Systemy polityczne współczesnego świata
Rozpatrując pozycję premiera w gabinecie, G.W. Jones wyróżnia dwie sytuacje. Pierwsza ma miejsce wówczas, gdy ministrowie pracują pod kierownictwem premiera, wypełniając jego polecenia. Jest on wtedy faktycznym szefem kierowników resortów (chief). Wariant drugi polega na tym, że ministrowie „służą wraz z premierem”, który pełni funkcję przewodniczącego (chairman). Obie te biegunowe sytuacje są dziś rzadkie, zaś faktyczny układ stosunków między premierem a ministrami zależy zarówno od sytuacji koalicyjnej, jak i przyjętej procedury podejmowania decyzji. Zdaniem cytowanego już R. Rose’a, faktyczna rola, jaką odgrywa premier w gabinecie, uwarunkowana jest dwoma zmiennymi: formalną koncentracją władzy w gabinecie lub jej rozproszeniem oraz jego jednopartyjnością bądź wielopartyjno-ścią. Krzyżując wymienione zmienne otrzymujemy w rezultacie cztery sytuacje. Po pierwsze, władza może być skoncentrowana w gabinecie, który ma charakter jednopartyjny. Premier może wówczas pełnić funkcję lidera w gabinecie. Typowym przykładem jest Wielka Brytania; do grona państw mieszczących się w tej kategorii zaliczymy również Grecję oraz - choć z pewnymi zastrzeżeniami - Portugalię i Hiszpanię. Po drugie, władza może być rozproszona pomiędzy różne ciała rządowe, podczas gdy rząd jest jednopartyjny. Konieczność czynienia szeregu uzgodnień z różnymi instytucjami, zwłaszcza w systemie federalnym, osłabia w pewnym stopniu władzę premiera, który spełnia rolę uczestnika przetargów (bargainer). Przykładem może być tu premier Kanady. Po trzecie, władza może być skoncentrowana w gabinecie, który ma charakter koalicyjny. Premier spełnia funkcję żonglera, działającego pod presją uczestników koalicji, dysponujących możliwością zrealizowania groźby odejścia, co może prowadzić do rozpadu koalicji. Przykładem będą takie skonsolidowane demokracje, jak Dania, Holandia czy Izrael - ale także Polska, w okresie gdy premierem był Jerzy Buzek). Po czwarte wreszcie, władza może być rozproszona, podczas gdy rząd ma charakter koalicyjny. Oznacza to ukształtowanie takiego mechanizmu decyzyjnego, w którym premier działa jedynie jako symbol. Przykładem może być tu Szwajcaria, w której - przypomnijmy - istnieją nader mocno rozbudowane mechanizmy konsensualne oraz korporatywistyczne.
Nieco inaczej ujmuje kwestię roli premiera A. Lijphart w swojej pracy o demokracjach z 1984 r. Akcentuje on znaczenie uwarunkowań konstytucyjnych. Jego zdaniem, sposób wyboru szefa gabinetu oraz poziom jego zależności od parlamentu istotnie różnicują pozycję gabinetu w systemie konstytucyjnych ogniw władzy państwowej. Skrzyżowanie tych dwóch zmiennych pozwala na wyróżnienie czterech wariantów. Pierwszym z nich jest gabinet kierowany przez premiera powoływanego przez parlament i zależnego od poparcia większości parlamentarnej, która może mieć
286