275
10.4. Formowanie koalicji gabinetowych
ając wybory z wynikiem ponad 20%, zostaia odsunięta od rządu. To samo ^darzyło się litewskiej socjaldemokracji w 2000 r., postkomunistom rumuń-Aim w 2004 r. oraz kierowanemu przez V. Mecziara Ruchowi na Rzecz Demokra-fccznej Słowacji w 1998 i 2002 r. We wszystkich tych przypadkach decydującą rolę w utworzeniu koalicji obejmującej partie pokonane w wyborach odegrali prezydenci.
Jak już wspomniano, formowanie koalicji gabinetowej odbywa się w ramach ieformalnych i formalnych reguł gry politycznej, np. w powojennej Europie Zachodniej ukształtował się standard niepowoływania w skład rządów partii komu-aistycznych (wyjątkiem jest Francja) oraz partii radykalnej prawicy. Niezależnie od wyniku uzyskanego przez te ugrupowania, koalicje tworzą pozostałe partie, co [może rzutować na ich niespójność oraz na trudności z utrzymaniem poparcia dla gabinetu (Włochy). Z podobną sytuacją mamy do czynienia w Europie Wschodniej, gdzie niechęci do ugrupowań postkomunistycznych nie przezwyciężają podobieństwa programowe z niektórymi partiami wywodzącymi się z antykomunistycznej opozycji (klasycznym przykładem była niemożność zawiązania sojuszu Unii Wolności i SLD w Polsce). Koalicje gabinetowe bywają niekiedy „małżeństwami z rozsądku" i wyłączną racją ich bytu jest odrzucenie wszystkich alternatywnych aliansów (Austria do 1999 r.) lub osiągnięcie szerokiego narodowego porozumienia (Finlandia). Możliwości zawarcia koalicji bywają też zawężane przez wymogi demokracji konsensualnej, jak dzieje się to w Belgii, gdzie konstytucja nakazuje, by w gabinecie byli reprezentowani w równej mierze przedstawiciele obu grup etnicznych. Na sposób i tempo negocjacji wpływ wywierają też takie czynniki, jak to, czy rząd musi ubiegać się o formalne votum zaufania (jeśli nie, to alternatywą dla koalicji może być mniejszościowy gabinet jednopartyjny), oraz to, czy konstytucja przewiduje (np. w RFN, Polsce) termin, w którym gabinet musi być utworzony. Ten wymóg powoduje, że koalicje bywają często zawierane przed wyborami, włącznie z określeniem osoby, które obejmie stanowisko szefa rządu. Praktyka taka wzmacnia decyzyjną rolę elektoratu, który zyskuje możność aprobaty (dezaprobaty) kandydatury premiera.
Zawarcie koalicji oznacza osiągnięcie porozumienia co do trzech kwestii: uczestniczących w niej partii, osoby premiera (jeśli nie jest on wyłaniany w głosowaniu powszechnym) oraz rozdziału tek pomiędzy poszczególne ugrupowania. Najsilniejsze ugrupowanie przyjmuje na siebie funkcję partii Inicjującej, tj. określającej warunki, na których odbędzie się wejście do koalicji partii dopełniających. Na ogół partia ta obsadza fotel premiera. Rozdział tek ministerialnych odbywa się natomiast na zasadzie proporcjonalności (tj. udziału w parlamencie), z uwzględnieniem - w miarę możliwości - preferencji poszczególnych partii (np. partie socjaldemokratyczne dążą do objęcia resortów gospodarczych i socjalnych, partie konserwatywne - resortów obrony, spraw wewnętrznych i sprawiedliwości, partie wyznaniowe - resortów oświaty i kultury, partie agrarne - rolnictwa itp.).
Niezależnie od tego, z jakim typem koalicji mamy do czynienia, sam fakt jej powstania oznacza osiągnięcie kompromisu między niezbieżnymi i konkurencyj nymi dążeniami poszczególnych partii politycznych. Każde ugrupowanie uczestniczące w koalicji stara się bowiem maksymalizować swój wpływ na politykę rządu. Konieczność zawarcia kompromisu wiąże się z ustępstwami na rzecz partnerów,