P1000749

P1000749



122

T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU

drażniące ? panom mowie Niech pan nie rnv*i-ni i oi tyle imponuje filozofia. Pan przecie wie więcej o świecie i ludziach niż mój Ąm !e

Sie rozumiem, dlaczego pan przypuszcza, że rcu nie zechce przyjść do mnie?

SIELSKI

Tego nie powiedziałem.

DOKTOR

Ale pan sobie myślał. Mój panie, pan mnie ni* oszuka. Daj się pan wyśmiać.    

po chwili. 7 gniewnym śmiechem

Czy pan myśli, żebym takiemu człowiekowi jak pan dał córkę za żonę? co?

SIELSKI

O tym przede nie mówimy.

Wstaje

DOKTÓR

Sfusznie! O tym nie mówimy — zresztą, ja nie mam córki. Ale czy pan myśli, żebym panu dał na przykład Wandę! Hę, hę!

SIELSKI

Co pan przecież i o tym nie mówimy.

DOKTOR

śmiejąc się nieszczerze

Do licha! 1 o tym nie?... więc o czym? Może nic me mówmy?... Ja już i tak zapomniałem mówić, estem tu tydzień, a wydaje mi sie jak rok. Co wam się stało? He...

cicho, smutnie

r°zniowna. Dzieci nawet nie ha-^    13 a jak inne dzieci. Zdaje mi się, że je za

'• v' howałem i za . ,

, n- lirhat cały dom taki^ ?*** stm,, 23 "** <*»«£** *•

właśnie to ny panie...


' ? »*„

SIELSKI


To rozumiem.

DOKTOR

>/■ zt:ś( ie, że pan przecie cni .

I('ż0li nie >udzi, to przynaimw16 ChciatbYm

“'ka«'Y Panie, uważa pan? choSywK91*^-,v. Me co*, kiedy pan wypędza 2° 7Pacjen' łomu.    ..... uaa 2 meg^

WStaje

' ° 'l*st lo właśnie ta Przeszkoda, co mi nie da,e zvć

nagle

( 7\ sędzina nie mówiła panu, że jest *hora?

SIELSKI

Nic nie mówiła.

DOKTÓR

patrząc na zegarek

i) wdcizieścia pięć minut.

staje przy oknie

1'i/n* S/\ mon... hm... ten z kolei... Wanda mówiła «* jego żona ciągle słaba. Jak się dowie, że ja tu i es tern, to zaraz przyjdzie. Ho, ho! Bo to h(*)« '<mdc>. nie można się opędzić...

po chwili

Nie widzi mnie...


hm... nie widzi..*


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1000749 122 T n ITT NER: W MAŁYM DOMKU drażniące z panem mówić... Niech pan nie myśli, ze mi ot tyl
P1000706 36 I RITTNER: W MAŁYM DOMKU SIELSKI powoli, smutnie Wiem... wiem. Słyszałem o tym strasznym
P1000709 42 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU MARIA Bój się pan Boga! Co za lampart!... Mówiłam mu, żeby zro
P1000725 74 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU DOKTÓR Ja w ogóle nie zapraszałem na żadne kolacje jeśli chcą,
P1000756 136 T riTTNEB: W MAŁYM DOMKU DOKTOR I tak być nie może... z tym naturalnie żvć niej można..
P1000700 „ RITTNER: W MAŁYM DOMKU pnrponmM rni się ten kadryl*, który grali „ naczelników... la la l
P1000750 124 T RITTNEB.* W MAŁYM DOMKU nagle Teraz zobaczył- kłania się... poznał... niespokojnie ?
31169 P1000738 (2) ItK) T RITTNER W MAŁYM DOMKU DOKTOR Ale ;a pani nie wierzę. SĘDZINA naciągając rę
P1000754 132 I* HITTJfKM H MAŁYM DOMKU SĘDZIA Właśnie... pewien znajomy... pan go nie zna., lak... t
P1000707 18 18 T riTTNER: W MAŁYM DOMKU WANDA śmiejąc się nuteao że Lolek się gniewał?... ależ bo..
P1000711 , RITTNER. w MAŁYM DOMKU kosicki Niech pani zgadnie. JURKIEWICZ wchodząc Czy mogę pani
P1000726 T RITTNER: W MAŁYM DOMKU doktór Masz takie ciemne oczy — dlaczego? Wiesz, jak teraz wygląda
P1000730 84 84 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU JURKIEWICZ b. prędko Doskonałe! Świetne! doktor Pan wszystk
P1000733 T RITTNER W MAŁYM DOMKU 90 T RITTNER W MAŁYM DOMKU 90 WXrokt*tJ} trgia s/<* meigrabnie,
P1000697 16 T RITTNER: W MAŁYM DOMKU jestem, że go zrobią burmistrzem. Czego ty się tak cieszysz? JU
P1000710 44 44 MAŁYM DOMKU W T. RITTNKR: MARIA trzęsie głowa, siadaNiel... Naprawdę?.^ ^ Lolek nie

więcej podobnych podstron