80 Wojny marketingowe
mogły pojawić się dzięki umożliwieniu lotu w linii prostej, zostawiając w dole wietrzny zgiełk, jaki panował w okolicy takich miast, jak Londyn czy Hongki Samolot miał pojawić się na rynku w 2007 lub 2008 roku.
Obydwie firmy przeszły poważne reorganizacje. 1 stycznia 2001 roku Airbus J był już konsorcjum należącym do czterech państw, lecz spójną organizacją ze zintegrowanym systemem zarządzania, a o całości dostaw decydowano w jednym miejscu Dodatkowo procesy usprawniono dzięki delegacji wielu uprawnień na niższe szczeble zarządzania.
Boeing już wcześniej zdywersyfikował działalność, aby częściowo uniezależnić się od popytu na samoloty komercyjne, przejmując Rockwella działającego w przemyśle obronnym i kosmicznym, McDonnell Douglasa, Hughes Space & Communications oraz kilku mniejszych operatorów. Boeing przewidywał, że w ciągu pięciu lat ponad połowa przychodów pochodzić będzie z nowych źródeł, w tym z działalności finansową na rynku lotniczym, szybkich połączeń internetowych i kontroli ruchu lotniczego ,
Wszystko to uległo zmianie po ataku z 11 września.
Kryzys w przemyśle lotniczym zapoczątkowany 11 września pogłębił się w 2002 roku. Przed końcem roku dwa potężne towarzystwa lotnicze — US Air i United Airlines — zbankrutowały21. Pozostali przewoźnicy, poza kilkoma drobniejszymi wyjątkami, tj. Southwest i JetBIue, odnotowali horrendalne straty. Linie lotnicze przestały składać zamówienia, a nawet wycofywały się ze zleceń już złożonych. Produkcja samolotów Boeinga spadła o połowę w stosunku do roku poprzedniego. Jedynym pocieszeniem były nieco lepsze prognozy na lata 2003 i 2004.
Wobec takiego załamania konkurencja między Airbusem a Boeingiem przerodziła się w krwawą batalię o podział tych skrawków rynku, które jeszcze zostały. Była to głównie wojna cenowa. Najbardziej łakomy kąsek stanowiło zamówienie na 120 samo-lotów ze strony przewoźnika brytyjskiego — easyjeta, który bezwzględnie wykorzystał swoją siłę przetargową, wielokrotnie odsyłając Boeinga i Airbusa z kwitkiem i zmuszając producentów do zaoferowania lepszych warunków.
Podczas dekoniunktury na początku lat 90. Boeing zabezpieczył sobie zbyt, obniżając ceny sprzedaży do nierozsądnego poziomu, lecz gdy popyt odbudował się w 1997 r., korporacja nie mogła nadążyć z realizacją ogromnej liczby zamówień, przez co koszty produkcji poszybowały w górę. Tym razem Boeing nie poszedł w ślady Airbusa, który
“DayidJ. Lynch, „Airbus comes of age with A-380", USA Today, 21 czerwca 2001 r.. str. IB, 2B; J. Lynn Lunsford, Daniel Michaels I Andy Pasztor, „ At pairs alr show, Boeing-Airbu* duel has new twist”, Wall StndJournal, 15 czerwca 2001 r., str. B4.
2i Towarzystwa te skorzystały z przepisów tzw. „Rozdziału 11 (ang. „Chapter U") umoili
przedsiębiorstw o strategicznym znaczeniu dla go p
sprzedaw to kierów z branży I Pod kc produkcji kazały, ż| przewoźni W związki wym odrl maszyn, u wciąż rosi Przyjnl jących za'
Źródła: J. L Journal, 19 gl for 120 new I IJ. Lynn Lul 17 paździor
Czego
Unikaj sp Firmy, ktć mają tendt na działań
Oto trz
♦ zad
♦ zad
♦ żart
Zmitmat dumna z si wamzośr w przeszłości watywni ni „Nasz odrz hhm&uT— °dnosi się d
Ang. „ft—