nawiasem mówiąc, w przerwanych przedstawieniach figur aniołów ciał i niebieskich itp., kiedy część figury ukryta jest za następną płaszczyzn I przestrzenną50. i
W odniesieniu do literatury możemy rozpatrywać przytoczone przv i kłady połączenia tekstów niższego szerep (mikroopisów) w całym tekście narracji jako opowieść w opowieści. W najbardziej oczywistym ^ i trywialnym przypadku taka zasada organizacji przejawia się w postaci wtrąconych nowel, obrazowanych opowieści itd.; w takim przypadku ' zmiana narratora pojawia się w sposób bezpośredni, zaś granice pomię dzy poszczególnymi nowelami są wyraźnie postrzegane przez czytelni- i ka. W innym przypadku, który przed chwilą rozpatrywaliśmy, poszczą -f gólne mikroopisy są organicznie złączone w ogarniającym je utworze; ;j| zmiana pozycji narratora jest tutaj ukryta przed czytelnikiem, a granice między odpowiednimi fragmentami tekstu można zaobserwować jedynid /j w postaci wewnętrznych chwytów kompozycyjnych użytych w oń ż; ganizacji każdego odrębnego fragmentu, czyli w postaci specjalnych rai (tworzących jak gdyby wewnętrzne szwy utworu). Istotne jest, że w; ostatnim przypadku połączenia te są nienaruszalne, czyli utwór przez się nie jest rozczłonkowany na części składowe.
Zauważmy przy tym, że możliwa jest także taka złożona kompozycji, ! dy liczne mikroopisy nakładają się na siebie, czyli gdy wewnętrznego pozycyjne ramy na jednym poziomie (powiedzmy, w planie frazeologu)^ pokrywają się z ramami istniejącymi na innym poziomie (na przykład w nie charakterystyki czasowo-przestrzennej). Zrozumiałe, że przy nizacji tekstu narracja w żaden sposób nie może być rozczlpnków składające się na nią mikroopisy, choć obecność tych ostauiich ay, postrzegana na jej poszczególnych poziomach. Równocześnie w pr nowel wtrąconych granice elementów składowych w sposób ocz) ^ krywają się na różnych poziomach.
50 Zob. JL <I>. ŻKci-hh: t ycueonucnoao npouoeedeiiwi-. »■ ^ Wyj?*1
HeKomopue npocmpcwcmeeHHbie ipopMbi e dpeenepyccnou aewo _ jjgot pyccKoe uCKyccmeo. XVII eac. Pca. B. B. JlaBpeB a ap.
Hbte eopKU. IJpocmpaHcmeeHHO-epeMeHHoe eduHcnwo ycueon __ gyrr.rh W: Tpydbt no 3HOKoeuM cucmeMOM. II. Tapry 1965 (y**- 3aD- ■ £;
ijdadnie tak samo na przykład wypowiedź w wypowiedzi zostać przedstawiona w postaci mowy niezależnej, wmon-jej w środek większego fragmentu tekstu (jest to taka sama zasada lizacji tekstu jak w przypadku nowel wtrąconych), lub też orga-iie zlewać się z głównym tekstem, jak ma to miejsce w przypadku pozornie zależnej.
:łnie analogicznie w przypadku sztuk plastycznych możemy uwa-mamy do czynienia z przedstawieniem w przedstawi u. W najprostszej formie tego rodzaju hierarchiczna organizacja : w przypadku przedstawienia obrazu w obrazie (a także połą-ikonach, fresków w malowidłach ściennych itd.). locześnie warstwową organizację przestrzeni w średniowiecznym ie można rozpatrywać jako przypadek, w którym poszczególne iwienia, zawierające mikroprzestrzenie, organicznie (nierozdziel-się w jedność w ogólnej przestrzeni przedstawionej w dziele - w taki sposób, że granice pomiędzy składowymi mikro-ni można zaobserwować w postaci wewnętrznych ram kom-
idstawienie w przedstawieniu” (i ogólniej - „utwór w utworze”) ^wykorzystywane w szczególnych funkcjach kompozycyjnych, idnienie to rozpatrzymy w następnym rozdziale.
Pewne zasady prezentacji „tła”
dane jest z „lotu ptaka” (II. 9, s. 544).
jzpatrywać ogólną przestrzeń dzieła malarskiego jako sumę ®ych przestrzeni, to należy wskazać na jeszcze jedną okolicz-kterystyczną dla dawnego malarstwa: różne przestrzenie Jjógą tutaj być zorganizowane w różny sposób, w zależności jpsca i funkcji w całości dzieła, czyli mogą funkcjonować ^tycznych modelach (podporządkowując się odpowiednio Ł a każdego z tych modeli sposobom organizacji). v' w ty111 kontekście, iż tło w malarstwie średniowiecznym Przedsunyjane jest zgodnie z regułami odmiennymi, niż figury “-TtP anu. Czasami, na przykład, tło w odróżnieniu od figur
517