72 Wojny marketingowi
Konkurencja pomiędzy tymi firmami staoitrzyła się po 1996 r., kiedy Boeing, wraz z kilkoma partnerami Airbusa, rozważał możliwość zbudowania nowego gigantycznego lamolotu w ramach wspólnego przedsięwzięcia. Jednak rozmowy zakończyły się, ponieważ partnerzy nie doszli do porozumienia co do wyboru konkretnego projektu. Airbus podejrzewa! jednak, źc Boeing nie był szczerze zainteresowany przedsięwzięciem, jego głównym celem zaś było zbombardowanie planów Airbusa,
Airbus rozpoczął realizację własnego projektu, podczas gdy Boeing publicznie deprecjonował pomysł budowy gigantycznego samolotu jako śmieszny i bezużyteczny.
Drobny Francuz z wesołym usposobieniem, 52-letni Noel Forgeard, przybył do konsorcjum w 1998 roku z Matry, francuskiej fabryki lotniczej. Postanowił zrealizować kilka nowych, bardzo istotnych celów: scentralizować proces podejmowania decyzji, wprowadzić sensowną księgowość i uczynić Airbusa trwale zyskownym. Zadanie nie było łatwe. Na przykład plany budowy największego na świecie samolotu A3XX były zagrożone nawet przez nieporozumienie dotyczące miejsca, gdzie miałby być składany, Zarówno Francja, jak i Niemcy uważały, że powinien być produkowany w ich kraju. Forgeard stwierdził: „Potrzeba stworzenia jednolitej organizacji nie podlega dyskusji i każdy tutaj to rozumie”*. Podczas gdy konieczność zreorganizowania firmy, tj- przeobrażenia jej w coś na kształt nowoczesnej korporacji, była jasna dla większości kierowników, partnerzy-założyciclc dysponujący największymi udziałami byli podzieleni w poglądach.
Największy samolot świata
A3XX został zaprojektowany jako dwupokładowy samolot, który może wygodnie pomieścić 555 pasażerów międzynarodowych rejsów (mógł nawet pomieścić 750 pasażerów na rejsach azjatyckich, gdzie ludzie nie dbają tak bardzo o komfort siedzenia), mając do dyspozycji 137 miejsc więcej niż Boeing 747. Przewidywano, że będzie latał przed rokiem 2004, a ceny zaczynać się będą w granicach 200 milionów dolarów. Koszty rozwoju mogły osiągnąć 15 milionów dolarów, więc zasadniczo A3XX to projekt mogący zaważyć na losach firmy, mający niepewne perspektywy — dokładnie jak Boeing 747 trzydzieści lat wcześniej. By sfinansować projekt, Airbus planował pozyskać 40% środków od dostawców takich, jak szwedzki Saab, 30% z pożyczek rządowych uzyskanych przez swoich partnerów, n resztę wyciągnąć z własnej kieszeni.
Potężne środki konieczne do zrealizowania przedsięwzięcia trudno byłoby zgromadzić bez reorganizacji pozwalającej partnerom-załoiyclelom rozwiązywać międzynarodowe spory dotyczące na przykład wyboru kraju, w którym samolot miałby być składany. Zatem, z punktu widzenia Forgeard a, reorganizacja był* bezwzględnie konieczna. Ale A3XX musiał stawić czoła takie Innym problemom.
‘ AIe% Taylor II, „ Blue Sklcs for Airbus", Fortun* 1 sierpni* 1999 r.. sir. 103.