P1000711
, RITTNER. w MAŁYM DOMKU
kosicki
Niech pani zgadnie.
JURKIEWICZ wchodząc
Czy mogę pani powinszować?
MARIA
A!... Lolek!?
WANDA
Pójdę naprzeciw niego.
MARIA przedstawiając Pan inżynier Jurkiewicz.
JURKIEWICZ
Winszuję paniom najserdeczniej!... To wprawdzie do przewidzenia... un secret de polichinelle... 11 ale zawsze... Ogromnie się cieszę.
WANDA
Dziękuję! Czy mój kuzyn wraca już do domu?
JURKIEWICZ
Idzie otoczony gwardią pięknych pań i dygni tarzy.
WANDA krzywiąc się A, to dziękuję’
KOSICKI
Niech pani się nie boi... pójdę z panią... Proszę... WANDA waha się chwilę, wreszcie idzie — wychodzą.
" un secret de polichinelle (franc.) — tajemnicaTo której wiedzą wszyscy.
"W8ZY »«na xv SCENĄ XV 47
MAR'A. JURKIEWICZ JURKIEWICZ
biorąc MAR/ę za ,ęke
( 7.y można złożyć hołd?
cu,uie h w ,ękę
. . . , , MARIA zlizana
\ ach, co pan...
JURKIEWICZ .
Bo pan, piastuje teraz wielką goąnoSf
MARIA j. w.
patrJzayV mÓj mąŻ- CÓŻ ja Znacze*? kaczego pan tal
JURKIEWICZ
\ i ody w idziałem panią po raz pierwszy, uczułem podziw, a zarazem bojaźń tak jak przed czymś, co
stoi wysoko... wysoko nade mną.
MARIA /. w.
Ach, gdzież tam! Pan przecież miał mię za Kasię,
i nie za coś, co stoi wysoko, czy jak...
JURKIEWICZ smutnie
Jestem zawsze niezręczny... z nieśmiałości... Do* mero kiedy pani poszła, powiedziałem do mego mzyjaciela Kosickiego: widziałem teraz pierwszą
ledyną kobietę.
MARIA ,
Albo ich tu mało? Pan pewnie nie widzi pani sędziny, ani naczelnikowej.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
31169 P1000738 (2) ItK) T RITTNER W MAŁYM DOMKU DOKTOR Ale ;a pani nie wierzę. SĘDZINA naciągając ręP1000726 T RITTNER: W MAŁYM DOMKU doktór Masz takie ciemne oczy — dlaczego? Wiesz, jak teraz wyglądaP1000733 T RITTNER W MAŁYM DOMKU 90 T RITTNER W MAŁYM DOMKU 90 WXrokt*tJ} trgia s/<* meigrabnie,P1000725 74 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU DOKTÓR Ja w ogóle nie zapraszałem na żadne kolacje jeśli chcą,P1000749 122 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU drażniące ? panom mowie Niech pan nie rnv*i-ni i oi tyle impoP1000705 T RITTNKR: W MAŁYM DOMKU 34 SIELSKI „,c siuchaiąc. w ?amyHeniu do WANDY Czytała pani książkP1000706 36 I RITTNER: W MAŁYM DOMKU SIELSKI powoli, smutnie Wiem... wiem. Słyszałem o tym strasznymP1000707 18 18 T riTTNER: W MAŁYM DOMKU WANDA śmiejąc się nuteao że Lolek się gniewał?... ależ bo..P1000709 42 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU MARIA Bój się pan Boga! Co za lampart!... Mówiłam mu, żeby zroP1000756 136 T riTTNEB: W MAŁYM DOMKU DOKTOR I tak być nie może... z tym naturalnie żvć niej można..59370 Tadeusz Rittner2 T. Rittner, W małym domku (3 strony) Scena 4. Kosicki rozmawia z JurkiewiczemP1000700 „ RITTNER: W MAŁYM DOMKU pnrponmM rni się ten kadryl*, który grali „ naczelników... la la lP1000730 84 84 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU JURKIEWICZ b. prędko Doskonałe! Świetne! doktor Pan wszystkP1000750 124 T RITTNEB.* W MAŁYM DOMKU nagle Teraz zobaczył- kłania się... poznał... niespokojnie ?P1000746 116 T RITTNFR: W MAŁYM DOMKU w- podobnych wypadkach. Pani ma świętą rację. Całe życie doktowięcej podobnych podstron