Jerzy Myśliński
państwu polskiemu. Najbardziej różnorodna była oczywiście prasa podziemna w okresie II wojny światowej, cała nastawiona na walkę z okupantami, ale nader zróżnicowana typologicznie i politycznie.
Co prawda polskie periodyki konspiracyjne pojawiły się już przed 186 i r., lecz w tym opracowaniu zajmujemy się nie pojedynczymi tytułami, lecz — znaczącymi jako zjawisko społeczne — ich grupami. Przypomnijmy skalę zjawiska. W latach 60. XIX w. w Królestwie Polskim, na Litwie i w Galicji wydano przeszło 45 tytułów (ponad 300 numerów) gazetek konspiracyjnych. W Królestwie Polskim w 1861 r. ukazywało się 37 pism legalnych i 7 nielegalnych, w 1862 r. analogicznie 39 i 17, w 1863 r. — 35 i 23, a w 1864 r. — 29 i 51 2. W końcu XIX i na początku XX w. samych tylko periodyków socjalistycznych wychodziło od kilku do kilkudziesięciu (w 1906 r.) rocznie. Łącznie przed 1918 r.? wydano około 500 tytułów, w tym wiele konspiracyjnych pism grup niepodległościowych, które odeszły od Narodowej Demokracji, a także publikacji innej proweniencji i tajnych gazetek młodzieży szkolnej. W okresie międzywojennym spośród liczącego około 800 tytułów czasopiśmiennictwa komunistycznego nie mniej niż połowę wytwarzano i kolportowano nielegalnie. Zbiór pism konspiracyjnych okresu II wojny światowej oceniany jest przez niektórych badaczy na około 2000 tytułów, choć z opisów znamy dotąd tylko około 70% tej liczby. Słabo zbadana jest zwłaszcza prasa podziemna wydawana we wschodnich województwach Polski. Tajne gazetki przetrwały zresztą moment zakończenia wojny i funkcjonowały jeszcze przez kilka lat, choć oczywiście ich publicystyczne ostrze kierowało się przeciw innemu niż przedtem wrogowi. Dotychczas nie dokonano jeszcze wprawdzie szczegółowego rejestru tytułów, ale badacze szacują, iż przed 1958 r. (głównie jednak w latach 1944-1949) wychodziło około 500-600 tytułów3, w większości efemeryd wydawanych przez podziemie zbrojne i polityczne. Przeważająca ich część nawiązywała do tradycji Armii Krajowej, część służyła ideologii narodowodemokratycznej.
W sumie do 1945 r. ukazywało się około 3000 tytułów pism konspiracyjnych, tj. 3/5 wszystkich nielegalnych periodyków wydanych w Polsce do 1986 r.
_Funkcje polskiej prasy konspiracyjnej od połowy XIX to. do 1945 r.
Przed 10 laty scharakteryzowałem ogólnie prasę tajną do 1939 r.4 Obecnie chciałbym rozszerzyć chronologiczne ramy rozważań i wzbogacić je o nowe konstatacje. Jakkolwiek nie piszę bezpośrednio o pismach podziemnych z lat 70. i 80. naszego stulecia, to jednak obserwacja ich funkcjonowania pozwoliła wzbogacić spostrzeżenia na temat prasy tajnej w ogóle. Cenna zwłaszcza okazała się możliwość naocznego śledzenia skutków oddziaływania takich pism. Okazji tej nie stwarzało przecież posługiwanie się ubogimi i dość jednostronnymi źródłami traktującymi o recepcji periodyków konspiracyjnych w bardziej odległej przeszłości.
Truizmem jest twierdzenie, że prasa podziemna pojawia się w sytuacjach, kiedy pisma legalne bądź nie spełniają wszystkich swych funkcji, bądź gdy — jak w skrajnym wypadku okupacji lat 1939-1945 — prasy legalnej nie ma w ogóle, a jej miejsce zajmują periodyki w języku polskim wydawane przez okupantów i stanowiące po części swoistą przeciwwagę dla pism konspiracyjnych. Oba systemy z reguły oddziałują zresztą na siebie, a przykładem może być wydanie przez podziemne władze oświatowe specjalnego przewodnika-instrukcji mówiącego, jak korzystać w procesie dydaktycznym zł czasopisma szkolnego „Ster” publikowanego przez Niemców5. Wspomnieć także trzeba o znanym zjawisku konspiracyjnych prasowych akcji dywersyjnych typu „Z” i „N”, akcji wymagających dziś zresztą szczególnego aparatu krytycznego. Nie tak dawno w dokumentalnym wydawnictwie historycznym byłej NRD polskie gazetki „enowe” zaliczono beztrosko do wytworów' niemieckiego podziemia antyfaszystowskiego, co wykrył Eugeniusz C. Król6.
Specyficznego rodzaju prasa ukazywała się podczas „rozpraw ostatecznych” gf§ powstań i wydarzeń rewolucyjnych. W zależności od przebiegu i form walki (rewolucyjna, partyzancka, w mieście) — była ona na terenach wyzwolonych jawna i legalna (co nie oznacza, iżby nie występowały wówczas pewne elementy konspiracji: pseudonimy, brak nazwisk redaktorów, adresów redakcji i drukarń) albo odwrotnie — w pełni tajna, np. podczas pow-
89
Obliczenia na podstawie Bibliografii prasy polskiej 1832-1864. Oprać. B. Korczak.
Warszawa 1968.
Według szacunków Władysława Chojnackiego z grudnia 1990 r.
’ ]. Myśliński: Konspiracyjna prasa w Polsce dó‘1939 r. „Kwartalnik Historii Prasy Polskiej” 1979 nr 4 s. 27-39.
E.C. Król: Niemieckie czasopisma w języku polskim dla szkolnictwa polskiego w Gęne-r ralnej Guberni („Ster*, „Mały Ster”x „Zawód i Życie”). „Kwartalnik Historii Prasy Polskiej” 1978 nr 1 s. 109-122.
Por. recenzję tego autora dotyczącą pracy J. Stroecha: Die illegale Presse — etne Waffe gegen den deutschen Faschismus. Leipzig 1979 („Kwartalnik Historii Prasy Polskiej” 1982 nr 1 s. 122).