarcze województwa z całym krajem.
Literatura:
Radzik T., W latach dwudziestolecia międzywojennego, [ Lublin. Dzieje miasta, t. I X I .XX wiek, pod red. J. Kruszyńskiej, Lublin 2000.
Świś M., Rejon Lubelski w Centralnym Okregu Przemysłowym, praca dyplomowa napisana na Wydziale Historii Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Kielcach, Kielce 1997.
Z problematyki przeobrażeń społeczno-gospodarczych w Lubelskiem, pod red Z. Mitury i R.
Orłowskiego, Lublin 1992.
Zadania do ścieżki regionalnej: Lubelszczyzna w planach COP.
1. Zaznacz trzy z podanych niżej czynników, które zadecydowały o włączeniu Lubelszczyzny do planów Centralnego Okręgu Przemysłowego.
a) dobrze rozwinięty przemysł metalowy,
b) duże zaplecze siły roboczej,
c) rolniczy charakter regionu,
d) bogate złoża mineralne,
2. Z zamieszczonych w ramce informacji wybierz prawdziwe i uzupełnij nimi zdania:
W skład COP weszło 11 powiatów województwa lubelskiego, które stanowiły ...........% całego okręgu. Tworzyły one tzw. rejon „B”, pełniący głównie rolę.................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................,
a w powiatach: biłgorajskim, janowskim, lubelskim i puławskim przewidziano lokalizację zakładów przemysłu .........................................................................., ................................................................ ........., ............................................................................
51%, 40%, 32%, zaplecze surowcowe, zaopatrzenie w Żywność, zakłady przemysłu:
energetycznego, bawełnianego, hutniczego, zbrojeniowego, motoryzacyjnego.
3. Połącz prawidłowo nazwę zakładu przemysłowego COP z miejscowością, w której on się znajdował, wpisując w wykropkowane miejsca odpowiednią literę:
A. Fabryka podzespołów do samochodów ciężarowych i osobowych Krasnystaw
B. Fabryka Amunicji Nr 2 Poniatowa
C. Fabryka Materiałów Wybuchowych „Nitrat” Budzyńk/Kraśnika
D. Fabryka Urządzeń Telekomunikacyjnych Lublin
Temat lekcji: Państwo podziemne. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Działalność konspiracyjna. Cele operacyjne: Uczeń potrafi: -wymienić organizacje konspiracyjne działające na terenie miasta i regionu, -docenić wkład i rolę jaką odegrały te organizacje w zachowaniu tożsamości narodowej, -wyjaśnić, na czym polegała działalność organizacji: politycznych, zbrojnych, paramilitarnych, charytatywnych, oświatowych, kulturalnych.
Wiadomości dla nauczyciela. Lublin w latach okupacji był stolicą regionu o największym nasileniu walki podziemnej w kraju. Był miejscem powstania dwóch ważnych inicjatyw o charakterze ogólnokrajowym. W październiku 1939r. siedzibę miała tu jedna z największych w kraju organizacji podziemnych wczesnego okresu — Komenda Obrońców Polski (KOP), która została rozbita na przełomie 1940/41r przez Gestapo. Drugą inicjatywą o charakterze ogólnonarodowych było oficjalne reaktywowanie działalności Stronnictwa Ludowego w lutym 1940r. Ruch ludowy powołał formacją zbrojną „Bataliony Chłopskie”. Pod względem liczebności członków Lubelszczyzny plasowała się na pierwszym miejscu w kraju. Obok inicjatyw ogólnokrajowych zawiązało się samorzutnie, bądź zostało zorganizowane przez władze centralne szereg organizacji konspiracyjnych m.in.: w październiku: SZP, następnie ZWZ i AK(okręg lubelski liczył 60-70 tys na ok. 300-350 tys członków w kraju. W celu prowadzenia ćwiczeń zbrojnych na terenie miasta powołano oddział „Kedywu” pod dowództwem: B. Rosińskiego. W ramach AK pracowała: Wojskowa Służba Kobiet (służba kurierska, sanitarna, łączności), Centralna Opieka Podziemia „Opus”(pomoc więźniom, ich rodzinom, kontakt z więźniami na Majdanku), „Szare Szeregi”. Szczególną rolę odegrała Chorągiew Żeńska na czele z Marią Walciszewską, Danutą Magierską, Marią Świtalską, Marią Daszkiewicz. Harcerki udzielały pomocy więźniom Majdanka, prowadziły ochronki, punkty dożywiania. Chorągiew Męska organizowała szkolenia, prowadziła akcje w ramach tzw. „małego sabotażu”. Organizacje podziemne wydawały pisma konspiracyjne m.in.: „Zew”, „Okręgowy Dziennik Radiowy”, „Nasze jest Jutro”. Konspiracyjnym prezydentem miasta z ramienia Delegatury był Roman Ślaski. Od początku 1942 r działała PPR i jej formacja zbrojna GL a następnie AL. Szczególne wpływy miała w środowisku kolejarzy. Przez miasto prowadziły szlaki przerzutowe kolportażu i ludzi, tu znajdowały się liczne punkty kontaktowe lubelskiej organizacji PPR, GL i AL. Lubelski garnizon AL. udzielał pomocy organizacji oporu na Majdanku. Na terenie miasta działały organizacje charytatywne, legalne, lecz ściśle powiązane z podziemiem: Rada Główna Opiekuńcza (RGO) oraz Polski Czerwony Krzyż (PKC). Działała Tajna Organizacja Nauczycielska (TON), na 85 tajnych kompletach uczyło się 137 chłopców i 228 dziewcząt pod kierownictwem 91 nauczycieli (dane z listopada 1943) Pod koniec okupacji, rozpoczął działalność konspiracyjny teatr. Literatura: „Lublin w dziejach i kulturze Polski” pod. red. Tadeusza Radzika i Adama Witusika Lublin 1997, „Historia: Lublin w zarysie 13 17-1968” opracowanie zbiorowe pod red. Henryka Zinsa Wydawnictwo Lubelskie 1972, Zadania: 1. Celem organizacji charytatywnych : Rady Głównej Opiekuńczej i Polskiego Czerwonego Krzyża było:
2. Która z wymienionych organizacji najwcześniej rozpoczęła swą działalność? a) Armia Ludowa, b) Komenda Obrońców Pokoju, c) Armia Krajowa, d) Wojskowa Służba Kobiet. 3. Podkreśl ten zestaw odpowiedzi, w których wszystkie wymienione organizacje działały na terenie Lublina a) AK, AL, PCK, Żydowska Organizacja Bojowa, b) AK, AL., PCK, Wojskowa Służba Kobiet, c) PCK, AL., Wojskowa Służba Kobiet, „Jędrusie” d) AK, Rada Główna Opiekuńcza, Żydowska Organizacja Bojowa, „Jędrusie” 4. Napisz w kilku zadaniach informację o tajnym nauczaniu na Lubelszczyźnie.
|
|
Temat lekcji: Okupacja niemiecka. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Lublin w okresie okupacji. Cele operacyjne: Uczeń potrafi: - podać przykłady eksterminacji stosowanych przez Niemców w Lublinie, - wskazać główne miejsca kaźni, - określić położenie Lublina w podziałach administracyjnych okresu wojny. Informacja: Według pierwotnych planów niemiecko-radzieckich Lubelszczyzna miała przypaść ZSRR. Ostatecznie, po wkroczeniu wojsk niemieckich do Lublina został on stolicą dystryktu lubelskiego. Była tu siedziba administracji cywilnej „ gestapo i policji. W systemie eksterminacji ludności polskiej szczególne miejsce przypadło zamkowi. Będąc więzieniem od chwili powstania, przeszedł on teraz swój najtragiczniejszy okres. Był jednym z 4 największych więzień w okupowanej Polsce. Był wiezieniem przejściowym w którym nie odosiadywano wyroków a jedynie przetrzymywano więźniów tylko w okresie śledztwa. Podlegał bezpośrednio komendzie SS i policji. Zazwyczaj był bardzo przeludniony - zamiast 700 osób przebywało tu ok. 3 tys. W ciągu 5 lat okupacji przez cele zamku przeszło ok. 50 tys. osób. Więźniów często deportowano do obozów koncentracyjnych, skazanych na śmierć mordowano na miejscu lub w okolicach Lublina. Pierwszej egzekucji dokonano w wieczór wigilijny 1939 r. rozstrzeliwując 10 przedstawicieli inteligencji, ostatniej 22 lipca 1944 r. w chwili gdy wojska radzieckie wkraczały już do Lublina. Wymordowano wtedy ok. 400 więźniów. Drugim miejscem kaźni była siedziba gestapo w budynku „Pod zegarem” Tutaj dowożono więźniów na przesłuchania z zamku. Tortury jakim poddawano podejrzanych prowadziły najczęściej do śmierci lub okaleczenia. Największym miejscem masowych mordów stał się obóz koncentracyjny założony we wrześniu 1941r. na Majdanku. Był on drugim pod względem wielkości obozem po Oświęcimiu. Zginęło tu ok. 360 tys. osób. Eksterminacja przyjęła tu formy niemal przemysłowe. W specjalnie zbudowanych komorach cyklonem uśmiercono jednocześnie dziesiątki ludzi. Zwłoki palono w krematorium a popioły wykorzystywano do kompostu. Przedmioty odebrane więźniom wykorzystywano jako surowiec lub bezpośrednio odsyłano do Rzeszy. W Lublinie podobnie jak w innych miastach w 1941 r. utworzono getta dla ludności żydowskiej. Lubelskie getto zostało zlikwidowane w kwietniu 1943 r. - jego mieszkańców wywieziono do obozów zagłady w Treblince, Sobiborze Bełżcu i na Majdanek. Dzielnice zamieszkałe przez nich od stuleci - Wieniawa i Podzamcze zostały całkowicie zburzone. Akcje wysiedleńcze dotykały także ludność polską. W 1940 r. powstała dzielnica niemiecka wyznaczona ulicami: Ogrodowa, Piernackiego, Ewangelicką, Jasna i Czechowska. Dotychczasowi mieszkańcy tego rejonu musieli opuścić swoje domy. Do końca okupacji wysiedlono ok. 55% mieszańców miasta. Literatura 1. I. Buczkowa, Zamek Lubelski, KAW. Lublin 1991, 2. J. Chmielak, G. Jakimńska, M. Polańska, Historia Miasta Lublina, Muzeum Lubelskie w Lublinie, Lublin 1990, 3. R. Szczygieł, W. Śladkowski, Lublin- zarys dziejów, Towarzystwo Miłośników Lublina, Wydawnictwo MULTICO, Lublin 1993. Ćwiczenia 1. Pokaż na planie miasta co najmniej 3 miejsca kaźni na terenie Lublina. 2. Połącz w pary określenia z prawej i lewej kolumny. Wpisz w wykropkowane miejsce odpowiednia literę. Przed pierwsza wojną światowa Lublin leżał .... a) w granicach ZSRR Wg układów Ribentrop-Mołotow Lublin leżał .... b) w granicach Rzeczypospolitej Polskiej W latach okupacji niemieckiej Lublin leżał .... c) w granicach I Rzeszy Niemieckiej d) w granicach G.G. 3. Zaznacz właściwą odpowiedź. W okresie okupacji niemieckiej w obozie koncentracyjnym na Majdanku zginęło: a) 16 tys. więźniów. b) 38 tys. więźniów. c) 126 tys. więźniów. d) 360 tys. więźniów.
|
|
Temat lekcji : Miasto średniowieczne. Zagadnienie ścieżki regionalnej: W średniowiecznym Lublinie Czas realizacji : 20 min. Cele: 1. Uczeń wskazuje na planie miasta prawdopodobny obszar grodu i podgrodzia z przełomu XII/XIII wieku. 2. Uczeń wymienia zabytkowe obiekty z epoki średniowiecza. 3. Uczeń zna datę lokacji Lublina. Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela „Prawdopodobnie na przełomie XII i XIII wieku rozwinął się tu zespół osadniczy składający się z obronnego grodu, zlokalizowanego na dzisiejszym wzgórzu zamkowym oraz z osady na wzniesieniu staromiejskim. (...) Razem z grodem zbudowano zamkowy kościół Św. Trójcy, a być może kościół Św. Michała. na wzgórzu staromiejskim. Szybko rosła liczba ludności,, a jak stwierdził to Jan Długosz — w 1205 roku Lublin przez cały miesiąc stawiał opór oblegającym go wojskom księcia halickiego Romana. W kolejnej zapisce, pochodzącej z 1241 roku, nasz wielki historyk stwierdził, że Lublin był „ miastem ludnym”.(.. .)Wówczas ta osada zajmowała północno — wschodnią część wzgórza, od Bramy Grodzkiej do linii ulic Rybna — Złota.(...) Po 1317 roku dokonano przebudowy przestrzennej miasta. Objęło ono całe wzgórze staromiejskie w dzisiejszym zasięgu. Układ przestrzenny Lublina odbiega od typowego układu szachownicowego miast średniowiecznych.(...) Było to konsekwencją włączenia w jego przestrzeń po lokacji dawnej osady miejskiej. Po 1317 roku układ objął dalsze partie wzniesienia w kierunku południowo — wschodnim i zamknął się w granicach murów obronnych, wybudowanych w czasach Kazimierza Wielkiego. Wówczas powstały obydwie bramy: Krakowska i Grodzka” R. Szczygieł, W. Śladkowski, Lublin. Zarys dziejów miasta. Lublin 1993 Przykładowe zadania dla ucznia. Praca z planem Starego Miasta (autor T. Rachwał Wyd. „Słońce” s.c. Lublin 2000). 1. Jaką drogę przez miasto musiał przebyć posłaniec przybywający z Krakowa, by dostać się do Zamku? 2. Który z obiektów na wzgórzu zamkowym pochodzi z czasów średniowiecza? 3. Jaki budynek zajmował centralną część Rynku? Przeczytaj w objaśnieniach jakie funkcje pełnił ten budynek w średniowieczu. 4. Wyznacz drogę, jaką musiał przebyć rajca mieszkający przy ulicy Dominikańskiej, gdy udawał się na obrady Rady Miejskiej do Ratusza? 5. Który z kościołów znajdujących się na Starym Mieście funkcjonował w średniowieczu?. Wskaż go na planie 6. Na podstawie objaśnień dotyczących obiektu oznaczonego literą F wyjaśnij nazwy: Ku farze, Plac po farze. Wskaż te miejsca na planie. W ramach pracy domowej można poprosić uczniów o zgromadzenie widokówek lub wykonanie albumu przedstawiających najważniejsze średniowieczne zabytki Starego Miasta.
|
|
Temat lekcji: Polska pierwszych Jagiellonów. Zagadnienia ścieżki regionalnej Związki Władysława Jagiełły z Lublinem. Czas 15 minut. Cele operacyjne: Po zakończeniu zajęć uczeń potrafi: - omówić prawa i przywileje jakie nadal kupcom lubelskim Władysław Jagiełło. - wskazać zabytki ufundowane przez Władysława Jagiełłę w Lublinie. - opisać wizerunki króla znajdujące się w kaplicy Świętej Trójcy. Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela: - 1383 r. przywilej książąt litewskich Jagiełły i Skirgiełły, który „kochanym naszym mieszczanom lubelskim” dawał prawo wolnego wjazdu na ziemie litewskie w celach handlowych. - 2 lutego 1386 r. zjazd panów polskich (w tym starosty lubelskiego Włodka) z Jagiełłą w mieście Lublinie. Jagiełło jednogłośnie obrany królem i panem polskiej ziemi. - 1392 r. Lublin otrzymuje 10 - dniowe prawo składu. - 1393 r. przywilej nadający kupcom lubelskim wolność handlowania po całej Litwie. Lublin dostał prawo do jarmarku 16- dniowego na Zielone Świątki. - Król Władysław Jagiełło ufundował malowidła w stylu bizantyjsko-ruskim w zamkowej kaplicy pod wezwaniem Świętej Trójcy. Prace zostały ukończone w dzień św. Wawrzyńca (10 sierpnia) 1418 roku przez mistrza Andrzeja, o czym informuje napis fundacyjny na południowej ścianie łuku tęczowego. W religijny wątek wpleciono dwa portrety króla Władysława Jagiełły: jeden klęczącego w pokorze, bez oznak władzy, przed Matką Boską, polecającą fundatora opiece Dzieciątka; drugi wizerunek to konny portret króla. - 1426 r. — Władysław Jagiełło funduje w Lublinie kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Zwycięskiej (dziś Powizytkowski) przy ul. Narutowicza dla upamiętnienia zwycięstwa Władysława Jagiełły nad Krzyżakami w bitwie pod Grunwaldem. Bibliografia - M. Baliński, T. Lipiński, Starożytna Polska, t. 11, vol. 2, Warszawa 1845, hasło: Lublin s. 1068-1069. - H. Gawarecki, O dawnym Lublinie, Lublin l974. - J. Koziarska - Kowalik, Kaplica zamkowa w Lublinie, Lublin 1997. - T. Adamek, Kaplica zamkowa Świętej Trójcy w Lublinie i jej polichromia, w: Lublin w dziejach i kulturze, Lublin 1997.
|
|
1. Freski w kaplicy Świętej Trójcy Lubelskiego Zamku pochodzą z wieku: a)XIV, b)XV, c)X, d) X, 2. W Lublinie możemy obejrzeć dwa wizerunki króla Władysława Jagiełły pochodzące z XV wieku . Wskaż budowę w której się one znajdują: a) kaplica Świętej Trójcy, b) Trybunał Koronny ( Stary Ratusz), c) Kościół Najświętszej Marii Panny Zwycięskiej, d) Wieża Trynitarska, 3. Wybierz Prawidłowe określenie odnoszące się do terminu freski: a. rodzaj pisma, b. naczynie liturgiczne, C. tkanina ozdobna, d. malowidła ścienne,
|
|
Temat: Jedyny bóg Żydów. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Lublin miastem wielu kultur. Czas realizacji: 10 minut Cele operacyjne: Po skończonych zajęciach uczeń: - wie, że mniejszość żydowska stanowiła znaczny odsetek mieszkańców Lublina, - potrafi wskazać ślady kultury żydowskiej w naszym mieście. Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela. Mniejszość żydowska w zwartej grupie zamieszkiwała w Lublinie od ok. XIV wieku. W XVI wieku można już określić zakres terytorialny dzielnicy żydowskiej u podnóża zaniku i w bliskości miasta, w którym nie mogli zamieszkiwać. W raz z upływem czasu liczba ludności żydowskiej zwiększa się i rozszerza się teren przez nią zamieszkały (Kalinowszczyzna, Wieniawa). W okresie zaborów otwarto przed Żydami bramy miasta i Stare Miasto stało się dzielnicą żydowską. W XIX wieku ludność żydowska stanowiła ok. 60% mieszkańców miasta. Zasadnicza zmiana w położeniu społeczności żydowskiej nastąpiła w latach I wojny światowej, kiedy otrzymali równouprawnienie oraz rozwinęli własne szkolnictwo prywatne i publiczne. W okresie międzywojennym Żydzi stanowili ponad 30% mieszkańców miasta. Lata II wojny światowej przyniosły zagładę społeczności żydowskiej. O wielowiekowej obecności tej społeczności w Lublinie przypominają: stary cmentarz żydowski przy ul. Kalinowszczyzna (najstarsze zabytki pochodzą z XVI w., znajduje się tam grób Jcchaka Horowica „Widzącego z Lublina”), budynek Jeszybotu, czyli Wyższej Uczelni Rabinackiej (róg ul. Unickiej i Lubartowskiej), niewielka izba pamięci przy ul. Lubartowskiej, tablica, znajdująca się u podnóża wzgórza zamkowego, upamiętniająca istnienie dzielnicy żydowskiej oraz cmentarz przy ul. Walecznych. Męczeństwo ofiar holocaustu upamiętnia pomnik przy ul. Świętoduskiej oraz liczne pamiątki na terenie byłego obozu na Majdanku. Na podstawie „Lublin w dziejach i kulturze Polski”pod red. T. Radzika, A. A. Witusika. Lublin 1997. Zadanie dla ucznia: Na planie Lublina zaznacz dawne dzielnice żydowskie. Podkreśl prawidłową odpowiedź Wśród mieszkańców Lublina przed ił wojną światową Żydzi stanowili. a)5% b) 30% c)50% d)70% Podkreśl prawidłową odpowiedź Najstarszy cmentarz żydowski znajduje się przy ulicy a) Walecznych, b) Kalinowszczyzna, c) Świętoduskiej, d) Lipowej.
|
|
Temat lekcji: U źródeł Polski Ludowej. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Lublin w okresie Polski Lubelskiej Cele operacyjne: Uczeń potrafi: -wskazać, kto i jaką władzę reprezentował w Lublinie w latach 1944-45, -wyjaśnić, jaką rolę odgrywał Lublin w okresie Polski Lubelskiej, -wymienić więzienia i obozy NKWD dla żołnierzy AK i opozycji.
Informacje: 22 lipca 1944r oddziały AK rozpoczęły walki o miasto. W nocy ruszyło na Lublin natarcie 2. pancernej Armii Radzieckiej. 25 lipca 1944r Lublin został wyzwolony. Tego dnia rozpoczęła w mieście jawną działalność Okręgowa Delegatura Rządu Rzeczpospolitej. Mieściła się przy Krakowskim Przedmieściu 43 w budynku sądu. Delegatem Rządu był Władysław Cholewa „Paśnik”, mianował on prezydentem miasta Mariana Chojnowskiego. Armia Krajowa ujawniła Komendę Miasta, znajdującą się przy ul. Górnej 4, z kpt. Stefanem Dębskim „Kmicicem” na czele. Równocześnie do Lublina przybyły, oddziały Armii Ludowej i I Armii Radzieckiej. W końcu lipca 1944r. do Lublina przybyli członkowie PKWN utworzonego w Moskwie. Jego siedzibą stał się gmach Urzędu Skarbowego przy ul. Spokojnej 4. Na sąsiedniej ulicy Wieniawskiej znajdowała się siedziba radzieckiego przedstawicielstwa przy PKWN, którym kierował gen. Mikołaj Bułganin. Od 26 lipca rozpoczęła działalność Wojewódzka Rada Narodowa i Komenda Wojewódzka Milicji Obywatelskiej z płk. Grzegorzem Korczyńskim na czele, a w dzień później Franciszek Jóźwiak został mianowany pierwszym komendantem głównym MO. Istniejący okres dwuwładzy w Lublinie zakończony został aresztowaniem członków Delegatury i likwidacją Komendy Miasta AK. Na miejsce prezydenta M. Chojnowskiego mianowano Tadeusza Kadurę. 28 VII 1944r. Przybył z Chełma do Lublina Stanisław Radkiewicz, kierownik resortu Bezpieczeństwa Publicznego. Jego zadaniem było zorganizowanie aparatu podległego NKWD. Zadaniem tego aparatu była likwidacja całej opozycji antykomunistycznej oraz zastraszenie społeczeństwa. Aresztowani przetrzymywani byli w aresztach śledczych NKWD, które mieściły się w budynku przy ul. Chopina, Skłodowskiej, przy skrzyżowaniu ulic Narutowicza i Piłsudskiego. Areszty UB i MO znajdowały się przy ulicy Krótkiej, Spokojnej, Zielonej, Narutowicza. Aresztowano i wywieziono do ZSRR Komendanta Okręgu AK gen. Kazimierza Tumidajskiego „Marcina”, delegata RP Władysława Cholewę „Paśnika” i wielu oficerów. Oddziały AK zmuszono do złożenia broni, żołnierzy aresztowano i internowano. W połowie sierpnia 1944r. zaczęło funkcjonować centralne wiezienie śledcze NKWD dla wyzwolonych obszarów kraju. Zamek lubelski stał się miejscem kaźni akowców; Specyficznym przedłużeniem więzienia na Zamku były budynki klasztoru pokarmelickiego przy ul. Świętoduskiej. W luźnym związku z wiezieniem pozostawał obóz na Majdanku, zorganizowany na terenie byłego obozu koncentracyjnego. W organizacyjnej łączności z zamkiem pozostawały dwa obozy zlokalizowane blisko Lublina: w budynkach majątku w Krzesimiowie (właściciel zginał w Katyniu) oraz w Poniatowej ( na terenie byłego podobozu Majdanka). Obozy te odznaczały się dużą śmiertelnością głównie w wyniku zagłodzenia. Inny obóz NKWD majdował się w Skrobowie (k. Lubartowa). Komendantem obozu był major NKWD A. Kałasznikow. W Skrobowie dopełnił się ostatni akt żołnierskiej epopei największej jednostki partyzanckiej Polski Walczącej 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty, gdzie żołnierze jej zostali internowani. W okresie działania resortu Radkiewicza aresztowano na terenie Lubelszczyzny ok. 15 tys. osób. Lublin w okresie Polski Lubelskiej pełnił funkcje stolicy. Do Lublina przybywało wielu polityków, pisarzy, uczonych, aktorów, którzy przeżyli wojnę. 2 VIII 1 944r. Wznowił pracę uczelnianą KUL 23 X 1944r. Powołany został uniwersytet państwowy im. Marii Curie-Skłodowskiej 27X1 1944r. Odbył się pierwszy w Europie proces przeciwko zbrodniarzom hitlerowskim. Na ławie oskarżonych zasiadło 6 członków formacji SS z załogi Majdanka. Z chwilą przekształcenia PKWN w Rząd Tymczasowy i przeniesienia władz centralnych do Warszawy Lublin przestał odgrywać role centralnego ośrodka życia politycznego. Pierwsza stolica Polski Ludowej przeszła do historii. Literatura: Jadwiga Chmielak — Historia Miasta Lublina, Lublin 2000, Zdzisław Kowalski — Wiezienie na Zamku Lubelskim, Lublin 1991, Jerzy Ślaski — Skrobów. Dzieje obozu NKWD dla żołnierzy AK, Warszawa 1990.
Zadania Wybierz spośród podanych niżej miejsca na terenie Lubelszczyzny, gdzie znajdowaly się więzienia i oboz NKWD dla żołnierze AK. a) |
|
b) c) d) Łęczna, Majdanek, Ostrów Lubelski, Skrobów, Krzesimów, Zamek Lubelski, Poniatowa 2. Do podanych niżej postaci dopisz jaką władzę reprezentowali: Polski Podziemnej czy Polski Ludowej? a) Grzegorz Korczyński ( ) b) Tadeusz Kadura( ) c) Władysław Cholewa „Paśnik” ( ) d) Stefan Dębski( ) e) Kazimierz Tumidajski „Marcin”( ) f) Stanisław Radkiewicz ( ) 3 Podkreśl prawidłową odpowiedź Lublin został wyzwolony: a) 22 VII 1944r b) 25 V 1944r c) 28 VIII 1944r d) 27 XI 1944r 4. Wskaż zdania prawdziwe: a) Okres dwuwładzy w Lublinie zakończony został nawiązaniem wzajemnej współpracy przedstawicieli Delegatury Rządu i PKWN b) Okres dwuwładzy w Lublinie zakończony został aresztowaniem członków Delegatury i likwidacją Komendy Miasta AK. c) Okres dwuwładzy w Lublinie zakończony został aresztowaniem członków PKWN i likwidacją Komendy Wojewódzkiej MO d) Okres dwuwładzy w Lublinie zakończony został przejęciem władzy przez komunistów
|
|
Temat lekcji: Tradycje świąteczne. Zagadnienie ścieżki regionalnej: tradycje świąteczne w naszym regionie - Boże Narodzenie Cele operacyjne Uczeń potrafi: -wymienić obrzędy religijne w czasie Świąt Bożego Narodzenia -wymienić potrawy związane z wieczerzą wigilijną -Przygotować stół wigilijny Informacje: W tradycji polskiej obchody Bożego Narodzenia, a zwłaszcza obchody dnia wigilijnego zajmują miejsce szczególne. W różnych regionach Polski, różne, choć podobne, wiąże się tradycje i zwyczaje. W naszym regionie Wigilia Bożego Narodzenia, była uważana za dzień, którego przebieg decydować miał o przebiegu całego roku. Zatem należało go przeżyć w zgodzie, spokoju i okazywać sobie jak największa Życzliwość. W domach od wczesnego świtu trwały rozliczne przygotowania, kończono rozpoczęte wcześniej porządki, oraz gotowanie i pieczenie potraw wigilijnych, strojenie choinki. Wszystkie czynności gospodarskie musiały być zakończone przed zapadnięciem mroku i ukazaniem się pierwszej gwiazdki. Wraz z pierwszą gwiazdą zasiadano do stołu wigilijnego. Na stole wigilijnym kładziono gruba warstwę siana i dopiero na nim rozpościerano biały obrus. Siano stosowano w przystroju świątecznym w intencji dobrych urodzajów i na pomyślność zabiegów gospodarskich. Dzisiaj jest to najczęściej już tylko małe pasemko siana. Wieczerze wigilijną poprzedzała i poprzedza ceremonia, dzielenia się opłatkiem na znak pojednania, miłości, przyjaźni i pokoju. Opłatki świąteczne roznoszone były wcześniej do domów parafian przez organistów, bądź kościelnych. Wieczerza wigilijna składa się zawsze z potraw postnych. Najczęściej przyrządza się na wigilię 12 dań, bo tylu apostołów poszło za Chrystusem. Na środku stołu na honorowym miejscu kładziono cały bochenek chleba. Do potraw wigilijnych należy: kutia, barszcz grzybowy lub czerwony z uszkami, zupa grzybowa, kapusta z grzybami lub groch z kapustą, pierogi z kapustą i grzybami, śledzie, ryby, kluski z makiem, koniecznie kompot z suszonych gruszek i śliwek, owoce, orzechy, strucla z makiem i inne ciasta z bakaliami. Każdej potrawy należało spróbować, aby przez cały rok nie zabrakło zapasów w spiżarniach i nikt nie zaznał głodu. Przy stole wigilijnym pozostawiało się wolne miejsce i nakrycie na stole przeznaczone dla podróżnego, przygodnego gościa, dla każdego kto w wieczór i noc wigilijną zapukał do drzwi domu i poprosił o schronienie. Bowiem w świętą noc wigilijną każdego należało przyjąć do domu, zaprosić do stołu i jak najlepiej ugościć. Po skończonej wieczerzy obdzielano jadłem zwierzęta, bowiem w wigilię miały przemówić ludzkim głosem, odpoczywano i śpiewano kolędy. Obchody wigilijne zamykała uroczysta msza nocna, pasterka, która rozpoczyna dzień i wielkie święto Bożego Narodzenia. 25 XII dzień Bożego Narodzenia upływał na modlitwie i rodzinnym biesiadowaniu, przy świątecznych stołach pełnych różnych przysmaków. W tym dniu nie wyprawiano wesel, chrzcin, ani hucznych przyjęć, a nawet nie składano, ani nie przyjmowano wizyt, aby w niczym nie zakłócić powagi, wielkości i uroczystego nastroju święta Bożego Narodzenia. W Boże Narodzenie, zgodnie z tym obyczajem nie należało sprzątać, zmywać naczyń, gotować, nosić wody. Nie należało także kłaść się spać w ciągu dnia, aby nie ściągnąć na siebie choroby, wszczynać kłótni i swarów. 26 XII zmieniał się całkowicie nastrój i charakter obchodów świątecznych. Następował czas ożywionego życia towarzyskiego, czas zabaw, powszechnej wesołości, czas obchodów kolędniczych, które trwały od 26 VII do 6 I. W tym okresie przychodzili do domów kolędnicy, kolędowali zazwyczaj z gwiazd podchodzili pod okna domów, pukali w szyby i śpiewali kolędy. Zawsze prosili o jakieś datki. Istniał też zwyczaj chodzenia z szopkami, były to grupy kolędników przedstawiające sceny z historii narodzenia Jezusa w Betlejem. Tradycyjne obchody kolędnicze należą obecnie do rzadkości. Zadania 1. Jakie potrawy podawane są na stół wigilijny? 2. Święta Bożego Narodzenia wiążą się z następującymi tradycjami: a) b) c) d) 3. Opowiedz w kilku zdaniach wygląd stołu wigilijnego.
|
|
Temat lekcji: Rok 1980 i wprowadzenie stanu wojennego. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Lublin „80” Cele operacyjne: Uczeń potrafi: - wskazać przyczyny wybuchu strajków na Lubelszczyźnie, - wymienić miejscowości strajkujących robotników, - scharakteryzować sytuację w Lublinie w czasie stanu wojennego, - powiązać wydarzenia w Polsce z wydarzeniami w Lublinie i umieścić w czasie. Informacje Kryzys społeczno - polityczny spowodowany przez ówczesne władze PZPR doprowadził do zaostrzenia sytuacji w Polsce. Kiedy została ogłoszona przez rząd podwyżka cen wędlin i mięsa oraz zostały wprowadzone tzw. ceny komercyjne w dn. 1 lipca 1980r. W odpowiedzi na tą podwyżkę cen wybuchły strajki, które zapoczątkowane zostały w regionie lubelskim. W dn. 8 lipca wybuchł strajk w Świdniku, a do 13 lipca wybuchały strajki w zakładach pracy w Lublinie, m. in.: Fabryka Maszyn Rolniczych Agromet w Lublinie, Lubelskie Zakłady Naprawy Samochodów, Fabryka Samochodów Ciężarowych w Lublinie, Lubelskie Zakłady Przemysłu Skórzanego, Lokomotywownia PKP w Lublinie. 19 lipca 1980r. przybywa do Lublina delegacja rządowa na czele z Jagielskim, dochodzi do porozumienia - ustępstwa płacowe ze strony rządowej i 25 lipca strajk został zakończony. 17 września 1980r. doszło do powstania niezależnych związków zawodowych, którego początkiem były komitety założycielskie, m. in. w Lublinie, Świdniku i Puławach. W Lublinie na czele tego komitetu stanął Stanisław Węglarz doprowadzając do utworzenia Regionalnego NSZZ „Solidarność”. Powstała też Solidarność Rolnicza z Kułajem na czele. 13 grudnia 1981r. został ogłoszony stan wojenny - wielu czołowych solidarnościowych działaczy zostało internowanych. Wybuchły strajki, demonstracje. 19 grudnia 1981r. nastąpiło złamanie strajku w Puławach - ZOMO zastosowało gaz łzawiący i ciężki sprzęt przeciwko robotnikom. Solidarność zaczęła działać w podziemiu. Odbywały się msze święte w intencji Solidarności, spacery ludzi w czasie nadawania dziennika TV - Świdnik. Lipiec 1982r. - walki uliczne w Lublinie - brutalna akcja ZOMO, zginęły 3 osoby i 200 zostało rannych. Taka sytuacja pełna niepokoju, strachu trwała do 31 grudnia 1982r. - nastąpiło zawieszenie stanu wojennego. Literatura: - W. Roszkowski „Historia Polski 1914 - 1991” wyd. 2 PWN W-wa 1992r., - Kronika Dziejów Polski, - Historia http//www.solidarność.org. p1 ./aboutpllhistor2 .htm Zadania: 1. Przyczyną wybuchu strajków na Lubelszczyźnie było niezadowolenie społeczeństwa spowodowane:
2. Wybierz z niżej podanej rozsypani wydarzenia dotyczące historii Polski i historii regionu lubelskiego. Solidarność w podziemiu, komitety założycielskie niezależnych związków zawodowych, strajki, militaryzacja zakładów pracy, ogłoszenie stanu wojennego, przyjazd delegacji rządowej do Lublina, protesty robotnicze, ceny komercyjne, strajk kolejarzy, powstanie NSZZ „Solidarność brutalne akcje ZOMO, złamanie strajku w Puławach, walki uliczne. 3. Zaznacz na taśmie chronologicznej najważniejsze wydarzenia dotyczące Lublina i regionu lubelskiego oraz wydarzenia dotyczące Polski, wybrane z zadania 2: Wydarzenia Lublina Wydarzenia Polski i regionu lubelskiego 1981 31 grudnia 1982 lipiec 1981 19 grudnia 1981 13 grudnia 1980 17 września 1980 25 lipiec 1980 19 lipiec 1980 13 lipiec 1980 8 lipiec 1980 1 lipiec 1980
|
|
Temat lekcji: Kultura romańska i gotycka. Zagadnienia ścieżki regionalnej: architektura romańska i gotycka w Lublinie Czas 10 min. Cele operacyjne - nazwać i wskazać na planie Lublina budowle romańskie i gotyckie - określić czas powstania tych budowli - podać aktualne przeznaczenie zabytku Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela: Najstarszym z istniejących obiektów na Lubelszczyźnie jest okrągła wieża zwana donżonem. Wybudowano ją około połowy XIII wieku w stylu późnoromańskim. Wieża służyła jako ostatni punkt obrony, gdy wróg zdobył już zamek. W późniejszych wiekach służyła jako więzienie. Kaplica zamkowa św. Trójcy została zbudowana w II połowie XIV wieku. Jest przykładem połączenia architektury łacińskiego gotyku z polichromią wykonaną zgodnie z kanonem obowiązującym w sztuce obrządku wschodniego. Malowidła wykonane zostały w XV wieku z inicjatywy Władysława Jagiełły. Brama Krakowska zbudowana została w XIV wieku jako fortyfikacja w pierścieniu murów otaczających miasto. Najstarszą częścią Bramy jest jej gotycka dolna partia z kamienia i cegły. Górną część o cechach barokowych w kształcie ośmioboku z nakrytym hełmem, odremontowano w 1782 roku. Kościół powizytkowski pw. Matki Boskiej Zwycięskiej jest jednym z najcenniejszych zabytków gotyku i renesansu Lublina. Wybudowany w latach 1412-1426 jako votum za zwycięstwo pod Grunwaldem. Wielokrotnie niszczony zachował cechy pierwotnej architektury gotyckiej. Bazylika OO. Dominikanów wybudowana została około 1342 roku w stylu gotyckim. Po pożarze w 1575 roku, świątynię przebudowano nadając jej cechy stylu renesansowego. W stylu gotyckim pozostały jedynie zakrystie, część Kaplicy Matki Boskiej Trybunalskiej, ściany prezbiterium oraz naw bocznych. Baszta Gotycka z połowy XIV wieku zbudowana z kamienia i cegły. Do baszty przylegają 1i murów obronnych.
Zadania do wykorzystania na lekcji: - odczytać z planu Lublina obiekty romańskie i gotyckie. Literatura - M. Denys, M. Wyszkowski; Lublin i okolice — przewodnik, Lublin 2000 r. - I. Kowalczyk; Lublin — przewodnik turystyczny „Lublin 2000. - Lublin — plan miasta, Warszawa — Wrocław 1998.
|
|
Temat lekcji: Powstanie Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Unia lubelska Cele operacyjne: Uczeń potrafi: -wyjaśnić pochodzenie nazwy „ Litewski”, -wymienić miejsca związane z Unią jak Zamek, kościoły lubelskiem, -wskazać co na terenie miasta upamiętnia te wydarzenia (pomnik Unii, krucyfiks unijny, obraz Unii) -wyjaśnić, że na sejmie lubelskim połączono unią realną także Prusy Książęce,
Informacje: Lublin jako miejsce sejmu unijnego został wybrany ze względu na położenie miasta miedzy Wilnem a Krakowem dogodne zarówno dla króla, jak i dla posłów z Wielkopolski, Podola czy Żmudzi. Sejm trwał bardzo długo, od 10 I do 12 VIII 1569r. Główne obrady miały miejsce na Zamku, a uroczystości sakralne w kilku kościołach lubelskich. Król Zygmunt II August mieszkał w Zamku. Najwyżsi dostojnicy państwowi, świeccy i duchowni przedstawiciele państw zagranicznych zamieszkali w klasztorach lub domach bogatych mieszczan lubelskich. Posłowie z Rusi rozłożyli obóz na łąkach nadbystrzyckich w pobliżu Zamku. Litwini rozłożyli obóz przy trakcie krakowskim na placu nazwanym później Litewskim. Na miejscu ich obozowiska wystawiono w XVI w. pomnik Unii Lubelskiej. Niemal każdy cudzoziemiec przyjeżdżał do Lublina z darami. Wielką sensacje wzbudził książę legnicki, który ofiarował królowi dwa młode lwy. 1 lipca 1569r odbyło się uroczyste podpisanie, opieczętowanie i zaprzysiężenie Unii. Nie wiemy dokładnie, czy uroczystość ta odbyła się na Zamku, czy w którymś z kościołów lubelskich. Więcej danych wskazuje na Zamek. Król po przyjęciu przysięgi lojalności od posłów udał się konno, mimo rzęsistego deszczu do kościoła św. Stanisława, gdzie miał klęcząc przed ołtarzem odśpiewać „Te Deum laudamus”. Krucyfiks unijny, na którym miano przysięgać akt Unii Lubelskiej przechowywany jest w refektarzu klasztornym, w kościele oo. Dominikanów. Nabożeństwa w intencji Unii odprawiano m.in. w nieistniejącym już dziś kościele farny p.w. Św. Michała, w którym zapewne uczestniczyli mieszczanie lubelscy i posłowie. Na tym samym sejmie lubelskim również Prusy związano z Koroną unią realną, fakt ten połączono z kolejnym hołdem pruskim. Wielka uroczystość odbyła się 19 lipca 1569r. Uczestnik sejmu Jan Ponętawski obecny na uroczystościach relacjonował: W dniu tym wobec wszystkich stanów, senatorów i dygnitarzy, posłów i książąt na ozdobnym majestacie wzniesionym na przedmieściu lubelskim tu ku Krakowi zasiadł Zygmunt August i odebrał od Albrechta Fryderyka II Hohenzolerna księcia pruskiego hołd i przysięgę lenniczą oraz pasował go na rycerza. Wydarzenie miało miejsce na Rynku Starówki Lubelskiej przed ratuszem, przed którym stał tron królewski, chociaż Jan Ponętawski podaje, iż tron wzniesiony był w miejscu dzisiejszego placu Litewskiego. Obraz „Unia lubelska” namalowany przez Jana Matejkę znajduje się od 1957r na Zamku Lubelskim. Pierwszy pomnik Unii wzniesiono na polecenie Zygmunta Augusta na placu Litewskim. Widok tego pomnika zachował się w kronice w klasztorze oo. Kapucynów. Obecny pomnik Unii powstał z inicjatywy Stanisława Staszica w 1826r. Literatura: Janina Koziarska Jagiellońskim szlakiem unii Lubelskiej, Henryk Gawarecki — O dawnym Lublinie, Lublin 1974, Janina Koziarska—Kowalik — Unia Lubelska Jana Matejki, Lublin 1999. Zadania: 1. Wskaż informację prawda lub fałsz wpisując w odpowiednie miejsce prawda, fałsz Nazwa plac Litewski wzięła się stad, że: a) Wybudowano na placu pomnik unii polsko-litewskiej b) Obozowali w tym miejscu Litwini przybyli na sejm lubelski 1569. c) Podpisano tu akt unii polsko-litewskiej d) Odbył się hołd księcia pruskiego Albrechta Fryderyka
2. Wskaż prawidłową odpowiedź: Pierwszy pomnik unii polsko-litewskiej został wzniesiony na polecenie: a) Stanisława Augusta Poniatowskiego, b) Stanisława Staszica, c) Zygmunta II Augusta, d) Cara Aleksandra I.
|
|
Temat lekcji: Wojna obronna Polski w 1939 r. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Wrzesień 1939 r. na Lubelszczyźnie. Cele operacyjne: Po skończonej lekcji uczeń potrafi: -wymienić armie polskie, które przemieszczały się przez Lubelszczyznę oraz ich dowódców, -pokazać na mapie Tomaszów, Zamość, Kock, -opowiedzieć o bombardowaniach Lublina, o walkach obronnych mieszkańców miasta, Informacje do wykorzystania przez nauczyciela: Na Lubelszczyźnie w czasie kampanii wrześniowej znalazły się trzy wielkie armie polskie: wycofująca się ze Śląska na wschód armia „Kraków” pod dowództwem gen. Antoniego Szylinga, armia „Lublin” dowodzona przez gen. Tadeusza Piskora oraz odtworzona grupa armii gen. Dąb — Biernackiego. Armia „Lublin” została powołana rozkazem Wodza Naczelnego z dnia 4 września w celu obrony linii środkowej Wisły na odcinku lubelskim. Gdy 12 września Niemcy przeprawili się przez Wisłę pod Annopolem a 13 pod Solcem, armia „Lublin” skierowała się przez Kraśnik w stronę Biłgoraja, a następnie połączyła się z armią „Kraków” i pod jednym dowództwem gen. Piskora ruszyła w kierunku Rawy Ruskiej i Lwowa Pod Tomaszowem Lubelskim w dniach 18-20 września armie te stoczyły bitwę. Wojska polskie zostały rozbite . Podobny los spotkał zgrupowanie gen. Dąb Biernackiego. Zostało ono pokonane w okolicach Zamościa i Tomaszowa przez te same wojska niemieckie 23 września. Z resztek rozbitych oddziałów powstało zgrupowanie nad którym dowództwo objął płk Tadeusz Zieleniewski. Podzieliwszy zgrupowanie na trzy kolumny skierował się w kierunku Janowa Lub. by przebić się przez Lasy Janowskie a następnie przekroczyć San i dalej przejść granicę polsko-węgierską. Po początkowych sukcesach plan się nie powiódł i 2 października żołnierze złożyli broń. Klęskę oddziałów polskich przyspieszyło wkroczenie Armii Czerwonej. Na Lubelszczyznę dotarła ona 25 września. W takiej sytuacji Niemcy rozpoczęli wycofywanie się za Wisłę. Rosjanie wyłapywali polskich oficerów, żołnierzy i wywozili ich w głąb Rosji. Po 28 września gdy Niemcy i Rosja uzgodniły linię graniczną na Bugu, Niemcy zaczęli wracać a Rosjanie przemieścili się za Bug. Pod koniec września z północy na Lubelszczyznę weszła Samodzielna Grupa Operacyjna” Polesie” dowodzona przez gen. bryg. Franciszka Kleeberga. Atakowana przez Rosjan przeprawiła się przez Bug koło Włodawy, szła na pomoc walczącej Warszawie, po jej kapitulacji chciała przedostać się w Góry Świętokrzyskie. Pod Kockiem i Serokomlą zagrodziła jej drogę niemiecka dywizja zmechanizowana. Gen. Kleeberg postanowił przyjąć bitwę. 2 października. Polacy uderzyli i odrzucili wroga na północ i zachód. Toczono zaciętą walkę o Wolę Gułowską, Serokomlę i Kock. Siły niemieckie wspierało lotnictwo i wojska pancerne Armii Czerwonej. W tej sytuacji, wobec braku amunicji, 5 października gen. Kleeberg podjął decyzję o kapitulacji. Była to ostatnia bitwa wojny obronnej. We wrześniu także miasto Lublin poniosło ogromne straty. Było trzykrotnie bombardowane: drugiego, dziewiątego i trzynastego. Za pierwszym razem celem była Lubelska Fabryka Samolotów, za drugim zniszczona została między innymi część ratusza, pałacyk Radziwiłłów, kino „Stylowe”, spłonął hotel „Victoria”, wtedy też koło poczty zginął poeta Józef Czechowicz. W obliczu zbliżających się wojsk niemieckich mieszkańcy miasta zaczęli formować oddziały obrony. W ich skład wchodzili żołnierze rozbitych oddziałów, młodzież, harcerze, ochotnicy. 15 września Niemcy podeszli od strony Opola przez Kraśnik i zaatakowali miasto. Oddziały obrony skoncentrowane były w rejonie Alei Racławickich, cmentarza na Lipowej i Rur. Rankiem 17 września Niemcy zaatakowali, szczególnie ostry charakter walki przybrały koło Bobolanum, przy KUL-u oraz na Rurach. Ze względu na beznadziejną sytuację obrońcy wycofali się w kierunku Piask i Łęcznej, przyłączyli się do większych jednostek. Okupant wkroczył do Lublina 18 września. Literatura: Głowacki L. „Działania wojenne na Lubelszczyźnie w roku 1939”, Lublin 1976. „Dzieje Lubelszczyzny „pod redakcją T. Menda, Warszawa 1974. „Historia Lublina w zarysie” pod redakcją H. Zinsa, Lublin 1972. Albert A.” Najnowsza historia Polski”, Londyn 1991. |
|
Temat lekcji: W muzeum. Zagadnienie ścieżki regionalnej: Muzea Lublina Czas: 20 min. Cele operacyjne: Uczeń potrafi: - wymienić muzea w Lublinie - opowiada o zbiorach muzeów - na planie Lublina lokalizuje omówione muzea Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela. Muzeum w Lublinie powstało w 1906 roku przy Lubelskim Towarzystwie Rolniczym. Podstawę zbiorów stanowiły eksponaty ze zorganizowanej w 1901 r. (m.in. z inicjatywy H. Łopacińskiego) Wystawy Przedmiotów Sztuki i Starożytności. W 1956 r. Na siedzibę muzeum przeznaczono część pomieszczeń Zamku Lubelskiego. Od 1970 r jedynym gospodarzem Zamku jest muzeum. Zbiory muzealne zorganizowane są w kilku działach: a) galeria malarstwa polskiego (XVII — XIX wiek): portrety trumienne i sarmackie, malarstwo okresu oświecenia (m.in. portret koronacyjny Augusta Poniatowskiego pędzla Marcelego Bacciarelego), malarstwo XIX wieku (min. dzieła: Artura Grottgera, Piotra Michałowskiego, Wojciecha Gersera, Józefa Chełmońskiego, Juliusza i Wojciecha Kossaków, Stanisława Wyspiańskiego, Józefa Mehomera, Jacka Malczewskiego, Olgi Boznańskiej i oczywiście Jana Matejki „Unia Lubelska”. b) polskie malarstwo historyczne i batalistyczne, c) galeria malarstwa obcego (XVII — XIX wieku) głównie twórców holenderskich (m. in. Obraz, "Piłat umywający ręce” Hendricka Ter Brugghena), d) sztuka zdobnicza Polski i obca (XIV — XX w.), e) militaria polskie i obce (XIV — XX w.), f) etnografia (XVIII- XX w.), g) archeologia (zbiory obrazują najdawniejsze dzieje Lubelszczyzny od paleolitu do wczesnego średniowiecza), h) numizmatyka (od czasów Piastów po okres nam współczesny również monety obce), Najcenniejszym obiektem na Zamku jest kaplica Św. Trójcy, której ściany na polecenie Władysława Jagiełły zostały pokryte polichromią w stylu rusko — bizantyjskim, pod kierunkiem mistrza Andrzeja. Oddziały Muzeum Lubelskiego. Muzeum Historii Miasta Lublina (utworzone w 1965r w Bramie Krakowskiej) prezentuje wystawę poświęconą historii Lublina od VI/VII wieku do roku 1944r. Muzeum Historii Ratusza i Trybunału Koronnego Rynek utworzone w 1990r. prezentuje historię siedziby władz miasta i najwyższego sądu apelacyjnego od 1578r. Muzeum im. Józefa Czechowicza (nowa siedziba ul. Złota) poświęcone twórczości poety oraz innych twórców .związanych z Lublinem. Dworek Wincentego Pola (ul. Kalinowszczyzna 13) w XVIII — wiecznym dworku prezentowane są eksponaty związane z działalnością Wincentego Pola — poety, geografa, profesora UJ, uczestnika powstania listopadowego. W obrębie Starego Miasta znajdują się a) Apteka — Muzeum (ul. Grodzka 5a) b) Muzeum Archidiecezjalne Sztuki Religijnej (pracownia muzeum ul. Filaretów 7, ekspozycja w Wieży Trynitarskiej) powstałe w 1975r. oprócz gromadzenia i ekspozycji zbiorów sprawuje opiekę konserwatorską nad zabytkami sztuki sakralnej diecezji lubelskiej. Od listopada 1944r. na terenie byłego obozu koncentracyjnego na polach Wsi Majdan Tatarski istnieje Państwowe Muzeum na Majdanku. Stałą ekspozycję muzeum tworzą obiekty poobozowe: otoczone drutami kolczastymi pola więźniarskie, wieże wartownicze, komory gazowe, krematorium, sarkofagi ofiar pomordowanych w obozie oraz baraki. Muzeum Martyrologii „Pod Zegarem” zorganizowane w 1979r. w budynku zajmowanym w okresie II wojny światowej przez gestapo. W 1976r. na gruntach dawnego majątku na Sławinku utworzono Muzeum Wsi Lubelskiej, które gromadzi obiekty i eksponaty ze wsi Wyżyny Lubelskiej, Polesia Lubelskiego, Podlasia, Roztocza oraz miasteczko rolnicze i sektor dworski. Literatura M Dobrowolska: Z dziejów Trybunału Koronnego w Lublinie, Muzeum Lubelskie, 1991, M Denys, M. Wyszkowski: Lublin i okolice. Przewodnik, Lublin 2000, Lublin — przewodnik, pod red B. Nowak, wyd. Test, Lublin 2000, J. Marszałek, A. Wiśniewska, Majdanek, Państwowe Muzeum na Majdanku, Lublin 1971.
|
|
Temat lekcji : Legendy mojej miejscowości. Zagadnienie ze ścieżki regionalnej : Legenda o sądzie diabelskim. Czas realizacji: 15 min. Cele: 1. Uczeń rozpoznaje na ilustracji budynek Trybunału Koronnego w Lublinie. 2. Uczeń wyjaśnia funkcję, jaką pełnił Trybunał Koronny. 3. Uczeń opowiada legendę. Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela:
Legenda o sądzie diabelskim. Uboga wdowa prowadzi proces z możnym panem. Czysta jak słońce sprawa nie znajduje poparcia wśród członków trybunału, który po stronie magnata staje. Zapada wyrok urągający wszelkim przepisom sumienia i prawa. Nieszczęsna kobieta, oburzona do głębi na niesprawiedliwość sędziów, niepomna, co się z nią stać może za słowa prawdy, głosem rozpaczy do marszałka woła: - Gdyby mnie diabli sądzili w tej sprawie, wydaliby stokroć uczciwszy dekret! Sędziowie głowy pospuszczali udają że nie słyszą tak ciężkiej zniewagi, która w innych okolicznościach fatalnie mogłaby się skończyć. Zbliża się wieczór. Trybunał i pozwani udają się na spoczynek. Ciemna noc okrywa miasto. Zalega cisza. Gasną światła w oknach. Wszyscy śpią smacznie, tylko wartownik z bramy Krakowskiej godziny wygasza. Bije dwunasta. Ulice zadudniły od kopyt końskich. Na placu Trybunalskim roi się od pozłocistych karet, z których w strojnych kontuszach, rokietach, żupanach nieznani sędziowie wychodzą i przebiegają po krętych schodach, znikają w ciemnych czeluściach sieni. Nocni przybysze miejsca sędziowskie zajmują, śpiącego w gmachu trybunału pisarza wzywaj który na widok czarnych rogatych gości w słup soli się zamienią jak liść osikowy trzęsie się i dzwoni zębami. Wywołano sprawę pokrzywdzonej wdowy. Rogata palestra z całą znajomością prawa jej broni, podrwiwając sobie z sędziów lubelskich i mecenasów. Wystraszony pisarz starannie notuje zeznania. Zapada dekret. Wdowa sprawę wygrywa. Na stole sądowym zostaje dokument niezwykły, gdyż zamiast podpisów i pieczęci widnieją odciski łapy krogulczęj. W izbach woźnych kur pieje. Sędziowie znikają.... Sprawa biednej wdowy nabiera rozgłosu, szybko wieść o niej dociera do najdalszego zakątka kraju, napełnia grozą każdego człowieka. Stół z pieczęcią diabelską można oglądać w muzeum na Zamku Lubelskim. W. Świątkowski : Lubelskie. Warszawa 1928r. Zadania dla ucznia 1. Jak wyobrażacie sobie rozprawy sądowe opisane w legendzie? Przygotujcie scenki: a. Wdowa przed sędziami lubelskimi b. Sąd diabelski.
|
|
Temat: Unia lubelska. Zagadnienia ścieżki regionalnej: • Geneza i skutki Unii lubelskiej, • Rola Lublina w czasach Jagiellonów i jego związek z historią Polski, Czas; I godzina (45min) Cele operacyjne: Po zakończeniu zajęć uczeń potrafi: • Operować pojęciami: unia, państwo wielonarodowe, • Wskazać na mapie miejsce zawarcia unii i granice Rzeczpospolita Obojga Narodów, • Podać datę zawarcia unii, • Podać przyczyny zawarcia unii, • Wymienić główne postanowienia unii lubelskiej, • Podać nazwy narodowości zamieszkujących Rzeczpospolitej Obojga Narodów, • Wskazać że Rzeczpospolita po miii lubelskiej to kraj wielu narodowości, religii, kultur, • Wskazać rolę dziejową Lublina jako miasta sejmu unijnego, Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela: Unia lubelska z 1569r. (fragmenty) 1. W imię Pańskie, Amen. Ku wiecznej pamięci spraw niżej opisanej (..........) 3. lż już Korona i Wielkie Księstwo Litewskie jest jedno nierozdzielone i nieróżne ciało, a także nieróżna ale jedna spolna Rzeczpospolita, która się ze dwu państw i narodów w jeden lud zniosła i spoiła. 4. A temu obojemu narodowi, żeby już wiecznymi czasy jedna głowa, jeden pan i jeden król spolny rozkazywał, który spolnymi głosy od Polaków i od Litwy obran, a miejsce obierania w Polszcze, a po tym na Królestwo Polskie pomazan i koronowan w Krakowie będzie, któremu obieraniu wedle przywileju Aleksandrowego niebytność której strony przeszkadzać nie ma, albowiem powinnie et ex debito (obowiązku) rady i wszystkie Stany Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego wzywane być maja. (....) 7. A przy koronacyi nowego króla mają być przez króla koronowanego poprzysiężone i zaraz konfirmowane na jednym liście i jednymi słowy na wieczne czasy prawa, przywileje i wolności poddanych wszystkich obojga narodów i państw tak złączonych. 8. Sejmy i rady tej oboj naród ma zważdy mieć spolne koronne pod królem polskim panem swym i zasiadać tak panowie między panami osobami swemi jako posłowie między posły i radzić o spolnych potrzebach, tak na sejmie jako i bez sejmu w Polszcze i na Litwie. Teksty źródłowe do nauki historii w szkole nr 20. Ustrój Polski w XVI — XVIII w . opr. W. Szczygielski, Warszawa 1960r. s. 7. Lublin jest miastem szczególnym. Jest nim z wielu powodów; jednym z nich jest fakt iż to właśnie tutaj spotkały się Wschód i Zachód — dwie wielkie tradycje kulturowe Europy. Tę prawdę wydobył pięknie były profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Ojciec Święty Jan Paweł II, który podczas swej pamiętnej wizyty w naszym mieście mówił: „To miasto posiada swą historyczną wymowę. Jest to wymowa nie tylko unii lubelskiej „ ale wszystkiego co stanowi dziejowy, kulturowy, estetyczny i religijny kontekst tej unii. Cały wielki dziejowy proces spotkania między Wschodem a Zachodem. Wzajemnego przyciągania się i odpychania. Ten proces należy do całych naszych dziejów. Można powiedzieć że całe nasze dzieje tkwią w samym środku tego proce su [ Tak więc sprawa na którą symbolicznie wskazuje miasto — Lublin ma wymiar nie tylko polski ale i europejski. Owszem uniwersalny”. Następca kardynała Karola Wojtyły w Katedrze Etyki KUL, ksiądz, profesor Tadeusz Styczeń stwierdza: „Lublin jest miastem osobliwego pogranicza. Osobliwego przez to, że nie dzieli lecz łączy, nie przeciwstawia lecz zespala [ To właśnie tu wyraziła się dojrzewająca przez wieki trudnych doświadczeń woła narodów kształtowania swego losu we wspólnocie z wyboru, wola mieszkania pod dachem wspólnie budowanego domu Rzeczy Pospolitej Wielu Narodów, wola budowania swego życia i współ życia przy pełnym poszanowaniu wzajemnej odrębności i swoistości (T. Styczeń SDS „Lublin — miasto unii” w: „Ku nowej Polsce” nr l/98 s. 4). Rola dziejowa Lublina jako miasta spotkania najpełniej wyraziła się więc — jak dotąd — podczas pamiętnego Sejmu Walnego, kiedy to reprezentanci dwu wielkich organizmów politycznych ówczesnej Europy — Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego — zawarli w naszym mieście Unię nazywaną Unią Lubelską”. Andrzej Pruszkowski Prezydent miasta Lublina, J. Kłoczowski „.Unia Lubelska. Lublin miasto unii” Lublin 1999r. s. 5-6 Literatura: Jerzy Kłoczowski „Unia Lubelska. Lublin miasto unii” Lublin 1999r. Janina Koziarska — Kowalik „Unia lubelska Jana Matejki” Lublin 1999r. W którym miejscu w Lublinie znajduje się ten pomnik i jakiemu wydarzeniu historycznemu jest poświęcony. - Podkreśl właściwą odpowiedź Odp. Przedstawiony na ilustracji pomnik znajduje się na: a) Placu Bychawskim, b) Placu Litewskim, c) Placu Łokietka, d) Miasteczku Akademickim,
|
|
Wycieczka: Szlakiem legend lubelskich. Czas: 2 - 2,5 godziny. Cele: Po zakończeniu wycieczki uczeń potrafi: - wyjaśnić pochodzenie nazwy „Lublin”, - opisać herb Lublina i flagę miejską, - wymienić legendy związane z historią miasta Lublina,
Opis trasy: - Miejsce rozpoczęcia wycieczki: Plac Władysława Łokietka przed Ratuszem, - Rozpoczynamy od pytań do uczniów: Co to jest „ratusz”? Co mieści się w ratuszu? Co ważnego dla Lublina zrobił Władysław Łokietek? - Prowadzący wycieczkę uzupełnia informacje o związkach władcy z Lublinem (akt lokacyjny z 1317 r.).
a) Legenda o pięknej Lubli z Chodlika, b) Legenda o łowieniu ryb. - Prowadzący może uzupełnić wiadomości tekstem źródłowym z „Kroniki polskiej” Wincentego Kadłubka wywodzącym nazwę miasta od imienia siostry Juliusza Cezara, Julii (Julia — Lublin). - Grupa, patrząc na kamienny herb umocowany między kolumnami Ratusza (ewentualnie jego kolorową reprodukcję), omawia legendy związane z symbolem Lublina: a) Legenda pt. Koza — karmicielka, b) Opowieść o pieczęci miejskiej, jaką lubelscy mieszczanie zamówili w Krakowie. - Prowadzący może zaś pokazać uczniom faksymile — pieczęci miejskiej z 1401 r. z wizerunkiem kudłatego kozła stojącego na czterech nogach. Wskazane byłoby wspomnieć o barwach flagi miasta Lublina oraz o miejskim hejnale. ( Jeśli rozpoczniemy wycieczkę godziną 12 °° uczniowie będą mogli wysłuchać lubelskiego hejnału). - Z Placu Łokietka grupa idzie ul. Przechodnią na Plac Wolności pod Kościół, OO. Bernardynów. W tym miejscu należy przypomnieć legendę o skrzyni pełnej złota, która przyczyniła się do zakończenia budowy Kościoła i Klasztoru. - Prowadzący winien wspomnieć, że przed pojawieniem się zabudowań Bernardynów tu właśnie było miejsce kaźni, gdzie urzędował „mistrz mało dobry” (tj. kat) i, że stąd rozpoczął swą wędrówkę kamień nieszczęścia. - Grupa także udaje się w dalszą drogę ul. Kozią. Tu prowadzący może zapytać: Z czym możemy skojarzyć nazwę owej ulicy? (Lublin — Kozi Gród). - Ul. Królewską uczniowie idą w stronę Wieży Trynitarskiej. Dobrze byłoby wspomnieć o fosie i wałach miejskich, od których ta część miasta zwana była Korce. - Na Placu Katedralnym prowadzący może wspomnieć o szkole OO. Jezuitów, a uczniowie powiedzieć kiedy zostało utworzone Towarzystwo Jezusowe. - Wieża Trynitarska i wyjaśnienie prowadzącego skąd pochodzi nazwa tej budowli oraz przytoczenie opowieści o złotym koguciku z wieży, który wróży pogodę. - Następnie oglądamy kamień nieszczęścia leżący u zbiegu ulic Jezuickiej i Gruella. Przypominamy jego legendę. - Na Rynek udajemy się ul. Franciszka Gretz-Gruella. Tu prowadzący może opowiedzieć o pierwszym prezydencie miasta Lublina i Komisji Dobrego Porządku, a wszystko to ubarwić opowieścią o przygodzie króla Stasia (Stanisława Augusta Poniatowskiego), który ugrzązł w lubelskim błocie. - Będąc już na Rynku warto stanąć przy kamienicy nr 12, gdzie według tradycji zatrzymać miał się orszak, prowadzący przed oblicze Zygmunta I Wazy i sejmu Rzeczypospolitej wziętych do niewoli carów Szujskich. - Grupa zatrzymuje się przed budynkiem Trybunału Koronnego. Uczniowie mogą udzielić odpowiedzi na pytania: Który z władców utworzył Trybunał Koronny? Jakie były zadania Trybunału? Które z miast (prócz Lublina) było siedzibą Trybunału? Uczniowie mogą następnie przypomnieć legendę o sądzie diabelskim, zaś prowadzący wycieczkę doda opowieść o Malaparcie. - Ul. Złotą grupa podąża ku zespołowi klasztornemu OO. Dominikanów. Przed kościołem omówić należy legendę związaną z relikwią drzewa Krzyża Świętego i wspomnieć o roli, jaką pełniła ona w minionych wiekach: zatrzymała hordy Chmielewskiego oraz chroniła od ognia. Można tu pokazać uczniom obraz „Pożar miasta Lublina z 1719 r.” znajdujący się wewnątrz kościoła. Warto przytoczyć podania o ojcu Ruszlu oraz o niecnych praktykach Szwedów, którzy chcąc wyłudzić od mieszczan jeszcze większą kontrybucję postanowili utopić w Bystrzycy klasztorną bibliotekę. - Następnie ul. Archidiakońską grupa idzie na Plac po Farze. Dobrze byłoby wyjaśnić kim był archidiakon. - Najpierw prowadzimy grupę do pozostałości fundamentów Kościoła w. Św. Michała, który był kościołem farnym. Wyjaśniamy pojęcie „fara”. Uczniowie przypomną legendę „Sen Leszka Czarnego” wiążącą się z powstaniem lubelskiej fary. Prowadzący opowie zaś o przyczynach rozebrania świątyni w wieku XIX. - Przejdziemy teraz na skraj skarpy Wzgórza Staromiejskiego, skąd widać dzielnicę Tatary. Warto wyjaśnić jej nazwę oraz przypomnieć legendę o bohaterskiej Jagnie i śmierci tatarskiego wodza. - Wracamy do ul. Grodzkiej by ruszyć w kierunku zamku przez Bramę Grodzką (zwaną też Niska). Będąc już wewnątrz, na parterze oglądamy stół (pochodzący z sali sądowej Trybunału), na którym czart pozostawił odcisk swej dłoni, co ma stanowić „memento” dla nieuczciwych sędziów... (Dla zabawy możemy też sprawdzić czyja dłoń odpowiada odciskowi diabelskiej ręki).
Bibliografia: 1. Ilustrowany przewodnik po Lublinie, Lublin 1901, 2. H. Gawarecki: O dawnym Lublinie, Lublin 1971, 3. J. Polańska: Legendy lubelskie, Lublin 1991, 4. T. Zaręba: Wspaniały dar króla, Lublin 1996, 5. J.W. Śliwina: Legendy i opowiadania lubelskie, Lublin 2000, 6. Najpiękniejsze legendy Lubelszczyzny, Lublin 2000.
|
|
Temat lekcji: Legendy Lubelszczyzny. Zagadnienie ze ścieżki regionalnej : O herbie Lublina. Czas realizacji : 25 min. Cele:
Wiadomości do wykorzystania przez nauczyciela. Na przełomie XIII i XIV wieku lubelscy mieszczanie usilnie zabiegali o prawa miejskie. Panujący wówczas książę Łokietek, po powrocie z wygnania zajęty był licznymi wojnami i tłumieniem buntu mieszczan krakowskich. Szukał wiec poparcia w innych miastach. W tej sytuacji mieszczanie lubelscy postanowili wzmóc swe starania o uzyskanie praw miejskich i wysłać posłów do księcia Władysława. Wybrano czterech przedstawicieli: Bartłomieja Gąskę, Wojciecha zwanego Ślepotą — dzwonnika z kościoła św. Michała, Mikołaja Wołka — najbogatszego rolnika z podgrodzia oraz, jako czwartego dominikanina — skrybę. Zebrano także kwotę pieniędzy potrzebną na sfinansowanie tego przedsięwzięcia. i tu lublinianie okazali się mało hojni, wręcz skąpi. W Krakowie książę przyjął posłów bardzo życzliwie. Wysłuchał ich próśb i opowieści o licznych nieszczęściach, które dotknęły Lublin i jego mieszkańców. Dowiedział się również, jak to w czasie najazdu Tatarów ocalała płochliwa koza, która uciekła do wąwozów i wykarmiła swoim mlekiem wiele lubelskich dziatek. Łokietek obiecał, że przybędzie do Lublina z gotowym dokumentem, nadającym miastu prawo magdeburskie. Wobec tak wielkiej hojności księcia, posłowie chcąc okazać swoją wdzięczność, wysupłali z mieszków wszystkie oszczędności przywiezione z Lublina i ofiarowali je Łokietkowi.. Po ich odejściu książę wraz z dominikaninem - skrybą zastanawiali się nad herbem dla miasta. Postanowili, że w herbie lubelskim powinno być coś z kozy, na pamiątkę, że była ona w trudnych czasach żywicielką lublinian, a poza tym ma być w herbie winnica. Graficznie miał go zaprojektować krakowski herbator Mikołaj, znany ze swej skłonności do pijaństwa. Mikołaj był tak pijany, że zamówienie przyjęła jego żona. Gdzieś w kącie pracowni znalazła gotowy, namalowany już herb. Następnego dnia delegacja przyszła po odbiór dzieła. Długo targowali się o cenę. W końcu dobili targu, odebrali zapakowany herb i nie oglądając go pośpieszyli do księcia. Dopiero u niego rozwinęli pakunek i to, co zobaczyli, przeraziło ich. Na tarczy ukazał im się cap, a obok niego domalowana gałązka wina, którą cap żarłocznie pożerał. Książę uznał, że takiego herbu nikt jeszcze nie ma i z pewnością spodoba się lubelskim mieszczanom. Do Lublina posłowie wracali z niewyraźnymi minami. Nie mogli sobie darować, że dali się okpić i na zawsze okryją hańbą mury rodzinnego miasta. Ale wieźli też dobrą wiadomość o obiecanych przez księcia nadaniach. Tę nowinę lubelscy mieszczanie przyjęli Z wielkim zadowoleniem, witając posłów entuzjastycznie i z honorami. Nie przejęto się natomiast sprawą niefortunnego herbu. J. Polańska, „ Koziołek herbem Lublina” W: „Legendy lubelskie” Lublin 1997, Zadania dla ucznia 1. Przygotowanie żywych obrazów: a. Posłowie lubelscy proszą księcia Władysława Łokietka o nadanie praw miejskich. b. U herbatora Mikołaja — targowanie się o cenę. c) Radosne przyjęcie posłów powracających z Krakowa przez mieszczan lubelskich 2. Wykonanie rysunku współczesnego herbu Lublina lub kolorowanie rysunku otrzymanego od nauczyciela.
|
|
1 Materiały do realizacji zagadnień ścieżki regionalnej na lekcjach wiedzy o społeczeństwie i godzinach wychowawczych z zakresu tradycji, obrzędów i obyczajów w Lubelskiem.
Cele: Uczeń potrafi: - opowiedzieć zwyczaje i obrzędy, praktykowane na Lubelszczyźnie w XIX w.; - wskazać elementy tradycji we współczesnej obyczajowości mieszkańców Lublina i województwa lubelskiego; - sporządzić scenariusz obchodów wybranej uroczystości we własnym domu rodzinnym z wykorzystaniem elementów dawnych obrzędów i obyczajów. Wybór źródeł według chronologii przyjętej przez Oskara Kolberga: Adwent S.Z. Sierpiński (Histor. obraz m. Lublina, Warszawa 1843, str. 141) powiada: W Adwencie, po kościołach w Lublinie są Roraty, to jest msze ranne. "Zabawy mniej już głośne niż przed adwentem". „Klementyna z Tańskich Hot w: Rozrywkach dla dzieci (Warszawa 1826) powiada: W zimie zaś miłe mają także włościanie lubelscy schadzki i zabawy. Obierają sobie dwie lub trzy chaty największe w całej wsi (w Rybczewicach) i już co dzień w wieczór do tych gospodarstwa się schodzą na w i e c z o r y n k i. Tam dziewki przędą na wyścigi, śpiewają, nowinki sobie szepcą bajki opowiadają. Tam i parobcy się schodząc niektórzy przędą, drudzy siecie wiąże przewiąsła czy powrósła kręcą; tam znajomości nowe, związki miłosne początek maja wesołości miara nieprzebrana. Zabawa z pracą często do północy sen odgania. Tam bowiem i sypiają; słomy rozłożą w izbie i kładają się pokotem. Ażeby gospodarstwu nie być natrętnym i na sucho nie pracować, zawsze w dniu poprzednim układają się z gospodynią co na wieczerzę jutrzejszą gotować ma i stosownie do tego przynoszą miarkę kaszy, maki lub kartojli, kęs okrasy, szczyptę soli. (..) Każdy także pęczek drzazeg (trzasek, łuczywa) i wiązek słomy dostarczyć obowiązani, - i na tych schadzkach pewnie lepiej się bawią niż my na wielu herbatach, a napewno nie narzekają na milczenie lub oziębłość i obojętność rozmowy”. Oskar Kolberg, Dzieła wszystkie, t. 16, Lubelskie, część 1, Kraków 1883, S. 99-100. Boże Narodzenie „J. Gluziński w rozprawie o włościanach z okolic Zamościa itd. mówi: W wigilię Bożego Narodzenia, dobra gospodyni już od rana zaczyna gotować obiad z siedmiu potraw, a wszyscy domownicy, wyjąwszy dzieci, ściśle zachowują post i nic jeść nie powinni aż do zobaczenia gwiazdy na niebie, to jest do wieczora, czyli do zmroku. Wtenczas to gospodarz uściela garścią siana i nakrywa stół obrusem, a snop słomy prostej żytniej stawia w kącie chaty; bierze opłatek (jest to znany rodzaj chleba pszennego cienko pieczonego) i podając gospodyni łamie się nim na współ i wzajemnie część ułamanego od niej opłatka odbiera; toż samo powtarza ze wszystkimi domownikami, a za nim równie podobny obrządek gospodyni domu odprawia. Po skosztowaniu opłatka i życzeniu długich lat zdrowia i szczęścia, szczęśliwego pożycia w nowo nadchodzącym roku (...) wszyscy razem zasiadają do uczty. Po spożyciu jej, wstaje gospodarz, zbiera szczątki barszczu, kapusty, grochu, gruszek gotowanych i śliwek, grzybów, klusków z makiem, kuci, słowem co tylko było na stole, zlewa na jedną miskę lub donicę, drobi do tego chleb i sypie sól, niesie do obory i każde bydle rogate szczątkami uczty po trosze obdziela, jak gdyby dla tego, ażeby mu Bóg błogosławił jego dobytek. Tymczasem domownicy po sprzątnięciu ze stołu naczyń i obrusa, szukają pod sianem leżącem na stole ziarna, jakie by się zaplątać mogło, a jeżeli znajdą ziarnko owsa, jęczmienia lub żyta, wróżą stąd, że na taki rodzaj zboża rok przyszły będzie urodzajny; jeżeli tylko nasienie siana, rok ma być w siano ob. J Siano spod obrusa równie gospodarz zabiera i po trosze bydłu swemu rozdziela. Potem (w okolicy Zamościa, Szczebrzeszyna) ze snopa słomy prostej w kącie stojącej, bierze gospodarz pierwszą garść, a obracając dolnym końcem, uderza nią w szczeliny pułapu, czyli ścieli lub siostrzana czyli stragarza, który na sobie belki dźwiga, albo też po za belki w taki sposób, że kilka źdźbeł więźnie w szczelinach i zawiesza się u su J Toż samo czynią wszyscy potem domownicy z podskokami i śmiechem, a tak chałupa przybiera postać ubraną w słomę, na pamiątkę ubogiej stajenki, w której się Chrystus w Betleem urodził. Szczątki słomy, które w szczelinach nie uwięzły i upadły na Ziemię, zostają przez całą noc i przez cały dzień następny me zamiecione, a dopiero na trzeci dzień, wszystka słoma zmieciona i porządnie zebrana, wynosi się i ściele pod bydło w oborze O. Kolberg, op.cit. s. 100-102. *** W drugie święto Bożego Narodzenia, szczególniej wieczorem, zbierają się kilkoro niedorosłe dzieci (mianowicie komorników lub uboższych gospodarzy) i podchodząc pod okna lub do drzwi możniejszych mieszkańców wsi, różnemi niedobranemi głosy śpiewają piosnki zwane kolędami; a te są (jak wiadomo) proste, dawne, odnoszące się ku czci narodzenia Jezusa Chrystusa. - czasem nawet mają z sobą skrzypce, na których niewprawny skrzypek śpiewaną kolędę rzempoli. Po odśpiewaniu kolędy, mieszkańcy chaty wynoszą śpiewającym parę groszy, pierogi albo inne datki, które oni zebrawszy, pomiędzy siebie rozdzielają, ucztują w karczmie i zbiorami swemi cieszą się. Kolędowanie takie każdego dnia, a szczególniej w święta, powtarzają prawie aż do dnia. Na Panny Gromnicznej. Przy tem kolędowaniu odbywają zabawki, jak to: utaczania bałwanów ze śniegu, bicie się takiemiż lepionemi pigułkami itp." „S. Z. Sierpiński (Kistor. Obraz m. Lublina, Warszawa 1843, str. 142) powiada: Od tych świąt aż do popielcu, chłopcy noszą po mieście (Lublinie) s z o p k i, znajome wszystkim. Inni chodzą z . g w i a z d a m i z papieru klejonemi, na wysokim kiju; w środku tej gwiazdy pali się świeca; śpiewają przytem pioseneczki, jak wszędzie w Polsce. Oprócz tego chodzi jeszcze krakowskie wesele; dzieci od ośmiu do piętnastu lat, przebierają się za włościan, idą z latarnią przez ulicę, trzaskając batem, krakowiaka śpiewają. Zawołani, wchodzą do domów, śpiewają różne pieśni krakowskie, tańczą krakowiaka, poloneza, mazura O. Kolberg, op. cit. s. 103-104. Zapusty „Jak wszędzie u nas, tak I w Lublinie (mówi Sierpiński), hucznie odbywają zapusty. W każdym prawie domu myślą w tym czasie o zabawach, aby przed długiem uspokojeniem postu, nahulać się dowoli. Prywatne wieczory z muzyką i tańcami; publiczne bale na korzyść Dobroczynności, zwyczajne co tydzień, kostiumowe i maszkarady w salach kasynowych (Casino) miejskich dawane, zajmują wyższą publiczność. Największa liczba osób na balu publicznym zebranych, przeszło dwieście wynosi. Bilet na bal kosztuje złotych pięć, familijny dziesięć. Balom tym przywodzi sędziwy i szanowny Wincenty Słotwiński. Tak Lublin goniąc stolicę w guście, czułości i zbytkach, pieniądz wniesiony z dalszej okolice, składa w ludzkości przybytkach. Wyrzekł to Mikołaj Wilczopolski członek Towarz. Przyjaciół nauk Lubelskiego, przesyłając na wieś spis zabaw karnawałowych w Lublinie 1823 roku. Wówczas, prócz balów, amatorowie z najznaczniejszych w mieście osób, zbierali się dla przedstawienia sztuk teatralnych na dochód Dobroczynności „. O. Kolberg, op. cit. s. 112-113. Ostatki (kusaki) „Mniej więcej około dwóch miesięcy po Bożem Narodzeniu, przypada znowu jakby uroczystość, ostatek zapust, czyli jak krócej mówią - o s t a t k i. Są to trzy dni poprzedzające post wielki, które inaczej pospólstwo k u s a k a m i albo dniami szalonemi nazywa stąd, te według tradycyi ewangelicznej: diabeł k u s i ł Chrystusa; a ponieważ wtenczas szczególniej na dobitkę zapust włościaństwo pije bez litości nad sobą i przytem powszechnie zdarzają się przypadki, wnosi stąd że w te dni diabeł ludzi kusić nie przestaje". O. Kolberg, Op. cit. s. 113. Wstępna środa „S. Z. Sierpiński ( przy opisie Lublina, str. 137) powiada: w P o p i e 1 e c po kościołach odbywa się tu jak wszędzie, nabożeństwo i ceremonia z popiłem, przy zasłoniętych ołtarzach, rozpoczynając czas postu i czas rozmyślaniom religijnym o męce i śmierci Chrystusa poświęcony" * * * „J. Gluziński (w rozprawie o zwyczajach włościan z okolic Zamościa) mówi: We środę wstępną dziewkom i chłopakom, którzy się upłynionych zapust nie pośpieszyli pójść za mąz i pożenić, podstępnie, z cicha i nieznacznie zamężne kobiety i żonaci przyczepiają z tyłu na szpilkowych haczykach klocki, aby stąd wzbudzić śmiech na widzach i pogardę noszących, że kiedy nie chcieli dźwigać jarzma małżeńskiego, niech dźwigają klocki. Niektórym zamiast klocków przyczepiają po trzy a nawet po pięć skorup całych z wydmuchanych jaj kurzych, a to u nich jest daleko śmieszniejsze „. O. Kolberg, op. cit. s. 114-115. Wielki Post Wszelkie zabawy cichną; nie ma tańców, zebrane towarzystwa, rozmową kartami lub skromną tylko muzyką fortepianu bawią się. Wszyscy wspominają zapusty i wzdychają do wiosny, każdy z utęsknieniem wygląda. Nadchodzi święty Józef W dniu tym wolno prawym Chrześcijanom używać wszelkich zabaw. Wieczór św. Józefa po wielu domach kończy się małym balem. W kościołach lubelskich oprócz zwykłego nabożeństwa, śpiewają co tydzień po południu znane g o r z k L e ż a 1 e, na które wiele ludzi zgromadza się. Te gorzkie żale mają swoje właściwe dnie; i tak: w Katedrze śpiewają je w niedzielę, w piątek u Dominikanów, we wtorek u Bernardynów, we środę u Karmelitów, w sobotę u św. Ducha. W Wielki Tydzień kościelne ceremonie, już od Palmowej Niedzieli, większą przybierają okazałość. W Wielki Czwartek, biskup Lubelski dwunastu dziadom umywa nogi, całuje i jałmużną obdarza. W Wielką Sobotę święcą wodę i tarninę. Wiele osób obchodzi pięknie przystrojone po kościołach groby Chrystusa. W dawnych czasach, z większem niż dziś nabożeństwem, obchodzono w Lublinie Wielki Tydzień; przytaczam tu wyjątek z dzieła ks. Władysława Z prowincjała Jezuitów, pod tytułem: Osobliwa sprawa w poniżaniu się panów świata: Rok 1756 Marszałek Trybunału Głównego Koronnego w Lublinie (Antoni Łojko, krajczy Oszmiański herbu Wąż) w sam Wielki Czwartek przybywszy na rynek słomianym zwany, z całą asystencyą panów Deputatów wziął krzyż bardzo długi na barki i udając podróż na górę Kalwaryją, szedł przez miasto aż do kollegiaty św. Michała. Zaki z przedmieścia Leszczyńskiego, studenci i mnóstwo ludzi, śpiewając rozpamiętywanie męki Chrystusa Pana, w wielkim ordynku za nim postępowali. Gdy cała ta kalwakata weszła do kościoła, kilku Retorów rozpoczynało mowy ku uczczeniu męki Zbawiciela „. O. Kolberg, Op. cit. s. 115-116. Wielkanoc „S. Z. Sierpiński (opis Lublina) mówi: W niedzielę wielkanocną rano uroczyście obchodzą po kościołach Resurekcyę. Potem święcą się jaja, różnego gatunku mięso, pieczywo itd. pod ogólnem nazwiskiem święconego wszędzie znane. Jak wszędzie też, tak i tu, pierwszy dzień familije zwykle przepędzają u siebie, drugiego zaś dnia, w poniedziałek, mieszkańcy każdego stanu, wszyscy prawie, rozchodzą się po mieście i odwiedzają znajomych, święcone z niemi jedząc" * * * J. Gloziński ( zwyczaje włościan z okolic Zamościa it mówi: Po wielkim poście nadchodzi. uroczystość Wielkiej Nocy. Wiele natenczas robią przygotowania na święcone. Wracając ze święcone (od poświęcenia go) z kościoła do domu wierzą, że ten więcej sprowadza na siebie błogosławieństwa, kto wcześniej do domu wróci. Po południu w ten dzień Wielkiejnocy, chodzą chłopaki i dziewczęta po wsi, przechwalając się z piękności swoich jaj malowanych czyli k r a s z a n e k. Nazajutrz po Wielkiejnocy, to jest w Poniedziałek świąteczny, szczególniej na Powiślu, panuje zwyczaj oblewania się nawzajem zimną wodą, a to się śmingusem mokrym nazywa. Gospodarze poważniejsi nachodzą domy kumów i sąsiadów, a przynosząc z sobą wodę zimną w butelce, biorą za ręce płeć żeńską i oblewając ich palce bez szkody odzienia i zdrowia, lecz potem płoche chłopaki i dziewki leją się wzajemnie wodą pełnemi konewkami i dzbankami, które czerpią w lada rowie, a stąd powstają gonitwy swawole, czasem skaleczenia nawet. Oblewania takie wzajemne powtarzać się mogą według upodobania aż do Zielonych Świątek, a stąd urosło przysłowie: "do Zielonych Świątek — można się lać wodą i w piątek" Tak jak po Bożem Narodzeniu, dzieciaki zwykli chodzić po kolędzie; równie też uboższe, na Wielkanoc chodzą po śmigusie. Śmigus znaczy datek jajka, piroga, placka, kawałka mięsiwa lub coś podobnego ze święconego dla biednych dzieci. * * * W P o n i e d z i a ł e k Wielkanocny, zbierają się chłopaki wiejskie i chodzą od domu do domu, śpiewając: „ Wielki dziś nam dzień nastał”(od Bychawy, Gałęzowa). Tam, gdzie w chacie zastaną dziewczynę, oblewają ją wodą: gdzie dziewcząt nie ma, nie dopuszczają się tego. Gospodynie zaś dają im po dwa, trzy lub cztery jaja.” O. Kolberg, op. cit. s. 116-117. Zielone Świątki J. Gluziński mówi o ludzie spod Zamościa itd.: W Zielone Świątki nie wiadomo dlaczego na szyby okien przylepiają liście z drzew tu i ówdzie; podobnie jak to czynią Żydzi, przylepiając różne figury ludzi i zwierząt, zręcznie wycinane z papieru. Nadto, klepisko czyli polepę (dolna) w izbach i sieniach wyściełają tatarskiem zielem (tatarakiem) świeżo na ten cel urzniętem. Podobno czynią to tylko dla ozdoby swych chałup o pociechy, że doczekali świeżej zieloności wiosny, lubo posypywanie tatarakiem ziemi w mieszkaniach, odświeża powietrze i wygubia owady”. O. Kolberg, op. cit. s. 118-1 19. Boże Ciało „Odpust uroczysty w Katedrze Lubelskiej. Po nabożeństwie liczna processya z celebrą biskupa, obchodzi Jtarze w starym rynku ozdobnie wystawione. Taż ceremonija powtarza się następnego czwartku z kościoła św. Ducha po Krakowskiem Przedmieściu, zaś w niedzielę od Dominikanów po Rynku „. O. Kolberg, op. cit. s. 119. Św. Jan Chrzciciel W wigiliję świętego Jana Chrzciciela na całym froncie chałupy zatykają (w szczeliny) zielone gałązki z drzew i ziół. Również ma to zapewne jakiś związek z obrządkiem puszczania w ten dzień wianków na wodę, który zachowują gdzieniegdziej mieszkańcy nadwodni, tj. głównie nad Wisłą ( Gloziński, zwyczaje włościan z okolic Zamościa itd.) „. O. Kolberg, op. ćit. s. 119. Wigilia św. Andrzeja „Jest zwyczaj dziewcząt (od Lublina, Turobina): a) chowanie pod miski lub talerze kwiatka albo listka, koronki i czepka; b) dawania psom gałek z tłuszczu; c) puszczanie dwóch świeczek woskowych zapalonych na wodę. Która z dziewcząt wyciągnie spod talerza listek, ta będzie rutkę siała (tj. zostanie panną), która koronkę, ta będzie zakonnicą; która zaś czepek, ta zostanie mężatką. Czyją gałkę pies pierwej zje, ta też pierwsza pójdzie za mąż. Której się świeczki połączą, ta się wyda za mąż; czyja świeczka najpierw zgaśnie, ten najpierw umrze. Leją także wosk lub ołów roztopiony we wodę na misce, potem patrzą na cieniu, co powstałe stąd figurki przedstawiają" O. Kolberg, Op. cit. S. 121. |
tu wprowadzanie do szkół j. polskiego, historii polski, polskich nauczycieli, podręczników, przejmowanie polskiej kultury
brak umiejętności czytania i pisania powyżej 15 roku życia (według kryterium UNESCO); w Polsce powyżej 10 roku życia. Przyczyną analfabetyzmu jest niska efektywność systemów edukacyjnych.
zobowiązanie prawnych opiekunów dzieci do umożliwienia im pobierania nauki od ustawowo określonego wieku, przez nakazaną liczbę lat, w wyznaczonym przez państwo zakresie.