116
Teorie literatury XX wirku
niod/iclno
stowo
usamodzielniały się od gotowych znaczeń, słowa zaś zaczynały żyć własnym życiem. „Rozpoczęliśmy walkę z sym-bolistami, aby wyrwać z ich rąk poetykę, i wyzwoliwszy ją od powiązań z subiektywnymi estetycznymi i filozoficznymi teoriami, skierować na powrót na drogę naukowego badania taktów”- tak tłumaczył ten okres formalistycznej „burzy i napom” Boris Eichenbaum”. Jak wspominał Szkłowski, „podczas gdy symbolizm brał słowo i sztukę w zespoleniu z systemami religijnymi - my braliśmy słowo jako dźwięk”'4.
Roayp.ki
lutury/m
■ ZAUMNYJ JAZYK («* zaum) - język |>o-zarozumowy, wielka fascynacja rosyjska li formalistów i poetów futurystycznych |ę zyk pełen fonetycznych dysonansów. |»> zbawionych jawnego sensu, wywied/nmy ze świętego bełkotu mistyków, staroduw nych glosolalii, wyliczanek dziecięcy* h, figur etymologicznych. Wymierzony przeciwko dźwiękowej harmonii (błago zwuczije) języka symbolistyczncgo, drą-żący prehistorię języka rosyjskiego, za umnyjjazyk wyróżniał się nadaniem iu dykalncj autonomii dźwiękom i literom. Jego mistrzami byli Wielcmir Chlebni-kow (zwolennik samowitego słowa .po/ i powszedniością i życiowymi potrzebami") i Aleksicj Kruczonych (który wy- j myślił nazwę w r 913 roku). W r913 wy • j stawiono w St. Petersburgu pierwszą fu*' turystyczną operę Zwycięstwo nad słońcem 1 z „zaumnym” tekstem Kruczonycha i ko-' stiurnami Kazimierza Milewicza. Pierw szym teoretycznym wystąpieniem tu te*J mat zaumnogo jazyka był wykład Wik*j tora Szkłowskicgo, opublikowany jako pierwszy tom zbioru prac OPOJA/.-m (1916). Koncepcja zaumnogo jazyka bil ska jest współczesnej poezji konkretnej, Jak pisał Eichenbaum, zaumnyjjazyk był „ekstremalnym obnażeniem autotcllciJ ności". <
IVulonomła
•Ituki
W tej antysymbolicznej atmosferze, kiedy „stare waliło się”'5, około 191 o roku (przełomowego dla narodzin europejskiej sztuki nowoczesnej) zaczęły się pojawiać pierwsze wystąpienia rosyjskich kubo-fiiturystów (między innymi Dawid Burluk, Wielimir Chlcb-nikow), w Petersburgu i Moskwie dyskutowano nad kubizmem16, oglądano dzieła Picassa. Gdy w Galerii Tretia-kowskicj pocięto historyczny obraz Rcpnina, oskarżono o to właśnie futurystów, którzy malowali sobie twarze i oblewali gości herbatą na wieczorach poetyckich. W 1912 roku wychodzi w Moskwie Policzek wymierzony smakowi powszechnemu, zbiór wierszy C biciu kowa, Burluka, Kruczonycha, Majakowskiego, opatrzony rewolucyjnym manili stem i tekstem Burluka o kubizmic.w którym podkreślał, że „od dawna ju/ wi dumo, że ważne jest nic co, lecz j a k, to znaczy, jakie zasady kierowały mul rzem.gdy tworzył takie czy inne dzieło!”'7.Tym, co łączyło wystąpienia artyi u i wiersze futurystów, była wiara w autonomię artystycznego mul
'» B. Eichenbaum, Teoria .metody formalnej*, op. cif., 8. t68.
14 W. Szkłowski, O Majakowskim (1941), tłum., wstęp K. Pomorska, Warszawa i>>6<d 1.119.
'* Idem, Ze wspomnień, op. eit., (.12$.
'• Głośnym echem odbiło (ię tłumaczenie kubUtycznego manifestu l)u cubisme Cieli* * < i Mrtzingcru (tui i).
" I) Mwrluk, Kukiem, tłum. | Stnolrósku, (w | A Turowski, Między sztuk,; a komuny l)>kiły auwngaidy tosyfskiej njtt* /•/(/, huków lęęK, i.tiś.
|la 11 h hatuky/teoria sztu-\ •''finalistów miały mocne /ako-Mfówno w futurystycznej prak-Wkiri, jak i dyskusjach nad malw »vih żernym. Oto trzy wyimki lyi li manifestów: „Obraz ma ra-Wm w tobie, (...) Niech niczego I Min h ukazuje bez osłonek bv n»'"(A. (Jlcizes.J. Metzinger, 1911) „Zbliżamy się ku sztu-n nowej, która wobec znane->1 In /.w malarstwa będzie tym, a c 1 wobec literatury. Będzie />’•««, tuk samo jak muzyka 1 niwą"(CI. Apollinairc, Ku-) „M ilanutwo jest s.unowystar-bunr lonny, barwę i br/mic-'U<łW, l*romirnizm, 1913).
lin
W podsumowaniu działalności formalistów Boris Eichenbaum słusznie pisał, że ich teoria wymierzona była „w ogólną teorię sztuki”*0, co wiązało się zarówno z kryzysem estetyki idealistycznej (traktującej - za Hcglcm - obrazy jako zmysłowe wcielenie idei), jak i z kryzysem sztuki symbolistyczncj (obojętnej na materialną wartość dzieła). Taki charakter miały też pierwsze wystąpienia formalistów: Wskrzeszenie słowa Wiktora Szkłowskiego i esej o futuryzmie Romana Jakobsona.
wl
Szkłowskiego
Wskrzeszenie
słowa
BIAMODZIKLNIENIF. i uwolnienie Walnej warstw)' dzieła od anegdoty iłj ważniejszym gestem nowej sztu-Mnuricr Denis pisał już w 1890 ro-I imięt jć, że obraz, zanim stanie się Win bitewnym, nagą kobietą lub ja-Wwn k inną anegdotą, jest przede jmklm powierzchnią płaską po kry-||mi|iI w określonym porządku" De-uotmdyyonizmu*.
Al » 1 rJuee. Od van Gogba do Pi ras-, wi • i *1. oprać. E. Grabska, 11. Moraw-ii Wan/.ma 1969,8. 70.
Poza przymusem przedstawiania
I fi in.ilizm rosyjski
r i a ł u: plamy i linie w malarstwie i sa-mowitoje słowo (określenie Chlcbniko-wa), „samorodne, samowystarczalne słowo"1® w poezji. Kiedy jednak do Rosji w styczniu 1914 przyjechał twórca włoskiego futuryzmu Marinetti, Rosjanie uznali, że jego „słowa na wolności" (podobnie jak manifesty, które wygłaszał) mają zbyt duży podtekst polityczny i że oni dawno już przeszli przez etap oswobadzania języka z przymusu przedstawiania1*.
Dwudziestojednoletni Szkłowski swoją rozprawę opublikował jako osobną broszurę w Petersburgu w roku 1914. ■Bk- Miała ona charakter diagnostyczny i pn>-
'*U «lowu umarły i język stał się podobny do cmentarza”*1. Śmierć / automatyzacją jego postrzegania i utratą jego zmysłowej wy-W ten sposób do rozważań nad językiem Szkłowski wprowadza ka-
||#lii'l<aiint Notuiejszaja ruukaja poezja-, wyd. poi.: idem, Problemy poetyki, tłum. I '^^Kkk/kłań literackich za granicę..., op. ci/., t. 2, cz. 3,8. 37.
^B M«o K" w Rotji i dyskusjach z nim zob. B. Liwszyc, Póltoraoki strzelec, BWtnn »kł, Wurs/uwa 1995,8. 141-172. Niceo inaczej pisze o rym Jokobson - por. /'W/mmi/ Yr.m, op 20-22.
.metody formalne/'. <>p citH>;
wiki, teizmie i/uuni, |w:| Haiy/tka ukota \ tylntyki.op nt.,%. 55.