M. Atigousiinos, I. Walker „Tożsamośćspołeczna"
(choć oznaczenia odnoszące się do grup zewnętrznych nie wpływały na czas reakcji w przypadku słów dotyczących cech negatywnych). Tak więc, nawet na poziomie nieświadomego przetwarzania informacji, ja i my pobudzają więcej naszych mentalnych zasobów i są kojarzone z czymś pozytywnym.
Podsumowując, najbardziej podstawową składową SIT jest proste i oczywiste twierdzenie, żc świat społeczny postrzegany jest w kategoriach, które są społecznie konstruowane. Każdy z nas należy do pewnych kategorii i nie należy do innych. W eksperymentach z grupą minimalną, dostępne badanym kategoryzacje są - dosłownie - minimalne. Istnieją tylko dwie możliwości: nie-doszacowujący lub przeszacowujący, preferujący malarstwo Kleć lub Kaudinsky’ego, grupa X lub Y, zależnie od przyjętej procedury. Same w sobie są one puste, pozbawione znaczenia (celowo). Jakiekolwiek znaczenie, jakie mogą mieć dla badanych, którzy zawsze są przypisywani do jednej lub drugiej kategorii, jest określone przez samych badanych. Niektóre badania wskazują, że najbardziej elementarna kategoiyzacja społeczna - podział na my i oni - automatycznie prowadzi do faworyzowania własnej grupy. Jednakże SIT wskazuje na inne źródło faworyzowania grupy przynależności, tak często obserwowane w eksperymentach nad grupą minimalną (a poza nimi taJcże). Tym źródłem jest tożsamość.
Tożsamość, Jak już wspominaliśmy na początku, pytanie o to, kim jesteśmy, o naszą tożsamość, jest jednym z najważniejszych pytań, przed którym stajemy. Nasza tożsamość może być zdefiniowana jako nasze wyobrażenie lub idea nas samych (self-image lub self-conc.cpt). Nasze nastawienie do siebie jako obiektu lub to, jak oceniamy wyobrażenie nas samych, tworzy poczucie własnej wartości (self-esteem). Tożsamość jest w SIT pojęciem kluczowym.
Silnym i być może uniwersalnym motywem jest myślenie dobrze o swoim sef pozytywna ocena własnej tożsamości, czy też - mówiąc językiem popularnej psychologii a także licznych badań w psychologii indywidualnej - wysokie poczucie własnej wartości (np.Tesser, 1986, 1988). Niezdolność do realizacji tego motywu jest często postrzegana jako zaburzenie zdrowia psychicznego. Ale motyw ten działa zarówno na społecznym, jak i indywidualnym poziomie. Dążenie do pozytywnej oceny swojej tożsamości społecznej jest równie silne jak dążenie do pozytywnej oceny tożsamości indywidualnej. To dążenie do pozytywnej tożsamości społecznej ukryte jest za wielu działaniami społecznymi i wyraża się jako tendencja do pozytywnej oceny przynależności do grupy czy kategorii społecznej, do której samemu się należy.
W ramach SIT zakłada się, żc tożsamość społeczna jednostki jest konstytuowana przez ogromną liczbę społecznych identyfikacji jednostki z różnymi kategoriami społecznymi. Nie wszystkie te identyfikacje są pobudzone, zaktywizowane czy najistotniejsze w danej oliwili. Jest raczej tak, że tożsamość społeczna w każdym momencie czasu składa się z kilkry identyfikacji, wybranych w celu dostosowania się do szczególnego kontekstu społecznego.
Sama wiedza dotycząca społecznych identyfikacji nic wystarcza do ich oceny. Dla danej osoby, wiedza o tym, że jest Australijczykiem lub studentem psychologii lub rodzicem, nie wystarcza i z natury rzeczy nigdy nie może wystarczyć do oceny tych kategorii uczestnictwa. Ich oceny można dokonać jedynie poprzez procesy społecznego porównania.
Porównanie. Na poziomie jednostkowym, posiadanie pozytywnej samooceny (.sclf-n.slee/n) oznacza, że ktoś myśli dobrze, o swoim self. Dla większości wymiaróvy, na których selj jest oceniane -od bardzo szerokich do szczegółowych, od „czy jestem dobrym człowiekiem?” do „czy jestem dobrym kierowcą?” - posiadanie pozytywnej samooceny oznacza, że myśli się o sobie jako o kimś powyżej przeciętnej, czy też o kimś lepszym niż większość innych ludzi. Nie jest możliwe odpowiedzieć na \yiększość pytań oceniających self bez odniesienia do ogólnego rozkładu danej cechy pośród wszystkich innych ludzi. Z samej definicji, dla większości ludzi nie jest możliwe bycie lepszymi od przeciętnej, nie przeszkadza im to jednak myśleć o sobie dobrze lub dość dobrze w większości wymiarów. Większość łudzi nie sądzi, że są nieudacznikami; większość ludzi ma pozytywną samoocenę.
Przy ocenianiu self na jakimkolwiek wymiarze, konieczne jest implicite społeczne porównanie z innymi. Podobnie jest, a być może nawet w większym stopniu, z oceną społecznych identyfikacji self z kategoriami społecznymi. Każde uczestnictwo w szczególnej kategorii społecznej może uformować pozytywną tożsamość społeczną tylko poprzez społeczne porównanie grupy przynależności (ingroup) z odpowiednimi grupami zewnętrznymi. Wartość bycia Australijczykiem, studentem psychologii czy też rodzicem, może być oceniana jedynie poprzez porównanie z innymi kategoriami społecznymi.
To, w jaki sposób ludzie oceniają osobiste i społeczne atrybuty poprzez porównania społeczne, badano i wyjaśniano od lat 50-tych. Teoria procesów społecznego porównania, stanowiąca podstawę tej części SIT, przeszła wiele przeobrażeń. Prezentujemy tu jedynie zarys jej głównych idei.
Oryginalna wersja teorii została sformułowana przez Fcstingera.(1954), i dotyczyła głównie tego, jak jednostki oceniają indywidualne własności. Przyjmowano w niej, że ludzie wolą oceniać self i jego własności stosując jakiegoś typu „obiektywne” kryteria. W przypadku braku kryteriów „obiektywnych”, ludzie wykorzystują porównani a społeczne - porównania z innymi - dla zyskania standardów oceniających.(...)
Według Festingera, motywem wszelkich porównań jest pragnienie dokonania właściwej samooceny. Gromadzone od lat 50-tych dane świadcząjednak, że tak wcale nie jest. Jest raczej tak, iż ludzie wydają się angażować w społeczne porównania głównie w celu poprawienia obrazu self. (...) Chęć rzetelnej samooceny oraz chęć poprawy obrazu self są zwykle motywami konfliktowymi i konkurencyjnymi, co więcej, ludzie zazwyczaj wybierają strategię poprawy obrazu self. Jest to stanowisko przyjęte w ramach SIT i stanowi punkt wyjścia do rozważań nad społecznymi porównaniami.
Ocena przynależności do społecznych kategorii przypomina ocenę opinii. Nie ma żadnych „obiektywnych” kryteriów tego, co właściwe lub nie, dobre lub złe. Równie nudo „obiektywnie" sensowne jest stwierdzenie „moja grupa jest lepsza niż twoja”, co powiedzenie „moja opinia jest lepsza niż twoja". Nie ma żadnych kryteriów rozstrzygających znaczenie słowa „lepszy”. Nie znaczy to jednak, że ludzie nie zachowująsię tak, jakby ich kategorie przynależności czy ich opinie były lepsze od tych, które mają inni. Przeciwnie, tak właśnie się zachowują i w tym sensie, własne opinie są dla nich „prawdziwe”.
Dy przeprowadzić społeczne porównanie grupy własnej z grupą zewnętrzną, należy - uprzednio rozstrzygnąć dwa problemy. Po pierwsze, członek grupy musi zadecydować, która spośród wielu dostępnych grup zewnętrznych powinna być wybrana jako układ porównania. Nazywa się to pro-